Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.II

[roztrzepaniec989]

anuszka to faktycznie mało Pediatra nie zauważył

[caprica6]

Napisane przez anuszka1401

Cześć dziewczyny, przepraszam, że nie nadrabiam, ale mam dołka My po szczepieniu- Igusia u lekarza była grzeczna, tylko troszkę popłakała. Teraz jest marudna- zasypia na chwilę, a potem budzi się z wielkim żalem, moja dzielna dziewczyna
Nie przez to jednak mi smutno- Igusia słabo przybiera. Lekarz ją zważył i powiedział, że wazy bardzo ładnie, bo równe 5 kilo. Ale co z tego, jak w 3 tygodnie przybrała mi 110 gram?? Ja dopiero w domu się zorientowałam, że przecież 3 tygodnie temu ważyła 4890 Co z tego, że wazy 5 kilo, ale przecież ona nie urodziła się z wagą 2800 czy 3200 tylko 4020 ;( Co mam teraz robić?????? Dawać jej mm?

Kochana zadzwon moze do swojego lekarza i zapytaj?

Napisane przez Lilka___

-
karolcia ja też jestem uwięziona w domu przez wózek, bo sama nie zniosę z drugiego piętra, bo ciężki jest, a poza tym nam po cesarce dźwigać nie można ponoć nawet do 6 miesięcy

Ja mam co prawda kilka schodkow ale tez nie znosze tylko trzymam wozek do gory i zjezdzam na tylnych kolach

A ja wlasnie kupilam wkladki laktacyjne i woreczki do zamrazania pokarmu

[justynacz80]

Anuszka, a jak Ci idzie odciąganie mleka?
Może ściągaj do butelki i będziesz widziec ile je. A jak ściągniesz za mało to dodatkowo dasz jej mm...

[karolcia228]

anuszka - nie bede cie zalmywac ale moja Anastazja w ciagu 3 tyg przytyla 1kg a lekarz nic nie powiedzial...zero reakcji...powiem tak z doswiadczenia wiem ze sztuczne mleko jest bardzo kaloryczne, a jesli iga je malo z piersi to pewnie pije wiec za nim dojdzie do wlasciwego mleka to zasnie wiec albo sciagaj mleko albo daj jej sztuczne.

[anuszka1401]

Taaa, a ja mówię do lekarza, że ona ważyła 3 tygodnie temu 4890, a teraz tylko 5, a on "bardzo ładnie" Gdzie to jest ****a bardzo ładnie?? (sorki za słownictwo) w 1 miesiącu przybrała 1130 gram, a teraz 110!
JUSTYNA dopóki odciągałam regularnie to szło dobrze, potem przestałam, bo mój organizm nie nadążał z produkcją, na wieczór miałam pusto w piersiach. W sobotę próbowałam ściągać, bo jechałam do szkoły, ale nie poleciało ani kropli. Jak Iga ciamkała to leciało normalnie więc sama nie wiem o co chodzi.

I po co ja mam dzwonić do tego lekarza jak powiedział mi że ładnie przybrała??

A w dodatku od urodzenie urosła mi 5 cm.

No i może nieprecyzyjnie się wyraziłam w pierwszym poście- chodziło mi o to, że dopiero w domu do mnie DOTARŁO, że jak 4890 3 tygodnie temu to tylko 110 g na plusie

[Lilka___]

alutka daj znać koniecznie bo mój ma tez pełno krostek, ale niestety moja doktor jest chora i dopiero w środę mam dzwonić

[anuszka1401]

karolcia nie załamujesz mnie, cieszę się, że Nastka ładnie przybiera. A jeszcze pielęgniarka do mnie, że Iga to MASYWNA DZIEWCZYNKA. Od niemowlaczka ją w kompleksy wpędzają

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

karolcia nie załamujesz mnie, cieszę się, że Nastka ładnie przybiera. A jeszcze pielęgniarka do mnie, że Iga to MASYWNA DZIEWCZYNKA. Od niemowlaczka ją w kompleksy wpędzają

To chyba mojej nie znaja heheh

[hd2005]

Anuszka - może zaufaj maluszkowi. Jeśli ona się najada, jest grzeczna (nie płacze) to znaczy, że teraz jej tyle wystarczyło. Nie zawsze wszystko musi być książkowe. Jej waga jest OK (łączna). Może za chwilę to się zmieni...

[żabka19]

Napisane przez Lilka___

A to dzisiejsze zakupy z Lidla, i mały aniołek (jak śpi) w łóżeczku robione przed chwilą a drugie jak padł mi kiedyś na nogach.

Hehe,jak fajnie spi Szymek A kombinezonik z Lidla super ,musze go miec

Napisane przez Morgana le Fay

zabka19 - Jak to wyglada ze szczepionkami w Norwegii ???

Wyciagnelam karte ze szczepieniami Szymcia i jest tak.. DTP-polio +Hib ,Pneumokoki,DT,DTP-polio,Polio,MMR,HPV nawet jest (ale to nie dla Szymcia) ,Hepatitt B i BCG (przeciwko gruzlicy). I rzeczywiscie masz racje ..szczepionka przeciwko gruzlicy nie jest zalecana dla Norwegow ,jedynie dla dzieci obcokrajowcow z Europy. Gdybym byla w Polsce to zdecydowanie szczepilabym szczepionkami skojarzony sa nowoczesniejsze ,bez niektorych szkodliwych substancji jak rtec, no i zalecane dla dzieci z problemami nefrologicznymi i neurologicznymi ,a nawet gdzies czytalam ,ze moga byc refundowane dla takich dzieci,wiec pewnie Szymek by sie zalapal. Do produkcji koreanskiej nie mam zaufania ,wiec na pewno wzielabym 6w1. Tu szczepie tym co zalecaja,choc zadna z tych szczepionek nie jest obowiazkowa.

Napisane przez roztrzepaniec989

Położna dzwoniła, że tak zmokła, że nie da rady przyjść... Miało któreś z dzieciaczków problemy z odparzoną pupką? Mała ma takie placki wiśniowe na cipuszce i pupci +krostki w pachwinach (schodziła jej skórka z tego) i nie mogę sobie z tym poradzić Dobrze, że jej to chociaż nie boli (chyba), ale wygląda strasznie

Szymek tez mial lekkie odparzenia, pomoglo czeste wietrzenie pupki i juz nie wycieram mu pupki chusteczkami ,ale woda z dodatkiem Oliatum/oliwki .

Napisane przez scoobs

Moje dzieci przeziebione, Alexowi caly czas oko ropieje, uzywalam antybiotyk i wtedy przestalo ropiec, ale po paru dnia od skonczenia kropelek znowu sie zaczelo. Bylam z nim jeszcze u lekarza i powiedziano mi, ze to nie bakteria bo wymaz wyszedl negatywny, wiec ma tylko przemywac i troche mleka z piersi zakraplac. Siala, a Wam przestalo ropiec?
Zabka, nie moge sobie wyobrazic, jak zapada ciemnosc, na jak dlugo? I co robicie, zeby nie popasc w depresje?

To widze ,ze zalecenia co do oczka mamy podobne ,choc nam nie dali antybiotyku bo sie wzbraniaja bardzo przed tym zeby podawac antybiotyki takim malym dzieci. Szymek zadrapal jedno oczko i to moje mleczko cos nie pomaga ,a wydzielina z oka juz nie jest zolta ,a staje sie jakas zielona ,a oczko nadal spuchniete. Isc z tym ponownie do lekarza jak myslicie? Juz na mnie dziwnie patrza jak o wszystko sie wypytuje. (No i ostatnio pielegniarka powiedziala mi zebym sie nie przejmowala bo to moze potrwac nawet kilka tygodni ,ale nie jest dla niego grozne.

Co do ciemnosci.. nie jest tak zle. Jedyny sposob ..duzo swiatel w domu ,solarium ,tran i maaasa kawy. Plusem jest przepiekna zorza ,ktora najczesniej ogladam wychodzac na wieczorny spacer z psem W tym roku wyjezdzamy na miesiac moze 2 do Polski ,wiec najdlzsze ciemnosci ,ktore sa w grudniu mnie omina bo z kazdym dniem noc jest krotsza,a w dzien to taka bardziej szarowka.

[Morgana le Fay]

Napisane przez karolcia228

A skad pewnos ze to nie jego:P hehe przepraszam...bo to takie naprawde jak z telenoweli Ale wazne zebyscie byli szczesliwi

he no tez mi to przyszło do głowy

anuszka - a próbowałaś odciągnąć sobie do butli swoje i jej dawac wtedy ???? skoro przy cycu zasypia, to moze przy butli nei zasnie a mleczko bedzie Twoje Pij herbatki na laktacje! może pomoga...

[scoobs]

Napisane przez żabka19

To widze ,ze zalecenia co do oczka mamy podobne ,choc nam nie dali antybiotyku bo sie wzbraniaja bardzo przed tym zeby podawac antybiotyki takim malym dzieci. Szymek zadrapal jedno oczko i to moje mleczko cos nie pomaga ,a wydzielina z oka juz nie jest zolta ,a staje sie jakas zielona ,a oczko nadal spuchniete. Isc z tym ponownie do lekarza jak myslicie? Juz na mnie dziwnie patrza jak o wszystko sie wypytuje. (No i ostatnio pielegniarka powiedziala mi zebym sie nie przejmowala bo to moze potrwac nawet kilka tygodni ,ale nie jest dla niego grozne.

Co do ciemnosci.. nie jest tak zle. Jedyny sposob ..duzo swiatel w domu ,solarium ,tran i maaasa kawy. Plusem jest przepiekna zorza ,ktora najczesniej ogladam wychodzac na wieczorny spacer z psem W tym roku wyjezdzamy na miesiac moze 2 do Polski ,wiec najdlzsze ciemnosci ,ktore sa w grudniu mnie omina bo z kazdym dniem noc jest krotsza,a w dzien to taka bardziej szarowka.

Mnie tez mowili, ze to normalne i zeby sie nie przejmowac. Powiem Ci, ze dostalam ten antybiotyk, ale jak przeczytalam, jakie moga byc efekty uboczne, to sie przestraszylam, zaczelam go stosowac dopiero po paru dniach od momentu dostania go, bo mnie tz namowil. Teraz mi babka powiedziala, ze to nie jest bakteryjne i antybiotyk nie pomoze. Powiedziala, ze jezeli oczko bedzie czerwone, i bedzie ta wydzielina sie robila caly czas, to zeby przyjsc jeszcze raz. Nie wiem, jak u Was to wyglada, Alex ma troche czerwona powieke w kaciku na zewnatrz, ale oko jest ok.

To jak bedziesz miala te zorze,to musisz jakies zdjecie wstawic, musi byc pieknie...

[Morgana le Fay]

Napisane przez żabka19

Wyciagnelam karte ze szczepieniami Szymcia i jest tak.. DTP-polio +Hib ,Pneumokoki,DT,DTP-polio,Polio,MMR,HPV nawet jest (ale to nie dla Szymcia) ,Hepatitt B i BCG (przeciwko gruzlicy). I rzeczywiscie masz racje ..szczepionka przeciwko gruzlicy nie jest zalecana dla Norwegow ,jedynie dla dzieci obcokrajowcow z Europy. Gdybym byla w Polsce to zdecydowanie szczepilabym szczepionkami skojarzony sa nowoczesniejsze ,bez niektorych szkodliwych substancji jak rtec, no i zalecane dla dzieci z problemami nefrologicznymi i neurologicznymi ,a nawet gdzies czytalam ,ze moga byc refundowane dla takich dzieci,wiec pewnie Szymek by sie zalapal. Do produkcji koreanskiej nie mam zaufania ,wiec na pewno wzielabym 6w1. Tu szczepie tym co zalecaja,choc zadna z tych szczepionek nie jest obowiazkowa.


To widze ,ze zalecenia co do oczka mamy podobne ,choc nam nie dali antybiotyku bo sie wzbraniaja bardzo przed tym zeby podawac antybiotyki takim malym dzieci. Szymek zadrapal jedno oczko i to moje mleczko cos nie pomaga ,a wydzielina z oka juz nie jest zolta ,a staje sie jakas zielona ,a oczko nadal spuchniete. Isc z tym ponownie do lekarza jak myslicie? Juz na mnie dziwnie patrza jak o wszystko sie wypytuje. (No i ostatnio pielegniarka powiedziala mi zebym sie nie przejmowala bo to moze potrwac nawet kilka tygodni ,ale nie jest dla niego grozne.

Co do ciemnosci.. nie jest tak zle. Jedyny sposob ..duzo swiatel w domu ,solarium ,tran i maaasa kawy. Plusem jest przepiekna zorza ,ktora najczesniej ogladam wychodzac na wieczorny spacer z psem W tym roku wyjezdzamy na miesiac moze 2 do Polski ,wiec najdlzsze ciemnosci ,ktore sa w grudniu mnie omina bo z kazdym dniem noc jest krotsza,a w dzien to taka bardziej szarowka.

Dzięki za info o szczepieniach!!!!

a powiedz mi w jakich odstępach czasowych szczepią tam i od kiedy ? tu akurat słyszałam różne wersje....
no właśnie rtęć... na szczęście znalazłam listę konkretnych firm które produkują szczepionki bez niej.
A jesteś pewna, że te 6 w 1 są najlepsze ? nie jest to za duże obciążenie dla organizmu maluszka ? tak pytam w sumie, nie żebym coś zarzucała

A gdzie dokładnie mieszkacie ??? kurcze tej zorzy to Wam zazdroszczę

Na oczko ja dostałam Biodacyne dla małej, po 3 dniach przeszło.

[itakasia]

Napisane przez wiolek1

wogóle to śpi dzisiaj cały dzień miał z 10 minut aktywności ;/
to chyba przez tą wstrętną pogodę

idę się ogarniac bo na 15 usg bioderek

Zoska tez ma dzisiaj spiocha
powodzenia na wizycie

Napisane przez Morgana le Fay

moja Anastazja naśladuje Twoją Tez spała od 20 do 6 zjadła i spała do 8.
itakasia - a robiliście w lokalu? uh oh, u nas właśnie wyszło 17

robilismy w domu moich rodzicow, pogoda dopisala wiec dzieci wybiegaly sie na ogrodzie, a Zoska mogla spac na powietrzu

Napisane przez alutka78

Dam Wam pozniej znac. Jesli to skaza to musimy wyeliminowac mleko i jego przetwory z mojej diety.

daj znac po wizycie

Napisane przez anuszka1401

Igusia słabo przybiera. w 3 tygodnie przybrała mi 110 gram??

hm, nie wiem czemu lekarz nie zareagowal. u ciebie nie jest problemem twoje mleko chyba, tylko to ze ona taki leniuszek. ja poczekalabym tydzien i ja ponownie zważyla. nie masz gwarancji ze bedzie jadla wiecej mm, z tego co pisalas. ale jesli za tydzien okaze sie ze nie przybrala to koniecznie konsultacja z lekarze, niech sie wypowie

[kinia656]

Ale się wkurzyłam na mojego TŻ !!! ;/ Paraduje po domu w staniku bo karmiłam małego i tak mi wygodniej, dzwonek do drzwi, TŻ szybko się ubrał bo spał, otworzył drzwi wchodzi jakaś babka z facetem i robią pomiar czegoś w kuchni.. (nie mamy drzwi w domu) no i super ;/ pytał się czy jestem obrażona to mówię że tak bo co on sobie myśli że ja tak paraduje a on wpuszcza odOrazu ;/ a on nic złego w tym nie widzi "bo przecież byłam w staniku" ;/ super, jakbym miała cyce na wierzcju też by mu nic nie robiło ;/ nosz kuuur... ;/
Ostatio tez tak było.. byłam praawie nago w łóżku a ten zamiast mnie obudzić bo zaraz ktoś przyjdzie to nie, po co, niech sobie śpie, a później jak będę chciała się ubrac to najwyżej będę nago paradować przed kimś i brać ciuchy albo wyjde w jakiejś czuprynie jak czarownica..

No wkur... się ;/
A on nic złego w tym nie widzi, coś brzęczył pod nosem i polazł sobie na budowe ;/
I jak takiemu przetłumaczyć, że to co robi jest dla mnie żenujące i stawia mnie w głupiej sytuacji? No jakkk??? ;/ ;/ !!!!!!!!!!!

[itakasia]

kilka fotek z dzisaj
Załącznik 3435333

Załącznik 3435334

Załącznik 3435335

Załącznik 3435336

Załącznik 3435337

Załącznik 3435338

Załącznik 3435339

[anuszka1401]

hd dzięki za pocieszenie Igusia wygląda zdrowo, jest spokojnym dzieckiem, przesypia całe noce (od 19-tej do 6 rano.) Więc może masz rację. Aczkolwiek niepokoi mnie ten słaby przyrost wagi, itakasia tak zrobię i też się dziwię, że lekarz nie zareagował.
Jeszcze tyle się muszę nauczyć- nie jest łatwo być dobrą mamą. Mam jakąś opóźnioną reakcję, mogłam od razu mu wyłożyć, że to tylko 110 gram, może do niego też to nie dotarło od razu.
morgana próbowałam ściągać, ale jak pisałam wyżej- gdy ściągałam to wieczorem miałam puste piersi i musiałam dawać mm, więc sama nie wiem co lepsze. A herbatki laktacyjne piję codziennie.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

itakasia śliczne te Twoje dziewczynki. A Zosieńka jaka okrąglutka się już zrobiła

[FraniaPirania]

Napisane przez kinia656

Ale się wkurzyłam na mojego TŻ !!! ;/ Paraduje po domu w staniku bo karmiłam małego i tak mi wygodniej, dzwonek do drzwi, TŻ szybko się ubrał bo spał, otworzył drzwi wchodzi jakaś babka z facetem i robią pomiar czegoś w kuchni.. (nie mamy drzwi w domu) no i super ;/ pytał się czy jestem obrażona to mówię że tak bo co on sobie myśli że ja tak paraduje a on wpuszcza odOrazu ;/ a on nic złego w tym nie widzi "bo przecież byłam w staniku" ;/ super, jakbym miała cyce na wierzcju też by mu nic nie robiło ;/ nosz kuuur... ;/
Ostatio tez tak było.. byłam praawie nago w łóżku a ten zamiast mnie obudzić bo zaraz ktoś przyjdzie to nie, po co, niech sobie śpie, a później jak będę chciała się ubrac to najwyżej będę nago paradować przed kimś i brać ciuchy albo wyjde w jakiejś czuprynie jak czarownica..

No wkur... się ;/
A on nic złego w tym nie widzi, coś brzęczył pod nosem i polazł sobie na budowe ;/
I jak takiemu przetłumaczyć, że to co robi jest dla mnie żenujące i stawia mnie w głupiej sytuacji? No jakkk??? ;/ ;/ !!!!!!!!!!!

faceci... chyba tylko tlumaczyc, tlumaczyc i tlumaczyc, jak dziecku

ostatnio szlam sie kapac i mowie do mojego posiedz z malym, wracam za chwile i sie pytam ktory ktorym sie zajmuje? bo to w koncu dzieciaki, jedno male, drugie duze maz udawal ze nie zrozumial aluzji a maly sie usmiechal pod nosem

[żabka19]

Napisane przez Morgana le Fay

Dzięki za info o szczepieniach!!!!

a powiedz mi w jakich odstępach czasowych szczepią tam i od kiedy ? tu akurat słyszałam różne wersje....
no właśnie rtęć... na szczęście znalazłam listę konkretnych firm które produkują szczepionki bez niej.
A jesteś pewna, że te 6 w 1 są najlepsze ? nie jest to za duże obciążenie dla organizmu maluszka ? tak pytam w sumie, nie żebym coś zarzucała

A gdzie dokładnie mieszkacie ??? kurcze tej zorzy to Wam zazdroszczę

Wyciagnelam tym razem plan spotkan z pielegniarka,nigdy tak szczegolowo sie temu nie przypatrywalam. Szczepienia zalecane dla norweskiech dzieci rozpoczynaja sie w 3 miesiacu zycia dziecka. I zle napisalam wczesniej bo.. dla dzieci z grupy ryzyka (Europa) jest szczepienie zalecane nie tylko przeciwko gruzlicy ,ale i wirusowemu zapaleniu watroby typu B - norweskie dzieci nie sa na to szczepione.
Co do tego ktore szczepienia najlepsze.. mysle ,ze nie ma takich,wszystko to jednak na zasadzie mniejsze zlo. Ja najlepsze opinie slyszalam o tej szczepionce i mysle ,ze nie jest to za duze obciazenie dla maluszka choc jesli planujesz szczepic jeszcze dodatkowo przeciwko pneumokokom ,rotawirusom i meningokokom to juz nalezaloby to jakos madrze rozplanowac. Ja szczepie przeciwko pneumokokom choc jeszcze nad rota sie zastanawiam caly czas bo Szymcia chce poslac do zlobka (a raczej norweskiego przedszkola),wiec w sumie by nalezalo ,ale raczej nie zaszczepie. A i szczepienia sa w odstepach 6-8 tyg.

Mieszkamy w Tromo (nie wchodza norweskie znaki,ostatnie o przekreslone); ,prawie sam koniec Norwegii,a dla mnie prawie koniec swiata, mimo ,ze to dosc spore (jak na Norwegie) miasto uniwersyteckie. U nas nawet renifery po drogach biegaja i nikt nie zwraca na to wiekszej uwagi.. Teraz to dopiero sobie pomyslicie gdzie ja mieszkam

[kinia656]

taa to ja zawsze juak idę się kąpać to mówię TŻ żeby przypilnował on że ok.. przychodze a TŻ śpi a mały płacze.. w tym tygodniu pierwszy raz wyjde na 3,4 godzinki z koleżankami na kawę czy coś... i strasznie się boję że TŻ się nim nie zaopiekuje ;/ że mały będzie płakał a TŻ będzie udawał że nie słyszy i się nim nie zajmie;/

Co do schodów i wózka- TŻ stara się pamiętać i mi znosi ale jak mu się zapomni to jadę z wózkiem po schodach (i ładnie zjeżdża) a mieszkam na 1 piętrze.

roztrzepaniec podziwiam TŻ ;p mój jest też kochany ale jakbym wpadła z innym facetem to wątpie żebyśmy nadal byli razem, chyba nie przeżyłby że mam z innym dziecko i w ogóle.. zresztą ja też bym nie przeżyła, nie dałabym 2 szansy jakby np mnie zdradził i je4szcze dziecko by z tego było.. masz cudownego TŻ

Aaa ja też zwariuję zaraz z moim dzieckiem ;/ ciągle ryczy !! ;/ co chwilę daję mu cyca bo myślę "może nie dojadł".. trochę pocmoka, zasypia, odkładam go a ten w ryk !! i ryczy tak ciągle głośno że nie wyrabiam ;/ chyba będę musiała go nosić na rękach ;/ bo jakoś nie wydaje mi się żeby miał zaraz przestać płakać..

[FraniaPirania]

Napisane przez kinia656

taa to ja zawsze juak idę się kąpać to mówię TŻ żeby przypilnował on że ok.. przychodze a TŻ śpi a mały płacze.. w tym tygodniu pierwszy raz wyjde na 3,4 godzinki z koleżankami na kawę czy coś... i strasznie się boję że TŻ się nim nie zaopiekuje ;/ że mały będzie płakał a TŻ będzie udawał że nie słyszy i się nim nie zajmie;/

ja bym mu dala spac

[żabka19]

Napisane przez anuszka1401

hd dzięki za pocieszenie Igusia wygląda zdrowo, jest spokojnym dzieckiem, przesypia całe noce (od 19-tej do 6 rano.) Więc może masz rację. Aczkolwiek niepokoi mnie ten słaby przyrost wagi,

A moze zacznij karmic Mala w nocy? Wtedy mleczko jest bardziej tluste i np. u mnie wtedy jest go duuzo. Mozesz na spiocha albo zmienic pieluche odrazu sie obudzi. Ja Szymcia od poczatku budzilam w nocy juz nawet nie dlatego zeby przybieral wiecej ,ale zeby nie zaburzac laktacji,ktora jeszcze nie byla unormowana.

scoobs u Szymka kacik oczka czerwony i powieka w jednym miejscu ,no i caly czas oczko opuchniete ,a ropa nowa wycieka co kilka godzin. Drugie za to ladne.

[anuszka1401]

kinia nie martw się, u mnie to samo. Po porannym karmieniu położyłam Igę do łóżeczka, wyszłam do toalety, już tam słyszałam, że mała płacze, wraca, a tż śpi w najlepsze...

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez żabka19

A moze zacznij karmic Mala w nocy? Wtedy mleczko jest bardziej tluste i np. u mnie wtedy jest go duuzo. Mozesz na spiocha albo zmienic pieluche odrazu sie obudzi. Ja Szymcia od poczatku budzilam w nocy juz nawet nie dlatego zeby przybieral wiecej ,ale zeby nie zaburzac laktacji,ktora jeszcze nie byla unormowana.

Może i dobry pomysł, ale chyba nie miałabym serca jej budzić... i siebie

[papeteria]

gloria śliczna niunia
hd fajnie ze chrzciny udane ...mały przesłodki
moj jak byl brany z rak do rak i gdy widzial duzo ludzi to byl caly wylekniony i oczy jak 5 złoty robił...
wiem że jak ma takie oczy to się boi ...
a jak Wasze dzieciaczki tez tak maja czy tylko moj taki dzikusek

Napisane przez itakasia

Zosia ma drzemke 4h i druga krotsza

ładna mi drzemka mój Adaś chyba tylko raz spał tak dłuuugo i to w dzień

Napisane przez justynacz80

Papeteria, nie martw się na zapas. Zobacz najpierw czy przybiera.
Moja też róznie je, raz 100, raz 60, raz 90. Różnie, a przybiera dobrze.

a to chyba do anuszki miało być ..mój mały ladnie przybiera ale ja mam kupowy problem
dzidzia bardzo ładnie ci w tej fryzurce !!!! nie widze żadnych parch
kinia ślicznie
karolcia nie podaje mu juz zadnych specyfikow bo sie boje...po plantexie poleciała z niego woda jak kiedyś mu dałam
entertete czekam jak na zbawienie az mina te kolki okropne...co do maty to jeszcze nie kupilam, ale ja tez nie mam za wiele miejsca i mam zamiar chowac.....co do spacerów to ja na śpiocha wychodze bo inaczej jest mega ryk.....kurcze zaczynam na serio myslec ze wychowam dzikuska
caprica mnie juz sciaganie nie boli choc na poczatku owszem a teraz jade na maksa
xaw daj znac jak po doktorach
vette
lilka ale słodko i fajne zakupy
roztrzepaniec
itakasia cudna sesja dziewczynki urocze !!!
alutka
anuszka itakasia dobrze pisze
wiolek za usg

[Misiulka1]

papeteria Lilka ostatnio też nie mogła zrobić kupki w nocy i aż popłakiwała, bo tak bardzo się starała ją zrobić a tu nic, więc wzięłam ja na łóżko przytuliłam i zaczełam głaskać po brzuszka i usnęła a rano jak sie obudział to kupka już była w pampersie. Ona też różne kupki robi raz są ładne brązowoe raz zielonkawe a czasami sama ich nie umem określić.
Morgana le Fay ja chrzciny robię w domu bo bedzię tylko 12 osób ale nic nie będę przygotowywała tylko zamówię catering.

Napisane przez kinia656

taa to ja zawsze juak idę się kąpać to mówię TŻ żeby przypilnował on że ok.. przychodze a TŻ śpi a mały płacze.. w tym tygodniu pierwszy raz wyjde na 3,4 godzinki z koleżankami na kawę czy coś... i strasznie się boję że TŻ się nim nie zaopiekuje ;/ że mały będzie płakał a TŻ będzie udawał że nie słyszy i się nim nie zajmie;/ .

niestety chłopy tak mają. Ostatnio mówiła mi znajoma, jak jej mąż usypiał syna 5 miesięcznego. Mąż usnął a syn a, ze był u nich w sypilani na łóżku to spad z niego oczywiście ryk był, Koleżanka leci zobaczyć co się dzieje i co widzi, dziecko na podłodze a tatuś w najlepsze śpi.


Hej mamuśki, ale dzisiaj paskudna pogoda

[anuszka1401]

papeteria Iga jak się boi to też oczka wybałusza i marszczy czółko

[kinia656]

uff chyba mam spokój.. dałam smoczka Natankowi musiałam potrzymać trochę zanim zassał.. a teraz trzyma smoka w buziuni ma zamknięte oczka i chyba próbuje kimać

FraniaPirania może i go trochę rozumiem bo cały czas jest zabiegany i pracuje i spać mu się chce ale bez przesady mógłby na te 30min przypilnować małego tym bardziej że ja wszystko przy nim robię, TŻ jedynie kąpie (ale po kąpieli to ja już kremuje, ubieram itp).. albo jak go poproszę żeby przebrał małego to też nie tylko "ale ty dasz radę na pewno"..
wiem że narzekam, może nie powinnam ale trochę mnie to boli.. chociaż z drugiej strony co ja takiego robię.. umyję naczynia, posprzątam w domu, zrobię pranie i zajmuję się małym.. a on.. praca dzień w dzień a po pracy budowa, gotuje obiady.
Ale boli mnie najbardziej to, że jak mały płacze, czasem dosłownie wyje a TŻ nic..
Nie wiem.. albo on udaje że nie słyszy albo naprawdę nie słyszy ;/ kiedyś w nocy mały tak się rozpłakał.. czekałam, myślałam że chociaż raz TŻ się obudzi i zobaczy co jest grane ale co ty..zapomnij.. spał w najlepsze..
Dlatego boję się iść z koleżankami bo boję się że nie będzie mu się chciało wziąć małego na ręce jak bedzie płakał czy coś ;/ o przebraniu pampersa już nie ma mowy.. ale dobra..zanim wyjdę to przebiorę bo mały i tak śpi 3godz a przed każdym karmieniem go przebieram..ale no o ten płacz się boję ;/

Co prawda zaraz po porodzie bardzo mi pomagał bo całe 2 tyg robił dosłownie wszystko bo ja się ruszyć nie mogłam bo wyłam z bólu.. a teraz czuję się jak samotna matka...

Przykro mi trochę.. ale próbuję też TŻ zrozumieć.. jak Natan jest spokojny to "ciu ciu ciu ojej jaki ty grzeczny, kochany synek" a jak płacze to "mama"
W ogóle za każdym razem jak Natanek zaczyna płakać to jest "mama cyca" ja mówię że jadł przed chwilą a on "to może chce jeszcze" a ja wiem że nie chce

Myśli że cyc jest na wszystko a to nieprawda, nie może zrozumieć tego, że Natanek nie płacze tylko jak chce jeść ale też jak jest najedzony i coś mu nie tak po prostu...

eh... no ale do ludzi muszę wyjść w końcu bo niedługo wszyscy mnie oleją..
Bo już i tak dużo m nie ominęło, jestem zła na jedną koleżankę bo obiecywała a potem jak przyszło co do czego to nawet mnie nie zaprosiła bo po co, z góry założyła że jak mam dziecko to nie przyjde..głupie myślenie..
Poza tym jak zacznę wychodzić od czasu do czasu bez dziecka to TŻ w końcu będzie widział zagrożenie i zazdrość, a nie tylko ja..
Sam powiedział że po co ma być zazdrosny skoro ja w domu siedze to ja mu na to "no i właśnie dlatego zacznę wychodzić bez dziecka"

Zapisałam się na środę do fryzjera (w koońcuu) a w czwartek albo piątek pójdę na bowling na kawę albo ukochane malibu..

"wiesz M, ale ja wolałabym najpierw iść do fryzjera a potem wyjść z dziewczynami, żeby ładnie wyglądać".. "aha.. bo pewnie chcesz się podobać innym facetom i ich podrywać" .. "noo peewnie skąd wiedziałeś? odrazu będę podrywać całe bowling"

A co, wypięknie się, odpicuję i pójdę w długą.. na całe 3 godziny a niech bedzie zazdrosny, czemu tylko ja mam być? ;p

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

misiulka o matko :O jakby moje dziecko spadło z łóżka a TŻ miałby się nim zająć to chyba niezły opiernicz by dostał
Natanek z nami tez śpi jeszcze w łóżku ale ja zawsze w środku, bo mały czasem rączki wyprostuje mocno, że TŻ spokojnie by go przygniótł..

[karolcia228]

[QUOTE=Misiulka1;22335496]

niestety chłopy tak mają. Ostatnio mówiła mi znajoma, jak jej mąż usypiał syna 5 miesięcznego. Mąż usnął a syn a, ze był u nich w sypilani na łóżku to spad z niego oczywiście ryk był, Koleżanka leci zobaczyć co się dzieje i co widzi, dziecko na podłodze a tatuś w najlepsze śpi.


Hej mamuśki, ale dzisiaj paskudna pogoda [/QUOTE usmialam sie, ale to nie jest smieszne to porazka ja naszczescie nie mam z tym problemow, jak zostawiam Anastazje to wiem ze w dobrych rekach i nic jej nie bedzie z tata

A jak sie boi to marszczy czolo, choc zadko to robi, albo robi takie ustka na podkowke do placzu prawie, a jak sie wystraszy to az podryguje

[scoobs]

Nie zli ci usypiajacy faceci, moj tez tak ma, przychodzi z pracy i niby oglada TV a tu zaraz chrapanie.
Zabka, jak ma opuchniete oko, to ja bym szla to sprawdzic, chociaz, co kilka godzin to chyba nie jest az tak zle, ale lepiej sprawdz.
Morgana Lee Fay, co to jest ta biodacyna? To na recepte tylko?
Itakasia, ale masz ladne coreczki.
Anuszka, nie zazdroszcze tej niepewnosci, mam nadzieje, ze z Iga wszystko ok. U nas zawsze wage zaznaczaja na wykresie, to od razu mozna zobaczyc, czy np za duzoo spadla ze swojego wykresu.

[kinia656]

franiapiraniaa ja dopiero teraz zakapowałam, że kiedyś dawałaś wpis że mąż nie chce dziecka. I jak to w końcu wyszło? Zachciało mu się?

Mój jak się przestraszy to rączkami tak "dziwnie" wzdryguje. Tak jakby |"wstrząsu" chwilowego dostały jego rączki ;p a marszczy czółko chyba jak coś mu nie smakuje.. nie przepada za smoczkiem i na samym początku jak mu go daje to własnie marszczy czoło, robi taką kwaśną minę. Albo jak mu daję herbatkę w butelce to tez tak czasem robi.

Wiecie może jak się usuwa wątek?Bo ja mam taki jeden ze zdjęciami i nie wiem czy można tylko usunąć tak jak w wiadomości, w komentarzu czy można usunąć cały wątek?

Ps. a czy dajecie jakiś upominek swoim TŻ na dzień chłopaka ? ;p Czy czekacie na dzień mężczyzny? Czy nic nie robicie? ;p