Brzuszki powoli rosną bo maluszki rodzimy wiosną. Marzec-kwiecień 2011

[bosti]

dzięki kochane
Jok3r na zatoki i na katar bardzo fajnie działa woda morska hipertoniczna w sprayu np. Marimer, można brać w ciąży

[subtelle]

Napisane przez gosikk_s

Na ulotkach piszą jak cytowałam ale pewnie w indywidualnych przypadkach jest zalecany. Mnie gin zabronił brać w I trymestrze czegokolwiek poza kwasem foliowym, poprzedni lekarz tak samo. Obaj twierdzili że na tym etapie witaminy mogą bardziej szkodzić dziecku niż pomagać. Ale pewnie każdy lekarz ma swoją teorię. Ładne imiona

U mnie dokładnie ta sama sytuacja. Mój gin jest przeciwnikiem, bo nadmiar witamin w I trymestrze może zaszkodzić dziecku.
Zresztą mam przykład blisko, koleżanka w tym roku urodziła dzidziusia z rozszczepem podniebienia, ale nie oszczędzała sobie suplementów w I trymestrze. i teraz, kiedy jeździ z maleństwem po specjalistach- dowiedziała się że to zasługa nadmiaru witamin w I trymestrze niestety....tylko, ze wówczas gin jej tego nie powiedział.

[gosikk_s]

Napisane przez Jok3r

Wlasnie gdzie wyczytalas na ulotce, bo wiesz co jak bylam w aptece pytac czy moze sa jakies z tego Prenatalu od 2 trymestru to babka studiowala ulotke i lipa nie wyczytala od kiedy w ogole sie to bierze. Natomiast moj gine mi po prostu kazal brac, a szwagierke wrecz opitolil, ze od poczatku nie brala. No i drugi gin zalecil dodatkowa dawke kwasu. Teraz na wizycie wszystkiego sie dowiem, bo juz sie dawno z tym moim gine nie widzialam to musimy jakas kawke wypic i poplotkowac

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Aaaaa kurde Bosti mialam ci zyczyc zdrowka i w koncu przeoczylam cytowanie. No wiec zdrowiej kochana. Ja juz mozna powiedziec na nogach jestem. Teraz przechodze etap mega nawet nie kisielu w zatokach co galaretki. Po prostu tak zapchane przez tzw staly czy jak to sie tam okresla katar, ze masakra. I co wydmucham nos to po chwili znowu. Wiec chodze taka zadzumiona i gadam jakby mi ktos klamerke na nosie zalozyl

Tu jest ulotka z Prenatal DHA http://www.domzdrowia.pl/64885,prena...-kapsulek.html i ja go brałam. W sumie głównie po porodzie bo panicznie bałam się że dziecko za bardzo mi urośnie od nadmiaru witamin Zdrówka

[olsza30]

A ja nadal w II trymestrze biorę kwas foliowy do skończenia listka i od tygodnia biorę jod- mój endo mi przepisał a gin potwierdził, że mogę brać.

[wikakika]

Dziewczyny a to nie jest tak, ze pracodawca ktory wie o ciazy pracownicy powinnien zapewnic jej wszystkie warunki ktore nie zagrazaja w zaden sposob ciezarnej i jej dziecku?Np. ja pracowalam w laboratorium, mimo, ze nie pracowalam z jakimis toksycznymi czy szkodliwymi odczynnikami przeniesiono mnie do papierkowej roboty, czasami robie cos w laboratorium ale bardziej, bo ja tego chce niz musze.
W sumie nie mam porownania ale wiem, ze w Polsce dostalabym L4 od reki. Tutaj w Irlandii uwazaja ze ciaza to nie choroba, zwolnienie dostaje sie tylko wtedy kiedy ciaza jest zagrozona i trzeba lezec albo pracujesz naprawde w szkodliwych warunkach np. opary kwasow, dzwiganie powyzej 10 kg, silne pole elektromagnetyczne, rentgen etc.
Ja kompletnie nie wyobrazam sobie siedziec w domu przez te 9 miesiecy. Potem wiadomo, ze przychodzi dzidzius i wtedy przez kolejne 9 miesiecy jestesmy uruchomione w domu. Wiadomo,ze to sparawa indywidualna, mam nadzieje, ze nie zlinczujecie mnie po tym poscie.
Nie kazdy lubi swoja prace

[mora103]

Napisane przez Stysia71

Ja dziś dziewczynki mam 24 urodzinki i wznoszę toast mleczkiem oczywiście ;p zdrowie

STO LAT
Hej dziewczyny,wczoraj byłam u ginekologa na wizycie i usg.Widziałam swoją kruszynke i jak bije jej serduszko ma 15mm ,7,5hbd.Pray badaniu toksoplazmozy wyszlo mi że ja kiedyś miałami musze zrobić jeszcze awidność,jeśli wyjdzie zły wynik bede musiała brać antybiotyki do konca ciąży.Oczywiście mam nadal przyjmować luteine dwa razy dziennie po 2 tabletki i sie nadal oszczedzać.Ciesze sie że wszystko jest okey.

[gosikk_s]

Napisane przez subtelle

U mnie dokładnie ta sama sytuacja. Mój gin jest przeciwnikiem, bo nadmiar witamin w I trymestrze może zaszkodzić dziecku.
Zresztą mam przykład blisko, koleżanka w tym roku urodziła dzidziusia z rozszczepem podniebienia, ale nie oszczędzała sobie suplementów w I trymestrze. i teraz, kiedy jeździ z maleństwem po specjalistach- dowiedziała się że to zasługa nadmiaru witamin w I trymestrze niestety....tylko, ze wówczas gin jej tego nie powiedział.

Aż tak Ja o konkretnych przypadkach nie słyszałam, ale w sumie wszystkie znajome brały witaminy od II trymestru, tak jak ja.

[Jok3r]

No w sumie na ulotce jest napisane, ze szczegolnie w 3 trym. ciazy nalezy go brac, ale tez ogolnie w ciazy. Tak wiec chyba nie zaszkodzi, a skoro prowadzacy i faszisten kazali brac to biore

[wikakika]

Teraz to i ja mam stracha, bo odkad dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, to lekarz kazal mi brac specjalny zestaw dla kobiet ciazy Moze moglam brac tylko kwas foliowy?

Mora super ze wszytsko dobrze
Stysia duzo zdrowka dla Ciebie i dzidzi!Sto lat!!!

[olsza30]

dziewczyny, które czuły już ruchy jak to czuć tzn dzisiaj mam takie odczucie jakby mi bąbelek wody tak lekko ocierał brzuszek ale tak nie w podbrzuszu tylko wyżej- no i nie wiem czy to to czy nie to, ale chyba nie to

[Jok3r]

Napisane przez wikakika

Teraz to i ja mam stracha, bo odkad dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, to lekarz kazal mi brac specjalny zestaw dla kobiet ciazy Moze moglam brac tylko kwas foliowy?

Mora super ze wszytsko dobrze
Stysia duzo zdrowka dla Ciebie i dzidzi!Sto lat!!!

Absotulnie nie patrz na to co inne pisza tz bez urazy ( dla innych ), chodzi mi o to, ze jesli lekarz, ktory Cie bada itp kazal Ci to brac tz, ze sa ku temu powody, a ze komus tam cos sie stalo to nie znaczy, ze zaraz wszystkim nam sie tak zrobi. Ja biore DHA od poczatku ciazy i mam zamiar brac dalej, BO TAK MI KAZAL MOJ GINE. To on ma byc naszym guru, a nie internet i opowiesci innych

Napisane przez olsza30

dziewczyny, które czuły już ruchy jak to czuć tzn dzisiaj mam takie odczucie jakby mi bąbelek wody tak lekko ocierał brzuszek ale tak nie w podbrzuszu tylko wyżej- no i nie wiem czy to to czy nie to, ale chyba nie to

Ja w sumie moze sie narazie nie bede wypowiadac, bo dopoki nie zaczne tych ruchow czuc regularnie, zeby moc je rozrozniac to nie uwierze, ze to wlasnie to hehe. Jednak jesli to faktycznie ruchy to sa bardzo przyjemne i to takie przynajmniej u mnie absolutnie nie przypominajace tego bulbotania jak to czasem w jelitach sie cos mieli. To co takie cosie jakbym tam miala zywa rybke oooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! Kurde, ale mi fajne porownaie wyszlo.

[subtelle]

Napisane przez gosikk_s

Aż tak Ja o konkretnych przypadkach nie słyszałam, ale w sumie wszystkie znajome brały witaminy od II trymestru, tak jak ja.

Ona się nie przyzna , mówiła tylko że brała witaminy zalecone przez gina, ale kiedyś rozmawiałam z jej mężem i on powiedział mi, że Kasia niestety wspomagała się również sama 'różnymi innymi witaminkami'.

chciała dobrze dziewczyna a niestety nie była uświadomiona.... dlatego mówię, ze łatwo przesadzić....
na szczęście Synuś ma 'jedynie' rozszczep podniebienia miękkiego co jest całkowicie uleczalne -operacyjnie. ale po co narażać dzidziusia na ból i stres, prawda?

zresztą musimy pamiętać, że wiele witaminek zjadamy w postaci warzyw i owocków.
I chyba najlepiej , jak większość Dziewczyn tutaj, włączać witaminki od II trymestru, zresztą - trzeba słuchać lekarza , co ja się tu będę mędrkować

[Montii]

dokladnie ja tez sie slucham tylko i wylacznie swojego gina a nie innych, ufam mu to najwazniejsze

[tola3804]

Stysia! Wszystkiego najlepszego!
Bosti! Zdrowiej szybko!

[gosikk_s]

Napisane przez mora103

STO LAT
Hej dziewczyny,wczoraj byłam u ginekologa na wizycie i usg.Widziałam swoją kruszynke i jak bije jej serduszko ma 15mm ,7,5hbd.Pray badaniu toksoplazmozy wyszlo mi że ja kiedyś miałami musze zrobić jeszcze awidność,jeśli wyjdzie zły wynik bede musiała brać antybiotyki do konca ciąży.Oczywiście mam nadal przyjmować luteine dwa razy dziennie po 2 tabletki i sie nadal oszczedzać.Ciesze sie że wszystko jest okey.

Cieszę się że z maluszkiem dobrze

Napisane przez Jok3r

No w sumie na ulotce jest napisane, ze szczegolnie w 3 trym. ciazy nalezy go brac, ale tez ogolnie w ciazy. Tak wiec chyba nie zaszkodzi, a skoro prowadzacy i faszisten kazali brac to biore

Skoro dwóch lekarzy każe Ci brać to pewnie mają rację

[Montii]

ble cała się kleje po tej oliwce.... ;/ az mnie wszystko swędzi ;/

[subtelle]

Napisane przez Jok3r

Ja w sumie moze sie narazie nie bede wypowiadac, bo dopoki nie zaczne tych ruchow czuc regularnie, zeby moc je rozrozniac to nie uwierze, ze to wlasnie to hehe. Jednak jesli to faktycznie ruchy to sa bardzo przyjemne i to takie przynajmniej u mnie absolutnie nie przypominajace tego bulbotania jak to czasem w jelitach sie cos mieli. To co takie cosie jakbym tam miala zywa rybke oooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! Kurde, ale mi fajne porownaie wyszlo.

Ale fajnie zazdroszczę po cichutku, łooooo
a wiesz, ze moja przyjaciółka tak samo opisywała te pierwsze ruchy jak Ty? mówiła, że jest uczucie, jakby rybkę trzymać w zamkniętej dłoni....
więc chyba coś w tym jest moja Droga
ale fajnie ja też już chce..........

[gosikk_s]

Olsza, ja w sumie jak zorientowałam się że czuję ruchy to były już konkretne puknięcia. Wcześniej miałam różne wrażenia ale nigdy nie wiedziałam czy to maluszek czy jelita

Subtelle, czyli ona faszerowała sie czymś na własną rękę, a nie gin jej przepisał. To wiele wyjaśnia

[Jok3r]

Hehe no to popatrz moze faktycznie to Milo/Mateusz. Teraz zreszta tez szaleje, bo zjadalam kawalek czekolady, a slyszalam, ze jak sie zje cos slodkiego, lub zimnego to dzieciaczki szaleja hehe. I podobno pozniej dzicko powinno sie ruszac iles tam razy dziennie i, zeby je pobudzic to sie wlasnie je slodycze, lub cos zimnego. Szwagierce latem szczegolnie mala fruwala w brzuchu po tym, jak sie napila wody z lodem.

[wikakika]

jak tylko poczuje pierwszy ruch dziecka...to oszalejeeeee...z radosci oczywiscie

[subtelle]

Napisane przez Jok3r

Absotulnie nie patrz na to co inne pisza tz bez urazy ( dla innych ), chodzi mi o to, ze jesli lekarz, ktory Cie bada itp kazal Ci to brac tz, ze sa ku temu powody, a ze komus tam cos sie stalo to nie znaczy, ze zaraz wszystkim nam sie tak zrobi. Ja biore DHA od poczatku ciazy i mam zamiar brac dalej, BO TAK MI KAZAL MOJ GINE. To on ma byc naszym guru, a nie internet i opowiesci innych

Oczywiście że tak, ja tak tylko napisałam , bo się dyskusja rozpętała, to mi się przypomniała historia. Ale absolutnie, jak już napisałam wcześniej, trzeba słuchać swojego lekarza! Bo gdziekolwiek by się nie weszło na forum, to się znajdzie milion różnych mądrych historii-człowiek by zgłupiał.
a lekarz wie co robi , nom to się wytłumaczyłam.

[laseczkaa]

Napisane przez Stysia71

Ja dziś dziewczynki mam 24 urodzinki i wznoszę toast mleczkiem oczywiście ;p zdrowie

100 lat !!!

[neti23]

Napisane przez subtelle

Ona się nie przyzna , mówiła tylko że brała witaminy zalecone przez gina, ale kiedyś rozmawiałam z jej mężem i on powiedział mi, że Kasia niestety wspomagała się również sama 'różnymi innymi witaminkami'.

chciała dobrze dziewczyna a niestety nie była uświadomiona.... dlatego mówię, ze łatwo przesadzić....
na szczęście Synuś ma 'jedynie' rozszczep podniebienia miękkiego co jest całkowicie uleczalne -operacyjnie. ale po co narażać dzidziusia na ból i stres, prawda?

zresztą musimy pamiętać, że wiele witaminek zjadamy w postaci warzyw i owocków.
I chyba najlepiej , jak większość Dziewczyn tutaj, włączać witaminki od II trymestru, zresztą - trzeba słuchać lekarza , co ja się tu będę mędrkować

ja znowu słyszałam,że witaminki z owoców i warzyw nigdy nam nie zapewnią dawek dziennych witamin, które trzeba Maleństwu dostarczyć, a że w pierwszym trymestrze tworzą się zalążki wszystkich organów, to lepiej wspomóc się witaminkami w tabletkach
dwóch ludzi - dwie teorie

[Montii]

naturalne witaminki są lepiej przyswajane przez organizm niz te sztuczne
wlasnie zjadlam 2 banany, 3x kiwi i 2 jabłuszka, ledwo ale czego sie nie robi dla dziecka

[neti23]

Napisane przez Montii

naturalne witaminki są lepiej przyswajane przez organizm niz te sztuczne
wlasnie zjadlam 2 banany, 3x kiwi i 2 jabłuszka, ledwo ale czego sie nie robi dla dziecka

pewnie,że tak

[olsza30]

Napisane przez Jok3r

Absotulnie nie patrz na to co inne pisza tz bez urazy ( dla innych ), chodzi mi o to, ze jesli lekarz, ktory Cie bada itp kazal Ci to brac tz, ze sa ku temu powody, a ze komus tam cos sie stalo to nie znaczy, ze zaraz wszystkim nam sie tak zrobi. Ja biore DHA od poczatku ciazy i mam zamiar brac dalej, BO TAK MI KAZAL MOJ GINE. To on ma byc naszym guru, a nie internet i opowiesci innych



Ja w sumie moze sie narazie nie bede wypowiadac, bo dopoki nie zaczne tych ruchow czuc regularnie, zeby moc je rozrozniac to nie uwierze, ze to wlasnie to hehe. Jednak jesli to faktycznie ruchy to sa bardzo przyjemne i to takie przynajmniej u mnie absolutnie nie przypominajace tego bulbotania jak to czasem w jelitach sie cos mieli. To co takie cosie jakbym tam miala zywa rybke oooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! Kurde, ale mi fajne porownaie wyszlo.

o tym bąbelku o którym pisałam to też kompletnie nic wspólnego nie ma z bulgotaniem tak jak w jelitach. ale zupełnie nie umiem tego opisaća tak już bym chciała wiedzieć czy to to czy nie to

[subtelle]

Napisane przez neti23

ja znowu słyszałam,że witaminki z owoców i warzyw nigdy nam nie zapewnią dawek dziennych witamin, które trzeba Maleństwu dostarczyć, a że w pierwszym trymestrze tworzą się zalążki wszystkich organów, to lepiej wspomóc się witaminkami w tabletkach
dwóch ludzi - dwie teorie

No właśnie o tym mówię Neti, że każdy lekarz ma swoją teorię.
dlatego nie można się sugerować historiami z netu. Tylko słuchać swojego ginekologa. Ja tak robię i ufam jemu w tej kwestii bardzo mocno.
a jesli kogoś wystraszyłam swoją opowieścią o chorym dzidziusiu to przepraszam, nie miałam tego na celu, absolutnie.
może faktycznie nie powinnam tu zamieszczać takich historii, po co stresować przyszłe mamusie. Nie chciałam nikogo przestraszyć, włączyłam się do dyskusji, może głupio.....

Słuchajcie dziewczyny swoich ginekologów i nie zważajcie na takie historie i wszystkie-co do jednej-urodzimy tu zdrowe dzidziolki

[gosikk_s]

Napisane przez neti23

ja znowu słyszałam,że witaminki z owoców i warzyw nigdy nam nie zapewnią dawek dziennych witamin, które trzeba Maleństwu dostarczyć, a że w pierwszym trymestrze tworzą się zalążki wszystkich organów, to lepiej wspomóc się witaminkami w tabletkach
dwóch ludzi - dwie teorie

Lekarze też mają własne teorie Ja poprzednio witamin nie brałam i teraz też nie, od II trymestru zacznę i tym razem nie będę dziecku żałować Może dzięki temu osiągnie 3 kilo

[wanilia83]

Napisane przez Olusiaa_

Dziewczyny czy zażywacie coś oprócz kwasu foliowego?

ja biorę FALVIT MAMA a dziś skończyłam opakowanie kwasu foliowego i już nie będę kupować

Napisane przez bosti

ech i pochorowałam się wczoraj źle się czułam, nie mogłam jeść, brzuch mnie okropnie bolał i dostałam gorączki. dziś byłam u lekarki, to jakaś infekcja wirusowa - tzw. grypa żołądkowa. mam pić colę na ból żołądka, dieta lekkostrawna, no i muszę to wyleżeć. dostałam 5 dni L-4

trzymaj się bosti i wracaj szybko do zdrowia

Napisane przez gosikk_s

DHA, z tego co się orientuję, powinno się brać od III trymestru a potem przez okres karmienia piersią. Te kwasy wspomagają rozwój mózgu i siatkówki oka

też słyszałam że od III wprawdzie mam je w domu bo jak wysłałam męża po witaminy dla kobiet w ciąży to wziął takie ale ich nie biorę zacznę pod koniec grudnia

Napisane przez Jok3r

I wybralismy w koncu imiona Mila i Mateusz.

Piękne imię dla dziewczynki

Napisane przez Jok3r

Aaaaa kurde Bosti mialam ci zyczyc zdrowka i w koncu przeoczylam cytowanie. No wiec zdrowiej kochana. Ja juz mozna powiedziec na nogach jestem. Teraz przechodze etap mega nawet nie kisielu w zatokach co galaretki. Po prostu tak zapchane przez tzw staly czy jak to sie tam okresla katar, ze masakra. I co wydmucham nos to po chwili znowu. Wiec chodze taka zadzumiona i gadam jakby mi ktos klamerke na nosie zalozyl

cholera mam to samo mąż się ze mnie nabija jak ze mną rozmawia co mnie doprowadza do szału nerwowego i mam go ochotę kopnąć w dupę (przepraszam za wyrażenie)

i nie wiem jak sobie pomóc jutro na wesele a ja będę gadać jakbym miała dwa tampony w nosie może któraś coś poradzi od razu mówię że inhalacje nie pomagają, woda morska też nie zdaje egzaminu a wręcz mam wrażenie że mam bardziej zapchany nos no ale jak kupiłam to stosuje może trzeba całe wypsikać żeby pomogło, ja już nawet zapachu i smaku nie czuje, chyba się popłacze

Napisane przez Montii

naturalne witaminki są lepiej przyswajane przez organizm niz te sztuczne
wlasnie zjadlam 2 banany, 3x kiwi i 2 jabłuszka, ledwo ale czego sie nie robi dla dziecka

Montii gdzie żeś ty to kobieto zmieściła hihihi

[neti23]

Napisane przez subtelle

No właśnie o tym mówię Neti, że każdy lekarz ma swoją teorię.
dlatego nie można się sugerować historiami z netu. Tylko słuchać swojego ginekologa. Ja tak robię i ufam jemu w tej kwestii bardzo mocno.
a jesli kogoś wystraszyłam swoją opowieścią o chorym dzidziusiu to przepraszam, nie miałam tego na celu, absolutnie.
może faktycznie nie powinnam tu zamieszczać takich historii, po co stresować przyszłe mamusie. Nie chciałam nikogo przestraszyć, włączyłam się do dyskusji, może głupio.....

Słuchajcie dziewczyny swoich ginekologów i nie zważajcie na takie historie i wszystkie-co do jednej-urodzimy tu zdrowe dzidziolki

dokładnie, komuś trzeba uwierzyć
a w życiu bywają różne sytuacje, trzeba mieć ich świadomość, ale absolutnie nie można się nimi stresować, nie na wszystko mamy wpływ w życiu, głowy do góry - będzie dobrze

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez gosikk_s

Lekarze też mają własne teorie Ja poprzednio witamin nie brałam i teraz też nie, od II trymestru zacznę i tym razem nie będę dziecku żałować Może dzięki temu osiągnie 3 kilo

nio tak, w końcu lekarze też ludzie
życzę osiągnięcia tych 3 kilogramów

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

oki laseczki mykam, biegnę na to USG genetyczne
do napisanka