Matura 2011 - ostatnie chwile luzu ;) część II.

[nadzessa]

a co zamierzasz zdawac i na co sie wybierasz ?

[rosiek]

;o jeszcze tylko 250 dni do matury

[nadzessa]

Napisane przez rosiek

;o jeszcze tylko 250 dni do matury

Rosiek musiałas przypominac ?

[rosiek]

Napisane przez nadzessa

Rosiek musiałas przypominac ?

zerknęłam na zegar maturalny przepraaaaaszam^^

[oluniaaa172]

Napisane przez rosiek

;o jeszcze tylko 250 dni do matury

Rosiek nudzi Ci się chyba nie przypominaj mi!!!
W ogóle nie mogę myśleć o 1.09


Jadę nareszcie do TŻ za godzinkę : jupi:

[rosiek]

Napisane przez oluniaaa172

Rosiek nudzi Ci się chyba nie przypominaj mi!!!
W ogóle nie mogę myśleć o 1.09


Jadę nareszcie do TŻ za godzinkę : jupi:

dlaczego ma mi się nudzić? tak tylko zerknęłam
ugh, ja też nie mogę myśleć o wrześniu. im bliżej, tym gorzej - mogloby się zacząć i już, a nie - tak nadciąga powooooli

[oluniaaa172]

Napisane przez rosiek

dlaczego ma mi się nudzić? tak tylko zerknęłam
ugh, ja też nie mogę myśleć o wrześniu. im bliżej, tym gorzej - mogloby się zacząć i już, a nie - tak nadciąga powooooli

Oj dla mnie to mógłby być już maj

[rosiek]

Napisane przez oluniaaa172

Oj dla mnie to mógłby być już maj

nie, nie, nie! jak już przyspieszamy, to koniec czerwca ;p

[nadzessa]

motywujecie mnie do nauki! 15 zaczynam xD

[oluniaaa172]

Napisane przez nadzessa

motywujecie mnie do nauki!:d 15 zaczynam xd

15?? :d

[nadzessa]

Napisane przez rosiek

nie, nie, nie! jak już przyspieszamy, to koniec czerwca ;p

noo własnie ! żeby było wiadomo od razu czy sie dostałysmy tam gdzie chcemy czy nie

[oluniaaa172]

Napisane przez rosiek

nie, nie, nie! jak już przyspieszamy, to koniec czerwca ;p

Ok piszę się na to

[nadzessa]

Napisane przez oluniaaa172

15?? :d

15 po hahahhah

[oluniaaa172]

Napisane przez nadzessa

15 po hahahhah

Chyba po 15.09

[nadzessa]

hahah, z moim rozpedem to bardzo możliwe
no dobra, przedłużam sobie do 18.20

[sajisak]

Rosiek z czego się uczysz do biologii i chemii? I mniej więcej w jakim czasie udało Ci się przerobić całą pierwszą klasę z biologii? Bo ja głupia cip* muszę nadrobić całe rozszerzenie, bo w szkole mam tylko podstawę. Bo oczywiście jak składałam papiery to na biol-chem, ale, że mieli za mało osób to taka klasa nie powstała i wylądowałam w historyczno-geograficznej (sic! - nie cierpię historii ). Także skoro w wakacje nic nie robiłam to chyba powoli się muszę do tego zabierać
A u mnie w Biedronce nie ma biologii z tej Park Edukacji. Ale na tym zadupiu dobrze, że Biedronka jest, a co tu jeszcze wymagać biologii

A piwo oczywiście będzie... Pocztą wyśle. Czuwajcie, bo nie znacie dnia, ani godziny.

Ja myślałam, że na odpowiedź będę czekała przynajmniej dzień, a tu proszę.... Nic innego nie robicie tylko na wizażu siedzicie...?

PS. Można tu jakoś zmienić nick? Znaczy no, bo kasijas miało być, ale coś mi na łeb padło i sobie odwrotnie wzięłam i teraz sama się mylę przy wpisywaniu

[oluniaaa172]

Napisane przez nadzessa

hahah, z moim rozpedem to bardzo możliwe
no dobra, przedłużam sobie do 18.20

Od jutra zacznij co się będziesz spieszyć

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez sajisak

Ja myślałam, że na odpowiedź będę czekała przynajmniej dzień, a tu proszę.... Nic innego nie robicie tylko na wizażu siedzicie...?

Ktoś musi tu czuwać

[rosiek]

Napisane przez sajisak

Rosiek z czego się uczysz do biologii i chemii? I mniej więcej w jakim czasie udało Ci się przerobić całą pierwszą klasę z biologii? Bo ja głupia cip* muszę nadrobić całe rozszerzenie, bo w szkole mam tylko podstawę. Bo oczywiście jak składałam papiery to na biol-chem, ale, że mieli za mało osób to taka klasa nie powstała i wylądowałam w historyczno-geograficznej (sic! - nie cierpię historii ). Także skoro w wakacje nic nie robiłam to chyba powoli się muszę do tego zabierać
A u mnie w Biedronce nie ma biologii z tej Park Edukacji. Ale na tym zadupiu dobrze, że Biedronka jest, a co tu jeszcze wymagać biologii

A piwo oczywiście będzie... Pocztą wyśle. Czuwajcie, bo nie znacie dnia, ani godziny.

Ja myślałam, że na odpowiedź będę czekała przynajmniej dzień, a tu proszę.... Nic innego nie robicie tylko na wizażu siedzicie...?

PS. Można tu jakoś zmienić nick? Znaczy no, bo kasijas miało być, ale coś mi na łeb padło i sobie odwrotnie wzięłam i teraz sama się mylę przy wpisywaniu

Ogólnie w szkole mam podręczniki Operonu, które są dla mnie beznadziejne - za dużo pierdół, za mało konkretów. Opieram się na vademecach z Grega, książkach z Nowej Ery, repetytoriach z PWN - ogólnie mam tego dużo (;
Powtórki zajęły mi niewiele więcej niż dwa tygodnie, ale siedziałam nad tym sporo.

[sajisak]

Napisane przez oluniaaa172

Ktoś musi tu czuwać

Czy ja aby na pewno nieświadomie nie wstąpiłam do jakiejś sekty?

[oluniaaa172]

Kochane moje Maturzystki

Ja lecę się ogarnąć i do TŻ

Życzę Wam miłego wieczoru
Nie piszcie za dużo,żebym mogła nadążyć za Wami

Trzymajcie się ;*********

Papa

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez sajisak

Czy ja aby na pewno nieświadomie nie wstąpiłam do jakiejś sekty?

Nie, nie nie bój się


Db lecę

Papapa ;***

[rosiek]

Napisane przez sajisak

Czy ja aby na pewno nieświadomie nie wstąpiłam do jakiejś sekty?

eee... niee, może Ci się tak wydaje, ale nieee...

[sajisak]

uff... kamień spadł mi z serca...
chociaż nie... nie do końca... bo taką presję na mnie wywieracie, że chyba zaraz się zacznę uczyć...
coś w tym musi być.

[rosiek]

Napisane przez sajisak

uff... kamień spadł mi z serca...
chociaż nie... nie do końca... bo taką presję na mnie wywieracie, że chyba zaraz się zacznę uczyć...
coś w tym musi być.

haha, to dobrze, bardzo dobrze


powiem Wam, że zaczęłam grać w te plemiona - jakiś koleś atakuje mnie non-stop, straciłam całe wojsko i mur, ale ludzie z plemienia mnie wspierają, próbuję odbudować ile mogę a im słabsza moja pozycja tym bardziej mi się to podoba

[sajisak]

Napisane przez rosiek

haha, to dobrze, bardzo dobrze


powiem Wam, że zaczęłam grać w te plemiona - jakiś koleś atakuje mnie non-stop, straciłam całe wojsko i mur, ale ludzie z plemienia mnie wspierają, próbuję odbudować ile mogę a im słabsza moja pozycja tym bardziej mi się to podoba

lubisz być ofiarą? ;D
kiedyś grałam w to aż cały dzień i dałam sobie spokój.
zacznij sobie grać w Wolnych Farmerów... To jest dopiero hardkor ;D Na tym wytrzymałam aż tydzień

[nadzessa]

Napisane przez rosiek

eee... niee, może Ci się tak wydaje, ale nieee...

ja myśle, że tak ja już sie wciągnełam xD

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez rosiek

haha, to dobrze, bardzo dobrze


powiem Wam, że zaczęłam grać w te plemiona - jakiś koleś atakuje mnie non-stop, straciłam całe wojsko i mur, ale ludzie z plemienia mnie wspierają, próbuję odbudować ile mogę a im słabsza moja pozycja tym bardziej mi się to podoba

buhahah też kiedys w to grałam^^ ale straciłam wszystko, był na mnie atak(sama sie o to prosiłam) i zrezygnowałam xD

[rosiek]

Napisane przez sajisak

lubisz być ofiarą? ;D
kiedyś grałam w to aż cały dzień i dałam sobie spokój.
zacznij sobie grać w Wolnych Farmerów... To jest dopiero hardkor ;D Na tym wytrzymałam aż tydzień

nie, nie lubię być ofiarą ;p ale chodzi mi raczej o kontakt z innymi graczami, to mnie w tym fascynuje dzięki nim odbudowuję się powoli, a gdybym była sama - to nie wiem czy jeszcze miałabym wioskę.
W WF gram od dnia powstania gry na polskich serwerach

[NutkaStylu]

Napisane przez rosiek

nie, nie lubię być ofiarą ;p ale chodzi mi raczej o kontakt z innymi graczami, to mnie w tym fascynuje dzięki nim odbudowuję się powoli, a gdybym była sama - to nie wiem czy jeszcze miałabym wioskę.
W WF gram od dnia powstania gry na polskich serwerach

to jest w tej grze najlepsze. poznajesz ludzi, od których jesteś w pewnym sensie zależna, a oni są zależni od Ciebie, bo bez siebie nawzajem nic byście nie znaczyli
masz kontakt z żywym człowiekiem, a nie tylko z komputerem. po pewnym czasie często znajduje się prawdziwych przyjaciół

[rosiek]

Napisane przez NutkaStylu

to jest w tej grze najlepsze. poznajesz ludzi, od których jesteś w pewnym sensie zależna, a oni są zależni od Ciebie, bo bez siebie nawzajem nic byście nie znaczyli
masz kontakt z żywym człowiekiem, a nie tylko z komputerem. po pewnym czasie często znajduje się prawdziwych przyjaciół

Jeśli zawalę maturę, to przez Ciebie, bo zaraziłaś mnie grą

[sajisak]

Napisane przez NutkaStylu

to jest w tej grze najlepsze. poznajesz ludzi, od których jesteś w pewnym sensie zależna, a oni są zależni od Ciebie, bo bez siebie nawzajem nic byście nie znaczyli
masz kontakt z żywym człowiekiem, a nie tylko z komputerem. po pewnym czasie często znajduje się prawdziwych przyjaciół

no właśnie. oni też są zależni od Ciebie. także w sumie chyba łaski Ci nie robią, że Ci pomagają, bo jakby nie pomogli to potem oni też by nie otrzymali pomocy.
dobra... nie znam, nie wypowiadam się
a co do WF to demotywowały mnie tam te kury, nie poczułam do nich sympatii :P

[Flossy15]

Ja dzisiaj byłam na spotkaniu z pedagog, na którym rozmawiałyśmy o moich predyspozycjach zawodowych w oparciu o wypełniane wcześniej testy i rozmowę. Wyszło mi to, co sama wiem już od dawna, jednym słowem nie mam głowy do matematyki, ale wszystkie przedmioty opisane słowami jestem sobie w stanie dobrze przyswoić. Moje najbardziej ukształtowane zdolności to umiejętności językowe, "wyciąganie wniosków z tekstu słownego" (cytuję ją, czy może być jakiś inny tekst niż słowny? o.O), umiejętność nawiązywania kontaktu z ludźmi czyt. "zdolności socjalne".
Hmm przynajmniej dobrze profil wybrałam, humanistyczny. Babka szalenie mnie zachęcała do lingwistyki stosowanej, ale jakoś 2 języki obce na poziomie R mnie nie zachęcają, a zwykła filologia, gdzie wystarczy jeden to nie to. Ogólnie jestem zła, że się dałam w to wciągnąć, straciłam tylko czas, a ona namieszała mi jeszcze w planach. Wolę nie czytać w internecie o kierunkach (chodzi mi o fora i wypowiedzi sfrustrowanych studentów, tudzież innych "znachorów", którzy twierdzą, że po żadnym kierunku nie ma pracy, a to naprawdę zniechęca) i robić swoje. Ten dzień jest beznadziejny i jeszcze pogoda brzydka.