Aparaty ortodontyczne cz. X

[chocacao]

Dawno się nie udzielałam, bo nie miałam dostępu do internetu.
I niestety teraz nie jestem w stanie nadrobić zaległości w postaci 23 stron

2 dni temu miałam zakładane separacje i przedstawiony plan leczenia. Jednak będę miała 2 aparaty - góra i dół + te okropne wyciągi.. Oba zakładane w czwartek, 14.10.
Wolałam samą górę, no ale jak trzeba to trzeba.
Strasznie denerwują mnie separacje, to uczcie jakbym miała jedzenie między zębami.. wrrr.. mam ochotę to wyjąć

[sincarne]

Napisane przez Kanaig

Mam aparat 2,5 tygodnia i właściwie od samego początku końcówka drutu z jednej strony wystaje poza pierścień i rani mi policzek... co ja mam z trym zrobić, próbuję to wyginać ale pomaga na chwilę... miał ktoś tak?

też tak mam co jakiś czas, po wizycie jest ok a po jakimś czasie znów kłuje. orto twierdzi, że to znaczy że się przesuwa wszystko..
ja się nie czaję i jak mam daleko do wizyty to i tak do orto podbijam - dzwonię czy mogę wpaść zanim mi się na wylot przekłuje i bez problemu i bez płacenia idę. ktoś tu pisał, że idealnie przy zamku się nie da - kurczę, no nie wiem, mi podcina idealnie, tak że nic nie czuję potem

[szprotka_mada]

Napisane przez Lilllith

kochana nie ucinad drutow bo one sie przesowaja popros orto zeby mi zawinela koncowke do srodka w petelke taka. wtedy jak drut sie przesowa nic nie haczy moja tak robi i sama w domu zaginam jak za slabo ona wygnie

Teraz właśnie na dole mam te 'pętelki' jak to nazwałaś. Z lewej strony git, od 6 tygodni zero otarć itp, a z prawej już po dwóch dniach się wygięło czy zagięło- w każdym razie podziurawiło mi polika... Może ja jestem jakaś anormalna .
A powiedz mi jak sama zaginasz- w sensie czym? Bo ja próbowałam go dogiąć i nie dałam rady...

[Starlett]

Napisane przez zgadnij_MS

Widze, że już co niektóre dni odliczają Ja wędruje do orto w tym tyg na separacje, pewnie w pt albo w czw, a 21.10 będę już w aparacie

Podziel się wrażeniami i koniecznie wstaw zdjęcia "przed" Powodzenia

[malina19]

czesc dziewczyny
jeste posiadaczka aparatu stalego, który zdejmne w najblizszym czasie
mam jednak pewien problem i tutaj mam pytanie do Was otoz na ostatniej wizycie która była tydzien temu ortodonka zalozyla mi jeszcze gumki sciagajace zeby wsyztko sie domknelo na cacy no i sie domknelo , w ten wtorek mam kolejna wizyte i mam z nia pewne obawy otoz:
ortodonka chce mi sciagnac aparat, zrobic wyciski i mam z tym drobny problem, gdyz bede do 2 tyg bez apartu zarowno stalego jak i retainera i boje sie ze zeby moga mi sie troche przesunac pokrzywic itd
druga opcja jaka zostala mi przedstawiona to taka ze zrobi mi wyciki pod retainera z zamkami ale..... ten retainer moze nie byc do konca dokladny bo to protetyk musi robiac mi go wyobrazic sobie i jakby odciac te zamki od wycisku i przez to nie bedzie dokladny
doradzcie mi co robic
a jak jest u Waszych orto, podobnie robia?? którą opcje preferują??

[Hebe5]

Napisane przez sincarne

też tak mam co jakiś czas, po wizycie jest ok a po jakimś czasie znów kłuje. orto twierdzi, że to znaczy że się przesuwa wszystko..
ja się nie czaję i jak mam daleko do wizyty to i tak do orto podbijam - dzwonię czy mogę wpaść zanim mi się na wylot przekłuje i bez problemu i bez płacenia idę. ktoś tu pisał, że idealnie przy zamku się nie da - kurczę, no nie wiem, mi podcina idealnie, tak że nic nie czuję potem

ja również, po lewej stronie na dole. na początku jest w porządku, a potem się wydłuża, chociaż teraz już zęby są proste i nie wiem skąd się bierze jego nadmiar. z pozostałych pierścieni ani troszeczkę nie wystaje.

Napisane przez girl-from-poland

a właśnie..coś się zmienia? wygląd ust itp? albo ze sie usta nie domykają czy cuś

ja po założeniu góry nie wiedziałam czy zamki mam zakrywać górną czy dolną wargą i w sumie trochę się nie domykały. i usta chyba trochę pełniejsze są:P

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez malina19

czesc dziewczyny
jeste posiadaczka aparatu stalego, który zdejmne w najblizszym czasie
mam jednak pewien problem i tutaj mam pytanie do Was otoz na ostatniej wizycie która była tydzien temu ortodonka zalozyla mi jeszcze gumki sciagajace zeby wsyztko sie domknelo na cacy no i sie domknelo , w ten wtorek mam kolejna wizyte i mam z nia pewne obawy otoz:
ortodonka chce mi sciagnac aparat, zrobic wyciski i mam z tym drobny problem, gdyz bede do 2 tyg bez apartu zarowno stalego jak i retainera i boje sie ze zeby moga mi sie troche przesunac pokrzywic itd
druga opcja jaka zostala mi przedstawiona to taka ze zrobi mi wyciki pod retainera z zamkami ale..... ten retainer moze nie byc do konca dokladny bo to protetyk musi robiac mi go wyobrazic sobie i jakby odciac te zamki od wycisku i przez to nie bedzie dokladny
doradzcie mi co robic
a jak jest u Waszych orto, podobnie robia?? którą opcje preferują??

coś tu jest nie tak. przez te 2tyg na pewno coś się poprzesuwa.czytałam gdzieś albo widziałam, że retainer dostajesz od razu po ściągnięciu, a wyciski robione są z aparatem.

[malina19]

Napisane przez Hebe5

coś tu jest nie tak. przez te 2tyg na pewno coś się poprzesuwa.czytałam gdzieś albo widziałam, że retainer dostajesz od razu po ściągnięciu, a wyciski robione są z aparatem.

no wlasnie tez mi sie tak wydaje ze cos jest nie tak i mi sie to nie podoba troche
zwlaszcza ze tydzien temu zalozyla mi orto jeszcze gumke sciagajaca i fakt zeby nie sa mega stabilne

[Myysterious]

Napisane przez malina19

czesc dziewczyny
jeste posiadaczka aparatu stalego, który zdejmne w najblizszym czasie
mam jednak pewien problem i tutaj mam pytanie do Was otoz na ostatniej wizycie która była tydzien temu ortodonka zalozyla mi jeszcze gumki sciagajace zeby wsyztko sie domknelo na cacy no i sie domknelo , w ten wtorek mam kolejna wizyte i mam z nia pewne obawy otoz:
ortodonka chce mi sciagnac aparat, zrobic wyciski i mam z tym drobny problem, gdyz bede do 2 tyg bez apartu zarowno stalego jak i retainera i boje sie ze zeby moga mi sie troche przesunac pokrzywic itd
druga opcja jaka zostala mi przedstawiona to taka ze zrobi mi wyciki pod retainera z zamkami ale..... ten retainer moze nie byc do konca dokladny bo to protetyk musi robiac mi go wyobrazic sobie i jakby odciac te zamki od wycisku i przez to nie bedzie dokladny
doradzcie mi co robic
a jak jest u Waszych orto, podobnie robia?? którą opcje preferują??

ja tam bym sie nie zgodziła na coś takiego.. miałam kiedyś aparat i retainer dostałam odrazu na wizycie na której zdjęto mi aparat
własnie na początku zęby mogą Ci się poprzestawiać..a te dwa tygodnie bez niczego to jednak zbyt dlugi czas ..

[yourenglish]

Napisane przez dzidka

english, zmartwilas mnie tym co napisalas.. moze trzeba jeszcze odczekac swoje, w koncu cos musi sie dziac przez te planowe 2-2,5 roku, a odkrecanie zebow jest sprawa drugo(X-)rzędną?? a zdradzisz, jak orto ustosunkowala sie do Twojej 6, o ktorej wspominalas ostatnio?

Ja nie jestem na 100% zadowolona ale wiesz, u Ciebie nie musi byc podobnie. betty, np, jest.

Gore nosze dokladnie rok i 4 miesiace. Gdy mysle, ze aparat moze zostac sciagniety juz za 8 miesiecy, mam powazne watpliwosci co do tego, czy to wszystko zdazy sie ustawic. Jak dla mnie za wolno to wszystko idzie.

Co do 6 nie dowiedzialam sie za wiele. Zreszta moglam przewidziec, ze pani doktor nie bedzie chciala rozmawiac o mozliwych sposobach rozwiazania problemu przed wizyta u dentysty. Wiem tylko, ze ortodontycznie zamknac szpary sie nie da i w przypadku usuniecia zeba luka powinna byc uzupelniona. Tyle.

Z pozytywnych momentow - po wizycie spieszylam sie na pociag do Krakowa (wizyta w poradni stomatologicznej) i pani doktor, dowiedziawszy sie o tym, poprosila swoja wczesniejsza klientke poczekac a mnie zaprosila na krzeslo. Dzieki temu nie tylko nie spoznilam sie, ale tez mialam duzo czasu do odjazdu pociagu.

[malina19]

Napisane przez Myysterious

ja tam bym sie nie zgodziła na coś takiego.. miałam kiedyś aparat i retainer dostałam odrazu na wizycie na której zdjęto mi aparat
własnie na początku zęby mogą Ci się poprzestawiać..a te dwa tygodnie bez niczego to jednak zbyt dlugi czas ..

no wlasnie dlatego mam dosc duze watpliowsci co do jego sciagniecia i pozostaniu bez retainera na taki okres czasu
a Ty mialas robione wyciski z zamkami pod retainer/p łytke retencyjna czy po sciagnieciu aparatu juz??
u mnie jest ten problem ze retainer nie jest wykonywany na miejscu

[b..]

malina19 moim zdaniem Twoje wątpliwości są jak najbardziej uzasadnione. Zęby puszczone samopas przez dwa tygodnie mogę pomaszerować każdy w inną stronę. i cały czas z aparatem, i pieniądze zainwestowany w ładny uśmiech pójdą na marne.
Może warto by było skontaktować się z ortodontką wcześniej, przed wizytą i powiedzieć o swoich wątpliwościach? W końcu ona jest od tego by Ci pomóc i powinna się znać. A przede wszystkim- jeśli Twoje (i nasze) obawy są niesłuszne- uspokoić

Ja jestem aparatką od niecałych 6miesięcy, nie narzekam, widzę gigantyczną poprawę i cieszę, się, ze zdecydowałam się na kawałek życia za drutami

[malina19]

Napisane przez b..

malina19 moim zdaniem Twoje wątpliwości są jak najbardziej uzasadnione. Zęby puszczone samopas przez dwa tygodnie mogę pomaszerować każdy w inną stronę. i cały czas z aparatem, i pieniądze zainwestowany w ładny uśmiech pójdą na marne.
Może warto by było skontaktować się z ortodontką wcześniej, przed wizytą i powiedzieć o swoich wątpliwościach? W końcu ona jest od tego by Ci pomóc i powinna się znać. A przede wszystkim- jeśli Twoje (i nasze) obawy są niesłuszne- uspokoić

Ja jestem aparatką od niecałych 6miesięcy, nie narzekam, widzę gigantyczną poprawę i cieszę, się, ze zdecydowałam się na kawałek życia za drutami

wiesz wizyte mam 12 pazdziernika i wlasnie do tego czasu mam sie zastanowic, podejrzewam ze napewno z nia na ten temat porozmawiam dosc powaznie i podejrzewam ze skonczy sie na wycisku z zamkami na zebach, bo fakt nie chcialabym zeby cokolwiek mi sie przesunelo,a obawiam sie ze u mnie mzoe to nastapic zwalszca na gorze, wkurzyla mnie bardzo tym ze, wycisk robiony z zamkami i robiony na jego podtsawie aparat/plytka retencyjna nie jest zbyt dokladnia
kurcze i tak zle i tak zle

[wesola84]

Napisane przez Nusia_15

Jeszcze przed założeniem aparatu szalałam po internecie i szukałam róznych ciekawostek i informacji na temat tej cudownej blachy i znalazłam cos typu, i tu cytuję:
"czy aparat przyciąga pioruny?"
".. jak by tak podczas burzy stanąć na środku szczytu jakiejś góry i otworzyć usta.."

Haha! Jedną z anegdot jakie wymyślili moi znajomi z pracy - jak tylko założyłam aparat - było stwierdzenie typu: "Uważaj teraz podczas burzy na siebie... w sumie po co? Masz przecież osobisty piorunochron" Inne dość ambitne: "Nie zbliżaj się do lodówki, bo Cię magnes przyciągnie i się przykleisz" Ale to wszystko w formie przyjacielskich żartów... ogólnie wspierają mnie kochani

[Nusia_15]

Napisane przez wesola84

Haha! Jedną z anegdot jakie wymyślili moi znajomi z pracy - jak tylko założyłam aparat - było stwierdzenie typu: "Uważaj teraz podczas burzy na siebie... w sumie po co? Masz przecież osobisty piorunochron" Inne dość ambitne: "Nie zbliżaj się do lodówki, bo Cię magnes przyciągnie i się przykleisz" Ale to wszystko w formie przyjacielskich żartów... ogólnie wspierają mnie kochani

urocze są takie żarciki

[wesola84]

Napisane przez girl-from-poland

a właśnie..coś się zmienia? wygląd ust itp? albo ze sie usta nie domykają czy cuś

Co do wyglądu ust to... odkąd mam złomka, mój znajomy nazywa mnie polską Angeliną Joli mimo, że moje usta są naprawdę wąskie... ale aparacik jednak robi swoje I na początku miałam problem z domknięciem ust - mogę to zrobić, ale muszę włożyć w to pracę mięśni

[sonek]

Napisane przez girl-from-poland

Dziewczyny a czy wy miałyście uczulenie na sztuczną biżuterię? Czytałam gdzieś na forum, że dziewczyny zakładały metalowe aparaty pomimo uczulenia ale w buzi nic złego się nie działo... Wiecie coś na ten temat?

ja mam spore uczulenie na nikiel, który na szczęście już coraz rzadziej występuje w sztucznej biżuterii. Bardzo się bałam, że aparat mnie uczuli, dlatego na tydzień przed założeniem aparatu (w porę sobie przypomniałam uprzedziłam orto o moich problemach uczuleniowych. Zapewniła mnie, że w aparacie nie powinno być niklu, ale ja zrozumiałam, że są i takie, które nikiel zawierają. Więc koniecznie uprzedź orto, ze masz uczulenie!

[201707171013]

Mój kolega stwierdził, że przyniesie magnes do szkoły i zobaczymy, czy działa

[sonek]

Napisane przez yourenglish

...Ponadto zrozumialam juz, ze moj usmiech nigdy nie bedzie tak szeroki, jak marze. Coraz czesciej zaluje, ze dalam sobie usunac zeby...

Jak to?

[girl-from-poland]

Napisane przez wesola84

Co do wyglądu ust to... odkąd mam złomka, mój znajomy nazywa mnie polską Angeliną Joli mimo, że moje usta są naprawdę wąskie... ale aparacik jednak robi swoje I na początku miałam problem z domknięciem ust - mogę to zrobić, ale muszę włożyć w to pracę mięśni

aaaaaaa to sie nie moge doczekac wtorku przybywaj )))))

[sonek]

Napisane przez Kanaig

Kurde... no właśnie, ale mój to już tak założony został. Cały policzek od wewnątrz mam poharatany.

Ja też tak mam- pierwszy raz po 9 miesiącach orto coś takiego zostawiła mi w buzi. Przez pierwszy tydzień nie mogłam wytrzymać, próbowałam wyginać, ale ostatecznie uległam i policzek się przyzwyczaił. Przy następnej wizycie zwrócę orto uwagę żeby lepiej drut przycinała. Jeśli mogę Ci doradzić, to za każdym razem jak orto będzie Ci grzebać w buzi i pytać czy nic nie rani to ułóż usta w "dziubek" jak to robią dzieciaki, gdy "dają buzi"

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez girl-from-poland

jenyyyyyyyy zamień sie hihhihihi ja we wtorek zakladam i gumki hyba wezme takie jak Ty

Ja polecam gumki w kolorze jasnoróżowym Miałam je przez 3 pierwsze miesiące. Sa śliczne. Można w nich jeść wszystko, bo nie odbarwiają się jak inne, a jedynie tracą nieco na intensywności koloru. Ze względu na miejsce pracy, zrezygnowałam z kolorowych gumek i od pół roku orto zakłada mi bezbarwne, które po tygodniu robią się żółte Poważnie zastanawiam się czy nie wrócić do różowych

[malina19]

Napisane przez sonek

Ja polecam gumki w kolorze jasnoróżowym Miałam je przez 3 pierwsze miesiące. Sa śliczne. Można w nich jeść wszystko, bo nie odbarwiają się jak inne, a jedynie tracą nieco na intensywności koloru. Ze względu na miejsce pracy, zrezygnowałam z kolorowych gumek i od pół roku orto zakłada mi bezbarwne, które po tygodniu robią się żółte Poważnie zastanawiam się czy nie wrócić do różowych

ja przez wiekszosc zcasu noszenia apartu nosilam rozowe gumeczki fajnei wygladaja takszybko nie zolkna, tez mieniaja barwe ale nie az tak jak te biale, terazw sumei mam bial na gorez i na dole ale to jzu na ostateczne poprawki
powiem Wam ze czytalam dzisija wlasnie duzo opini na temat odciskow bez i z zamakami i wiedze ze ortodonci w 50% robia roznie, jedni z drudzy ez tylko ze czas oczekiwania na retencyjny jest znaczenie krotszy niz 2 tyg

[sonek]

Napisane przez Literka96

Ja pamiętam jak po założeniu aparatu kilka dni, jak się szeroko uśmiechałam, to warga zaczepiała mi się o aparat

A ja jak założyłam dolny łuk (7 miesięcy później niż górny) to nie mogłam nawet orto " do widzenia" powiedzieć Strasznie sepleniłam i jakoś usta mi się nie mogły domknąć. Strasznie to śmieszne było dla mnie, tym bardziej że prosto od orto poszłam do pracy - nieźle musiałam się nagimnastykować żeby coś powiedzieć tak, by inni mogli mnie zrozumieć

[karnaaa]

Co do tych żarcików, to kolega pytał się mnie ile mam pikseli
inny żart to trwa ciągle: dawaj zrób zdjęcie, albo nakręć lepiej

[Nusia_15]

Napisane przez karnaaa

Co do tych żarcików, to kolega pytał się mnie ile mam pikseli
inny żart to trwa ciągle: dawaj zrób zdjęcie, albo nakręć lepiej

haha no dokładnie u mnie jest tak samo rozwala mnie to

[malina19]

Napisane przez yourenglish

Ponadto zrozumialam juz, ze moj usmiech nigdy nie bedzie tak szeroki, jak marze. Coraz czesciej zaluje, ze dalam sobie usunac zeby...

ojej czemu tak myslisz ze nie bedzie taki szeroki??
ja tez mialam wyrywane zeby

[Lilllith]

Napisane przez szprotka_mada

Teraz właśnie na dole mam te 'pętelki' jak to nazwałaś. Z lewej strony git, od 6 tygodni zero otarć itp, a z prawej już po dwóch dniach się wygięło czy zagięło- w każdym razie podziurawiło mi polika... Może ja jestem jakaś anormalna .
A powiedz mi jak sama zaginasz- w sensie czym? Bo ja próbowałam go dogiąć i nie dałam rady...

takimi "cazkami" do robienia bizuteri

[ksylwia]

Witam, nie byłam zbyt aktywna przez ostatnich kilka miesiecy. Chciałam Wam się pochwalić, że zdjęłam górę, ale jakoś łyso. Retainer w przyszły piątek. Jakoś nie potrafię się cieszyć... lubiłam ten mój aparacik. Dziwna jestem

[karnaaa]

Napisane przez sonek

A ja jak założyłam dolny łuk (7 miesięcy później niż górny) to nie mogłam nawet orto " do widzenia" powiedzieć Strasznie sepleniłam i jakoś usta mi się nie mogły domknąć. Strasznie to śmieszne było dla mnie, tym bardziej że prosto od orto poszłam do pracy - nieźle musiałam się nagimnastykować żeby coś powiedzieć tak, by inni mogli mnie zrozumieć

ja strasznie sepleniłam jak mi bihelix'a założyli xdd

[malina19]

Napisane przez ksylwia

Witam, nie byłam zbyt aktywna przez ostatnich kilka miesiecy. Chciałam Wam się pochwalić, że zdjęłam górę, ale jakoś łyso. Retainer w przyszły piątek. Jakoś nie potrafię się cieszyć... lubiłam ten mój aparacik. Dziwna jestem

nie czemu, ja tez przypuszczam ze jak sciagne aparat tez bede sie dzwinie golo czula bez niego
widzez tego co napisalas ze nie mialas od razu retainera po sciagnieciu aparatu, hmmm a nie boisz sie ze cos Ci sie przestawi

[Modomanka]

Napisane przez karnaaa

Co do tych żarcików, to kolega pytał się mnie ile mam pikseli
inny żart to trwa ciągle: dawaj zrób zdjęcie, albo nakręć lepiej

Mi mówi żebym mu zrobiła zdjęcie