Majowo-czerwcowe mamy 2011 :) - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-17, 11:07   #811
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki
Super gratuluję To chyba na to wychodzi że ty pierwsza na wątku pójdziesz rodzić Tz jesteś dłużej w ciąży niż my wszystkie
Ale super, że wszystko ok, a tak się martwiłaś, miło się czyta takie miłe wiadomości
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:14   #812
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez anulinka2009 Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się, tylko myśl o bejbiku
Tak, wynik jest ok. U mnie w marcu wyszedł wynik pozytywny i teraz już nie muszę powtarzać cyto, tylko mam zrobić toxoplazmozę IgM.
A z nerkami lekarz na pewno sobie poradzi.
I ciesz się dziewczyno
dziękuje Ciiiiiiii jak nie wiem co

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Jeszcze pewnie dostanę skierowanie na toksoplazmę, IgG, IgM a to też nie są tanie badania,no ale dużo do zrobienia mi ich już nie zostało
u mnie toxo IgG i Igm to koszt 30zł każdy, więc nie jest aż tak źle


Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki
noooooooooooooooo - najbardziej sie martwiłaś a tu wszystko w porządku!!!! gratuluje kochana!
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:15   #813
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Witam


Dzień dobry kobitki
Ja jak zwykle co dzień morduję się z mdłościami, ale za to przynajmniej dobrze śpię, wstaję o 7 synka szykuję do szkoły, a jak wyjdzie to kładę się dalej do łóżka i drzemię do 10
Nie wyobrażam sobie jak ja pójdę na to pobranie krwi, muszę sobie kogoś z samochodem załatwić, zeby mnie chociaż po badaniu odwiózł do domku, a jak nie to taxi wezmę.
Nigdy nie miałam żadnych dolegliwości po pobieraniu krwi, ale teraz się obawiam, że może mi się zrobić słabo i mdłości będą większe, a jeszcze trzeba być na czczo :/Pogoda jak zwykle nie za ciekawa, mam lenia a muszę posprzatać, dobrze że chociaż obiadek mam już gotowy.

dokładnie, ja miałam dzisiaj to pobieranie krwi...masakra zaraz po tym zemdlałam i pielęgniarki mnie cuciły, zrobiły mi herbaty i do domu jakoś dotarłam tramwajem. Te badanie zrobiłam na nfz i było szybko i przyjemnie jak się mną zajęły
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia

24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:35   #814
mazianka81
Rozeznanie
 
Avatar mazianka81
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 652
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Cześć Wam po długiej nieobecności
mazianka, faktycznie masz rację co do serów, u nas rzeczywiscie robią z mleka pasteryzowanego, więc można jeść Te z wyższej półki pleśniowe są z niepasteryzowanego, ale nasze zwykłe Turek czy inne takie są niegroźne.

Dziewczyny polecam jako profilaktykę przeciw rozstępom oliwkę,zwł ta w żelu jest wygodna. W mojej rodzinie rodziły w ostatnim czasie 3 kobietki i wszystkie używały oliwki- żadna nie ma rozstępów. Ale moja mama nie używała nic i też nie ma więc może to genetyczne...Nie wiem, w każdym razie ja zamiast Musteli za prawie 100, będę używać oliwki za 10 zł
ja tez jestem zdania,ze wazniejsze od tego czym, jest to by sie smarowac regularnie i konsekwentnie nawet oliwką,czy balsamem
ja po I ciązy nawet sladu nie mam,a sporo przytyłam i brzusio miałam dosc dośc i swoimi zwykłymi balsamami sie tylko smarowałam,za to kilka razy dziennie i konsekwentnie.

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Aha
Oj, ja głupia nie zrozumiałam. Tak czy siak o tym, że nie powinno się jeść tych serów dowiedziałam się będąc w pierwszej ciąży - no i nie jadłam, choć je uwielbiam. Teraz też szlaban na sery
eeeee tam

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki
kochana ja miałam @ 23.07 i teraz jestem w koncówce 8tyg i 2 dni więc podobnie9tc skoncze we środe
cięsze się ,ze wszystko ok,tak sie bałas
idziemy łeb w łeb
aaa JAKO PIERWSZA ZACZĘŁAŚ 3 MIESIĄC!!!!!!!!!!!!!!!! klaski:


Ja juz tez po badankach,nawet tak zle nie było,

a 1/2h temu wzięłam syrop,ale narazie nic nie czuje.

Edytowane przez mazianka81
Czas edycji: 2010-09-17 o 11:41
mazianka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:43   #815
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[QUOTEkochana ja miałam @ 23.07 i teraz jestem w koncówce 8tyg i 2 dni więc podobnie
9tc skoncze we środe
cięsze się ,ze wszystko ok,tak sie bałas
idziemy łeb w łeb


Ja juz tez po badankach,nawet tak zle nie było,

a 1/2h temu wzięłam syrop,ale narazie nic nie czuje.[/QUOTE]

o bardzo podobnie, ja się bardzo zdziwiłam że moje maleństwo jest takie duże już.. kurde w głowie mi się od tych badań
krwi dzisiejszych kręci...i mdli mnie cały dzionek. Jestem ciekawa jak tam u dziewczyn z @ z lipca? jakie mają duże fasolki???
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia

24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:47   #816
mimbi
Zakorzenienie
 
Avatar mimbi
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 835
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Dziewczyny, odebralam wyniki krwi. Jak to jest z tym konfliktem serologicznym, ja mam 0Rh-, TZ ma BRh+. Czy konflikt serologiczny zagraza tylko przy kolejnych dzieciach, czy przy pierwszym tez?
Postanowilam nie objadac sie juz kompulsywnie wieczorami, a tylko za dnia odpowiednio rozkladac sobie posilki. Na sniadanie zjadlam owocogurt z McDonaldsa (no co, nie mialam po drodze nic innego), a teraz wsuwam owsianke z truskawkami. Cos czuje, ze dzisiaj bez buleczki i sledzia na obiad sie nie obejdzie
mimbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:50   #817
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa jak tam u dziewczyn z @ z lipca? jakie mają duże fasolki???
Ja się dowiem pod koniec września. A jaka Twoja fasolka już duża

Aha - delikatne mdłości powróciły i zmęczenie

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez mimbi Pokaż wiadomość
Dziewczyny, odebralam wyniki krwi. Jak to jest z tym konfliktem serologicznym, ja mam 0Rh-, TZ ma BRh+. Czy konflikt serologiczny zagraza tylko przy kolejnych dzieciach, czy przy pierwszym tez?
Przy pierwszym nie zagraża.
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:50   #818
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Cześć Wam po długiej nieobecności

Violisia- wydaje mi sie ze dlatego chyba robi sie usg dopochwowe na początku, wtedy też widać, a nie nagrzewa się tkanek (tak mi się wydaje, chyba że się mylę i to też nagrzewa, to przepraszam za błąd) Taki jakby wibrator do pochwy wkładają Moja gin mnie tak badała na wizytach jak sprawdzała jajniki.
Gratuluję potwierdzonej ciąży Na pewno się jutro wszyscy ucieszą!!!


mazianka, faktycznie masz rację co do serów, u nas rzeczywiscie robią z mleka pasteryzowanego, więc można jeść Te z wyższej półki pleśniowe są z niepasteryzowanego, ale nasze zwykłe Turek czy inne takie są niegroźne.

Co do badań krwi, bo się przewinęło coś o toxo IgG i IgM, to trzeba robić oba,bo IgG swiadczy o starym zakażeniu i obecności przeciwciał chroniących przed ponownym zakażeniem, a IgM o świeżym zakażeniu i wtedy większy problem,ale też leczą Dajcie znać jakie Wam powychodziły wyniki. Ja idę w środę do gin i pewnie też dostanę listę badań do wykonania. Na szczęście Hbs mnie ominie, bo zaszczepiłam się rok temu na WZW B trzema dawkami i mam spokój Sprawdziłam przeciwciała i pięknie się wytworzyły. Ale muszę zbadać różyczkę...Z dobrych rzeczy to czytałam że nie potrzebne są ponowne doszczepiania i że ta szczepionka na różyczkę ktorą wszystkie miałyśmy w wieku 12 lat wystarczy. Więc jestem dobrej myśli.

Co do mdłości...Pojawiły mi sie w tym tygodniu...Zwłaszcza od rana, jak czegoś szybko nie zjem to brrrrr...Zresztą cały dzień mnie meczą lekkie nudności, cały czas się czuje jak na kacu Jutro zaczynam 6 tydzień
Piersi bolą teraz całe, a wcześniej bolały same sutki...Coraz lepiej

Kupiłam sobie dziś książke "W oczekiwaniu na dziecko". Bardzo ciekawa, rzeczowo i uspokajająco wszystko napisane. Polecam zwłaszcza dla panikujących, bo można się uspokoić trochę po lekturze

Coraz mnie skurczów brzucha w tym tygodniu, tzn. mniej bolących, lżejsze. To na plus. A jak u Was?

Dziewczyny polecam jako profilaktykę przeciw rozstępom oliwkę,zwł ta w żelu jest wygodna. W mojej rodzinie rodziły w ostatnim czasie 3 kobietki i wszystkie używały oliwki- żadna nie ma rozstępów. Ale moja mama nie używała nic i też nie ma więc może to genetyczne...Nie wiem, w każdym razie ja zamiast Musteli za prawie 100, będę używać oliwki za 10 zł
Cytat:
Napisane przez magdzia82 Pokaż wiadomość
cyt:
...bo powiedzial ze to saultradzwieki (o ile sie nie myle) i nagrzewaja w jakis tam sposob tkanki, wiec ja zdecydowalam ze za 2 tyg przyjade spowrotem do niego juz z wynikami badan...

z dwa tygodnie temu oglądałam jakiś poranny program na dwójce i właśnie lekarz wypowiadał się na temat USG 2D, 3D i 4D...stwierdził, że jeśli tego wymaga sytuacja to USG 2D może być wykonywane codziennie...tak jak któraś z Was napisała Nam we czesnej ciąży robią USG 2D że tak powiem dowcipne a lekarz sprawdza czy jest dobrze zagnieżdżone maleństwo, czy nie ma ciąży pozamacicznej itd.

wpadnijcie na klopsiki w occie...mam w sobotę imprezkę bo TŻ się jutro się broni więc czeka mnie stanie przy garach...dobrze, że dziś zrobiłam biszkopt to już tylko ciacho jutro dokończę...

zapach mi się dziewczyny wyostrza i wszystko mi śmierdzi...fe...i że też mnie diabli [pokusili posmakować pół klopsika...teraz mam zgagę
ja tam sie nie znam, wiem jedynie ze ufam swojemu lekarzowi, wiecej wam powiem po kolejnej wizycie, bo po tej bylam troszeczke jak na haju hehe i podekscytowana..

bylam u niego pierwszy raz, znajome bardzo polecaly, a w necie rowniez bardzo pozytywne opinie znalazlam, jestem spokojna, bo mimo ze wczesniej chodzilam do innego ginekologa, to przy tym lepiej sie czuje i nie czuje skrepowania, jakos potrafie sie z nim lepiej dogadac moj poprzedni gin, jakos tak zbyt doslownie do mnie gadal, jak do ladnej kobiety a nie do pacjetki, rozumiecie o co chodzi..?

aha ja nie rozumie slow: tak jak któraś z Was napisała Nam we czesnej ciąży robią USG 2D że tak powiem dowcipne a lekarz sprawdza czy jest dobrze zagnieżdżone maleństwo, czy nie ma ciąży pozamacicznej itd.

hehe
mozg w ciaży prosze was o wytlumaczenie hehe



Catia88

witaj u Nas

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
hej kochane!! wczoraj miałam USG ma 20mm i lieczy sobie...UWAGA...8tyg.i 6 dni czyli dzisiaj ma równe 9 tyg!! a ostatnia @miałam 20.07. może to nie był okres???w końcu miałam ją 2 dni i lichutko bardzo. A tak się bałam... teraz wiem,że żyje dzisiaj idę już na zwolnienie lekarskie bo nie daje rady stać w tej ochronie moje objawy się nasiliły-wszystko mnie boli i spać mi się chce cały Boży dzień drogie przyszłe mamusie zaraz poczytam sobie wasze posty bo mnie dwa dni już nie było-praca... buziaczki
ale wiadomosc hihi w takim razie bylas juz w ciazy i mials lekkie plamienia a dzidziunia fajny juz ma "wzroscik"
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 11:59   #819
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez violisia Pokaż wiadomość
ja tam sie nie znam, wiem jedynie ze ufam swojemu lekarzowi, wiecej wam powiem po kolejnej wizycie, bo po tej bylam troszeczke jak na haju hehe i podekscytowana..

bylam u niego pierwszy raz, znajome bardzo polecaly, a w necie rowniez bardzo pozytywne opinie znalazlam, jestem spokojna, bo mimo ze wczesniej chodzilam do innego ginekologa, to przy tym lepiej sie czuje i nie czuje skrepowania, jakos potrafie sie z nim lepiej dogadac moj poprzedni gin, jakos tak zbyt doslownie do mnie gadal, jak do ladnej kobiety a nie do pacjetki, rozumiecie o co chodzi..?

aha ja nie rozumie slow: tak jak któraś z Was napisała Nam we czesnej ciąży robią USG 2D że tak powiem dowcipne a lekarz sprawdza czy jest dobrze zagnieżdżone maleństwo, czy nie ma ciąży pozamacicznej itd.

hehe
mozg w ciaży prosze was o wytlumaczenie hehe
Chodzi Tobie o sposób działania usg?
Każdy ultrasonograf (dokładnie jego głowica) emituje ultradźwięki do zobrazowania narządów wewnętrznych.

Czy o usg 'dowcipne'?
We wczesnej ciąży zawsze wykonuje się usg dopochwowe Przez powłoki brzuszne macica (jeśli nie jest powiększona) może nie być widoczna. A nawet jeśli widać narząd rodny to pęcherzyk płodowy może być niezauważalny.

Edytowane przez listopadowa80
Czas edycji: 2010-09-17 o 12:04
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:07   #820
spice1985
Zadomowienie
 
Avatar spice1985
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez mimbi Pokaż wiadomość
Dziewczyny, odebralam wyniki krwi. Jak to jest z tym konfliktem serologicznym, ja mam 0Rh-, TZ ma BRh+. Czy konflikt serologiczny zagraza tylko przy kolejnych dzieciach, czy przy pierwszym tez?
Postanowilam nie objadac sie juz kompulsywnie wieczorami, a tylko za dnia odpowiednio rozkladac sobie posilki. Na sniadanie zjadlam owocogurt z McDonaldsa (no co, nie mialam po drodze nic innego), a teraz wsuwam owsianke z truskawkami. Cos czuje, ze dzisiaj bez buleczki i sledzia na obiad sie nie obejdzie
Też tak mamy, ja mam 0Rh- a mąż ARh+. Przy pierwszym faktycznie nie zagraża. Profilaktycznie podaje się w 28 tc immunoglobulinę (nie jestem pewna, ale chyba u nas wPL trzeba sobie samemu ja wykupic) i potem jeszcze 72h po porodzie jeżeli dziecko odziedziczy krew po ojcu, a jeżeli po Tobie to nie ma w ogóle problemu.
Mnie zastanawia jedna rzecz, bo czytałam gdzies ze 80% kobiet wiele razy w zyciu roni ciaze nawet o tym nie wiedzac. Czyli np dostaja normalnie okres,ale troche spozniony i nie wiedza ze to poronienie. Jak to sie liczy do konfliktu serologicznego? Jako pierwsza ciąza jest ta która faktycznie jest, czy nie mozna wykluczyc ze kiedys juz sie było nawet jak sie o tym nie wie? Generalnie mi sie nigdy okres nie spoznil dluzje niz 2-3 dni (cykle 28 dniowe mam jak w zegarku i tylko pare razy mialam 30 dniowy), czy musze sie martwic czyms takim?
__________________
Hanusia

Zęby Hanusi
spice1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:17   #821
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Chodzi Tobie o sposób działania usg?
Każdy ultrasonograf (dokładnie jego głowica) emituje ultradźwięki do zobrazowania narządów wewnętrznych.

Czy o usg 'dowcipne'?
We wczesnej ciąży zawsze wykonuje się usg dopochwowe Przez powłoki brzuszne macica (jeśli nie jest powiększona) może nie być widoczna. A nawet jeśli widać narząd rodny to pęcherzyk płodowy może być niezauważalny.
chodzilo mi o to "dowcipne" hehe ja tepa sie zrobilam w tej ciazy naprawde:P macie tez tak? czuje sie jak juz to ktos napisal taka glupsza, zapominam cos, zamyslam sie i wogole,

aha czyli jak moze byc niezauwazalny to ten moj doktorek moze chcial mi oszczedzic tego ze i tak nie zobacze za wiele, wytlumaczyl mi to ze narazie to kropka, a za te 2-3 tyg juz na 100% zobacze dzidzisia.. wiadomo fasolinke
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:21   #822
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez spice1985 Pokaż wiadomość
Też tak mamy, ja mam 0Rh- a mąż ARh+. Przy pierwszym faktycznie nie zagraża. Profilaktycznie podaje się w 28 tc immunoglobulinę (nie jestem pewna, ale chyba u nas wPL trzeba sobie samemu ja wykupic) i potem jeszcze 72h po porodzie jeżeli dziecko odziedziczy krew po ojcu, a jeżeli po Tobie to nie ma w ogóle problemu.
Mnie zastanawia jedna rzecz, bo czytałam gdzies ze 80% kobiet wiele razy w zyciu roni ciaze nawet o tym nie wiedzac. Czyli np dostaja normalnie okres,ale troche spozniony i nie wiedza ze to poronienie. Jak to sie liczy do konfliktu serologicznego? Jako pierwsza ciąza jest ta która faktycznie jest, czy nie mozna wykluczyc ze kiedys juz sie było nawet jak sie o tym nie wie? Generalnie mi sie nigdy okres nie spoznil dluzje niz 2-3 dni (cykle 28 dniowe mam jak w zegarku i tylko pare razy mialam 30 dniowy), czy musze sie martwic czyms takim?
Do wytwarzania przeciwciał przez matkę zazwyczaj dochodzi przy porodzie (gdy krew dziecka miesza się z krwią matki). Także wcześniejsze poronienie nie ma znaczenia, jeśli chodzi o konflikt serologiczny

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez violisia Pokaż wiadomość
chodzilo mi o to "dowcipne" hehe ja tepa sie zrobilam w tej ciazy naprawde:P macie tez tak? czuje sie jak juz to ktos napisal taka glupsza, zapominam cos, zamyslam sie i wogole,
Ja w tej ciąży też głupieję, mimo że to druga ciąża
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:27   #823
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Do wytwarzania przeciwciał przez matkę zazwyczaj dochodzi przy porodzie (gdy krew dziecka miesza się z krwią matki). Także wcześniejsze poronienie nie ma znaczenia, jeśli chodzi o konflikt serologiczny

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------



Ja w tej ciąży też głupieję, mimo że to druga ciąż
a
listopadowa blagam ci ale to wraca po ciazy do normy tak?? heheh mam nadzieje heheh
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:32   #824
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez violisia Pokaż wiadomość
listopadowa blagam ci ale to wraca po ciazy do normy tak?? heheh mam nadzieje heheh
Mam nadzieję, po pierwszej wszystko mi wróciło do normy
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:36   #825
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, po pierwszej wszystko mi wróciło do normy
hehhe

a jak sie czujesz?
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:48   #826
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez violisia Pokaż wiadomość
hehhe

a jak sie czujesz?
Czuję się bardzo dobrze, aż za dobrze. Wszyscy mówią "ciesz się", a ja się głupia martwię bo objawów brak (tzn. ustąpiły). Ale dzisiaj światełko w tunelu - pojawiły się znowu delikatne mdłości - jak ja się z tego powodu cieszę No i czuję się znowu bardziej zmęczona niż dotychczas.
Ale w pierwszej ciąży też prawie nie miałam objawów, tylko spałam jak suseł i pochłaniałam wszelkie napotkane słodycze

Bety nie robię, lekarz nie zalecił, a sama nie chcę się nakręcać. Spokojnie czekam na kolejne usg - mam nadzieję, że zobaczę moją fasolkę
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 12:51   #827
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Jej jak nie urok to s*****a, mdłości nie mam ale za to wstrętną zgagę :/

Głodna jestem, zaraz wszamam zapiekankę
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 13:10   #828
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Czuję się bardzo dobrze, aż za dobrze. Wszyscy mówią "ciesz się", a ja się głupia martwię bo objawów brak (tzn. ustąpiły). Ale dzisiaj światełko w tunelu - pojawiły się znowu delikatne mdłości - jak ja się z tego powodu cieszę No i czuję się znowu bardziej zmęczona niż dotychczas.
Ale w pierwszej ciąży też prawie nie miałam objawów, tylko spałam jak suseł i pochłaniałam wszelkie napotkane słodycze

Bety nie robię, lekarz nie zalecił, a sama nie chcę się nakręcać. Spokojnie czekam na kolejne usg - mam nadzieję, że zobaczę moją fasolkę
hm.... ja też czuje się super. jakby nigdy nic. stresuje mnie to - chociaż nie wiem czy powinnam się tym stresować. czasem mam jakies mdłości, czasem nie. IQ mi z pewnością spadł poniżej akceptowalnej normy ale tak było na poczatku - teraz albo sie do tego przyzwyczaiłam, albo wrócił do normy

mam nadzieje, że mi gin potwierdzi bijące serduszko w przyszłym tyg. będzie to wtedy 8tc więc mam nadzieje że będzie oki .

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Jej jak nie urok to s*****a, mdłości nie mam ale za to wstrętną zgagę :/

Głodna jestem, zaraz wszamam zapiekankę
ooooooooooooooooooooooooo ......... zapiekankaaaaaaaaa!!!! taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa akkkk!!!!
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 13:13   #829
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Czuję się bardzo dobrze, aż za dobrze. Wszyscy mówią "ciesz się", a ja się głupia martwię bo objawów brak (tzn. ustąpiły). Ale dzisiaj światełko w tunelu - pojawiły się znowu delikatne mdłości - jak ja się z tego powodu cieszę No i czuję się znowu bardziej zmęczona niż dotychczas.
Ale w pierwszej ciąży też prawie nie miałam objawów, tylko spałam jak suseł i pochłaniałam wszelkie napotkane słodycze

Bety nie robię, lekarz nie zalecił, a sama nie chcę się nakręcać. Spokojnie czekam na kolejne usg - mam nadzieję, że zobaczę moją fasolkę
no tak to juz z nami jest jak sa mdlosci to narzekamy a jak ich nie ma to sie martwimy, ja tez bety nie robie lekarz nie kazal,
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 13:16   #830
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

moje malenstwo liczy sobie 9tyg, a usg mialam dopochwowo...szkoda ze zdjecia nie dostalam...ale podobno nie mieli drukarki czy cos ale mam ten widok przd oczami, a Tż jaki dumny 20 mm to sporo jak na 9tydzien moze chlopiec bedzie? a ta luteine itp to na bóle brzucha bierzecie???
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia

24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 13:21   #831
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 295
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
IQ mi z pewnością spadł poniżej akceptowalnej normy ale tak było na poczatku - teraz albo sie do tego przyzwyczaiłam, albo wrócił do normy
Świetne!

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
mam nadzieje, że mi gin potwierdzi bijące serduszko w przyszłym tyg. będzie to wtedy 8tc więc mam nadzieje że będzie oki .
U mnie ostatni tydzień września to będzie właśnie 8 t.c. i wtedy mykam na usg. Już się doczekać nie mogę, kiedy zobaczę fasolkę i jej bijące serducho
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 14:42   #832
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Witam wszystkie przyszle mamusie, czy mozna dolaczyc do Waszego watku Jestem w pierwszej ciazy, bardzo dlugo wyczekiwanej (rok staran i leczenia), narazie biore zastrzyki z progesteronu na podtrzymanie oraz eutyrox na tarczyce, zaczelam 6sty tydzien, wiec to b.wczesna ciaza, ale ma nadzieje, ze bedzie ok, pierwsze usg mielimy w pon i bylo 3,5mm zarodka, nast. wizyta w 7ym tyg zeby zobaczyc czy juz pika serduszko
Tez z mezem mamy konflik serologiczny, a oprocz tego nie mam przeciwcial na toxoplazmoze, wiec troszke uwazam na to co pochlaniam
A uprawiacie jakies sporty, mi do 3 miesiaca gin kazal sie wstrzymac, wiec narazie nici z jogi i basenu, pozniej sie zobaczy

aha bym zapomniala troszke sie martwie, bo mam zero objawow, znaczy zadnych mdlosci ani wymitow, czuje sie tak jak zwykle, tylko cos tam w podbrzuszu mnie ciagnie...
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

Edytowane przez principessina
Czas edycji: 2010-09-17 o 14:44
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 15:26   #833
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszle mamusie, czy mozna dolaczyc do Waszego watku Jestem w pierwszej ciazy, bardzo dlugo wyczekiwanej (rok staran i leczenia), narazie biore zastrzyki z progesteronu na podtrzymanie oraz eutyrox na tarczyce, zaczelam 6sty tydzien, wiec to b.wczesna ciaza, ale ma nadzieje, ze bedzie ok, pierwsze usg mielimy w pon i bylo 3,5mm zarodka, nast. wizyta w 7ym tyg zeby zobaczyc czy juz pika serduszko
Tez z mezem mamy konflik serologiczny, a oprocz tego nie mam przeciwcial na toxoplazmoze, wiec troszke uwazam na to co pochlaniam
A uprawiacie jakies sporty, mi do 3 miesiaca gin kazal sie wstrzymac, wiec narazie nici z jogi i basenu, pozniej sie zobaczy

aha bym zapomniala troszke sie martwie, bo mam zero objawow, znaczy zadnych mdlosci ani wymitow, czuje sie tak jak zwykle, tylko cos tam w podbrzuszu mnie ciagnie...
Witaj i gratuluję
Wszystko będzie dobrze zobaczysz, wyczekałas się długo więc nie ma innej opcji jak ciąża zakonczona porodem i będziesz nosić na rączkach swoje zdrowe maleństwo

Ja sportów nie uprawiam, mam nakaz odpoczywania i dbania o siebie bo dwie fasolki w brzuszku to nie przelewki
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 15:52   #834
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

eweska ale super, 2 fasolki to sie nazywa podwojne szczescie! Kochana macie w rodzinie blizniaki czy to tylko Wam sie tak przytrafilo?

Moim jedynym powodem do zmartwien jak narazie jest cholerna luszczyca glowa, niestety lekarz kazal wszystko odstawic, wiec radze sobie okladami z rycyny i szamponami naturalnymi, ale wlosy piekielni mi wypadaja, mam nadzieje ze podczas ciazy troszke przejdzie, bo tak gdzies wyczytalam ze troche mija, jak narazie mam na glowie jedna wielka skorupe
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 15:58   #835
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 435
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Czesc dziewczyny

A mnie mdłosci wogóle nie przechodzą, no masakra jakaś.... Plamienia mam nadal, ale jakby trochę łagodniejsze. Dobrze, że TZ dzisiaj wraca z delegacji, bo już nie mam siły, a tak zawsze mi troche pomoże przy córci
Fajnie, że już weekend
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 16:05   #836
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
eweska ale super, 2 fasolki to sie nazywa podwojne szczescie! Kochana macie w rodzinie blizniaki czy to tylko Wam sie tak przytrafilo?

Moim jedynym powodem do zmartwien jak narazie jest cholerna luszczyca glowa, niestety lekarz kazal wszystko odstawic, wiec radze sobie okladami z rycyny i szamponami naturalnymi, ale wlosy piekielni mi wypadaja, mam nadzieje ze podczas ciazy troszke przejdzie, bo tak gdzies wyczytalam ze troche mija, jak narazie mam na glowie jedna wielka skorupe
Ja jestem z bliźniaków mam siostrę starszą o 15 minut

Współczuję, mam nadzieję, że będzie teraz już tylko lepiej, że włosy przestana wypadać.
Mnie przy ciąży wlosy zaczęły bardziej wypadać, nie wiem czym to jest spowodowane, mam nadzieję, że pierwsza huśtawka hormonów przejdzie i włosy przestana wypadać.

A powiem Wam kobitki że kiedyś miałam proste włosy jak druty, a po urodzeniu synka zaczęły mi się kręcić i tak mam już prawie 11 lat, ciekawe czy teraz coś się zmieni czy nie

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Cytat:
Napisane przez bassienka Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny

A mnie mdłosci wogóle nie przechodzą, no masakra jakaś.... Plamienia mam nadal, ale jakby trochę łagodniejsze. Dobrze, że TZ dzisiaj wraca z delegacji, bo już nie mam siły, a tak zawsze mi troche pomoże przy córci
Fajnie, że już weekend
Mnie odpukać nie mordują zbytnio dzisiaj, jak wyszłam na chwilę na korytarz to mnie zmuliło, sąsiedzi chyba gotują leczo, a mnie papryka tak jak mięso odpycha na odległość, otworzyłam drzwi tylko listonoszowi i wiałam z korytarza, pomuliło chwilke i przeszło


Ale powiem Wam że czeka mnie mycie okien i nie wyobrażam sobie tego, robią nam elewacje i ocieplenie bloku już 2 miesiące, na szczęście są już przy końcówce, ale okna mi tak zapaprali że szok.
Przyszły mi dzisiaj dwie pary spodni ciążowych, niby wcześnie wiem, ale ja się ledwo dopinam w swoje spodnie, jeszcze trochę i na wdechu musiałabym chodzić a to bez sensu, więc gdy już w swoje się nie zmieszczę będą czekały ciążówki na mnie :P
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 16:50   #837
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

eweska to w ktorym Ty tygodniu jestes, ze juz sie nie dopinasz w spodnie? rozumiem, ze przy blizniakach to i waga szybciej rosnie, ale zeby az tak szybko? kurcze ja sie trcohe martwie, bo nic mnie nie mdli, od kawy mnie nid odpycha, musze wypic rano espresso, bo jestem wrecz uzalezniona, ale i tak sie ograniczylam do 1-2 dziennie kuja mnie jajniki i w podbrzuszu, moze to chociaz to dorby znak, no i piersi mam wieksze

eweska tez musze okna pomyc, juz tak sie zabieram i zabieram, ale nie chce przedobrzyc, dzis juz lazienke wysprzatalam i pranie zrobilam, moze lepiej nie przesadzac, choc dobrze sie czuje

teraz na te moje zabidzone wlosy robie sobie maseczkiz rycyny i ide zaraz po ocet jablkowy i jakis naturalny szampon i czekam na przesylke z Pl, zamowilam sobie odzywke Waxa, bo kiedys ja mialam i ratowala mnie w drastycznych sytuacjach

a dzis u mnie bylo trzesienie, cos ostatnio czesto sie zdarza, mam nadzieje ze nie bedzie powazniejszego, bo strasznie sie boje...

Kochane ja widze, ze wiekszosc z Was to oczekuje juz drugiego bobaska, pozniej mi tu poopowiadacie o swoich porodowych przezyciach, tylko zebym calkiem z wrazenia nie wylysiala hehe
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

Edytowane przez principessina
Czas edycji: 2010-09-17 o 16:55
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 17:06   #838
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
eweska to w ktorym Ty tygodniu jestes, ze juz sie nie dopinasz w spodnie? rozumiem, ze przy blizniakach to i waga szybciej rosnie, ale zeby az tak szybko? kurcze ja sie trcohe martwie, bo nic mnie nie mdli, od kawy mnie nid odpycha, musze wypic rano espresso, bo jestem wrecz uzalezniona, ale i tak sie ograniczylam do 1-2 dziennie kuja mnie jajniki i w podbrzuszu, moze to chociaz to dorby znak, no i piersi mam wieksze

eweska tez musze okna pomyc, juz tak sie zabieram i zabieram, ale nie chce przedobrzyc, dzis juz lazienke wysprzatalam i pranie zrobilam, moze lepiej nie przesadzac, choc dobrze sie czuje

teraz na te moje zabidzone wlosy robie sobie maseczkiz rycyny i ide zaraz po ocet jablkowy i jakis naturalny szampon i czekam na przesylke z Pl, zamowilam sobie odzywke Waxa, bo kiedys ja mialam i ratowala mnie w drastycznych sytuacjach

a dzis u mnie bylo trzesienie, cos ostatnio czesto sie zdarza, mam nadzieje ze nie bedzie powazniejszego, bo strasznie sie boje...

Kochane ja widze, ze wiekszosc z Was to oczekuje juz drugiego bobaska, pozniej mi tu poopowiadacie o swoich porodowych przezyciach, tylko zebym calkiem z wrazenia nie wylysiala hehe
Kochana dokładnie jestem w 7t2d, wiem że wczesnie na brzuchol, niby na wadze nie ma nic więcej, ale brzuszek troszkę mi urósł, w spodnie się dopinam ale ciasno mi troszkę, w biodrówki jeszcze wchodzę bez problemu, ale jak dojdą wzdęcia to już mam kłopot. Też słyszałam że przy bliźniakach brzuchol szybciej rosnie. Dziś czuję się dobrze o dziwo mnie nie mdli, ale od jedzenia dalej mnie odrzuca, ja kawę tez piłam, ale odkąd zobaczyłam dwie kreski na teście przestałam i zaczęłam mieć problemy z wypróżnianiem, po kawce codziennie leciałam, a teraz co dwa trzy dni, mam nadzieję, że się to wszystko ureguluje.
Nie mów trzęsienie ziemi, kurcze też bym się bała, mam nadzieję, że jednak to tylko jakies słabe wstrzasy i nic poważnego z tego nie będzie.
Oj o moim porodzie nie chciałabyś czytać
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 17:30   #839
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 622
GG do anulinka2009
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cześć mamuśki

Widzę, że to nie tylko mnie zaczęły bardziej wypadać włosy.
Już umówiłam sie na pn na podcięcie, chociaż bardzo nie chciałam, żeby mi na wesele coś fajnego upięły.
Ale jak obetnę tak 4-5 cm, to myślę, że moję włosy odżyją, a coś jeszcze do upięcia zostanie
principessina, też zażywam euthyrox ( mam hashimoto ).
Ogólnie czuję się dobrze, ale nadal pewne zapachy mnie odrzucają.
Mleczarnia coraz większa, brzuszek mam wrażenie, że też, ale do spodni jeszcze wchodzę.
Okna pomyję, ale chyba dopiero przed ślubem, żeby to jakoś wyglądało.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-17, 17:33   #840
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

eweska to moze narazie pominmy temat porodu, ja sie b.boje, bo nie za bardzo wiem jak tutaj wszystko "dziala", czy sie oplaca polzona, co i jak, ale mysle ze to wszystko lekarz w swoim czasie powie i nie ma co sie martwic na zapas, bo tak jak pisalam wylysieje przez te 9 miesiecy jednak cos sie boje, ze nie dam rady urodzic naturalnie bo mam mega szczuple biodra, i tak sobie mysle jak niby dzidzia mialaby tamtedy przejsc...Ty pewnie bedziesz miala cesarke przy blizniakach...

Do dziewczyn, ktore juz sa mamusiami i maja troche doswiadczenia, napiszcie co nakupowalyscie dla pierwszego dziudziusia, a okazalo sie zbedne, bo teraz tyle rzeczy na rynku, ze tylko brobic bank i leciec wszystko kupowac

aniulinka2009 tez mam hasimoto, nie mialas problemow z zajsciem? jaka bierzesz obecnie dawke?

to co ja jedyna wchodze normalnie w swoje spodnie jeansowe? zaczynacie mnie martwic, ale u mnie dopiero poczatek 6tego tygodnia
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

Edytowane przez principessina
Czas edycji: 2010-09-17 o 17:35
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.