Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15 - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-21, 12:34   #4021
czarownica3006
Zadomowienie
 
Avatar czarownica3006
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: szczecin
Wiadomości: 1 268
GG do czarownica3006
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

hej kochane!
dzwonilam dzis do przychodni i Pani niechętnie podala mi 2 najwazniejsze wyniki:
CRP -2.2 czyli na moje oko, jesli norma jest do 5 to jest ok czyli nie mam zadnych raków itd......

PLT- 736 czyli plytki krwi - to od czego sie wszystko zaczęło... wzrosły o 100, norma 150-440.... wiec ch***owo ale mooooożżże to wynik tego, ze od ponad tygodnia jestem chora, niby juz prawie nie ale jeszcze kaszel katar...

z jednej strony sie ciesze bo strasznie sie tego CRP bałam ale z drugiej strony te cholerne pieprzone płytki;/

w czwartek mam hematologa, dowiem sie wiecej..


buziaczki


PS: Ale wiecie co... znajduje dobre strony tej sytuacji... widze ile osób sie o mnie martwi, a kto ma w dupie. Tata, który dla mnie nigdy sie nie liczyl i byl najwiekszym wrogiem - teraz okazal sie najprawdziwszym Tatą i przyjacielem
Wszystko w zyciu jest po cos,... nawet takie sytuacje jak choroba pokazują co i kto w zyciu sie liczy
nooo i od TŻ dostałam piękny prezent na poprawę humoru.. Ponczo z królika (przepraszam.. nie bylo sztucznego...) , takie piękne czarne zebym nie marzla w pracy
__________________

Edytowane przez czarownica3006
Czas edycji: 2010-09-21 o 12:38
czarownica3006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:42   #4022
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Aranel Pokaż wiadomość
Ech musze sie komus wyzalić....
/........./
Ufff....wyzalilam sie
No witaj. Współczuję Ci Twojej huśtawki wagowo - emocjonalnej... Wnioski Z Twojego wpisu już wyciągnęłam i wiem, że nie wolno popełniac błędu odpuszczania sobie. Ja schudłam 10 kilo, a mam jeszcze 2 nadbagażu w mojej ocenie. Jestem już na III fazie. I wiem, że nie odpuszczę sobie i nie będę sie bujać z odchudzaniem dłużej niż mi to wypada z grafika właśnie dlatego, żeby nie męczyć i nie ogłupiać organizmu... ZAWSZE jest tak, że kolejna dieta, kolejne podejście jest coraz trudniejsze i coraz mniej skuteczne. Dlatego należy załatwić to raz a dobrze od razu za pierwszym podejściem. Taki mam właśnie plan. W ten sposób, moje 12 kilo zrzucę i utrwalę w pół roku i zapomnę o dietach...
Przykro mi, że CIę to spotkało, ale teraz, jak już wiesz jakie błędy popełniałaś wcześniej to może już nie kombinuj tylko dociągnij tę II fazę do końca, a potem sumiennie utrwal... Jeśli włączysz teraz owoce to znowu zachwiejesz rytmem, do jakiego przyzwyczajałaś swoje ciało przez dłuższy czas... Nie wiem, zastanów się jeszcze. Zostań tu z nami, wspieramy się w naszych dołkach i radościach, stawiamy się do pionu, kiedy nadchodzą słabsze dni. Pomożemy i Tobie...

P.S. Sorki, mój fiolecik nie chce się wstawić
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:42   #4023
Missi1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 160
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Dziewczyny jak to jest z otrbami w I fazie bo sa w wielu przepisach wiec zgupialam :O
__________________
Na diecie od 7 kwietna 2010

Bylo ponad 100kg jest 67kg bedzie 62kg
Missi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 12:47   #4024
frywolna franka
Zakorzenienie
 
Avatar frywolna franka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 001
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez czarownica3006 Pokaż wiadomość

wiecie co... znajduje dobre strony tej sytuacji... widze ile osób sie o mnie martwi, a kto ma w dupie. Tata, który dla mnie nigdy sie nie liczyl i byl najwiekszym wrogiem - teraz okazal sie najprawdziwszym Tatą i przyjacielem
Wszystko w zyciu jest po cos,... nawet takie sytuacje jak choroba pokazują co i kto w zyciu sie liczy
Piękne, mądre słowa.
Trzymaj się! Uszy do góry, bo będzie dobrze!
__________________
21.07.2010 - 28.01.2011 83,5 --> 63,3
Obecnie ok. 69 kg Powrót!
frywolna franka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:05   #4025
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez czarownica3006 Pokaż wiadomość
hej kochane!
dzwonilam dzis do przychodni i Pani niechętnie podala mi 2 najwazniejsze wyniki:
CRP -2.2 czyli na moje oko, jesli norma jest do 5 to jest ok czyli nie mam zadnych raków itd......

PLT- 736 czyli plytki krwi - to od czego sie wszystko zaczęło... wzrosły o 100, norma 150-440.... wiec ch***owo ale mooooożżże to wynik tego, ze od ponad tygodnia jestem chora, niby juz prawie nie ale jeszcze kaszel katar...

z jednej strony sie ciesze bo strasznie sie tego CRP bałam ale z drugiej strony te cholerne pieprzone płytki;/

w czwartek mam hematologa, dowiem sie wiecej..


buziaczki


PS: Ale wiecie co... znajduje dobre strony tej sytuacji... widze ile osób sie o mnie martwi, a kto ma w dupie. Tata, który dla mnie nigdy sie nie liczyl i byl najwiekszym wrogiem - teraz okazal sie najprawdziwszym Tatą i przyjacielem
Wszystko w zyciu jest po cos,... nawet takie sytuacje jak choroba pokazują co i kto w zyciu sie liczy
nooo i od TŻ dostałam piękny prezent na poprawę humoru.. Ponczo z królika (przepraszam.. nie bylo sztucznego...) , takie piękne czarne zebym nie marzla w pracy
No przecież my wiedziałyśmy ze dobrze będzie My siostry sekty Dukana wiemy takie rzeczy ;P

Ps. Z tjujika nie lubie takich ubrań... ale TŻ sie wykazawszy

a ja już pożarłam moje dwa gołąbki które miałam na drugie sniadanie i trzecie tysz i pożarłam jeszcze activie naturalną z otrębami i słodzikiem bo mnie sie słodkiego chce non stopens .... eeehhh... i sikać sikać siiikać i innych rzeczy ale nie powiem bo sie wstydze
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/

Edytowane przez lukrecja_25
Czas edycji: 2010-09-21 o 13:09
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:23   #4026
blokerka
Raczkowanie
 
Avatar blokerka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 269
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
na II fazie mozna. pamietaj ze to skrobia, wiec ograniczenie jest musisz komus oddac 2/3gotowego budyniu
no i kurcze... wiedziałam, że jest jakiś haczyk
__________________
Dieta! start 85 . . . . . . . . . . . . . . 70,3 . . . . . . . . . . . . . 58 meta
blokerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:23   #4027
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 841
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez czarownica3006 Pokaż wiadomość
hej kochane!
dzwonilam dzis do przychodni i Pani niechętnie podala mi 2 najwazniejsze wyniki

w czwartek mam hematologa, dowiem sie wiecej..

buziaczki
Trzymam mocno kciuki za Twoje zdrówko.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:40   #4028
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

hmmm.... dopiero 13:40 a ja bym coś znowu opitoliła ale juz wszystko zjadłam co se do pracy przytargałam... piję więc cole zero bo mnie od niej głowa nie boli Coś tak tu dzisiaj ciiiicho i nie mrawooo
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 13:55   #4029
Aranel
Raczkowanie
 
Avatar Aranel
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 335
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
No witaj. Współczuję Ci Twojej huśtawki wagowo - emocjonalnej... Wnioski Z Twojego wpisu już wyciągnęłam i wiem, że nie wolno popełniac błędu odpuszczania sobie. Ja schudłam 10 kilo, a mam jeszcze 2 nadbagażu w mojej ocenie. Jestem już na III fazie. I wiem, że nie odpuszczę sobie i nie będę sie bujać z odchudzaniem dłużej niż mi to wypada z grafika właśnie dlatego, żeby nie męczyć i nie ogłupiać organizmu... ZAWSZE jest tak, że kolejna dieta, kolejne podejście jest coraz trudniejsze i coraz mniej skuteczne. Dlatego należy załatwić to raz a dobrze od razu za pierwszym podejściem. Taki mam właśnie plan. W ten sposób, moje 12 kilo zrzucę i utrwalę w pół roku i zapomnę o dietach...
Przykro mi, że CIę to spotkało, ale teraz, jak już wiesz jakie błędy popełniałaś wcześniej to może już nie kombinuj tylko dociągnij tę II fazę do końca, a potem sumiennie utrwal... Jeśli włączysz teraz owoce to znowu zachwiejesz rytmem, do jakiego przyzwyczajałaś swoje ciało przez dłuższy czas... Nie wiem, zastanów się jeszcze. Zostań tu z nami, wspieramy się w naszych dołkach i radościach, stawiamy się do pionu, kiedy nadchodzą słabsze dni. Pomożemy i Tobie...

P.S. Sorki, mój fiolecik nie chce się wstawić

Hej dzieki za wsparcie.... do licha..odsunelam sie na troche od tego forum bo mialam tyle klopotow ze swoim zyciem (m.in. zakonczony 6 letni zwiazek....) ze zapomnialam jak fajne kobiety tutaj siedza....dziekuje



Postaram sie wytrwac bo nie moge bez konca i konca sie odchudzac....

trzymam kciuki za was i za siebie....
Aranel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:04   #4030
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
hmmm.... dopiero 13:40 a ja bym coś znowu opitoliła ale juz wszystko zjadłam co se do pracy przytargałam... piję więc cole zero bo mnie od niej głowa nie boli Coś tak tu dzisiaj ciiiicho i nie mrawooo
Nie jesteś sama ja też już wszystko zjadłam co miałam :P zostało mi jeszcze 1,5 godzinki w pracy i szybko do domku jakiś obiad zrobić na szybko chyba jakieś mielone czy coś w tym stylu dziś wyczaruję :P Dziś w pracy zgrzeszyłam :/ jedną kosteczką malutką czekolady. Ale już się wytłumaczam jest u nas nowa dziewczyna w pracy i z tej okazji ona częstowała czekoladą więc nie wypadało odmówić prawda :P
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:10   #4031
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Nie jesteś sama ja też już wszystko zjadłam co miałam :P zostało mi jeszcze 1,5 godzinki w pracy i szybko do domku jakiś obiad zrobić na szybko chyba jakieś mielone czy coś w tym stylu dziś wyczaruję :P Dziś w pracy zgrzeszyłam :/ jedną kosteczką malutką czekolady. Ale już się wytłumaczam jest u nas nowa dziewczyna w pracy i z tej okazji ona częstowała czekoladą więc nie wypadało odmówić prawda :P
Ja mam jeszcze 2 godziny + godzina stania w korku to już 3 h ... i wsune kabanosa ino tylko z łososia bo u TŻta mam obiad pycha a dwuch jeść nie będę

A co do grzeszenia to ja po moim grzesznym weekendzie mam takiego kaca spozywczego i wyrzut sumienia że choć by skały sr.. skakały i konie na palcach gwizdały to nie zgrzesze ni chu chu nie ma takiej opcji! NEVER EVER!!!!

I tobie też to radzę bo jak nie to noo
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:16   #4032
Samanti83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 120
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cześć laseczki!!
Spadeczek u mnie dziś malutki bo -0,2 no ale i tak sie ciesze po tych moich weekendowych szaleństwach!!
z porcelanką u mnie tak soebie mimo iz zakupiłam sobie w aptece jakis tam srodeczek.Zobaczymy moze jakoś cos sie ruszy w tym temacie

Tak sobie ogladałam wasze zdjęcia i wygladacie super.Efekty sa rewelacyjne Mobilizuje mnie to bardzo bardzo bardzo!!!
Wczoraj oglądałam sobie swoje fotki z wakacji w tamtym roku (ważyłam 57kg) i poprostu sie załamałam patrząc na siebie w lustrze ja nie wiem jak ja mogłam sie do takiego stanu doprowadzić.

Koniec!!Biore sie na maxa za siebie.never ever grzechów więcej!!
__________________
Dukam sobie od 13.09.2010

Start: 70kg 170cm
22.10 : 65 kg powoli to idzie ale Dukam dzielnie dalej
10-9-8-7-6-5-4-3-2-1-SUKCES!!Mój cel to 59kg
Samanti83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:16   #4033
Missi1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 160
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Chyba nikt mi nie odpowie :/
__________________
Na diecie od 7 kwietna 2010

Bylo ponad 100kg jest 67kg bedzie 62kg
Missi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:18   #4034
Samanti83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 120
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość
Ja mam jeszcze 2 godziny + godzina stania w korku to już 3 h ... i wsune kabanosa ino tylko z łososia bo u TŻta mam obiad pycha a dwuch jeść nie będę

A co do grzeszenia to ja po moim grzesznym weekendzie mam takiego kaca spozywczego i wyrzut sumienia że choć by skały sr.. skakały i konie na palcach gwizdały to nie zgrzesze ni chu chu nie ma takiej opcji! NEVER EVER!!!!

I tobie też to radzę bo jak nie to noo
heheh widze ze mamy samo silne postanowienie.ZERO grzechów od tej pory!!
__________________
Dukam sobie od 13.09.2010

Start: 70kg 170cm
22.10 : 65 kg powoli to idzie ale Dukam dzielnie dalej
10-9-8-7-6-5-4-3-2-1-SUKCES!!Mój cel to 59kg
Samanti83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:19   #4035
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Missi1989 Pokaż wiadomość
Ciezko sie wbic nowemu w dlugo istniejacy juz watek .Czy moze byc zwykly twarog chudy??A serek wiejski zwykly??Lekkiego raczej u mnie nie dostane
Nie tak znowu trudno... Twaróg chudy to najlepszy dla nas nabiał (tzw. twardy) Serek wiejski zwykły tez obleci, byle by sie w 5% tł. zmieścił.


Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
dziekuje
sytuacja dotyczy czego innego, ale przysiegam, ze jak juz przewroce do gory nogami to sie pochwale/pozale
a i gratuluje odwagi. i tego ze Ci sie udalo. brawo!!
Mam nadzieję, że te rewolucje przyniosą nowe - lepsze. Czekam na relacje...


Cytat:
Napisane przez czarownica3006 Pokaż wiadomość
hej kochane!
dzwonilam dzis do przychodni i Pani niechętnie podala mi 2 najwazniejsze wyniki:
CRP -2.2 czyli na moje oko, jesli norma jest do 5 to jest ok czyli nie mam zadnych raków itd......

PLT- 736 czyli plytki krwi - to od czego sie wszystko zaczęło... wzrosły o 100, norma 150-440.... wiec ch***owo ale mooooożżże to wynik tego, ze od ponad tygodnia jestem chora, niby juz prawie nie ale jeszcze kaszel katar...

/....../
PS: Ale wiecie co... znajduje dobre strony tej sytuacji... widze ile osób sie o mnie martwi, a kto ma w dupie. Tata, który dla mnie nigdy sie nie liczyl i byl najwiekszym wrogiem - teraz okazal sie najprawdziwszym Tatą i przyjacielem
Wszystko w zyciu jest po cos,... nawet takie sytuacje jak choroba pokazują co i kto w zyciu sie liczy
nooo i od TŻ dostałam piękny prezent na poprawę humoru.. Ponczo z królika (przepraszam.. nie bylo sztucznego...) , takie piękne czarne zebym nie marzla w pracy
Cieszę się ze wszytskich tych powodów... Naprawdę, to duża ulga...
A nasze życie składa się z niespodzianek


Cytat:
Napisane przez Missi1989 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak to jest z otrbami w I fazie bo sa w wielu przepisach wiec zgupialam :O
Trza źryć. Stopniowo możesz zaczynać od jednej łyżki dziennie, za tydzień dwie, za tydzień trzy... Ale ja od razu trzy jadłam i żyję...


Cytat:
Napisane przez Aranel Pokaż wiadomość
Hej dzieki za wsparcie.... do licha..odsunelam sie na troche od tego forum bo mialam tyle klopotow ze swoim zyciem (m.in. zakonczony 6 letni zwiazek....) ze zapomnialam jak fajne kobiety tutaj siedza....dziekuje
Postaram sie wytrwac bo nie moge bez konca i konca sie odchudzac....
trzymam kciuki za was i za siebie....
AMEN!!!!
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:19   #4036
Sparta
Wtajemniczenie
 
Avatar Sparta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Boskie piekło :)
Wiadomości: 2 278
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Dżizas witam Was serdecznie
Pierwszy dzień w pracy i jazda z nadrabianiem papierkowej roboty...no, ale się udało
__________________
Czas powiedzieć stop przemocy wobec zwierząt!!!


Sparta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:20   #4037
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Missi1989 Pokaż wiadomość
Chyba nikt mi nie odpowie :/
CIERPLIWOŚCI, kobitko... Odpowie, odpowie, prędzej czy później...
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:27   #4038
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Ja powiem tak na temat grzechów :P przez pierwszy miesiąc nie grzeszyłam wogóle ) w drugim miesiącu wypadły mi wczasy więc tam diety nie było wogóle ale było dużo zwiedzania i wi związku z tym nie było wielkiego wzrostu. Do tego dochodziło pare grzesznych weekendów z piwkiem w roli głównej Ale teraz już w tym trzecim miesiącu zauważam że jak już mam te 8 kg za sobą to coraz więcej grzeszę. ALE TO JUŻ KONIEC GRZESZENIA :P przecież chcę jak najszybciej zrzucić jeszcze te 5 kg i przejść szybciutko na III
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:28   #4039
sweeney
Zakorzenienie
 
Avatar sweeney
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Solothurn
Wiadomości: 2 075
GG do sweeney
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Ja już wróciłąm. Ide chyba w końcu nadrobic moje kilkudniowe zaleglości w czytaniu wątku . Chyba, że nic ciekawego się nie działo ?
__________________


sweeney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:30   #4040
warsaw
Raczkowanie
 
Avatar warsaw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z PeKiNu
Wiadomości: 250
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Witajcie dziewczyny Wczoraj zaczęłam uderzeniówkę i dziś spadeczek...o całe 100g hehe Tak myślałam, że będzie u mnie szło wolno...ostatnio stosowałam tabletki na odchudzanie i pewnie stąd mała ilość wody w organizmie...i chyba za mało zjadłam:w ogóle raczej mało i rzadko jem nie wiem skąd te kilogramy chyba jadałam za rzadko i wszystko organizm gromadził.
warsaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:40   #4041
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Samanti83 Pokaż wiadomość
Cześć laseczki!!
Spadeczek u mnie dziś malutki bo -0,2 no ale i tak sie ciesze po tych moich weekendowych szaleństwach!!
z porcelanką u mnie tak soebie mimo iz zakupiłam sobie w aptece jakis tam srodeczek.Zobaczymy moze jakoś cos sie ruszy w tym temacie

Tak sobie ogladałam wasze zdjęcia i wygladacie super.Efekty sa rewelacyjne Mobilizuje mnie to bardzo bardzo bardzo!!!
Wczoraj oglądałam sobie swoje fotki z wakacji w tamtym roku (ważyłam 57kg) i poprostu sie załamałam patrząc na siebie w lustrze ja nie wiem jak ja mogłam sie do takiego stanu doprowadzić.

Koniec!!Biore sie na maxa za siebie.never ever grzechów więcej!!

Cytat:
Napisane przez Missi1989 Pokaż wiadomość
Chyba nikt mi nie odpowie :/
Łooo boooszzz... gdybym je miała to bym powiedziała: cycki mi opadły ale nie mam to nie powiem... Więc ja ci dziewcze drogie odpowiem:
  1. ta informacja o którą pytasz zawarta jest w poście nt 1 tegoż wątku... Wart poczytać i książke tysz to bedziesz wiedziała i nie bedziesz musiała pytać
  2. Skoro jestes taka leniwa i ci sie nie chce to mówie : otręby moszna w każdej fazie w pierwszej także dwie owsianych łychy i jedna zytnich czy przennych??? eeh .... ja jem 3 owsiane bo lubie
  3. nikt nie odpowiedział bo: patrz punkt 1
Cytat:
Napisane przez Samanti83 Pokaż wiadomość
heheh widze ze mamy samo silne postanowienie.ZERO grzechów od tej pory!!
No a jak niech mi bober krzorami zarośnie jak grób nieznanego żołnierza jak skusze sie na coś nie dozwolonego (sesje se wtedy zdjęciowoą cykne ala madonna z lat młodzieńczych moze ktoś widział )
Cytat:
Napisane przez Sparta Pokaż wiadomość
Dżizas witam Was serdecznie
Pierwszy dzień w pracy i jazda z nadrabianiem papierkowej roboty...no, ale się udało
Heeloouł piczulcu !! Tęskniłam

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
CIERPLIWOŚCI, kobitko... Odpowie, odpowie, prędzej czy później...
Zrobiłam to JA

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Ja powiem tak na temat grzechów :P przez pierwszy miesiąc nie grzeszyłam wogóle ) w drugim miesiącu wypadły mi wczasy więc tam diety nie było wogóle ale było dużo zwiedzania i wi związku z tym nie było wielkiego wzrostu. Do tego dochodziło pare grzesznych weekendów z piwkiem w roli głównej Ale teraz już w tym trzecim miesiącu zauważam że jak już mam te 8 kg za sobą to coraz więcej grzeszę. ALE TO JUŻ KONIEC GRZESZENIA :P przecież chcę jak najszybciej zrzucić jeszcze te 5 kg i przejść szybciutko na III
U mnie sytułejszon wygląda identiko.... i dlatego żona ma Aleksandra _ M nakazała mi przejść na III jak spadnie mi mój wzrost weekendowy i jeszcze kilogram dodatkowo czyli jak bede 60 kg ważyła :P i dała mi na to 10 dni ... tyranka jedna i kazała mi to! ONA! i sobie zaklepac te stracone kilosy i potem z nia razem na II wskoczyć i reszte wydalić kilogramów i tak też uczynię gdyż mądrą żonę mam komu ją dam....
Cytat:
Napisane przez sweeney Pokaż wiadomość
Ja już wróciłąm. Ide chyba w końcu nadrobic moje kilkudniowe zaleglości w czytaniu wątku . Chyba, że nic ciekawego się nie działo ?
heloł
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/

Edytowane przez lukrecja_25
Czas edycji: 2010-09-21 o 14:44
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:42   #4042
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

A teraz Wam opowiem, jaki numer wyciął mi dziś mój genialny syn - dorosły i odpowiedzialny młody człowiek... I dlaczego zaliczyłam dziś przez niego trzy małe zawały... A wszystko to pod hasłem: "dzieci są radością tego świata".

Otóż, mój młodzieniec na dziś w południe miał wyznaczony termin poprawki ezgaminu ze swojego przemiotu głównego (!). Dzwoni do mnie o godz. 8.30 i po pierwszym "cześć" już wiem, że coś się dzieje złego (mamuśka, nie?). A on mi mówi, że nie wziął indeksu z domu. Noż k***a, umarłam. Dom w Lubline, a on w W-wie. Cudownie! Oczywiście szybka analiza sytuacji i , nie ma opcji żebym mu to nadała czymkolwiek - kurierem, pociągiem, busem, czymkolwiek i żeby to dojechało i on odebrał przed 12-tą... Załamka... Przecież go wywalą już w drzwiach, tak? Już zaczęłam się w myślach żegnać z kompozytorską karierą mego pierworodnego, zawał jeden już poszedł, a jak...
Ale.... uświadomiłam sobie, że jest 8.45 i jeśli się sprężę to jedynie JA zdążę mu dowieźć indeks na czas na uczelnię. Ale nie mam w pracy samochodu, bo jechaliśmy dziś samochodem TŻta i on go ma w centrum miasta. Czyli co? No jak to co, postawiłam pół firmy na głowę, zwolniłam się - nikt nawet nie próbował oponować, jeszcze mnie po drodze pakowali... - wyrwałam jednego sprzedawcę zza biurka i wyżebrałam żeby mnie do domu wywiózł (oj tam, jedyne 16 km w jedną stronę...) wywiózł. Po drodze zaliczyłam drugi zawał, bo młodemu się skrzynka w komórce zaczęła włączać, co świadczyć może o tym, że rozładował mu się telefon i wcale nie mamy pewności, że ten kosmita się zorientuje w tym za chwilę... No nic to, jedziemy.
Wpadam do domu, w jego pokoju zrobiłam jeszcze większy (jeśli to możliwe) sajgon w poszukiwaniu rzeczonego indeksu, Zrobiła się 9.05, a tego dziada nie ma!!!! Łapię za telefon, dzwonię z k***ami na ustach dyszę do tej słuchawki, gdzie jest ten jego cholerny indeks!!!??? On w szoku, że ja już w domu i że chcę do niego jechać i mówi "NIE JEDŹ!". Jezu - se myślę - zabiję!!! Trzeci zawał w tym miejscu.
A mój cudowny syn oznajmia mi, że jak ochłonął po prysznicem i znowu zaczął myśleć (HA!) to uświadomił sobie, że CHYBA zostawił ineks w dziekanacie... Oczywiście nie ma tej pewności, więc na wszelki wypadek z nim na słuchawce przeszukałam wszystkie jego torby, szuflady, półki itp. No nie znalazłam, więc przyjęłam wersję optymistyczną... Wróciłam do pracy, wszyscy w szoku, więc musiałm opowiedzieć historię pt. "Mam syna - kosmitę", spojrzeć w oczy koledze, któremu wyrwałam 40 minut ot tak sobie, dla przejażdżki, przeprosić go za zbędne zamieszanie i spróbować skupć się na pracy.
Młodzieniec finalnie egzamin zaliczył - jakże miło z jego strony- a indeks faktycznie znajdował się w dziekanacie, ale ciekawe czemu ja czuję się jakby mnie ktoś zjadł i wyrzygał i jedyne o czym marzę to żeby móc się położyć... No jak dętka jestem. Zeszły ze mnie emocje i od razu poczułam jak z minuty na minutę flaczeję - za wsze tak mam po nagłym szlakotrafieniu. No i oczywiście rozbolała mnie dyńka w sekundzie - widocznie ten szlag trafił prosto w moje mózgowie...
Jedno, co pewne, szybko się w domu nie pokaże, bo obsypałam go groźbami karalnymi, co mu zrobię jak go dorwę...
Powiedzienie o małych i dużych dzieciach w jego wypadku sprawdza się co do słóweczka

O. I tak Wam chciałam opowiedzieć. A żeby nawiązać do diety to powiem Wam, że jedyny pozytyw z tych nerw to był taki, że rano ważyłam 57,3, a jak wskoczyłam na wagę przed wyjściem z domu po całej tej akcji (i porcelance nerwowej chyba, którą zdążyłam zaliczyć w przelocie) to ujrzałam równe 57. Przynamniej tyle dobrego
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:44   #4043
Sparta
Wtajemniczenie
 
Avatar Sparta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Boskie piekło :)
Wiadomości: 2 278
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Kurdę dzis taka moja kolezanka lekarka, powiedziala że jest pod wrażeniem tego jak schudłam, ha! Normalnie masakra jakie to smieszne uczucie jak tak chwalą
A ciuchy robocze to no comment jak wiszą
__________________
Czas powiedzieć stop przemocy wobec zwierząt!!!


Sparta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:45   #4044
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez warsaw Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny Wczoraj zaczęłam uderzeniówkę i dziś spadeczek...o całe 100g hehe Tak myślałam, że będzie u mnie szło wolno...ostatnio stosowałam tabletki na odchudzanie i pewnie stąd mała ilość wody w organizmie...i chyba za mało zjadłam:w ogóle raczej mało i rzadko jem nie wiem skąd te kilogramy chyba jadałam za rzadko i wszystko organizm gromadził.
No haj siostro.
Ja też jadłam za ało dziennie - jeden większy posiłek i 2-3 kawy. I też nagromadził sobie zbędnego balastu 12 kg.
Ale teraz jeść trzeba dużo - dozwolonego oczywiśćie - im więcej jesz, tym szybciej chudniesz... sprawdzone.
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:45   #4045
Samanti83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 120
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez lukrecja_25 Pokaż wiadomość


No a jak niech mi bober krzorami zarośnie jak grób nieznanego żołnierza jak skusze sie na coś nie dozwolonego (sesje se wtedy zdjęciowoą cykne ala madonna z lat młodzieńczych moze ktoś widział )

heloł
Hehehe dobre ja widziałam tą sesje!!O masakro
__________________
Dukam sobie od 13.09.2010

Start: 70kg 170cm
22.10 : 65 kg powoli to idzie ale Dukam dzielnie dalej
10-9-8-7-6-5-4-3-2-1-SUKCES!!Mój cel to 59kg
Samanti83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:50   #4046
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 841
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
A teraz Wam opowiem, jaki numer wyciął mi dziś mój genialny syn - dorosły i odpowiedzialny młody człowiek... I dlaczego zaliczyłam dziś przez niego trzy małe zawały... A wszystko to pod hasłem: "dzieci są radością tego świata".
Niezła historia.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 14:58   #4047
Aganiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: ŻORY
Wiadomości: 98
GG do Aganiala
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15


Ja sie po senesie czułam okropnie. Nie dosć, że psychicznie, bo jakos srednio przepadam za wspomaganie swego organizmu przeczyszczaniem, a dwa, że miałam wrażenie, że jelita do góry nogami mi wywraca. Strasznie nieprzyjemny ból brzucha i od razu do toalety, jak nie ma możliwosci, moze byc katastrofa ( ).
Ale próboj, jesli nie ma innego wyjscia, byle nie za czesto, bo rozleniwia jelitka.[/QUOTE]

Witaj...
Ja kupiła sobie dziś na szybko w zielarskim jakies tabletki.
Szczerze chce by to była ostateczność. Też kiedyś piłam senes i pamiętam ten ból.
Jednak teraz też boli a mój brzuch jakby ciążowy
Spróbuję...zobaczymy. Napewno będę uważać
Dzięki za zainteresowanie

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość



jak dla mnie galaretka to nie jedzenie, sztuczne to, bialka nie ma. na sniadanie sie nei nadaje, najwyzej po sniadanku
to wcale nie jest duzo. a jesc musisz duzo. nie ma tutaj ograniczania sie. jedz tyle na ile masz ochote, oby bialeczkowo
a moze sernik zrob? na zimno z tym syropem jesli ci podchodzi
serek ma bialeczko

Z tą galaretką to chyba bardziej chce poczuć coś w ustach zapchać się niż zjeść śniadanie. Bo szczerzę śniadanie to jem o 10,30. A wcześniej to takie coś tam do kawy by wytrwać do 10,30. Musiałam zrezygnować ze swoich soczków warzywnych rano więc tak zajadam galatretką.
Ale masz rację, żadne to białko.
Staram się jeść zawsze jak mnie zaczyna do czegoś ciągnąć
A serniczek...och strasznie się boje, że mi nie wyjdzie.
Więc zobaczymy, jak syn mi pozwoli to dziś zrobię.

Ach ale w sumie to mam pytanie banał : wydaje mi się, ze dobrze robię tzn...jak zjem chlebka dukanowego 3 kromki małe to już nie jem otrębów bo w końcu są w chlebku.
Dobrze myślę prawda?

Pozdrawiam i do jutra najprawdopodobniej
__________________
DROGA DO CELU JEST RÓWNIE WAŻNA
JAK ON SAM!!!
Z SOS - odchudzanie od 25.01.2012
Faza I - 80 kg

mam nadzieję, że będzie: 60

Aganiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 15:00   #4048
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Aganiala Pokaż wiadomość
Staram się jeść zawsze jak mnie zaczyna do czegoś ciągnąć
A serniczek...och strasznie się boje, że mi nie wyjdzie.
Więc zobaczymy, jak syn mi pozwoli to dziś zrobię.

Ach ale w sumie to mam pytanie banał : wydaje mi się, ze dobrze robię tzn...jak zjem chlebka dukanowego 3 kromki małe to już nie jem otrębów bo w końcu są w chlebku.
Dobrze myślę prawda?

Pozdrawiam i do jutra najprawdopodobniej
Dobrze myślisz.
A serniczek wychodzi, ale trzeba mu żelatynki dac odpowiednia ilość...
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 15:10   #4049
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
A teraz Wam opowiem, jaki numer wyciął mi dziś mój genialny syn - dorosły i odpowiedzialny młody człowiek... I dlaczego zaliczyłam dziś przez niego trzy małe zawały... A wszystko to pod hasłem: "dzieci są radością tego świata".

Otóż, mój młodzieniec na dziś w południe miał wyznaczony termin poprawki ezgaminu ze swojego przemiotu głównego (!). Dzwoni do mnie o godz. 8.30 i po pierwszym "cześć" już wiem, że coś się dzieje złego (mamuśka, nie?). A on mi mówi, że nie wziął indeksu z domu. Noż k***a, umarłam. Dom w Lubline, a on w W-wie. Cudownie! Oczywiście szybka analiza sytuacji i , nie ma opcji żebym mu to nadała czymkolwiek - kurierem, pociągiem, busem, czymkolwiek i żeby to dojechało i on odebrał przed 12-tą... Załamka... Przecież go wywalą już w drzwiach, tak? Już zaczęłam się w myślach żegnać z kompozytorską karierą mego pierworodnego, zawał jeden już poszedł, a jak...
Ale.... uświadomiłam sobie, że jest 8.45 i jeśli się sprężę to jedynie JA zdążę mu dowieźć indeks na czas na uczelnię. Ale nie mam w pracy samochodu, bo jechaliśmy dziś samochodem TŻta i on go ma w centrum miasta. Czyli co? No jak to co, postawiłam pół firmy na głowę, zwolniłam się - nikt nawet nie próbował oponować, jeszcze mnie po drodze pakowali... - wyrwałam jednego sprzedawcę zza biurka i wyżebrałam żeby mnie do domu wywiózł (oj tam, jedyne 16 km w jedną stronę...) wywiózł. Po drodze zaliczyłam drugi zawał, bo młodemu się skrzynka w komórce zaczęła włączać, co świadczyć może o tym, że rozładował mu się telefon i wcale nie mamy pewności, że ten kosmita się zorientuje w tym za chwilę... No nic to, jedziemy.
Wpadam do domu, w jego pokoju zrobiłam jeszcze większy (jeśli to możliwe) sajgon w poszukiwaniu rzeczonego indeksu, Zrobiła się 9.05, a tego dziada nie ma!!!! Łapię za telefon, dzwonię z k***ami na ustach dyszę do tej słuchawki, gdzie jest ten jego cholerny indeks!!!??? On w szoku, że ja już w domu i że chcę do niego jechać i mówi "NIE JEDŹ!". Jezu - se myślę - zabiję!!! Trzeci zawał w tym miejscu.
A mój cudowny syn oznajmia mi, że jak ochłonął po prysznicem i znowu zaczął myśleć (HA!) to uświadomił sobie, że CHYBA zostawił ineks w dziekanacie... Oczywiście nie ma tej pewności, więc na wszelki wypadek z nim na słuchawce przeszukałam wszystkie jego torby, szuflady, półki itp. No nie znalazłam, więc przyjęłam wersję optymistyczną... Wróciłam do pracy, wszyscy w szoku, więc musiałm opowiedzieć historię pt. "Mam syna - kosmitę", spojrzeć w oczy koledze, któremu wyrwałam 40 minut ot tak sobie, dla przejażdżki, przeprosić go za zbędne zamieszanie i spróbować skupć się na pracy.
Młodzieniec finalnie egzamin zaliczył - jakże miło z jego strony- a indeks faktycznie znajdował się w dziekanacie, ale ciekawe czemu ja czuję się jakby mnie ktoś zjadł i wyrzygał i jedyne o czym marzę to żeby móc się położyć... No jak dętka jestem. Zeszły ze mnie emocje i od razu poczułam jak z minuty na minutę flaczeję - za wsze tak mam po nagłym szlakotrafieniu. No i oczywiście rozbolała mnie dyńka w sekundzie - widocznie ten szlag trafił prosto w moje mózgowie...
Jedno, co pewne, szybko się w domu nie pokaże, bo obsypałam go groźbami karalnymi, co mu zrobię jak go dorwę...
Powiedzienie o małych i dużych dzieciach w jego wypadku sprawdza się co do słóweczka

O. I tak Wam chciałam opowiedzieć. A żeby nawiązać do diety to powiem Wam, że jedyny pozytyw z tych nerw to był taki, że rano ważyłam 57,3, a jak wskoczyłam na wagę przed wyjściem z domu po całej tej akcji (i porcelance nerwowej chyba, którą zdążyłam zaliczyć w przelocie) to ujrzałam równe 57. Przynamniej tyle dobrego
O fakusiu! Sama sie udyszałam usapałam i urobiłam sie tych innych rzeczy co to człowiek robi jak sie stresogenuje.... czytając to co napisałaś tak mi sie zrobiło! Ło jezu! Co za czadzior

Cytat:
Napisane przez Sparta Pokaż wiadomość
Kurdę dzis taka moja kolezanka lekarka, powiedziala że jest pod wrażeniem tego jak schudłam, ha! Normalnie masakra jakie to smieszne uczucie jak tak chwalą
A ciuchy robocze to no comment jak wiszą
No i co sie chwalisz przecie wszyscy wiedzą że jesteś sexi bo juz o tym mówiłam

Jak schudne to takiego bobra zapuszcze ze będzie mnie caałą zasłaniał

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Dobrze myślisz.
A serniczek wychodzi, ale trzeba mu żelatynki dac odpowiednia ilość...
O Serniku Zimny ! Miłości ma jedyyna... postaci przybierasz od groma.. zalezy w lodówce co kto maaa ... kocham cie sercem i żołądkiem całyyym kiedyś dużym a teraz małym hahahahaha a co! a jak!
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-21, 15:12   #4050
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 15

Cytat:
Napisane przez Sparta Pokaż wiadomość
Kurdę dzis taka moja kolezanka lekarka, powiedziala że jest pod wrażeniem tego jak schudłam, ha! Normalnie masakra jakie to smieszne uczucie jak tak chwalą
A ciuchy robocze to no comment jak wiszą
No dla mnie najlepszą nagrodą za moją wytrwałość jest to że wchodzę w końcu w stare ciuchy i wszystkie kolezanki co chwile mi mówią o masz nową bluzkę, spódnicę, spodnie a ja im odpowiadam że są stare sprzed 5 lat I faktycznie dziwne uczucie jak tak chwalą że schudłam
Agnese69 fajnego syna masz widzisz nie ma tego złego - przynajmniej możesz być dumna że egzamin zaliczył )
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.