|
|
#541 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
No i co, obiecałam, że się tu rozpiszę, a w zasadzie nie mam nic szczególnego do powiedzenia
Poza tym co widać, czyli że fotki to koszmar. Liście fotografowały się wdzięcznie, niczym zmięta folia aluminiowa, wyszły jakieś takie koszmarki i do tego nieostre w żadnym miejscu. Że już nie wspomnę, jaką miałam jatkę z kolorami, bo złote liście w rzeczywistości są w kolorze mosiądzu, nie walą po oczach, a na zdjęciu oczywiście wyszły, jak ze złota z ruskiego bazaru Miedziane jeszcze gorsze - one są w różu, a wyszły brążowe. Ogólnie przy obróbce odbyła się lekka rzeźnia, żeby choć barwy doprowadzić w miarę do ładu, a cała reszta leży i kwiczy ![]() A, i o jeszcze jednym mi się zapomniało wspomnieć - naszyjnik z tej kolekcji, taki z posrebrzanym hibiskusowym liściem można zgarnąć w prezencie w moim pierwszym, tam-dam-da-ram - blog candy Pierwszym, ale nie ostatnim mam nadzieję ![]() A na zachętę fotka poniżej. Siup: |
|
|
|
|
#542 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wyszków
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
świetna ta twoja liściasta kolekcja
__________________
"nie należy gniewać się na bieg wypadków, bo to ich nic nie obchodzi"-marek aurelisz |
|
|
|
|
#543 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 873
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cudne liście, a kolorystyka bardzo na czasie - taka jesienna, powoli przechodząca w lodowo- zimową
|
|
|
|
|
#544 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
Te skubane informatyczne bebechy mają chyba jakiś szósty zmysł ![]() Cytat:
Dziękuję za miłe słówko, ale błagam, nie wypowiadaj przy mnie tego strasznego słowa na Z. I tego na L też lepiej nie ![]() ![]() Udawajmy, że tego na Z nie będzie i że nie będzie wtedy tego na L
|
||
|
|
|
|
#545 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 873
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Zgadzam się w 1000% - nawet czasem sobie marzę, że może kiedyś będę mogła spędzać porę roku na Z na półkuli południowej
|
|
|
|
|
#546 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
|
|
|
|
|
#547 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wyszków
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
__________________
"nie należy gniewać się na bieg wypadków, bo to ich nic nie obchodzi"-marek aurelisz |
|
|
|
|
|
#548 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Mari, Ty swoim ciepłem nawet najgrubszy lodowiec byś stopiła!
Ale błagam, nie rób tego, bo pół świata zatopisz Więc trzymam kciuki, żebyś jakoś przeczekała te kilka miesięcy do wiosny i żeby nawet zimowa kolekcja była bardziej kominkowo-piernikowa niż ponuro-zimowa. Bo przecież zima to też Boże Narodzenie, pieczenie pierniczków, długie wieczory z ciepłą herbatą... Nie jest źle, chociaż ja też nie lubię zimą wyłazić z domu ![]() Ale jestem przekonana, że potrafisz w każdej porze roku odnaleźć coś optymistycznego, czego doskonałym dowodem jest ostatnia kolekcja - cudna! I zaraz pędzę zapisać się na candy
|
|
|
|
|
#549 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
E tam liście są piękne, ja uwielbiam liściaste formy więc i na candy się zapisałam
__________________
|
|
|
|
|
#550 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
A ja tam doskooooonale wiem, że zima to trzy dni świąt, owszem, ale i kolejki po karpia, biedne wymęczone ryby, tłumy w sklepach, błoto pośniegowa, samochody rozchlapujce kałuże, sól na spodniah, przemoczone buty, śliskie chodniki, przeziębienia, śląpa, ziiiiiiiiimno, przez które się tą wspomnianą herbatką grzać trzeba, zadymione z kotłów ulice, brud wscheobecny, mało światła, deszcz ze śniegiem, grube kurtki i płaszcze, w których ciężko się ruszać.... ooooo... ja tak mogę dłuuuuuugo wymieniać Nie ma nikogo lepszego w narzekaniu na zimę ode mnie ![]() Zima to jest ładna na klimatycznych obrazkach i najlepiej by było, gdyby zechciała wyłącznie na tych obrazkach pozostać ![]() Zimie mówię stanowczo dziękuję. Gorącej herbaty się mogę napić także w sierpnowe chłody, wieczory długie mi zbędne, bo przez to dnia jest mniej i ciągle ciemno, pierniczków nie piekę, bom na diecie, a ciasteczek na choinkę nie robię odkąd nam dobermanka przez ciasteczka choinkę zeżarła Robię co roku "ciasteczka" z masy solnej i co roku mi nie wychodzą. O. Tyle mam o zimie do powiedzenia ![]() A, nie. Jeszcze jedno mogę dodać: niedźwiedzie to są jednak bardzo mądre zwierzęta. Bardzo. I jeże. Jeże też są mądre No. To koniec zimowego tematu zatem, zbiorowo proszę o udawanie w tym wątku, że lato pełni, a jesień i zima to w ogóle nie na tj półkuli ![]() Teraz w temacie letnim, bo slubnym - gronkowe kolczyki na zamówienie koleżanki z byłych studiów oraz coś do włosów i spięcia wierzchniego futerka do kompletu (w sumie to nic szczególnego, wiec nie wiem po co wrzucam, ale niech będzie, że w celach archiwizacyjnych )
|
|
|
|
|
|
#552 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
.---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ---------- Cytat:
![]() Wychodzenie z domu w z...e to masakra Na szczęście pracuję teraz w domu, więc pewnie będę wychodzić tylko w razie konieczności
Edytowane przez ResurrectionOfHappiness Czas edycji: 2010-10-08 o 16:00 |
||
|
|
|
|
#553 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Mari tu do Ciebie to dla samej przyjemności czytania zajrzeć warto
A co do biżu- komplecik ślubny uroczy ale listki mnie po prostu powaliły- cudne są- przygarnęłabym wszystkie jak leci
__________________
Moje próby z drucikami Moje decoupage blog ,,Rób to co lubisz a nigdy nie będziesz pracował"Konfucjusz |
|
|
|
|
#554 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
wiesz, jak byś miała ochotę takie cosie wYrzucać -bo przecież "w sumie to nic szczególnego" - to powiedz tylko pod którym oknem stanąć i kiedy i o której godzinie, ja chętnie złapię!
i proszę mi tu nie deprecjonować swojej pracy
|
|
|
|
|
#555 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Fffffffffffffffffffffffff fffffff!
/to było ma się rozumieć dmuchnięcie zdmuchujące dający się zdmuchnąć kurz z wątku/Uwaga, uwaga, Marisellu przystępuje do odświeżania wątku ![]() Wprawdzie jak teraz przeczytałam swoje ostatnie słowa: Cytat:
Ale może to i dobrze, nikt ni zauważy, że ja sobie stoję cały czas w tym samym miejscu, drepczę i drepczę i dobrze mi w nim ![]() No, to co ja tam ostatnio wrzucałam? Liściaki? No to potem w sumie były jeszcze tylko Swary, czyli nuuuuuudaaaaa Okażę miłosierdzie i nie będę Was nimi zadręczać Potem jakieś jedne agatowe kolczyki na zamówienie. Hmmm... i co dalej? O, dochodzimy do kolejnych liści No co? Przecież zawsze mówiłam, że ja jestem kapkę opóźniona w stosunku do hitów sezonu i tym podobnych ![]() No to liściaki lecą, bez zbędnych komentarzy, bo też jakoś konstrukcyjnie się z nimi nie wysiliłam (choć i tak siedzialam kilka godzin i kombinowałam któremu liściowi w którym srebrerku by było najlepiej )
|
|
|
|
|
|
#556 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Mari, w takim tempie to my się wymienimy koło wielkanocy 2012
Zdecydowanie za rzadko zaglądam do wątków I choć za zielenią nie przepadam, to ten mnie zauroczyłhttps://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1291746922
__________________
Cytat:
Serialowo: Obsesyjnie powtarzając: Sherlock Na bieżąco: AHS, VD, Boardwalk Empire, Dexter, OUaT, Arrow, Elementary, TBBT, Merlin, Downton Abbey, Fringe, Hunted. Nadrabiając: The Hour, The Prisoner |
|
|
|
|
|
#557 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Mari kochana liściaki the best!!!!! dawaj co tam masz
|
|
|
|
|
#558 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 659
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Liściaki cudne, oryginalne
5 i 7
|
|
|
|
|
#559 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 621
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Ależ świetne
A mogę zapytać z czego robione, bo się kompletnie na tych bardziej skomplikowanych technikach nie znam. Fimo? Szkło? Ej, bo ja naprawdę nie znam i ciemnota jestem
|
|
|
|
|
#560 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Jejuuuuu... Jakie śliczne...
Ja chcę takiego...
__________________
|
|
|
|
|
#562 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Liściaki cudowne, bez dwóch zdań, ale Ty nam dziewczyno dawaj te rurkowce co to żeś wykombinowała
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
|
|
|
|
#563 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Dzięki dziewczyny
Działacie na mnie jak wielka czekolada, tyle, że mi po Was tyłek nie rośnie ![]() Dobra! To już bez ociągania - podaj datę wysyłki wzajemnej, wyślij mi adresik oraz preferencje (ja żadnych nie mam, więc mnie to odpada ) i działamy, kobito, bo nas koniec świata nastanie, a jak to tak umierać bez biżuta od Maqdy? No nie wypada ![]() ![]() Cytat:
Normalnie jasnowidz z Ciebie ![]() Cytat:
Może kiedyś sama się nauczę robić takie cudeńka, kto wie Wtedy z chęcią podam Ci więcej szczegółów, bo teraz ich nie znam ![]() A którego konkretnie? Bo wiesz... może dać się zrobić ![]() Cytat:
![]() No to rurkowce poniżej. Jestem z nich dumna, bo te sztyfty choć na maksa proste, to wyglądają na żywo czadowo i nigdzie jeszcze takich nie widziałam (choć jak znam moje szczęście - pewnie niedługo będzie ich na pęczki ) Najpierw zrobiłam te proste, a potem z rureczek wygiętych. Na koniec powstał naszyjnik z elementem, który mam w głowie od lat, ale nijak nie umiałam go tak zmontować zanim nauczyłam się lutować (dłuższa historyjka jak zwykle na blogu, ale nie będę tu przeklejać, bo to niegrzecznie )Zdjęcia naszyjnika i pogiętych kolczyków słabiutkie, wybaczcie, ale pogoda jaka jest, każdy widzi :/ Na żywo kryształki błyszczą jak opętane
|
|||
|
|
|
|
#564 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
Jak nikt nie zagląda jak ja zaglądałam i już też widziałam... Oczywiście podziwiałam
__________________
|
|
|
|
|
|
#565 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 621
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Cytat:
Na razie uczę się plecionek i zalega mi trochę srebrnego drutu na wrapki. ale boję się go dotykać, żeby nie zepsuć
|
|
|
|
|
|
#566 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wyszków
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
super ekstra rewelacja te rurkowce
__________________
"nie należy gniewać się na bieg wypadków, bo to ich nic nie obchodzi"-marek aurelisz |
|
|
|
|
#567 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 654
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Ależ pomysłowa "bestia" z ciebie!
|
|
|
|
|
#568 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
rurkowce super, bigle faktycznie genialne - Mari, Ty to masz oko!
|
|
|
|
|
#569 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Nikt nie zagląda
Uwielbiam Twoje opowieści![]() Rurkowce są super ale podejrzewam, że będzie tak, jak napisałaś- zaraz będzie ich zatrzęsienie, więc sprzedawaj dziewczyno, sprzedawaj póki to prototypy
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
|
|
|
|
#570 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Z pewną taką nieśmiałością... :-D
Mari, bluźnisz! Do Ciebie nikt nie zagląda? Myślę, że masz grono stałych wielbicielek Twojego talentu i bloga, do których sama również się zaliczam
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.




Poza tym co widać, czyli że fotki to koszmar. Liście fotografowały się wdzięcznie, niczym zmięta folia aluminiowa, wyszły jakieś takie koszmarki i do tego nieostre w żadnym miejscu.
Miedziane jeszcze gorsze - one są w różu, a wyszły brążowe. Ogólnie przy obróbce odbyła się lekka rzeźnia, żeby choć barwy doprowadzić w miarę do ładu, a cała reszta leży i kwiczy 









Na szczęście pracuję teraz w domu, więc pewnie będę wychodzić tylko w razie konieczności
Zdecydowanie za rzadko zaglądam do wątków
Działacie na mnie jak wielka czekolada, tyle, że mi po Was tyłek nie rośnie 
