Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[Jok3r]

Wlasnie forum ma to do siebie, ze mozesz pisac co chcesz jednak trzeba pamietac, ze nie ma sie tez obowiazku odpisywac. Wiecie jak mnie potraktowano jak mi sie nie chcialo na innym forum czytac od poczatku, a zadawalam pytania, ktore laski juz omaiwaly nie raz? Taka byla odp" jak sobie poczytasz to sie dowiesz, mysmy juz to przerabialy po kilka razy i juz sie nam znudzilo wracac ciagle to poczatku. Jak sie nie podoba to szukaj innego watku." I co? Obrazilam sie? Nie, bo mialy dziewczyny racje. Na wszystkie Wasze pytania i watpliwosci sa odpowiedzi, jest ich multum, ale jak sie ma lenia i nie chce sie cofnac kilka stron czy nawet kilkanascie tylko lepiej walkowac zas od nowa to nic dziwnego, ze teraz takie bulwersy leca.Ilez mozna tez zapewniac, ze to jest normalne, ze kazda ciaza jest inna, jak masz naparwde jakies watpliwosci to idz lub zadzwon do gine. Tylko, ze lekarz pewnie tez by po ktoryms tel stracil cierpliwosc. Tu nie ma lekazy i tez nie na wszystkie pytania jest sie w stanie odpowiedziec. Poztym jesli lekarz na kolejnych wizytach mowi, ze wszystko ok, a tu nagle ktos pisze, ze mial inne tetno i na bank lekarz czegos nie powiedzial, albo nie zauwazyl itp. No i to nie jest wyszukiwanie na sile wszelkiego dziadostwa? Montii wczoraj bodaj napisala, ze sledzi tez inne podobne watki, ale tylko u nas sa ciagle jeki i narzekania. Wam sie nie chce czytac jak laski traca juz tu cierpliwosc?, a nam moze sie tez juz nie chce odpowiadac ciagle na te same pytania? To dziala w dwie strony. Wszystkie jestesmy w ciazy i wiekszosc w pierwszej, wiec dla nikogo tu nie ma taryfy ulgowej.

[anika222]

Napisane przez grazynawaga

http://dietalux.cba.pl/

ktoś nei doczytał regulaminu.... sprzedaż na wizażu jest surowo zabroniona....

[deneb3]

Napisane przez Montii

w ogóle jak smarowałam sobie wczoraj tyłek oliwką to aż w szoku byłam jaki mam przeskok między tyłkiem a boczkami tak mi w boki poszło ,ze szok oponka się robi, mam nadzieje,ze to zapas tłuszczyku na później żeby skóra mi nie popękała hehe.

kurcze a ja coś tłusty tyłek z cellulitem mam :/ to za chiny nie można zaliczyć na poczet skóry co się rozciągnie

moooooże taka poduszka robi mi się powietrzna żeby mi się miękko siadało?

[subtelle]

Nerwowo się zrobiło od wczoraj...
ja sobie kicnę z boku i poczekam, aż się zrobi miło i przyjemnie jak dotychczas...
się nie mogę denerwować przeca, nie?

[gosikk_s]

Jok3r, ten obwód to pewnie raczej "wina" mięśniaka, możesz mieć przez niego duży brzuszek. Ja przed porodem miałam w pępku 93 cm, ciekawe o ile teraz to przekroczę.

Lulka, nie odchodź

Castia, super że wszystko ok Ale miałaś robione wszystkie pomiary? Bo to ostatnie dni na usg genetyczne.

Kath31, ja parę dni temu miałam prawie kilo na plusie, dziś tyle co przed ciążą. Ale nie schudnę na pewno Ciesz się że jeszcze chudniesz, dzięki temu będzie potem mniej do zrzucania A dzieciaczek sobie poradzi bez problemu. Trzymam kciuki za wizytę

[Jok3r]

Napisane przez gosikk_s

Jok3r, ten obwód to pewnie raczej "wina" mięśniaka, możesz mieć przez niego duży brzuszek. Ja przed porodem miałam w pępku 93 cm, ciekawe o ile teraz to przekroczę.

Lulka, nie odchodź

Castia, super że wszystko ok Ale miałaś robione wszystkie pomiary? Bo to ostatnie dni na usg genetyczne.

Kath31, ja parę dni temu miałam prawie kilo na plusie, dziś tyle co przed ciążą. Ale nie schudnę na pewno Ciesz się że jeszcze chudniesz, dzięki temu będzie potem mniej do zrzucania A dzieciaczek sobie poradzi bez problemu. Trzymam kciuki za wizytę

Tak tez podejrzewalam, bo na prenatalnych lekarz uprzedzil, ze ze wzgledu wlasnie na miesniaka bede miala bardziej wypchany brzuch,a po porodzie bedzie mi dluzej to wszystko schodzilo. No trudno, brzuchem to sie w ogole nie przejmuje, bo co to tam. Wazne,. ze nie sprawdzila sie prognoza gine-faszisten i nie musialam sie z kluska rozstawac. W sumie to mnie nawet ciesza te gabaryty, bo wszelkie kraglosci moge zwalac na ciaze

[Castia]

Napisane przez gosikk_s

Lulka, nie odchodź

Castia, super że wszystko ok Ale miałaś robione wszystkie pomiary? Bo to ostatnie dni na usg genetyczne.

no mówił że pomierzy teraz dokładnie maluszka czy wszystko jest ok, i trochę mu nad tym zeszło no ale potem mówił że wszystkie wymiary są w porządku więc chyba dobrze? ja to kurde od was się dowiaduje dopiero co powinien lekarz robić na jakiej wizycie, no ale mój to wszystko chyba robi więc mu zaufam

moje serduszko mierzy już 7,23 cm olbrzym niesamowity hehe

Lulka zostań z nami mamusiami

[gosikk_s]

Napisane przez Jok3r

Tak tez podejrzewalam, bo na prenatalnych lekarz uprzedzil, ze ze wzgledu wlasnie na miesniaka bede miala bardziej wypchany brzuch,a po porodzie bedzie mi dluzej to wszystko schodzilo. No trudno, brzuchem to sie w ogole nie przejmuje, bo co to tam. Wazne,. ze nie sprawdzila sie prognoza gine-faszisten i nie musialam sie z kluska rozstawac. W sumie to mnie nawet ciesza te gabaryty, bo wszelkie kraglosci moge zwalac na ciaze

Dokładnie

Napisane przez Castia

no mówił że pomierzy teraz dokładnie maluszka czy wszystko jest ok, i trochę mu nad tym zeszło no ale potem mówił że wszystkie wymiary są w porządku więc chyba dobrze? ja to kurde od was się dowiaduje dopiero co powinien lekarz robić na jakiej wizycie, no ale mój to wszystko chyba robi więc mu zaufam

moje serduszko mierzy już 7,23 cm olbrzym niesamowity hehe

Lulka zostań z nami mamusiami

Skoro mierzył i jest ok to znaczy że wszystko w normie Ciesz się Lekarze często nie mówią wiele jak się ich nie wypytuje, ale gdyby coś było nie tak na pewno by zasygnalizował.

[diatoma]

Przyszła teściowa, przyniosła mi obiadek Mam naleśniki z powidłami i krupniczek, ale smaczne, a jeszcze lepsze jak ktoś zrobi
dzisiaj pogoda chyba wariuje, bo głowa mnie od samego rana boli, ale ja twarda jestem

[kasiapruszkow]

zapisalam sie na to genetyczne usg - 200zl
ale dopiero na 13.09 i to bedize dokladnie 1 dizen 13 tc to nie za pozno?? jak myslicie

[agus87]

eh
i to mozna by pomyslec, ze przeze mnie taka nerwowka
bo spytalam sie tylko...

[87czarna]

Witam moje wizażanki!

Wróciłam dzisiaj z tygoniowego urlopu w Polsce i chciałam podzielić się z Wami kilkoma informacjami

Otóż...w poniedziałek byłam na swoim drugim USG i widziałam mojego małego krasnoludka ...jak pani doktor stwierdziła: 'wcale nie taki mały' Od główki do pupci ma 52 mm,więc ma około 7 cm! Nie mogłam uwierzyć w to,co zobaczyłam! Był tak ruchliwy...pokazał mamusi dwie rączki i nóżki (pewnie chciał mnie uspokoić,że ma się dobrze i mam przestać histeryzować,haha ) Oczywiście zakręciła mi się łezka w oku..nie moglam się napatrzeć!!! USG było robione dopochwowo-byłam w lekkim szoku,ale pani doktor powiedziała,że robi się je do 13 tygodnia,więc nie dyskutowałam... ;]


Poza tym,zaczęłam we wtorek 14 tydzień,także kłania się II trymestr!!! Juuuuupi!!!!!!!!!!!!!!!

A z tych mniej pozytywnych rzeczy... od kilku tygodniu strasznie pobolewał mnie dól pleców,razem z połdupkiem i nogą i jak się okazało mam rwę kulszową

[Jok3r]

Porobilam zdjecia i przy okzaji posegregowalam i ulozylam wszystko ladnie i sie zmeczylam. W dodatku maz wstal po nocce i okupuje kompa, wiec zdjecia wkleje wieczorem na spokojnie. Teraz zjem dokladke obiadu i spac.

agus nastepnym razem spróbuj poszukac najpierw na forum co cie tam interesuje, albo po prostu nie odbieraj bardzo personalnie wszystkiego co sie pisze, bo wiesz Wam jest teraz przykro i smutno, bo sie pare lasek zdenerwowalo i wygarnelo co im na watrobie lezy, ale mamy takie samo prawo okazywac bulwers jak Wy zal. Byloby hipokryzja gdyby wam wolno bylo sie smucic, bo cos tam przeczytalyscie, a my z usmiechem na twarzy powinnysmy odpisywac, bo nam sie nie wolno zdenerwowac Wszystkim nerwy puszczaja, czasem to wina hormonow, wiec zamiast sie obrazac wystarczy pomyslec, a moze ma zly dzien i tyle.

[agus87]

Napisane przez Jok3r

Porobilam zdjecia i przy okzaji posegregowalam i ulozylam wszystko ladnie i sie zmeczylam. W dodatku maz wstal po nocce i okupuje kompa, wiec zdjecia wkleje wieczorem na spokojnie. Teraz zjem dokladke obiadu i spac.

agus nastepnym razem spróbuj poszukac najpierw na forum co cie tam interesuje, albo po prostu nie odbieraj bardzo personalnie wszystkiego co sie pisze, bo wiesz Wam jest teraz przykro i smutno, bo sie pare lasek zdenerwowalo i wygarnelo co im na watrobie lezy, ale mamy takie samo prawo okazywac bulwers jak Wy zal. Byloby hipokryzja gdyby wam wolno bylo sie smucic, bo cos tam przeczytalyscie, a my z usmiechem na twarzy powinnysmy odpisywac, bo nam sie nie wolno zdenerwowac Wszystkim nerwy puszczaja, czasem to wina hormonow, wiec zamiast sie obrazac wystarczy pomyslec, a moze ma zly dzien i tyle.

nie rozumiem czemu piszesz w liczbie mnogiej
po to jest forum, zeby sie dowiedziec
a wiec bede sie pytac ile pytan bede miala
nie chcesz ne odpisuj
znajdzie sie inna chetna kobieta do pomocy i odpisze, z wlasnego doswiadczenia i powie czy okej czy nie
ja nie siedze na jednym watku bo mi sie hudzi i pisze wszystkie swoje zale itp
poprostu mialam problem to sie spytalam
odpowiedz uzyskalam, wiec dziekuje uprzejmie

ztreszta ciekawy czy ciebie by nie irytowalo jakbym do ciebie pisala................... .......................
TAKIMI LITERMI.................. ..................
Z TAKIMI KROPKAMI................. .................
KTORE NIE WIEM CO OZNACZAJA................ .....................

[wikakika]

Dziewczynki spokoj mi tutaj bo bede na gola

[deneb3]

dziewczyny uspokójcie się i nie prowokujcie się wzajemnie specjalnie
zaraz bedzie znowu kłótnia na 4 strony i po co?

to wątek o CIĄŻY i nie chcę tu zaglądać czytając dogryzki i wypominania

[monikal]

dzień dobry!!

jak czytałam niektóre posty w pracy to miałam wysokie tętno

ale co się nie robi dla Brzuszka

właśnie wcinam paróweczkę z musztardką i sosikiem tatarskim....

zaraz będzie coś z kurczaczka w panierce i frytkaski i oj czekają chipsy

i zupka dyniowa rany jaka głodna jestem po tej pracy

pozdrawiam i wyluzujcie już Wszystkie

mi przeszła wczorajsza panika jak widać


a na jutro zamówiłam kopytka i pewnie będą z bułeczką na masełku i cukrem...

[agus87]

ja jestem przeciez spokojna
tylko delikatnie dalam do zrozumienia, ze kto pyta nie bladzi


a tak swoja droga
dzisiaj nie moglam sie powstrzymac ogladaniu wozkow
szukamy autka elektrycznego to meza chrzesniaka
no i przy okazji w tych samych sklepach sa wozki
szok
cud miod i orzeszki
a ceny niektorych powalaja na kolana, 2,5 tysiaca za wozek, szok


parowki z sosem i musztardą nie rob mi tego
ja robie w ciescie od dwoch dni
ale zrobie na weekend

ja zaraz salatke sledziowa bede wcinac z buleczka mmmmm

[deneb3]

Napisane przez monikal

zaraz będzie coś z kurczaczka w panierce i frytkaski i oj czekają chipsy

i zupka dyniowa rany jaka głodna jestem po tej pracy

monikal a robisz sama zupkę dyniową?
ja nigdy nie robiłam a taaaak pysznie brzmi
daj przepis

[blackrose4u]

Hej,
Wracam do Was bo niezby udanym urlopie. Mieliśmy nocleg do niedzieli ale w Zako tak leje i śnieg w górach że nie ma co. Zrobiliśmy jedną tylko taką porządną trasę na doline pieciu stawów zachaczając o morskie oko w drodze powrotnej. Na Kasprowy nie zdążyliśmy wejść bo napadał tam śnieg. Teraz już jesteśmy w domu. Wrócliśmy bo w pokoju zimno na zew deszcz porażka.

Jutro jade na jakieś zakupy bo do moich spodni już się nie mieszcze. A obecnie siedze z gumką zamiast guzika Ostatnio też strszanie mi się odbija

Widzę że dużo napisałyście,więc będę Was powolutku nadrabiać.
Myślał już ktoś nad nazwą na nową część wątku?

[patrycja_22]

A u mnie dzisiaj zupka ogórkowa a na kolację to może też bym paróweczki zjadła mniam
Montti jak egzamin ?

[deneb3]

Napisane przez blackrose4u

Hej,
Wracam do Was bo niezby udanym urlopie. Mieliśmy nocleg do niedzieli ale w Zako tak leje i śnieg w górach że nie ma co. Zrobiliśmy jedną tylko taką porządną trasę na doline pieciu stawów zachaczając o morskie oko w drodze powrotnej. Na Kasprowy nie zdążyliśmy wejść bo napadał tam śnieg. Teraz już jesteśmy w domu. Wrócliśmy bo w pokoju zimno na zew deszcz porażka.

Jutro jade na jakieś zakupy bo do moich spodni już się nie mieszcze. A obecnie siedze z gumką zamiast guzika Ostatnio też strszanie mi się odbija

Widzę że dużo napisałyście,więc będę Was powolutku nadrabiać.
Myślał już ktoś nad nazwą na nową część wątku?

widziałam w TV - ile tam śniegu spadło! szkoda, że akurat trafiłaś na taką pogodę, nigdy nie wiadomo jak w górach, czasami koniec sierpnia to cieplusio a czasami gorzej :/

a ile watek musi mieć postów aby go zamknąć? jakieś zasady są?

może zrobimy głosowanie na nazwę nową wątku?
kto będzie zakładał go - blackrose - Ty?

[niutka1]

Napisane przez olsza30

No właśnie a od którego tygodnia zaczyna się drugi trymestr bo byłam pewna, że od 14 a tu wyczytałam gdzieś właśnie na stronie, że od 16 coś dziwnego nie?
A tak wogóle to juz nie wiem jak liczyć te tygodnie bo inaczej wychodzi z miesiączki i inaczej z usg, róznica jest tydzien. Wg miesiączki czy usg liczycie?

Liczy się zawsze od daty OM , lakarz jak cie zapyta, czy połozna, to zawsze będa mieli na mysli, ze który to tydzień od ostatniej miesiączki, a nie wynikający z usg, chyba, że ktos nie zna daty ostatniej miesiączki ( np miał bardzooo długie i bardzo nieregularne cykle, jak np moja kuzynka, zdarzało sie ze miesiączka raz na 3 msce, a hormonów nie mogła brac ze wzgledu na inna chorbe)

[monikal]

Napisane przez deneb3

monikal a robisz sama zupkę dyniową?
ja nigdy nie robiłam a taaaak pysznie brzmi
daj przepis

wspieram się nigellową kuchnią ale nie stosuję się w stu procentach, więc ostatnio był rosołek w niedzielę i to co zostało zostało przez sitko prócz marchewki wyjęłam.

pokroiłam tak na oko trochę 3/4 średniej dyni (bez wierzchniej warstwy i pestek) w kostkę tak ok 500 dag i wrzuciłam do gotującego się rosołku. Jak się zagotowało zmniejszyłam ogień i tak się pomału gotowało ok 15 min do miękkości dyni...
a że mój mąż jest na dukanie to było bez ziemniaków...
potem wyłączyłam jak przestygło by można było zmiksować dodałam marchewkę i tez zmiksowałam..
przyprawy to oprócz esencji w rosole to pieprz, cynamon i gałka muszkatołowa... potem jak bardzo wystygła podgrzewam a jak nie to na stół i jak kto woli groszek ptysiowy albo grzaneczki
smacznego

[deneb3]

monia dzięki

jutro lecę po dynię
lubie takie kremowe zupki

[niutka1]

Napisane przez Montii

raz dwa i będziecie starać się o maluszka

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

tak się zastanawiam, ja mam 173 , TŻ 188, więc dzidek chyba mały nie będzie załóżmy że 57 cm, to wejdzie jeszcze w ciuszki 56? jak to jest z tą rozmiarówką? jak szybko rosną dzieci, 62 rozmiar do kiedy mu posłuży ?

Moje dzieci miały własnie obydwa 57 cm i z tego co pamiętam to wchodziły w 54, 56 spokojnie, ale szybciutko wyrosły, tak po tygodniu, dwóch z 54, po kolejnym z 56 i tak dalej... poza tym tempo rośnięcia jest u dzieci rózne, no i duzo zalezy od wagi dziecka, czy dziecko jest ogólnie duze i będzie szybko rosło jak moje, czy chude i nie będzie np. tak szybko rosło, moim zdaniem nie da sie tego przewidziec
z tym, że tak naprawde każda firma szyje inaczej i rozmiar rozmiarowi nierówny

[blackrose4u]

Napisane przez deneb3

widziałam w TV - ile tam śniegu spadło! szkoda, że akurat trafiłaś na taką pogodę, nigdy nie wiadomo jak w górach, czasami koniec sierpnia to cieplusio a czasami gorzej :/

a ile watek musi mieć postów aby go zamknąć? jakieś zasady są?

może zrobimy głosowanie na nazwę nową wątku?
kto będzie zakładał go - blackrose - Ty?

no pogoda trafiła nam się fatalna. Mąż ma jeszcze 1,5 tyg urlopu, trzeba coś wykombinować by sięnie zmarnował

mogę założyć nowy wątek. Stary zawsze trwa do 5000 postów a więc niedługo

U nas dzisiaj na obiadek panga, ziemniaczki i surówka. Nie mam pojęcia co zrobić na jutro? Może placki ziemniaczane?
A na kolacje mam w planach chlebek z szyneczką i powidłami (ale osobno oczywście) chociaż już jestem głodna, ale jakoś do 18 przynajmniej postaram się wytrzymać.

[niutka1]

Napisane przez Jok3r

Kellys bardzo dobrze napisala co do objawow, bo laseczki Wy sobie weszlyscie te 2 tyg temu ( w tym czasie po malutku mozna bylo przeczytac cale forum, ale coz) i wyskakujecie z czyms co bylo walkowane x razy, wiec nie dziwcie sie, ze niektorym juz nerwy puszczaja, bo jesli sie nawija, nawija i nawija, a tu po ilus stronach znowu to samo to szlak czlowieka trafia. Ja rozumeim obawy itp, ale no skoro wszystko jest jak byk na forum tylko tzreba usiasc i poczytac to nie miejscie pretensji, ze sie nikomu juz odpisywac nie chce. Ja np przemilczalam te pytania, bo nie chce sie denerwowac, a jak czytam " jezu objawy mi zniknely na bank po dzieciaku, albo ratujcie, bo mnie kluje cos" no halo ciaza nie pojawia sie dzis i jutro znika tylko tak jak Kellys napisala organizm dostaje szalu i troche trwa zanim dojdzie ze soba do ladu. I nerwy czlowieka biora naprawde jak jednym przeszkadzaja objawy, a drugie panikuja , bo ich nie maja. Juz nawet Montii ostatnio napisal, ze jak juz nie ma sie do czego przyczepic to sobie niektore tetno wymyslily. No wiecie co wstyd, zeby zamiast cieszyc sie dzieckiem szukac na sile zlych rzeczy. Montii ma krwiaka, ja miesniaka obie ciaze wysokiego ryzyka, ale czy my ciagle piszemy co to bedzie? Troche optymizmu kobietki, bo te wasze dzieciaczki to klebkami nerwow niedlugo beda.

To sie wygadalam.

Bo tak naprawde, to powinno być forum powiedzmy mamusie marcowe ( tak jest na GW) i już, a kwietniowe osobno, ale widze że na wizazu sie przyjęło, że jeden wątek jest na 2 msce, uwazam, że to wprowadza troche zamętu, bo marcowe tu juz np. 12-14 tydzień inne objawy, inny etap, usg prenatalne, a dołączają sie np z końcówki kwietnia, które dopiero będą miały 1 sze usg i poczatki objawów, no i taka wtedy rozbieznośc jest, jedne o tym, a inne o tamtym.

[Montii]

Napisane przez deneb3

kurcze a ja coś tłusty tyłek z cellulitem mam :/ to za chiny nie można zaliczyć na poczet skóry co się rozciągnie

celulit tez mi się robi ale kij z tym , na lato zniknie

Napisane przez niutka1

Moje dzieci miały własnie obydwa 57 cm i z tego co pamiętam to wchodziły w 54, 56 spokojnie, ale szybciutko wyrosły, tak po tygodniu, dwóch z 54, po kolejnym z 56 i tak dalej... poza tym tempo rośnięcia jest u dzieci rózne, no i duzo zalezy od wagi dziecka, czy dziecko jest ogólnie duze i będzie szybko rosło jak moje, czy chude i nie będzie np. tak szybko rosło, moim zdaniem nie da sie tego przewidziec
z tym, że tak naprawde każda firma szyje inaczej i rozmiar rozmiarowi nierówny

więc kupie pare 56-58 , tak na sam początek, nie mam pojęcia ile będzie miało moje dziecko( ale o 52-55 cm mogę pomarzyć ) , niektóre ciuszki mam 62 a są takie maleńkie..a inne jak na 6 miesięcy, no racja, rozmiar rozmiarowi nie równy....


patrycja zdałam! co dwie głowy to nie jedna widać i egzamin poszedł gładko


a po zdanym egzaminie zafundowałam sobie hamburgera obleśnego

[blackrose4u]

Napisane przez Montii

a po zdanym egzaminie zafundowałam sobie hamburgera obleśnego

też mam smaka, ale zrobić sobie sama. Tylko nie wiem gdzie kupić dobrego kotleta do niego