Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

[marticia]

Jak sie laduje video na picassa?

[jowisz]

Napisane przez marticia

Jak sie laduje video na picassa?

tak samo jak zdjęcia. uruchamiasz picassę, klikasz prawym na zdjęcie/film i "przekaż do webalbums"

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

cukinia obłędna

[marticia]

Ok zrobione ale rpzez youtube.. zapraszam do ogrodu chetne na zobaczenie Mario w akcji

[jowisz]

Napisane przez marticia

Ok zrobione ale rpzez youtube.. zapraszam do ogrodu chetne na zobaczenie Mario w akcji

jest uroczy a ty masz taki miły dla ucha głos
swoją też muszę nagrać bo zaniedbałam to ostatnio

[marticia]

Napisane przez jowisz

jest uroczy a ty masz taki miły dla ucha głos
swoją też muszę nagrać bo zaniedbałam to ostatnio

Jowisz no nie wyglupiaj sie jaki mily glos

[taka sobie]

zaraz i ja lece osłuchac tego boskiego głosu

na placu zabaw wszystko pieknie az przyszła jakas wredna mała dzewczynka i gryz;a wszystkie dzieci Wiki ugryzła 2 razy, najpierw w rękę tak trochę, tzn zęby odbite, głośno skomentowałam ale ojciec nic ale jak ją 2 raz ugryzła w kciuka, do krwi to juz na niego wsiadłam, a on tylko popatrzył na mnie jak na ufo i "tak?" no szlag m,nie trafił. Wiki sie rozpłakała i chciała isc "papa". DZiewczynka BE i pszłysmy. Pozbierała troche lisci do wiaderka i jeszcze wróciłysmy sie pobawic tyle ze tej dziewczynki unikała jak ognia.
no i spotkałam Rusałkę na 15 pazdziernika ma termin porodu Lenka śliczniutka, ona tez wygląda super

[Kasiulka22]

Napisane przez taka sobie

zaraz i ja lece osłuchac tego boskiego głosu

na placu zabaw wszystko pieknie az przyszła jakas wredna mała dzewczynka i gryz;a wszystkie dzieci Wiki ugryzła 2 razy, najpierw w rękę tak trochę, tzn zęby odbite, głośno skomentowałam ale ojciec nic ale jak ją 2 raz ugryzła w kciuka, do krwi to juz na niego wsiadłam, a on tylko popatrzył na mnie jak na ufo i "tak?" no szlag m,nie trafił. Wiki sie rozpłakała i chciała isc "papa". DZiewczynka BE i pszłysmy. Pozbierała troche lisci do wiaderka i jeszcze wróciłysmy sie pobawic tyle ze tej dziewczynki unikała jak ognia.
no i spotkałam Rusałkę na 15 pazdziernika ma termin porodu Lenka śliczniutka, ona tez wygląda super

O kurcze, Takuśna... zabiłabym tzn. mnie takie coś wyprowadza do potęgi z równowagi... nie wiadomo co ma w paszczy ten bachor - inaczej nie nazwę i do krwi gryzie i ten zorientowany tatuś...eksplodowałabym jak nic.

Marti ja też zaraz pójdę looknąć na Mario

Póki co zaraz wezmę się za zmniejszanie fotek, żeby przedstawić Wam relację z mojego popołudnia

[Kasiulka22]

No to foty baby, troche napstrykałam

Dwa place zabaw zaliczone, lody i Fantazja a na końcu Ola z lizakiem od mojej mamy przywiozła jej z Kazimierza

Na mnie proszę nie zwracać uwagi wyglądam jak pół d... zza krzaka, leginsy mi się świecą przez lampę i w ogóle

[Kasiulka22]

jeszcze

[marticia]

Olutka fajna jak zwykle!

A dzis mnie rozsmieszyl synek.. zobaczyl na korze palmy mrowki i pokazalam mu, ze wkladam miedzy kore kawalek bulki i powiedzialam,z e dalismy ejsc mrowkom. Na to on wzial patyk i strzachnal te bulke, po czym nabral wody w usta i oplul mrowki mowiac "dalem pic mrowkom"

[Mała75]

hej dzisiaj miałam taki zarypany dzień w pracy, że p.iernąć nie miałam czasu, a co dopiero mówić o wizażu masakra
ale na szczęście już weekendos

Takuśna - ale przygoda no ja nie wiem co bym zrobiła to jest po prostu straszne, jak rodzice mają gdzieś to jak zachowują się ich dzieci przecież taka gowniara potem myśli, że może robić krzywdę i to bezkarnie
a Rusałka jednak mamusią będzie i to już niebawem

Cestusia - aaach jak zwykle przepiękne, artystyczne zdjęcia z wielką przyjemnością powierzyłabym Ci sesję zdjęciową mojej córki
a na głowie Mati cuuudny rozpiździuch rozwalasz mnie babo u nas podobnie, w dodatku grzywa jak nie jest przypięta spinką to oczy zakrywa każdy włos żyje własnym życiem, no cóż

Kasiulka - no no, ależ owocne i rodzinne popołudnie mieliście, brawo Ola w swoim żywiole, a z gołębiami to mnie urzekła bo wogóle się nie boi ja mam mega fobię i panicznie boję się...właśnie gołębi
aaa, i u mnie też jest aktualnie moda na hello kitty jak pytam Majkę jaką bluzeczkę dziś założyć to tylko ciągle "kiti" słyszę

dobra, jeszcze pędzę filmik z Mario-łamaczem damskich serc obejrzeć

[Kasiulka22]

Marti

Maluśna dzięki kochana a co do gołębi i Twojej fobii muszę powiedzieć małżowi żeby mi fotkę palnął jak karmię gołębia trzymając go na ręce bo mam takiego który ZAWSZE mi na ręce siada. Popołudnie niezwykle udane

Baby nie wiem czy któraś ogląda ale polecam tvn ten film oglądałam w 8-mym tygodniu ciąży i bardzo mi się podobał.Jak ktoś lubi horrorowate

[Mała75]

Napisane przez Kasiulka22

Marti

Maluśna dzięki kochana a co do gołębi i Twojej fobii muszę powiedzieć małżowi żeby mi fotkę palnął jak karmię gołębia trzymając go na ręce bo mam takiego który ZAWSZE mi na ręce siada. Popołudnie niezwykle udane

Baby nie wiem czy któraś ogląda ale polecam tvn ten film oglądałam w 8-mym tygodniu ciąży i bardzo mi się podobał.Jak ktoś lubi horrorowate

Kasiu - ja też oglądałam ten film w ciąży w sumie teraz oglądam go 3 raz, bo byliśmy też na nim w kinie jest naprawdę fajny i taki inny
w sumie czas już wybrać się na coś do kina dawno nie byłam...

[jowisz]

ale puchy
ja próbowałam czytać ale coś dziś nie mam weny włączyłam kompa ponownie i słucham Stinga.

nagrodziłam się dziś butelką pysznego winka Jacobs Creek. Moje ulubione obok Riddle Creek. Sączę kieliszek cały wieczór

poza tym do gina chciałam się zapisać na przyszły tydzień a jej nie ma,będzie za 1,5.. a ja recepty potrzebuję grrrrrrrrrrr. poszukam gina tu na miejscu i już u niego zostanę

no i naprawiam dziecko po wyjeździe babci. znów zaczęła rządzić i robi awantury bo na przykład do łazienki na siku idzie z nią tata a nie mama nadarła się dziś za wszystkie czasy. ba, dzień zaczęła od 30min. histerii.

[Cestia]

Bry

No proszę, rozgryzły tu moją córę

Maluśna To wiesz... u nas w okolicy tyyyyyle zameczków do zwiedzania Przy okazji możnaby Majuchnie sesję strzelić Trzeba się tylko wybrać

Kasiulka, pozwiedzałyście z Olą za wszystkie czasy Rozwalają mnie te jej kręcone kucysie

Idę pooglądać Mario

[jowisz]

dzień dobry

pogoda cudna

Mała może się spotkamy gdzieś po południu na spacerze ? cytadela lub Malta lub inny park ? około 16-17 ? albo jutro ? chętnie bym zobaczyła ten bałagan Majki na główce

[Judi21_84]

hello

Musze napisać, że powalają mnie loki Mati i Oli:lov e: cudne macie te córcie... U mnie w rodzinie małe dziewczynki wszysctkie mają proste druty, dokładnie takie jak ma Igulasta. więc żadko mogę oglądać takie kręciołki

Idę się ogarnąć

[Kasiulka22]

Cześć baby kochane

Wybieram się z córą na spacer jak sójka za morze bo najpierw ja się doprowadzałam do ładu, a teraz córa ma tysiąc innych zajęć od przebrania butów

Dziękujemy baby kochane za komplementy puchnę jak balon

Jowiszkowa moja Ola też tak dyryguje ale ja w to specjalnie nie interweniuję jak mogę np. pójść i ją "wysikać" bo to ja mam chodzić u nas czasem jak nie mogę to jest trochę wrzasków ale przeważnie tata też wysadzi

Spodneki na All mi się sprzedają jutro jeszcze kończy się aukcja czapeczki 7 osób obserwuje to zobaczymy, może ktoś kliknie a potem pewnie jeszcze powystawiam te moje niedobitki nawet fajnie bo dużo mi poszło choć za niewielkie kwoty, ale zawsze jakieś 150 zł na pewno wpadnie więc luks piechotą nie chodzi

[jowisz]

Napisane przez Kasiulka22

Jowiszkowa moja Ola też tak dyryguje ale ja w to specjalnie nie interweniuję jak mogę np. pójść i ją "wysikać" bo to ja mam chodzić u nas czasem jak nie mogę to jest trochę wrzasków ale przeważnie tata też wysadzi

no ja muszę interweniować. u nas jest np. tak,że myję talerze i w tym momencie Iga podbiega wołając siku. więc spokojnie mówię idź do łazienki, tata z tobą pójdzie. a ona w tym momencie wrzask i tupanie nogami byłoby to bardzo niewychowawcze gdybym na takie coś porzuciła to co robię w danej chwili i spełniła jej żądanie.

sama siedzę, poszli na spacer. zupa się gotuje, ja skończyłam drugą kawkę i dumam co przekąsić

[jowisz]

oświećcie mnie. jak chcę firankę kupić to szer. karnisza razy 2 wystarczy ? długość sobie zmierzę mniej więcej.
chyba w leroy poszukam nowej do dużego pokoju, tylko potrzebuję jednej długiej na okno balkonowe i jednej krótkiej identycznej na okno obok w komplecie. oddałabym potem krawcowej żeby taśmę wszyła i za omałoco 2 tyg. będę miała nowe
strasznie to frustrujące,że nie mogę kupić i od razu sobie powiesić

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

i jeszcze pyt. o ciastolinę. wasze małe tak na poważnie się bawią ? kojarzę,że ma chyba Wiki i... Mario? ktoś jeszcze?
dumam nad tym zestawem:
http://allegro.pl/ciastolina-play-do...230544118.html

[Judi21_84]

Napisane przez jowisz

oświećcie mnie. jak chcę firankę kupić to szer. karnisza razy 2 wystarczy ? długość sobie zmierzę mniej więcej.
chyba w leroy poszukam nowej do dużego pokoju, tylko potrzebuję jednej długiej na okno balkonowe i jednej krótkiej identycznej na okno obok w komplecie. oddałabym potem krawcowej żeby taśmę wszyła i za omałoco 2 tyg. będę miała nowe
strasznie to frustrujące,że nie mogę kupić i od razu sobie powiesić

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

i jeszcze pyt. o ciastolinę. wasze małe tak na poważnie się bawią ? kojarzę,że ma chyba Wiki i... Mario? ktoś jeszcze?
dumam nad tym zestawem:
http://allegro.pl/ciastolina-play-do...230544118.html

Mogę Ci odpowiedzieć na wszystkie pytania
Ostatnio sama kupowałam w leroy firankę, mam karnisz 2 metry, firanki kupiłam 3,5 metra. Zależy jaki masz pokój-czy jest słoneczny czy nie i jaka firanka. Mój pokój jest taki posredni a że firanka mleczna to nie bralam podwójnej długości. Terraz jak wisi to widzę że dobrze, że mam 3,5 metra a nie 4-byłoby za gęsto
Pozatym w leroy szyją, ceny jak u mojej krawcowej, więc pojechałam w sobotę kupić i akurat zrobiły mi na miejscu, zrobiłam tylko jakieś zakupy i po godzince firanka była gotowa więc miałam tego samego dnia powieszoną

Co do ciastoliny- pisałam że w biedronce są po 16 zł, różne zestawy. Wydaje mi się że dla naszych to taką tańszą ciastolinę, bo Tymek pierwszego dnia pomieszał wszystkie 3 kolory Potem zapomina domykać pudełka, więc ona szybko schnie. Tymek już ma drugi zestaw, bo poprzedni już miał fatalny kolor i był suchy.
Koniec)

Pozatym Tymek wniebowzięty bo wprowadziły się kolejne dzieci chłopiec 5 lat i dziewczynka 6 lat (rodzeństwo), bardzo grzeczni, dobrze wcyhowani Biegają całe popołudnie po placu, jeżdżą na rowerach mam w końcu spokój

Dzisiaj młodego muszę położyć koło 20, bo idziemy na winko do sąsiadów niania juz przygotowana oł jeeeeeee

[jowisz]

dzięki Jola. byłam i kupiłam mimo,że wybór żaden. tzn. żaden spośród tych, które były sprzedawane w dwóch wysokościach jest kremowa dla odmiany, taśmę też wzięłam ale oddam do krawcowej tu, żeby nie jeździć i nie odbierać samochodem.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

właśnie podsłuchane w łazience:
Iga: Iga bludna jak ksiąźnićka (w bajce księżczniczka często brudna)
Tata: raczej jak prosiaczek. eee,nie. jak świnka peppa


gdzie wy baby ? cały dzień nikogo, skandal.

[Anisia25]

witam

Ja dopiero mam w koncu wolne!
od rana na mega obrotach, moja mama sie rozlozyła i byłam u niej posprzatać, pozniej wszystko na szybko, potem jeszcze do znajomych szlismy i niedawno wrocilismy
wlasnie sie wykapalam i czas odpoczac

idę nadrobić

[marticia]

Judi Mario ma ciastoline, ale absolutnie sie nia nie bawi, rzuca ja wszedzie i po 5 min. sie denerwuje i wrzeszczy.
Generlanie to u mojego suna nie przechodza swietnie sprawdzone zabawy typu: ciastolina, rysowanie, klocki, puzle itp. Zwyczajnie wnerwia sie i rzuca wszystkim bo nie potrafi, nie ma cierpliwosci. Za to ksiazek moze sluchac godzinami przynajmnije to

Anis milego weekendu, w koncu zsluzone wolne. A jak w pracy sie uklada? wszystko ok? Zagladalam do teog Artdeco i w sieci, gdzie zwykle bylo nie maja, musze zajrzec od innego centrum handlowego. Ale z ciekawosci zajrzalam an ebay i tam ktos z Niemiec sprowadza za ok. 20 euro.

A ja mialam ochote na super winko i swiece, a tu stolek wpakowal sie ze swoim lezakiem do pokoju i nie moze dczepic sie od tv.

Goraczka spadla.. strachu sie najadlam, bo nie wiedzialam co jest grane, ale przez tel. pediatra polecila mi jakis syropek, ktory postawil dzieciaka na nogi. Mam nadzieje, ze sie rozwiaze co to ejst. W pn odbieram wyniki krwi, kupki i moczu, wiec jakby co to wykaze.

[Judi21_84]

Ale widać różne te nasze dzieciaki
Tymek może godzinami układać klocki lego, puzzle, ciastolinę, rysowanie, ale książki też lubi czytać, tego nigdy za wiele.
Wróciliśmy od sąsiadów ale pychotki winko było super, kupa śmiechu Tymek ładnie spał jak wróciliśmy. Dobrze że mamy ich tak blisko i niania działa
Idę spać

[taka sobie]

hej, w koncu jestem i ja

Wiki ciastoliną sie bawi bardzo często, u nas codziennie jest czas na puzzle, ciastolinę, klocki, rysowanie, Wiki uwielbia takie zabawy tez kupowałam tą z biedronki, fajne zestawy były, mamy 2. Ostatnio kupilismy w realu z Pley-Doh i musze stweirdzic ze jest duzo lepsza gatunkowo. Nie wysycha tak szybko , pudełeczka sie lepiej domykają.

Kasiulka Olgierda jak zwykle śliczna, taka mała księzniczka, jak sie fajnie bawi, Wiki dokładnie oglądnęła wszystkie zdjęcia u nas znowu ulubiona jest Dora

dzis juz nie jest tak ładnie, wczoraj cały dzien w ogrodzie siedziałysmy, przyjechal mój brat z synkiem, ale fajnie sie juz takie dzieci bawią

[Judi21_84]

hello
u nas też brzydko, pada deszcz... nawet nie ma jak na spacer wyjść, koszmar
Wygląda na to że będziemy całą niedzielę kisić się w domu.
Narazie idę uśpić gada

[Cestia]

U nas też deszczowo Kisimy się w domu same, TŻ właśnie wybył do pracy.

Z ciastoliny moje dziecko jeszcze nie korzystało, choć uwielbia tego typu zabawy. Mnie, szczerze mówiąc przeraża trochę wizja wszechobecnego bałaganu przy ciastolinie Ale pewnie i bez tego się niedługo nie obejdzie

[Judi21_84]

Napisane przez Cestia

U nas też deszczowo Kisimy się w domu same, TŻ właśnie wybył do pracy.

Z ciastoliny moje dziecko jeszcze nie korzystało, choć uwielbia tego typu zabawy. Mnie, szczerze mówiąc przeraża trochę wizja wszechobecnego bałaganu przy ciastolinie Ale pewnie i bez tego się niedługo nie obejdzie

EEE nie jest źle przynajmniej ja myślałam ze bedzie gorzej. Tymek jak kończy zabawę to sprząta wszystko do pudełek, zostają tylko małe okruszki ale to odkurzam następnego dnia jak jest już suche.
Ale polecam, bo super się patrzy jak te małe łapki coś ugniatają, poprawiają Nagram potem Tymka, to Wam pokażę

[Cestia]

Pocieszające

Czekam na filmik