Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

[irsin]

Na moim watku pierwsza dziewczyna sie rozpakowala


a dodam,ze to watek pazdziernikowo - listopadowy

[Linka24]

Napisane przez irsin

Na moim watku pierwsza dziewczyna sie rozpakowala


a dodam,ze to watek pazdziernikowo - listopadowy

To sie mama pośpieszyła lekko, ale wszystko w porządku się skończyło?

Ja dzwoniłam do mojej gin i tez powiedziala ze to nie jest normalne tylke krwawić i te bóle i kazała mi dziś do siebie przyjechac, także na 14.30 mam wizyte!!!!
Ciekawe co mi powie..

[Carol77]

Hej laseczki

U nas nocka tez dobra, mały zasnął o 22 a wstał o 3:30 , nie tak fajnie jak Linki michas ale tez pospałam potem pojadł i dalej spał do 6 a od 6 nie śpi i się kręci, rozgląda i miauczy zdążyłam poodkurzac i podłogi pomyć więc jest dobrze

Linka kochanie dobrze, ze idziesz do ginka, trzymam kciuki!!!!!!!!!!Daj znac co Ci powiedziała. Ja na razie się nei wybieram, musze jakiegoś na nfz znależć ,bo już nie dam 130 zł za oglądnięcie mnie, nie jestem już w ciąży a nic złego się nie dzieje więc pójde tylko rutynowo sie zbadac.
Ciesze się, ze mały tak pięknie zasypiał!

Pamelko może Ty masz jakiegoś u nas na nfz?

Gosiu powodzenia może już będziecie mogli sie przytulać
My już mamy za sobą 1 raz wprawdzie nie było jak zawsze, bo tabsów jeszcze nei biorę, ale moje podwozie działa bez zarzutu

Kasieńko jak się czujesz???

Kasieńko D super, ze już połog dobiega końca, nei ma to jak wrócić do sprawności Ja mam jeszcze 8 na plusie, na razie stoi waga na 54 i nei chce spadac a jem malusio, ehh ja marzę o moich 45, no może 46 kg, ale to jeszcze daleka droga, ale do grudnia musze wchodzić w moje kochane jeansy!!!!!!!!!!!! A na razie z biedą w jedne się wbiłam

Mój skrzat nareszcie zasnął pogniótł sie w swoim wyrku, pomiałkolił i teraz śpi,nawet smoka mu nie dałam

Karolinko Fifik tez ulewa, ale nie tak strasznie, lekarze mówią, ze ulewane do 30% zjedzonego mleczka jest normalne a zakładam mu śliniak i mam spokój, bo tak też go nie raz i nie dwa przebierałam jak wstawał, bo ramiona miał mokre

[Pamela86]

carol kochanie ale o co kaman z tym na nfz? o gina chodzi? jesli tak to w przychodniach nie polecam ale moze zobacz w mini klinice na brzeczkach tam ponoc są fajni na nfz

[Carol77]

Karolinko jak się czujesz kochanie? Bóle minęły????

Irsin Ty kobieto uważaj na siebie, masz jeszcze czas a ta kobietką sie nie martw, bo sobie zaszkodzisz tylko. Tak bywa niestety, moja przyjaciółka urodziła w 35 tc i mała cała i zdrowa, teraz ma 4 miesiace i jest przekochana, w ogóle w inkubatorze nie była.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez Pamela86

carol kochanie ale o co kaman z tym na nfz? o gina chodzi? jesli tak to w przychodniach nie polecam ale moze zobacz w mini klinice na brzeczkach tam ponoc są fajni na nfz

Ale Cię wywołałam tak o gina chodzi, nie dopisałam wejdę na ich stronę i obadam i poczytam opinie o lekarzach którzy tam są , dzięki kochana A jak się czujesz???

[Pamela86]

Napisane przez Carol77

Karolinko jak się czujesz kochanie? Bóle minęły????

Irsin Ty kobieto uważaj na siebie, masz jeszcze czas a ta kobietką sie nie martw, bo sobie zaszkodzisz tylko. Tak bywa niestety, moja przyjaciółka urodziła w 35 tc i mała cała i zdrowa, teraz ma 4 miesiace i jest przekochana, w ogóle w inkubatorze nie była.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------



Ale Cię wywołałam tak o gina chodzi, nie dopisałam wejdę na ich stronę i obadam i poczytam opinie o lekarzach którzy tam są , dzięki kochana A jak się czujesz???

A dziekuje ze pytasz dobrze sie czuje, mecza mnie zaparcia jak zawsze... i czasem brzusio twardnieje musze o tym ginowi powiedziec ale nie bardzo czesto wiec chyba nie jest źle
mialam sie ciebie pytac czy ty ubranka po małym bedziesz sprzedawała na all???

[Carol77]

Napisane przez Pamela86

A dziekuje ze pytasz dobrze sie czuje, mecza mnie zaparcia jak zawsze... i czasem brzusio twardnieje musze o tym ginowi powiedziec ale nie bardzo czesto wiec chyba nie jest źle
mialam sie ciebie pytac czy ty ubranka po małym bedziesz sprzedawała na all???

To się ciesze kochana!!Jak Ci twardnieje raz na jakis czas, to się nie martw, mnie tak twardniał od 20 tc, z tym, że coraz bardziej po kilkanaście razy na dobę i dlatego nospe i isoptin dostałam no i plus luteina i duphaston do około 30 tc.

Kotuś nie będe sprzedawała ubranek, bo siostra Łukasza ma zamiar szybko zaciążyć,poza tym moja druga przyjaciółka też się stara o dzidzię i już im obiecałam, ze ubranka im odłożę, ale tez nie chce wszystkich wydawać, bo marzy mi sie jeszcze córcia a te neutralne się przydadzą

Wklejam Wam dzisiejsze i wczorajsze zdjęcia mojego modela

[skorpionek19]

Cześć skarby

A ja byłam u fryzjera, fryzurka zmieniona, w drodze powrotnej weszłam i kupiłam firankę do aneksu... no to zaszalałam.. ale po tym remoncie stwierdziłam, że nie chce mieć starej i dzisiaj kupiłam nową, teraz muszę poczekać, aż Tż mi powiesi... chyba mu się też spodobała, bo bez proszenia powiedział, że jak wróci do domku to powiesi

Karolinko- dziękuję, że pytasz o zdrówko.. czuję się "tak se", czyli bez zmian... podbrzusze pobolewa, kręgosłup też, do tego malutki jeszcze nie ma zamiaru się odwrócić więc nogami ugniata mi pęcherz i szyjkę.. jak sobie skacze, to aż mnie tak wszystko kuje... w czwartek mam wizytę i coś czuje, że z szyjką to będzie problemik... ale póki co cieszę się z każdego dnia, kiedy maluszek jest w brzuszku

Moja Wilkulka w przedszkolu, dzisiaj prosiła tatusia, żeby po nią przyszedł, po swoja córeczkę Ona już taka dużo... boziu, kiedy to zleciało wczoraj mówię do niej wieczorem , chodź do mnie Wikulka pomogę Ci ubrać piżamkę , a ona do mnie " mamusiu, przecież ja już jestem duży zajączek - już sama potrafię "..

Linka - trzymam kciuki za wizytę, dobrze, że zadzwoniłaś !!!!

Irsin - kobietko - nie denerwuj się!!!!!!! wszystko będzie dobrze!!!

[Pamela86]

Napisane przez Carol77

To się ciesze kochana!!Jak Ci twardnieje raz na jakis czas, to się nie martw, mnie tak twardniał od 20 tc, z tym, że coraz bardziej po kilkanaście razy na dobę i dlatego nospe i isoptin dostałam no i plus luteina i duphaston do około 30 tc.

Kotuś nie będe sprzedawała ubranek, bo siostra Łukasza ma zamiar szybko zaciążyć,poza tym moja druga przyjaciółka też się stara o dzidzię i już im obiecałam, ze ubranka im odłożę, ale tez nie chce wszystkich wydawać, bo marzy mi sie jeszcze córcia a te neutralne się przydadzą

Wklejam Wam dzisiejsze i wczorajsze zdjęcia mojego modela

Boziu jaki on jest słodziutki a jaki fotogeniczny no no...

Tak tylko pytam, bo jak bys cos sprzedawala to moglabym odkupic duzo jest fajnych uzywanych na all w idealnym stanie za grosze ale jak masz komu dac to dobrze

A brzusio czasem czesciej twardnieje czasem ze 2razy na dzien... okaże sie na wizycie za tydzien staram sie duzo lezec i nie robic niec ciezkiego wtedy jest dobrze

[skorpionek19]

Karolinko - ale Filipek jest jest śliczny, no nie mogę się na niego napatrzeć!!!! Jak Bosko się śmieje!!!!!

[Gosiaro]

Carol Filipek przesliczny i widze ze tez smieszek ja Maja!!!Ty to masz dobrze ze podwozie cale, ja sie boje ze bede miala jaks blokade psychiczną, normalnie chyba bede sie czula jakbym drugi raz miala swoj pierwszy raz
Tobie marzy sie jeszzce corcia a mi synek.Moj tz chce trojkę a ja zapowiedzialam ze trojka tylko wtedy gdy druga tez bedzie dziewczynka.Wtedy do 3 razy sztuka zeby chlopaczka zrobic

[Carol77]

Napisane przez skorpionek19

Karolinko - ale Filipek jest jest śliczny, no nie mogę się na niego napatrzeć!!!! Jak Bosko się śmieje!!!!!

Dziękuję kochanie!!!!!! W imieniu Filipka też

Mnie też kręgosłup nawala jaknie wiem, dalej boli ten piersiowy, mały waży już swoje,a neistety trochę ponosić go trzeba... w nocy mi dzisiaj nawet duszno było, ehh będe musiała coś z tym zrobić, bo Fifik będzie coraz cieższy, no ale przede wszystkim musze moje 8 kg nadbagażu zrzucic to tez bedzie lązej dla kręgusa

Kotuś ja tez miałam szyjkę skopaną strasznie a popatrz jak się trzymała do samego końca, pamiętasz jak narzekałam, ze mnie strasznie kłuje i boli i mały naciskał na nią jak nie wiem. Wszystko bedzie dobrze, zobaczysz!!!! Kubuś posiedzi jeszcze w brzuszku u mamuni!!
Super, ze kupilas sobie firanke, ja uwielbiam takie male zmiany w domku

Pamelko kochanie z miłą chęcią bym ci dala ubranka, ale jak widzisz, chętnych na nie nie brakuje a musze obdzielić po równo

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez Gosiaro

Carol Filipek przesliczny i widze ze tez smieszek ja Maja!!!Ty to masz dobrze ze podwozie cale, ja sie boje ze bede miala jaks blokade psychiczną, normalnie chyba bede sie czula jakbym drugi raz miala swoj pierwszy raz
Tobie marzy sie jeszzce corcia a mi synek.Moj tz chce trojkę a ja zapowiedzialam ze trojka tylko wtedy gdy druga tez bedzie dziewczynka.Wtedy do 3 razy sztuka zeby chlopaczka zrobic

Dziękuję kochanaTwoja Majeczka tez jest piękna i cudnie się uśmiecha, widziałam na nk foteczki i skomentowałam oczywiście

Ja o tyle miałam dobrze, ze krocza nie cięli, ale tez się bałam, bo przeciez mam na 10 cm szramę i boli co jakiś czas, tzn ta zewnętrzna nie, tylko w środku szycie, ale to jest świeże i jeszcze poboli, ale i tak sobie pozwalam nosic ciezkie rzeczy a nie powinnam jeszcze
Nie martw się, wsyzstko bedzie dobrze, na pewno wszystko bedzie dobrze i się nie stresuj,bo nie będzie przyjemnosci tylko wielki strach

Ja tez chce właśnie 2 dziewuszki, jedna już mam, synusia też więc jak Bóg da jeszcze to poprosze piękną księżniczkę, ale to wszystko zalezy od mojego zdrowka, pieniążków, bo ni eoszukujmy się 3 dzieci to juz dużo, mam nadzieję, zę bedzie dobrze i może za jakies 2 latka postaramy sie znowu

[kardashi]

Napisane przez Linka24

I tak zrobię... pójde w przyszlym tyg bo już dzis nie zdążę.

A wogóle chciałam się pochwalić na temat mojego usypiania synka samodzielnie w łózeczku!
Wczoraj tatuś go troche poprzytulał uspokoił a ja pilnowalam zeby nie usnął mu na rękach. No więc odłożył go i.... to byla godzina 21 jak się utulił dopielusi tak sie obudził o 5.30!! nawet nie zakwękał. czyli jakies efekty powoli są teraz też sam usnal ale musialam go 3 razy podnosić i odkładać. hurrraaa! jednak ksiązka sie przydaje, jeszcze jakbym opanowala tzw"łatwy plan" to by bylo super

No to gratulacje

Łatwy plan powolutku wprowadzisz

Napisane przez Carol77

Karolinko Fifik tez ulewa, ale nie tak strasznie, lekarze mówią, ze ulewane do 30% zjedzonego mleczka jest normalne a zakładam mu śliniak i mam spokój, bo tak też go nie raz i nie dwa przebierałam jak wstawał, bo ramiona miał mokre

Jest normalne ulewanie.. do 6 miesiaca
Ale można też zapobiec ulewaniu poprzez zagęszczanie

Nie nadążam zmieniać jej ubranek, wszystko zaleje. Po tym ani razu nie ulała

Napisane przez Gosiaro

Carol Filipek przesliczny i widze ze tez smieszek ja Maja!!!Ty to masz dobrze ze podwozie cale, ja sie boje ze bede miala jaks blokade psychiczną, normalnie chyba bede sie czula jakbym drugi raz miala swoj pierwszy raz
Tobie marzy sie jeszzce corcia a mi synek.Moj tz chce trojkę a ja zapowiedzialam ze trojka tylko wtedy gdy druga tez bedzie dziewczynka.Wtedy do 3 razy sztuka zeby chlopaczka zrobic

Bo to jeeest jak drugi pierwszy raz



Blance się poprzestawiało. 3 noc budzi sie o 3 na jedzenie.. i śpimy do 9

[irsin]

Napisane przez Carol77

Karolinko jak się czujesz kochanie? Bóle minęły????

Irsin Ty kobieto uważaj na siebie, masz jeszcze czas a ta kobietką sie nie martw, bo sobie zaszkodzisz tylko. Tak bywa niestety, moja przyjaciółka urodziła w 35 tc i mała cała i zdrowa, teraz ma 4 miesiace i jest przekochana, w ogóle w inkubatorze nie była.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------



Ale Cię wywołałam tak o gina chodzi, nie dopisałam wejdę na ich stronę i obadam i poczytam opinie o lekarzach którzy tam są , dzięki kochana A jak się czujesz???

kochana na porodowke to ja sie predko nie wybieram
najchetniej to za jakies pol roku, ale chyba nie da rady

[Pamela86]

Napisane przez Carol77

Dziękuję kochanie!!!!!! W imieniu Filipka też

Mnie też kręgosłup nawala jaknie wiem, dalej boli ten piersiowy, mały waży już swoje,a neistety trochę ponosić go trzeba... w nocy mi dzisiaj nawet duszno było, ehh będe musiała coś z tym zrobić, bo Fifik będzie coraz cieższy, no ale przede wszystkim musze moje 8 kg nadbagażu zrzucic to tez bedzie lązej dla kręgusa

Kotuś ja tez miałam szyjkę skopaną strasznie a popatrz jak się trzymała do samego końca, pamiętasz jak narzekałam, ze mnie strasznie kłuje i boli i mały naciskał na nią jak nie wiem. Wszystko bedzie dobrze, zobaczysz!!!! Kubuś posiedzi jeszcze w brzuszku u mamuni!!
Super, ze kupilas sobie firanke, ja uwielbiam takie male zmiany w domku

Pamelko kochanie z miłą chęcią bym ci dala ubranka, ale jak widzisz, chętnych na nie nie brakuje a musze obdzielić po równo

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------



Dziękuję kochanaTwoja Majeczka tez jest piękna i cudnie się uśmiecha, widziałam na nk foteczki i skomentowałam oczywiście

Ja o tyle miałam dobrze, ze krocza nie cięli, ale tez się bałam, bo przeciez mam na 10 cm szramę i boli co jakiś czas, tzn ta zewnętrzna nie, tylko w środku szycie, ale to jest świeże i jeszcze poboli, ale i tak sobie pozwalam nosic ciezkie rzeczy a nie powinnam jeszcze
Nie martw się, wsyzstko bedzie dobrze, na pewno wszystko bedzie dobrze i się nie stresuj,bo nie będzie przyjemnosci tylko wielki strach

Nie no spoko tak sie spytałam, bo u mnie żadna z koleżanek nie ma juz ubranek bo maja juz duże dzieci ale jak masz komu dac to dobrze po co maja kupowac... ja juz mam co nie co, tez szaleć nie chce bo to dziecko szybko rosnie itd... ale musze jeszcze dokupic jakis dresik i rajstopki bo to bedzie zima to dzidzi musi byc cieplo ale tak w domu to chyba wystarczy jakis pajacyk czy spiochy z kaftanikiem i owiniete rożkiem czy kocykiem powinno byc mu cieplo, no i najwazniejsz to kombinezonik na spacerki

[Linka24]

Carol jaki chichotek Widze ze tez tak otwiera buźkę jak mój jakby chciał coś powiedziec a nie może
OO a na policzkach mój Michas ma dokładnie to samo!!! to sa potówki?

kardashi a tobie sie udało wprowadzić łatwy plan?;d

[kardashi]

Maatko. Moja teściowa zwariowała.
Dostała prawie zawału jak wczoraj z małą wyszłam na spacer 'bo zimno'

Twierdzi że za cienko ją ubieram..
Matkoo..
czy body na długi + bluzka na długi i sweterek, leginsy, skety i spodnie to zimno
To co to będzie w zime

[Carol77]

Napisane przez Linka24

Carol jaki chichotek Widze ze tez tak otwiera buźkę jak mój jakby chciał coś powiedziec a nie może
OO a na policzkach mój Michas ma dokładnie to samo!!! to sa potówki?

kardashi a tobie sie udało wprowadzić łatwy plan?;d

Linka kotuś to nie potówki, to sa tzw kaszaczki u bejbików normalne, nie należy ich wyciskać, same poznikająmój as nie ma potówek na szczęście i nie miał.
Paszczorkę otwiera zawsze i wszedzie a gada już guuuuuuuuuuuuu i jak się cieszy jak te guuuuuuuuuuuu mu powtarzam

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez Pamela86

Nie no spoko tak sie spytałam, bo u mnie żadna z koleżanek nie ma juz ubranek bo maja juz duże dzieci ale jak masz komu dac to dobrze po co maja kupowac... ja juz mam co nie co, tez szaleć nie chce bo to dziecko szybko rosnie itd... ale musze jeszcze dokupic jakis dresik i rajstopki bo to bedzie zima to dzidzi musi byc cieplo ale tak w domu to chyba wystarczy jakis pajacyk czy spiochy z kaftanikiem i owiniete rożkiem czy kocykiem powinno byc mu cieplo, no i najwazniejsz to kombinezonik na spacerki

Pewno, ze w domku wystarczy, przeciez będa grzali mój teraz w te chłodne dni ma tylko body z długim rękawkiemi śpiochy, nie lubię ich, alemusi obnosic jak dostał a z wszystkich ciuchów na 56 wyrósł!!!!!!!!!!! Teraz 62 ma i ociupinkę tylko sa za duże

[Pamela86]

Napisane przez Carol77

Linka kotuś to nie potówki, to sa tzw kaszaczki u bejbików normalne, nie należy ich wyciskać, same poznikająmój as nie ma potówek na szczęście i nie miał.
Paszczorkę otwiera zawsze i wszedzie a gada już guuuuuuuuuuuuu i jak się cieszy jak te guuuuuuuuuuuu mu powtarzam

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------



Pewno, ze w domku wystarczy, przeciez będa grzali mój teraz w te chłodne dni ma tylko body z długim rękawkiemi śpiochy, nie lubię ich, alemusi obnosic jak dostał a z wszystkich ciuchów na 56 wyrósł!!!!!!!!!!! Teraz 62 ma i ociupinkę tylko sa za duże

No beda grzali, ja to sie o wszystko boje ze za malo ubranek mam, ze bedzie dzidzi zimno itp.. ale to chyba norma przy 1 dziecku mam kilka na 56 i kilka na 62 nie szaleje bo pewnie cos dostane jak przyjda ogladac malenstwo a w ogole to dziecko tak szybko rosnie ze szkoda tyle kupowac niech wynosi to co ma reszte rzmiarow bede kupowala pozniej po urodzeniu

[kardashi]

Ja się cieszę że mialam sporo ubranek na 56.. w niektórych jeszcze teraz chodzi.. a ma 3,5 miecha
Noo ale moja mała jest drobna


Kupiłam pampki z rossmana..
Narazie założyłam 2.. w tym jeden na noc. no i super, pupa sucha, narazie nic nie ma czerwonego. No i są dłuższe niż Pampersa a to dobrze, bo mała jest dluga jakaś

[latko0]

Witajcie kochane dziewczynki!
U nas nocka dobra, wieczorkiem dostał cycusia i znowu denerwował się strasznie więc dałam mu z buteleczki moje mleczko odciągnięte zjadł 160 poleżał w łóżeczku z godzinkę, pogadał później się zdenerwował wzięłam go dałam mu cycusia ciumknął troszkę i zasnął :: i od 22 spał do 4.30 później przewinięcie, jedzonko i spał do 7.30

Co do ulewania to mój też ulewa, no ale to normalne więc nic mu nie daje. Czasami bardzo żadko zdaży mu się że sporo ulej aż chlusta ale tak zdarzyło się z 3 razy wydaje mi się że wtedy po prostu przejadł się.

Linuś trzymm kciuki za Twoją wizytę i mam nadzieje że wszystko dobrze.

Karolinko śliczny ten Twój Filuś i tak ślicznie się uśmiecha. Muszę zgrać zdjęcia to pokarze wam mojego olbrzyma
Co do ubranek to mój już od 2 tyg. nie mieści się w 56 teraz nosi 62 i czasami nawet 68 ja nie wiem ale on jakoś strasznie szybko rośnie
Dobrze że nie miałam aż tak dużo tego 56
Co do moich bóli to narazie przeszło, mam nadzieje że nie powtórzą się ,ale w pon. mam wizytę u internisty to może da mi coś na wszelki wypadek.
A jak tam Twój brzusio i jelita?

Dziś idziemy z Filusiem do pediatry która jest rehabilitanktą miała go zobaczyć jak tam u niego z napięciem mięśniowym, mam nadzieje że wszystko dobrze. Trzymajcie kciuki kjochane!

[Carol77]

Karolinko dziękuję za komplementy czekamy na zdjecia Twojego ślicznotka

A ja się martwię, ze mój szkrab je za dużo ale Twój ma pojemny żołądeczek, ja nie mogę! Mój dostaje 120 ml na 1 posiłek, może go głodzę? ale potrafi przespać 6h w nocy i po 3 w dzień więc chyba nie a od 8 września dostanie wiecej, nie chcę go tez przekarmic no i pokarm z piersi jest inny niz sztuczne mleczko i bejbiki moga go jesc i jesc
Dobrze kochana, ze już bóle Ci przeszły!! Ciekawa jestem co Ci lekarz na to da. Daj znac od razu.
Trzymam kciuki za wizytę Filusia! Na pewno wszystko będzie dobrze, my we wtorek na 9 rano idziemy do rehabilitantki. Tez jestem ciekawa co powie, bo Filip głowe trzyma super jak mam go na rekach, jak leży u mnie na brzusiu do bekania jak ja siedze to też już sobie pięknie radzi, ale jak go polożę na brzuchu to ni w ząb nie chce jej podnieść, wrzeszczy jak nie wiem, nie znosi leżenia na brzuchu! Jak ja

Dziękuję, ze pytasz kochana, moje jelita sa w opłakanym stanie, bolą i wzdęcia i zaparcia dalej mnie męczą jak nie wiem, do tego te wredne kolki wracają, musze uwazać żeby nie przegiać z długimi przerwami miedzy posiłkami, bo jest nieciekawie. No, ale cóż zrobić
A brzuś wisi worek taki brzydki się robi, ale umiem go super wciagnąć i zacznę ćwiczenia żeby się wchłonął szybko.

Filip własnie sie kapnął, ze guuuuuuuu można powtarzac i leży i grucha hehehhe jak sowa

[kardashi]

Carol, ale karmisz go według tych tabelek?
Dostaje tyle ile dziecko w jego wieku dostaje ?
Jeśli tak to nie głodzisz go ani nic..
Już on by Ci pokazał że jest głoodnyyy

No bo nie można tez przekarmić.. bo wtedy przecież żołądeczek się rozciągnie i bedzie chciał więcej i w koncu miał nadwagę.

[Carol77]

Napisane przez kardashi

Carol, ale karmisz go według tych tabelek?
Dostaje tyle ile dziecko w jego wieku dostaje ?
Jeśli tak to nie głodzisz go ani nic..
Już on by Ci pokazał że jest głoodnyyy

No bo nie można tez przekarmić.. bo wtedy przecież żołądeczek się rozciągnie i bedzie chciał więcej i w koncu miał nadwagę.

Tak kochana, karmię go według tych tabelek, dostaje po 120, tam pisze, ze od 4 miesiaca jest 150 dopiero, ale on tyle nie wytrzyma na 120 z resztą zapytam lekarki ile więcej mogę mu dac w razie czego właśnie dlatego mu nie daję wiecej zeby go nie przekarmić, bo łatwo rozepchać żołądeczek.
A fakt pokazuje jak długo nie jeoj drze sie jak szalony

[kardashi]

Napisane przez Carol77

Tak kochana, karmię go według tych tabelek, dostaje po 120, tam pisze, ze od 4 miesiaca jest 150 dopiero, ale on tyle nie wytrzyma na 120 z resztą zapytam lekarki ile więcej mogę mu dac w razie czego właśnie dlatego mu nie daję wiecej zeby go nie przekarmić, bo łatwo rozepchać żołądeczek.
A fakt pokazuje jak długo nie jeoj drze sie jak szalony

Noo lekarka bedzie wiedziała

Albo moze zagęszczać jak nie bedzie wystarczało kleikiem.... ?
chociaż na to jest jeszcze za mały..

[irsin]

Dziewcyzny, rosniemy jak na drozdzach : D

[kardashi]

Napisane przez irsin

Dziewcyzny, rosniemy jak na drozdzach : D

O jeej... ale już urósł!
okrąglinek

[sas]

hej dziewczynki
ja mam jakiegos dola dzisiaj z ta moja praca to chyba znowu za szybko sie ucieszylam
Karolnika Filus przeslodki
Linka i jak wizyta?
Irsin sliczny brzusio

[Weronisia]

Napisane przez sas

hej dziewczynki
ja mam jakiegos dola dzisiaj z ta moja praca to chyba znowu za szybko sie ucieszylam

Ojej Nie wyszło? Ale nie załamuj się, dobrze?

Linka jak tam wizyta? A może już dostałaś skierowanie na łyżeczkowanie?

A ja jestem od środy sama, znaczy bez męża. Wraca w sobotę wieczorem i jest mi tak dobrze samej Tak jak sobie posprzątałam, tak jest czysto, nikt mi nie brudzi, nie rozrzuca ciuchów po całym mieszkaniu, nie chrapie w nocy. Jaka ulga No i łóżko mam całe dla siebie

[sas]

Napisane przez Weronisia

Ojej Nie wyszło? Ale nie załamuj się, dobrze?

Linka jak tam wizyta? A może już dostałaś skierowanie na łyżeczkowanie?

A ja jestem od środy sama, znaczy bez męża. Wraca w sobotę wieczorem i jest mi tak dobrze samej Tak jak sobie posprzątałam, tak jest czysto, nikt mi nie brudzi, nie rozrzuca ciuchów po całym mieszkaniu, nie chrapie w nocy. Jaka ulga No i łóżko mam całe dla siebie

nie wiem w sumie ta praca miala byc na 100 a ja sie po prostu nie moge dodzwonic do dyrekcji...tzn nie moge jej zlapac ...
to mowisz, ze dobrze jest czasem "odpczac" od meza hehe