rady od już zamężnych dla przyszłych PM - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ślubny wizerunek

Notka

Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-27, 13:05   #781
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Nie byłaś nigdy nie ślubie
Przecież jak para młoda przyjeżdża na salę zawsze jest wznoszony toast i goście odśpiewują "sto lat", a następnie po zbiciu kielonków goście składają życzenia, wręczają kwiaty i prezenty.
Oczywiście w niektórych regionach jest tak, że goście składają życzenia pod kościołem. U nas było jednak tak, że pod kościołem życzenia składali wszyscy ci, którzy nie byli proszeni na wesele. Goście zaproszeni zrobili to już na sali.



Chodziło mi raczej o kilka wizyt przed, żeby zobaczyć teraz już, jak skóra będzie reagować, a nie już rozpoczęcie opalania
Samo opalanie przed ślubem proponuję zacząć na miesiąc- półtora przed ślubem- moim zdaniem to w zupełności wystarczy

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------




Nie mówię tutaj o piciu litra soczku dziennie Po prostu raz na jakiś czas warto wypić taki soczek ponieważ skóra się wtedy też znacznie szybciej opala, nie wspomnę już o tym, że nabiera ładnego odcienia
Oczywiście do wszystkiego trzeba mieć zdrowe podejście bo pomarańczowym można się stać również smarując się samoopalaczem
Dokładnie, WSZYSTKO Z UMIAREM! bo zamiast ładnego wygladu można sobie zrobic szeroko rozumiana krzywdę
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:08   #782
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Chodziło mi raczej o kilka wizyt przed, żeby zobaczyć teraz już, jak skóra będzie reagować, a nie już rozpoczęcie opalania
Samo opalanie przed ślubem proponuję zacząć na miesiąc- półtora przed ślubem- moim zdaniem to w zupełności wystarczy
dzięki
myślę że spróbuję 2-3 miesiące przed i zobaczę co na to moja skóra
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:15   #783
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dokładnie, WSZYSTKO Z UMIAREM! bo zamiast ładnego wygladu można sobie zrobic szeroko rozumiana krzywdę
Więc właśnie
Mam kumpelę, która bardzo chciała być na ślubie ładnie opalona i zaczęła namiętnie chadzać do solarium. Na dzień przed swoim ślubem wybrała się na 30 minutowy seans Po tej wizycie na brzuchu powstały jej pęcherze, po tak się poparzyła. Na ślubie zamiast zachwycać, wyglądała jak chodząca reklama solarium, nie wspomnę o tym, że całe wesele cierpiała w powodu tych pęcherzy
No cóż, na głupotę się nic nie poradzi

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
dzięki
myślę że spróbuję 2-3 miesiące przed i zobaczę co na to moja skóra

Nie ma za co
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:19   #784
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Więc właśnie
Mam kumpelę, która bardzo chciała być na ślubie ładnie opalona i zaczęła namiętnie chadzać do solarium. Na dzień przed swoim ślubem wybrała się na 30 minutowy seans Po tej wizycie na brzuchu powstały jej pęcherze, po tak się poparzyła. Na ślubie zamiast zachwycać, wyglądała jak chodząca reklama solarium, nie wspomnę o tym, że całe wesele cierpiała w powodu tych pęcherzy
No cóż, na głupotę się nic nie poradzi

widziałam raz jedną PM-kę która też chyba przesadziła z solarium i powiem wam że to tragicznie wygląda w połączeniu z białą suknią
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:30   #785
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 618
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Z tym też radzę uważać.... moja znajoma miała taką manię, że dzień w dzień musiała wypić przynajmniej malego kubusia... mimo tego że genetycznie ma ciemną karnację.... wygladała po prostu jaky miała zaawansowana żółtaczkę!! zwłaszcza twarz i dłonie...... wyglądało to naprawdę strasznie;/
a na mnie ani soczki ani beta karoten nie działają nic a nic!
moge tony tego pić i nie widać...

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Nie byłaś nigdy nie ślubie
Przecież jak para młoda przyjeżdża na salę zawsze jest wznoszony toast i goście odśpiewują "sto lat", a następnie po zbiciu kielonków goście składają życzenia, wręczają kwiaty i prezenty.
Oczywiście w niektórych regionach jest tak, że goście składają życzenia pod kościołem. U nas było jednak tak, że pod kościołem życzenia składali wszyscy ci, którzy nie byli proszeni na wesele. Goście zaproszeni zrobili to już na sali.
A widzisz to ja też się nigy nie spotkałam ze składaniem życzeń na sali, u nas zawsze wszyscy składają zyczenia pod kosciołem i na sali to tylko toast, przywitanie chlebem i sola i wsyzscy ida na obiad.
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:33   #786
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;22331545]



A widzisz to ja też się nigy nie spotkałam ze składaniem życzeń na sali, u nas zawsze wszyscy składają zyczenia pod kosciołem i na sali to tylko toast, przywitanie chlebem i sola i wsyzscy ida na obiad.[/QUOTE]


To chyba wszystko zależy od regionu. U nas zawsze życzenia są składane na sali. Powiem szczerze, że jest to nawet fajne rozwiązanie, bo pod kościołem powstałby problem co zrobić z kwiatami i prezentami, a tak wszystko się dzieje na sali, obsługa od razu wkłada kwiaty do wazonu, a prezenty można zanieść do pokoju
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 13:35   #787
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Matko..... 30 minut! tosz kobita chyba nie równo pod sufitem miała

i tak źle i tak nie dobrze hehe
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-27, 22:14   #788
klarnetos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 331
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Co do opalenizny - zawsze lepiej trochę mniej niż trochę za dużo, a już zwłaszcza teraz, gdy na dworze zimno i deszczowo. Panna młoda jest najpiękniejsza, gdy wygląda bardzo naturalnie - tak, że wszyscy myślą, że to jej uroda, a nie kosmetyki czy inne działania - nawet jeśli tej urodzie musimy trochę pomóc Pomagajmy dyskretnie...

Ale ja z innej beczki.
Otóż kolejna rada dla perfekcjonistek, których w tym wątku na pewno nie brakuje: wpiszcie w swoje kajety, aby odpowiednio wcześnie zaopatrzyć się w jakieś ładne woreczki czy pojemniczki na pieniążki, które - czy tego chcecie czy nie - na pewno jakieś ludki rzucą przed kościołem. (I zapiszcie, żeby w dniu ślubu dać je np. mamie do torebki).
Dlaczego o tym piszę?
Otóż kiedyś, jeszcze przed naszym ślubem, byłam na ślubie koleżanki i tam nikt o tym nie pomyślał. - Jak przyszło do zbierania, to ktoś z gości poratował ich... jednorazówką z Biedronki Przy białej sukni i eleganckim garniturze wyglądało to śmiesznie, ale najgorsze, że zeszpeciło zdjęcia, bo takie pierdoły dopiero na zdjęciach zaczynają straszyć.
Po tym ślubie wpisałam w swój kajet zakup woreczków, które wypełnione po brzegi pieniążkami, leżą teraz w pudełku z kartkami ślubnymi, jako pamiątka tego pięknego dnia.
A na zdjęciu wyglądają ładnie i delikatnie - wstawcie sobie w wyobraźni w ich miejsce "Codziennie niskie ceny"

P.S. Nie martwcie się o paznokcie - ja miałam naturalne pociągnięte żelem z kamuflażem, zwykły french (robiony dwa dni przed ślubem w obawie przed opuchniętymi, czerwonymi skórkami) i żaden pazurek nie ucierpiał.
Poza tym na pomoc w "zbiorach" zaraz rzucili się goście i rach-ciach wszystko było pozbierane.

http://img831.imageshack.us/img831/3343/0244s.jpg

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Nie byłaś nigdy nie ślubie
Przecież jak para młoda przyjeżdża na salę zawsze jest wznoszony toast i goście odśpiewują "sto lat", a następnie po zbiciu kielonków goście składają życzenia, wręczają kwiaty i prezenty.
Oczywiście w niektórych regionach jest tak, że goście składają życzenia pod kościołem. U nas było jednak tak, że pod kościołem życzenia składali wszyscy ci, którzy nie byli proszeni na wesele. Goście zaproszeni zrobili to już na sali.
Byłam w życiu na kilkunastu ślubach, w różnych regionach Polski i nigdzie nie spotkałam się ze składaniem życzeń na sali po toaście.
Raz tylko ojciec pani młodej poprosił, żeby dokończyć życzenia na sali, ale to tylko dlatego, że lał deszcz i było okropnie zimno - martwił się, że panna młoda się rozchoruje, a goście zmokną.
Pierwsze słyszę, że życzenia składa się w dwóch turach:
tura I: goście z kościoła
tura II: goście z wesela
- to takie trochę jakby klasowanie gości na dwie grupy...
Dziwne. Bardzo dziwne.
klarnetos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 22:20   #789
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez klarnetos Pokaż wiadomość
Ale ja z innej beczki.
Otóż kolejna rada dla perfekcjonistek, których w tym wątku na pewno nie brakuje: wpiszcie w swoje kajety, aby odpowiednio wcześnie zaopatrzyć się w jakieś ładne woreczki czy pojemniczki na pieniążki, które - czy tego chcecie czy nie - na pewno jakieś ludki rzucą przed kościołem. (I zapiszcie, żeby w dniu ślubu dać je np. mamie do torebki).
Dlaczego o tym piszę?
Otóż kiedyś, jeszcze przed naszym ślubem, byłam na ślubie koleżanki i tam nikt o tym nie pomyślał. - Jak przyszło do zbierania, to ktoś z gości poratował ich... jednorazówką z Biedronki Przy białej sukni i eleganckim garniturze wyglądało to śmiesznie, ale najgorsze, że zeszpeciło zdjęcia, bo takie pierdoły dopiero na zdjęciach zaczynają straszyć.
Po tym ślubie wpisałam w swój kajet zakup woreczków, które wypełnione po brzegi pieniążkami, leżą teraz w pudełku z kartkami ślubnymi, jako pamiątka tego pięknego dnia.
A na zdjęciu wyglądają ładnie i delikatnie - wstawcie sobie w wyobraźni w ich miejsce "Codziennie niskie ceny"

P.S. Nie martwcie się o paznokcie - ja miałam naturalne pociągnięte żelem z kamuflażem, zwykły french (robiony dwa dni przed ślubem w obawie przed opuchniętymi, czerwonymi skórkami) i żaden pazurek nie ucierpiał.
Poza tym na pomoc w "zbiorach" zaraz rzucili się goście i rach-ciach wszystko było pozbierane.

http://img831.imageshack.us/img831/3343/0244s.jpg
Super pomysł z tymi woreczkami i na pewno skorzystam !

Co do paznokci- masz jakieś zdjęcia tych pazurków ? Bo ja nie chcę tipsów, mam dość ładne paznokcie, więc wolę mieć naturalne, właśnie french. Tylko nie wiem, co to ten żel z kamuflażem- bo się kompletnie na tym nie znam ...
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 22:31   #790
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

no widzisz a u nas tylko na sali bo po pierwsze jest to wygodne a po druvie taki u nas zwyczaj

co do opalenizny to tez mam zamiar odwiedzic solarke ale z umiarem bo skwarka jeszcze w bialej sukni to porazka! tym bardziej ze musimy pamietac ze przy bialej sukni zawsze wygladamy na bardziej opalone

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

zapomnialam napisac ze z woreczkami super pomysl a co do paznokci to ja tez bede miala swoje nie wyobrazam sobie dlugich tipsow!
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 22:39   #791
klarnetos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 331
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Co do paznokci- masz jakieś zdjęcia tych pazurków ? Bo ja nie chcę tipsów, mam dość ładne paznokcie, więc wolę mieć naturalne, właśnie french. Tylko nie wiem, co to ten żel z kamuflażem- bo się kompletnie na tym nie znam ...
Ja też nie chciałam i nie miałam tipsów, ale ponieważ mam słabe, dość łamliwe paznokcie, to musiałam je jakby utwardzić - przemalować warstwą żelu.
A kamuflaż to taka warstwa w kolorze zbliżonym do koloru skóry - być może nie będzie Ci potrzebna. Ja mam dłonie o krótkich palcach i krótkich, szerokich płytkach paznokciowych, co wiadomo, że nie wygląda zbyt subtelnie Taki kamuflaż umożliwia optyczne przedłużenie palca i wydłużenie płytki paznokciowej - nie mam fotki, na której dobrze to widać, ale wrzucam zbliżenie: przyjrzyj się na kciuku - gdzie kończy się mój palec patrząc od boku, a gdzie się kończy patrząc od góry Takie małe oszustwo - na tej samej zasadzie co rysowanie kreski wokół oka, aby optycznie przesunąć jego granice i uczynić większym Gdybym nie miała warstwy kamuflażu, to ta biała część paznokcia - biały pasek - byłby dużo szerszy, a część cielista krótsza, co sprawiałoby wrażenie krótkich palców z długimi pazurami. Teraz mamy efekt dłuższych palców z krótkimi, subtelnymi paznokciami

Edytowane przez klarnetos
Czas edycji: 2010-09-27 o 22:46
klarnetos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 22:59   #792
klarnetos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 331
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez karadka Pokaż wiadomość
no widzisz a u nas tylko na sali bo po pierwsze jest to wygodne a po druvie taki u nas zwyczaj
Przyznam, że super pomysł na jesienno-zimowe śluby! Co ja się namarzłam w grudniu na ślubie mojego szwagra, to Bóg jeden wie... A pannę młodą z etolką w -15 stopniach szczerze podziwiam, że była w stanie dotrwać do końca długiej kolejki gości.
Ot, kolejna rada - nie dajcie marznąć gościom! Na grudniowe życzenia na sali na pewno nie obrażą się nawet Ci, co zwyczaju nie znają

[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Ania/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Ania/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.png[/IMG]

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez karadka Pokaż wiadomość
co do opalenizny to tez mam zamiar odwiedzic solarke ale z umiarem bo skwarka jeszcze w bialej sukni to porazka! tym bardziej ze musimy pamietac ze przy bialej sukni zawsze wygladamy na bardziej opalone

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

zapomnialam napisac ze z woreczkami super pomysl a co do paznokci to ja tez bede miala swoje nie wyobrazam sobie dlugich tipsow!
To prawda, biała suknia podkreśla opaleniznę, dlatego warto opalać się stopniowo i robić przymiarki do bieli naszej sukni - łatwiej ocenić kiedy powiedzieć stop

Co do długaśnych tipsiorów - też uważam, że wyglądają tandetnie.
A w połączeniu ze skwarką, to już w ogóle mamy gwiazdę disco-polo w pełnej okazałości
klarnetos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 07:41   #793
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez klarnetos Pokaż wiadomość

Byłam w życiu na kilkunastu ślubach, w różnych regionach Polski i nigdzie nie spotkałam się ze składaniem życzeń na sali po toaście.
Raz tylko ojciec pani młodej poprosił, żeby dokończyć życzenia na sali, ale to tylko dlatego, że lał deszcz i było okropnie zimno - martwił się, że panna młoda się rozchoruje, a goście zmokną.
Pierwsze słyszę, że życzenia składa się w dwóch turach:
tura I: goście z kościoła
tura II: goście z wesela
- to takie trochę jakby klasowanie gości na dwie grupy...
Dziwne. Bardzo dziwne.
Napisałam przecież, że wszystko zależy od regionu, w jakim jest ślub. U nas jest przyjęte, że życzenia składane są zarówno przed kościołem, jak i na sali. Co do klasyfikowania gości to powiem Ci, że goście w ten sposób klasyfikują się sami. Przecież logiczne jest, że para młoda nikomu nie mówi, gdzie ma składać życzenia. Jeśli ktoś, kto jest zaproszony na wesele podejdzie z życzeniami pod kościołem, to nikt mu nie powie: "Ty składasz życzenia na sali"
Po prostu w moich stronach każdy wie, że goście zaproszeni na wesele składają życzenia na sali i tyle. Nie jest to wymysł pary młodej tylko przyjęty zwyczaj i nie ma co wypisywać o klasowaniu gości i komentować, jakie to nie jest dziwne.
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 07:46   #794
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Dlatego też ja sobie solarke odpuściłam jeden dylemat z głowy powiedzcie mi... czy zaproszenie kogoś na półtorej tyg przed weselem to raczej nie wypada czy jeszcze ewentualnie można?

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Co do życzeń to u nas jest to uzależnione że tak powiem od pogody jak jest ladnie, to ,życzonka są pod kościołem, jak jest zimno , na sali
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 07:50   #795
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
powiedzcie mi... czy zaproszenie kogoś na półtorej tyg przed weselem to raczej nie wypada czy jeszcze ewentualnie można?
To chyba troszkę za późno jednak na zapraszanie. Goście mogą się poczuć urażeni, że zapraszani są na ostatnią chwilkę i mogą sobie pomyśleć, że zapraszani są tylko dlatego, że ktoś inny Wam odmówił.
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 07:54   #796
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
To chyba troszkę za późno jednak na zapraszanie. Goście mogą się poczuć urażeni, że zapraszani są na ostatnią chwilkę i mogą sobie pomyśleć, że zapraszani są tylko dlatego, że ktoś inny Wam odmówił.
Zawsze można powiedzieć że "Chętnie byśmy się napili kawy, ale mamy jeszcze 3 zaproszenia do odwiezienia", przynajmniej by się nie czuli ostatni heh
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 08:01   #797
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Zawsze można powiedzieć że "Chętnie byśmy się napili kawy, ale mamy jeszcze 3 zaproszenia do odwiezienia", przynajmniej by się nie czuli ostatni heh

Podstępne
Wiesz, wydaje mi się, że to zależy też dużo od osób zapraszanych. Jeśli macie pewność, że się nie poczują urażeni to ja bym pojechała
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 08:04   #798
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez klarnetos Pokaż wiadomość
Przyznam, że super pomysł na jesienno-zimowe śluby! Co ja się namarzłam w grudniu na ślubie mojego szwagra, to Bóg jeden wie... A pannę młodą z etolką w -15 stopniach szczerze podziwiam, że była w stanie dotrwać do końca długiej kolejki gości.
Ot, kolejna rada - nie dajcie marznąć gościom! Na grudniowe życzenia na sali na pewno nie obrażą się nawet Ci, co zwyczaju nie znają

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

To prawda, biała suknia podkreśla opaleniznę, dlatego warto opalać się stopniowo i robić przymiarki do bieli naszej sukni - łatwiej ocenić kiedy powiedzieć stop

Co do długaśnych tipsiorów - też uważam, że wyglądają tandetnie.
A w połączeniu ze skwarką, to już w ogóle mamy gwiazdę disco-polo w pełnej okazałości
hahahahaa dobre - jeszcze jakby miala na bialo tlenione wlosy z czarnymi pasemkami(albo odwrotnie) to juz wogole
Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dlatego też ja sobie solarke odpuściłam jeden dylemat z głowy powiedzcie mi... czy zaproszenie kogoś na półtorej tyg przed weselem to raczej nie wypada czy jeszcze ewentualnie można?

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Co do życzeń to u nas jest to uzależnione że tak powiem od pogody jak jest ladnie, to ,życzonka są pod kościołem, jak jest zimno , na sali
ja bym nie dala zaproszenia tak pozno... po prostu nie wypada bo na miejscu tych gosci po pierwsze bym i tak nie przyszla po drugie poczulabym sie ze zwolnilo sie Wam miejsce i nie bylo kogo zaprosic to jestem ja! wiec ja bym odpuscila....

a co do zyczen na sali to jeszcze jedno dodam - jak macie np 140 gosci tj- 70par i kazdy przyniesie kwiatki to co zrobicie pod kosciolem z 70 bukietami??? to tak rozsadnie patrzac, poza tym to u nas ksiadz po slubie powie ze o zyczenia prosimy na sali zeby nie bylo jakichkolwiek watpliwosci, a temperatura tez bedzie niska w listopadzie wiec ja i tak juz w kosciele zamarzne....
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 08:13   #799
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Zawsze można powiedzieć że "Chętnie byśmy się napili kawy, ale mamy jeszcze 3 zaproszenia do odwiezienia", przynajmniej by się nie czuli ostatni heh
Nie chcę Cię urazić, ale to słaby pomysł, a już zwłaszcza ta uwaga.
Na miejscu gościa raz, że poczułabym się zlekceważona, że na ostatnią chwilę, a dwa źle bym pomyślała o PM, że traktują tak więcej osób.
Gdyby mnie ktoś tak zaprosił, to czułabym się urażona, półtora tygodnia przed na pewno miałabym już plany na weekend.
Zresztą ślub jest, było nie było, wydarzeniem, do którego goście też się szykują: kreacje, prezent. Możesz ich postawić w niezręcznej sytuacji, jeśli akurat krucho u nich z pieniędzmi.
Ja bym nie poszła z samego faktu tak późnego zapraszania.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Cytat:
Napisane przez karadka Pokaż wiadomość
a co do zyczen na sali to jeszcze jedno dodam - jak macie np 140 gosci tj- 70par i kazdy przyniesie kwiatki to co zrobicie pod kosciolem z 70 bukietami??? to tak rozsadnie patrzac, poza tym to u nas ksiadz po slubie powie ze o zyczenia prosimy na sali zeby nie bylo jakichkolwiek watpliwosci, a temperatura tez bedzie niska w listopadzie wiec ja i tak juz w kosciele zamarzne....
Zamierzam zapowiedzieć gościom, że nie chcę kwiatów, tylko: kupony totolotka, wino, intensywnie myślę też o tym, żeby każda para/rodzina przyniosła jedną ulubioną ksiązkę - powieść, żeby przypadkiem nie przynieśli albumów, encyklopedii, etc.

Jak już zdecyduję, co chcę to wtedy rozgłoszę wszem i wobec. Najbardziej podoba mi się pomysł z książką, nie jest mój co prawda, ale ile miałabym do czytania potem.. Przeciętna powieść waha się między 30-40 zł, więc to raczej nie bylby wielki wydatek. Chętnie przyjmę też tomik poezji.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 08:24   #800
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Jednak postanowiliśmy że zaprosimy... coś tam się wymyśli, żeby się nie poczuli że są ostatni zapraszani a to że nieby byliśmy 3 dni temu i nikogo nie było w domu trudno, coś trezba nakłamać.....
sama jestem sobie winna że po prostu o niej zapomniałam.... to są ludzie w miarę lajtowi a tzw "luzem w d... "
Jak ją od razu na panieńskie zaproszę to może mi nie odmówi

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Nie chcę Cię urazić, ale to słaby pomysł, a już zwłaszcza ta uwaga.
Na miejscu gościa raz, że poczułabym się zlekceważona, że na ostatnią chwilę, a dwa źle bym pomyślała o PM, że traktują tak więcej osób.
Gdyby mnie ktoś tak zaprosił, to czułabym się urażona, półtora tygodnia przed na pewno miałabym już plany na weekend.
Zresztą ślub jest, było nie było, wydarzeniem, do którego goście też się szykują: kreacje, prezent. Możesz ich postawić w niezręcznej sytuacji, jeśli akurat krucho u nich z pieniędzmi.
Ja bym nie poszła z samego faktu tak późnego zapraszania.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------



Zamierzam zapowiedzieć gościom, że nie chcę kwiatów, tylko: kupony totolotka, wino, intensywnie myślę też o tym, żeby każda para/rodzina przyniosła jedną ulubioną ksiązkę - powieść, żeby przypadkiem nie przynieśli albumów, encyklopedii, etc.

Jak już zdecyduję, co chcę to wtedy rozgłoszę wszem i wobec. Najbardziej podoba mi się pomysł z książką, nie jest mój co prawda, ale ile miałabym do czytania potem.. Przeciętna powieść waha się między 30-40 zł, więc to raczej nie bylby wielki wydatek. Chętnie przyjmę też tomik poezji.
Z jednej strony tak..... ale wszystkim gości i tak skończyliśmy zapraszać w niedzielę, bo nam niestety tyle zeszło..... zaprosić 24o osób tak szybko sie raczej nie da.... u każdej cioci kawka, herbatka, sratatata i troche nam zeszło... a nie patrząc zapraszamy od sierpnia;/

trudno, przeproszę że tak późno, ona nie jest typem obrażalskiej.... i potrafi zrozumieć że przed takim wydarzeniem jest naprawdę natłok spraw, a para młoda to też tylko ludzie i mogli się ze wszystkim nie wyrobić...... po nocach się raczej pewnych rzeczy, zwłaszcza takich załatwiać sie nie da;/

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Myśmy myśleli, żeby coś w zaproszeniach dopisać, że zamiast kwiatów coś tam
.... ale w końcu zrezygnowaliśmy z tego... nie chce nic niekomu narzucać.... ani usłyszeć że np z pazerności chce kupony lotka.... bo i z takimi stwierdzeniami o parze mlodej się spotkałam..... nie będziemy nic narzucać, każdy niech przyniesie co chce i już.

Moja sąsiadka z zaproszeniach dopisali że chcą książki zamiast kwiatów i dostali całe 2! :/
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 08:59   #801
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Z jednej strony tak..... ale wszystkim gości i tak skończyliśmy zapraszać w niedzielę, bo nam niestety tyle zeszło..... zaprosić 24o osób tak szybko sie raczej nie da.... u każdej cioci kawka, herbatka, sratatata i troche nam zeszło... a nie patrząc zapraszamy od sierpnia;/

trudno, przeproszę że tak późno, ona nie jest typem obrażalskiej.... i potrafi zrozumieć że przed takim wydarzeniem jest naprawdę natłok spraw, a para młoda to też tylko ludzie i mogli się ze wszystkim nie wyrobić...... po nocach się raczej pewnych rzeczy, zwłaszcza takich załatwiać sie nie da;/

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Myśmy myśleli, żeby coś w zaproszeniach dopisać, że zamiast kwiatów coś tam
.... ale w końcu zrezygnowaliśmy z tego... nie chce nic niekomu narzucać.... ani usłyszeć że np z pazerności chce kupony lotka.... bo i z takimi stwierdzeniami o parze mlodej się spotkałam..... nie będziemy nic narzucać, każdy niech przyniesie co chce i już.

Moja sąsiadka z zaproszeniach dopisali że chcą książki zamiast kwiatów i dostali całe 2! :/
Padłam..!!
Zapraszasz 240 osób osobiście? Wszystkich??!!
Niesamowite.. ))
U mnie będzie 120 osób plus dzieci, ale osobiście rozwiozę zaproszenia tylko do najbliższej rodziny, reszta dostanie pocztą.
Mam rodzinę rozsianą po całej Polsce, więc na osobiste zaproszenie mogą liczyć tylko ci, co mieszkają w moim województwie, a i nie wszyscy, bo niektórzy mieszkają na krańcach. Zaproszenia muszę rozwieżć, rozesłać pół roku przed, bo robię wesele w Boże Ciało, w długi weekend.
Naprawdę podziwiam, że wszystkich zapraszasz osobiście, podziwiam też, że nie bałaś się, że Ci zejdzie do ostatniej chwili.. Naprawdę bez złośliwiości: podziwiam poświęcenie.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Aaa i mam w nosie, co kto pomyśli o tym, że chcę kupony, wino, czy książki.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:12   #802
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Padłam..!!
Zapraszasz 240 osób osobiście? Wszystkich??!!
Niesamowite.. ))
U mnie będzie 120 osób plus dzieci, ale osobiście rozwiozę zaproszenia tylko do najbliższej rodziny, reszta dostanie pocztą.
Mam rodzinę rozsianą po całej Polsce, więc na osobiste zaproszenie mogą liczyć tylko ci, co mieszkają w moim województwie, a i nie wszyscy, bo niektórzy mieszkają na krańcach. Zaproszenia muszę rozwieżć, rozesłać pół roku przed, bo robię wesele w Boże Ciało, w długi weekend.
Naprawdę podziwiam, że wszystkich zapraszasz osobiście, podziwiam też, że nie bałaś się, że Ci zejdzie do ostatniej chwili.. Naprawdę bez złośliwiości: podziwiam poświęcenie.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Aaa i mam w nosie, co kto pomyśli o tym, że chcę kupony, wino, czy książki.
Wysłaliśmy 1 do kanady, 1 do szkocji i 4 w polsce.... reszta osobiście, dlatego nam jednak trochę zeszło..... jeżeli do kogoś mam przykładowo 50km to nie wypada go przecież zapraszać przez pocztę polską..... mój tż pochodzi z honorowej rodziny, więc pod tym względem trzeba było to w miarę zorganizować..... zeszło nam bardzo długo... ale to też dlatego, że ja pracuje codziennie do 15..... a mój tż od 14-15..... więc nie wiele dni udało się wyskrobać na to jeżdżenie.... a jak jeszcze się niekiedy pocałowało klamko, mimo wcześniejszego umówienia się.... to już wogóle....

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

A no i jeszcze wszystkie zaproszenia robiliśmy samodzielnie..... od drukowania, po ozdabianie i wogole...
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:13   #803
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Jednak postanowiliśmy że zaprosimy... coś tam się wymyśli, żeby się nie poczuli że są ostatni zapraszani a to że nieby byliśmy 3 dni temu i nikogo nie było w domu trudno, coś trezba nakłamać.....
sama jestem sobie winna że po prostu o niej zapomniałam.... to są ludzie w miarę lajtowi a tzw "luzem w d... "
Jak ją od razu na panieńskie zaproszę to może mi nie odmówi

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------



Z jednej strony tak..... ale wszystkim gości i tak skończyliśmy zapraszać w niedzielę, bo nam niestety tyle zeszło..... zaprosić 24o osób tak szybko sie raczej nie da.... u każdej cioci kawka, herbatka, sratatata i troche nam zeszło... a nie patrząc zapraszamy od sierpnia;/

trudno, przeproszę że tak późno, ona nie jest typem obrażalskiej.... i potrafi zrozumieć że przed takim wydarzeniem jest naprawdę natłok spraw, a para młoda to też tylko ludzie i mogli się ze wszystkim nie wyrobić...... po nocach się raczej pewnych rzeczy, zwłaszcza takich załatwiać sie nie da;/

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Myśmy myśleli, żeby coś w zaproszeniach dopisać, że zamiast kwiatów coś tam
.... ale w końcu zrezygnowaliśmy z tego... nie chce nic niekomu narzucać.... ani usłyszeć że np z pazerności chce kupony lotka.... bo i z takimi stwierdzeniami o parze mlodej się spotkałam..... nie będziemy nic narzucać, każdy niech przyniesie co chce i już.

Moja sąsiadka z zaproszeniach dopisali że chcą książki zamiast kwiatów i dostali całe 2! :/
Patrząc tymi kategoriami to my z moim mężem jesteśmy mega pazerni, ponieważ w każdym zaproszeniu był bilecik, że zamiast prezentów chcemy pieniądze
Również podziwiam zapraszanie takiej ilości osób!!! I troszkę współczuję, jak będziecie musieli z każdym choć troszkę porozmawiać
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-28, 09:13   #804
karadka
Zadomowienie
 
Avatar karadka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 890
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

ja nikomu nie powiedzialam ze chce cos zamiast kwiatkow bo dla mnie wydaje sie to niegrzeczne, tak jakby gocie przychodzili po to zeby prezenty przynosic, ale to tylko moje zdanie
co do gosci to my bylismy 6 dni w Polsce w tym czasie zaprosilismy ok 110 gosci reszte wyslalismy poczta wiec nie chce mowic jak mielismy krucho z czasem a poza tym to jeszcze wszystko zalatwialismy wiec w aucie spedzalismy po 12 godzin dziennie. i bylismy tak zmeczeni ze szkoda gadac.... no ale mowi sie trudno, my zapraszalismy 2,5 miesiaca przed slubem.
__________________
DUKAN od 15 luty 2010 88,4 - 67,4
obżarstwo 67,4 - 74.4
DUKAN od 7 marca 2011 74.4 - 73.9 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67
karadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:16   #805
kfaska
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

My chcieliśmy kupony lotka. Nie z pazerności (wygraliśmy całe 22 zł ) ale dlatego ze zal nam było po pierwsze kwiatów, które by się zmarnowały, bo nie byłoby jak się nimi nacieszyć, a po drugie gości, którzy by je mieli wieźć przez pół Polski albo martwic o nie po drodze. A tak mogli to załatwić wcześniej i schować do kieszeni nawet. I wyszło to bardzo miło, w każdym razie absolutnie nie słyszałam żadnych negatywnych komentarzy, a te co były, były sympatyczne. Duzo kuponów dostaliśmy, kwiatów niewiele. Kupony bardzo fajnie dane niektóre. Jedni obkleili winko lotkiem jak etykietami, drudzy zrobili bukiet dla misia z kuponówA kilka było bardzo ładnie powiązanych jak kartki ślubne.
kfaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:16   #806
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

ja pierwotnie też planowałam w zaproszeniu umieścić taki wierszyk, że zamiast kwiatów chcielibyśmy to czy tamto - najbardziej myślałam o książkach, ale po zastanowieniu i przegadaniu z TŻ ustaliliśmy, że w zaproszeniach nie będziemy jednak tej prośby pisać... to takie trochę niegrzeczne i za bardzo egoistyczne-no nie wiem jak to określić, ale takie trochę "zachłanne"... zrobiliśmy tak, że jadąc z zaproszeniem mówiliśmy, że bardzo prosimy o niekupowanie kwiatów, bo to naszym zdaniem zbędny wydatek i tyle. Ci bardziej "rozgarnięci" goście sami pytali czy w takim razie coś w zamian chcemy. a i tak nie każdym mówiliśmy-niektóre ciotki-zwłaszcza te starszej daty z przywiązaniem do tradycji pewnie by się obraziły czy coś, więc im nie mówiłam... znajomi, przyjaciele, rodzeństwo - oni wiedzą , że kwiatków nie chcemy i na ich wyrozumiałość liczyłam i wiem, że nie zawiodą . zresztą tym dojeżdzającym z daleka , do których zaproszenia wysyłałam pocztom mówiłam przez tel (jask dzwonili potwierdzać), żeby się nie wygłupiali z kwiatami, bo przecież musza wydać trochę na paliwo to już niech kwiaty odpuszczą i tak jeszcze by w aucie padły
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:18   #807
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 618
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

My napisaliśmy, ze chcemy wino albo lotto, na 85 osobowe wesele dostaliśmy 50 win i chyba ze 2 kupony. Ja się bardzi cieszę, bo teraz jak mamy ochotę w weekend na winko do kolacji to schodziny do piwniczki i tylko wybieramy na jakie mamy ochotę i wypijamy toast za gości

My jak wiedzieliśmy, że ktoś nam nie dojedzie to poprpstu wzielismy dzieci dalszej rodziny, które nie były przewidziane na wesele (tylko ich rodzice). Dodatkowych wydatkow brak bo i tak mieli być, a po co miało się miejsce marnować. Znam też sytuację jak kolega zaproszony na tydzien przed poczuł się obrazony bo dopiero teraz jak poodmawiali... i nawet poproszony, zeby nie przynosił prezentu nie poszedł...

Trzeba byc pewnym, że te zaparaszane osoby sie nie poczują obrażone, że na ostatnią chwilę...moi rodzice kiedyś byli tak zaproszeni i wiedzieli o tym, ale to daleka rodzina i byli zadowoleni i fajnie się bawili.

Edytowane przez 5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b
Czas edycji: 2010-09-28 o 09:25
5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:21   #808
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Wysłaliśmy 1 do kanady, 1 do szkocji i 4 w polsce.... reszta osobiście, dlatego nam jednak trochę zeszło..... jeżeli do kogoś mam przykładowo 50km to nie wypada go przecież zapraszać przez pocztę polską..... mój tż pochodzi z honorowej rodziny, więc pod tym względem trzeba było to w miarę zorganizować..... zeszło nam bardzo długo... ale to też dlatego, że ja pracuje codziennie do 15..... a mój tż od 14-15..... więc nie wiele dni udało się wyskrobać na to jeżdżenie.... a jak jeszcze się niekiedy pocałowało klamko, mimo wcześniejszego umówienia się.... to już wogóle....

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

A no i jeszcze wszystkie zaproszenia robiliśmy samodzielnie..... od drukowania, po ozdabianie i wogole...
Jednak na tym forum najlepiej widać, że co region, to obyczaj.
Począwszy od życzeń: pod kościołem, czy na sali.
W mojej rodzinie osobiście zaprasza się dziadków i chrzestnych, a resztę pocztą polską i dla wszystkich jest to absolutnie normalne i żaden powód do obrażania się. Ja swojej chrzestnej nie zaproszę osobiście, bo mieszka na drugim końcu Polski i ona to rozumie, nie każdy przecież ma stałe godziny pracy, czy pracuje do 15:00.
Myślę, że należy Wam się medal za ofiarność.

A co do prezentów, pieniędzy i kwiatów. Nie zaznaczam, że chcę pieniądze, bo primo nie cchę, a secundo dla mnie to niezręczne, ale znowu wszystko zależy od zwyczajów. Natomiast w przypadku kwiatów, chyba każdy rozumie, że to problem, więc tu nie mam żadnych skrupułów z zaznaczeniem, co ma być zamiast. Nie będę tego pisać na zaproszeniu, tylko puszczę wieść.

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2010-09-28 o 09:25 Powód: ortograf..!!! :(
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:26   #809
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Patrząc tymi kategoriami to my z moim mężem jesteśmy mega pazerni, ponieważ w każdym zaproszeniu był bilecik, że zamiast prezentów chcemy pieniądze
Również podziwiam zapraszanie takiej ilości osób!!! I troszkę współczuję, jak będziecie musieli z każdym choć troszkę porozmawiać
powiem tak "co kraj to inny obyczaj" o
Ja jestem tak wychowana, że uważam to za lekką niegrzeczność.... bo dając zaproszenie, chce go powiadomić o ślubie i weselu... a nie wykakiwać z prezentami... tak jakbyśmy tylko na to liczyli a nie na ich przybycie.... ewentualnie może bym przystała na to, że jak już goście potwierdzą przybycie to przygadać że nie chcemy kwiatów czy coś... a nie, nawet nie wiedzieć czy ktoś sie zjawi a już mówić co się chce dostać....

Myśmy tego nie robili, ale oczywiście nie uważam tego za zabronione hehe bo sama bym się nie obraziła że ktoś mi tak napisał w zaproszeniu i bym to uszanowała...ale ludzie sa naprawdę różni....

Na szczęście już wszystkie zaproszenia są rozdane bo zwariować można było hehe

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez karadka Pokaż wiadomość
ja nikomu nie powiedzialam ze chce cos zamiast kwiatkow bo dla mnie wydaje sie to niegrzeczne, tak jakby gocie przychodzili po to zeby prezenty przynosic, ale to tylko moje zdanie
To już jest nas dwie
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-28, 09:28   #810
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: rady od już zamężnych dla przyszłych PM

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość

A co do prezentów, pieniędzy i kwiatów. Nie zaznaczam, że chcę pieniądze, bo primo nie cchę, a secundo dla mnie to niezręczne, ale znowu wszystko zależy od zwyczajów. Natomiast w przypadku kwiatów, chyba każdy rozumie, że to problem, więc tu nie mam żadnych skrupółów z zaznaczeniem, co ma być zamiast. Nie będę tego pisać na zaproszeniu, tylko puszczę wieść.
A ja wcale nie uważam, żeby to było niegrzeczne. Lepiej jak para młoda od razu zaznaczy, co chce dostać, bo potem zdarzyć się może, że dostanie się np. 2 serwisy kawowe, albo 5 żelazek.
U nas w rodzinie każdy wiedział, że po ślubie zamierzamy ruszyć z budową domu, a do tego czasu będziemy mieszkać z moją mamą, gdzie żelazka, czy pościele nie są nam potrzebne. Bardziej zależało nam na kasie, którą chcieliśmy przeznaczyć na budowę domu
Każdy to zrozumiał i nie spotkaliśmy się z zarzutem pazerności Wręcz przeciwnie, goście podczas rozwożenia zaproszeń sami dziękowali, że mogą dać pieniądze bo byłby to dla nich problem z wymyślaniem co kupić i co by się nam przydało
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-23 11:11:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.