FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

[adaikaka]

Napisane przez Aleksandra_M

chcesz wiedziec??
ten debil o polnocy wzial sie za marynowanie grzybow!!! i jak sie gotowaly to stwierdzil ze polezy troszeczke i zasnal!!!!!!!!! i grzyby sie spalily razem z garnkiem i czarny dym byl w mieszkaniu (dobrze ze ja i corcia spalysmy za zamknietymi drzwiami w sypialni), obudzilo go szczypanie w gardle, zalal "grzyby" woda, UCHYLIL okna i przyszedl przestraszony do nas.... dobrze ze jestem wredna i dociekliwa bo jak mi powiedzial ze UCHYLIL okna to wyskoczylam z lozka a tu wszedzie siwo, no jak mgla... otworzylam okna na osciez robiac przeciag, nastawilam budzik na 5rano i poszlam spac. i wylazlam o tej 5 z rozgrzanego lozka (ten gamon sie na mnie wgramolil, a goracy jak kaloryfer....) i ja poszlam pozamykac okna. w pokoju bylo 15stopni, i przeciag za***isty.... no i mam dzis...
z wielka laska poszedl dupek do apteki po leki dla mnie....

no.. wygadalam sie.... Agnese... dobrze mowilas, Mamuska, ze moj TŻ to podgatunek
za kare musial mnie wczoraj zawiezc na drugi koniec miasta do marketu po nowe gary pomimo tego ze na duzych zakupach bylismy we czwartek
do konca zycia bede mu wypominac jego grzyby......

O mamooo no to się popisał...
Też bym mojego zabiła gdyby tak kuchcił
Kuruj się żebyś się nie rozłożyła na dobre...
A on te leki powinien Ci w zębach przynieść razem z gorącą herbatką a do tego bukiet róż

[Maricken]

Napisane przez Emila3000

Matko dziewczyny co Wy kombinujecie, przeczytalam kilka postow i wiecej nie moge
jecie codziennie chleb, ser, owoce. UCZTE 2 razy w tygodniu i 2 skrobie, jeden dzien proto
dopiero na 3 faze przeszlyscie a juz kombinujecie dajcie ogranizmowi przyzwyczaic sie do normalnego jedzenia, bo kiedys i tak bedziecie musialy to zrobic i wlasnie od tego jest 3 faza, jezeli w ciagu miesiaca nie spadnie to mozecie mysles zeby zrobic wiecej dni proto i to przez 2 tygodnie tylko
i tyle
nie jedzcie tyle soli, jakiegos smieciowego zarcia i bedzie dobrze
pizze jadlyscie wiec nastepna za miesiac czy 2

No dobra, mam mini atak paniki i postanowiłam się okopać protodniami i wyrzuceniem uczty nr 2. Kombinuję dlatego że moja utrata wagi była mozolna niczym wtaczanie głazu na Mount Everest, zresztą sama trochę widziałaś jak "wartko" toczyła się akcja na mojej II fazie. Nawet jak ją przedłużyłam o miesiąc nie doszłam do szacowanej wagi Więc chyba to dość zrozumiałe...poza tym mam "kibiców" którzy tylko czekają aż przytyję i powiedzą "No i po co Ci to było". Przemyślę tą 2 ucztę

[Emila3000]

moja walka na 2 fazie tez byla ciezka - waga spadala z predkoscią 1,5 kg na miesiac zrac samo bialko, bez jogurtow nawet

i na trojce waga zaczela mi wzratac 2 razy szybciej niz spadala, ale sie ladnie ustabilizowalo
na bialko patrzec nie moglam wiec nawet nie myslalam zeby robic dodatkowe dni PP

http://picasaweb.google.pl/emila.88....68631977966098

tu jest wykres z poczatku 3 fazy - pozniej waga zaczela spadac i sie ustabilizowala

[adaikaka]

jest dobrze
Dzisiaj robie sobie mój zaległy protodzień
Jestem w pracy do 20, nie mam dostępu do niczego słodkiego, do żadnych "przekąsek"
Zjadłam placuszki otrębowe z wędliną, 2 jajka na twardo, puszkę tuńczyka w zanadrzu mam wątróbkę i 4 kostki twarogu
wypiłam już 500 ml kawy i 750 ml wody

Wytrwam do końca III fazy
ale bede Wam siedzieć na głowie

[Maricken]

Napisane przez Emila3000

moja walka na 2 fazie tez byla ciezka - waga spadala z predkoscią 1,5 kg na miesiac zrac samo bialko, bez jogurtow nawet

i na trojce waga zaczela mi wzratac 2 razy szybciej niz spadala, ale sie ladnie ustabilizowalo
na bialko patrzec nie moglam wiec nawet nie myslalam zeby robic dodatkowe dni PP

http://picasaweb.google.pl/emila.88....68631977966098

tu jest wykres z poczatku 3 fazy - pozniej waga zaczela spadac i sie ustabilizowala

No kochana takie wahania to dla nerwów ze stali naprawdę
Nie wiem ile masz wzrostu więc nie mogę do siebie porównać, co nie zmienia faktu, że faktycznie nieźle Ci poleciało później. To może jednak zrobię dziś tę ucztę Ale nie mam na nią pomysłu. Wiem jedno, że nie mam ochoty na żadne fastfoody itp śmiecie. Pizza - następna za miesiąc
A powiedz Emila, ćwiczyłaś coś albo ćwiczysz teraz?

[eliza40]

Aleksandra M że się wypowiem tutaj
Widziałam twoje fotki i muszę stwierdzić,że widać różnicę już po tych kilku kilogramach.W ogóle na fotce gdzie jesteś w ubraniu to nie widać na Tobie tych kilogramów ,które masz.Nie dałabym Ci tyle co masz w podpisie.

[Aleksandra_M]

Napisane przez eliza40

Aleksandra M że się wypowiem tutaj
Widziałam twoje fotki i muszę stwierdzić,że widać różnicę już po tych kilku kilogramach.W ogóle na fotce gdzie jesteś w ubraniu to nie widać na Tobie tych kilogramów ,które masz.Nie dałabym Ci tyle co masz w podpisie.

dziekuje!!!
no wlasnie jak mam obcisle spodnie i bluzke to sie nawet sobie podobam, ale jak w bieliznie... to juz nie tak bardzo. dlatego tez nie zalamalam sie jak musialam przejsc na III, teraz cwicze i sie masuje, w celu ujedrnienia. uda i posladki mi sie bardzo poprawily przez to, ale ze nie mialam foty sprzed, to nie pokazywalam teraz

[ganimedea]

Maricken - ja też musiałam przedłużyć II fazę do osiągnięcia wyniku z testu i to o prawie 2 miesiące , dlatego tak bałam się pełnej III fazy i postanowiłam przejść na trzystopniową. Póki co jest dobrze

Po wczorajszej skrobii dzisiaj -0,3kg i mam nową najniższą wagę na Dukanie Chyba pora zacząć rozglądać się za dobrym sposobem na skurczenie skóry na brzuchu . Macie jakieś sprawdzone specyfiki?

[Agnese69]

Napisane przez Aleksandra_M

chcesz wiedziec??
ten debil o polnocy wzial sie za marynowanie grzybow!!!

Ło matulu!!!!

no.. wygadalam sie.... Agnese... dobrze mowilas, Mamuska, ze moj TŻ to podgatunek

No przecież, że mówiłam....


ja jestem grzeczna i nie kombinuje
biore na klate wszystko co wujcio na III zalecil

No i ja przecież też nie.... Oj, raz mi się spod kontroli wymknęła jedna uczta
Więcej się nie wymknie Ale pizza była pyszna wczoraj...
Jak ja bym nie miała jasno określonych zasad i wymagań to bym już dwano w siną dal odpłynęła. To mi pomaga się w ryzach trzymać. Dlatego odradzam przekombinowywanie koleżankom

[Emila3000]

Napisane przez Maricken

No kochana takie wahania to dla nerwów ze stali naprawdę
Nie wiem ile masz wzrostu więc nie mogę do siebie porównać, co nie zmienia faktu, że faktycznie nieźle Ci poleciało później. To może jednak zrobię dziś tę ucztę Ale nie mam na nią pomysłu. Wiem jedno, że nie mam ochoty na żadne fastfoody itp śmiecie. Pizza - następna za miesiąc
A powiedz Emila, ćwiczyłaś coś albo ćwiczysz teraz?

mam 172cm ale taka budowe ciala ze nie wygladam nadal jak kosciotrup i bardzo mi daleko do tego

nie cwiczylam nic specjalnego - bo nie mam do tego ciarpliwosci, czasu i warunkow, po za tym przec upierdliwe okresy wypadalam z rytmu - bo musialam robic tygodniowe przerwy w cwiczeniach a pozniej ciezko znowu sie wbic

zamiast uczty zrob sobie zwykly obiad - cokolwiek - nawet zupe z ziemniakami i jakis deser - lody, kawalek ciasta, moze cos z owocow?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez ganimedea

Maricken - ja też musiałam przedłużyć II fazę do osiągnięcia wyniku z testu i to o prawie 2 miesiące , dlatego tak bałam się pełnej III fazy i postanowiłam przejść na trzystopniową. Póki co jest dobrze

Po wczorajszej skrobii dzisiaj -0,3kg i mam nową najniższą wagę na Dukanie Chyba pora zacząć rozglądać się za dobrym sposobem na skurczenie skóry na brzuchu . Macie jakieś sprawdzone specyfiki?

sklapel

[eliza40]

dobra
1 fotka 80,2 kg
2 fotka 66 kg
teraz jest 67,7 kg ale nie widać ,że jest.

Nie zwracać uwagi na uśmiech jest szczery

[adaikaka]

Napisane przez eliza40

dobra
1 fotka 80,2 kg
2 fotka 66 kg
teraz jest 67,7 kg ale nie widać ,że jest.

Nie zwracać uwagi na uśmiech jest szczery

A ile masz wzrostu?? Bo ja ważę 63 kg a wyglądam grubiej niż Ty
piękna figurka w sam raz

[Emila3000]

Eliza bardzo fajnie wygladasz, zwlaszcza z buzi

dlaczego tej wagi u Ciebie nie widac? wtedy w zyciu nie dalabym ci 80, a teraz tych 67 kg - raczej dalbym Ci swoje pocztkowe i koncowe wartosci wagi

[eliza40]

mam 167 cm wzrostu.
Dzięki dziewczyny.Ja teraz nie uważam się za jakąś grubą tylko w łbie mi się zakodowało żeby ważyć 65 kg a doktorek mi wyliczył 66 kg.
Niedawno po raz kolejny usłyszałam,że wyglądam na 60 kg ,ale jakoś mi się w to wierzyć nie chce.

[Tasteme]

tylko podczytuje gdyz jestem na 2 fazie
ale musze napisać eliza40 wygladasz świeeetnie !! brawo!
juz mozesz nago po ulicy chodzić !!

[eliza40]

Napisane przez Tasteme

tylko podczytuje gdzy jestem na 2 fazie
ale musze napisać eliza40 wygladasz świeeetnie !! brawo!
juz mozesz nago po ulicy chodzić !!

Dziękuję
Nago to na pewno nie wstrętne rozstępy.

[Tasteme]

ja tez mam roztepy mimo ze dzieci nie mialam
ale grunt zebym schudla bo roztepy to zawsze sobie mozna przykryc fluidem wodoodpornym

[adaikaka]

No to popatrzcie sobie na mnie
Ja w porównaniu do Eliz jestem słoń a ważę 3 kg mniej

[eliza40]

adaikaka co Ty opowiadasz.Jaki słoń ? chudzinka z Ciebie ,a tyłeczek jaki masz malutki super

[adaikaka]

Napisane przez eliza40

adaikaka co Ty opowiadasz.Jaki słoń ? chudzinka z Ciebie ,a tyłeczek jaki masz malutki super

Dziękuję
Ale ja ciągle widzę moje wielkie udaaa....
Od pasa w górę wystają mi kości a od pasa w dół jeszcze wisi tłuszcz...
chyba musze w końcu wsiąknąć w ćwiczenia na dolne partie ciała

[kasia_1011]

Napisane przez Emila3000

http://picasaweb.google.pl/emila.88....68631977966098

tu jest wykres z poczatku 3 fazy - pozniej waga zaczela spadac i sie ustabilizowala

U mnie dokładnie tak samo było.
Też mam na wykresie takie schody.

A teraz zaczęłam troszkę szaleć...
Cukru jeszcze nie używam, ale częściej niż kiedyś podjadam dobre słodycze w małych ilościach.
Za miesiąc kończę III fazę.
Marzę o herbacie z cukrem...

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez adaikaka

Ale ja ciągle widzę moje wielkie udaaa....

A ja ciągle nie mogę uwierzyć w moje obecne wymiary.
Patrzę w lustro i nie widzę zmiany...
Cały czas w sklepie sięgam najpierw po rozmiar 40.
Po czym cofam rękę i biorę do przymierzalni 38. Wychodzę ze sklepu z 36
i nie dowierzam...
Nie pochowałam jeszcze ciuchów z szafy, tych za dużych, bo ciągle mi sie wydaje, że one są OK.

Zmierzyłam siędziś w końcu centymetrem.
Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam.
88cm w biodrach!!! Spadło 9 cm!

Chudy tyłek- tak od pewnego czasu woła na mnie TŻ.

[eliza40]

Napisane przez adaikaka

Dziękuję
Ale ja ciągle widzę moje wielkie udaaa....

Gdzie ? gdzie Ty widzisz te wielkie uda?

[Emila3000]

Napisane przez Tasteme

ja tez mam roztepy mimo ze dzieci nie mialam
ale grunt zebym schudla bo roztepy to zawsze sobie mozna przykryc fluidem wodoodpornym

no nie za bardzo- bo po schudnieciu skora tam gdzie roztepy robi sie paskudna

Napisane przez adaikaka

No to popatrzcie sobie na mnie
Ja w porównaniu do Eliz jestem słoń a ważę 3 kg mniej

tez super wygladasz i napewno nie slon

[adaikaka]

Napisane przez kasia_1011

A ja ciągle nie mogę uwierzyć w moje obecne wymiary.
Patrzę w lustro i nie widzę zmiany...
Cały czas w sklepie sięgam najpierw po rozmiar 40.
Po czym cofam rękę i biorę do przymierzalni 38. Wychodzę ze sklepu z 36
i nie dowierzam...
Nie pochowałam jeszcze ciuchów z szafy, tych za dużych, bo ciągle mi sie wydaje, że one są OK.

Zmierzyłam siędziś w końcu centymetrem.
Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam.
88cm w biodrach!!! Spadło 9 cm!

Chudy tyłek- tak od pewnego czasu woła na mnie TŻ.

coś w tym jest Ja też patrzę w lustro i ciąglę widzę tłuszcz...
Wszystkie stare ciuchy za małe... Teraz mam na sobie spodnie w rozmiarze:
SIZE: 28 Lenght: 30 (nie wiem jak się to przekłada na normalny rozmiar)
Jak się mają wymiary to napiszę jutro bo nie mam przy sobie moich danych


ale te uda naprawdę mi się nie podobają...
w obwodzie w najszerszym miejscu jest jakieś 57 cm... (tak było 2 tyg temu z tego co pamiętam) to dużooo

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez Emila3000

no nie za bardzo- bo po schudnieciu skora tam gdzie roztepy robi sie paskudna


tez super wygladasz i napewno nie slon

no dobra, słonica

[eliza40]

adaikaka moje udo 58 cm

[adaikaka]

Napisane przez eliza40

adaikaka moje udo 58 cm

ha ha ha
No to mnie masz... Już nic nie mówię
To ja też tak fajnie wyglądam jak Ty?? Ciężko mi w to uwierzyć

[Emila3000]

u mnie spodnie 27/32-33 ( w szkole mialam rozmiar 29 )
udo 50 cm
biodra 86 chyba
biust mam 65/D

i 172 cm

tylko ten brzuch

[kasia_1011]

Napisane przez Emila3000

biust mam 65/D

Szczęściara...
ja już nie mam biustu
resztki mi Dukan pochłonął

[Emila3000]

e tam to tylko szumnie to D tak wyglada zobacz sobie ile mam pod biustem
jakies marne B z sieciowki mi wychodzi
ale jedrosc odzyskaly
i dobry stanik im tez chyba w tym pomogl
przynajmniej co dzwigac nie mam

[eliza40]

Napisane przez Emila3000

u mnie spodnie 27/32-33 ( w szkole mialam rozmiar 29 )
udo 50 cm
biodra 86 chyba
biust mam 65/D

i 172 cm

tylko ten brzuch

O to dopiero lachon