Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone PORADY - Wątek Zbiorczy :)

[beatraxx]

Moim skromnym zdaniem tak jak wcześniej czytałam częste mycie nie jest rozwiązaniem by poprawić jakość naszych włosów... z doświadczenia wiem że wlosy po takich zabiegach (czestych) to poprostu siano obecnie używam jedwabiu do włosów a co jakiś czas jajeczko tak poprostu rozbić i na włosy.... mam włosy pełne blasku gładkie jak pupka niemowlaka więc to chyba dore rozwiązanie...
Buźka

[malenstwo666]

Napisane przez Gagz

Kupiłem sobie wczoraj te Nivea curly, i wypróbowałem dzisiaj, i po pierwsze spełnia swoją obietnicę braku puchu, miałem małe problemy bo chyba za dużo nałożyłem, ale i tak są dość ładnie powywijane i lekko zloczkowane, ale muszę przyznać że są troszkę suche.

Ps. co myslicie o tym jak bym sobie kupił ten olejek rycynowy i dodał odrobinę do tego wax-a co mam??
Ps2. muszę wypróbować patent z basenem bo chodzę sobie co sobotę, by nałożyć waksa na włosy i na to gumowy czepek i tak pływać 1h, i po tym zmyć, myślicie że to dobre bedzie??

''


Basen odradzam bo chlorowana woda niszczy włosy, bardziej na saune bym radzila. Lepszy efekt by to dalo bo wiadomo że w ciepełku sie lepiej wchlonie

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez caskada

narazie olejuje olejkiem migdalowym czasem oliwa z oliwek koniecznie jakas tresciwa maska narazie jest to Lorys(nie bardzo tresciwa) juz sie przymierzam do zakupu elseve total repair 5 ma dobre opinie i skladowo jest tez ok
moja pielegnacja ogolnie polega na natluszczaniu wlosow bez obciazenia ich silikonami czyli unikam ich w szamponie a dorzucam sobie je do maski badz jakiejs odzywki bs
zapomnialam dodac ze nie uzywam zadnych pianek zeli czy lakierow..

Maseczkę elseve jak i cała resztę tej serii stanowczo odradzam. Kiedyś na siłe probowalam zregenerowac tym wlosy i to dosyc dlugo ale jakoś efektow nie przynioslo... Narazie pozostaje przy swojej maseczce (sklad podawalm wczesniej) jestem nia zachwycona Apropos probowal ktoś???

[Gagz]

Napisane przez beatraxx

Moim skromnym zdaniem tak jak wcześniej czytałam częste mycie nie jest rozwiązaniem by poprawić jakość naszych włosów... z doświadczenia wiem że wlosy po takich zabiegach (czestych) to poprostu siano obecnie używam jedwabiu do włosów a co jakiś czas jajeczko tak poprostu rozbić i na włosy.... mam włosy pełne blasku gładkie jak pupka niemowlaka więc to chyba dore rozwiązanie...
Buźka

Wybacz, ale jakiego stosujesz jedwabiu??? Bo jezeli to jakiś zwykły z biosilka czy coś to to jest bomba sylikonowa, no chyba że to ten CHI, to jest ok.

[Paulinka675]

Napisane przez beatraxx

Moim skromnym zdaniem tak jak wcześniej czytałam częste mycie nie jest rozwiązaniem by poprawić jakość naszych włosów... z doświadczenia wiem że wlosy po takich zabiegach (czestych) to poprostu siano obecnie używam jedwabiu do włosów a co jakiś czas jajeczko tak poprostu rozbić i na włosy.... mam włosy pełne blasku gładkie jak pupka niemowlaka więc to chyba dore rozwiązanie...
Buźka

częste mycie szamponami z SLS na pewno nie jest dobre dla włosów, dlatego też wymyślono coś takiego jak mycie szamponem dla dzieci, odżywką lub metoda OMO. Wielu osobom do pielęgnacji nie wystarcza jedwab i jajo - to za mało chyba, że ktoś ma niefarbowane, proste, a co za tym idzie mocniejsze włosy. ( o dziwo zdarzają się osoby które mają proste włosy i prostują je - nie wiem czemu ma służyć ten zabieg) Co więcej z jedwabiami też trzeba uważać, ponieważ część z nich zawiera alkohol np. sławny Biosilk. Silikony same w sobie nie są złe, niektórym nie pasują, obciążają itd. ich zadaniem jest wygładzenie, poprawienie wyglądu włosa i ochrona przed uszkodzeniami mechanicznymi. Dobrze jest więc nabyć jedwab który oprócz silikonów zawiera coś jeszcze np. proteiny lub oleje np.
-jedwab CHI
-Nivea diamond gloss serum
-The body shop grapeseed glossing serum
-jedwab Stapiz

[Gagz]

Zmieniam zdanie!!!!
Po dzisiejszym aqua parku wrocławskim z kuzynem, Nivea uratowało moje włosy!!

Po tej cudownej wodzie.....potem jeszcze umyłem moim szamponem brzozowym niby lepiej ale coś nie tak, ale zabrałem ze sobą Nivea i dało rady włosy jednak miękkie i się ładnie po wywijały i po kręciły miejscami i nie są suche.

Musiałem lekko podsuszyć tam suszarką ale tylko tak trochę potem chwilkę posiedziałem i wyszedłem z jeszcze wilgotną głową która doszła do siebie po jakieś tam chwili.

Jak dla mnie jednak spełnia funkcje o jakich mówi producent, ale jak wiadomo każde włosy inne. Powodzenia w pielęgnacji.

PS. Mój jedwab biosilka leży już od 3 miesięcy nie ruszany , z czasu jak bardziej prostowałem, teraz daje siostrze na zniszczone końcówki które własnoręcznie jej podcinałem.!

[weegirl]

Napisane przez malenstwo666

Maseczkę elseve jak i cała resztę tej serii stanowczo odradzam. Kiedyś na siłe probowalam zregenerowac tym wlosy i to dosyc dlugo ale jakoś efektow nie przynioslo... Narazie pozostaje przy swojej maseczce (sklad podawalm wczesniej) jestem nia zachwycona Apropos probowal ktoś???

Nie lubię szmaponów i odżywek Elseve, ale ta maska jest niezła Lekko nawilża, zmiękcza, włosy się po niej łatwiej rozczesują. Oczywiście, włosów nie zregeneruje, ale jest to solidna maska. Każdemu pasuje co innego i warto często zmieniać preparaty do pielęgnacji, ale jednak Total Repair jest całkiem niezłym produtem, szczególnie jako dodatek do olejowania.

Napisane przez Gagz

Wybacz, ale jakiego stosujesz jedwabiu??? Bo jezeli to jakiś zwykły z biosilka czy coś to to jest bomba sylikonowa, no chyba że to ten CHI, to jest ok.

Każdy jedwab zawiera silikony, to one mają za zadanie wygładzić włosy i chronić je przed uszkodzeniami Biosilk jest niepolecany na Wizażu bo zawiera alkohol, a CHI nie. I tylko tym się różnią w zasadzie

[asmenaa]

Dziewczyny, szukam dobrej odżywki nawilżającej bez spłukiwania? Nie wiem co kupić, szukam już na wizażu drugi dzień i nic konkretnego nie znalazłam. Chciałabym aby była bez silikonów.

[caskada]

Napisane przez asmenaa

Dziewczyny, szukam dobrej odżywki nawilżającej bez spłukiwania? Nie wiem co kupić, szukam już na wizażu drugi dzień i nic konkretnego nie znalazłam. Chciałabym aby była bez silikonów.

sporo osob widzialam uzywa joanny miod i cytryna bs chyba jest bez silikonow ale niech sie wypowiedza te co uzywaja

[asmenaa]

Napisane przez caskada

sporo osob widzialam uzywa joanny miod i cytryna bs chyba jest bez silikonow ale niech sie wypowiedza te co uzywaja

A Ty czego używasz, masz takie ładne włosy?

rzeczywiście ta odżywka, o której mówisz chyba nie ma silikonów i ma bardzo dobre opinie na KWC- gdzie mogę ją kupić?

[caskada]

niestety ja uzywam odzywki bs pantene do lokow i fal i zawiera ona silikony jednak mi one sluza zeby wydobyc ladny skret z wlosow narazie minusow w niej nie widze

[asmenaa]

Napisane przez caskada

niestety ja uzywam odzywki bs pantene do lokow i fal i zawiera ona silikony jednak mi one sluza zeby wydobyc ladny skret z wlosow narazie minusow w niej nie widze

moje kiedyś też się kręciły

[caskada]

Napisane przez asmenaa

moje kiedyś też się kręciły

kiedys?? czemu sie nie kreca teraz??

[asmenaa]

Napisane przez caskada

kiedys?? czemu sie nie kreca teraz??

nie wiem myję je babydreamem, potem nakładam odżywkę i zostawiam i wychodzą suche strąki, lekkie fale..

[caskada]

jakie masz teraz wlosy farbowane rozjasniane czy naturalne??

[asmenaa]

Napisane przez caskada

jakie masz teraz wlosy farbowane rozjasniane czy naturalne??

balejaż - rozjaśniane i brąz

edit. i dół brązowy

[caskada]

Napisane przez asmenaa

balejaż - rozjaśniane i brąz

edit. i dół brązowy

hmm a jak je pielegnujesz ?,uzywasz silikonow czy calkowicie je ograniczylas?
ja wlasnie tak zrobilam jakis czas temu i teraz szybciutko powrocilam do silikonow chocby w odzywce badz masce bez tego moje wlosy sa suche no i wiadomo trudniej o skret

[asmenaa]

Napisane przez caskada

hmm a jak je pielegnujesz ?,uzywasz silikonow czy calkowicie je ograniczylas?
ja wlasnie tak zrobilam jakis czas temu i teraz szybciutko powrocilam do silikonow chocby w odzywce badz masce bez tego moje wlosy sa suche no i wiadomo trudniej o skret

teraz całkowicie je ograniczyłam. i zobaczę jaki będzie efekt nie mogę znaleźć dobrej odżywki nawilżającej bez spłukiwania spróbuję tą joannę, a może ziaja z olejem rycynowym? najbardziej bym chciała mgiełkę

[caskada]

Napisane przez asmenaa

teraz całkowicie je ograniczyłam. i zobaczę jaki będzie efekt nie mogę znaleźć dobrej odżywki nawilżającej bez spłukiwania spróbuję tą joannę, a może ziaja z olejem rycynowym? najbardziej bym chciała mgiełkę

moze ci pomoze bo mi calkowite ograniczenie silikonow zrobilo tylko tragedie i susze na glowie ale to wszystko jest zwiazane z tym jaki jest stan wyjsciowy wlosow moje sa przesuszone do tego krecone rozjasniane wiec eliminacja silikonow u mnie to samobojstwo dla moich wlosow

[asmenaa]

Napisane przez caskada

moze ci pomoze bo mi calkowite ograniczenie silikonow zrobilo tylko tragedie i susze na glowie ale to wszystko jest zwiazane z tym jaki jest stan wyjsciowy wlosow moje sa przesuszone do tego krecone rozjasniane wiec eliminacja silikonow u mnie to samobojstwo dla moich wlosow

moje są przesuszone i lekko falowane.. mam oleje, waxa, kallosa, pokrzywę do picia i postaram się je uratować

[Gagz]

Byłem znowu coś kupić do włosów bo widziałem że wax już świeci pustką.
Naczytałem się pełno o tym lorysie? i poszedłem szukać i....Znalazłem!!

Ale nie tylko jego w ostateczności wziąłem kompres joanny miód i mleko? do suchych i zniszczonych.

Ale teraz do wszystkich wizażanek z wrocka, w feniksie macie pełno tego lorysu w takich dużych pojemnikach widziałem też kallosa latte , glorie, błoto afrykańskie?, i wszystkie <chyba> szampony farmony , w tym ten mój. Oraz te produkty z babcinej apteczki joanny.

[mysia m]

Napisane przez Gagz

Byłem znowu coś kupić do włosów bo widziałem że wax już świeci pustką.
Naczytałem się pełno o tym lorysie? i poszedłem szukać i....Znalazłem!!

Ale nie tylko jego w ostateczności wziąłem kompres joanny miód i mleko? do suchych i zniszczonych.

Ale teraz do wszystkich wizażanek z wrocka, w feniksie macie pełno tego lorysu w takich dużych pojemnikach widziałem też kallosa latte , glorie, błoto afrykańskie?, i wszystkie <chyba> szampony farmony , w tym ten mój. Oraz te produkty z babcinej apteczki joanny.

dobrze wiedziec

Ja jestem po pierwsyzm myciu Loryskiem i myje suuuper! Wczoraj próbowałam i włoski czyściutkie.
---
Kupiłam oczywiscie nastepną odżywke, bo Lorys zużyje do mycia, to jeden garnier to mało, wiec wzięłam Timotei 'idealne loki'- włosy krecone lub bardzo suche. I Po prostu żal mi tych 7 zł. Dramatyczna ta odżywka! Włosy każdy w inna stronę, wcale nie chciały współpracowac i musiałam wyprostowac na szczotce. Dzis rano wygladały dobrze, miały połysk i gdzieniegdzie poskręcały się mimo suszenia na szczotce, ale jakies takie za lekkie były i musiałam znow myc. Ale nie wiem, jak ona ma nawilzac bardzo suche włosy, jesli je przesusza. Jeszcze dam jej pare szans, ale mogłam kupic cos innego. Chyba wróce do waxa

[Rybiorek]

Napisane przez mysia m

dobrze wiedziec

Ja jestem po pierwsyzm myciu Loryskiem i myje suuuper! Wczoraj próbowałam i włoski czyściutkie.
---
Kupiłam oczywiscie nastepną odżywke, bo Lorys zużyje do mycia, to jeden garnier to mało, wiec wzięłam Timotei 'idealne loki'- włosy krecone lub bardzo suche. I Po prostu żal mi tych 7 zł. Dramatyczna ta odżywka! Włosy każdy w inna stronę, wcale nie chciały współpracowac i musiałam wyprostowac na szczotce. Dzis rano wygladały dobrze, miały połysk i gdzieniegdzie poskręcały się mimo suszenia na szczotce, ale jakies takie za lekkie były i musiałam znow myc. Ale nie wiem, jak ona ma nawilzac bardzo suche włosy, jesli je przesusza. Jeszcze dam jej pare szans, ale mogłam kupic cos innego. Chyba wróce do waxa

mysia m - zwykle, drogeryjne kosmetyki do kreconych wlosow niekoniecznie zadzialaja, zerknij do watku analizowego kreconowlosych, zobaczysz jakie skladniki powinny sie znalezc w dobrym kosmetyku ktory pomoze lokom/falom wygladac pieknie, niekoniecznie musi na nim pisac do lokow i fal, mam kolezanke ktora probowala wszystkiego co mozna dostac w drogeriach na czym byl napis do lokow, powiedziala mi ze po kazdym to samo, bez roznicy, jak uzyla odzwyki ktora ja stosuje - wlosy miekkie i bez frizzu, oczywiscie ja mam lepiej bo mieszkam za granica i moge kupowac kosmetyki amerykanskie gdzie loki i fale sa juz bardzo popularne i jest wiele firm ktore sie w nich specjalizuja (z takiej wlasnie firmy kosmetyki stosuje), jednak dziewczyny z Polski tez sobie radza, sprawdz bloga Malgosi86, znajdziesz tam liste fajnych rzeczy dostepnych w Polsce bardzo lubiacych loki, napewno znajdziesz tam cos dla siebie

[mysia m]

Napisane przez Rybiorek

mysia m - zwykle, drogeryjne kosmetyki do kreconych wlosow niekoniecznie zadzialaja, zerknij do watku analizowego kreconowlosych, zobaczysz jakie skladniki powinny sie znalezc w dobrym kosmetyku ktory pomoze lokom/falom wygladac pieknie, niekoniecznie musi na nim pisac do lokow i fal, mam kolezanke ktora probowala wszystkiego co mozna dostac w drogeriach na czym byl napis do lokow, powiedziala mi ze po kazdym to samo, bez roznicy, jak uzyla odzwyki ktora ja stosuje - wlosy miekkie i bez frizzu, oczywiscie ja mam lepiej bo mieszkam za granica i moge kupowac kosmetyki amerykanskie gdzie loki i fale sa juz bardzo popularne i jest wiele firm ktore sie w nich specjalizuja (z takiej wlasnie firmy kosmetyki stosuje), jednak dziewczyny z Polski tez sobie radza, sprawdz bloga Malgosi86, znajdziesz tam liste fajnych rzeczy dostepnych w Polsce bardzo lubiacych loki, napewno znajdziesz tam cos dla siebie

wiem wiem, mam sprawdzony zestaw bez silikonów własnie z blogu Małgosi, o skłądnikach tez wiem niejedno, ale jakos tak idiotycznie dałam się skusic. Analiza składu wypadła sympatycznie. Ektykietka wyglądała zachęcająco:
Masło murumuru uzyskuje się przez wyciskanie owoców z drzewa murumuru, które rośnie na obszarze amazońskich lasów w Brazylii. Jest bogatym źródłem kwasu oleinowego i laurynowego. Dzięki zawartości tych składników nawilża i wygładza strukturę włosa, zapobiegając elektryzowaniu. Włosy stają się miękkie w dotyku, a delikatny połysk pomaga podkreślić naturalny kształt loczków.

Pochodzący z Egiptu olejek sezamowy zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, kwas linolenowy i linolowy. Kwasy te intensywnie nawilżają włosy, nadając im jedwabistą gładkość i delikatny połysk. Kręcone włosy stają się lśniące i elastyczne, a każde pasmo zostaje naturalnie podkreślone. Olejek sezamowy zapobiega również puszeniu się niesfornych loczków.

Jedyne w swoim rodzaju połączenie w 100% naturalnego masła murumuru z olejkiem sezamowym zmiękcza, nawilża i odżywia włosy, dając efekt błyszczących i sprężystych loków bez tendencji do niekontrolowanego unoszenia się.

ale u mnie katastrofa.

[Rybiorek]

Napisane przez mysia m

wiem wiem, mam sprawdzony zestaw bez silikonów własnie z blogu Małgosi, o skłądnikach tez wiem niejedno, ale jakos tak idiotycznie dałam się skusic. Analiza składu wypadła sympatycznie. Ektykietka wyglądała zachęcająco:
Masło murumuru uzyskuje się przez wyciskanie owoców z drzewa murumuru, które rośnie na obszarze amazońskich lasów w Brazylii. Jest bogatym źródłem kwasu oleinowego i laurynowego. Dzięki zawartości tych składników nawilża i wygładza strukturę włosa, zapobiegając elektryzowaniu. Włosy stają się miękkie w dotyku, a delikatny połysk pomaga podkreślić naturalny kształt loczków.

Pochodzący z Egiptu olejek sezamowy zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, kwas linolenowy i linolowy. Kwasy te intensywnie nawilżają włosy, nadając im jedwabistą gładkość i delikatny połysk. Kręcone włosy stają się lśniące i elastyczne, a każde pasmo zostaje naturalnie podkreślone. Olejek sezamowy zapobiega również puszeniu się niesfornych loczków.

Jedyne w swoim rodzaju połączenie w 100% naturalnego masła murumuru z olejkiem sezamowym zmiękcza, nawilża i odżywia włosy, dając efekt błyszczących i sprężystych loków bez tendencji do niekontrolowanego unoszenia się.

ale u mnie katastrofa.

ja od 9 marca 2010 nie patrze na opisy reklamowenormalni e to juz zboczenie, biore kosmetyk i patrze na sklad, nie znam sie az tak dobrze na skladnich jak Syrenka, Jumaatt czy Eloe ale na tyle ze moge rozpoznac cos fajnego, w sklepach kobiety czytaja etykietki z opisem producenta jakie kosmetyk ma zalety a ja sklady, a ze czasami tego sporo to mi zajmuje troche czasu

[mysia m]

ja od dosc dawna tez nie, ale skład tego 'preparatu' akurat nie jest zły, dlatego sie skusiłam. Co prawda ten olej sezamowy i mleckzo murumuru na szarym koncu skłądu, ale jeszcze przed konserwantami i zapachem, ma emolienty i kwas mlekowy, co prawda wysoko chlorek sodu, ale myslałam, ze jakos sie spisze, ale nawet nie jest przeciętna.

poza tym np Lorys skłądem nie powala, nawte jest conajmniej przecietny, ale te pierwsze myecia spisał sie i juz go lubie, ale timotei-oj nie, juz mu podziekuję.

[Rybiorek]

Napisane przez mysia m

ja od dosc dawna tez nie, ale skład tego 'preparatu' akurat nie jest zły, dlatego sie skusiłam. Co prawda ten olej sezamowy i mleckzo murumuru na szarym koncu skłądu, ale jeszcze przed konserwantami i zapachem, ma emolienty i kwas mlekowy, co prawda wysoko chlorek sodu, ale myslałam, ze jakos sie spisze, ale nawet nie jest przeciętna.

poza tym np Lorys skłądem nie powala, nawte jest conajmniej przecietny, ale te pierwsze myecia spisał sie i juz go lubie, ale timotei-oj nie, juz mu podziekuję.

Lorys jest taki uniwersalny dlatego wielu osobom pasuje, nic ponadto co potrzebne, timotei to raczej takie kosmetyki z dodatkami, ja nigdy nie moglam sie do nich przekonac, nawet dawno, dawno temu jak uzywalam w zasadzie byle czego, ale za to pamietam ze lubilam szampony i odzywki z Clairola, jesli nie jestes przeciwniczka silikonow to oni maja serie dla kreciolkow - niebieska, hello hydration (2 silikony bodajze), osobisie nie probowalam ale czytalam wiele recenzji pozytywnych na roznych forach zagranicznych, ze jak na 'zwykle' kosmetyki sa bardzo fajne

[mysia m]

trudno mi powiedziec, czy lubie brak silikonów. W zasadzie od paru tygodni jestem na bezsilikonowej diecie, tak mniej więcej - poza uzytkowaniem od czasu do czasu absolut repaira. I o ile po tej zmianie moje włosy nagle odżyły, zrobiły sie miękkie, puszyste i ładnie się kręca, o tyle po uzyciu absoluta czy czegos z silikonami natychmiast mam przyklapiete strączki. No więc na razie chce dalej tak to podtrzymac. Chyba, ze moje włosy maja najzwyklejsyz kryzys i dlatego tak zareagowały na Timoteia. W sumie masz racje, teraz mi sie przypomniało, ze nigdy wczesniej z timoteia nie byłam zadowolona, czy to było bawełniane mleczko czy seria pomaranczowa do czegos tam- juz nie pamietam czego nawet.

[Rybiorek]

Napisane przez mysia m

trudno mi powiedziec, czy lubie brak silikonów. W zasadzie od paru tygodni jestem na bezsilikonowej diecie, tak mniej więcej - poza uzytkowaniem od czasu do czasu absolut repaira. I o ile po tej zmianie moje włosy nagle odżyły, zrobiły sie miękkie, puszyste i ładnie się kręca, o tyle po uzyciu absoluta czy czegos z silikonami natychmiast mam przyklapiete strączki. No więc na razie chce dalej tak to podtrzymac. Chyba, ze moje włosy maja najzwyklejsyz kryzys i dlatego tak zareagowały na Timoteia. W sumie masz racje, teraz mi sie przypomniało, ze nigdy wczesniej z timoteia nie byłam zadowolona, czy to było bawełniane mleczko czy seria pomaranczowa do czegos tam- juz nie pamietam czego nawet.

dokladnie, ja probowalam kiedys bawelnianego, dawno temu, reklama dzwignia handlu ale z trudem wykonczylam

ja bylam na diecie bezsilikonowej i bez-polyquaterniowej z pol roku, wloski mi odzyly (fotki mozesz zobaczyc na pielegnacyjnym dla kreconowlosych) i teraz przeprosilam sie z silikonami, nadal uzywam sls jeden raz na tydzien jak myje szamponem, na codzien myje odzywka ale przy wiedzy ktora zebralam od 9 marca juz wiem ze moge uzywac wszystkiego ale z glowa, sls jest potrzebny aby zapobiec nadbudowywaniu sie silikonow i polyquaterniow bo to moze przeszkodzic w docieraniu skladnikow odzywczych do wlosa z masek i odzywek, tak wiec raz w tygodniu myje sls, potem intensywna maska, dodatkowo doczytalam ze odpowiednie zestawienie humektantow, emolientow i silikonow moze zwiekszyc skret, dlatego wlasnie zaryzykowalam i kupilam produkty z amerykanskiej firmy ktora chociaz uzywa silikonow (ale nie polyquaterniow) to specjalizuje sie w kreciolkach, mialam wlosy 2c/3a a teraz nawet pokusilabym sie powiedziec ze sa 3b, zakochalam sie w marce ktora uzywam i jeszcze tylko stylizatorow nie probowalam, ale zanim doszlam do tego co mam teraz na glowie to minelo sporo czasu i wydalam troche kasy, maz to tylko po kazdej wizicie w mojej lazience patrzy wymownie(a nie wszystko trzymam na wierzchu)

ale tak pomyslalam ze dla innych dziewczyn sie przyda fotka, ponizej to co mam teraz na glowie, mialam na poczatku roku dlugie ale rozjasnilam i zniszczylam je, musialam obciac (zrobilam to sama bo mam uraz do fryzjerow), od sciecia minelo chyba 3 miesiace, dbam o wloski zewnetrznie i wewnetrznie, 1-2 razy tygodniowo nakladam maski na godzine lub wiecej, czasami na noc nakladam maslo shea lub olej kokosowy, w tygodniu tylko myje odzywka, potem nakladam odzywke ds na 15m (w tym czasie prysznic i sniadanie)potem splukanie odzywki i dyfuzor (w tygodniu nie ma szans na schniecie naturalne, schna mi 3 godziny)

[mysia m]

Napisane przez Rybiorek

dokladnie, ja probowalam kiedys bawelnianego, dawno temu, reklama dzwignia handlu ale z trudem wykonczylam

ja bylam na diecie bezsilikonowej i bez-polyquaterniowej z pol roku, wloski mi odzyly (fotki mozesz zobaczyc na pielegnacyjnym dla kreconowlosych) i teraz przeprosilam sie z silikonami, nadal uzywam sls jeden raz na tydzien jak myje szamponem, na codzien myje odzywka ale przy wiedzy ktora zebralam od 9 marca juz wiem ze moge uzywac wszystkiego ale z glowa, sls jest potrzebny aby zapobiec nadbudowywaniu sie silikonow i polyquaterniow bo to moze przeszkodzic w docieraniu skladnikow odzywczych do wlosa z masek i odzywek, tak wiec raz w tygodniu myje sls, potem intensywna maska, dodatkowo doczytalam ze odpowiednie zestawienie humektantow, emolientow i silikonow moze zwiekszyc skret, dlatego wlasnie zaryzykowalam i kupilam produkty z amerykanskiej firmy ktora chociaz uzywa silikonow (ale nie polyquaterniow) to specjalizuje sie w kreciolkach, mialam wlosy 2c/3a a teraz nawet pokusilabym sie powiedziec ze sa 3b, zakochalam sie w marce ktora uzywam i jeszcze tylko stylizatorow nie probowalam, ale zanim doszlam do tego co mam teraz na glowie to minelo sporo czasu i wydalam troche kasy, maz to tylko po kazdej wizicie w mojej lazience patrzy wymownie(a nie wszystko trzymam na wierzchu)

ale tak pomyslalam ze dla innych dziewczyn sie przyda fotka, ponizej to co mam teraz na glowie, mialam na poczatku roku dlugie ale rozjasnilam i zniszczylam je, musialam obciac (zrobilam to sama bo mam uraz do fryzjerow), od sciecia minelo chyba 3 miesiace, dbam o wloski zewnetrznie i wewnetrznie, 1-2 razy tygodniowo nakladam maski na godzine lub wiecej, czasami na noc nakladam maslo shea lub olej kokosowy, w tygodniu tylko myje odzywka, potem nakladam odzywke ds na 15m (w tym czasie prysznic i sniadanie)potem splukanie odzywki i dyfuzor (w tygodniu nie ma szans na schniecie naturalne, schna mi 3 godziny)

innymi słowy - reklamy kłamią albo kłamac muszą w sumie nie wiem z czego to wynika. obiecują cuda a potem efekt zawsze jest ten sam- frizzz albo włosy sztywne jak druty.

porzuciłam glisskury, pantene, dove i tego typu cuda. Zaczełam olejowac oliwą z oliwek i olejkiem rycynowym, czasem żółtko i miód, maska raz na tydzien, odżywki bez silikonów z niskiej pólki cenowej, ale niestety wiekszosc ma polyguartenium, to trudno chyba bedzie mi ominąc, ale tak jak mówisz- nie wsyztsko musi byc be, tym bardziej, ze amerykanskie firmy z powodzeniem pielegnuja włosy afroamerykanów produktami silikonowymi.

masz przepiękne włosy, ale to chyba juz gdzies pisałam, imponujący skręt.
moje maja 2A, ale mam wrazenie, ze skręcaja sie coraz lepiej, nawet te pasma które do tej pory były bardzo prostawe, wiec chyba zmiana im słuzy. mam tylko jedna watpliwosc, czy po takiej pielegnajci końcówki nie będa się szybciej niszczyc? bo wiadomo, co silikon, to jakby plastik.

aha, jeszcze pytanie odnosnie tej odzywki d/s- trzymasz ją 15 minut? ja moja najwyzej 2-3minuty. potem balsam b/s, ręcznikowanie wg jessicurl i schną same.

[Rybiorek]

Napisane przez mysia m

innymi słowy - reklamy kłamią albo kłamac muszą w sumie nie wiem z czego to wynika. obiecują cuda a potem efekt zawsze jest ten sam- frizzz albo włosy sztywne jak druty

.

dokladnie sie tak dzieje przy delikatnych i wymagajacych wlosach, szczerze mowiac to mysle ze efekty sa jak na reklamach jak uzyjesz walkow, prostonicy, szczotki czy czegos tam jeszcze, ja czesze wlosy palcami i moje dlonie to cale narzedzia do stylizacji jakie moje wlosy znaja, po myciu przy nakladaniu zelu poprostu je ugniatam delikatnie

porzuciłam glisskury, pantene, dove i tego typu cuda. Zaczełam olejowac oliwą z oliwek i olejkiem rycynowym, czasem żółtko i miód, maska raz na tydzien, odżywki bez silikonów z niskiej pólki cenowej, ale niestety wiekszosc ma polyguartenium, to trudno chyba bedzie mi ominąc, ale tak jak mówisz- nie wsyztsko musi byc be, tym bardziej, ze amerykanskie firmy z powodzeniem pielegnuja włosy afroamerykanów produktami silikonowymi.

dokladnie, kosmetyki ktore uzywam sa przeznaczone niby do kazdych kreciolkow ale zalozycielki to babki z mieszanego malzenstwa; matka Japonka, ojciec - Afroamerykanin, obie maja piekne afra, ich klientki to 80% Afroamerykanki (ale znalazlam posrod fotosow na ich stronie rowniez biala dziewczyne, choc fotosy to ogladalam jak juz uzylam kosmetyki, najpierw poprosilam o analize na naszym analizowym i wypadla calkiem, calkiem wiec kupilam), juz sobie postanowilam ze jak kiedys bede w Nowym Yorku to zamowie sobie wizyte w ich salonie

masz przepiękne włosy, ale to chyba juz gdzies pisałam, imponujący skręt.

dziekuje slicznie, mozesz mi wierzyc ze nie zawsze byly takie, dalam im w kosc tym rozjasnianiem, nigdy wiecej, teraz skret pokazuje sie jak tylko odcisne wode rekami po myciu, zawijam je delikatnie w recznik do lokow (z gladkiem bawelny), po 5 minutach sciagam, nakladam zel ugniatajac i albo schna same albo uzywam dyfuzora

moje maja 2A, ale mam wrazenie, ze skręcaja sie coraz lepiej, nawet te pasma które do tej pory były bardzo prostawe, wiec chyba zmiana im słuzy. mam tylko jedna watpliwosc, czy po takiej pielegnajci końcówki nie będa się szybciej niszczyc? bo wiadomo, co silikon, to jakby plastik.

powiem Ci ze kiedys uzywalam tylko szamponu i odzwyki, sama sie dziwie, mialam cos a la afro w ktore strzelil piorun, naprawde czasami nienawidzilam swoich wlosow ale prostowac mi sie nie chcialo, wiazalam w najgorsze dni koka

problem mialam z koncowkami zwlaszcza w zimie, ocieraly mi sie o plaszcze i kurtki, czesto sie rozdwajaly, teraz tego problemu nie mam, ogladam czesto konce tak w razie czego i naprawde absolutnie zero zniszczen, ale fakt ze juz na suche wlosy nakladam na konce (tak samo jak zel, ruchami ugniatajacymi) serum, znow musze napisac ze mam szczescie bo moge kupic amerykanskie serum bezsilikonowe (Set It Free z Devacurl) ktore fantastycznie trzyma loki i nadaje im polysk, u mnie sie tak porobilo ze produkty myjace i odzywiajace mam z silikonami a wszystkie stylizatory bez generalnie wlasnie dlatego pogodzilam sie z silikonami, chce znow zapuscic dlugie jak mialam i silikony pomoga mi chronic wloski (ktore juz sa zdrowe) przed mechanicznymi uszkodzeniami

aha, jeszcze pytanie odnosnie tej odzywki d/s- trzymasz ją 15 minut? ja moja najwyzej 2-3minuty. potem balsam b/s, ręcznikowanie wg jessicurl i schną same.

kiedys nie trzymalam nawet 1 minuty, jednak musialam przyznac sie sama przed soba ze wloski szybko robily mi sie przesuszone, wiec znalazlam sposob zeby zawsze minimum trzymac odzywke ds 15 m. jak wstaje najpierw myje wlosy, potem odciskam wode w koszulke bawelniana, nakladam odzywke, na to czepek plastikowy i na niego recznik, potem biore prysznic, schodze do kuchni zrobic kawe i sniadanie, wracam do lazienki, splukuje odzywke, na mokre daje zelo-krem do lokow, odciskam wode rekami, turban, po 5 min sciagam turban, daje troche zelu (ugniatam delikatnie wlosy) no a potem pije kawe, jem sniadanko i susze wlosy jednoczesnie, cale poranne szykowanie zajmuje mi godzine (lacznie z ubraniem sie i makijazem), oczywiscie w weekendy to inna historia, mycie i nalozenie czepka z recznikiem zajmuje mi az 10m dlatego ze przy kazdym myciu robie masaz skalpu, dojscie to tego co Ci opisalam zajelo mi kilka miesiecy, ale bylo warto, i mysle ze na wyglad lokow w duzej mierze przyczynia sie wlasnie trzymanie odzywki 15m. uff, ale naplodzilam, mam nadzieje ze Cie nie zanudzilam