20 latki - o czym? o zyciu! o nas i wokol nas!

[201704240951]

Dla mnie egzamin technika był bardzo prosty, a zaliczałam na nowych zasadach

Wróciłam po L4 do pracy. Umowa kończy mi się 15 września i usłyszałam, że chcą mnie na dłużej o 2-3 miesiące Podejrzewam, ze przedłużają mi tylko ze względu, że kobieta z pokoju wreszcie wylądowała w psychiatryku... i potrzebują siły roboczej, ale za to kase bede mieć i wiecej doświadczenia na koncie zawodowym.

[Kohnelia20]

czeesc wam nie bylo mnie tu troche co tam u was piekne 20?

[kabalistyczna]

U mnie tak samo jak u Was. Chmury, burze, deszcz, chmury i tak w kółko.. Mój strój chyba sobie poczeka na debiut
Ja muszę swój pokój pomalować, tylko póki co nie umiem zdecydować jaki kolor wybrać

[dahna1990]

Napisane przez Karolinnaa_

cześć

egzamin na technika zaliczyłaś ?

nie przystąpiłam bo to geodezja i nie miałam najmniejszych szans skupiłam się na maturze

[kabalistyczna]

Dahna1990, a na studia się jakieś wybierasz czy raczej nie?

PS. Do 15 miałam dziś słońce i nawet udało mi się dotrzeć na basen

[Karolinnaa_]

Napisane przez kabalistyczna

Dahna1990, a na studia się jakieś wybierasz czy raczej nie?

PS. Do 15 miałam dziś słońce i nawet udało mi się dotrzeć na basen

Ja na basenie byłam przed wyjazdem TŻ.. ale jak wróci to wybierzemy się do parku wodnego

u mnie dziś ładna pogoda, słonecznie

remont skończony, teraz od 2 dni trwa wielkie sprzątanie..

ale daję radę

[cyrylka]

Hej
Właśnie wróciłam z wakacji Spędziłam niecały tydzień w górach, przy okazji zahaczyłam o Słowację i zakochałam się w tym kraju Wcale nie przez tani alkohol
Karolinaa, park wodny? Świetna sprawa!
dahna1990, a planujesz w ogóle przystępować do egzaminu na technika? Wybierasz się na studia?
kabalistyczna, jakie kolory Cię kuszą?
nika, wytrzymasz psychicznie w tej pracy?

[greenka19]

Witamy spowrotem Super, że udały Ci się wakacje A o Słowację będę musiała też kiedyś zahaczyć

[nurek119]

czesc
20 lat co prawda skoncze dopiero w styczniu ale blizej mi do 20 niz do 18:P wiec moge sie do was przyłączyć?

[kabalistyczna]

Napisane przez nurek119

czesc
20 lat co prawda skoncze dopiero w styczniu ale blizej mi do 20 niz do 18:P wiec moge sie do was przyłączyć?

Pewnie Opowiesz nam o sobie? Studiujesz, pracujesz?

Napisane przez cyrylka

kabalistyczna, jakie kolory Cię kuszą?

Sama nie wiem. Obecnie mam intensywnie niebieski pokój, jest dość ciemny i mam tego dosyć. Niestety, rolety w oknach też są pod kolor ścian, a że mieszkam na parterze często są opuszczone, więc muszę coś do tego dopasować.
Wbrew wszystkim i wszystkiemu najbardziej kuszą mnie żółciótkie ściany Takie świeże, cytrynowe.
Może coś doradzicie? Dodam tylko, że nie lubię pastelowych barw. Działają mi na nerwy. Dla mnie wszystko musi być intensywne

[nurek119]

[QUOTE=kabalistyczna;21532 850]Pewnie Opowiesz nam o sobie? Studiujesz, pracujesz?

opowiem oczywiście tylko czekałam aż ktoraś z Was da mi na to zgode mieszkam z rodzicami ale od września rozpoczynam studia w Warszawie na UW, studiowac będę socjologie ale niestety wieczorowo gdyż na dzienna sie nie dostałam a że za punkt honoru postawiłam sobie,że za czesne zapłace sama tak teraz jestem na tapie zbierania ich zamierzam poprawiac mature w najblizszym roku ay dostac sie na psychologie dzienna i studiowac obydwa kierunki mam tż'a od 3 lat, ktory tez rozpoczyna studia w Warszawie acz kolwie nie ma nawet rozmowy z moimi rodzicami abym z nim mieszkała, i dlatego jak narazie jestem bezdomna wrr. nie wiem co jeszcze o mnie? hmm ciesze sie ze niedługo sie wyprowadzam bo juz potrzebuje tej "wolności" jesli jeszcze cos mam o sobie powiedziec to piszcie

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

aaa i dziś jadez rodzicami na super interesująco wycieczke do Sandomierza, niestety nie udało mi sie z niej w zaden sposób wymigac:P a jakie plany na piekna niedziele maja inne 20-latki?

[Tyna7]

Napisane przez cyrylka

Hej
Właśnie wróciłam z wakacji Spędziłam niecały tydzień w górach, przy okazji zahaczyłam o Słowację i zakochałam się w tym kraju Wcale nie przez tani alkohol

W jaki mieście byłaś? Zakopane?

[aurinka]

A mnie dziś naszły ponure myśli jakieś i stwierdziłam że nie ma sensu studiować ;( będę teraz na 3 roku choć wcale nie mam ochoty tam wracać. Gdzie się podział mój zapał z przed dwóch lat? <szuka>

[dahna1990]

Napisane przez kabalistyczna

Dahna1990, a na studia się jakieś wybierasz czy raczej nie?

PS. Do 15 miałam dziś słońce i nawet udało mi się dotrzeć na basen

raczej nie, wolę iść już do pracy i kasiorke mieć

[cyrylka]

Napisane przez kabalistyczna

Sama nie wiem. Obecnie mam intensywnie niebieski pokój, jest dość ciemny i mam tego dosyć. Niestety, rolety w oknach też są pod kolor ścian, a że mieszkam na parterze często są opuszczone, więc muszę coś do tego dopasować.
Wbrew wszystkim i wszystkiemu najbardziej kuszą mnie żółciótkie ściany Takie świeże, cytrynowe.
Może coś doradzicie? Dodam tylko, że nie lubię pastelowych barw. Działają mi na nerwy. Dla mnie wszystko musi być intensywne

Też uwielbiam intensywne kolory W chwili obecnej w moim pokoju dominuje mocny pomarańcz i zieleń. Roletę masz niebieską? Moim zdaniem połączenie tej barwy z żółtym daje bardzo ciekawy efekt

[QUOTE=nurek119;21536555]

Napisane przez kabalistyczna

opowiem oczywiście tylko czekałam aż ktoraś z Was da mi na to zgode mieszkam z rodzicami ale od września rozpoczynam studia w Warszawie na UW, studiowac będę socjologie ale niestety wieczorowo gdyż na dzienna sie nie dostałam a że za punkt honoru postawiłam sobie,że za czesne zapłace sama tak teraz jestem na tapie zbierania ich zamierzam poprawiac mature w najblizszym roku ay dostac sie na psychologie dzienna i studiowac obydwa kierunki mam tż'a od 3 lat, ktory tez rozpoczyna studia w Warszawie acz kolwie nie ma nawet rozmowy z moimi rodzicami abym z nim mieszkała, i dlatego jak narazie jestem bezdomna wrr. nie wiem co jeszcze o mnie? hmm ciesze sie ze niedługo sie wyprowadzam bo juz potrzebuje tej "wolności" jesli jeszcze cos mam o sobie powiedziec to piszcie

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

aaa i dziś jadez rodzicami na super interesująco wycieczke do Sandomierza, niestety nie udało mi sie z niej w zaden sposób wymigac:P a jakie plany na piekna niedziele maja inne 20-latki?

Hej Gratuluję dostania się na socjologię i trzymam kciuki za dalsze plany. Twoi rodzice nie uznają wspólnego mieszkania przed ślubem?

Napisane przez Tyna7

W jaki mieście byłaś? Zakopane?

Tak, urocze miasto Tylko czasami mnie wkurzało, że tam jest tyle ludzi

Napisane przez aurinka

A mnie dziś naszły ponure myśli jakieś i stwierdziłam że nie ma sensu studiować ;( będę teraz na 3 roku choć wcale nie mam ochoty tam wracać. Gdzie się podział mój zapał z przed dwóch lat? <szuka>

Coś się stało?

[nurek119]

Hej Gratuluję dostania się na socjologię i trzymam kciuki za dalsze plany. Twoi rodzice nie uznają wspólnego mieszkania przed ślubem?


oni nawet takiego agrumentu nie podaja dla nich to glupi pomysl i nawet rozmowy nie ma

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez aurinka

A mnie dziś naszły ponure myśli jakieś i stwierdziłam że nie ma sensu studiować ;( będę teraz na 3 roku choć wcale nie mam ochoty tam wracać. Gdzie się podział mój zapał z przed dwóch lat? <szuka>

na studia powinnas isc bo w dzisjejszych czasach badz co badz papierek liczy sie najbardziej

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez dahna1990

raczej nie, wolę iść już do pracy i kasiorke mieć

a masz juz jakas prace czy dopiero zamierzasz szukac?

[dahna1990]

Ja dopiero szukm pracy ale ciężko jest coś znaleźć póki co cieszę się z leniuchowania

[201704240951]

Napisane przez dahna1990

Ja dopiero szukm pracy ale ciężko jest coś znaleźć póki co cieszę się z leniuchowania

Mnie leniuchowanie męczyło
Jak zaczęłam pracę to praca mnie męczyła A teraz to nie wiem co z wolnym zrobić... bo chce mi się pracować, jakiś taki syndrom pracownika mam.

[kabalistyczna]

Napisane przez aurinka

A mnie dziś naszły ponure myśli jakieś i stwierdziłam że nie ma sensu studiować ;( będę teraz na 3 roku choć wcale nie mam ochoty tam wracać. Gdzie się podział mój zapał z przed dwóch lat? <szuka>

Studiuj, studiuj Wykształcenie zawsze się przyda.

[aurinka]

kabalistyczna
nurek119
cyrylka
Wiem, tu nawet nie chodzi o samą naukę ale o atmosferę ogólnie rzecz biorąc to na samą myśl że wynajęłam mieszkanie z koleżanką taką wiecie:
najmądrzejsza, najpiękniejsza i w ogóle wiecie taki typowy "AJNSZTAJN" to nie mogę sobie tego darować. Na szczęście ona będzie w drugim pokoju a ja z kumpelką w osobnym.
W ogóle te studia tyle nerwów kosztują, tyle jest niesprawiedliwości na nich. Tragedia.

[nurek119]

Napisane przez aurinka

kabalistyczna
nurek119
cyrylka
Wiem, tu nawet nie chodzi o samą naukę ale o atmosferę ogólnie rzecz biorąc to na samą myśl że wynajęłam mieszkanie z koleżanką taką wiecie:
najmądrzejsza, najpiękniejsza i w ogóle wiecie taki typowy "AJNSZTAJN" to nie mogę sobie tego darować. Na szczęście ona będzie w drugim pokoju a ja z kumpelką w osobnym.
W ogóle te studia tyle nerwów kosztują, tyle jest niesprawiedliwości na nich. Tragedia.

ja mam tak z siostra cioteczna tzn ona zawsze najlepiej sie uczyła, najładniej sie ubierała, na najlepsze studia sie dostała itd
jak tam wam dzien mija? ja właśnie wróciłam z Tżem z kazimierza wiec u mnie super dzien

[aurinka]

Ja byłam na charytatywnym koncercie SKALDOWIE. Było fantastycznie. Jutro rano jade z mama sprzedawać na hali biżuterię którą sama robię. Mam nadzieję, że coś uda sie zarobić.

[nicRu]

an ja sie ucze do poprawki:/

[greenka19]

Kurcze, współczuję nicRu. Ja pozaliczałam wszystko przed lipcem i nie wiem czy teraz dałabym radę się uczyć. Ale dasz radę

[201704240951]

Napisane przez nicRu

an ja sie ucze do poprawki:/

Eeee ja też.... nie martw się. Mam dwie... Akurat to są takie mendy, ze 3/4 roku oblali ;/ I co najlepsze byłam dobra z tego, miałam same 4-5 z ćwiczeń....

[cyrylka]

Napisane przez nika135

Mnie leniuchowanie męczyło
Jak zaczęłam pracę to praca mnie męczyła A teraz to nie wiem co z wolnym zrobić... bo chce mi się pracować, jakiś taki syndrom pracownika mam.

Pracoholizm?

Napisane przez aurinka

kabalistyczna
nurek119
cyrylka
Wiem, tu nawet nie chodzi o samą naukę ale o atmosferę ogólnie rzecz biorąc to na samą myśl że wynajęłam mieszkanie z koleżanką taką wiecie:
najmądrzejsza, najpiękniejsza i w ogóle wiecie taki typowy "AJNSZTAJN" to nie mogę sobie tego darować. Na szczęście ona będzie w drugim pokoju a ja z kumpelką w osobnym.
W ogóle te studia tyle nerwów kosztują, tyle jest niesprawiedliwości na nich. Tragedia.

Oj, atmosfera to podstawa Może będziecie się mijać? Skoro jest tak idealna, na pewno będzie wiecznie zajęta

Napisane przez nicRu

an ja sie ucze do poprawki:/

Kiedy mamy trzymać kciuki?
Pogodziłam się z TŻ-em

[201704240951]

Napisane przez cyrylka

Pracoholizm?

Wszystko możliwe
Dzisiaj pół ludzi w pracy się skłóciło, nawet sekretarka ryczała.... bo poszło o pokoje na wycieczce ( na szczęście nie jadę ).

[cyrylka]

Przeraża mnie to, co piszesz o atmosferze w pracy.

[201704240951]

Napisane przez cyrylka

Przeraża mnie to, co piszesz o atmosferze w pracy.

Dzisiaj się nie odzywają, omijają pokoje... Kobieta z pokoju ryczała, bo miała nadzieję, ze pojedzie... ale samej nie ruszy, bo przyjaźnie, no i skłóciła się. Chore to jest. Ta ambicja, upartość ich.. Ja bym to dawno olała na ich miejscu. Ale od poniedziałku mam urlop na 2 tygodnie...

[Karolinnaa_]

Wróciłam z holenderskiej wyprawy, z przygodami ale warto było
Pozwiedzałam dużo no i zobaczyłam TŻ który wraca już dziś

widzę, że dużo się tu działo, ale nadrobię i poczytam