Scent Bar XVIII - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-21, 00:48   #1891
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
edit: oo, zdjęcie z Castela
Truskawka, Hetfield i... kawałek Maji
http://imperialstudio.pl/images/stor...ed-2%20626.jpg
Jaka ładna reklama Leżajska

Jak Ty znajdujesz te zdjęcia

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
dzięki za porady
Ale ja nie jestem typem "gbur" - wręcz przeciwnie: do imprezowania, to jestem pierwsza
(a w każdym razie tak mi się zdaje... czy bolkowskie paskudy to potwierdzają?)
Paskuda potwierdza I żałuje, że nie mieszkasz blizej
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 00:51   #1892
edytapa68
Zakorzenienie
 
Avatar edytapa68
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ja nie mam, ale i tak nie pójdę spać.
Sabb...a ile nocy możesz nie spać i ...co skłania Cię w końcu do snu?
edytapa68 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 01:01   #1893
Florens
Zakorzenienie
 
Avatar Florens
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
Dot.: Scent Bar XVIII

Sabb ja też białe adidaski miałam i nosiłam nawet i pastą do zębów je smarowałam , niestety później się zakochałam i kowbojki wdziałam, frędzle i pióra i kijek sękaty

Rejcz była, a ja przegapiłam

cześc Tru, cześc Edyta

idę spac, chyba
__________________
pomóż koniom

Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie

Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca
28.05.2010
Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017

Edytowane przez Florens
Czas edycji: 2010-09-21 o 01:04
Florens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 01:02   #1894
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Jaka ładna reklama Leżajska

Jak Ty znajdujesz te zdjęcia
Jesteś w odcinku pod tytułem "Odrobina pięknych pań". Mrrr...

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Paskuda potwierdza I żałuje, że nie mieszkasz blizej
My powinnyśmy w ogóle założyć jakąś rozpasana, wiecznie nawąchaną enklawę rozpusty.
Cytat:
Napisane przez edytapa68 Pokaż wiadomość
Sabb...a ile nocy możesz nie spać i ...co skłania Cię w końcu do snu?
Tak zupełnie bez spania to trzy, ale ostatniego dnia jestem już do niczego.
A spać idę wtedy, kiedy już nic innego nie jestem w stanie robić. Kiedy nie skupiam się, nie myślę i w ogóle dętka psychiczna.
Nie lubię spać. to jest okropne marnowanie czasu...
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 01:14   #1895
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
cześc Tru, cześc Edyta
Hej

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Jesteś w odcinku pod tytułem "Odrobina pięknych pań". Mrrr...
Podejrzewałam raczej komentarz typu "Alkohol lał się strumieniami" tudzież "Władze patrzyły przez palce na picie w miejscu publicznym"

Jak ja pomyślę, ile ja miałam kompleksów jako nastolatka... A tu takie cuś... 10 lat temu nigdy-przenigdy nie uwierzyłabym, ze to możliwe.


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
My powinnyśmy w ogóle założyć jakąś rozpasana, wiecznie nawąchaną enklawę rozpusty.
Jessss!!!
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 07:34   #1896
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
J



Pierwsza taka prawdziwa 'z obcym chłopem"... Miałam niespełna 15 last jakoś. A może tuż skończone?


Ja szkoły nie lubiłam. To znaczy uczyłam się dobrze, nawet na olimpiady jeźiłam, ale z podstawówki wywalili mnie dwa razy dyscyplinarnie, z liceum też usiłowali. Byłam naczelnym narkomanem i satanistą szkolnym - bo na czarno i długie włosy. Co rano, kiedy się zjawiałam durni nauczyciela komisyjnie sprawdzali mi żyły. No to przestałam chodzić.
Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
ooooo tak




ja byłam nie kulturalna, gdyż kurtki (czytaj ramoneski, a później takiej skóry świńskiej grubej) nie zostawiałam w szatni tylko na lekcje na grzbiecie do klasy wnosiłam i tak siedziałam. I jeszcze dziwne znaczki przyczepione na niej były , rodzice zaś byli regularnie u p. dyrektor


jakie to były piękne czasy


i jeszcze panią od fizyki pamiętam, wyrwała mnie do odpowiedzi, "kurtki" nie miałam, lato chyba było, ale koszulkę Slayera, taką z grobem i wielkimi literami RIP, pani od fizyki chyba znała angielski, bo rodzice zostali zawezwani

kurcze..serio takie problrmy miałyście? ja tez sie lansowałam po budzie w ramonie, glanach, gumkach i koszulce emperora czy tez samaela u nikomu by raczej nie przyszło do głowy sie czepiac...


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość



A poważnego z jego punktu widzenia, czy Twojego?
Bo ja zwykle spotykałam się z chłopakami, którzy ze mną "chodzili", a ja z nimi nie. Przynajmniej nigdy nie na tyle ochoczo, żeby nie "chodzić" też z kilkoma innymi... Ogólnie to był świetny układ.
, raczej z obydwu stron, byliśmy nierozłączni rzez 8 miesiecy, przychodził do mnie od chaty i ja do niego, nasi rodzice sie znali...no a potem było oficjalne zerwanie


Cytat:
A jak niby inaczej?
Co, miała podejść, powiedzieć:
Witam Cię młody człowieku, na imię mam Magdalena, daj mordy!

Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 07:57   #1897
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
o matko! ale dlaczego z obcym , przeciez zanim dojdzie do umówienia sie na randkęto jakas tam znajomośc musi byc wcześniej..tzn w dobie internetu to pewnie jest inaczej,ale za naszych nastoletnich lat to bardziej tradycyjnie sie randkowało-ze znajomymi raczej ,
nie umawiałaś sie nigdy z chłopakami ze szkoły? ze starszej klasy np?
ze szkoły? ja dopiero po maturze się pierwszy raz facetem zainteresowałam
Poza tym u mnie w szkole był deficyt facetów - w klasie miałam siedmiu na 30 bab
Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
Randki ....

W liceum jakieś 2-3. Kino, piwo, żadnego buzi-buzi.

Studia - żadna.

Tuż po studiach - jedna. Niewypał Też żadnego buzi-buzi

A przepraszam - dwie.Napaliłam faceta jak szczerbatego na suchary i mi się ....odwidziało.

Łogólnie do kitu.
Madziu, mordo Ty moja! widzę, że naprawdę sporo nas łączy
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Nie ma znaczenia czy raz widzialaś faceta czy 10 , jak jest o czym wspólnie rozmawiać,
to i na pierwszej randce geby sie nie zamykają. A jak nie ma o czym, to może w ogóle lepiej się nie spotykać.
dla mnie ma - pisałam kiedyś, że nowych ludzi zdecydowanie wole poznawać w grupie - bo w grupie rozmowa zawsze jakoś się toczy, można odzywać się tylko wtedy, kiedy ma się cos do powiedzenia i uwaga jest rozproszona na wszystkich uczestników. A jak jestem sam na sam z osobą, której nie znam... Jezu, co to jest za męczarnia...
Bo ze mnie taki durny introwertyk A co innego, jak przełamię w końcu lody i polubię kogoś - oo, to wtedy luz! wesoła, gadam, że mi się jadaczka nie zamyka, tańce, hulanki i swawola
Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
\

To źle wnioskujesz Tam coś dopisałam na biało, wyżej

No i był jeszcze -ni ch....a nie wiem. jak to określić - amant. Związek to to raczej nie był. Ot - Spotkałam się z kimś więcej niż raz i jedyny raz w życiu, jak do tej pory rozważałam potencjalną opcję bycia z kimś
ja rozważałam dwa razy - pierwszy widywał się ze mna, tylko po to, zeby mieć się komu wyzalić, jak on to kocha swoją byłą, co go rzuciła A drugi bajerował mnie i 2 inne panny naraz. W tym samym czasie, co i mówił, ze mu na mnie zależy pisał do mojej kumpeli, że nigdy z zadną dziewczyną nie łączyło go to, co z nią
Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość
Całowałam się więcej niż raz z dwoma różnymi facetami. Rozpusta jak jasny gwint

Sorry! Sorry - całowałam się jeszcze w przedszkolu! To trzy!

Idę spać - koniec zwierzeń



rozpustnica
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
oj tam wyciagac..wspominamy stare dobre czasy (...)
druga rozpustnica
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Podobne wrażenie mam co do Mai - że przez nic nie muszę się przedzierać. To Wy musicie przedzierać się przez siebie.
Ja mogę tylko ciągnąć lub pchać, w zależności od potrzeb. Ale przełamać (i przełamywać dzień po dniu) musicie się same.
Ja też muszę. Mam skłonności do depresji i wiem, ze jeśli raz czy drugi sobie odpuszczę - będzie mi bardzo trudno.
ale z ludxmi z SB nie mam co przełamywac, o już Was znam i lubię dlatego jak się spotykałam na zlotach czy CP, to już było całkiem inaczej, byłam wyluzowana i się dobrze czułam w tym towarzystwie
Ale tak sama wśród obcych...
Czasem na dyskotekach zdarzyło się, że jakiś koleś podszedł i zaprosił do tańca - a że uwielbiam tańczyc, to bardzo chętnie. Dopóki tańczył, to było super Ale jak tylko zaczyna gadać, pytać, albo proponuje iśc do baru itp. - sp***dalam aż się kurzy
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
To znajdź innych. Im więcej wychodzisz do ludzi, tym więcej ich poznajesz.
ale ja właśnie nie mam z kim wychodzić. A sama - ni ch*ja!
I się piep***ne kółko zamyka

Sabb, Flor - a to miałyście przezycia
Wychodzi na to, ze ja to miałam grzecznie - pełnoletnia już byłam, a kolezanki zabierały i odwoziły pod sam dom (mi zostawało tylko wtoczyć się po schodach do domu i nie narobić zbyt wiele hałasu, żeby rodziców nie obudzić)
Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Jaka ładna reklama Leżajska

Jak Ty znajdujesz te zdjęcia
a przeszkuję galerie z CP. link do tej był wrzucony w galerie na facebooku festiwalu
Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Paskuda potwierdza I żałuje, że nie mieszkasz blizej
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-09-21 o 07:59
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 08:02   #1898
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XVIII

Teza, współczuję

Cbr, ale miałaś wesoło
Ja dla odmiany wpadłam w towarzystwo militarystów-erpegowców więc odstawieni w moro łaziliśmy po różnych bunkrach i fabrykach pijąc, strzelając i pijąc (ASG).

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
poza tym musze to powiedziec :
w tym sezonie są świetne ciuchy w sklepach! świetne dodatki!
Wiem! Dlatego chyba w weekend skoczę na obchód tego, czego nie było w Promenadzie - Promodu, C&A, Orsaya...
Polly, a co polecasz i gdzie bo obleciałam sklepy trochę zbyt szybko? W H&M w ogóle nie widziałam ramonesek :/

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a kiedy zaczęłyście chodzic na randki?
Mnie dopiero na studiach zaczęli podrywać W podstawówce byłam kujon i pasztet, w liceum tylko pasztet (za to gustowny bo w glanach, trampkach, poszarpanych dżinsach i ojcowskiej koszuli w kratę, hehe). I ta pasztetowa samoświadomość jakoś mi została dlatego teraz nie umiem ot tak wyrwać się do ludzi - najpierw muszę zrobić nowy makijaż, ułożyć fryz, obmyśleć niepogrubiającą kreację... O dziwo na studiach czułam się piękna i młoda i to był właśnie czas moich szaleństw

I rozumiem Maję, mi też się nie chce imprezować odkąd pracuję, ciągle jestem niewyspana i zaganiana (co ja robię? nie wiem). A jeszcze jakbym miała gdzieś jechać to w ogóle porażka.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 08:02   #1899
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Scent Bar XVIII

hi mam wolny dzień jadę zaraz odebrać 3 przesyłki-cienie mineralne,Lush i nowe dżinsy
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 08:32   #1900
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Cbr, ale miałaś wesoło
Ja dla odmiany wpadłam w towarzystwo militarystów-erpegowców więc odstawieni w moro łaziliśmy po różnych bunkrach i fabrykach pijąc, strzelając i pijąc (ASG).
ale fajnie...
Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Mnie dopiero na studiach zaczęli podrywać W podstawówce byłam kujon i pasztet, w liceum tylko pasztet (za to gustowny bo w glanach, trampkach, poszarpanych dżinsach i ojcowskiej koszuli w kratę, hehe). I ta pasztetowa samoświadomość jakoś mi została dlatego teraz nie umiem ot tak wyrwać się do ludzi - najpierw muszę zrobić nowy makijaż, ułożyć fryz, obmyśleć niepogrubiającą kreację... O dziwo na studiach czułam się piękna i młoda i to był właśnie czas moich szaleństw

ja tez wpodstawówce kujon i pasztet, a w liceum mało gustowny pasztet, w trampkach, dżinsach z rynku o beznadziejnym kroju i swetrze po siostrze
Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
I rozumiem Maję, mi też się nie chce imprezować odkąd pracuję, ciągle jestem niewyspana i zaganiana (co ja robię? nie wiem). A jeszcze jakbym miała gdzieś jechać to w ogóle porażka.

mi się chce, ale tylko gdzieś w poblizu - Skierniewice i okolice max Parę razy wyrwałam się w sobotę do Łodzi albo Wawy, ale to już cała wyprawa - od soboty popołudnie tłuc się na pociąg, potem przesiadki, powrót w niedziele po południu i praktycznie cały weekend zryty na te dojazdy... po 5 dniach dojeżdżania do roboty codziennie już nie mam siły na takie "wycieczki" tylko okazjonalnie, co tydzień bym nie dała rady
Cytat:
Napisane przez winter76 Pokaż wiadomość
hi mam wolny dzień jadę zaraz odebrać 3 przesyłki-cienie mineralne,Lush i nowe dżinsy
farciara

A u mnie dizś w robocie urodziny firmy (ma być tort i szampan )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-09-21 o 08:59
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 08:51   #1901
Miciel
Wpisz tu zomzing
 
Avatar Miciel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12 948
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
podpowiedź mam czarne łapy i pazury
maślaczki czy orzechy włoskie?
__________________
avatar




Miciel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 09:39   #1902
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Scent Bar XVIII

Na dzień dobry dwie refleksje zapachowe:

Mam na sobie Molecule 02 od Polly i nawet w obcasach i białej bluzce z wysoką stójką czuję się elfio

W pracy mamy płyn do zmywania naczyń pod tytułem Ludwik Rumiankowy - omg jak on pięknie rumiankiem pachnie

Cytat:
Napisane przez Bellatrix Pokaż wiadomość
Twarz i ręce całe?

Brrr, przypomniałam sobie jak musiałam robić dwa zastrzyki dziennie choremu szczurowi. Czułam się jak sadystka.
Całe, całe, Klucha u weta wciska się w kocyk i udaje że jej nie ma. Bo w ogóle to było w gabinecie, pod kontrolą pana doktora, taki niespodziewany kurs weterynarii praktycznej Nawet dobrze poszło. Gorzej, że dostałam trzy strzykawki + fiolki do domu i w razie potrzeby będę musiała sama podać...

Doskonale rozumiem czucie się jak sadystka.

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
spokojnie, przyzwyczaisz się , jak zaczynałam tego typu praktyki to prawie trzeba mnie było reanimowac. Teraz jest trochę lepiej, oddycham robiąc zastrzyk, ale na facjacie zielona jestem

Bardzo się cieszę że pan doktor pokazał mi co i jak, sama nie wiedziałabym jak się do tego zabrać.

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a kiedy zaczęłyście chodzic na randki? (oprócz Maji )
Nie wiem czy to były randki, ale w liceum dwa albo trzy razy się z facetami spotkałam, za każdym razie z kim innym.... Bez sensu to było, pamiętam jak jeden chciał mnie znienacka pocałować to się instynktownie odsunęłam
Potem na pierwszym roku spotykałam się z facetem z takiej grupy z jaką się prowadzałam (to zresztą była jedyna w moim życiu grupa z którą się prowadzałam, piwko i wóda po laskach i na cmentarzu, koncerty, domówki, ale było faaaajnie, żal mi tych czasów, za krótko zdecydowanie to było) - i też się po laskach czy cmentarzu pałętaliśmy. Miło to wspominam.
A chwilę później, zaraz na początku w W-wie poznałam TŻ (w październiku stuknie nam 9 lat ).

Więc też za wielkich doświadczeń nie mam

Cytat:
Napisane przez madziczka Pokaż wiadomość

Sorry! Sorry - całowałam się jeszcze w przedszkolu! To trzy!

Oo, zapomniałam o całowaniu się w przedszkolu, chyba byłam wtedy najbardziej rozpustna w całym życiu (bo kolega za bardzo tego nie chciał, byłam więc wredną maupą i sadystką)
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 09:54   #1903
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Całe, całe, Klucha u weta wciska się w kocyk i udaje że jej nie ma. Bo w ogóle to było w gabinecie, pod kontrolą pana doktora, taki niespodziewany kurs weterynarii praktycznej Nawet dobrze poszło. Gorzej, że dostałam trzy strzykawki + fiolki do domu i w razie potrzeby będę musiała sama podać...
dasz radę
Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Potem na pierwszym roku spotykałam się z facetem z takiej grupy z jaką się prowadzałam (to zresztą była jedyna w moim życiu grupa z którą się prowadzałam, piwko i wóda po laskach i na cmentarzu, koncerty, domówki, ale było faaaajnie, żal mi tych czasów, za krótko zdecydowanie to było) - i też się po laskach czy cmentarzu pałętaliśmy. Miło to wspominam.
o to to - tez tak chcę....
ja jeździłam na dyskoteki i z powrotem do domu - żadnych cmentarzy, mroków, popitolonych imprez... nawet domówiek było mało, bo laski wolały jechac na dyskotekę rwać facetów, niż się narabąć w chacie czy w krzakach i wydurniać
Nawet jak któraś urządzała np. urodziny w domu, to polegało na tym, że się obalało flaszkę, po czym jechało na disco...
A ja bym chciała imprez bez żadnych podrywów, strojenia i lansu, tylko przaśnie i swojsko się narąbać ze znajomymi, powariować, pobełkotać bzdury itp...
Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Oo, zapomniałam o całowaniu się w przedszkolu, chyba byłam wtedy najbardziej rozpustna w całym życiu (bo kolega za bardzo tego nie chciał, byłam więc wredną maupą i sadystką)
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-09-21 o 10:09
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:13   #1904
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Na dzień dobry dwie refleksje zapachowe:

Mam na sobie Molecule 02 od Polly i nawet w obcasach i białej bluzce z wysoką stójką czuję się elfio
rozumiem ze to pozytywne wrazenie







Cytat:
Nie wiem czy to były randki, ale w liceum dwa albo trzy razy się z facetami spotkałam, za każdym razie z kim innym.... Bez sensu to było, pamiętam jak jeden chciał mnie znienacka pocałować to się instynktownie odsunęłam
Potem na pierwszym roku spotykałam się z facetem z takiej grupy z jaką się prowadzałam (to zresztą była jedyna w moim życiu grupa z którą się prowadzałam, piwko i wóda po laskach i na cmentarzu, koncerty, domówki, ale było faaaajnie, żal mi tych czasów, za krótko zdecydowanie to było) - i też się po laskach czy cmentarzu pałętaliśmy. Miło to wspominam.
A chwilę później, zaraz na początku w W-wie poznałam TŻ (w październiku stuknie nam 9 lat ).
mnie z TZ w czerwcu stuknęło 15 lat

w sumie to bym trzeci "poważny związek", a facetów randkowych wliczając jednorazowe umówienia sie i kolonijne miłości z którymi sie chodziło za rączkę to pewnie było ze 20- stu...

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-09-21 o 10:15
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:19   #1905
Betty83
Zakorzenienie
 
Avatar Betty83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość

a na 18-stki nie chodziłaś?
jezu...w ogólniaku to ja całe popołudnia spędzałam w knajpie...a z knajpy sie urządzało rózne wypady...w krzaki

ze mnie się śmiali, że listę obecności przychodzę codzień podpisać

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Za duży obcas to taki w którym nie sięgasz palcami do podłoża Każdy inny się nadaje


Cytat:

To pomyśl, że u mnie podobny krajobraz na co dzień - dwoje rodzeństwa plus TŻtowie i wszyscy w glanach zazwyczaj
niezłe widoki

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
aaa! kurde -miałam sie ustosunkowac do dedykacji :
-złosliwe nieco to było , ale...przydałby mi sie taki sklep


Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
a bo ja bym chciała więcej i więcej...
Niestety już nie mam z kim - koleżanki se znalazły facetów albo powyprowadzały i nie mam z kim na miejscu balować
jak się przeprowadziłam do obcego miasta, to wychodziłam sama.
jak miałam ochotę napić się w towarzystwie, to rzadko się zdarzało, żebym siedziała sama dłużej niż 15 min. W dyskotekach zwykle spławiałam, ale w pubach czy rock/jazz klubach zazwyczaj ktoś ciekawy się napatoczył.
Nie trzeba od razu z idealnymi ludźmi rozmawiać na wzniosłe tematy. O tych przyziemnych też miło, a ludzie potrafią zaskoczyć.
Moim zdaniem zbyt krytycznie ich oceniasz.
Zagadał Cię facet z pracy na dworcu i co? Jednym tchem potrafisz wyliczyć jego wady i niedoskonałości, a nic pozytywnego nie widzisz.
Chciałbyś być tak oceniana i traktowana?


Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
wróciłam z zakupów
kupiłam:
-2 pary spodni
-2 pary rękawiczek
-pasek
-butów niestety zero
niesamowite

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Maju, może to zabrzmi ja trucie starej, przemądrzałej cioty, ale wszyscy żyjemy w tym samym świecie, w tej samej rzeczywistości. To ilu i jakich ludzi masz wokół zależy głównie od Ciebie,. masz w ****u fajnych ludzi na wyciągnięcie ręki, tylko zamiast chować się za usprawiedliwieniem, że koleżanki niefajne, kumple dzieciaci, klasa nieimprezowa, a kasa na samochód ma iść - po prostu musisz tę rękę wyciągnąć. Masz usprawiedliwienia na wszystko. Otóż to nie są usprawiedliwienia. To są wymówki.

zgadzam się


Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
aaaaa, zrobiłam kotu zastrzyk
żyjesz? kot cały?

Cytat:
Napisane przez teza20 Pokaż wiadomość
Wlasnie sie dowiedzialem na gg od jej brata ze moja przyjaciolka probowala sie zabic wczoraj lezy na OIOM-ie w stanie krytycznym ma problemy z krwia nie moga jej ustabilizowac.Zjadla cale opakowanie aspiryny+polopiryny nastapila hipotermia+problem z krzepliwoscia krwi.Nie reaguje na zadne bodzce zewnetrzne i wogole ma problemy z oddychaniem.Jest podlaczona do respiratora.Dzisiaj na chwile odzyskala przyytomnosc ale nie reagowala na nic.Jesli do piatku jej nie odzyska to niestety lekarza ja odlacza oo respiratora.Jest mi tak cholernie ciezko... Nie moge sie uspokoic zjadlem wlasnie 50mg Hydroxyzyny na uspokojenie.
współczuję

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a kiedy zaczęłyście chodzic na randki? (oprócz Maji )
w podstawówce chodziłam na podwójne.
koleżanki jak się umawiały z chłopakami, to mnie wyciągały i kombinowały jakiegoś faceta dla mnie. ale zwykle nie byłam zainteresoawana bliższą znajomością.
najfajniejsze jednak były z takim jednym w lo.
facet przekupił obsługę w 3 knajpach, żeby do niego dzwonili jak się pojawię, a on urywał się z pracy czy domu i zjawiał w 15 min.
Nie wyczaiłam go. Jak się rozstawaliśmy, to zapytał czy ma wyłączyć powiadomienia
najciekawsze jest to, że jak się już umówiłam z nim na konkretny dzień i godzine, to w 99% przypadków nie przychodził, albo przychodził jak ja musiałam już do domu iść



Zostaję w mieszkaniu na zimę na starych dobrych warunkach
__________________
today's rain is tomorrow's whisky
Betty83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:20   #1906
Miciel
Wpisz tu zomzing
 
Avatar Miciel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12 948
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Ale ja nie jestem typem "gbur" - wręcz przeciwnie: do imprezowania, to jestem pierwsza
(a w każdym razie tak mi się zdaje... czy bolkowskie paskudy to potwierdzają?)
potwierdzają
__________________
avatar




Miciel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:22   #1907
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XVIII

Widzę, że cmentarze rządzą jako miejscówka popijawcza Ja chyba tylko raz byłam na takim wypadzie, nie pamiętam jaka była idea tej koncepcji ale każde z nas wzięło ze sobą jakąś broń i jakiś napitek - mnie się trafił drewniany obciachowy miecz i Komandos - teraz nie widzę w tym sensu ale było zabawnie

A czas studenckich dyskotek kiepsko wspominam, tańcowanie mnie nudziło a tu trzeba bo alkohol drogi więc cóż robić... Nie wiem po co dawałam się wyciągnąć. Potem grzecznie powrót taksówką na chatę...

Powiedziałam kier o nowym podatniku (w sensie o cionszy) i spoko, przyjęła to po męsku i na klatę. I jeszcze mówi "to na zwolnienie?" Ja: "eee, nooo, zależy co lekarz powie, jeśli wszystko w porządku...". Ona: "no tak, ale po co w ciąży się stresować?" A jeszcze w niedz dostałam od ginekologa propozycję, że jakby coś to może usunąć - normalnie szok w trampkach co to się wyprawia.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:30   #1908
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość

Powiedziałam kier o nowym podatniku (w sensie o cionszy) i spoko, przyjęła to po męsku i na klatę. I jeszcze mówi "to na zwolnienie?" Ja: "eee, nooo, zależy co lekarz powie, jeśli wszystko w porządku...". Ona: "no tak, ale po co w ciąży się stresować?" A jeszcze w niedz dostałam od ginekologa propozycję, że jakby coś to może usunąć - normalnie szok w trampkach co to się wyprawia.

,
ja tez tak miałam....tylko ze od razu na pierwszej wizycie stwierdzającej ciąze


co do dyskotek to nigdy nie byłam..ale chodziłam na rockoteki
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:32   #1909
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
mnie z TZ w czerwcu stuknęło 15 lat

w sumie to bym trzeci "poważny związek", a facetów randkowych wliczając jednorazowe umówienia sie i kolonijne miłości z którymi sie chodziło za rączkę to pewnie było ze 20- stu...


dobra jesteś
Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość

ze mnie się śmiali, że listę obecności przychodzę codzień podpisać

Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość
jak się przeprowadziłam do obcego miasta, to wychodziłam sama.
jak miałam ochotę napić się w towarzystwie, to rzadko się zdarzało, żebym siedziała sama dłużej niż 15 min. W dyskotekach zwykle spławiałam, ale w pubach czy rock/jazz klubach zazwyczaj ktoś ciekawy się napatoczył.
sama? No way

co najwyżej na zakupy albo do biblioteki
Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość
Nie trzeba od razu z idealnymi ludźmi rozmawiać na wzniosłe tematy. O tych przyziemnych też miło, a ludzie potrafią zaskoczyć.
Moim zdaniem zbyt krytycznie ich oceniasz.
Zagadał Cię facet z pracy na dworcu i co? Jednym tchem potrafisz wyliczyć jego wady i niedoskonałości, a nic pozytywnego nie widzisz.
Chciałbyś być tak oceniana i traktowana?
nie lubię być ta traktowana - dlatego nigdy nie podchodzę sama do kogoś, kogo praktycznie nie znam, bo nie sama znoszę jak mnie ktoś obcy zaczepia sam na sam - nie myslę co gadać, tylko panikuje i myślę wtedy jedynie o tym, jak sp***dolić
Mówiłam, ze dzikus aspołeczny jestem.
W grupie - owszem, postoję, popatrzę, czasem coś wtrącę od siebie (jak mam cos do powiedzenia na dany temat, a jak nie, to tylko słucham i uśmiecham się przyjaźnie głupkowato)
Samemu - w życiu
Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość
najfajniejsze jednak były z takim jednym w lo.
facet przekupił obsługę w 3 knajpach, żeby do niego dzwonili jak się pojawię, a on urywał się z pracy czy domu i zjawiał w 15 min.
Nie wyczaiłam go. Jak się rozstawaliśmy, to zapytał czy ma wyłączyć powiadomienia
najciekawsze jest to, że jak się już umówiłam z nim na konkretny dzień i godzine, to w 99% przypadków nie przychodził, albo przychodził jak ja musiałam już do domu iść
ale agent
Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość
Zostaję w mieszkaniu na zimę na starych dobrych warunkach
to super
Cytat:
Napisane przez Miciel Pokaż wiadomość
potwierdzają
ha!
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-09-21 o 10:35
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 10:51   #1910
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
co do dyskotek to nigdy nie byłam..ale chodziłam na rockoteki
Ja dopiero pod koniec licencjata łaziłam na rockoteki bo wcześniej nie było z kim. Rockowe są faaajne bo nie trzeba się wysilać tanecznie i ciachów dużo I średnia wieku bardzo różna więc nie ma obciachu. Aż mi się zachciało iść, na młode mięsko popatrzeć, hehe.
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 11:11   #1911
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XVIII

piękna jesien dzis i ja pięknie pachnę -Molekułami o2
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 11:17   #1912
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Scent Bar XVIII

Koleżanka mnie właśnie poprosiła o rozpropagowanie wieści o kociaku do oddania. Jej mamie nie udało się niestety upilnować i jest 7-dniowy kocurek, zdrowy, bardzo ładny, czarno-bury z białymi łapkami i końcem ogonka.
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
rozumiem ze to pozytywne wrazenie
no masz, pewnie że pozytywne, nie spodziewałam się, przy teście nadgarstkowym nie czułam nic a nic, zero, normalnie gorzka woda, a tu bardzo miła niespodzianka
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
mnie z TZ w czerwcu stuknęło 15 lat

w sumie to bym trzeci "poważny związek", a facetów randkowych wliczając jednorazowe umówienia sie i kolonijne miłości z którymi sie chodziło za rączkę to pewnie było ze 20- stu...
15? łał

wiecie, nie spodziewałam się że związek może dawać tyle radości i pozytywnych emocji.
negatywnych też, niestety, przez TŻ przeżyłam kiedyś najgorsze chwile w życiu, mieliśmy bardzo poważny długotrwały kryzys, ale mam wrażenie że teraz wychodzimy na prostą, ku lepszemu

Cytat:
Napisane przez Betty83 Pokaż wiadomość
Zostaję w mieszkaniu na zimę na starych dobrych warunkach
to dobrze, do wiosny na pewno coś da się znaleźć
Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Widzę, że cmentarze rządzą jako miejscówka popijawcza Ja chyba tylko raz byłam na takim wypadzie, nie pamiętam jaka była idea tej koncepcji ale każde z nas wzięło ze sobą jakąś broń i jakiś napitek - mnie się trafił drewniany obciachowy miecz i Komandos - teraz nie widzę w tym sensu ale było zabawnie


Komandos i miecz? do Komandosa to raczej nóż by pasował
Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
A jeszcze w niedz dostałam od ginekologa propozycję, że jakby coś to może usunąć - normalnie szok w trampkach co to się wyprawia.
o kurde, i mówicie że takie propozycje są normalne?

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Ja dopiero pod koniec licencjata łaziłam na rockoteki bo wcześniej nie było z kim. Rockowe są faaajne bo nie trzeba się wysilać tanecznie i ciachów dużo I średnia wieku bardzo różna więc nie ma obciachu. Aż mi się zachciało iść, na młode mięsko popatrzeć, hehe.
no to dajesz
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 11:20   #1913
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez winter76 Pokaż wiadomość
hi mam wolny dzień jadę zaraz odebrać 3 przesyłki-cienie mineralne,Lush i nowe dżinsy
Co masz z Lusha, cooo?
Ja zrobiłam napad na L. w Barcelonie. Mam mydełko Porridge, Coalface i peeling Dark Angels. I szampon w kostce dla siostry, ale trochę sobie odłamałam. Właśnie, ci Hiszpanie są tak niekumaci z angielskiego, że nawet nazwy produktów sobie wymyslili swoje i nie wiedziałam co jest co A szampon Trichomania nazwali sobie Cocomania. W sumie akurat ładniej

Jadę jutro do Wawy (w drodze do Łodzi), więc może zahaczę o parę sklepów, skoro mówicie, że takie fajne rzeczy. Gdzie najciekawsza biżuteria? Bo na ciuchy to mnie już chyba nie stać.


Kurczę, fajne macie wspomnienia. Ja się czasami boję, że za parę lat kompletnie nie będę miała co wspominać. No coś będę, ale te wszystkie historie o piciu z ekipą w lasach i na cmentarzach to dla mnie też kompletna abstrakcja i w sumie Maję świetnie rozumiem.
W liceum mieszkałam w internacie i o wyjściach praktycznie nie było mowy. Parę 18-tek było - w lanserskich sopockich klubach. Fakt, że ludzi w liceum poznałam świetnych i teraz mam nadal z nimi lepszy kontakt niż z ludźmi ze studiów, ale trochę jesteśmy porozsiewani po kraju, jak nie Europie, każdy zajęty i spotykamy się z rzadka na jakiejś domówce. No i zdecydowanie nie są to ludzie od koncertów i Komandosów.
Festiwale i koncerty się zdarzają, ostatecznie mam z kim na takie imprezy się wybrać, albo poznaję przy tej okazji kogoś nowego, ale stałej ekipy nie ma. Mam to szczęście, że mam jedną wyjątkowo bliską przyjaciółkę, ale mieszkamy w innych miastach i widzimy się co parę miesięcy+ wyjazd wakacyjny. Ogólnie mam się z kim spotkać, sms z hasłem kino czy piwo i idziemy, ale kompletnie bez szaleństw i bez klimatu to wszystko. W sumie nawet nie znam tego klimatu, o którym piszecie. A, na żadnej rockotece też nigdy nie byłam, ale ciągle myślę, że wszystko jeszcze przede mną. (:

Edytowane przez melkmeisje
Czas edycji: 2010-09-21 o 11:23
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 11:54   #1914
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Ja dopiero pod koniec licencjata łaziłam na rockoteki bo wcześniej nie było z kim. Rockowe są faaajne bo nie trzeba się wysilać tanecznie i ciachów dużo I średnia wieku bardzo różna więc nie ma obciachu. Aż mi się zachciało iść, na młode mięsko popatrzeć, hehe.
a gdzie takie mięska dają?
Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
wiecie, nie spodziewałam się że związek może dawać tyle radości i pozytywnych emocji.
negatywnych też, niestety, przez TŻ przeżyłam kiedyś najgorsze chwile w życiu, mieliśmy bardzo poważny długotrwały kryzys, ale mam wrażenie że teraz wychodzimy na prostą, ku lepszemu
dacie radę
co do tych pozytywnych emocji, to nie mam ojęcia - nie próbowałam A z tych, co próbowałam próbować same negatywy wyłaziły
Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość

Kurczę, fajne macie wspomnienia. Ja się czasami boję, że za parę lat kompletnie nie będę miała co wspominać. No coś będę, ale te wszystkie historie o piciu z ekipą w lasach i na cmentarzach to dla mnie też kompletna abstrakcja i w sumie Maję świetnie rozumiem. (...)


Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Ogólnie mam się z kim spotkać, sms z hasłem kino czy piwo i idziemy, ale kompletnie bez szaleństw i bez klimatu to wszystko.
u mnie też tak jeszcze z 2 lata temu było A teraz nawet to się skończyło

A u nas świętuja 20-lecie firmy
(jestem po szampanie i torcie - ale mi dobrze )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-09-21 o 12:13
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 11:59   #1915
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Co masz z Lusha, cooo?
Ja zrobiłam napad na L. w Barcelonie. Mam mydełko Porridge, Coalface i peeling Dark Angels. I szampon w kostce dla siostry, ale trochę sobie odłamałam. Właśnie, ci Hiszpanie są tak niekumaci z angielskiego, że nawet nazwy produktów sobie wymyslili swoje i nie wiedziałam co jest co A szampon Trichomania nazwali sobie Cocomania. W sumie akurat ładniej
Mam już szampon Godiva,scrub do ciała,miałam mydło.A teraz zamówiłam kostkę do masażu i kostkę nabłyszczającą.
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:06   #1916
Florens
Zakorzenienie
 
Avatar Florens
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
Dot.: Scent Bar XVIII

dzień dobry

nawet nie mam co napisac, co za pie...ne życie
__________________
pomóż koniom

Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie

Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca
28.05.2010
Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
Florens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:10   #1917
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
dzień dobry

nawet nie mam co napisac, co za pie...ne życie
Co tam się stało?

Za dużo grzybów masz w życiu i tyle
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-21, 12:15   #1918
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
dzień dobry

nawet nie mam co napisac, co za pie...ne życie



co sie stało?
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:18   #1919
Florens
Zakorzenienie
 
Avatar Florens
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 14 994
Dot.: Scent Bar XVIII

Cytat:
Napisane przez winter76 Pokaż wiadomość
Co tam się stało?

Za dużo grzybów masz w życiu i tyle

właśnie chodzi o to, że nic się nie stało, kompletnie nic , marazm i otępienie i tak dzień za dniem

se posprzątam i zawiozę menżowskie koszule do pralni, po prostu rozrywka jak ......uj
__________________
pomóż koniom

Prawdziwe piekło, to źle przeżyte życie

Toficzku zabrałaś ze sobą kawał mojego serca
28.05.2010
Fanaberia Fanybery Fany Fancia 06.04.2017
Florens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:18   #1920
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Scent Bar XVIII

co się stało Florentynko?
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.