Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[anulinka2009]

Napisane przez violisia

dzieki pocieszylas mnie

a wogole powinna byc blokada rodzicielska dla kobiet w ciazy dot. chorob:/ w internecie:P

Powinna
IgG dodatnie, IgM ujemne - to najlepsza opcja.

[agus87]

a ja jeszcze nie mialam tej calej toxo robionej
mam nadzieje, ze gin mi ja karze zrobic...
dostalam od niego skierowanie, a placilam za badania

[eweska]

Napisane przez bzyczka1

ja dzisiaj lecę po wyniki a jutro na druga wizytę u gina według jego wpisu w karcie ciąży wychodzi że to już 8 tydzień


U mnie waga spada póki co, no ale nie martwię się bo gin mówił że tak może być.
Tylko mdłości raz są raz ich nie ma...albo są a nie ma wymiotów, nie ma mdłości a są wymioty... zwariować można


dziewczyny czy na zwykłym usg lekarz wykona pomiaru przezierności karku czy to tylko na genetycznym robi??
bo u mojego to genetyczne kosztuje 350 zł nie wiem skąd ja tyle wezmę

U mnie już dziś 9tydz i 6 dni kiedy to zleciało To rzeczywiście drogie to usg u ciebie u mnie kosztuje 250zł, a że ja ciąża bliźniacza to płacę 350zł.
Co do przeziernosci to nie mam pojęcia czy mozna zrobić to na zwykłym usg.
Drogie te wszystkie badania poczynając od krwi, wizyt dodatkowych usg:/

Napisane przez violisia

ehh.. toksoplazmoza :

igg dodatnie 650 ponad
igm ujemne 0.588

martwi mnie te wysokie dodatnie igg

Najlepiej właśnie będzie jak spróbujesz się skontaktować z lekarzem, nie czytaj tylko netu bo się bardziej wystraszysz, wszystko będzie dobrze. z tego co wiem to dodatnie igg może wskazywać że przechodziłas kiedyś toksoplazmę, ale dzwoń do lekarza on ci wszystko wyjaśni.

[violisia]

Napisane przez agus87

a ja jeszcze nie mialam tej calej toxo robionej
mam nadzieje, ze gin mi ja karze zrobic...
dostalam od niego skierowanie, a placilam za badania

ja nie chcialam robic tokso, ale jak juz siedzialam w poczekalni to zmienilam zdanie, i teraz wiem na czym stoje..

a skierowanie tez od gina dostalam,ale chodze prywatnie, wiec poszlam po skierowanie na badania do mojego lekarza zwyklego rodzinnego i mi dal skierowanie bo po co mam placic, a i tak za grupe krwi musialam zaplacic i za tokso:

tokso 20zl, 20zl
i grupa 30
plus 2 zl za jakiej pobranie:/

i i tak wyszlo 72 zl, a tak to chyba ze 300zl bym zaplacila..

[mazianka81]

[QUOTE=bzyczka1;22493909
dziewczyny czy na zwykłym usg lekarz wykona pomiaru przezierności karku czy to tylko na genetycznym robi??
[/QUOTE]

Mi lekarz w I ciąży powiedział,żę przezierność jest prawidłowa badając na zwykłym usg,więc nie robiłam genetycznego.

teraz też jeśli będzie ok,to nie będę robić gen.

Mojej znajomej lekarz powiedział,ze jedno dzieciątko ma prawidłowa przezierność ( spodziewa sie blizniaków) a,że u drugiego nie jest na 100% pewien,więc wysłal ją na genetyczne.

więc na zwykłym usg powinnaś w ok 12-13tc dowiedzieć sie czy jest wszystko ok,jeśli bedą wątpliwości to dopiero myśle,że skierują na genetyczne.

uff
u mnie dzisiaj słoneczko świeci,chociaż zziimmmno,brrr!
Jula z placzem poszła z szatni do sali,ale sama weszła,więc mam nadzieję,że bedzie juz coraz lepiej.

ja mam za to dzień płaczu,jakoś tak melancholijnie sie czuje,w nowym miejscu,ciężko mi sie zaklimatyzować,ehh.
buziam Brzusie i mamusie

a mój brzusio dzisiaj całkiem znikł,wcale nic nie widać.hmm
cieszę się,ze moge dłuzej w swoich ciuszkach pochodzić, bo z Julcią to w 2 mies juz ciążówki kupowałam
muszę się zważyc bo chyba troszkę jednak przytylam,same piersi o 3kg cięższe i jakies 3 rozmiary większe

[bzyczka1]

no ja za badania płaciłam razem 170zł a u mojego gin w przychodni zapłaciłabym 232zł ale mam zrobione wszystkie podstawowe, różyczkę, tokso x 2 i hiv, grupę krwi i przeciwciała.

no nas przerastają te ceny, a jakby ktoś nie miał na badania to pozostaje byle jaka opieka na fundusz. Pisze byle jaka bo byłam na wizycie na kasę i prywatnie i mam porównanie jak to u nas wygląda. Na kasę gin mi nawet nie potwierdził ciaży a prywatnie zrobił usg i nawet przy badaniu ginekologicznym potwierdził ją, przed usg. A ten stwierdził że nie da rady mi nic powiedzieć i że jeżeli test wyszedł pozytywny to chyba w ciąży jestem

[moria44]

Napisane przez DariaKom

Hejka, bardzo bym chciała w czwartek coś zobaczyć, ale jakoś wątpię, że będzie to coś więcej jak pęcherzyk. Oby do weekendu!
A jak u Ciebie?

Napisane przez violisia

ja moze dzis bede miala zdjecie

Ooo fajnie, ja tam na swoje zdjęcie z usg co rusz spoglądam. To silniejsze ode mnie A zobaczyć sam pęcherzyk to też zawsze coś, choć życzę oczywiście choćby kilku mm'trowego zarodeczka
U mnie tak samo jak u Ewseki, 9t. 6d. jutro zaczniemy 11 tydzień

violisia oj tak masz rację z tą blokadą, czasem się można tak nakręcić, że aż się w nocy śni.


A co do brzuchów, mój jest już wieeeelki. Aż chciałam dziś zdjęcie zrobić i Wam pokazać ale trochę się wstydzę bo w dużej mierze to tłuszczowy bębenek. Na pewno też trochę ciążowy, bo wcześniej gdy wstawałam rano i byłam przed śniadaniem nie był taki duży a teraz jest i już sporo wystaje. Acha i ja już noszę ciążowe legginsy Takie normalne upijały mnie w pasie i się wkurzałam, że to na dzidzię źle wpłynie. Teraz mam luz i swobodę

[eweska]

Moria ja już od 2 tygodni latam w jeansach ciążowych, co prawda zakładam do nich pasek bo mają szluwki bo gdyby nie pasek to mi spadają, a w normalne jeansy nie wchodzę, tz dopnę się ale musiałabym chodzić na wdechu a to nie zdrowe.
Też miałam cyknąć fotę, ale jakoś tak mi głupio, że już taki duży brzuchol mam, nie jest on w całości ciążowy bo przed ciążą też miałam tu i ówdzie, ale nie był taki duży

[24kasia86]

hej dziewczynki, ale sie za wami stesknilam, nie mialam kompa ze 2 tygodnie. Nie wiem czy mnie jeszcze ktos tu pamieta? jak tam wasze fasolki? ja troche stresów niedawno przezylam i w zlosci zapalilam fajke, mam nadzieje ze wszystko ok. a tak jestem po wynikach krwi- Igg 18,4 dodatni, Igm ujemny. Ale glukoza tylko 79mg/dL. a wiecie co moze znaczyc WBC 11.8 (norma to 4-10) GRA 9.1 (norma to 2-8) LYM% 20.1 (norma to 25-50) gdy sie pytałam mojej pani gin powiedziala ze wszystko ok, lekko poza norme, tak jakby sie w ogole nie znala a ja naprawde hu.... sie czuje, mam niskie cisnienie 96/57, mam wymioty straszne szczegolnie wieczorem. a w piatek moja kruszynka bedzie miala 12tyg. jestem smutna

[violisia]

Napisane przez eweska

Moria ja już od 2 tygodni latam w jeansach ciążowych, co prawda zakładam do nich pasek bo mają szluwki bo gdyby nie pasek to mi spadają, a w normalne jeansy nie wchodzę, tz dopnę się ale musiałabym chodzić na wdechu a to nie zdrowe.
Też miałam cyknąć fotę, ale jakoś tak mi głupio, że już taki duży brzuchol mam, nie jest on w całości ciążowy bo przed ciążą też miałam tu i ówdzie, ale nie był taki duży

Napisane przez moria44

Ooo fajnie, ja tam na swoje zdjęcie z usg co rusz spoglądam. To silniejsze ode mnie A zobaczyć sam pęcherzyk to też zawsze coś, choć życzę oczywiście choćby kilku mm'trowego zarodeczka
U mnie tak samo jak u Ewseki, 9t. 6d. jutro zaczniemy 11 tydzień

violisia oj tak masz rację z tą blokadą, czasem się można tak nakręcić, że aż się w nocy śni.


A co do brzuchów, mój jest już wieeeelki. Aż chciałam dziś zdjęcie zrobić i Wam pokazać ale trochę się wstydzę bo w dużej mierze to tłuszczowy bębenek. Na pewno też trochę ciążowy, bo wcześniej gdy wstawałam rano i byłam przed śniadaniem nie był taki duży a teraz jest i już sporo wystaje. Acha i ja już noszę ciążowe legginsy Takie normalne upijały mnie w pasie i się wkurzałam, że to na dzidzię źle wpłynie. Teraz mam luz i swobodę

ejj no dziewczyny chwalic sie brzuszkami, jedni maja szybciej jedni pozniej a brzusie ciazowe sa sliczne

ja mam dzis 8 tydzien i 5 dzien mam nadzieje ze juz uda mi sie zobaczyc dzidziusia..

[24kasia86]

co do brzuszka, ja przytylam juz 3kg, ale moze bardziej dlatego ze miesiac juz nie pale a mam apetyt. Sama nie wiem czy ono rosnie... chodze na nfz i czasem bardzo mam ochote isc prywatnie, ale moj tż (taki z niego zlotowa) ze nie widzi roznicy tyle ze prywatnie sie placi. Ale on tego malenstwa nie nosi po weekendzie planuje zrobic usg genetyczne 12tyg tez na nfz-mam skierowanie. Zdjecie znowu nie dostane jak ostatnio

[listopadowa80]

Witam ponownie
Widzę, że przybyło kilka nowych Mamusiek i produkcja tekstu idzie pełną parą (nie wiem kiedy nadrobię zaległości).

U mnie (nas) ok., czuję się dobrze, mdłości mnie już nie męczą. Jutro o 15 -tej wizyta u ginekologa. Doczekać się nie mogę.

Brzuszek mi 'wywaliło'. Mieszczę się jeszcze w stare spodnie, ale nie czuję się już w nich komfortowo. Chyba powoli muszę zmieniać garderobę na ciążową.

[24kasia86]

listopadowa80 ja nie mieszcze sie juz w zadne jeansy, jedynie okupilam sie w legginsy i swetry do kolan przytylam 3kg na razie, ale to moze bardziej z powodu rzucenia palenia niz ciazy...

[listopadowa80]

Napisane przez 24kasia86

listopadowa80 ja nie mieszcze sie juz w zadne jeansy, jedynie okupilam sie w legginsy i swetry do kolan przytylam 3kg na razie, ale to moze bardziej z powodu rzucenia palenia niz ciazy...

U mnie waga na razie 'stoi', ale jeansy w pasie już uciskają. Brzuszek naprawdę mam dość duży.
U Ciebie faktycznie szybszy przyrost masy ciała może być związany z rzuceniem palenia.
Napisałaś, że zaopatrzyłaś się w legginsy i swetry do kolan - ja właśnie też o tym myślałam, tylko zastanawiam się czy oby na pewno nie będę marznąć (jestem strasznym zmarzluchem).

[DariaKom]

Napisane przez 24kasia86

co do brzuszka, ja przytylam juz 3kg, ale moze bardziej dlatego ze miesiac juz nie pale a mam apetyt. Sama nie wiem czy ono rosnie... chodze na nfz i czasem bardzo mam ochote isc prywatnie, ale moj tż (taki z niego zlotowa) ze nie widzi roznicy tyle ze prywatnie sie placi. Ale on tego malenstwa nie nosi po weekendzie planuje zrobic usg genetyczne 12tyg tez na nfz-mam skierowanie. Zdjecie znowu nie dostane jak ostatnio

Mi też już się troszkę przytyło. Też dlatego chyba, że od miecha nie palę. Rzuciłam przed pierwszą próbą zajścia. Teraz jestem już na tyle pękata, że w robocie siedzę z rozpiętymi spodniami

Jeśli chodzi o ceny padań, to jestem przerażona, w czwartek pierwsza wizyta..

[Siasiek]

Hej Laseczki, u mnie dzisiaj też brzydko, leje i ciemno za oknem.

Wyspałam się troszkę, Czaro dał mi czas do 9 bo wczoraj to już w pół 7 mnie zgonił z łóżka. No i na śniadanie odmiennie niż w zeszłym tygodniu zjadłam chlebek z serem żółtym i ogórkiem konserwowym, szok.
Dzisiaj mamy dzień sprzątania, bo Tż już ma nietęgą minę jak widzi mnie całe popołudnie w łóżku

24kasia86 no to witaj z powrotem, też miałam podwyższony poziom białych krwinek i gin powiedział, że jest ok. Także chyba nie ma się czym przejmować.

U mnie też 11 tydz i widzę, że brzuszek rośnie sobie powoli przez dwa dni to był nawet jak w piątym miesiącu bo bigosku narobiłam i nie mogłam się oprzeć...oczywiście wybierałam samą kapuchę. Tż się nabijał i foty robił jak szybko urosłam

[24kasia86]

siasiek ja miałam wesele siostry mojego Tżta ale sie najadlam-masakra i tez wygladalam jak balon ale spadlo troche juz. Staram sie wiecej ruszac bo teraz jestem na zwolnieniu wiec sprzatam w domku-dzisiaj zajme sie lazienka.

listopadowa80 ja tez jestem zmarzlak straszny ale kupilam sobie legginsy na polarze sa cieplutkie ze szok i bardzo bardzo wygodne-tylko 12zl.

DariaKom tak mi się wydaje, że to przez fajki, nabralam ksztaltow, trzeba sie pilnowac

[DariaKom]

Widziałam dziś w necie sklep, w którym można kupić zestaw ciążowy składający się z: spodni, rybaczek, spódnicy i pasa za jakieś 125 zł (nie pamiętak dokładnie). To by mi się podobało, bo ciążowe ciuchy są dość drogie...za drogie jak na czas przydatności.

[Catia88]

Dziewczyny! Powiem Wam,że jestem w szoku jak czytam że niektóre z Was już na ubrania ciążowe się przerzuciły. Kurcze, 2-3 miesiąc a Wam już brzuchy wywala?? Wiem,że to jest indywidualna sprawa i u każdej może być inaczej Jeśli chodzi o mnie to cały czas waże tyle samo i jakiś zmian w ciele nie widzę, tyle że czasem mi brzuch wywali ale to od wzdęć Mam nadzieję,że do grudnia nie przytyję za dużo i brzucha też nie będę miała jakiegoś dużego, bo będę brać cywilny i pasuje jakoś ładnie się ubrać

A tak w ogóle to wszystkim które wybierają się w najbliższym czasie na USG to życzę powodzenia. Ja sama idę w czwartek... Może mi nareszcze gin da skierowania na badania bo jeszcze żadnych z krwi nie miałam robionych.
I nie stresujcie się tak tymi wynikami badań! Na pewno wszystko u wszystkich będzie OK, niepotrzebnie tylko stresu sobie dodajecie

Pozdrowionka dla Wszystkich

[eweska]

Dobra pokaże Wam mój brzuchol, tylko się nie śmiać bo jest naprawdę spory, ciekawe jaki będę miała w 9 miesiącu, pewnie się nie podniosę
No ale mam wytłumaczenie, że z bliźniakami ciążę wcześniej widać i brzucholek jest większy
a i pupa mi urosła Chyba znowu pójdę w szerz jak przy pierwszej ciąży


Catia zgadza się to indywidualna sprawa w pierwszej ciąży brzucholek malutki pokazał mi się dopiero w 4 miesiącu i była mały do 6 miesiąca, dopiero kolo 7 mnie wywaliło porządnie.
Teraz już szybciej a wagowo tylko 1kg na plusie.

[Siasiek]

Eweska co ty mówisz... ślicznie jest i wcale nie widać byś miała gdzieś więcej w przeciwieństwie do mnie
Też wkleję, nigdy chudziną nie byłam ale brzuch zawsze był pod kontrolą a teraz same popatrzcie...
No i widać rozstępy po pierwszej ciąży, wyszły mi tydzień przed porodem jak już brzuch faktycznie zrobił się gigantyczny.

[violisia]

Napisane przez eweska

Dobra pokaże Wam mój brzuchol, tylko się nie śmiać bo jest naprawdę spory, ciekawe jaki będę miała w 9 miesiącu, pewnie się nie podniosę
No ale mam wytłumaczenie, że z bliźniakami ciążę wcześniej widać i brzucholek jest większy
a i pupa mi urosła Chyba znowu pójdę w szerz jak przy pierwszej ciąży


Catia zgadza się to indywidualna sprawa w pierwszej ciąży brzucholek malutki pokazał mi się dopiero w 4 miesiącu i była mały do 6 miesiąca, dopiero kolo 7 mnie wywaliło porządnie.
Teraz już szybciej a wagowo tylko 1kg na plusie.

fajniutki brzucholek

[katarzynka00]

Napisane przez kruczaa

12.10 masz wizytę?? My to w sumie w takiej samej sytuacji jesteśmy, w 6tc tylko pęcherzyk, ale Katarzynka wierzę w to że nasze bejbiki rosną i na następnej wizycie zobaczymy serduszko Ja mam wizyte 13.10. Tez już nie mogę się doczekać

11.10
wiesz, wczoraj była u mnie koleżanka, ma synka 2tyg młodszego od mojej córki i pamiętam jak 2lata temu do mnie dzwoniła z płaczem,że wyszła od gina po bardzo nieprzyjemnej i nieludzkiej wizycie
Powiedział jej, że nawet pęcherzyka nie widzi...
ze ma zrobić bete.Ta po 2dniach nie przyrosła jak powinna...umówił ją do szpitala na wywołanie poronienia...
Umówila się do innego gina.Różnica 2dnich i już był pęcherzyk potem znów troszkę upłynęło i usłyszała bicie serduszka.Dziś na świecie roczny,zdrowiutki chłopczyk lata

Napisane przez postanowienie

Ma wizytę 11.10.11 jestem pod koniec 5 tyg lub na początku 6 tyg i też czekam na serduszko, też prócz pobolewania w podbrzuszu nie mam objawów.
Laski - musi być dobrze. Musimy wytrzymać ten tydzień.

ale masz pamięć

Napisane przez eweska

Brzuchol mi nie źle rośnie już jest widoczny, na wadze 1kg na plusie.

widziałam dalej fotki, gdzie ty widoczny brzuchol widzisz?

Napisane przez violisia

ehh.. toksoplazmoza :

igg dodatnie 650 ponad
igm ujemne 0.588

martwi mnie te wysokie dodatnie igg

anulinka już wyjeła mi z ust co chciałam napisac
Ja mam 2 koty i nie przebyłam toxo.
Z resztą od kota to o wiele trudniej dostać, niż z pokarmu

Napisane przez moria44

violisia oj tak masz rację z tą blokadą, czasem się można tak nakręcić, że aż się w nocy śni.

ja niepotrzebnie pogooglowałam i miałam głupie myśli....
ani wam nie bede pisac jakie, bo wstyd mi za siebie

[postanowienie]

Oczywiście, że 11.10.10 - hahahaha. Pamięć rzeczywiście mam wyśmienitą .

[eweska]

Katarzynka jest, jest brzuchol,nie wyglądam już tak jak przed ciążą.
Sasiek śliczny malutki brzucholek

A mnie coś dzisiaj plecy bolą :/ Wczoraj też pobolewały a dzisiaj bardziej, a tak to czuję się świetnie

[DariaKom]

eweska, Siasiek... slodziakowe macie te brzuchalki! Ja zaprezentuje swój, jak będzie już obiektywnie ciążowy a nie tłuszczowy

[kruczaa]

Piekne brzuszki i w ogole nie są duże, gdybyście mój widzieli, rano nawet ok wygląda, ale wieczorem to masakra, 5 miesiąc, to chyba przez wzdęcia

[moria44]

O jaaaaa dziewczyny, macie super brzuszki! Ale nie są wcale duże, ja bym powiedziała, że są tyci tyci

Napisane przez 24kasia86

(...) Ale glukoza tylko 79mg/dL. a wiecie co moze znaczyc WBC 11.8 (norma to 4-10) GRA 9.1 (norma to 2-8) LYM% 20.1 (norma to 25-50) gdy sie pytałam mojej pani gin powiedziala ze wszystko ok, lekko poza norme, tak jakby sie w ogole nie znala a ja naprawde hu.... sie czuje, mam niskie cisnienie 96/57, mam wymioty straszne szczegolnie wieczorem. a w piatek moja kruszynka bedzie miala 12tyg. jestem smutna

Cześć kasia, no jasne, że Ciebie pamiętamy. Wiesz co na moich wynikach morfologii mam jakieś inne oznaczenia ale to, że nie są w normie to nie jest tragedia i tak jak mówi Twoja ginka "wszystko ok". W ciąży wyniki krwi są inne i bardzo rzadko mieszczą się w normach. Leukocyty zawsze wzrastają a hematokryt spada. Ciśnienie masz identyczne jak ja, no, ostatnio miałam 100/60, z reszta mam takie przez cale życie. To jest bardzo dobre ciśnienie, groźne jest za wysokie. Glukoza też prawidłowa, nie wiem jakie masz normy wypisane na badaniu ale u mnie było chyba od 50 do 100 więc Twój wynik idealnie po środku. No a co do wymiotów, no cóż, takie uroki ciąży, niedługo Ci przejdzie bo w 12 tyg. wykształca się łożysko i w Twoim organiźmie nie będą już tak szalały hormony więc głowa do góry!

Napisane przez listopadowa80

Witam ponownie

listopadowa witamy dawno Cię nie było.

Ja jeszcze czekam aż się asiak odezwie. Nie pamiętam czy pisała, że gdzieś wyjeżdża

Napisane przez 24kasia86

listopadowa80 ja nie mieszcze sie juz w zadne jeansy, jedynie okupilam sie w legginsy i swetry do kolan przytylam 3kg na razie, ale to moze bardziej z powodu rzucenia palenia niz ciazy...

U mnie też 3 kg do przodu

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez kruczaa

Piekne brzuszki i w ogole nie są duże, gdybyście mój widzieli, rano nawet ok wygląda, ale wieczorem to masakra, 5 miesiąc, to chyba przez wzdęcia

kruczaa no mój też! 5 miesiąc jak nic

[spice1985]

Hej kobietki Ale mam ostatnie dni kiepskie samopoczucie...spac mi sie chce przeokropnie, ledwo nogami i recami ruszam. W dodatku piersi mnie bolą jeszcze bardziej i kurde...sutki mi chyba urosły i są taaaaakie ciemne:P Ale to chyba norma. Za to powiem Wam że duzo mniej mnie mdli:P Czy to równiez normalne że w 9 tyg mdłości już powoli przechodzą? Zwykle rano nie mogłam dobrze się najeść, a teraz zdąże zrobić sniadanko i zjeść
Co do badan to faktycznie sa drogie Ale trzeba zrobic, bo potem jeszcze by sie czlowiek zastanawiał czy cos nie tak nie jest.

[katarzynka00]

Napisane przez moria44

Cześć kasia, no jasne, że Ciebie pamiętamy. Wiesz co na moich wynikach morfologii mam jakieś inne oznaczenia ale to, że nie są w normie to nie jest tragedia i tak jak mówi Twoja ginka "wszystko ok". W ciąży wyniki krwi są inne i bardzo rzadko mieszczą się w normach. Leukocyty zawsze wzrastają a hematokryt spada. Ciśnienie masz identyczne jak ja, no, ostatnio miałam 100/60, z reszta mam takie przez cale życie. To jest bardzo dobre ciśnienie, groźne jest za wysokie. Glukoza też prawidłowa, nie wiem jakie masz normy wypisane na badaniu ale u mnie było chyba od 50 do 100 więc Twój wynik idealnie po środku. No a co do wymiotów, no cóż, takie uroki ciąży, niedługo Ci przejdzie bo w 12 tyg. wykształca się łożysko i w Twoim organiźmie nie będą już tak szalały hormony więc głowa do góry!

ooo tak, ja miałam w ciąży 140/100 a najwyższe 170/100 i szpital...


Witaj Spice, zaraz będę przemykać koło ciebie
Gdzie kiwać, machać? który to twój blok? albo co widzisz z okna?