Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[bajka1807]

Napisane przez itakasia

bajka
infekcje ukladu moczowego mozna wykryc nastepujaco - musisz zlapac siuski rano - haha, wiem, to wyczyn, i zaniesc do laboratorium. to kosztuje niewiele a moze dac jakies info. a corcia

hmm tak sie zastanawiam czy w aptece mozna dostac taki woreczek jak np w szpitalu zakladaja maluchom zeby wlasnie siuski zlapac... moja miala cos takiego zalozonego po urodzeniu bo musieli mocz zbadac. pediatrzy jakos nie powiedzieli mi niczego kokretnego na temat tego ze za malo przybiera...

a moje dziecko dzisiaj przechodzi sama siebie... o 20 powinna juz spac, a ona caly czas steka :/ jak bede miala zarwana nocke to strzele sobie w łeb

[itakasia]

Napisane przez bajka1807

hmm tak sie zastanawiam czy w aptece mozna dostac taki woreczek jak np w szpitalu zakladaja maluchom zeby wlasnie siuski zlapac... moja miala cos takiego zalozonego po urodzeniu bo musieli mocz zbadac.

mozna kupic
najlepiej jalowy, i poczytaj jak go pobrac

[jaszczka]

Bajka - ale słodziaczek kochany śliczna

Napisane przez entertete

jaszczka ech a ja mam odwrotnie z małżem, ciągle mnie opinadala, że za głośno zamykam drzwi od łazienki albo cośtam innego za głośno robię

Napisane przez karolcia228

Ide molestwoac meza

powodzenia

Napisane przez glooria

a moja córcia prawie cały czas śpi nawet w dzień obudzi się o 8 zje do 8.30 zmiana pampesa i 9 juz chce spać chyba że ma dzień marudy to wówczas jeszcze pomarudzi 15 minut w nocy śpi w łóżeczku a w dzień w wózku na spacerze lub w bujawce chyba że łóżeczko lub fotelik jak gdzieś jedziemy ale w nocy tylko łóżeczko i tak do 9 bo o 9 wychodzimy na spacer z zakupami
Ja nie kładę do swojego łóżka nawet nigdy nie karmiłam na leżąco nawet po cesarce od razu siadałam -do tej pory nie wiem jak ja to zrobiłam więc ała nie jest nauczona

fajnie masz, mój Patryk prawie w dzień nie śpi... dziś od 10 rano do 21 spał w sumie niecałe 4 godziny z czego 3 ciurkiem od 11.30 do 14 z hakiem a potem tylko parę drzemek po 5-10 minut, nie wiem jakim cudem udało mi się dziś zrobić obiad, zwłaszcza że marudził dziś okropnie i musiałam się nim zajmować cały czas
a co do karmienia to ja też nigdy na leżąco nie karmiłam, chyba bym nawet nie umiała zawsze na siedząco, a do łóżka brałam małego zaraz po wyjściu ze szpitala przez jakiś tydzień, no i jak miał katar bo się bałam że mi się udusi ale potem dostał nakaz eksmisji nie miałam problemów z przyzwyczajeniem do łóżeczka, on lubi tam spać i nawet czasem w dzień jak jest marudny i nie chce spać to go zanoszę do góry i tam zazwyczaj udaje mi się go ululać

[niezawsze]

Napisane przez bajka1807

siala mam pytanko, ty uzywasz bebilonu comfort?

ja tez czasem daje to mleko i sie rozpuszcza normalnie a co do przeplywow w smoczku to racja i kupilam butle MAM ze smoczkiem 2 o wiekszym przeplywie i sie nie zatyka juz

Napisane przez justynacz80

A propos spania to żadna z Was się nie złamała i nie bierze dziecka do swojego łóżka?

ta...moja w ogole nie spi w kolysce od razu sie budzi jak wkladam i niestety spi z nami w lozku caly czas czasem mam wyrzuty sumienia, ale sobie tak tlumacze, ze i tak nie ma swojego pokoju na razie, wiec co za roznica w lozku cz kolysce jak i tak z nami jest a poza tym mala tak rzadko spi, ze ja sie boje ryzykowac uczyc ja spac w kolysce

Napisane przez wiolek1

ma ktos porównanie smoczków MAM i avenu ?
bo nie wiem jakie kupić kolejne w sumie teraz mam avent i nuk i oba ok, tt do niczego ale podobają mi się te MAM

porownania nie mam, ale ze smoczkow MAM jest bardzo zadowolona a raczej Majka jest ona uwielbia go, kazde dziecko chyba i tak indywidualnie podchodzi do sprawy smoczkow, sprobuj

Ufff my po usg i nie musimy pieluchowac juz, wszystko w porzadku, na kontrole musimy sie tylko zglosic za miesiac i jeszcze raz usg zrobic

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

a tutaj folmik czemu dziecko nie powinno spac w Twoim lozku http://www.youtube.com/watch?v=9Tjzz4CmlUo&NR=1

[karolcia228]

U nas nocka oki, mala cos kwekala o 2:30, ale TZ nie sprawdzil o co jej chodzi tylko wziol ja przewinol, troche zjadla i odrazu zasnela, chyba cos jej sie snilo, dlatego kwekala Pozniej wstala o 6 zjadla, przewinieta i spi dalej

[marta_d1]

No i nigdzie raczej nie pojedziemy Mój syneczek jest chyba chory bo cos go kaszle i psika. Musze z nim jechać do lekarza dzisiaj. Mój kochany, tak sie męczy z tym katarkiem a nic nie można fridą wyciągnąć.

Po szczepieniu nawet ok. Bardzo płakał i mi sie też chciało płakać z nim, bo widziałam ten ból na jego buzi. Wieczorem troche marudził, ale chyba bo bąki męczyły.

[papeteria]

czesc dziewczyny

Napisane przez Linka24

Wrócilam ze szpitala a moj syn olał moje cyce i ciągnąć nie chce!!!!!!!

Dobrze, ze juz po
moj mały jak lezal tydzien w szpitalu to tez sie balam ze nie zalapie bo na butli wtedy byl, + moj pokarm ale z butli , ale udalo sie....

Napisane przez agravka

dziewczyny, dzis moja mala ma katar i pokasluje leciutko... martwie sie, ale dzwonilam do znajomej pediatry i powiedziala zeby kupic wit c i jakis tam preparat do inhalacji... dzwonilam do przychodni-nie ma juz numerkow... wiec obserwujemy. mala ma dobry humor i nie ma goraczki i spi teraz sobie a za to wczoraj w dzien spala moze godzine max i wcale nie chciala usnac... zbyt duzo wrazen?

moj maly juz ma 3 tydz katar zarazil go prawdopodobnie kuzyn , wiedzieli ze ma katar i przyszli z nim do nas
Bylam juz dwa razy z tym u pediatry ale niczego sie nie dopatrzyla tempki nie ma , zapisala Euphorbium do nosa i tyle, nie za wiele to daje szczerze powiem...teraz ten katar ma gestszy i az fuczy a nie idzie nic wyciagnac bo w gardle siedzi...psikam woda morska i sola fiz. czasem cos wyjdzie ale nie zawsze...nie moge isc na szczepienie z nim dopoki tego nie wyleczy.A od 3 tyg podaje tez Cebion multi .

Napisane przez alutka78

Witam!!!
zazdroszcze Wam tak malo kg na plusie. Mi zostalo jeszcze 10 kg do zrzucenia. W ciazy przytylam 20 kg. Na razie weszlam w spodnie , ktore nosilam w 4 miesiacu ciazy

ja przytylam 23kg dwa tyg temu bylo jeszcze + 7kg a w spodniach z przed ciazy brakuje mi jakies 10cm a ciazowe wisza na mnie

wiolek, katkab, anuszka , scoobs, bajka sliczne dzieciaczki
wiolek moj ma samego pajaca , albo body na dlugi i polspiochy + skarpety, ale ja mam grzejnik na 21 st ustawiony.
dzidzia super ze mala ladnie przybiera
jaszczka moge tez prosic papeteria@o2.pl


Co do spania to moj mały tez spi z nami w łóżku...wieczorem mamy kolki i jest masakra ....poza tym nie ukrywam ze jest mi tak wygodnie i mam go na oku.Gdy tylko wieczory beda spokojne to bede przestawiac na lozeczko.Teraz nie chce by za duzo plakal bo boje sie ze zas mu ta przepuklina wyjdzie.
Kiedys zasnal godzine w lozeczku a ja odplynelamw łóżku otwieram oczy a ten w poprzek lezy , czy wasze dzieci tez tak migruja po lozeczku ?
w dzień w hustawce i na lóżku a w łóżeczku lubi lezec ale poki co nie zasnie w nim, w kolysce spal dwa razy

Wczoraj bylam w szoku...bo moje dziecie po raz pierwszy zasnelo po kapieli i to na cale dwie godziny za to ostatnio w nocy budzi sie praktycznie co godzine ale to przez kupe bo cisnie i go wybudza a i tak trzeci dzien robi tylko nad ranem.....


My tez bylismy na bioderkach i maly byl grzeczniutki i wszystko ok.

Co do smokow ja biore profilaktycznie na spacer i do lozka jak juz poje cyca a nie umie zasnac i sprawdza sie u nas nuby i tt ale tez nie chce zalapac od razu
Ponawiam pytanie bo kiedys zadalam i nie doczekalam odpowiedzi...dlaczego nie powinno sie karmic przed kapiela

Dzis mamy chrzciny i juz jestem zestresowana bo chrzest o 17:00 a miedzy 17:30 a 21:00 mały ma rewolucje brzuszkowe

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Napisane przez marta_d1

No i nigdzie raczej nie pojedziemy Mój syneczek jest chyba chory bo cos go kaszle i psika. Musze z nim jechać do lekarza dzisiaj. Mój kochany, tak sie męczy z tym katarkiem a nic nie można fridą wyciągnąć.

Po szczepieniu nawet ok. Bardzo płakał i mi sie też chciało płakać z nim, bo widziałam ten ból na jego buzi. Wieczorem troche marudził, ale chyba bo bąki męczyły.

wiem co czujesz moj tez sie meczy z katarem i podejrzewam ze to tez go w nocy wybudza ( to i prezenie na kupe )przynajmniej juz po szczepieniu jestescie a ja musze czekac az to cholerstwo mu przejdzie a wcale nie chce przejsc ....

[caprica6]

Nawet sie dzis wyspalam, Malutka zasnela gdzies po 21 i obudzila sie o 3 w nocy Potem juz o 6.30 wiec mozna powiedziec ze raz w nocy tylko jadla. Moim piersiom jednak srednio sie to podobalo bo przemoczylam wkladki laktacyjne, pol koszuli nocnej i posciel
Jaszczka i Glooria tez nie karmie na lezaco, ucieka mi za bardzo cyc pod pache Na siedzaco zdecydowanie lepiej, chociaz na poczatku wydawalo mi sie to niewykonalne
Musze sie pochwalic ze juz wchodze w dziny sprzed ciazy Wczoraj zaczelam robic brzuszki
Kurcze mam juz ochote zmolestwoac TŻa ale ciagle mam jeszcze plamienie

[agravka]

Napisane przez papeteria

moj maly juz ma 3 tydz katar zarazil go prawdopodobnie kuzyn , wiedzieli ze ma katar i przyszli z nim do nas
Bylam juz dwa razy z tym u pediatry ale niczego sie nie dopatrzyla tempki nie ma , zapisala Euphorbium do nosa i tyle, nie za wiele to daje szczerze powiem...teraz ten katar ma gestszy i az fuczy a nie idzie nic wyciagnac bo w gardle siedzi...psikam woda morska i sola fiz. czasem cos wyjdzie ale nie zawsze...nie moge isc na szczepienie z nim dopoki tego nie wyleczy.A od 3 tyg podaje tez Cebion multi .


Co do spania to moj mały tez spi z nami w łóżku...wieczorem mamy kolki i jest masakra ....poza tym nie ukrywam ze jest mi tak wygodnie i mam go na oku.Gdy tylko wieczory beda spokojne to bede przestawiac na lozeczko.Teraz nie chce by za duzo plakal bo boje sie ze zas mu ta przepuklina wyjdzie.
Kiedys zasnal godzine w lozeczku a ja odplynelamw łóżku otwieram oczy a ten w poprzek lezy , czy wasze dzieci tez tak migruja po lozeczku ?
w dzień w hustawce i na lóżku a w łóżeczku lubi lezec ale poki co nie zasnie w nim, w kolysce spal dwa razy


Ponawiam pytanie bo kiedys zadalam i nie doczekalam odpowiedzi...dlaczego nie powinno sie karmic przed kapiela

Dzis mamy chrzciny i juz jestem zestresowana bo chrzest o 17:00 a miedzy 17:30 a 21:00 mały ma rewolucje brzuszkowe [COLOR="Silver"]

ja kupilam wczoraj olejek do inhalacji olbas i pokropilam pieluszke i powiesilam na oparciu lozka na noc-w rezultacie mala o 5 jak sie obudzila miala o wieeeeele mniejszy katarek, a ja ( tez jestem przeziebiona) nie mialam wogle, wiec polecam goraco!!!! kazala mi go kupic znajoma pediatra, wiec jest bezpieczny! teraz mala lezy z pokropiona pieluszka na rekach-mam nadzieje, ze podziala znow!

dzis Ada spala cala noc z nami, szkoda mi jej bylo odkladac i dlatego mala spala az do 5 a potem do 8 i teraz spi w bujaczku


mielismy isc dzis do znajomych, ktorzy w pon urodzili synka...ale ze wzgledu na katar malej nie idziemy, zeby malego Alka nie zarazic...

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

ja karmie przed kapiela i nic sie malutkiej nie dzieje i tez nie wiem dlaczego nie mozna?
na glodniaka u nas byloby "darcie mordy"

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

papi, powodzenia na chrzcinach! bedzie dobrze!!!! robisz w domku, czy w lokalu?

[Lilka___]

itakasia to wychodzi na to, że mój to straszny żarłok
A dzisiaj spał aż 4 godziny w nocy i moje cycki tego nie wytrzymały miałam powódź w łóżku
papeteria jak podajesz ten Cebionmulti bo ja też mam podawać, a tam pisze żeby z mlekiem rozcieńczyć, to co ja mam z cyca na łyżeczkę ściągać?

[anuszka1401]

Hej kochane, ja tylko na chwilkę.
Wczoraj bylismy u pediatry. Powiedział, że Iga jest w świetnej formie w 4 tygodnie przybrała 1 kilogram i 130 gram Powiedział, że mam ograniczyć produkty mleczne, nie jeść cytrusów i czekolady, kąpać Igę w emolientach i smarować buźkę bepanthenem (niestety krostki wróciły ) Umówiłyśmy się też na szczepienie, mamy 27 września na 11 Ogólnie lakarz wywarł na mnie dobre wrażenie, widać, że ma podejście do dzieci.
Pomijam jednak fakt, że czekałam z Igą od 10-tej do 13-tej, żeby wejść, bo wizyty "na godziny" były już zajęte gdy dzwoniłam i babka mówiła, że będzie trzeba "trochę" poczekać.

No i dziś idziemy z Markiem na dyskotekę Moja mama sama nam to zaproponowała, bo stwierdziła, że całą ciążę nigdzie nie byliśmy to teraz trzeba się wyrwać. Powiedziała, że jesteśmy młodzi i nam się należy, a ona chętnie zajmie się Igusią. (Jak ona miała dzieci to jej nikt nie pomagał, nawet mój ojciec i podejrzewam, że chce mi tego oszczędzić ) Tak więc dziś balujemy, tylko w co ja się ubiorę???

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez karolcia228

U nas nocka oki, mala cos kwekala o 2:30, ale TZ nie sprawdzil o co jej chodzi tylko wziol ja przewinol, troche zjadla i odrazu zasnela, chyba cos jej sie snilo, dlatego kwekala Pozniej wstala o 6 zjadla, przewinieta i spi dalej

Identycznie dziś Iga spała!! Teraz też śpi

[scoobs]

Moj Alex zrobil mi chyba dzien matki, albo noc matki i w prezencie, jak poszedl spac po 21 tak obudzil sie o 6 rano, ja tak chce wiecej.
Z kapiela po jedzeniu chyba chodzi o to, ze moze ulewac? Ale w jezyku niemowlat sugeruje, zeby kapac po jedzeniu, wtedy kapiel jest aktywnoscia przed spaniem

[kardia14]

Hej Dziewczyny, ja nadal podczytuje ale czasu na napisanie czegokolwiek mam naprawde niewiele... no coz maja Klusia jest bardzo absorbujaca nocki u nas nie sa na szczescie zle - po wieczornych walkach z cycami - czasami siedzimy po 2, 3 godziny, mała zasypia (ok 22) i najczęsciej spi do 5.30 - 6.00, poranne karmienie i sen mniej wiecej do 9. Wlasnie rano mam najwiecej czasu zeby cos ogarnac, zrobic pseudo obiadek i doprowadzic sie do stanu uzywalnosci. Mam pytanie bo nie wiem czy ten temat juz sie pojawil na watku - czy w razie dokarmienia modyfikowanym (jedna butla w ciagu dnia, ok 90 ml) mam podawac małej wit d i k?
oto moja pyza

[anuszka1401]

kardia ja byłam wczoraj u lekarza i mówiłam, że podaję czasem na noc 90 ml modyfikowanego i powiedział, żeby dalej podawać te witaminy.

Sliczny bobasek

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

papeteria, scoobs ja pół godziny przed kąpielą daję pociamkać cycuszka, bo wiadomo, że jak człowiek zły to głodny Nie daję jej duzo, tylko tak, żeby ją "zatkać" A po kąpieli znowu je

Mam również pytanie do mamuś karmiących piersią- czy podajecie dziecku herbatki?
Siostra kupiła Igusi rumiankową hippa (jest od 1 tygodnia) i zastanawiam się czy można?

[Lilka___]

anuszka a jak podajesz na noc modyfikowane, to jak twoje cyce? Nie eksplodują? Bo mi by wybuchły, a też chcę spróbować sztucznego na noc może wtedy dłużej by spał.
Ja na razie nie podaję żadnych herbatek, ale zastanawiam się czy sama nie będę piła rumianku bo ponoć działa cuda

[anuszka1401]

lilka wieczorami czasem mam puste piersi, dlatego podaję mod W nocy mam dużo pokarmu, ale Iga zjada, a jak nie zje to odciągam.
Wczoraj też wypiłam rumianek

[wiolek1]

nizawsze super, że nie musicie pieluchować i widzisz wszystko jest ok a czasem tylko lekarze niepotrzebnie straszą

papeteria cebionmulti ja podaje praktycznie od urodzenia
sól fizjologiczną czy tam wode morską ( ja mam sterimar polecam ) do nosa mi pediatra powiedziała, że nawet 5 razy dziennie można bo mój tak charczy, że szok ale katarku ogolnie nie ma ( tzn śpików dużo ale mu nie leci z noska )
i mówiła, że takie małe dzieci mają bardzo wąskie kanaliki i wystarczy troszeczke śpików i własnie tak charczą więc może to też u ciebie ? czy mu lecą takie wodniste ?

mój na łóżeczku się troszke umie przekręcić po skosie, za to na brzuszku to potrafił o 180 stopni hehe

a kapiel po jedzeniu to nie wiem ale też mi się wydaje, że chodzi o ulewanie ale u mnie na głodniaka nie przejdzie więc zazwyczaj kąpie albo zaraz po jedzeniu albo z godzinke ( zalezy jak zje bo kąpie zawsze o 20.50 )
tak jak scoobs napisała w języku niemowląt własnie po jedzeniu zaleca kapiel a raczej pisze tam, że 15 minut po odbiciu można kąpać

ja nie jaszczka ale wysłałam ci książke
i udanych chrzcin oby nie było krzyku

Napisane przez Lilka___

itakasia to wychodzi na to, że mój to straszny żarłok
A dzisiaj spał aż 4 godziny w nocy i moje cycki tego nie wytrzymały miałam powódź w łóżku
papeteria jak podajesz ten Cebionmulti bo ja też mam podawać, a tam pisze żeby z mlekiem rozcieńczyć, to co ja mam z cyca na łyżeczkę ściągać?

ja podaje 5 kropelek normalnie na łyżeczce z niczym nie rozcieńczam tylko tak wlewam do paszczy i czasem pluje porządnie ale ogólnie się juz przyzwyczaił heh

anuszka no to udanej zabawy miło ze strony mamy

kurcze ja to jestem chyba jakaś dziwna i zamiast pomóc to mi ten rumienek zaszkodził :/
chyba on bo jem cały czas to samo a od przedwczoraj wieczora pije rumianek i wczoraj cały dzień i noc dużo pierdków i często brzuszek twardy i mały krzyczy i się pręży więc wróicłam do bobotica( bo już nie podawałam pare dni )

[kardia14]

anuszka1401 - dzieki

[vette]

Napisane przez Lilka___

Ja na razie nie podaję żadnych herbatek, ale zastanawiam się czy sama nie będę piła rumianku bo ponoć działa cuda

Ja niczym nie dopajam ...

Z rumiankiem dalej probuje ale chyba nic z tego nie bedzie.

Napisane przez Lilka___

itakasia to wychodzi na to, że mój to straszny żarłok
A dzisiaj spał aż 4 godziny w nocy i moje cycki tego nie wytrzymały miałam powódź w łóżku

U nas tej nocy tez padl rekord 4 godziny snu miedzy 5 a 9 wczesniej byl cyrk na kolkach bo moj aniolek mial aktywnosc po 24

Dzis sprobuje skracac jej blogi sen w ciagu dnia.
To nie sztuka zeby mi spala caly bozy dzien, a w nocy taaaak dawala w piora.

co do cebionu, daje jedna kropelke od kilku dni ... wg zalecen pediatry

Lilka podobne te nasze dzieci

[Lilka___]

wiolek dzięki za info o Cebionmulti mój tak pluje jak mu witaminę K podaje

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

vette a no podobne w końcu tak samo urodzone . A co do snu w dzień to on tak samo ma, a za nic nie da się go wybudzić, a później jak ma spać to nie śpi do 24 tylko szaleje

[vette]

Wy o kilogramach i ubraniach przedciazowych a ja musze sie pochwalic, ze wczoraj zjadlam pyyyyyszna domowa pizze ... w ilosci lepiejniepowiem

Napisane przez Lilka___

vette a no podobne w końcu tak samo urodzone . A co do snu w dzień to on tak samo ma, a za nic nie da się go wybudzić, a później jak ma spać to nie śpi do 24 tylko szaleje

Dokladnie.
Moja zamiast sie uspokajac i wyciszac po kapieli wkreca sie na obroty Juz sie smiejemy z malzem, ze mozna regulowac zegarki zgodnie z jej wieczornym krzykiem ;/

Kolejny dzien probujemy cos z tym zrobic ehh

[wiolek1]

kardia14 jaki śliczny uśmiech

Napisane przez vette

co do cebionu, daje jedna kropelke od kilku dni ... wg zalecen pediatry

hmm to ja daje 5 :/ kurcze mam nadzieje, że nie przesadzam ale tak mi kazała pediatra od 3 tygodnia już

a za pizze

chce się pochwalić, że zainspirowana jaszczką też kupiłam pake dla synka
http://allegro.pl/mega-paka-dla-supe...217840135.html

co prawda nie takie piekne jak jaszczki ale i też tańsze 175 zł z przesyłką za 41 sztuk ( skarpetek nie liczę ) to chyba nie takie złe są
wychodzi po 4.30 za sztukę

[Lilka___]

A mi pediatra kazała podawać 3 krople Cebionu, widać co lekarz to inaczej

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

vette a ta pizza to z czym była? I małej nic nie dolegało? To może ja też się skuszę

[vette]

Napisane przez wiolek1

hmm to ja daje 5 :/ kurcze mam nadzieje, że nie przesadzam ale tak mi kazała pediatra od 3 tygodnia już

Mi kazala tylko 1kropelke ze wzgledu na jej wage, 3 kg kilka dni po wypisie ze szpitala to nie duzo. Dr stwierdzila, ze jest drobna i wiecej jej nie trzeba.

[anuszka1401]

Ja dziś robię spagetti, pizze też bym zjadła

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Iga waży już 4890

[vette]

Napisane przez Lilka___

vette a ta pizza to z czym była? I małej nic nie dolegało? To może ja też się skuszę

Podwojny ser, szynka, pomidor, sos, sol, pieprz i reszta przypraw
Zrezygnowalam tylko z cebuli...

choc ostatnio jadlam pierogi i tez bylo ok

[Lilka___]

Mój po wyjściu ze szpitala ważył 2950g, a we wtorek na wizycie 3800g, mały pulpet się z niego robi. W ciągu 2 tygodniu tyle przytył, tylko on non stop je więc się nie dziwię.
hmm to ja też chcę taką pizze Co do cebuli to ja wczoraj zjadłam serek z ziołami, w którym później się okazało jest cebula i czosnek, ale na szczęście też nic mu nie było.
Młody właśnie zasnął na moim brzuchu więc zmykam się w końcu wykąpać hehe póki M jest w pracy

[jaszczka]

Dobry!

Napisane przez niezawsze

Ufff my po usg i nie musimy pieluchowac juz, wszystko w porzadku, na kontrole musimy sie tylko zglosic za miesiac i jeszcze raz usg zrobic

[/COLOR]a tutaj folmik czemu dziecko nie powinno spac w Twoim lozku http://www.youtube.com/watch?v=9Tjzz4CmlUo&NR=1

super ze z bioderkami wszystko ok
a filmik zaje.biaszczy

Napisane przez marta_d1

No i nigdzie raczej nie pojedziemy Mój syneczek jest chyba chory bo cos go kaszle i psika. Musze z nim jechać do lekarza dzisiaj. Mój kochany, tak sie męczy z tym katarkiem a nic nie można fridą wyciągnąć.

Po szczepieniu nawet ok. Bardzo płakał i mi sie też chciało płakać z nim, bo widziałam ten ból na jego buzi. Wieczorem troche marudził, ale chyba bo bąki męczyły.

biedactwo
to okropne jaj taki malutek sie meczy przez glupi katar

Napisane przez papeteria

moj maly juz ma 3 tydz katar zarazil go prawdopodobnie kuzyn , wiedzieli ze ma katar i przyszli z nim do nas
Bylam juz dwa razy z tym u pediatry ale niczego sie nie dopatrzyla tempki nie ma , zapisala Euphorbium do nosa i tyle, nie za wiele to daje szczerze powiem...teraz ten katar ma gestszy i az fuczy a nie idzie nic wyciagnac bo w gardle siedzi...psikam woda morska i sola fiz. czasem cos wyjdzie ale nie zawsze...nie moge isc na szczepienie z nim dopoki tego nie wyleczy.A od 3 tyg podaje tez Cebion multi .

jaszczka moge tez prosic papeteria@o2.pl


My tez bylismy na bioderkach i maly byl grzeczniutki i wszystko ok.


Ponawiam pytanie bo kiedys zadalam i nie doczekalam odpowiedzi...dlaczego nie powinno sie karmic przed kapiela

Dzis mamy chrzciny i juz jestem zestresowana bo chrzest o 17:00 a miedzy 17:30 a 21:00 mały ma rewolucje brzuszkowe

nastepne biedactwo z katarkiem
ksiazke tez wyslalam, to juz masz dwie
super ze bioderka ok
co do jedzenia przed kapiela to ja zawsze musze nakarmic przed bo na glodniaka to jeden ryk byl
za chrzest

Napisane przez anuszka1401

Hej kochane, ja tylko na chwilkę.
Wczoraj bylismy u pediatry. Powiedział, że Iga jest w świetnej formie w 4 tygodnie przybrała 1 kilogram i 130 gram Powiedział, że mam ograniczyć produkty mleczne, nie jeść cytrusów i czekolady, kąpać Igę w emolientach i smarować buźkę bepanthenem (niestety krostki wróciły ) Umówiłyśmy się też na szczepienie, mamy 27 września na 11 Ogólnie lakarz wywarł na mnie dobre wrażenie, widać, że ma podejście do dzieci.
Pomijam jednak fakt, że czekałam z Igą od 10-tej do 13-tej, żeby wejść, bo wizyty "na godziny" były już zajęte gdy dzwoniłam i babka mówiła, że będzie trzeba "trochę" poczekać.

No i dziś idziemy z Markiem na dyskotekę Moja mama sama nam to zaproponowała, bo stwierdziła, że całą ciążę nigdzie nie byliśmy to teraz trzeba się wyrwać. Powiedziała, że jesteśmy młodzi i nam się należy, a ona chętnie zajmie się Igusią. (Jak ona miała dzieci to jej nikt nie pomagał, nawet mój ojciec i podejrzewam, że chce mi tego oszczędzić ) Tak więc dziś balujemy, tylko w co ja się ubiorę???

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------



Identycznie dziś Iga spała!! Teraz też śpi

o jaaaa... zazdraszczam wyjscia! tez bym chciala...
super ze Igunia w formie

Napisane przez scoobs

Moj Alex zrobil mi chyba dzien matki, albo noc matki i w prezencie, jak poszedl spac po 21 tak obudzil sie o 6 rano, ja tak chce wiecej.
Z kapiela po jedzeniu chyba chodzi o to, ze moze ulewac? Ale w jezyku niemowlat sugeruje, zeby kapac po jedzeniu, wtedy kapiel jest aktywnoscia przed spaniem

jej tez bym chciala tak noc przespac... chociaz jedna a z kapiela to ja wlasnie tak robie

Napisane przez kardia14

Hej Dziewczyny, ja nadal podczytuje ale czasu na napisanie czegokolwiek mam naprawde niewiele... no coz maja Klusia jest bardzo absorbujaca nocki u nas nie sa na szczescie zle - po wieczornych walkach z cycami - czasami siedzimy po 2, 3 godziny, mała zasypia (ok 22) i najczęsciej spi do 5.30 - 6.00, poranne karmienie i sen mniej wiecej do 9. Wlasnie rano mam najwiecej czasu zeby cos ogarnac, zrobic pseudo obiadek i doprowadzic sie do stanu uzywalnosci. Mam pytanie bo nie wiem czy ten temat juz sie pojawil na watku - czy w razie dokarmienia modyfikowanym (jedna butla w ciagu dnia, ok 90 ml) mam podawac małej wit d i k?
oto moja pyza

slicznosci

Napisane przez anuszka1401

Mam również pytanie do mamuś karmiących piersią- czy podajecie dziecku herbatki?
Siostra kupiła Igusi rumiankową hippa (jest od 1 tygodnia) i zastanawiam się czy można?

dalam wlasnie ta herbatke moze ze 3 razy, bardzo nam pomogla przy wyjatkowo uporczywych pierdkach

Napisane przez wiolek1

chce się pochwalić, że zainspirowana jaszczką też kupiłam pake dla synka
http://allegro.pl/mega-paka-dla-supe...217840135.html

co prawda nie takie piekne jak jaszczki ale i też tańsze 175 zł z przesyłką za 41 sztuk ( skarpetek nie liczę ) to chyba nie takie złe są
wychodzi po 4.30 za sztukę

super te ciuszki! wcale nie brzydsze od moich!! i rzeczywiscie lepsza okazja, czyzbym przeplacila?

sorry za brak pl liter ale mam tylko jedna reke wolna bo maly zasnal mi na klacie i tak slodko spi ze zal mi go ruszac wiec jestem przytrzasnieta

[AGAMARCIO]

Napisane przez anuszka1401

kardia ja byłam wczoraj u lekarza i mówiłam, że podaję czasem na noc 90 ml modyfikowanego i powiedział, żeby dalej podawać te witaminy.

Dokładnie ja też mimo iż zdarza się dokarmianie podaje witaminy.

Mam również pytanie do mamuś karmiących piersią- czy podajecie dziecku herbatki?
Siostra kupiła Igusi rumiankową hippa (jest od 1 tygodnia) i zastanawiam się czy można?

Ja od czasu do czasu podaje tą z hippa koperkową(też jest od 1tyg.) i jest ok. (zresztą konsultowałam to z położna i nie ma przeciwwskazań)tak więc w razie potrzeby możesz podać

U Nas dziś nocka ok tzn.kąpiel o 20;00 potem jedzonko i o 20;45 już spała obudziła się o 1;55 zjadła zmieniłam pieluchę i zasnęła.potem 5;00 pobudka zjadła i znów zasnęła i obie wstałyśmy 0 8;15 najedzona i przebrana leżała trochę na łożku trochę w bujaczku a to tż ją trochę poniańczył ale spać ani myślała... dopiero jakieś 15min.temu padła i sobie śpiunia. Mnie boli głowa ale to chyba przez pogode a jest beznadziejnie pada i zimno więc nici ze spaceru ale otworzyłam okno więc mała chociaż troszkę powietrza złapie.

[Siala_Bala]

Napisane przez anuszka1401

Siostra kupiła Igusi rumiankową hippa (jest od 1 tygodnia) i zastanawiam się czy można?

Niby czemu nie skoro Iga już stara doopka
Mój dostał herbatkę w 5 dniu życia i wszystko gites parówka

Papi - a to czemu nie można karmić przed kąpielą? Nie rozumiem. Przeciez to nie ma nic do rzeczy.
A ulewanie też dupa a nie argument bo dzieci ulewają tak same z siebie nawet jak są karmione, odbite i położone, więc lepiej że uleje w kąpieli bo nie upapra ubranka
Mój jest karmiony akurat po kąpieli bo nam tak pasuje i tyle