Majowo-czerwcowe mamy 2011 :) - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-26, 13:22   #1231
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

będę, będę, może nie najaktywniejsza ale będę

Ja w I ciąży piłam prenalen-syrop dla kobiet w ciąży bo też mnie coś rozłożyło

Do ginka wybieram się we wtorek.Właśnie dlatego że chciałam już słyszeć czynność serca i nie stresować się niczym.

Andziot
wróciłaś do pracy bo czułaś taką potrzebę? czy ze względów finansowych? jak długo chcesz pracować w ciąży?jeśli nie chcesz nie musisz odp

Ja od zawsze wiedziałam że chce mieć 2 dzieci i żeby była mała różnica wieku i cieszę się że póki co wszystko idzie zgodnie z planem.
Do pracy też wrócę, ale na dosłowną sekundę.We wtorek idę do ginka a na wieczór na badania o zdolność do pracy
Wniosek o powrocie już złożyłam więc tylko czekam na decyzje i wyniki

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

widzę że na początku wątku powstała lista, czy jeszcze ją aktualizujecie?
jeśli tak to podaje dane
Katarzynka(Kasia) 26lat tp 25.o5

Ale tak lookam na różne strony i babyticker wychodzi mi 23.05,a na piekiełku 25.05
To ja może poczekam jaki termin mi gin wyznaczy.
Będę chodzić do tego samego doktorka.Byłam i jestem z niego bardzo zadowolona i zawsze będę powtarzać że gdyby nie on to bym mojej córeńki nie donosiła do końca bo wciąż coś się działo.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 14:00   #1232
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Siasiek Pokaż wiadomość
Moria ja też zrobię rosołek przez Ciebie :P


Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
hej kobietki
O ciąży wiem już jakiś czas i nie wiem dlaczego od razu nie wskoczyłam na wąteczek.Gapa ze mnie
Witamy kolejną doświadczoną mamusię

Dziewczyny byłam dziś w Empiku i nie znalazłam żadnego ciążowego kalendarza czy też pamiętnika. Są jakieś albumy ale nieciekawe
Ale w oko wpadły mi poradniki dla przyszłych tatusiów Co o tym myślicie, może znacie jakiś pisany przystępnym językiem i z humorem? 30 września dzień chłopaka i tak myślę czy TŻ'cikowi nie sprawić takiego "prezentu"
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 14:25   #1233
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość





Andziot
wróciłaś do pracy bo czułaś taką potrzebę? czy ze względów finansowych? jak długo chcesz pracować w ciąży?jeśli nie chcesz nie musisz odp

Ja od zawsze wiedziałam że chce mieć 2 dzieci i żeby była mała różnica wieku i cieszę się że póki co wszystko idzie zgodnie z planem.
Do pracy też wrócę, ale na dosłowną sekundę.We wtorek idę do ginka a na wieczór na badania o zdolność do pracy
Wniosek o powrocie już złożyłam więc tylko czekam na decyzje i wyniki[COLOR=Silver]


Będę chodzić do tego samego doktorka.Byłam i jestem z niego bardzo zadowolona i zawsze będę powtarzać że gdyby nie on to bym mojej córeńki nie donosiła do końca bo wciąż coś się działo.
Wróciłam do pracy zaraz po macierzyńskim, głownie ze względów finansowych, ale troche też chciałam się wyrwać już z domu, a poza tym u mnie każde dłuższe zwolnienie przedłuża moje zdobycie specjalizacji więc nie było wybrou.
Jeśli chodzi o tą ciąże to będę pracować ile się da, może pod koniec pójdę na zwolnienie, mam nadzieje że nic nie będzie sie działo...

Też chciałam mieć minimum dwójkę i raczej szybko, więc u nas wszystko planowane, nam się udało w chyab jakoś w 3 cyklu.

Nie boisz się jak dacie sobie radę z dwójką maluszków???

A co się działo w pierwszej ciąży ??? Ja o dziwo jakoś przbrnęłam bez większych niespodzianek.

Też chodzę do tego samego doktora, mimo że przy poprzednim porodzie na mnie nakrzyczał bo nie chciałam przeć :-P, ale gdyby nie to to pewnie bym nie urodziła

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość



30 września dzień chłopaka i tak myślę czy TŻ'cikowi nie sprawić takiego "prezentu"
Przypomniałaś mi o Dniu Chłopaka a co ważniejsze o imieninach mojego Tżta (29.09) ufffffffffffffff, dzięki
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri



Edytowane przez andziot
Czas edycji: 2010-09-26 o 14:23
andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 14:29   #1234
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

tzn jaki strach masz na myśli?
finansowy czy życie codzienne?

Jeśli chodzi o ciąże to miałam zagrożoną.Przeleżałam praktycznie całe 9mc, mając ledwo 2 czy 3 razy pozwolenie na wypuszczenie się w teren.
Sex przez 9mc to też chyba ze 2,3x
Plamiłam.
W 3mc skróciła mi się szyjka.Obrazowo miałam tyle co moja siostra jadąc do porodu w 9mc.
Tak więc znów leżenie plackiem.Leżenie a nie siedzenie
Potem doszło nadciśnienie.
Uczulenie na leki.
Szpital.
Podejrzenie o cukrzyce, ale wyszłam z tego obronna ręką.
Białkomocz
A na sam koniec mała ułożyła się twarzyczkowo i była owinięta pępowiną.Same atrakcje

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

jeszcze musze dodać że przed porodem jakieś 3tyg spędziłam w szpitalu...ehhh
dlatego limit mam już wyczerpany i mam nadzieję że ta ciąża będzie o niebo lepsza no i poród krótszy...niż 27h
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 14:29   #1235
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Hej Dziewczynki malo sie udzielam, dzis to juz na serio sie zamartwiam, bo strasznie boli/ciagnie mnie w podbrzuszu od wczoraj, dzis to juz nawet chodzic nie daje rady, w domu syf, maz troche ogarnal i zrobil obiad, no ale tez biedak jest zmeczony, bo tylko niedziela wolna a 6 dni w tygodniu zasowa po 15 godzin...Jutro mamy wizyte u gina, mam nadzieje ze moja fasolka jeszcze jest z nami....

A wczoraj bylismy w sklepie Prenatal, nie wiem czy jest taki w Pl, w kazdym badz razie sa super zorganizowani, dostalam kalendarz dla ciezarnych, katalogi, karte znizkowa i Pani zapisala mnie na darmowe spotkania przygotowujace do nowego zycia Pozatym jest duzo promocji, ale niektore rzeczy sa b.drogie, napewno czesc zamowimy sobie przez net z Polski, bo nie bede wydawac 300 euro na posciel do lozeczka...jakies szalenstwo

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Dzien dobry!

Mamusie jak to jest z ta cesarka? Czy dosc spora wada wzroku dyskfalifikuje mnie do porodu naturalnego? Moja wada to -3.5 i sporo opini slyszalam, ze w czasie porodu z wysilku moge stracic wzrok. Czy to prawda czy bubel jakis?
Pozdrawiam serdecznie i caluje w brzusie
Kochana ja mam jaskre i tez sie zastanawialm czy bede mogla rodzic naturalnie, ale jeszcze lekarzowi nie mowilam, pozatym po 3 miesiacu musze jeszcze raz wybrac sie do okulisty
__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 14:36   #1236
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

moria pamiętam że dziewczyny kupowały Tz takiego przygotowujące książki, ale ja z tego nie skorzystałam, tzn nie dawałam mu taryfy ulgowej
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 15:48   #1237
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

hej dziewczyny!
ale tu ruch dzisiaj
ja jednak poczulam skutki choroby i w poludnie jak padlam to spalam ponad dwie godziny, jeszcze jestem mega slaba, wiec dzis caly dzien znowu w lozku. jeszcze sie przyzwyczaje
TZ pojechal przywiezc jakies jedzonko na wynos a ja w tym czasie nie wytrzymalam, mdlosci na pusty zoladek mnie zabijaja i musialam sobie rozmrozic doslownie 3 pierozki, zeby zagryz mdlosci. chwilowo pomoglo.
A jak u was mija niedziela?
u nas wreszcie przyszla piekna pogoda, ale ja jednak dzisiaj jeszcze w domku..pozdrawiam
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 16:20   #1238
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

katarzynka podziwiam... naprawdę sporo tych "atrakcji" ciążowych miałaś

siasiek no wlasnie gdyby ta kobitka była zołzą to pewnie bym nie mówiła nic o ciąży tym bardziej, że nie byłam u gina jeszcze, ale ona jest całkiem spoko i nie moge po prostu jej oszukać moze jak powiem jak jest to też to doceni dowiem sie we wtorek

andziot chcialabym sie sprawdzic w pracy zeby móc tam wrócic a usg mialas przez brzuch? jak to jest? w tych pierwszych tyg to chyba przez brzuch nie robią?

anula_81 ja się świetnie czuje póki co - no moze wczoraj mialam lekkie zawroty glowy. Az sie boje, ze niedlugo juz tak swietnie nie bedzie niedziela mija fajnie, bylismy w Kościele, spacer 1,5 h w lesie i przed chwila obiad, a za godzine do teściów
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 16:23   #1239
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi o Dniu Chłopaka a co ważniejsze o imieninach mojego Tżta (29.09) ufffffffffffffff, dzięki
proszę bardzo

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki malo sie udzielam, dzis to juz na serio sie zamartwiam, bo strasznie boli/ciagnie mnie w podbrzuszu od wczoraj, dzis to juz nawet chodzic nie daje rady(...)
principessina a nie wypada teraz czasem termin Twojej @ ? Bo czasem jest tak, że właśnie wtedy gdy powinnyśmy mieć @ można odczuwać większe bóle takie jak na okres a niektóre kobiety lekko wtedy krwawią nawet przez wiele miesięcy więc może to to

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
TZ pojechal przywiezc jakies jedzonko na wynos a ja w tym czasie nie wytrzymalam, mdlosci na pusty zoladek mnie zabijaja i musialam sobie rozmrozic doslownie 3 pierozki, zeby zagryz mdlosci. chwilowo pomoglo.
A jak u was mija niedziela?
Hehe ale mam ochotę ma pierożki, takie z okrasą o czizaaaaas aż się uśliniłam już namiawiam TŻ'ta aby gdzieś pojechać na jedzonko
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 16:39   #1240
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

katarzynka00 o matko, to rzeczywście dużo przeszłaś, podziwiam mam nadzieje, ze tym razem los ci podaruje takich doświadczeń, a jeżeli chodzi o strach to po trosze ze względów finasowych ale też nie wiem jak dam radę zorganizować czas dwóce dzieci, opieke nad nimi i jeszcze prace zawodową, ale to tylko chwilowe zwątpienia


principessina fajny ten sklep, u nas raczej takiego cuda to nie ma, przynajmniej nie słyszałam, a co do bólów brzucha to moria ma rację, czasami na kolejną miesiączkę też brzuch boli, jutro wizyta więc odpoczywaj, będzie dobrze
jaskra raczej jest wskazaniem do cc !

Ollliwka kilka pierwszych usg robi się przepochwowo, bo wtedy lepiej widać, bo dzidzia jest malutka, ja pamiętam że przez brzuch to miałam robione jak już spory brzuszek miałam
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 17:59   #1241
jagodka71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 118
GG do jagodka71
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

A ja dzisiaj mam dobry dzień zero mdłości i nawet trochę siły mam I jestem z siebie dumna bo zrobiłam TŻcikowi pyszne żeberka A ta radość na jego twarzy że w końcu bidak obiad zje Fajnie jest odżyć tak na chwilę
jagodka71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 18:25   #1242
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Mamusie, a walczycie moze z jakims nalogiem? Ja 4 dzien nie pale papierosow. Bylam strasznym nalogowcem, ale z chwila gdy zobaczylam 2 kreski na tescie, zaprzestalam... jest mi strasznie ciezko. Chodze jak struta, plakac mi sie chce, ale nie zapale... jak sobie pomysle, ze moja slabosc moglaby zaszkodzic Dzidziusiowi to juz wole trzymac zeby w scianie lub przytyc 100 kilo :/
Przeklinam moment gdy siegnelam po papierosa...
Nie chce zadnych plastrow, gum i innych wynalazkow, bo mimo wszystko maja zawartosc nikotyny. Slonecznik? Nie przepadam
Bardzo prosze o jakies pomysly, cokolwiek by nie zwariowac... co gorsza przysparza mi to sporo stresu, a stres tez szkodzi mojemu Dziecku... juz nie mam glowy.

Chyba mam gorsze chwile

Buzie w brzusie
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 18:36   #1243
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Paulizia ja nie wiem jak to jest palić ale wydaje mi się, że właśnie myśl o Twoim dzidziusiu będzie największą motywacją aby zerwać z nałogiem już na zawsze. Na pewno nie jest łatwo ale tak naprawdę motywacji większej możesz już w życiu nie mieć, bo co może być ważniejsze dla matki niż zdrowie jej dziecka Dlatego wykorzystaj to i jednocześnie zrobisz coś dobrego dla siebie samej.
Może kupuj sobie takie marcheweczki Marvit, są takie małe, słodkie i już obrane, pyyyszne, słodziusieńkie i chrup je przez cały dzień. Kalorii prawie nie mają a jakie zdrowe. Nie są tanie ale zamiast wydać pieniądze na papierochy kup sobie w to miejsce coś co Ci pomoże walczyć z chęcią palenia. Trzymam kciuki! I nie poddawaj się
A ja właśnie wróciłam z naleśnikarni zjadłam pysznego naleśnika z białym serem, cebulką i okrasą. Mam ochotę na jeszcze jednego ale chyba dam sobie już dziś spokój
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 18:55   #1244
jagodka71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 118
GG do jagodka71
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Ja na szczęście nie mam żadnych nałogów Paliłam tylko okazyjnie do jakiegoś piffka czy cuś a tak to neeee Ja także myślę że najlepszą motywacją jest Twój dzidziuś Bo czego kochane nie zrobimy dla naszych fasolek
jagodka71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 19:59   #1245
agniese79
Rozeznanie
 
Avatar agniese79
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 754
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Hej Dziewczyny
aleście tu "narodziły" postów U mnie ok, mdłości większych nie mam tylko słabość jakaś mnie ogarnia. Mam pytanie dotyczace urlopu wychowawczego-jest bezpłatny (w sensie, że pensji ani zadnego zasiłku się nie dostaje?) I jeszcze jedno, czy można podzielić urlop macierzyński, w sensie, że jak urodze w połowie maja to np. maj i czerwiec, w lipcu skończyć, isć na urlop wypoczynkowy, a kontynuowac urlop macierzyński od października. Pytam bo pracuję na uczelni i po pierwsze nie chciałabym stracić "gruszy" a po drugie chciałabym byc jak najdłużej z Maleństwem.
Aha ile w ogóle teraz jest tego macierzyńskiego, bo jakieś zmiany chyba są?
dzięki za pomoc i pozdrawiam
__________________
wątek książkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1224116
agniese79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 20:09   #1246
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 179
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Pauliziajedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to taki e-papieros, nie ma nikotyny, ładowany jest z prądu a wygląda jak prawdziwy i nawet dym puszcza (teściu sobie taki kupił ) więc jeśli masz problem z samym gestem palenia (bo często podobno brakuje czegoś w rękach) to może to dobry pomysł, na allegro jest tego pełno
o tu

agniese79 z tego co wiem to macierzyńskiego nie można dzielić, należy się od dnia porodu i jedyne co można teraz zrobić to część dać tatusiowi dzidzia, ale chyba dopiero po 8 tyg, no i tata ma też swój tacierzyński
aha no i urlop wychowawczy jest bezpłatny, można dostać zasiłek ale to jakoś strasznie mało trzeba zarabiać, żeby go otrzymać, dokładnie nie wiem ile...
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri



Edytowane przez andziot
Czas edycji: 2010-09-26 o 20:10
andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 20:42   #1247
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

andziot, ja przede wszystkim nie uważam by dziecko było bardzo drogie w utrzymaniu, co oczywiście jest pojęciem względnym
Dla przykładu i zobrazowania co mam na myśli
-ja gotowałam sama jak ilości były już warte zachodu, słoiki puściłyby mnie z torbami
-często sokowirówka u mnie chodzi więc soki np. jabłkowe przegotowywałam/pasteryzowałam i na świeżo piła
-prałam w przeciętnym proszku dla dzieci-nie ma żadnych problemów alerg.
-dużo ciuszków miałam po siostrze -ma parkę
nie oszczędzałam na pieluchach.Zawsze pampersy bo w przeliczeniu i tak wychodzą najkorzystniej.
Nie oszczędzałam też na lekarzu-korzystam z prywatnej praktyki lekarskiej-wizyty domowej
Nie ukrywam że często sobie czegoś odmówiłam by mała "coś" miała, ale też bez przesadyzmu.
Mała zawsze czysto i ładnie ubrana i z pełnym brzuszkiem a i zabawek fajnych/edukacyjnych mamy sporo
Nie mam czarnych wizji.Jestem optymistką.
Nasze dziewczyny będą już dwulatkami czyli wszystko będą chciały już same i nie będą od nas aż tak uzależnione.Damy radę.Nie my pierwsze i nie ostatnie.
A finanse...hmmm rzecz nabyta...Ja mam możliwość dorobienia, ale z dwójką będzie gorzej


Ja popalałam.Do czasu testu, a teraz nie palę i chcę optymalnie wykorzystać ten czas i nie sięgnąć po fajkę po porodzie, choćby nie wiem co.
1 ciążę nie paliłam.Zaczęłam jak kolki małej się zaczęły i mnie wykańczały.Tak się usprawiedliwiałam nie wiadomo przed kim i kogo oszukiwałam
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 20:42   #1248
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

ja też nałogów typu papierosy czy piwko nie miałam i nie mam za to mam jeden nałóg cocacolowy mogę coca colę w rozsądnych ilościach popijać

jutro idę na betę dziewczyny , trzeba być na czczo? chyba nie?

paulizia strasznie ciezkie jest walczenie z nalogami no, ale za Ciebie, moja mama niestety popalała w ciąży
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 20:44   #1249
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 344
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

agniese, 504zł na osobę musi być dochód by wychowawczy był płatny.
Jakieś 468zł z rodzinnym na 1 dziecko.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 21:05   #1250
mazianka81
Rozeznanie
 
Avatar mazianka81
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 652
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
moria witaj! widze, ze nie tylko ja nie przespiam niedzieli no czuje sie lepiej, naprawde dziekuje za wsparcie, martwi mnie jedynie, ze temp spadla tak drastycznie, ale nie chce znowu panikowac.
za to mam smaka na twoj rosolek, na pewno postawilby mnie na nogi w chorobie
Anulka Twoje choróbsko chiba na mnie przelazło
zatoki,masakra, nos załadowany i głowa mi pęka,do tego te mdłosci.

Cytat:
Napisane przez Catia88 Pokaż wiadomość
Chyba ze zdrowiem u nas wszystkich coraz lepiej (odpukać). Mi już przeziębienie przeszło (po tygodniu...), nudności też nie męczą (równiez odpukać) Mam nadzieje,że to koniec tych "przyjemności" Wam też tego życzę!
U mnie niestety gorzej,chociaż dzisiaj pierwszy dzień ,gdzie TYLKO 1 raz wymiotowałam,a do 18 bylo ok,moze wreszcie się konczą moje męki

Cytat:
Napisane przez jagodka71 Pokaż wiadomość
Fajnie jest odżyć tak na chwilę
no super jest odżycJa tez jadłam dzisiaj rosołek ,mniamm

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Mamusie, a walczycie moze z jakims nalogiem? Ja 4 dzien nie pale papierosow. Bylam strasznym nalogowcem, ale z chwila gdy zobaczylam 2 kreski na tescie, zaprzestalam... jest mi strasznie ciezko. Chodze jak struta, plakac mi sie chce, ale nie zapale... jak sobie pomysle, ze moja slabosc moglaby zaszkodzic Dzidziusiowi to juz wole trzymac zeby w scianie lub przytyc 100 kilo :/
Przeklinam moment gdy siegnelam po papierosa...
Nie chce zadnych plastrow, gum i innych wynalazkow, bo mimo wszystko maja zawartosc nikotyny. Slonecznik? Nie przepadam
Bardzo prosze o jakies pomysly, cokolwiek by nie zwariowac... co gorsza przysparza mi to sporo stresu, a stres tez szkodzi mojemu Dziecku... juz nie mam glowy.
Paulizia ja juz nie pale 1pazdz bedzie rok,ale w I ciąży tez rzuciłam jakoś w 2 mies,fakt,ze mialam mdłości i jadłam baaardzo duzo,ale całości jakies 12-13kg przytyłam,wiec nie było zle,a co do motywacji,to chyba mi sie poprostu cos w głowie przestawiło i nie meczyłam sie wcale,poprostu sobie powiedziałam,ze nie pale i juz .
trzymam kciuki,bo wiem jakie to trudne,ale wierze,ze dasz rade kochana( ja na początku popalałam po 2-3 dziennie,tylko zeby sie zaciągnac,ale jak pisałam jakos w 2-3 mies calkiem pzrestałam,i nawet mnie nie ciągneło)

bedzie dobrze!!!!:cm ok:


ja jutro do dra ide,mam nadzieje,ze juz usłysze serduszko,bo widziałam ostatnio,ale jeszce nie slyszalam,

no i przeprowadzka,masakra.
całuski gorące.
mazianka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 22:05   #1251
MamaMateusza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Witam wszystkie majowe Mamy
Jestem w 7tc i mój termin to 15. maj.2010. To moja druga ciąża. I niestety nie przebiega tak cudownie jak pierwsza Od kilku dni męczą mnie straszne mdłości ... dzisiaj dopadły mnie o 3:00 rano. Z zapartym tchem połykam wszystkie informacje dotyczące jakiegokolwiek sposobu na zminimalizowanie tych dolegliwości. Jutro po chorobowym wracam do pracy i na dwoje babka wróżyła, albo zajmę się pracą i zapomnę o tym uciążliwym dyskomforcie albo udam się na spoczynek do domu Dzisiaj w necie czytałam różne historie: dziewczyny pisały , ze nie zdążający dobiec do łazienki i zatrzymały się na dywanie w salonie, wymiotowały w autobusie do torebki a nawet oparte o parkan na przystanku autobusowym .... śmiech przez łzy W każdym razie jestem przerażona. W swojej pierwszej ciąży mdłości były dla mnie teorią. A teraz obawiam się, że jak tak dalej pójdzie przyćmią mi radość noszenia w sobie małej fasolki Dziewczyny jesli macie jakieś sprawdzone sposoby proszę .... błagam dajcie znać.
Życzę nam wielu słonecznych dni a naszym maleństwom zdrówka, spokoju i oby szybko nam urosły.
MamaMateusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 22:33   #1252
agniese79
Rozeznanie
 
Avatar agniese79
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 754
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez MamaMateusza Pokaż wiadomość
Witam wszystkie majowe Mamy
Jestem w 7tc i mój termin to 15. maj.2010. To moja druga ciąża. I niestety nie przebiega tak cudownie jak pierwsza Od kilku dni męczą mnie straszne mdłości ... dzisiaj dopadły mnie o 3:00 rano. Z zapartym tchem połykam wszystkie informacje dotyczące jakiegokolwiek sposobu na zminimalizowanie tych dolegliwości. Jutro po chorobowym wracam do pracy i na dwoje babka wróżyła, albo zajmę się pracą i zapomnę o tym uciążliwym dyskomforcie albo udam się na spoczynek do domu Dzisiaj w necie czytałam różne historie: dziewczyny pisały , ze nie zdążający dobiec do łazienki i zatrzymały się na dywanie w salonie, wymiotowały w autobusie do torebki a nawet oparte o parkan na przystanku autobusowym .... śmiech przez łzy W każdym razie jestem przerażona. W swojej pierwszej ciąży mdłości były dla mnie teorią. A teraz obawiam się, że jak tak dalej pójdzie przyćmią mi radość noszenia w sobie małej fasolki Dziewczyny jesli macie jakieś sprawdzone sposoby proszę .... błagam dajcie znać.
Życzę nam wielu słonecznych dni a naszym maleństwom zdrówka, spokoju i oby szybko nam urosły.

Witaj, ja też mam termin na 15 maja Co do mdłości to jakiś wielkich nie mam ale z tego co czytałam i co sama probuje to pić więcej wody, pić lub jeść imbir, podobno migdały tez na różne sensacje żołądkowe sa dobre, jeść często a małe porcje. Trzymajcie się Obie: Ty i fasolka
__________________
wątek książkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1224116
agniese79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-26, 23:24   #1253
MamaMateusza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Wszystko wypróbowane ... jestem na etapie coca coli - wiem, ze nie jest zdrowa, ale dzięki niej jakoś funkcjonuję od południa
Kiedy byłaś u lekarza ?? My poszliśmy jakoś wcześnie - 15 września - czyli dokładnie 36 dni od ostatniej miesiączki. Fasola była tak malutka, że nie można było jej zmierzyć. Kolejną wizytę mam dopiero 20 października. Chyba, że coś będzie się działo. W sumie to poszłabym najchętniej jutro - i chodziła codziennie , żeby sprawdzać czy wszystko jest ok Zaufam lekarzowi. Pierwszą ciąże przeszliśmy razem łącznie z porodem , więc muszę być cierpliwa.
Nie wiem jak inne mamy, które mają już bynajmniej jedną pociechę - ale ja jestem okropnie neurotyczna. Moja pierwsza ciąża była apogeum szczęścia. Mogłam góry przenosić. Chyba zbyt wiele we mnie niepokoju - trzeba się bardziej rozluźnić i myśleć tylko o nadchodzących przyjemnych, rodzinnych, wiosennych spacerach
MamaMateusza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 00:49   #1254
Camomile
Zadomowienie
 
Avatar Camomile
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 060
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Hej dziewczynki!
Ale duzo napisalyscie....

U mnie tez dzisiaj (i wczoraj) rosol na obiad byl.

Cytat:
Napisane przez MamaMateusza Pokaż wiadomość
Wszystko wypróbowane ... jestem na etapie coca coli - wiem, ze nie jest zdrowa, ale dzięki niej jakoś funkcjonuję od południa
Tez mialam kilka takich dni, ze tylko cola pomagala i... bardzo slone rzeczy, typu popcorn, chipsy... generalnie baaaardzo zdrowo .
Teraz juz jest lepiej. Jem bardziej roznorodnie, tyle ze w bardzo malych ilosciach, czuje jakby mi sie zoladek skurczyl , bardzo dziwne uczucie w sumie.
Aha, kilka dziewczyn radzilo migdaly, wyprobowalam niedawno i moglam jesc je bez problemu nawet w najgorsze mdlosci... Probowalas?

Wiecie co, doszla do mnie pare dni temu taka ksiazka "Ciężarówką przez 9 miesięcy. Przewodnik po ciąży i okolicach" i bardzo, bardzo fajna jest! Niby poradnik, a napisana na luzie, chociaz nie mialam okazji duzo poczytac, bo TZ zwinal i sam czyta...

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
A ja właśnie wróciłam z naleśnikarni zjadłam pysznego naleśnika z białym serem, cebulką i okrasą. Mam ochotę na jeszcze jednego ale chyba dam sobie już dziś spokój
Mniam, brzmi pysznie.
Szkoda, ze w UK nie ma nalesnikarni... Ale, ale... juz za tydzien bede w Polsce!

Dobrej nocy wszystkim!
Camomile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 07:07   #1255
monis1206
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 54
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Mamusie, a walczycie moze z jakims nalogiem? Ja 4 dzien nie pale papierosow. Bylam strasznym nalogowcem, ale z chwila gdy zobaczylam 2 kreski na tescie, zaprzestalam... jest mi strasznie ciezko. Chodze jak struta, plakac mi sie chce, ale nie zapale... jak sobie pomysle, ze moja slabosc moglaby zaszkodzic Dzidziusiowi to juz wole trzymac zeby w scianie lub przytyc 100 kilo :/
Przeklinam moment gdy siegnelam po papierosa...
Nie chce zadnych plastrow, gum i innych wynalazkow, bo mimo wszystko maja zawartosc nikotyny. Slonecznik? Nie przepadam
Bardzo prosze o jakies pomysly, cokolwiek by nie zwariowac... co gorsza przysparza mi to sporo stresu, a stres tez szkodzi mojemu Dziecku... juz nie mam glowy.

Chyba mam gorsze chwile

Buzie w brzusie

Ja tez paliłam nałogowo w sensie paczka dziennie a dziś nie pale już 5 dzień. Też rzuciłam jak tylko zobaczyłam dwie kreski szczerze to myślałam, że będzie gorzej, że nie dam rady ale dzidziuś jest tak motywujący, że prawie nie odczuwam potrzeby
__________________


Laura
monis1206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 08:02   #1256
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Dzień Dobry dziewczynki!
Jaki piękny dzień za oknem Tylko marzę o tym aby wyjść na zewnątrz i jechać do pracy ...

MamaMateusza witam nową mamusię

Miłego dnia!
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 08:10   #1257
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

hej dziewczyny
ja ciagle na zwolnieniu ale dzieki mdlosciom dalej nie moge spac oczywiscie grrr... katar troche mniejszy, ale jeszcze poleze troche coby goraczka nie wrocila..
moria u nas tez piekna pogoda i ja niestety tez sie nigdzie nie ruszam, ale i tak przyjemniej jak do sypialni zaglada sloneczko
mazianka trzymam kciuki za lekarza, daj koniecznie znac!
mama mateusza witamy! Co do mdlosci, to ja probuje mnostwa rzeczy ale szybko sie na nie moj organizm uodparnia, obiadowo najlepiej przelykam zupki pomaga troche zaparzanie rumianku, ale to wszystko chwilowe, bo mnie ogolnie mdlosci mecza calymi dniami
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 09:10   #1258
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

dzień dobry kobietki

dzisiaj byłam na becie tylko jutro mam wyniki , miałam nadzieję, że będą dzisiaj jeszcze, ale trudno się mówi

mamaMateusza mdlosci nie mam poki co i mam nadzieje, ze ominą mnie jak najbardziej mogą , ale na coca cole to mam smaka caly czas wczoraj troche wypilam bo juz nie mogłam

dzień faktycznie piękny leje od rana ehh
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 09:21   #1259
Aliczka88
Zadomowienie
 
Avatar Aliczka88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Nibylandia :):)
Wiadomości: 1 688
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

Mi z kalkulatorów wynika, że mam termin na 05.06.2011.
Mam na imie Ala i mam 22 lata. Możecie mnie wpisać

U mnie wszystko ok. Czasem zaboli podbrzusze i jedyne co zauważyłam to brak apetytu. Ale oby wszystko przede mna bo to dopiero 4 tydz. Na imprezie poszło gładko, powiedziałam, że mam antybiotyk i wypiłam tylko jednego drinka z pół kieliszka wódki.
Senna jestem strasznie. Jeszcze tydzień pracy mi zostało i troche odpocznę. Mam troche wyżuty sumienia, że TŻ bedzie pracował na pełnych obrotach a ja napewno pracy nie znajdę teraz...
W tym tyg zadzwonie do lekarza i umówie wizyte.
__________________
"Znaczną częścią naszego życia rodzinnego są udane szarlotki"


Żona
Mama Misia

Makijażystka
Aliczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-27, 09:32   #1260
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

aliczka a 4 tydzien liczysz od dnia ostatniej @ ?
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.