Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[jamaicaP]

Napisane przez Silpe

w domu też oczywiście marud bo coś chce - robie mleko - nie
herbatka ,wypiła troche i ryk
smoka , na chwile i marud
w koncu sie jej pytam - może ci kawe zrobic bo wymiekam...
na koniec próbowała na mnie wymusic noszenie na rączkach po domu, odłożona ryk , jak siadłam ryk - wstałam ok - a tu cie mam myśle - no ile można nosic - ponosze ok ale ten klocek swoje waży i nie mam zamiaru latac z nią godzinami .. zresztą są też czeste momenty w ciągu dnia lub dnie że absolutnie na rekach nie chce - nie kumam czasami mojego dziecia...
aż sie boje jak zacznie raczkowac.....

moja dzis to samo........
jest jakas spiąca... pospi pol godziny.. budzi sie marudna.. bawie sie z nią chwilke i juz marud.... ponosze chwilke tak siak s...ak... kwęka... klade sie z nia to usypia z cycem... i tak w kolko....gadac nie chce dzis... gorszy dzionek jakis czy co?
teraz spi od 15 minut jak sie obudzi to zjemy i na spacer lecimy, musze kielbaske biala kupic go bialego barszczu.......

[myszka1986]

Napisane przez _paula_

Dołączam zdjęcie mojego śmiejącego się malucha

Jaki dorosły.
[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2220246 6] świetny patent... jutro małżowi serwuję na obiad naleśniki z... "sałatą"

aaa w ogóle to my po pierwszej sesji basenowej. młoda zachwycona, uchachana i w ogóle było fajnie. chociaż ja tylko przez szybkę patrzyłam jak małż nią wywijał. ale następnym razem biorę krótkie spodenki i klapki to pozwolą mi wejść i popatrzyć z bliska . mała była prawie najmłodsza, pomijając jakiegoś 3 tygodniowego szkraba... ale to już moim zdaniem przegięcie, chociaż w zasadzie to nie moje dziecko, to nie moja sprawa... a najlepsze jest to, że wszystkie dzieciaczki po 30 minutach "pływania" popadały ze zmęczenia i spały jak aniołeczki .[/QUOTE]
Gdzie chodzisz na basen?? Na głęboką?? Ja też się zastanawiałam nad tym. Po ile u nas zajęcia?? Trzeba mieć badania bakteriologiczne??

Napisane przez Siala_Bala

mój małż jest wulkanizatorem i sra w gacie na myśl że przebiję koła w wózku bo takich jeszcze nie naprawiał i boi się, że spartoli a że dętki samej się nie dokupi tak łatwo

Ja kupiłam dętkę i to wcale nie drogo - 15 zł.

[Silpe]

Napisane przez Darianna25

Dzień dobry,





MAMY DZIŚ 3 MIESIĄCE
I czekam na "ta" zmianę.

Gratulacje dla małej

- my sie jutro bedziemy chwalic

[djerba]

Napisane przez marhalczar

dzieki, a mówie do niej w dwóch jezykach ale nie mieszam...rano po polsku , a po poludniu po hiszpansku

Ja sobie obiecałam mówić do małej tylko po polsku a już powoli zaczynam mieszać z ang. Tata jak wróci to będzie i angielski i yoruba Mała zwariuje z 3 językami ;] Dobrze, że w buźce ma tylko 1

kropka - ja dzisiaj wyjęłam z szafy jeden pajac, żeby spróbować przymierzyć jej bo z metki wynikało że 74/80 no to wiadomo, że jeszcze sporo czasu zanim by go ubrała...no i niestety już za mały!!!! Dostałam go w prezencie i żal mi teraz, bo ani razu go nie ubrałam..



Znacie może jakieś dobre buciki zimowe, które sie w miarę lekko wkłada? Kupiłam z Kapphala...to źle zszyte i jeden odstaje z tyłu na piętce...Przymierzałam z HM to wogóle ciężko nogę do środka włożyć, tak samo jak te z cherokee..Znacie lub macie jakieś godne polecenia?

[Darianna25]

Napisane przez djerba

Znacie może jakieś dobre buciki zimowe, które sie w miarę lekko wkłada? Kupiłam z Kapphala...to źle zszyte i jeden odstaje z tyłu na piętce...Przymierzałam z HM to wogóle ciężko nogę do środka włożyć, tak samo jak te z cherokee..Znacie lub macie jakieś godne polecenia?

Popatrz w Smyku.Ja tam kupiłam jedne wiazane buciki a drugie z zameczkiem.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez djerba

Znacie może jakieś dobre buciki zimowe, które sie w miarę lekko wkłada? Kupiłam z Kapphala...to źle zszyte i jeden odstaje z tyłu na piętce...Przymierzałam z HM to wogóle ciężko nogę do środka włożyć, tak samo jak te z cherokee..Znacie lub macie jakieś godne polecenia?

Popatrz w Smyku.Ja tam kupiłam jedne wiazane buciki a drugie z zameczkiem.

A ja siedze na ebayu i szukam bodziaków z długim rękawem.

[marhalczar]

Napisane przez Edzia400

jak ogladałysmy filmik moja Ami zamurowało wsłuchiwała sie w twoje słowa i sie usmiechała ale siedziała nieruchomo powiem ci ze ja tez szczególnie jak pieknie brzmiały słowa jak mówiłas do małej kto cie kocha tata mama usmiech twojej Ami cudowny kiedys sie chciałam uczyc włoskiego ale mnie odszukano znam pare słowek ale tylko mówione

mała wpierdziela mi reke

od 3 mam inne dziecko kupa 4-5 razy zdarza sie ze luzna marudkuje prawie cały dzien raz spi pol godz raz 3 raz ominie pore jedzenia raz karmie co godz masakra jakas goraczki nie ma

gratulacje dziewczyny z okazji swoich rocznic

i gratulejszyzn maluszkom za kolejny miesiac ja spadam bo mała sie znów skupciała i mi przy okazji spodnie ufifrała

Czas niestracony....mozesz sie nauczyc , jak chcesz . Oto strony kursów gratis y online: http://www.videoele.com/menu_A1.html
http://www.miscursosgratis.com/espanolextranjeros.asp (na tym musisz sie zarejestrowac)
http://hiszpanski.gramatyka.net/home

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez djerba

Ja sobie obiecałam mówić do małej tylko po polsku a już powoli zaczynam mieszać z ang. Tata jak wróci to będzie i angielski i yoruba Mała zwariuje z 3 językami ;] Dobrze, że w buźce ma tylko 1

kropka - ja dzisiaj wyjęłam z szafy jeden pajac, żeby spróbować przymierzyć jej bo z metki wynikało że 74/80 no to wiadomo, że jeszcze sporo czasu zanim by go ubrała...no i niestety już za mały!!!! Dostałam go w prezencie i żal mi teraz, bo ani razu go nie ubrałam..



Znacie może jakieś dobre buciki zimowe, które sie w miarę lekko wkłada? Kupiłam z Kapphala...to źle zszyte i jeden odstaje z tyłu na piętce...Przymierzałam z HM to wogóle ciężko nogę do środka włożyć, tak samo jak te z cherokee..Znacie lub macie jakieś godne polecenia?

Na poczatku dzieci beda mieszaly ale z czasem przejdzie, za to podstawy opanowe i wymowa od poczatku.
Amelia z domu wyniesie hiszpanski i polski, w szkole, a zaczynaja od 3 roku zycia, dodatkowo angielski ., a nastepnie drugi jezyk obcy i z pewnoscia bedzie to niemiecki.... jak bedzzie miala 7-8 lat to zapisze ja na jezyk polski i historie Polski do ambasady polskiej w Madrycie (lekcje odbywaja sie w soboty)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Po szczepieniu - jak zwykle, w trakcie ryk, a potem sen Agu waży 5,75kg i ma 65cm !!!

Pogadałam o ulewaniu - lekarka radziła raz jeszcze nutriton spróbować, bo mówi, że biegunka nierealna po nim. Jeśli dalej będzie ulewała a nutri be, to mieszać pepti na pół z AR, i dała na wszelki wypadek do gastrologa skierowanie, bo 2 mce się czeka, a jak przestanie ulewać to odwołamy wizytę.

To marudzenie to może być ząbkowanie - dziąsła pulchne Lekarka zaleciła podawanie nurofenu, viburcolu może nie codziennie ale co drugi dzień.

Nutriton podałam teraz z mlekiem, zobaczymy.

[justin18061976]

Napisane przez _paula_

Myślę, że z każdym postem coraz więcej się będziecie dowiadywać o mnie a póki co mogę napisać, iż jestem dość młodą mamusią. Mam 23 lata, uczę się jeszcze, a mianowicie studiuję. Został mi jeszcze rok studiów niestety, bo bardzo miło wspominam ten okres Mój Wojtuś ma już ponad 4 miesiące i oczywiście jak wszystkie Wasze maluszki jest słodkim niemowlaczkiem No cóż będę się starała jakoś się oswoic z tym forum bo nie ukrywam jeszcze nie pisałam postów, także mogą mi się przytrafić jakieś wpadki

Dołączam zdjęcie mojego śmiejącego się malucha

sliczny brzdac, witaj

Napisane przez marhalczar

Czas niestracony....mozesz sie nauczyc , jak chcesz . Oto strony kursów gratis y online: http://www.videoele.com/menu_A1.html
http://www.miscursosgratis.com/espanolextranjeros.asp (na tym musisz sie zarejestrowac)
http://hiszpanski.gramatyka.net/home

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



Na poczatku dzieci beda mieszaly ale z czasem przejdzie, za to podstawy opanowe i wymowa od poczatku.
Amelia z domu wyniesie hiszpanski i polski, w szkole, a zaczynaja od 3 roku zycia, dodatkowo angielski ., a nastepnie drugi jezyk obcy i z pewnoscia bedzie to niemiecki.... jak bedzzie miala 7-8 lat to zapisze ja na jezyk polski i historie Polski do ambasady polskiej w Madrycie (lekcje odbywaja sie w soboty)

bardzo madrze, tez mysle o czyms takim,
jesli chodzi o jezyki, to w domku z musu tylko polski, ale chce uczyc go podstawowych slow norweskich zeby nie czul sie glupio w przedszkolu a od przyszlego roku musimy nianie zatrudnic (bo do pracy wracam) i chcialabym Norwezke

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22206626]Po szczepieniu - jak zwykle, w trakcie ryk, a potem sen Agu waży 5,75kg i ma 65cm !!!

Pogadałam o ulewaniu - lekarka radziła raz jeszcze nutriton spróbować, bo mówi, że biegunka nierealna po nim. Jeśli dalej będzie ulewała a nutri be, to mieszać pepti na pół z AR, i dała na wszelki wypadek do gastrologa skierowanie, bo 2 mce się czeka, a jak przestanie ulewać to odwołamy wizytę.

To marudzenie to może być ząbkowanie - dziąsła pulchne Lekarka zaleciła podawanie nurofenu, viburcolu może nie codziennie ale co drugi dzień.

Nutriton podałam teraz z mlekiem, zobaczymy.[/QUOTE]

super, ze szczepionka z glowy
trzymam kciukiz a ulewanie, Stefek tez jakby wiecej ostatnio

Napisane przez djerba

Ja sobie obiecałam mówić do małej tylko po polsku a już powoli zaczynam mieszać z ang. Tata jak wróci to będzie i angielski i yoruba Mała zwariuje z 3 językami ;] Dobrze, że w buźce ma tylko 1

kropka - ja dzisiaj wyjęłam z szafy jeden pajac, żeby spróbować przymierzyć jej bo z metki wynikało że 74/80 no to wiadomo, że jeszcze sporo czasu zanim by go ubrała...no i niestety już za mały!!!! Dostałam go w prezencie i żal mi teraz, bo ani razu go nie ubrałam..



Znacie może jakieś dobre buciki zimowe, które sie w miarę lekko wkłada? Kupiłam z Kapphala...to źle zszyte i jeden odstaje z tyłu na piętce...Przymierzałam z HM to wogóle ciężko nogę do środka włożyć, tak samo jak te z cherokee..Znacie lub macie jakieś godne polecenia?

ja mam z zary, z kozuszkiem, maly dostal od mojej kuzynkiale w smyku widzialam fajniusie
==================
u nas dzisiaj ziemniaki i marchew 'samorobne' poszly w mig
niedawno jabluszko z banankiem tez z parowaru - zniknelo w piec minut czekam na reakcje
na dworzu brzdac dzisiaj spal 2 godziny, rekord normalnie

[kropka75]

Napisane przez panna migotka

nie nie, ja też staram się kupić jak najlepszy czyli najbezpieczniejszy ale niestety nawet tez największą ilością punktów nie dają takiego bezpieczeństwa jakie byśmy po nich oczekiwali i na tych zdjęciach z wypadków wyglądały właśnie jak plastikowe badziewie niestety

Ano niestety, cudów nie ma. Trzeba zwiększać szanse jak się da i liczyć, że nie będzie w ogóle okazji do testów fotelika.

Napisane przez Jaatkaa85

Zmieniamy zdanie -d zisiaj młodemu gotuje szpinak. Córka jak to usłyszała, to mówi do Wojtka: nie jedz tego, zatrujesz sie 9 a raszpla sama wpyla naleśniki ze szpinakiem lub pierogi, tylko eni wie, ze to szpinak, pwoiedziałam jej , że to sałata).

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22206626]Po szczepieniu - jak zwykle, w trakcie ryk, a potem sen Agu waży 5,75kg i ma 65cm !!!

Pogadałam o ulewaniu - lekarka radziła raz jeszcze nutriton spróbować, bo mówi, że biegunka nierealna po nim. Jeśli dalej będzie ulewała a nutri be, to mieszać pepti na pół z AR, i dała na wszelki wypadek do gastrologa skierowanie, bo 2 mce się czeka, a jak przestanie ulewać to odwołamy wizytę. [/QUOTE]

Super, brawo za wagę i długość dziewuszki.

I za nutri.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Danio też ma dziś jakiś senny dzień. Pobudka po 6ej, potem 7:10 sen do 8:40. O 11ej znowu drzemka pół godziny, potem spacer, gdzie zasnął około 12:30 i spał do 14:20, co mu się ostatnio nie zdarzało już ho ho albo dłużej. Co lepsze budzi się i od razu marudzi, jakby nie dospał.
15:50 znowu uśpiłam, bo stękał. Szok.

Jak wstanie to zjemy mleko i jeszcze raz wyjdziemy na spacer. W wózku przynajmniej mi się nie odwraca. Matko, jaka ja jestem już zmęczona tym jego wędrowaniem na brzuch...

Paula witaj.

Marhalczar - super mała w tej spacerówce. A nogi szamie ekstra.

[marhalczar]

Napisane przez kropka75

Danio też ma dziś jakiś senny dzień. Pobudka po 6ej, potem 7:10 sen do 8:40. O 11ej znowu drzemka pół godziny, potem spacer, gdzie zasnął około 12:30 i spał do 14:20, co mu się ostatnio nie zdarzało już ho ho albo dłużej. Co lepsze budzi się i od razu marudzi, jakby nie dospał.
15:50 znowu uśpiłam, bo stękał. Szok.

Jak wstanie to zjemy mleko i jeszcze raz wyjdziemy na spacer. W wózku przynajmniej mi się nie odwraca. Matko, jaka ja jestem już zmęczona tym jego wędrowaniem na brzuch...

Paula witaj.

Marhalczar - super mała w tej spacerówce. A nogi szamie ekstra.

Amelia dzisiaj tylko je i spi , bawi sie troszke i tak w kolo, teraz przbudzila sie, podjadla i znowu spi....

A oto nasz dzisiejszy spacer w spacerówce na video :
http://www.youtube.com/watch?v=I0Onu2lHzV4

...... i przed blokiem :
http://www.youtube.com/watch?v=FKzaIfLokQk

[kropka75]

Ano właśnie... i wyjątkowo zjada każdą flachę do końca.

Spał 50 minut kolejne.
Ktoś mi dziecko podmienił.

[Siala_Bala]

Napisane przez myszka1986

Ja kupiłam dętkę i to wcale nie drogo - 15 zł.

Może nie do każdego wózka łatwo dostać.. nie wim

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez myszka1986

...
Gdzie chodzisz na basen?? Na głęboką?? Ja też się zastanawiałam nad tym. Po ile u nas zajęcia?? Trzeba mieć badania bakteriologiczne??
...

nie, my nie na głębokiej. lubelska szkoła pływania - mają zajęcia w tym nowym basenie przy podstawówce 23. http://www.plywanie.lublin.pl/

270zł za 15 spotkań raz w tygodniu. żadnych badań nie trzeba, my tylko lekarza spytaliśmy czy w przypadku naszej małej nie ma żadnych przeciwwskazań.

[velluto]

Napisane przez parrotka

Ponizej fotki
1. Ja z moją pucią.
2. Basia na brzuszku.
3. A tak offtopowo wczorajszy spacer i kaczki oglądające regaty (te biale kropki to żaglówki)

Fajny łysolek U nas taka sama fryzura

Napisane przez bratkab

Ja też na razie się twardo trzymam. To trzymamy się razem
Mój też. Jeszcze miesiąc temu 25 min a teraz już po 10 min tylko ciumka cyca, bo czuję że raczej fontanny już tam nie ma. I się najada, ale troszkę jeszcze nie przyzwyczaił się że już umie tak szybko zjeść Czasem musi smoka dossać.
Mi też się chce płakać. A czas tak szybko mija.

No to sie trzymajmy
Moja tez musi dossać, kciuka
Tak, czas leci jak oszalały

Napisane przez kropka75

Czy ja dobrze myślę że karuzela to tylko do czasu aż dziecko nie usiądzie?
I pałąki w macie? Bo potem to one chyba szybko poobrywane będą? Podobnie te zabawki z karuzeli?

Na mojej karuzeli jest napisane ze jest przeznaczona dla dzieci do 5 miesiąca.
Chyba mamy mate tej samej firmy, canpol?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22196674]
Rzadkie kupki MOGĄ być jedną z oznak ząbkowania właśnie.

Mnie też smutno będzie, ale też cieszę się na powrót do pracy. No tak już mam
[/QUOTE]
No własnie dzis doczytalam, że to moze byc oznaka ząbkowania. Jednak pediatra stwierdzila, że zębów jeszcze nie widac
Ja tez troche sie ciesze, czasami pierd.olca dostaje od tego siedzenia w domu. Ale jednak smutek z powodu zostawienia małej zdecydowanie przerasta ta "radosc"

Napisane przez bratkab

Kurde okres dostałam. Brzuch delikatnie pobolewa. A liczyłam że tak szybko nie przyjdzie przy karmieniu piersią.

Nawet nie strasz Ja liczę, że jeszcze troche bede mieć luz

[kropka75]

Napisane przez velluto

Chyba mamy mate tej samej firmy, canpol?

Chyba tak, jakaś wesoła farma czy cuś takiego.

[velluto]

Napisane przez Jaatkaa85

Ja też sie martwiłam tym, ciągle się zastanawiałam, czy on jest najedzony. Bo naprawdę te 6 minut, to czasami muszę mu wrecz naprzykrzać sie z podawaniem piersi. I przybiera normalnie na wadze (ok. 800 gram na miesiac), wiec sie pzrestałam martwić. I ty sie nei martw, Twoje dziecko jak bedzie głodne, da Ci znać. Jak karmie, to nikt nie moze włązić do pokoju, najgorzej jest jak córka wejdzie - on jest nią strasznie zainteresowany, tylko sie odezwie, to od razu głowa mu hyc - za nią i jest po jedzeniu. Więc córka ma zakaz wchodzenia w pozre karmienia.

dzieki
może rzeczywiście nie ma az takiej tragedii z tym jedzeniem, dzis np jest juz zdecydowanie lepiej. Udalo mi sie 2 razy nakarmic mała nie przez sen

Napisane przez kropka75

Wiecie co... te rozmiarówki to już są tak posrane, że słów brak.

zgadza sie ja na nastepne zakupy zabieram miare krawiecka, nie mam zamiaru patrzec na metki

Napisane przez _paula_

Witam wszystkie majowo-czerwcowe mamusie. Poczytuję ten wątek od niedawna, a dziś postanowiłam się ujawnić Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego grona?? Jestem majową mamusią małego Wojtusia Dobrze jest z kimś pogadać, kto jest w podobnej sytuacji, a tak się składa, że nie mam za bardzo koleżanek z którymi mogłabym porozmawiać na temat dzieciaczków Wiekszośc jeszcze nie dzieciatych

Witaj krajanko Wojtus słodki

Napisane przez marhalczar

..czytalam, ze któras z was ma problemy z przebieraniem dziecka, a co ja mam powiedziec jak moja akrobacje wyprawia....

niezła akrobatka

[kropka75]

Właśnie wróciliśmy ze spacerku, dziecko znowu spało blisko godzinę. Szokuje mnie dziś ogromnie ten mój syn.

Zahaczyliśmy po drodze o sklep, nabyliśmy Lidlowskie Toujours pieluszki rozmiaru 4 i 4ki Huggiesów. Zaskoczona jestem mocno, bo Lidlowe super miękkie, miększe niż Huggiesy i Dady, wyściełane w środku czym podobnym jak Pampki Premium Care, takie milusie są. Ciekawe jak wchłanianie.

Zużywamy resztę 3ek i przymierzymy się do tych większych.

A teraz idziemy się myć.

[velluto]

My dzis mielismy szczepienie. Krzyku bylo co niemiara - zarowno przy doustnym rotawirusie, jak i pozniej przy wkluciu Obie bylysmy całe mokre
Mała wazy 6640g Wiec chyba ten strajk głodowy zbytnio jej nie zaszkodził Mamy jednak na poczatek skierowanie na badanie moczu, a dosutnie mam podawac probiotyk Dicoflor.
Z tego wszystkiego zapomnialam pogadac z pediatra o rozszerzeniu diety
Teraz pora kapania a mała spi

I dzis nasza rocznica ślubu

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez kropka75

Zahaczyliśmy po drodze o sklep, nabyliśmy Lidlowskie Toujours pieluszki rozmiaru 4 i 4ki Huggiesów. Zaskoczona jestem mocno, bo Lidlowe super miękkie, miększe niż Huggiesy i Dady, wyściełane w środku czym podobnym jak Pampki Premium Care, takie milusie są. Ciekawe jak wchłanianie.

Zużywamy resztę 3ek i przymierzymy się do tych większych.

ooooo to daj znac jak sie spisały, juz wiele dobrych opinii slyszalam o tych pieluszkach
My mamy jeszcze niezly zapas trójek, ale mysle ze damy rade je zuzyc zanim mala z nich wyrosnie

[Silpe]

kropka ty wykrakałaś to odrywanie pałąków w macie

Gabryska dzis była na etapie demolowania wszystkiego tak ją energia rozsadzała

wózek - skopany ze wszystkich stron
fotelik- bujaczek - tak waliła w niego pietami że myslałam co tam albo rozwali fotelik albo sobie piety
mata - zlizana i skopana z takim zapałem że pałąk nie wytrzymał i wystrzelił w powietrze

[kropka75]

Napisane przez velluto

My dzis mielismy szczepienie. Krzyku bylo co niemiara - zarowno przy doustnym rotawirusie, jak i pozniej przy wkluciu Obie bylysmy całe mokre
Mała wazy 6640g Wiec chyba ten strajk głodowy zbytnio jej nie zaszkodził Mamy jednak na poczatek skierowanie na badanie moczu, a dosutnie mam podawac probiotyk Dicoflor.
Z tego wszystkiego zapomnialam pogadac z pediatra o rozszerzeniu diety
Teraz pora kapania a mała spi

I dzis nasza rocznica ślubu

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------


ooooo to daj znac jak sie spisały, juz wiele dobrych opinii slyszalam o tych pieluszkach
My mamy jeszcze niezly zapas trójek, ale mysle ze damy rade je zuzyc zanim mala z nich wyrosnie

Wszystkiego naj.

Brawa za wagę.

Dam znać. Założyłam dziś na noc, żeby sprawdzić jak duża różnica i czy jeszcze potrzebujemy 3ki. Są fajnie skrojone, bo dłuższe od udka w górę, nie ma takiego przeskoku jak między 2 a 3, że luz w kroku był i bałam się czy kupal wyleci.

Jemy kaszę i idziemy spać.
W końcy udało mi się fajnie powiększyć dziurkę w smoku dr. Brown's. Canpola wyrzucam przez okno.

Napisane przez Silpe

kropka ty wykrakałaś to odrywanie pałąków w macie

mata - zlizana i skopana z takim zapałem że pałąk nie wytrzymał i wystrzelił w powietrze

No tego się właśnie spodziewałam.

[bratkab]

Napisane przez velluto

My dzis mielismy szczepienie. Krzyku bylo co niemiara - zarowno przy doustnym rotawirusie, jak i pozniej przy wkluciu Obie bylysmy całe mokre
Mała wazy 6640g Wiec chyba ten strajk głodowy zbytnio jej nie zaszkodził Mamy jednak na poczatek skierowanie na badanie moczu, a dosutnie mam podawac probiotyk Dicoflor.
Z tego wszystkiego zapomnialam pogadac z pediatra o rozszerzeniu diety
Teraz pora kapania a mała spi

I dzis nasza rocznica ślubu
---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------
ooooo to daj znac jak sie spisały, juz wiele dobrych opinii slyszalam o tych pieluszkach
My mamy jeszcze niezly zapas trójek, ale mysle ze damy rade je zuzyc zanim mala z nich wyrosnie

Super że szczepienie się udało. A my na dicoflorze jedziemy cały czas. Boguś tak go polubił że wcina aż mu się uszy trzęsą.
Co do pieluch to używaliśmy 3 Toujours z Lidla. Były super, lepsze niż rossmannowski zdecydowanie. Jak zużyjemy papki to pewnie dalej je zakupimy.
No to wszystkiego naj, naj, najlepszego

Szaja super że jesteście już po szczepieniu. Ależ masz lasencję córę
Paula i Wojtuś witajcie Czuprynka małego super.
Marhalczar ale masz akrobatkę małą. A w spacerówce ona już się taka duża wydaje
Myszka Agatka śliczna

A my dziś podjechaliśmy do BRW obejrzeć rozkładany tapczan do pokoju małego i kupiłam małemu kocyk, który chcę wykorzystać jako kapę na łóżeczko dla niego. Wydałam całe 20 zeta. A jutro jadę poszaleć w Outlecie. Obym znalazła coś ciekawego.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Małż właśnie zmierzył małego - ma 64 cm. Super

[myszka1986]

Napisane przez kropka75

Właśnie wróciliśmy ze spacerku, dziecko znowu spało blisko godzinę. Szokuje mnie dziś ogromnie ten mój syn.

Zahaczyliśmy po drodze o sklep, nabyliśmy Lidlowskie Toujours pieluszki rozmiaru 4 i 4ki Huggiesów. Zaskoczona jestem mocno, bo Lidlowe super miękkie, miększe niż Huggiesy i Dady, wyściełane w środku czym podobnym jak Pampki Premium Care, takie milusie są. Ciekawe jak wchłanianie.

Zużywamy resztę 3ek i przymierzymy się do tych większych.

A teraz idziemy się myć.

Już 4-ki??? Hugissy 3 to do 9kg chyba są, ja myślałam że moja to jeszcze w 3 pobiega troszkę. Daj znać jak tam testy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Silpe, gratuluję rocznicy

Promotor mi pracę przyjął Podpisał, jutro na uczelnię jadę wsio zawieźć.

[myszka1986]

Bratko a jak mierzony? Z tyłu po krzywiznach czy jak się wyciągnie?? Bo moja po krzywiznach ma 69 cm.

[justin18061976]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22213339]Silpe, gratuluję rocznicy

Promotor mi pracę przyjął Podpisał, jutro na uczelnię jadę wsio zawieźć.[/QUOTE]

GRATLUJUE! i jak w koncu wpisalas te ustawe w bibli.??

moje dziecie dzisiaj jest super! pieknie spal, potem sam sie bawil bardzo dlugo, rozmawial, dyskutowal, smial sie do piesia...
teraz zasnal
a ja czekam na usta usta..

[margo80]

u nas też fajny dzionek, a teraz Ewcia już śpi.
jeśli jutro wszystko pójdzie ok, to zaliczymy kolejne szczepienie. ciekawa jestem strasznie, ile młoda waży w tej chwili. mierzyłam ją dziś, jak się wyciągnęła na przewijaku - wyszło mi 62 cm.

musze zaraz zrobić listę pytań i spraw do pediatry

i też czekam - na usta, usta i na małża, który dziś miał dniówkę.

[velluto]

Napisane przez kropka75

Wszystkiego naj.

Brawa za wagę.

Dam znać. Założyłam dziś na noc, żeby sprawdzić jak duża różnica i czy jeszcze potrzebujemy 3ki. Są fajnie skrojone, bo dłuższe od udka w górę, nie ma takiego przeskoku jak między 2 a 3, że luz w kroku był i bałam się czy kupal wyleci.

Jemy kaszę i idziemy spać.
W końcy udało mi się fajnie powiększyć dziurkę w smoku dr. Brown's. Canpola wyrzucam przez okno.

No tego się właśnie spodziewałam.

dzieki
no to zycze spokojnej nocki, bez pieluszkowych niespodzianek

Napisane przez bratkab

Super że szczepienie się udało. A my na dicoflorze jedziemy cały czas. Boguś tak go polubił że wcina aż mu się uszy trzęsą.
Co do pieluch to używaliśmy 3 Toujours z Lidla. Były super, lepsze niż rossmannowski zdecydowanie. Jak zużyjemy papki to pewnie dalej je zakupimy.
No to wszystkiego naj, naj, najlepszego

A my dziś podjechaliśmy do BRW obejrzeć rozkładany tapczan do pokoju małego i kupiłam małemu kocyk, który chcę wykorzystać jako kapę na łóżeczko dla niego. Wydałam całe 20 zeta. A jutro jadę poszaleć w Outlecie. Obym znalazła coś ciekawego.

Małż właśnie zmierzył małego - ma 64 cm. Super

dzieki
to mam nadzieje, ze moja tez polubi i nie bedzie robic kwasnych min
gratuluje powaznego "wzrostu"

a moja córa ciagle spi - chyba dzis nici z kąpieli

[tygrysek99]

uff nadrobiłam

nie cytuję bo za dużo się tego nazbierało - więc tak hurtem wszystkie dzieciaczki

ostatnio jakoś czasu mi ciągle brakowała na neta bo dużo chodziłyśmy po dworze albo męczyłyśmy się z brzuszkiem

otóż po rozszerzeniu diety mała miała problemy - marchewka była dobra, jabłko z marchewką też ale już samo jabłko owszem smakowało ale pierwszego dnia kupy nie było, na drugi dzień kupa była zielona z niteczkami jakimiś ciemnymi, na trzeci dzień też zielona i ból brzuszka bo od kiedy zjadła to jabłka to ani nie odbekiwała po jedzonku ani nawet pierdki nie szły - dziwna reakcja bo spodziewałam się raczej mega kupy a nie zastoju

poza tym jak spaliśmy do 6, 6.30 tak znowu budzimy się 4-5
no i się zastanawiam nad kleikiem na noc bo mała je tylko 5 razy i to wcale nie aż tak dużo - porcja ze 120 wody i przeważnie coś zostaje a słoiczków to za wiele jej nie daję bo się boję znowu jakiś sensacji
no a poza tym nauczyła się krzyczeć i wrzeszczy aż mi uszy więdną - jak jest dobrze to inna tonacja jak nerw inna jak głodna inna - i muszę się uczyć jej od nowa

a tak wogle czekam jak głupia na to odwracanie ale nie wiem czy będę taka szczęśliwa jak zacznie - bo z tego co widzę to już tak wesoło później nie jest

[velluto]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22213339]

Promotor mi pracę przyjął Podpisał, jutro na uczelnię jadę wsio zawieźć.[/QUOTE]
gratuluje czyli final tuz tuz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Myszko, spróbuj dynię z ziemniakami Hippa. Bez witaminy C i bez cukru, bez jabłek, marchwi.

Wiecie, Agu jest masakrycznie na japco uczulona Ugotowałam dzisiaj (ohyda, bez smaku), nie dość, ze może 2 łyżeczki zjadła, to wysypka od razu i od razu chrypa.

Ja chyba będę tę dynię z ziemniakiem jako bazę traktowała i dodawała swoje rzeczy - cukinię, pietruchę, brokuły, kalafior, mięsko za niedługo. A z owocków - na jutro mam sok bananowy, a rano podam jej nektarynki troszkę lub winogron kilka.