Zaginęła Iwona Wieczorek z Trójmiasta - wejdź i pomóż nam jej szukać !!! część VIII

[visionAM]

Ale ona sama uciekła więc to w sumie nie do końca jest zaginięcie...
po prostu uciekła

[masmeli]

Napisane przez visionAM

Ale ona sama uciekła więc to w sumie nie do końca jest zaginięcie...
po prostu uciekła

też tak o tym pomyślałam...


I nawet pfu pfu... żeby nie wykrakać stało by się coś tej dziewczynie to właściwie na własne życzenie bo sama uciekła i nie wiadomo co się z nią dzieje ( pewnie jak skończą się jej pieniądze to wróci), a w przypadku Iwony to zupełnie inna sytuacja...wracała do domu.

[muszynianka]

No wybacz ale tutaj dziewczyna uciekła z poprawczaka wysyłała smsy do mamy że jest ok :P także nie wiem dla mnie to nie zaginięcie tylko ucieczka

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Nastolatka przebywała w placówce od połowy sierpnia. Trafiła tam za to, że wielokrotnie uciekała z domu. Od ponad trzech tygodni nie wiadomo, co się z nią dzieje.


pff

[Melissa86]

Napisane przez titina

Niewiele straciłaś. O śląskim śladzie wiadomo tylko tyle że jest. A profil to ten już kiedyś wałkowany na wizażu, po prostu temat powrócił bo nie ma żadnych nowych info.

Nic więcej nie wiadomo o tym Śląsku?? Jakiś świadek się zgłosił czy o co chodzi??
To teraz już kojarzę sprawę profilu. Faktycznie "stara" sprawa.

A z drugim telefonem (numerem telefonu?) coś się wyjaśniło??

[anya_krk]

Napisane przez masmeli

dalej nie mogę pojąć, że nikt nie widział Iwony, co się z nią w tamtej chwili stało było już tak jasno i tylu ludzi się przewijało... no nie mogę pojąć...

być może wsiadła do auta kogoś znajomego? Inaczej chyba by pozostał choć jakiś ślad, świadek, cokolwiek...

[muciula25]

No dokładnie zgadzam się dziewczynami,że ta dziewczyna sama uciekła więc,nie pisze by się nie przejmować.... no ale same rozumiecie tak jak któraś napisała skończa się jej pieniądze to wróci

[titina]

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Wyjaśniło się, dlaczego policja długo po zgłoszeniu zaginięcia nie szukała dziewczyny


http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/a...SWIAT/94067006

[muszynianka]

Nie rozumiem przepraszam nadal czemu to druga kategoria - dla mnie, imo, laska która zwiała z poprawczaka i była tam za liczne ucieczki, to jest druga kategoria, a tutaj mamy ewidentnie do czynienia z czynami zabronionymi... co za kretynizm co za kretynizm!!!!

[titina]

Zaciekawił mnie komentarz pod artykułem:

Sklepy BIEDRONKA są czynne tylko do godziny 21 !!!
Cała impreza z wyjściem na działkową imprezę rozpoczęła się wcześniej

I faktycznie, sprawdziłam na stronie Biedronki:

Sklepy Biedronka są otwarte codziennie
Poniedziałek-sobota: 7.00 - 21.00
Niedziela: godziny otwarcia w zależności od sklepów

Czyli albo chłopacy przyjechali po Iwonkę i Adrię wcześniej, a nie jak zakładano o 22:00, albo nie kupowali alkoholu w Biedronce.

[muszynianka]

o kurde, ale spostrzeżenie...

[Hawa]

Napisane przez Turanga Leela

przeczytałam notkę z tego linku i strasznie mnie wkurzyło zdanie: "Iwona została zakwalifikowana jako zaginiona drugiej kategorii". Co to znaczy?! Że według policji jedni mogą sobie zaginąć i najwyżej przyjmie się zgłoszenie? Że jedni są ważniejsi a inni mniej ważni? I jakie są kryteria przyznania kategorii?
Nie ogarniam. Wiem skądinąd, że dzieci są priorytetowymi zaginionymi, ale czy to znaczy, że całą resztę zaginionych można sobie olać?! Wiadomo przecież, że te pierwsze godziny i dni są najważniejsze, że później można sobie szukać i już to jest tylko loteria a nie prawdziwe poszukiwania. Czy naprawdę nie można zmienić tych procedur?

Gdyby policja miała od razu wszczynać szeroko zakrojone poszukiwania każdej zaginionej osoby, to by nic nie robiła innego. Zaginiec jest srednio 15000 rocznie. Wyobrazasz sobie, ze przy każdym przypadku mieliby od razu brać sie z poszukiwania, przesłuchiwać, brac psy, zabezpieczac monitoring, bilingi itp. To jest fizycznie i finansowo niemozliwe. Zwlaszcza, ze wg statystyk 90% zaginionych sie odnajduje. Dlatego porobili takie kategorie. Wiadomo, że trzeba od razu wszczynac poszukiwania gdy zaginie dziecko, osoba starsza z zaburzeniami pamięci czy innymi poważnymi chorobami. Co innego pan, który nachlany rusza w Polskę i miesiącami balanguje, po czym wraca do domu... A co innego babcia, która cierpi na cukrzycę czy zaniki pamięci i poszła na grzyby i zaginęła. Tu każda godzina może zdecydować o czyimś życiu.
Nie bronię policji, mogę się tylko domyśleć, że w przypadku Iwony zadziałała rutyna i stereotypowe myślenie typu "wakacje, morze + młoda dziewczyna= ucieczka". Dlatego wszystko tak się potoczyło. Niestety , tym razem policyjny nos zawiódł..

Napisane przez visionAM

Wg mnie taki profil sam w sobie nie psuje niczyjego wizerunku.
Nawet jeżeli to jest Iwony profil to mogła go założyć dawno, tak po prostu z ciekawości i wcale nie kontaktować się z jakimiś facetami. A może założyła go z koleżanką aby się pośmiać z napalonych zboczeńców. Nie wiemy tego niestety. Moga być różne tego przesłanki - niekoniecznie od razu to, że Iwona z kimś się spotykała na sex-randki. No ale chyba ludzie z głównej strony tego nie rozumieją, bo od razu nakrzyczeli na wszystkich, że to nie Iwona itd. U nas na Wizażu też już przestaliśmy o tym dyskutować.

Takie ogłoszenie to przeciez nie jest nic złego. Rozumiem, gdyby treść ogłoszenia czy też zdjęcia miały charakter pornograficzny, to można by było mieć podejrzenia...

Napisane przez visionAM

Wszystko jest tylko i wyłącznie winą policji i ich chorych procedur.
Jakby monitoring został szybciej sprawdzony to jestem przekonana, że wiedzieliby więcej, może nawet Iwona już by się znalazła... a teraz to cóż robić, czekamy aż coś sie rpzypadkowo wyda albo ktoś przypadkowo trafi na jakiś ślad, policja sama z siebie juz raczej niczego nie wykrzesa z tej sprawy

To kasowanie monitoringu po iluś tam dniach czy tygodniach bardzo przeszkadza w takich sprawach. Dobrze by bylo, gdyby policja w przypadku zaginiecia kogos, wiedzac ze dna osoba szła ulicą taką i taką, po prostu "rezerwowala" dany monitoring. Wlasciciel kamery (np. zalozonej przy sklepie czy barze) mialby obowiazek na prosbe policji monitoring z danego dnia po prostu "odłożyć na bok". Dzięki temu nie uległby automatycznie skasowaniu, tylko leżał by sobie na wypadek gdyby dana osoba się nie odnalazła i policja chciala przejrzec monitoring. Czyli wiemy, ze pan X wracal z pracy ulicą Y i zaginął, więc policja dzwoni do obiektów przy ulicy Y posiadających kamery, aby monitoring z dnia takiego i takiego po prostu zostawiły i nie kasowały na wszelki wypadek .

[muszynianka]

Hawa ale tu nie chodzi o sens kategorii bo według mnie jest - kategoria 1. gdy najprawdopodobniej mamy do czynienia z czynem zabronionym zagrażającym życiu danej osoby 2. wszystko inne
czyli np
1. porwanie
2. ucieczka z domu

1. morderstwo
2. tak jak się czasem dzieję w przypadku rodziców - sąd przyznaje dziecko mamie, tata bierze na weekend i tak się zasiedzi że przez miesiąc nie chcę oddać córki... częste.

tak, bo gdy ginie młoda zdrowa osoba pod domem, grzeczna, raczej nie mamy do czynienia z normalną sytuacją, coś się musiało zadziać.
natomiast ludzie z nieciekawą przeszłością, ukrywanie się przed kimś...

ja nie rozumiem czemu tak krótko przechowuje się monitoring

[titina]

Napisane przez Hawa

To kasowanie monitoringu po iluś tam dniach czy tygodniach bardzo przeszkadza w takich sprawach. Dobrze by bylo, gdyby policja w przypadku zaginiecia kogos, wiedzac ze dna osoba szła ulicą taką i taką, po prostu "rezerwowala" dany monitoring. Wlasciciel kamery (np. zalozonej przy sklepie czy barze) mialby obowiazek na prosbe policji monitoring z danego dnia po prostu "odłożyć na bok". Dzięki temu nie uległby automatycznie skasowaniu, tylko leżał by sobie na wypadek gdyby dana osoba się nie odnalazła i policja chciala przejrzec monitoring. Czyli wiemy, ze pan X wracal z pracy ulicą Y i zaginął, więc policja dzwoni do obiektów przy ulicy Y posiadających kamery, aby monitoring z dnia takiego i takiego po prostu zostawiły i nie kasowały na wszelki wypadek .

Do tej pory myślałam że policja właśnie tak działa. Zabezpiecza monitoringi z okolicy zaginięcia... Jednak coś co dla nas wszystkich byłoby logiczne dla policji jest chyba jakąś nowością
Wychodzi na to że Rutkowski na coś się jednak przydał. Gdyby nie on to byśmy nawet tych dwóch zapisów z monitoringów na oczy nie zobaczyli.

[Melissa86]

Napisane przez titina

Zaciekawił mnie komentarz pod artykułem:
I faktycznie, sprawdziłam na stronie Biedronki:

Czyli albo chłopacy przyjechali po Iwonkę i Adrię wcześniej, a nie jak zakładano o 22:00, albo nie kupowali alkoholu w Biedronce.

A gdzie było powiedziane/napisane,że oni robili zakupy w Biedronce??

[muszynianka]

było było, ja czytałam w jednym z pierwszych artykułów, na 100% ktoś tak gdzieś napisał, w artykule nie na forum.

[titina]

Napisane przez Melissa86

A gdzie było powiedziane/napisane,że oni robili zakupy w Biedronce??

Hehe dobre pytanie, no właśnie szukam, ale kojarzę że coś takiego padło...

A tutaj czytałam:

http://forum.gp24.pl/kto-widzial-iwo...ost__p__433467

[zakalec]

Napisane przez titina

Zaciekawił mnie komentarz pod artykułem:
I faktycznie, sprawdziłam na stronie Biedronki:

Czyli albo chłopacy przyjechali po Iwonkę i Adrię wcześniej, a nie jak zakładano o 22:00, albo nie kupowali alkoholu w Biedronce.

Nad morzem są Biedronki, które w sezonie są czynne dłużej, albo nawet całą dobę. Możliwe, że właśnie w takiej robili zakupy.

[Melissa86]

Napisane przez muszynianka

było było, ja czytałam w jednym z pierwszych artykułów, na 100% ktoś tak gdzieś napisał, w artykule nie na forum.

Ja właśnie nie kojarzę tego faktu,dlatego pytam.

[muszynianka]

nigdzie takiej biedronki nie spotkałam, nawet ta oblegana we władku nie jest czynna całą dobę

[titina]

Napisane przez Melissa86

Ja właśnie nie kojarzę tego faktu,dlatego pytam.

Na gp24 czytałam:


http://forum.gp24.pl/kto-widzial-iwo...ost__p__433467

[muszynianka]

btw
przeglądam oficjalna strone
13. Budynek przy ul. Czarny Dwór 6.
To w tym miejscu najprawdopodobniej świadkowie po raz ostatni widzieli Iwonę.

eee http://gdziejestiwona.pl/articles.php?article_id=8 ?

[zakalec]

Napisane przez muszynianka

nigdzie takiej biedronki nie spotkałam, nawet ta oblegana we władku nie jest czynna całą dobę

moi znajomi byli w te wakacje właśnie we Władysławowie i mówili mi o takiej Biedronce, bo w "naszych" rejonach jest to niespotykane, dlatego zwrócili na to uwagę. Może nie była czynna całą dobę, ale na pewno w nocy można było zrobić zakupy.

[Melissa86]

Napisane przez titina

Na gp24 czytałam:


http://forum.gp24.pl/kto-widzial-iwo...ost__p__433467

Na forach wiadomo jak jest, ktoś co napisze, ktoś to powtórzy i powstaje "fakt". ;P A ja się pytam o prawdziwe fakty. ;P

[muszynianka]

do biedronki
http://forum.wspolczesna.pl/iwona-wi...d-razu-t37415/

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

zakalec - noc dla ciebie to która godzina bardziej 22 czy 1?
bo o 22 to ewentualnie, no ale na pewno o północy są pozamykane

[titina]

Już mam tutaj w Wyborczej:

Tajemnicze babskie fochy

Jest już po 22, ale zgadzają się, że to zbyt wcześnie, by iść na dyskotekę. Najpierw jadą do Biedronki. Kupują pół litra wódki, sok, parę piw.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,82709,8419661,P...#ixzz11QJfHG3q

[Melissa86]

To mam jeszcze dwa pytanka takie zaległe:

1) odnośnie sprawy lumpeksu (do tagogirl bodajże) - ktoś się odezwał w tej sprawie do Ciebie?? Jeździłaś tam może jeszcze raz i ponownie rozmawiałaś z ekspedientką?? Tamta kobieta (co niby widziała Iwonę) pojawiła się jeszcze w tym lumpeksie??

2) odnośnie wypowiedzi mamy Pawła - jakiś odzew, "riposta" czy tak jakby nie było tego wywiadu??

[muszynianka]

btw nie ogarniam
Przed dyskoteką Paweł P. zaprosił całe towarzystwo na działkę babci w Sopocie gdzie pili alkohol, potem pojechali na imprezę taksówką.

Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-...87_231885.html

czyja t

to podobno były urodziny tej laski z którą Iwona była umówiona o 8 rano żeby mecz oglądać...

[titina]

Napisane przez Melissa86

To mam jeszcze dwa pytanka takie zaległe:

1) odnośnie sprawy lumpeksu (do tagogirl bodajże) - ktoś się odezwał w tej sprawie do Ciebie?? Jeździłaś tam może jeszcze raz i ponownie rozmawiałaś z ekspedientką?? Tamta kobieta (co niby widziała Iwonę) pojawiła się jeszcze w tym lumpeksie??

2) odnośnie wypowiedzi mamy Pawła - jakiś odzew, "riposta" czy tak jakby nie było tego wywiadu??

!. Tagogirl była w lumpeksie, ekspedientki pamiętają o sprawie ale ta klientka jeszcze się nie pojawiła.

2. Nie było żadnej odpowiedzi ze strony mamy Iwonki.

[Melissa86]

Napisane przez titina

Już mam tutaj w Wyborczej:

Tajemnicze babskie fochy

Jest już po 22, ale zgadzają się, że to zbyt wcześnie, by iść na dyskotekę. Najpierw jadą do Biedronki. Kupują pół litra wódki, sok, parę piw.

Więcej... http://wyborcza.pl/1,82709,8419661,P...#ixzz11QJfHG3q

Faktycznie,jest o tym. Nie zwróciłam na to uwagi wcześniej mimo,że czytałam ze dwa razy ten artykuł.

[muszynianka]

[quote]Dla mnie mówi to wiele - dziewczyna idzie z 3 zamożnych kolesi i nie ma swojej kasy.

Pieniędzy nie wydała na zakupach w biedronce - tych na działkę - bo zgodnie z tym co w gazecie w ogóle ich tam nie wzięła:
" Na koniec Iwona przez ramię przewiesza małą czarną torebkę. Wrzuca do niej tylko telefon i papierosy. Portfel, resztę ubrań i klucze do domu zostawia u Adrii.".[/qupte]
(kimikika)

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=22345755

szukam dalej źródeł biedronki