Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[Jok3r]

No czyli widac, ze co szpital to obyczaj. Wtym moim to nawet nie ma pojedynczych pokoi z dostawka dla meza. Jest inny szpital, ale tam sie za taka przyjemnosc placi ok 3tys no to na glowe jeszcze nie upadlam

Co do wozka to ja akurat mieszkam w dosyc sporym domu z dwoma garazami i mega wielka piwnica, wiec miejsca mam do wyboru do koloru, a kaski niestety nie moge odlozyc, bo no nie bede sie zaglebiac w nasze finanse, ale no nie da sie odlozyc.

Ciuszkow juz mam polowe, wiec zblizam sie do mety i zaczne z kosmetykami i cala reszta. Przeraza mnie to wszystko, bo jak widze jakie to koszta to masakra.

[ego_ego]

Napisane przez niutka1

, bardzo ja wam polecam- Irena Chołuj " Urodzic razem i naturalnie", swietna ksiazka i zebyscie sobie nie myslaly, ze tutaj agitke urzadzam- jest to ksiazka w 3/4 o porodzie w ogole, napisana w polskich realiach ( wydana w 2008r) ,

Też słyszałam o tej książce i okazało się, że Pani Chołuj pochodzi z mojego miasteczka malutkiego, a ja nigdy o niej nie słyszałam, ale uzupełniłam już wiedzę swoją. Podobno super książka i super babeczka

[niutka1]

Napisane przez Jok3r

No czyli widac, ze co szpital to obyczaj. Wtym moim to nawet nie ma pojedynczych pokoi z dostawka dla meza. Jest inny szpital, ale tam sie za taka przyjemnosc placi ok 3tys no to na glowe jeszcze nie upadlam

Co do wozka to ja akurat mieszkam w dosyc sporym domu z dwoma garazami i mega wielka piwnica, wiec miejsca mam do wyboru do koloru, a kaski niestety nie moge odlozyc, bo no nie bede sie zaglebiac w nasze finanse, ale no nie da sie odlozyc.

Ciuszkow juz mam polowe, wiec zblizam sie do mety i zaczne z kosmetykami i cala reszta. Przeraza mnie to wszystko, bo jak widze jakie to koszta to masakra.

a my własnie jak przy pierwszym porodzie, to wybralismy ta opcję, zapłaciliśmy wtedy, czyli 8 lat temu za całośc 2500, a to było duzo bardzo wtedy dla nas, bo mieszkalismy jeszcze z moimi rodzicami, ja nie pracowałam, mąż sam zarabiał, ale i tak dla nas priorytetem były te wspólne chwile,
bo pomyslcie sobie dziewczyny, poród, kto wie może przezyjecie raz, a może będzie dane przezyć kilka razy w życiu, są to pierwsze chwile dziecka, dla dziecka taki poród to jest raz w życiu, juz się tego nie da naprawić, cofnąc i moim zdaniem warto zrobić wszystko, by to było cudowne przezycie, zarówno sam poród, jak i te pierwsze dni po nim i wolałam te pieniądze wtedy przeznaczyć na to, niż np. na ciuszki, na których niemowlakowi najmniej zależy, czy np. na wyposażeniu pokoju.
I gdybym miała nawet dzisiaj wziąć kredyt, to bym się nie zastanawiała i wzięła, byle by miec dobre warunki dla całej naszej rodzinki
No ale licze na to, że ciąża będzie zdrowa i od szpitala uda mi się trzymać z daleka. ( poród z położną też kosztuje, ale nie oszczędzam na tym, jak mam do wyboru, w domu z dobrą położną i zapłacić, czy w kiepskim szpitalu "za darmo" to wybór jest dla mnie oczywisty )

[agus87]

dzien dobry z rana
niestety musialam wczesnie wstac, co mnie nie cieszy


wlasnie popijam kakao
no i tak sobie czytam o dziewczynkach, ktore od 5 tc zaczely kupowac ciuszki
ja jestem w 6
wiec tez juz bym mogla
ale czekam do usg, jak zobacze fasolinke i w 8tc pewnie serduszko "uslysze to wtedy zaczne sie cieszyc na maxa no i moze zaczne buszowac tam gdzie trza

[gosikk_s]

Hej

Jok3r, zazdroszczę Ci tego optymizmu Ja w poprzedniej ciąży odważyłam się myśleć o ciuszkach dopiero po usg połówkowym, kiedy genetyk zapewnił mnie że wszystko jest w najlepszym porządku No ale wtedy okazało się że moja mama zgromadziła już kilka reklamówek ciuszków

Agattek, smaruj się smaruj, skóra już się widać rozciąga. Mnie poprzednio swędziało ale dużo później i bałam się rozstępów, na szczęście nic nie wyskoczyło Liczę na powtórkę

Mustique, ja poprzednio brzuch miałam mały i teraz też wolałabym taki ale obawiam się że będzie gorzej. Teraz mam już znacznie większy niż za pierwszym razem na tym etapie więc pewnie mnie wybrzuszy porządniej

Deneb, o łał, faktycznie długie zwolnienie

Iwa, super że serduszko pięknie bije Ten wylew to pewnie faktycznie jakiś krwiak, nie martw się, na pewno się wchłonie Ewentualnie po trochu spłynie

Ego, a suknia jaka?

Ver_ona, czyli w sumie od wagi przedciążowej przytyłaś tylko 6 kg? Super U nas w szpitalu po cc wstaje się dopiero po dobie ale potem zalecają jak najwięcej się ruszać. I faktycznie, im szybciej się wstanie tym lepiej, jak się wszystko zastanie to dopiero ból...Cesarka to poważna operacja, wiadomo, ale nie ma co przesadzać, chyba żeby pojawiły się jakieś komplikacje. I narkoza też tylko jest w nagłych przypadkach, i dobrze bo to najgorszy rodzaj znieczulenia. I u nas też propagowane jest karmienie piersią choć, jeśli poprosisz to dokarmią maluszka.

Niutka, super że wszystko idzie dobrze

[*kaalinaa*]

Hej

Ale u nas leje, pogoda pod zdechłym Azorkiem...


Niutka to ja zamierzam rodzić w domu. Położną już znalazłam, jeszcze nie dzwoniłam bo poczekam do wizyty u mojej gin. W sumie to jestem bardzo ciekawa jak zareaguje, dopiero zaczęłam do niej chodzić, pierwszą ciążę prowadziłam u innego lekarza i nie byłam zadowolona. Mam nadzieję, że okaże się dobrym lekarzem i człowiekiem a nie będzie mnie straszyć zagrożeniami takiego porodu i robić wszystko bym w domu nie rodziła.

Odebrałam wyniki i są bardzo dobre i oby tak dalej. W czwartek zbieram manatki i igę do ginki i zobaczymy co powie

[jagodowy smak]

Witajcie
tydzień temu zrobiłam test wyszedł pozytywny mieszkam w anglii tutaj wczesną ciąże traktuje się jako ciążę-nie ciąże tak bym to nazwała bo dopiero po osmiu tygodniach od ostatniej miesiączki można dostać potwierdzenie nawet gdyby było coś nie tak to oni tu nic nie robią np.jakieś plamienia czy coś
Ja ostatnią miesiączke miałam 16 lipca cykl 32 dniowy więc termin porodu jak sobie sama obliczyłam wypada na 26 kwietnia
To moja trzecia ciąża mamy dwóch chłopców w 13 i 4 lata więc po cichutku marzę o małej różowej odmianie
Muszę już kończyć bo czas do pracy na szczęscie pracuje tylko 6 godzin dziennie bo o L4 też muszę zapomnieć

[agus87]

Napisane przez jagodowy smak

Witajcie
tydzień temu zrobiłam test wyszedł pozytywny mieszkam w anglii tutaj wczesną ciąże traktuje się jako ciążę-nie ciąże tak bym to nazwała bo dopiero po osmiu tygodniach od ostatniej miesiączki można dostać potwierdzenie nawet gdyby było coś nie tak to oni tu nic nie robią np.jakieś plamienia czy coś
Ja ostatnią miesiączke miałam 16 lipca cykl 32 dniowy więc termin porodu jak sobie sama obliczyłam wypada na 26 kwietnia
To moja trzecia ciąża mamy dwóch chłopców w 13 i 4 lata więc po cichutku marzę o małej różowej odmianie
Muszę już kończyć bo czas do pracy na szczęscie pracuje tylko 6 godzin dziennie bo o L4 też muszę zapomnieć

witaj
gratuluje
dbajcie o siebie
mamy podobny termin
mi z kalkulatorow wychodzi na 28 kwietnia

[Tity]

jagodowy smak gratulacje. Nie przepracowuj się zatem w pracy
niutka za wyniki
Jak Was tak dziewczyny czytam o tych porodach to się uspokajam .To czyli przy cc nie zawsze dają znieczulenie ogólne? Ja wolałabym być przytomna jeśli to możliwe, a widziałam, że jest, tylko nie wiem czy to też zależy od szpitala, czy od uwarunkowań pacjentki.
Ja zacznę kupować ciuszki może po następnym usg, 13 września, albo dopiero jak poznamy płeć. Kolega zachęcił wczoraj męża na usg 3d, powiedział, że to niesamowite przeżycie...., ale jak ja mu mówiłam to stwierdził "po co.." :P. Ale cieszę się, że rozmawia z innymi tatusiami i wypytuje o różne rzeczy i coraz bardziej się cieszy na przyjście maleństwa
U nas dzisiaj znowu pada. Czeka mnie dziś mały projekt do zrobienia, tylko nie mam w czym go narysować...

[gosikk_s]

Jagodowy smak, witaj Ja mam jednego synka i też marzę o córeczce

Tity, myślę że w żadnym szpitalu narkoza przy cc nie jest obowiązkowa. Oczywiście poza nagłymi sytuacjami. Chyba wszędzie stosuje się raczej znieczulenie miejscowe, ewentualnie masz możliwość wyboru. Wiadomo że różnie bywa, ja np. nie bałam się w ogóle, marzyłam o cc i byłam szczęśliwa że mnie tną. Ale są dziewczyny które bardzo się boją operacji i w tym przypadku może narkoza jest bardziej odpowiednia. Ale za to samopoczucie potem.. Nie przeżyłam ale z tego co słyszałam błeee.

[deneb3]

Hej

jeny jak to fajnie budzić się nie o 6 rano tylko przed 8
spacerek z psem, śniadanko, teraz sobie na spokojnie poczytuję wizaż

a właśnie miałam zapytać - ostatnio mnie kłuło tuż po lewej stronie pępka, jakby jakaś kolka czy co (tak hmm na wierzchu a nie w środku jakby ) miała któraś z Was coś takiego?
przez pół godzinki musiałam leżeć i się nie ruszać bo inaczej mnie kłuło
muszę lekarza zapytać ale najpierw Wam się zapytam

[gosikk_s]

Napisane przez deneb3

Hej

jeny jak to fajnie budzić się nie o 6 rano tylko przed 8
spacerek z psem, śniadanko, teraz sobie na spokojnie poczytuję wizaż

a właśnie miałam zapytać - ostatnio mnie kłuło tuż po lewej stronie pępka, jakby jakaś kolka czy co (tak hmm na wierzchu a nie w środku jakby ) miała któraś z Was coś takiego?
przez pół godzinki musiałam leżeć i się nie ruszać bo inaczej mnie kłuło
muszę lekarza zapytać ale najpierw Wam się zapytam

Osz Ty...A ja wstaję o 5:20 Ja tak nie miałam, w każdym bądź razie nie pamiętam

[agus87]

a to wy tak wstajecie przez ciaze? czy np do pracy itp
bo ja odkad jestem w ciazy to przebudze sie o 6 rano wyspana i o co tu chodzi
ale dzisiaj o 7 np nie umialam sie zwlec z lozka

[Tity]

Napisane przez gosikk_s

Tity, myślę że w żadnym szpitalu narkoza przy cc nie jest obowiązkowa. Oczywiście poza nagłymi sytuacjami. Chyba wszędzie stosuje się raczej znieczulenie miejscowe, ewentualnie masz możliwość wyboru. Wiadomo że różnie bywa, ja np. nie bałam się w ogóle, marzyłam o cc i byłam szczęśliwa że mnie tną. Ale są dziewczyny które bardzo się boją operacji i w tym przypadku może narkoza jest bardziej odpowiednia. Ale za to samopoczucie potem.. Nie przeżyłam ale z tego co słyszałam błeee.

No właśnie, też mi się nie podoba wizja całkowitego usypiania, boję się, że się nie obudzę

Napisane przez deneb3

a właśnie miałam zapytać - ostatnio mnie kłuło tuż po lewej stronie pępka, jakby jakaś kolka czy co (tak hmm na wierzchu a nie w środku jakby ) miała któraś z Was coś takiego?
przez pół godzinki musiałam leżeć i się nie ruszać bo inaczej mnie kłuło
muszę lekarza zapytać ale najpierw Wam się zapytam

Mnie kłuło tylko po prawej stronie i na środku, ból był silny i budził mnie w nocy. Byłam z tym u gina, z maluchem wszystko ok, powiedział, że to nie przez ciążę, ewentualnie przez ucisk jakiś, a najprawdopodobniej, to były jelita, bo do kibelka chodzę teraz raz na 4-5 dni Pomęczyło mnie 3 dni i przeszło.

No i miałam nie kupować jeszcze ubranek, ale wlazłam na stronę jakiegoś sklepu i nakupiłam jak durna I czuję się z tym bardzo dobrze W przyszłym tygodniu powinno wszystko przyjść

[gosikk_s]

Agus, ja wstaję do pracy. Ale w pierwszej ciąży siedziałam w domu a i tak budziłam się co dzień o 5:30, razem z mężem Za to jak teraz muszę wstawac to mam ból

Tity, problemów z wybudzeniem się nie boję ale za to przed oczami staje mi film "Przebudzenie", gdzie bohater jest w narkozie i nie może się odezwać ale za to czuje cały ból. To dotyka baardzo niewielu osób ale może wystraszyć Przy znieczuleniu miejscowym jesteś przytomna, możesz się odezwać jakby coś było nie tak. Choć mnie jeszcze dali do picia głupiego jasia i leżałam taka raczej otępiała mimo że wszystko kodowałam.

[deneb3]

ja sobie powiedziałam, że ciuszki zacznę kupować jak już będę znała płeć
no i tak od 20 tygodnia zacznę kompletować wyprawkę powoli

[lulka265]

Ja to dobrze dziewczyny,że Wy tu jestescie ,bo inaczej bym oszalała!!!znów mnie jakieś dziwne myśli nachodzą i nie potrafie zupełne nad tym zapanować
to wszystko przez brak objawówjak sobie Was poczytam to zaczynam wierzyć,że zaraz też będe kupować ciuszki
i obiecałam sobie,że jak po badaniu prenatalnym będzie dobrze,to od razu po lekarzu ide jakiejś galeri i kupuje wszystko dla malucha...
oby mój plan się spełnił

WITAj Jagodowy Smak
trzymam kciukole i dbaj os ieie i fasolkę

[Castia]

dzien doberek
ja wczoraj od południa odcięta byłam od świata, nie miałam światła w domu ani wody nie umiem tak funcjonowac, światło dzis jest z przerwami a wody nadal nie ma, no masakra
a z nudów to myslałam że nie wiem co zrobię ani gdzie wyjsc ani co robic, przeczytałam prawie całą ksiązke bo już świrowałam
dziś byliśmy z mężem za drzwiami do domku rano, ale tylko umokłam jak kura i nie zamówiliśmy żadnych niby wybór duży a jak przyjdzie co do czego to nie ma w czym wybierać
dziś mam tv i neta mam nadzieję że światło będzie cały dzień
a ja ostatnio myślałam żeby nie poznawać płci naszej kruszynki
byłaby to naprawdę niespodzianka, ale kurczę jeśli chodzi o wyprawkę to nie wiem jakbym to kompletowałano i nie wiem czy bym wytrzymała hehe ja tak myślę w grudniu/ styczniu kupować ciuszki jak będą już promocje w centrach handlowych, zaoszczędzę może troszkę

[*kaalinaa*]

Napisane przez gosikk_s

Osz Ty...A ja wstaję o 5:20 Ja tak nie miałam, w każdym bądź razie nie pamiętam

Gosik ja wstaję o 5.10 i nienawidzę tego wstawania (oczywiście do pracy)

Jagodowy smak witaj

[Agattek33]

lulka265 nie denerwuj sie tym brakiem objawow, ja nic nie mialam a dzidzia rosnie i na ostatnim usg wywijala fikolki. Zupelnie cie rozumiem bo jakbys wymiotowala codziennie rano jak na amerykanskim filmie to jest dowod ze cos sie dzieje. Masz silny organizm ktory dobrze to znosi.
Uszy do gory

GLODNA ciagle jestem GLODNA

[subtelle]

Dzień dobry

Agattek- ja też mam problemy z tarczycą, jestem po operacji, leczę się już bardzo długo i też właśnie wiem, że muszę uważać na jod ... swoją drogą, to bałam się, że przez tę tarczycę starania o dzidzię będą długie, a tu proszę, w 2 miesiącu się udało

Deneb3 - często tak mam, kłuje mnie już w różnych miejscach, czasem koło pępka, właśnie tak płytko, czasem kłuje jajnik, czasem w samej pachwinie a czasem na środku, tam gdzie Fasolka rośnie. Lekarz mi powiedział, że muszę się przyzwyczaić do tych niedogodności. taki ból staje się groźny, jeśli nie przechodzi i trwa stale i długo.

Lulka265 - też mam takie myśli, objawy mijają, boję się... wiem, co czujesz. ale musimy dobrze myśleć, musimy wierzyć, że będziemy tulić do siebie TO maleństwo, całe i zdrowe! za każdym razem, kiedy nachodzą Cię takie mysli- powtrzaj sobie, że Dzidzia czuje Twoje zmartwienie. Bo już czuje! Mnie to pomaga do tego gorąca herbatka i jest ok przytulam ciepło

zakupów jeszcze nie robię, myślę że to zbyt wcześnie. być może, kiedy będę po usg i zobaczę swoją Fasolinkę - wpadnę w szał zakupów, ale generalnie obiecałam sobie, że zakupy stopniowe gdzieś tak od połowy ciąży. więc jeszcze ale oglądam, podglądam i kukam sobie na linki, które tu zamieszczacie. i wiele trafia do obserwowanych

[agus87]

subtelle nie mialas jeszcze usg??

[lulka265]

DZięki Dziewczyny

muszę się ogarnąc i myslec tylko pozytywnie,bo któraś z Was napisała,że jak mamusia szczęśliwa to dzidziulek też

[Castia]

Napisane przez lulka265

DZięki Dziewczyny

muszę się ogarnąc i myslec tylko pozytywnie,bo któraś z Was napisała,że jak mamusia szczęśliwa to dzidziulek też

no i to jest prawidłowe podejście

a moja koleżanka oglądała nasze zdjecia z wakacji i mówi - kiedy ty rodzisz? bo gruba bardzo jestes wrrr to nie było miłe
wiem że tyję ale bez przesady

[lulka265]

Napisane przez Agattek33

lulka265 nie denerwuj sie tym brakiem objawow, ja nic nie mialam a dzidzia rosnie i na ostatnim usg wywijala fikolki. Zupelnie cie rozumiem bo jakbys wymiotowala codziennie rano jak na amerykanskim filmie to jest dowod ze cos sie dzieje. Masz silny organizm ktory dobrze to znosi.
Uszy do gory

GLODNA ciagle jestem GLODNA

HAHA ja też jestem ciagle głodna
ale ja już tak przed ciąża miałam

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Castia

no i to jest prawidłowe podejście

a moja koleżanka oglądała nasze zdjecia z wakacji i mówi - kiedy ty rodzisz? bo gruba bardzo jestes wrrr to nie było miłe
wiem że tyję ale bez przesady

Castia a może to przez te witaminki? ja w tamtej ciąży strasznie przytyłam przez ten feminatal
bo tojeszcze nie czas na tycie...

[gosikk_s]

Castia, eee ja bym nie wytrzymała nie znając płci Głównie chodzi o wyprawkę, wózek itp. Musiałabyś wszystko kupować uniseks. A ciekawość to by mnie chyba rozniosła

Kaalinaa, to Ty jeszcze wcześniej ale w sumie to ja przeważnie budzę się już przed 5 i tak leżę. A teraz jeszcze tak zimno, i jak mam wyjść spod kołdry to brrr. Ile jeszcze popracujesz?

[Agattek33]

Subtelle to super ze tylko 2 miesiace sie staraliscie , my sie staralismy 8, i dopiero jak sie wygrzebalam z nadczynnosci to zaszlam w ciaze dwa miesiace po tym jak mi sie unormowaly winiki

[gosikk_s]

Napisane przez Castia

no i to jest prawidłowe podejście

a moja koleżanka oglądała nasze zdjecia z wakacji i mówi - kiedy ty rodzisz? bo gruba bardzo jestes wrrr to nie było miłe
wiem że tyję ale bez przesady

Miła, nie ma co I chyba nie wie jak wygląda kobieta w zaawansowanej ciąży Przecież Ty masz tylko malutki brzuszek gdybym nie wiedziała że to ciąża, pomyślałabym że taka uroda.

[subtelle]

Napisane przez agus87

subtelle nie mialas jeszcze usg??

Miałam jedno, na potwierdzenie ciąży, ale to był jakiś 4-5 tydzień, wiec widać było tylko pęcherzyk.
No i teraz mam w 12 tygodniu usg dopiero, mój gin ie jest zwolennikiem robienia usg częściej niż to konieczne ...
denerwuję się i tuptam już do tego usg, bo nawet nie wiem czy Fasolinka się rozwija, ale zadecydowałam z mężem, że zaczekamy do tego 12 tyg.
więc czekam...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Agattek33

Subtelle to super ze tylko 2 miesiace sie staraliscie , my sie staralismy 8, i dopiero jak sie wygrzebalam z nadczynnosci to zaszlam w ciaze dwa miesiace po tym jak mi sie unormowaly winiki

widzisz, ja cały czas od operacji miałam niedoczynność, ale od niedawna mam wprowadzony nowy lek i po tym leku mam maleńką subkliniczną nadczynność. i się udało. i moja endo twierdzi , że chciałaby taki wynik utrzymać w ciąż, bo jest to na pewno lepszy wynik niż niedoczynność.
a ciążę prowadzisz u ginekologa czy ginekologa-endokrynologa?

[Castia]

Napisane przez lulka265

HAHA ja też jestem ciagle głodna
ale ja już tak przed ciąża miałam


Castia a może to przez te witaminki? ja w tamtej ciąży strasznie przytyłam przez ten feminatal
bo tojeszcze nie czas na tycie...

ja nie biorę w sumie żadnych witaminek , w czw dopiero ide do gina i zapytam co brac. myslę że tyję od tego duphastonu bo w sumie to hormony brałam prawie te 3 miesiące

Napisane przez gosikk_s

Castia, eee ja bym nie wytrzymała nie znając płci Głównie chodzi o wyprawkę, wózek itp. Musiałabyś wszystko kupować uniseks. A ciekawość to by mnie chyba rozniosła

Napisane przez gosikk_s

Miła, nie ma co I chyba nie wie jak wygląda kobieta w zaawansowanej ciąży Przecież Ty masz tylko malutki brzuszek gdybym nie wiedziała że to ciąża, pomyślałabym że taka uroda.

też chyba bym nie wytrzymała, ale mam plan nikomu nie mówić poza jednostkami wyróżnionymi jak już będziemy wiedzieć, TZ mówi że i tak nie wytrzymam bo ja pepla jestem

nie no dupka mi urosła ogólnie sama zauważyłam że przytyłam ale no kurde w końcu w ciązy jestem wkurzyła mnie i tyle
ja bym nikomu tak nie powiedziała i zachowała to dla siebie
mój TZ mówi że brzuch mnie już wyprzedza haha