czy gruba kobieta może być sexy? - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-25, 20:23   #1171
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez BajaderkowaBaba Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe. Niczego nie wykluczam już. Pozostałam panią od sprzątania i gotowania... po 4 latach
twoja tragedia (tak odnosze po poście) nie jest tylko wynikiem twojej nadwagi.założe się,że ma głębsze dno.ty zamiast skupic się na błędach w związku łatwo założyłaś,że to wynik braku zainteresowania przez zbędne kilogramy.
nie masz wpływu na uczucia drugiej osoby,jednak jesli nie zaczniesz pracowac nad prawdziwym problemem nigdy się go nie pozbędziesz nawet po schudnięciu .
on pozostanie
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 21:11   #1172
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Uwierz mi, seksy byc to nie jest sprawa cielesna, choc ta na poczatku gra role.
Gra role ale nie pierwsze skrzypce!!
Bycie atraktywna i seksy to ZESPOL wielu cech, a cialo to wlasnie jedna z wielu..
Kocham, po prostu KOCHAM tego typu misjonarki i kaznodziejki.
Z całym szacunkiem, ale to co piszesz dla mnie to po prostu BZDURY. Nie obraź się, ale nie wyobrażam sobie jak można szukać tego "pierwiastka seksy" w czymś innym niż CIAŁO.
To w czym? W usmiechu? (zdrowe, białe, równe zęby, wydatne, rumiane wargi)
W spojrzeniu? (zdrowe oczy, nie osadzone zbyt głęboko, bez szerokiego lub zbyt małego rozstawu, symetryczne) itd., itp.....

Wszystko, wszystko to CIAŁO. We wszystkim chodzi o CIAŁO.
Jeśli twoje CIAŁO nie spełnia określonych warunków, zamiast być dla świata "seksy" - wzbudzisz jedynie śmiech i politowanie. Nie mając odpowiedniego ciala, nie wykrzesasz z siebie żadnego seksapilu.
ŻADNEGO.

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Popatrz na byle seks idolki, pomysl jak wazne jest wlasnie zachowanie, postawa, pewnosc siebie i CZAR. Tak, czar i poczucie kobiecosci, ktora jest sama w sobie erotyczna.
Twoja dziewczeca niewinnosc...zobacz ile masz atutow)
Twój czar i poczucie kobiecości to właśnie Twoje cialo damn....

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Masz wielki tylek, to zrob go atutem! Masz piersi, niech je pozadaja......
To juz jest odezwa mocno niebezpieczna. Moim bogactwem zamiast MNIE, mojej osoby, intelektu, etc. mają być seksualne części mojego ciała?
Nie wiesz, że chcąc wzbudzać zainteresowanie częściami ciała, żeby "inni je pożądali" - NIGDY NIE DOCZEKAM SIĘ SZACUNKU? Nie mówiąc już o odebraniu mnie jako konkretnego człowieka, osobę, całość. To juz jest nieistotne, kim jestem, jaką osobą jestem, nie. Tyłek nadaje mi wartość. Duży tyłek ją podwyższa.

Mam być obiektem zainteresowania, ze względu na cycki i tyłek? Nawet ja nie wpadłabym na taki pomysł spłycenia czlowieka do poziomu "walorów" jakimi są części jego ciała...

"Słuchaj, chciałem cię poznać, bo masz wielki tyłek.
Podobasz mi się, bo masz wielki tyłek.
Twój wielki tylek mi się podoba.
Chciałem cię poznać bliżej, żeby poznać bliżej twój wielki tyłek,
ktory mi się podoba
- dlatego zagadałem do ciebie, żeby poznać twoj wielki tyłek, nie żeby poznać ciebie
"
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 21:18   #1173
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Kocham, po prostu KOCHAM tego typu misjonarki i kaznodziejki.
Z całym szacunkiem, ale to co piszesz dla mnie to po prostu BZDURY. Nie obraź się, ale nie wyobrażam sobie jak można szukać tego "pierwiastka seksy" w czymś innym niż CIAŁO.
To w czym? W usmiechu? (zdrowe, białe, równe zęby, wydatne, rumiane wargi)
W spojrzeniu? (zdrowe oczy, nie osadzone zbyt głęboko, bez szerokiego lub zbyt małego rozstawu, symetryczne) itd., itp.....

Wszystko, wszystko to CIAŁO. We wszystkim chodzi o CIAŁO.
Jeśli twoje CIAŁO nie spełnia określonych warunków, zamiast być dla świata "seksy" - wzbudzisz jedynie śmiech i politowanie. Nie mając odpowiedniego ciala, nie wykrzesasz z siebie żadnego seksapilu.
ŻADNEGO.



Twój czar i poczucie kobiecości to właśnie Twoje cialo damn....



To juz jest odezwa mocno niebezpieczna. Moim bogactwem zamiast MNIE, mojej osoby, intelektu, etc. mają być seksualne części mojego ciała?
Nie wiesz, że chcąc wzbudzać zainteresowanie częściami ciała, żeby "inni je pożądali" - NIGDY NIE DOCZEKAM SIĘ SZACUNKU? Nie mówiąc już o odebraniu mnie jako konkretnego człowieka, osobę, całość. To juz jest nieistotne, kim jestem, jaką osobą jestem, nie. Tyłek nadaje mi wartość. Duży tyłek ją podwyższa.

Mam być obiektem zainteresowania, ze względu na cycki i tyłek? Nawet ja nie wpadłabym na taki pomysł spłycenia czlowieka do poziomu "walorów" jakimi są części jego ciała...

"Słuchaj, chciałem cię poznać, bo masz wielki tyłek.
Podobasz mi się, bo masz wielki tyłek.
Twój wielki tylek mi się podoba.
Chciałem cię poznać bliżej, żeby poznać bliżej twój wielki tyłek,
ktory mi się podoba
- dlatego zagadałem do ciebie, żeby poznać twoj wielki tyłek, nie żeby poznać ciebie"
dopisz do tego odpowiedni kolor włosów,bo przecież blond jest sexi,wydatne usta sa sexi,duze oczy dziecka sa sexi,ale.... zapomniałaś na koniec dodać,że gusta są różne,a ciało to tylko dodatek
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 22:31   #1174
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Kaolit i reszta , nie dziwie sie ze trafiacie na palantow i dziadow co to wam wmowili ze jestescie warte tyle co wasza du.pa!!
Nigdy z takim podejsciem nie bedziesz warta dla mezczyzny nic wiecej oprocz numerku na szybkiego i poklepania bo zgrabnym zadku!
NAJWIEKSZY ORGAN SEKSUALNY to MOZG!!!
A zmyslowosc to erotyka.
Ciesz sie ze faceci z budowy gwizdaja za toba, bo juz na zmyslowego faceta to ty z takim podejsciem nie trafisz!
Duzo tracisz.
Kaolit, jestes tragiczna, trafisz na zboczenca co to umie sie slinic na widok golej baby. GRATULUJE i ciesze sie ze twym zdaniem bzdury pisze...TWYM ZDANIEM.

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-25 o 22:37
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 22:48   #1175
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Kaolit i reszta , nie dziwie sie ze trafiacie na palantow i dziadow co to wam wmowili ze jestescie warte tyle co wasza du.pa!!
Nigdy z takim podejsciem nie bedziesz warta dla mezczyzny nic wiecej oprocz numerku na szybkiego i poklepania bo zgrabnym zadku!

NAJWIEKSZY ORGAN SEKSUALNY to MOZG!!!
A zmyslowosc to erotyka.
Ciesz sie ze faceci z budowy gwizdaja za toba, bo juz na zmyslowego faceta to ty z takim podejsciem nie trafisz!
Duzo tracisz.
Kaolit, jestes tragiczna, trafisz na zboczenca co to umie sie slinic na widok golej baby. GRATULUJE i ciesze sie ze twym zdaniem bzdury pisze...TWYM ZDANIEM.
Krakovianka Ty coś piłaś prawda?
Edit: prawda - wino z eksem

Kaolit to się o sobie prawdy dowiedziałaś

Edytowane przez blekitne_niebo
Czas edycji: 2010-09-25 o 22:51 Powód: dopisek
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 23:07   #1176
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Kaolit i reszta , nie dziwie sie ze trafiacie na palantow i dziadow co to wam wmowili ze jestescie warte tyle co wasza du.pa!!
No to po co się tyle napisałam skoro i tak wyciągasz zupełnie przeciwne wnioski do tego co cały czas próbuję przekazać...

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Nigdy z takim podejsciem nie bedziesz warta dla mezczyzny nic wiecej oprocz numerku na szybkiego i poklepania
Chyba z twoim podejściem.

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
.......bo zgrabnym zadku!
No własnie jest niezgrabny!
i tu jest cała armia psów pochowanych

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Ciesz sie ze faceci z budowy gwizdaja za toba, bo juz na zmyslowego faceta to ty z takim podejsciem nie trafisz!
Pomyliłaś moją wypowiedź z wypowiedzią innej Wizażanki.

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Kaolit, jestes tragiczna
Zgadzam się. Mój tyłek jest nie tylko wielki, ale i niezgrabny.

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
trafisz na zboczenca co to umie sie slinic na widok golej baby. GRATULUJE i ciesze sie ze twym zdaniem bzdury pisze...TWYM ZDANIEM.
Wytrzeźwiej jutro porozmawiamy

Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-25, 23:34   #1177
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Usunelam poczatek bo bylam w wielkim bledzie!! Ktory wyjasnilam pozniej!
Wiec to co tam podmurowywuje wykasowalam)
Wiec, bla bla bla i cd zostawiam.


Podmuruje moja wypowiedz cytatem wypowiedzi Kaolit.
"Wszystko, wszystko to CIAŁO. We wszystkim chodzi o CIAŁO.
Jeśli twoje CIAŁO nie spełnia określonych warunków, zamiast być dla świata "seksy" - wzbudzisz jedynie śmiech i politowanie. Nie mając odpowiedniego ciala, nie wykrzesasz z siebie żadnego seksapilu.
ŻADNEGO."
Owszem pilam, ale nie do nieprzytomnosci!! Przeciez ta wypowiedz to skandal i obraza wszystkich kobiet z nadwaga, tylko plaskie szkapy sie uratowaly))))
CZY JA COS ZLE ZROZUMIALAM??????? To wycofam me zdanie, ale jak babcie kocham ja widze tak jak widze.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Tylko co z tego ciala jak pod czerepem rozum kaczki.

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Moze, fakt, ze za duzo wipilam bo chce mi sie gadac zamiast dawac sie klepac po zgrabnym tylku kochankowi memu
Ale doczytalam ze Kaolit nie ma zgrabnego tylka, wiec co robi po zlej stronie barykady)) Dobija sie sama, kamikadze czy jaki czort?
Wiece co, ide do lodowki po piwo

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-26 o 00:27
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-25, 23:41   #1178
ada_85
Raczkowanie
 
Avatar ada_85
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 121
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Każda kobieta może być seksowna - najważniejsze jest to, żeby czuła się dobrze w swoim ciele - wtedy czuć od niej pewność siebie i od razu widać, że jest świadoma swojej wartości - a to przyciąga
ada_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 00:23   #1179
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Ada, dobrze ze napisalas, bo teraz moge dac nastepnego posta i nie bedzie to wygladac jak bym sama do siebie gadala)
A gadac mi sie chce po tym winie, dobrze ze sie poklocilam z kochankiem (lubie to slowo a slowo TZ nie) bo bym jeszcze wiecej wypila i jeszcze bardziej namieszala w tym kotle, jakim jest ten watek.
Wiec tak, chyba jednak sie odbrazilam i mam ochote z Kaolitowa pogadac)
Chyba nie zalapalam calosci, no bo tez nie czytalam calego watku, do czego sie przyznaje bez bicia i wpadlam w furie.
Jak juz wiecie kocham babcie, wiec jak babcie kochan ja wiem ze cialo to nie wszystko. Po prostu wiem. I nie wiem moze tego z autopsi ale z obserwacji, a juz dobre pare latek obserwuje ten swiat.
Wiec biore sie do czytania watku a wy w tym czasie do nocnego bo bedze trzeba Krakoviance polac jak zaraz sie wypowie)

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Wiecie co kochane, nie ma mi za co polac.
MUSZE WAS OFICJALNIE PRZEPROSIC, ale dodam ze same jestescie winne ze zaszla pomylka, bo tak pisalyscie ze ja nawet przez sekunde nie pomyslalam ze macie problemy z waga. Wrecz odwrotnie!! Wy sie same dolujecie i krytykujecie i jak juz pisalam kamikadze jestescie) To ja myslalam ze wy chcecie wmowic ponia przy kosci zeby sie odchudzaly bo sa beeeee i nie seksy.
Wiec same jestescie winne ze wpadlam w furie A ja jestem winna ze w rostrzepaniu nie doczytalam wszystkiego. Teraz rozumie te psy pogrzebane
A pania BajaderkowaBabe to musze szczgolnie wymienic, bo gadalam jak potluczona myslac ze gadam do zarozumialej kobiety co kaze sie kazdemu odchudzac)
Pomalu sprawa sie wyjasnia i mam nadzieje ze przestaniecie tak narzekac, bo nam obce samoloty nad glowami lataja....
Teraz usuwam moj glupi wpis na cyku

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-26 o 00:34
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 08:50   #1180
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Krakovianka, normalnie jakbym czytała mojego znajomego, też gada jak potłuczony

Cytat:
Każda kobieta może być seksowna - najważniejsze jest to, żeby czuła się dobrze w swoim ciele - wtedy czuć od niej pewność siebie i od razu widać, że jest świadoma swojej wartości - a to przyciąga
no bo tak jest, ale jeśli ktoś nie lubi grubych, to choćby nie wiem jak dobrze się gruba kobieta w swoim ciebie czuła, jak pewna by nie była siebie i swojej wartości - nie przyciągnie amatora filigranowych dziewcząt
są szczupłe, grubsze, naturalne, sztuczne, modnie ubrane i swojsko ubrane. jak ktoś ma jasno określone - nie lubię grubych, to to się nie zmieni jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki gdy zobaczy grubą kobietę i pomyśli `och, jaki ona ma wspaniały mózg, seksapil aż z niego kipi!`.
myślę jednak, że część ludzi nie ma dokładnie określonego typu - może się zakochać w ciemnowłosych, grubszych, chudszych czy młodszych. i wtedy niby mogą sobie gadać `a ja to zawsze wzdychałem do lil kim, a poślubiłem azjatkę` ale jest różnica między tym, że ktoś coś woli, a czegoś nie lubi.
i ja np. wiem i jestem tego pewna, że nawet uwagi nie zwróciłabym na grubego faceta. a jakby mój się roztył, to by musiał schudnąć
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:00   #1181
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Wszystko rozumiem, ale gadanie, że najbardziej seksualnym organem jest mózg, to - delikatnie mówiąc - no nie do końca prawda.. Owszem, samo ciało to nie wszytko, ale mózg rejestruje i przetwarza to, co widzi oko, co czują palce, etc. Nie twierdzę, że otyła osoba (nie mówią o 5 kg nadwagi..) nie może się komuś podobać, ale otyłość to zawsze zaburzone proporcje i inne mało fajne rzeczy. Plus cechy, jakie - chcąc nie chcąc - przypisuje się otyłym.. Czy są prawdziwe czy nie, to już często nikt nie wnika, bo nawet nie chce.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:33   #1182
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Wszystko rozumiem, ale gadanie, że najbardziej seksualnym organem jest mózg, to - delikatnie mówiąc - no nie do końca prawda.. Owszem, samo ciało to nie wszytko, ale mózg rejestruje i przetwarza to, co widzi oko, co czują palce, etc. Nie twierdzę, że otyła osoba (nie mówią o 5 kg nadwagi..) nie może się komuś podobać, ale otyłość to zawsze zaburzone proporcje i inne mało fajne rzeczy. Plus cechy, jakie - chcąc nie chcąc - przypisuje się otyłym.. Czy są prawdziwe czy nie, to już często nikt nie wnika, bo nawet nie chce.
Tak tak.. Anna Mucha mówiła, że najseksowniejszą częścią jej ciała jest mózg - za czasów, kiedy była grubsza. Potem zeszczuplała, ma fajną figurkę, pozowała nago do playboya czy tam ckmu...ciekawe czy nadal twierdzi tak samo.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 09:37   #1183
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Tak tak.. Anna Mucha mówiła, że najseksowniejszą częścią jej ciała jest mózg - za czasów, kiedy była grubsza. Potem zeszczuplała, ma fajną figurkę, pozowała nago do playboya czy tam ckmu...ciekawe czy nadal twierdzi tak samo.
Anna Mucha to i mózgiem nigdy nie grzeszyła, ale to inna bajka..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 11:05   #1184
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Dokładnie.

Nie znoszę nawoływań misjonarskich typu "nie ważne jak wyglądasz, ważne jaka jesteś w środku", "każda grubaska może być piękna i atrakcyjna" nawet jesli nadawcą jest płeć męska.

Dla mnie to kłamliwe naciąganie rzeczywistości, tak jak matka pociesza córkę, która beznadziejnie śpiewając nie wygrała konkursu: i tak ładnie śpiewasz, na pewno się komuś podobało, jury się nie zna, moim zdaniem śpiewasz piękne", itp.
Takie "pocieszanie" to dla mnie bardzo nie w porządku zagranie. Lepsza jest prawda, nawet najbardziej nieprzyjemna, niż kłamstwo (wiem, rozumiem, że ma być w dobrej wierze ale to nadal KŁAMSTWO) które nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości

Nie neguję faktu, że istnieją sobie w społeczeństwie wielbiciele puszystych kobiet, dużych ciał. Jednak to zainteresowanie najczęściej ma konkretne podłoże seksualne, mniej lub bardziej fetyszystyczne.
Ja osobiście nie chciałabym, żeby ktoś startował do mnie czy okazywał mi zainteresowanie PONIEWAŻ zawsze podobały mu się wałki, wielkie, obwisłe piersi, grube nogi, a tak się złożyło, że ja właśnie takie przymioty posiadam, dlatego och! mnie wybrał na kobietę do poderwania. Żeby w dalszej kolejności poznać moje ciało namacalnie, pobawić się moja tłustością.
Nie, mi to zwyczajnie urąga !!!! Nie przekonują mnie takie argumenty "misjonarek", wręcz mi właśnie urągają... I chyba nie tylko mi.


Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Tak tak.. Anna Mucha mówiła, że najseksowniejszą częścią jej ciała jest mózg - za czasów, kiedy była grubsza. Potem zeszczuplała, ma fajną figurkę, pozowała nago do playboya czy tam ckmu...ciekawe czy nadal twierdzi tak samo.
Oj, pamiętam ją jeszcze z filmu "Panna Nikt" Aktorką zawsze była dla mnie mizerną. Przy tym miala skrajnie lewicowe poglądy.

Odpaszteciła się to teraz musk się nie liczy. Pamiętam jej zdjęcia z Playboya, gdy kumpel mi pokazał... Ech... Zabrakło tylko zbliżenia na wargi sromowe mniejsze.
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 11:18   #1185
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Wiecie co, wiedze ze nie spuszczacie z tonu.
Ja znam mase puszystych pan za ktorymi faceci szaleja i to nie dlatego szaleja ze one sa puszyste, tylko dlatego ze sa po prostu super erotyczne baby. Znam tez szczuple, ktore tez to posiadaja. Ja wcale nie mam geby pelnej frazesow, typu"liczy sie wnetrze i charakter", ale nie popadam w takie SKRAJNOSCI JAK WY!
Wy sie tak same dolujecie i same siebie obrazacie ze nic wam innego nie zostalo tylko dieta
Ale dieta zmieni wasze cialo, psychiki NIGDY!!
Jak sie nie ma tego "czegos" to nie pomoze smukle cialo.
Przykkro mi sie zrobilo ze tak mnie tu jakos traktujecie.......
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-26, 11:44   #1186
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Wiecie co, wiedze ze nie spuszczacie z tonu.
Ja znam mase puszystych pan za ktorymi faceci szaleja i to nie dlatego szaleja ze one sa puszyste, tylko dlatego ze sa po prostu super erotyczne baby. Znam tez szczuple, ktore tez to posiadaja. Ja wcale nie mam geby pelnej frazesow, typu"liczy sie wnetrze i charakter", ale nie popadam w takie SKRAJNOSCI JAK WY!
Wy sie tak same dolujecie i same siebie obrazacie ze nic wam innego nie zostalo tylko dieta
Ale dieta zmieni wasze cialo, psychiki NIGDY!!
Jak sie nie ma tego "czegos" to nie pomoze smukle cialo.
Przykkro mi sie zrobilo ze tak mnie tu jakos traktujecie.......
Słońce, nie bierz tego tak personalnie do siebie
Mówię, jak jest. W życiu widzialam wiele rzeczy.
Może nawet nie przypuszczasz, ale siedzę w tym temacie od zawsze! Od dzieciństwa miałam nadwagę; skłonności do tycia po rodzicach + złe odżywianie zrobiło swoje.
Świat "grubej" znam od kuchni, doskonale. Panoramiczny przekrój.
W najgorszym momencie swojego życia ważyłam 108 kg mając 15 lat, przy tym myśli samobójcze, nieleczoną depresję, zero chęci do życia. I wcale nie byłam zaniedbana! Dbałam o swoje ciało i higienę, strój, włosy, malowałam się, etc. Jednak na swojej drodze spotykałam wielu ludzi, którzy gotowi byli mnie skopać na miejscu, na ulicy, za moją inność. Codziennie prawie słyszałam jakieś wyszukane teksty pod swoim adresem, w szkole byłam zaszczuta. Nie mówiąc już o tym, że dla facetów byłam przez czas dorastania totalnym kuriozum, ciekawostką w stylu "tłusta, roz*ebana cipa - ciekawe jak to jest" czy "ja pie*dole, co tu ku*wa jest?!". Nic nie było w stanie tego przełamać, żadne "piękno wewnętrzne", które niewątpliwe posiadałam - ponieważ zanim zdążyłam w ogóle się odezwać, już zostałam wrzucona do worka "gruba" i obrzucona wyzwiskami odnośnie swojego wyglądu.

Byłam już w takim stanie psychicznym, że dla mnie wyjścia wydawały się dwa: albo schudnę, albo się zabiję.
Schudłam w ciągu roku ponad 30 kilogramów, nie korzystając z niczyjej pomocy. Zmieniłam ciuchy na mniejsze.
I co? I od razu sytuacja w "społeczeństwie" się zmieniła!
To, że ludzie na ulicy wreszcie nie atakowali mnie wyzwiskami było dla mnie nie do pomyślenia. Byłam w szoku. Wreszcie zaczęłam być akceptowana! Potem zaczęły się nieudolne podrywy na mieście, flirciarskie zaczepki - od starszych trochę facetów, którymi niespecjalnie mogłabym się zainteresować no ale sam fakt.

Dlatego dla mnie osoby z misjonarskimi przesłaniami, które nigdy nie funkcjonowały w społeczeństwie
(szczególnie naszym wspaniale 'tolerancyjnym', polskim.... )
jako osoby otyłe, NIE ZROZUMIEJĄ TEGO po prostu.
Moim zdaniem nikt, NIKT kto tego nie przeżył, nie pojmie tak naprawdę, jak to jest być grubym od dzieciństwa, jak to jest przejść podwórko a potem gimnazjum z nadwagą, mieć spieprzoną młodość..
No ale wypowiadać się, że grubasy się użalają zamiast pielęgnować "wewnętrzne piękno" to zawsze łatwiej
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 12:10   #1187
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość

Nie neguję faktu, że istnieją sobie w społeczeństwie wielbiciele puszystych kobiet, dużych ciał. Jednak to zainteresowanie najczęściej ma konkretne podłoże seksualne, mniej lub bardziej fetyszystyczne.
Ja osobiście nie chciałabym, żeby ktoś startował do mnie czy okazywał mi zainteresowanie PONIEWAŻ zawsze podobały mu się wałki, wielkie, obwisłe piersi, grube nogi, a tak się złożyło, że ja właśnie takie przymioty posiadam, dlatego och! mnie wybrał na kobietę do poderwania. Żeby w dalszej kolejności poznać moje ciało namacalnie, pobawić się moja tłustością.
Ale dlaczego uwazasz, ze jesli facet lubi szczuple/chude to jest nirmalny, a jak jest z dziewczyna puszysta to od razu zbok?

Sa ludzie zboczeni (feedersi) ale sa tez ludzie, ktorym podobaja sie np. obfite biusty, szerokie biodra czy pupy. I nie znaczy, ze podniecaja ich zwaly tluszczu.
Popadasz w przesade, na serio.

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Dlatego dla mnie osoby z misjonarskimi przesłaniami, które nigdy nie funkcjonowały w społeczeństwie
(szczególnie naszym wspaniale 'tolerancyjnym', polskim.... )
jako osoby otyłe, NIE ZROZUMIEJĄ TEGO po prostu.
Moim zdaniem nikt, NIKT kto tego nie przeżył, nie pojmie tak naprawdę, jak to jest być grubym od dzieciństwa, jak to jest przejść podwórko a potem gimnazjum z nadwagą, mieć spieprzoną młodość..
No ale wypowiadać się, że grubasy się użalają zamiast pielęgnować "wewnętrzne piękno" to zawsze łatwiej
ja jestem gruba, kiedys bylam bardzo otyla, potem chuda, teraz zas jestem grubasem (nie otyla, ale gruba) i wiem jak to jest kiedy dzieci sie z ciebie smieja, ktos rzuci w Twoim kierunku "sumo idzie".
I mowie Ci dokladnie to samo co Krakovianka. Wszystko zaczyna sie w mozgu, psychice. Kiedy bylam grubasem bardzo sie tego wstydzilam, kiedy bylam szczupla dalej mialam mentalnosc grubej dziewczynki, a teraz, bedac gruba, dorosla kobieta nie mam takich problemow.
Nawet przez mysli by mi nie przeszlo, ze moj facet musi miec cos z feedersa zeby ze mna byc i tylko dlatego sie mna zainteresowal, bo jest zbokiem.
Wez sie laska ogarnij, bo z takim podejsciem to rzeczywiscie bedziesz trafiala na samych zbokow.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 12:19   #1188
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Kaolit, chcalabym teraz napisac ze przesadzasz, ale rzeczywiascie nie wiem jak to jest, wiec nie przyjmiesz tego "argumetu". To smutne, bo to taki brak nadziei.....
Chcialabym ci tez napisac ze nie mozna sie dolowac tym co chamstwo mowi, ale akurat to wiem ze to nie takie proste.
Postaram sie nie zachowywac jak kaznodziej, ale jednak dalej bede pisac ze nie jest tak zle)
Ty, piszesz dosc radykalnie i ja mialam wrazenie ze zrezygnowalas i podporzadkowalas sie "jako ofiara" i jeszcze sama sobie dokopujesz.
Ja na poczatku me wpisy kierowalam do 15 letniej dziewczynki, tak dziewczynki, ktora jak dziecko przytulic chcialam I wcale nie oszukiwalam, ja naprawde mysle ze nie wolno dac sie zwariowac i cale nieszczescia przypisywac tym kg.
Ziemniaki mi sie gotuja, kaca mam, wiec wybaczcie ze wena mi wysiada)
Po obiadku, jeszcze bede jeszcze wam tu dokuczac)))

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-26 o 12:27
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 12:27   #1189
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Ty, piszesz dosc radykalnie i ja mialam wrazenie ze zrezygnowalas i podporzadkowalas sie "jako ofiara" i jeszcze sama sobie dokopujesz.
Ja na poczatku me wpisy kierowalam do 15 letniej dziewczynki, tak dziewczynki, ktora jak dziecko przytulic chcialam I wcale nie oszukiwalam, ja naprawde mysle ze nie wolno dac sie zwariowac i cale nieszczescia przypisywac tym kg.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:01   #1190
ewelina1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Wiadomości: 348
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Słońce, nie bierz tego tak personalnie do siebie
Mówię, jak jest. W życiu widzialam wiele rzeczy.
Może nawet nie przypuszczasz, ale siedzę w tym temacie od zawsze! Od dzieciństwa miałam nadwagę; skłonności do tycia po rodzicach + złe odżywianie zrobiło swoje.
Świat "grubej" znam od kuchni, doskonale. Panoramiczny przekrój.
W najgorszym momencie swojego życia ważyłam 108 kg mając 15 lat, przy tym myśli samobójcze, nieleczoną depresję, zero chęci do życia. I wcale nie byłam zaniedbana! Dbałam o swoje ciało i higienę, strój, włosy, malowałam się, etc. Jednak na swojej drodze spotykałam wielu ludzi, którzy gotowi byli mnie skopać na miejscu, na ulicy, za moją inność. Codziennie prawie słyszałam jakieś wyszukane teksty pod swoim adresem, w szkole byłam zaszczuta. Nie mówiąc już o tym, że dla facetów byłam przez czas dorastania totalnym kuriozum, ciekawostką w stylu "tłusta, roz*ebana cipa - ciekawe jak to jest" czy "ja pie*dole, co tu ku*wa jest?!". Nic nie było w stanie tego przełamać, żadne "piękno wewnętrzne", które niewątpliwe posiadałam - ponieważ zanim zdążyłam w ogóle się odezwać, już zostałam wrzucona do worka "gruba" i obrzucona wyzwiskami odnośnie swojego wyglądu.

Byłam już w takim stanie psychicznym, że dla mnie wyjścia wydawały się dwa: albo schudnę, albo się zabiję.
Schudłam w ciągu roku ponad 30 kilogramów, nie korzystając z niczyjej pomocy. Zmieniłam ciuchy na mniejsze.
I co? I od razu sytuacja w "społeczeństwie" się zmieniła!
To, że ludzie na ulicy wreszcie nie atakowali mnie wyzwiskami było dla mnie nie do pomyślenia. Byłam w szoku. Wreszcie zaczęłam być akceptowana! Potem zaczęły się nieudolne podrywy na mieście, flirciarskie zaczepki - od starszych trochę facetów, którymi niespecjalnie mogłabym się zainteresować no ale sam fakt.

Dlatego dla mnie osoby z misjonarskimi przesłaniami, które nigdy nie funkcjonowały w społeczeństwie
(szczególnie naszym wspaniale 'tolerancyjnym', polskim.... )
jako osoby otyłe, NIE ZROZUMIEJĄ TEGO po prostu.
Moim zdaniem nikt, NIKT kto tego nie przeżył, nie pojmie tak naprawdę, jak to jest być grubym od dzieciństwa, jak to jest przejść podwórko a potem gimnazjum z nadwagą, mieć spieprzoną młodość..
No ale wypowiadać się, że grubasy się użalają zamiast pielęgnować "wewnętrzne piękno" to zawsze łatwiej
Zgadzam się z tym.Szczególnie w wieku szkolnym nadwaga zamienia twoje życie w piekło.Nieraz tego nie słyszysz,próbujesz sobie wmówić że tak nie jest ale jesteś na językach.Ja mam znajomych którzy może i tak nie myślą ale jestem pewna że większość uwża mnie za wykok natury.
ewelina1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:30   #1191
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Kocham, po prostu KOCHAM tego typu misjonarki i kaznodziejki.
Z całym szacunkiem, ale to co piszesz dla mnie to po prostu BZDURY. Nie obraź się, ale nie wyobrażam sobie jak można szukać tego "pierwiastka seksy" w czymś innym niż CIAŁO.
To w czym? W usmiechu? (zdrowe, białe, równe zęby, wydatne, rumiane wargi)
W spojrzeniu? (zdrowe oczy, nie osadzone zbyt głęboko, bez szerokiego lub zbyt małego rozstawu, symetryczne) itd., itp.....

Wszystko, wszystko to CIAŁO. We wszystkim chodzi o CIAŁO.
Jeśli twoje CIAŁO nie spełnia określonych warunków, zamiast być dla świata "seksy" - wzbudzisz jedynie śmiech i politowanie. Nie mając odpowiedniego ciala, nie wykrzesasz z siebie żadnego seksapilu.
ŻADNEGO.



Twój czar i poczucie kobiecości to właśnie Twoje cialo damn....



To juz jest odezwa mocno niebezpieczna. Moim bogactwem zamiast MNIE, mojej osoby, intelektu, etc. mają być seksualne części mojego ciała?
Nie wiesz, że chcąc wzbudzać zainteresowanie częściami ciała, żeby "inni je pożądali" - NIGDY NIE DOCZEKAM SIĘ SZACUNKU? Nie mówiąc już o odebraniu mnie jako konkretnego człowieka, osobę, całość. To juz jest nieistotne, kim jestem, jaką osobą jestem, nie. Tyłek nadaje mi wartość. Duży tyłek ją podwyższa.

Mam być obiektem zainteresowania, ze względu na cycki i tyłek? Nawet ja nie wpadłabym na taki pomysł spłycenia czlowieka do poziomu "walorów" jakimi są części jego ciała...

"Słuchaj, chciałem cię poznać, bo masz wielki tyłek.
Podobasz mi się, bo masz wielki tyłek.
Twój wielki tylek mi się podoba.
Chciałem cię poznać bliżej, żeby poznać bliżej twój wielki tyłek,
ktory mi się podoba
- dlatego zagadałem do ciebie, żeby poznać twoj wielki tyłek, nie żeby poznać ciebie"
Mylisz się dziewczyno i to bardzo. Seksapil to nie tylko ciało. Ciało jest tylko jednym z jej elementów ale seksapil to też osobowość, charyzma, umiejętność fascynowania płci przeciwnej nie tylko odkryciem kawałka ciała ale też interesującą osobowością, uwodzenia słowami, tworzenie atmosfery seksualnego napięcia. Przecież atrakcyjnych według obecnego kanonu osób jest wiele, ale dopiero połączenie odpowiadającego nam typu wyglądu i osobowości sprawia, że pragniemy właśnie tej jednej konkretnej osoby.
A poza tym Twoje argumenty są nielogiczne, mówisz, że czułabyś się przedmiotowo, gdyby ktoś chciał Cię poznać, tylko dlatego, że jest amatorem pełniejszych kształtów, ale gdybyś miała figurę Miss Universum, to nie uwłaczałoby Ci, że ktoś Cię zarywa tylko dla Twoich zgrabnych nóg i proporcji, bo akurat jest fetyszystą wymiarów 90-60-90 ?

W ogóle czytając te wypowiedzi ręce i cycki opadają Można się z wątku dowiedzieć, że miłośnik rubensowskich kształtów to pewnie zboczony fetyszysta zwałów tłuszczu a bardzo szczupłych kobiet z małych biustem to pewnie ukryty pedofil .... Te wynurzenia już się robią absurdalne, ale ludziom o ciasnych horyzontach trudno zaakceptować, że gusta są różne i upodobania odmienne od aktualnie narzucanego kanonu urody (który notabene zmieniał się przez wieki i nigdy nie był stałą constans) niektórym wydają się już niemalże zboczeniami.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:36   #1192
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez ewelina1995 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym.Szczególnie w wieku szkolnym........
Kaolit, widzisz co zes narobila
Posialas ziarno na podatny grunt, toksyczne ziarno.
Ewelinka, dlatego ze cie lubie to mam ochote wziasc cie na kolano i jeszcze raz wytlumaczyc, a Kaolit tez mam ochote na kolano wziasc i dac klapsa
Ewelina, ty nie mozesz wiedziec ze SZCZEGOLNIE w wieku szkolnym bo tylko taki wiek znasz, to pierwsza niescislosc!
Jeszcze sie zmieniasz, jeszcze nie wiesz co od ciebie sie oczekuje jako od kobiety itp i td...
Ja na pocieszenie wcale nie proponuje ci lodow malinowych, tylko marchewke ale blagam nie daj sie zwariowac i wpedzac w kompleksy.
Cala paleta zycia i kobiecosci jeszcze przed toba, ale jak bedziesz sie dawala w kozi rog zapedzac to przegapisz fajne rzeczy!
Ja wcale nie mowie jedz i gnusnij w przekonaniu ze wszystko jest ok, ale nie gnusnij w przekonaniu ze juz po tobie bo masz nadwage!!!
A teraz moja panno, z 10 przysiadow za kare i nagrode, zrob
P.S. Poczytaj moze wypowiedzi tez Miphuhiz i Tacyta, a nie tylko takie co to cie utwierdzaja w "nieszczesciu". Jestem surowa)))

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-26 o 13:45
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:44   #1193
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Mylisz się dziewczyno i to bardzo. Seksapil to nie tylko ciało. Ciało jest tylko jednym z jej elementów ale seksapil to też osobowość, charyzma, umiejętność fascynowania płci przeciwnej nie tylko odkryciem kawałka ciała ale też interesującą osobowością, uwodzenia słowami, tworzenie atmosfery seksualnego napięcia. Przecież atrakcyjnych według obecnego kanonu osób jest wiele, ale dopiero połączenie odpowiadającego nam typu wyglądu i osobowości sprawia, że pragniemy właśnie tej jednej konkretnej osoby.
A poza tym Twoje argumenty są nielogiczne, mówisz, że czułabyś się przedmiotowo, gdyby ktoś chciał Cię poznać, tylko dlatego, że jest amatorem pełniejszych kształtów, ale gdybyś miała figurę Miss Universum, to nie uwłaczałoby Ci, że ktoś Cię zarywa tylko dla Twoich zgrabnych nóg i proporcji, bo akurat jest fetyszystą wymiarów 90-60-90 ?

W ogóle czytając te wypowiedzi ręce i cycki opadają Można się z wątku dowiedzieć, że miłośnik rubensowskich kształtów to pewnie zboczony fetyszysta zwałów tłuszczu a bardzo szczupłych kobiet z małych biustem to pewnie ukryty pedofil .... Te wynurzenia już się robią absurdalne, ale ludziom o ciasnych horyzontach trudno zaakceptować, że gusta są różne i upodobania odmienne od aktualnie narzucanego kanonu urody (który notabene zmieniał się przez wieki i nigdy nie był stałą constans) niektórym wydają się już niemalże zboczeniami.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:53   #1194
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
To ja tez
Jak w teatrze albo na forum romanum
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 13:59   #1195
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Słońce, nie bierz tego tak personalnie do siebie
Mówię, jak jest. W życiu widzialam wiele rzeczy.
Może nawet nie przypuszczasz, ale siedzę w tym temacie od zawsze! Od dzieciństwa miałam nadwagę; skłonności do tycia po rodzicach + złe odżywianie zrobiło swoje.
Świat "grubej" znam od kuchni, doskonale. Panoramiczny przekrój.
W najgorszym momencie swojego życia ważyłam 108 kg mając 15 lat, przy tym myśli samobójcze, nieleczoną depresję, zero chęci do życia. I wcale nie byłam zaniedbana! Dbałam o swoje ciało i higienę, strój, włosy, malowałam się, etc. Jednak na swojej drodze spotykałam wielu ludzi, którzy gotowi byli mnie skopać na miejscu, na ulicy, za moją inność. Codziennie prawie słyszałam jakieś wyszukane teksty pod swoim adresem, w szkole byłam zaszczuta. Nie mówiąc już o tym, że dla facetów byłam przez czas dorastania totalnym kuriozum, ciekawostką w stylu "tłusta, roz*ebana cipa - ciekawe jak to jest" czy "ja pie*dole, co tu ku*wa jest?!". Nic nie było w stanie tego przełamać, żadne "piękno wewnętrzne", które niewątpliwe posiadałam - ponieważ zanim zdążyłam w ogóle się odezwać, już zostałam wrzucona do worka "gruba" i obrzucona wyzwiskami odnośnie swojego wyglądu.

Byłam już w takim stanie psychicznym, że dla mnie wyjścia wydawały się dwa: albo schudnę, albo się zabiję.
Schudłam w ciągu roku ponad 30 kilogramów, nie korzystając z niczyjej pomocy. Zmieniłam ciuchy na mniejsze.
I co? I od razu sytuacja w "społeczeństwie" się zmieniła!
To, że ludzie na ulicy wreszcie nie atakowali mnie wyzwiskami było dla mnie nie do pomyślenia. Byłam w szoku. Wreszcie zaczęłam być akceptowana! Potem zaczęły się nieudolne podrywy na mieście, flirciarskie zaczepki - od starszych trochę facetów, którymi niespecjalnie mogłabym się zainteresować no ale sam fakt.

Dlatego dla mnie osoby z misjonarskimi przesłaniami, które nigdy nie funkcjonowały w społeczeństwie
(szczególnie naszym wspaniale 'tolerancyjnym', polskim.... )
jako osoby otyłe, NIE ZROZUMIEJĄ TEGO po prostu.
Moim zdaniem nikt, NIKT kto tego nie przeżył, nie pojmie tak naprawdę, jak to jest być grubym od dzieciństwa, jak to jest przejść podwórko a potem gimnazjum z nadwagą, mieć spieprzoną młodość..
No ale wypowiadać się, że grubasy się użalają zamiast pielęgnować "wewnętrzne piękno" to zawsze łatwiej
a ja założe się ,ze twoja p[rzeminana polegała nie na szczupłej wadze,ale na wyższej samoocenie.
założyłas sobie,że grubaska nie może się podobać i nawet się nie starałaś.kiedy schudłaś uważałaś,że zmieniłaś się z popczwarki w motyla.psychika potrafi działać cuda,a podświadomość zmienia twoje postrzeganie na siebie co w rezultacie odbierają inni.ty podobasz się sobie i pokazujesz to innym-oni ci wierza i zaczynają myśleć,jak ty.
to nic innego jak REKLAMA NA AUTOSUGESITĘ.

ja natomiast zawsze byłam drobna.przy wzroście 173 ważyłam 55 kilo.
dzis mam kobiecą figure i zamykam się w 75 kilogramach.
czy waga była niska,czy wyższa nigdy nie widziałam różnicy w postrzeganiu mnie przez mężczyzn.nie mam problemów z samooceną i zawsze potrafię podkreślić swoje atuty,a problemy ukryć.pracuję w większej społeczności i największą przyjemnośc sprawa mi,kiedy młodsi mężczyźni zwracają na mnie uwagę,a strasi kokietują.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2010-09-26 o 14:02
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 14:23   #1196
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 368
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Dopowiadajcie sobie dalej niestworzone rzeczy do moich wypowiedzi, dopowiadajcie...

Ja własnie nie chcę dołować Ewelinki; chciałam opisać jej swoje doświadczenia, żeby wiedziała że nie jest sama - pokazałam, jak to wyglądało z mojego punktu widzenia.
Nie warto się załamywać, ale moim zdaniem wymuszenie na otoczeniu akceptacji własnego rozmiaru w tym wieku i środowisku graniczy z cudem - dlatego z dwojga złego lepiej jest coś z tym zrobić. Czytaj: schudnąć.
Ale do tego człowiek sam powinien DOJRZEĆ.
Bez namawiania go.

Znajdź sobie kogoś bliskiego, zaufanego - dobrą przyjaciółkę, mamę, siostrę, kuzynkę, etc. ludzi, kto będą autentycznie z Tobą i będą Twoim wsparciem. Zlej całkowicie osoby spoza grona Twoich bliskich znajomych i przyjaciół. Znajdź sobie cel, rozwijaj się. Dąż do tego, co sprawia Ci autentyczne spełnienie... a doświadczeniami z rówieśnikami się w ogóle nie przejmuj, bo to nie są wiarygodni jurorzy Twojej osoby. To raczej zakomplesione dupki, dla których frajdą jest dokopać komuś słabszemu od nich, kto ma widoczną wadę wyglądu. Niestety, gdyby mieli np. zaczepić 120-kilowego dresa, nie byliby już tak rezolutni Powiem Ci, że z moich obserwacji wynika, że zazwyczaj takie jednostki do niczego w zyciu nie dochodzą, nic szczególnego nie osiągają - bo zwyczajnie ich zacietrzewiony umysł niedorozwinięty nic specjalnego sobą nie reprezentuje. Ty za to możesz dużo, bardzo dużo osiągnąć i nie zmarnuj tego kochana
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 18:16   #1197
ewelina1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Wiadomości: 348
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Dopowiadajcie sobie dalej niestworzone rzeczy do moich wypowiedzi, dopowiadajcie...

Ja własnie nie chcę dołować Ewelinki; chciałam opisać jej swoje doświadczenia, żeby wiedziała że nie jest sama - pokazałam, jak to wyglądało z mojego punktu widzenia.
Nie warto się załamywać, ale moim zdaniem wymuszenie na otoczeniu akceptacji własnego rozmiaru w tym wieku i środowisku graniczy z cudem - dlatego z dwojga złego lepiej jest coś z tym zrobić. Czytaj: schudnąć.
Ale do tego człowiek sam powinien DOJRZEĆ.
Bez namawiania go.

Znajdź sobie kogoś bliskiego, zaufanego - dobrą przyjaciółkę, mamę, siostrę, kuzynkę, etc. ludzi, kto będą autentycznie z Tobą i będą Twoim wsparciem. Zlej całkowicie osoby spoza grona Twoich bliskich znajomych i przyjaciół. Znajdź sobie cel, rozwijaj się. Dąż do tego, co sprawia Ci autentyczne spełnienie... a doświadczeniami z rówieśnikami się w ogóle nie przejmuj, bo to nie są wiarygodni jurorzy Twojej osoby. To raczej zakomplesione dupki, dla których frajdą jest dokopać komuś słabszemu od nich, kto ma widoczną wadę wyglądu. Niestety, gdyby mieli np. zaczepić 120-kilowego dresa, nie byliby już tak rezolutni Powiem Ci, że z moich obserwacji wynika, że zazwyczaj takie jednostki do niczego w zyciu nie dochodzą, nic szczególnego nie osiągają - bo zwyczajnie ich zacietrzewiony umysł niedorozwinięty nic specjalnego sobą nie reprezentuje. Ty za to możesz dużo, bardzo dużo osiągnąć i nie zmarnuj tego kochana
Dziękuję bardzo Wiem że muszę jak najlepiej wykorzystać swoje życie bo mam je tylko jedno.Mam na prawdę wielkie marzenia i trochę wiary że je spełnię.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
Kaolit, widzisz co zes narobila
Posialas ziarno na podatny grunt, toksyczne ziarno.
Ewelinka, dlatego ze cie lubie to mam ochote wziasc cie na kolano i jeszcze raz wytlumaczyc, a Kaolit tez mam ochote na kolano wziasc i dac klapsa
Ewelina, ty nie mozesz wiedziec ze SZCZEGOLNIE w wieku szkolnym bo tylko taki wiek znasz, to pierwsza niescislosc!
Jeszcze sie zmieniasz, jeszcze nie wiesz co od ciebie sie oczekuje jako od kobiety itp i td...
Ja na pocieszenie wcale nie proponuje ci lodow malinowych, tylko marchewke ale blagam nie daj sie zwariowac i wpedzac w kompleksy.
Cala paleta zycia i kobiecosci jeszcze przed toba, ale jak bedziesz sie dawala w kozi rog zapedzac to przegapisz fajne rzeczy!
Ja wcale nie mowie jedz i gnusnij w przekonaniu ze wszystko jest ok, ale nie gnusnij w przekonaniu ze juz po tobie bo masz nadwage!!!
A teraz moja panno, z 10 przysiadow za kare i nagrode, zrob
P.S. Poczytaj moze wypowiedzi tez Miphuhiz i Tacyta, a nie tylko takie co to cie utwierdzaja w "nieszczesciu". Jestem surowa)))
Muszę przyznać że kiedy pierwszy raz napisałam na tym forum nie przypuszczałam,że poznam kogoś takiego jak Ty.Bardzo,bardzo dziękuję
ewelina1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-26, 18:25   #1198
Krakovianka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 647
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

No to mamy happy end, dzieki Bogu
Powiem wan ze bylo interesujaco i goraco, momentami.
Kaolit, ladnie zakonczyla sprawe i zostal idolem Ewelinki, jestem zazdrosna, ale jakze zadowolona.
Kurka, musze edytowac, bo znow nie doczytalam, jak ja sie ciesze ze to ja jestem ta idolka!!!))))))))
Dzieki, jak to milo

Edytowane przez Krakovianka
Czas edycji: 2010-09-26 o 18:29
Krakovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 19:09   #1199
ewelina1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Wiadomości: 348
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Tak więc dzięki wam(a szczególnie jedne osobie ) zrozumiałam że mogę być szczęśliwa i nie warto przejmować się innymi.Biorę życie w swoje ręcę i uroczyście postanawiam być szczęśliwa Dla siebie,nawet nie dla Łukasza.
ewelina1995 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-26, 19:45   #1200
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Krakovianka Pokaż wiadomość
No to mamy happy end, dzieki Bogu
Powiem wan ze bylo interesujaco i goraco, momentami.
Kaolit, ladnie zakonczyla sprawe i zostal idolem Ewelinki, jestem zazdrosna, ale jakze zadowolona.
Kurka, musze edytowac, bo znow nie doczytalam, jak ja sie ciesze ze to ja jestem ta idolka!!!))))))))
Dzieki, jak to milo
-a ja?
ja też nadstawiałam klatę.nie ma to jak wdzięczność

EWELINA 1995,czy w nicku to twój rok urodzenia?
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-17 23:38:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.