2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-12, 13:21   #1291
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
bordowa, myslisz, kobiety kotre mowia ze karmienie piersia sprawia im przyjemnosc to ta przyjemnosc ma jakies podloze erotyczne? eeee... chyba nie o to chodzi. Dla mnie jest to zupelnie obojetne, najchetniej w tym czasie zajelabym sie w ogole czyms innym, stad coraz czesciej mysle o zakupieniu chusty, podobno mozna w tym dziecko karmic?
ale a propos czerpania przyjemnosci z karmienie piersia prosilabym o wypowiedzenie kolezanek kotre to rzeczywiscie odczuwaja?
Ja o tym czytałam już w ciąży. Że kobiety się do tego nie przyznają, bo uważają, że to coś złego. Niektóre nawet pisały, że mają orgazm podczas karmienia!
Myślałam, że mnie to ominie, ale niestety. Oczywiście nie do tego stopnia, co ta kobieta. Ale jednak. Dla mnie to nienaturalne, żebym odczuwała to, co przy pieszczotach z facetem, karmiąc dziecko. Wręcz mnie to hmm ... brzydzi? W dzień, jak oglądam telewizję przy karmieniu, nie zwracam tak na to uwagi, nie myślę o tym po prostu. Ale w nocy było to strasznie frustrujące, dlatego najchętniej przeszłabym całkowicie na butelkę.

Aaaa jeszcze jedno. Ja nie twierdzę, że jak ktoś lubi karmić piersią, to znaczy że ma to podłoże erotyczne. Po prostu wiem, że niektórym kobietom się to podoba.
A nawet w tym artykule, który masz w podpisie, Chylińska coś o tym wspomniała
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

Edytowane przez bordowa
Czas edycji: 2010-10-12 o 13:22
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:21   #1292
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Weronisia - wiesz wydaje mi sie, ze przesadzaja jesli chodzi o wage... Moj Michal bardzo dlugo nie tyl, a czesto waga leciala w dol. Wlasciwie to dopiero po 2 tygodniach tak NAPRAWDE posunal sie do przodu...
W kazdym razie zycze Wam szczescia i oby bylo lepiej, sama wiem jak to jest siedziec ciagle w szpitalu, tez przez to przechodzilam... Swira mozna dostac
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:22   #1293
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Masz rację. Ochłonęłam już i inaczej na to wszystko patrzę
Cieszę się, że jest moja mama i moje dzieci są z nią, bo ja jednak dłużej tu zostane niż mi się wydawało.

Ten plasterek wcale nie byl drogi, ale było to sporo lat temu, więc ja już nie pamiętam dokładnie. A zakładanie nie jest jakieś skąplikowane, ale lepiej robić to we dwóch, żeby przynajmniej jedna osoba przytrzymała dziecko. No i trzeba dobrze przepleść jeden plasterk przez drugi, żeby to zadziałało. Bo to sa jakby dwa plasterki ze sobą skrzyżowane.

A takie krostki szczególnie na twarzy, czyli trądzik niemowlęcy - znika samo. u mojego Thomasa utrzymywało się ponad miesiąc i miał tego na prawdę sporo.
Nic nie da się z tym zrobić, a nawet nie wolno. To są hormony i musi przejść samo.

Pascalek też ma kilka bąbelków, ale na prawdę nie wiele i niektóre już mu znikły.


No niestety ale samo musi zniknąć. Nie wolno tego ruszać.


A my wreszcie doczekaliśmy się lekarza.
Już wiem, że posiedzimy tu dłużej niż sobie wyobrażałam.
Lekarz stwierdził, że Pascal nie przybiera na wadze, bo wczoraj nic, a dziś tylko 5 g, to tak jakby nic. Poza tym ciągle korzysta z podgrzewanego inkubatorka/łózeczka, a po wyjęciu marznie na sopelek, więc nie umie utrzymać prawidłowej temperatury.
Powiedział, że wypisze go dopiero gdy Pascal osiągnie wagę urodzeniową, a więc 2450g. Mówię, że chyba więc zostaniemy do zimy Uśmiał się, ale zapewnił, że tyle to nie potrwa.

Wykłóciłam się dziś o karmienie.
Powiedziałam, że każde dziecko ma inne potrzeby i nie każde jest w stanie wypić tyle ile pisze w tabelkach itp. Mówię, że on jest w stanie wypić 40 ml, a resztę to wlewam na siłę, że mały wypluwa bokiem, albo wymiotuje i jaki jest tego sens. Mówię, że to nie kaczka, czy kura żeby dostawać określoną miarkę żarcia, ale maleńkie dzieciątko, i chcę go karmić według jego potrzeb, a nie według tabelek.
Mówię, że to nie moje pierwsze dziecko i poprzednią dwójkę z powodzeniem wykarmiłam na żądanie. I że nie przeszkadzało mi karmienie nawet co godzinkę czy dwie.
Powiedziałam, że dla mnie to niezmiernie ważne, żeby go karmić, a wiem, że z każdym dniem tracę tą szanse, bo on nie umie chwytać piersi.
Zapytałam, czy mogłabym go karmić częściej niż co 4 godziny, ale za to mniejszą ilością, tak żeby nie musiał po tym wymiotować.
Lekarz zasłaniał się swoimi tabelkami, ale w końcu stwierdził, że skoro mi nie przeszkadza takie uwiązanie, to mogą go przestawić na karmienie co 3 godziny po 45 ml. Dla lekarza ważne jest, żeby on jednak dostawał butelkę, bo do mojego mleczka wsypują jakiś proszek, który jest bardzo kaloryczny i ma mu pomóc szybciej przybrać na wadze. Zgodziłam się.
Najpierw jednak postanowiłam spróbować go nakarmić piersią.
Został zważony przed karmieniem i tuż po i się okazało, że wypił 20ml, a więc 45ml musiał dostać w butelce i tak zrobiłam. Nawet udało się to w niego wlać.
Powiedziałam, że najpierw chcę spróbować w ten sposób, czyli najpierw pierś, potem butelka, nawet jeśli musi być w trakcie ważony. Trudno. Jakoś to wytrzymamy.

Nie dziwię się, że są tu tacy przekonani do tych swoich tabelek, bo dzis w nocy widziałam jak pielęgniarka karmi małego płaczka i ten wypija 90 ml i chce jeszcze i ciągle płacze bo mu mało. Drze się praktycznie non stop. A jest taki malutki jak Pascalek.
A ja tu narzekam na 65 ml Nie mam szans z nimi wygrać.


No ale najważniejsze, że pozwolą mi go przystawiać do piersi. Dla mnie te 20 ml z piersi, to już zawsze coś A resztę mogę mu wlewać butelką.

Zastanawiam się czy wszystkie pielęgniarki się do tego zastosują, bo one strasznie marudzą jak mają go ważyć, jakby to był co najmniej problem.
Fakt, że na noc jest tylko jedna pielęgniarka i musi obskoczyć wszystkie dzieci, a nieraz drą się wszystkie na raz, albo wszystkie alarmy sie włączają i musi latać po oddziale. Ale teraz gdy lekarz się zgodził na pierś, to już nie popuszczę. Mam gdzieś ich łaskawe miny. Muszą go ważyć i koniec!

Według lekarza Pascal potrzebuje przynajmniej 3 dni, żeby zostać wypisanym, o ile zacznie przybierać, a pobrana krew nie wykaże wzrostu bilirubiny (wg lekarza Pascal jest zbyt żółty i jeśli będzie bilirubina, to znowu idzie pod lampę).
A więc 3 dni miną w piątek. Jeśli do piątku nas nie wypiszą, to kiblujemy do poniedziałku, bo przecież w weekend lekarze mają wolne i nie będą sobie zawracać nami głowy.

Dziś Pascal ma 11 dni. Jesteśmy zamknięci jak w klatce, a ja świruję. Dobrze, że mamy tak piękna pogodę, że możemy wychodzić na spacerek, bo by mi chyba tu odbiło.
Moje uwięzienie ma też dobre strony. Moge się wyspać w dzień i o nic się nie martwić.
Moja mama zajmuje się Oliwią i Thomaskiem oraz moim mężem. Nie mam co narzekać.

Ups... troszkę się rozpisałam. Wybaczcie
i dobrze ze masz swoje zdanie i nie dasz sie manipulowac lekarzą , jestes matką i wiesz co jest najlepsze dla twojego dziecka UPARTA jesteś ale to ci pomoże w tym żeby Pascalek miał jak najlepszą opiekę i wkoncu przybrał na wadze.Nawet sobie nie wyobrazam co przezywasz ale masz to małe cudeńko i napewno ci to daje siły
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:25   #1294
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
dziękuje dziewczynki
a wy jak sobie dajecie rade po połogu(te które już uprawiają sex)tabletki czy prezerwatywy czy bez niczego??
Co do tabletek to nie wiem jak jest przy karmieniu piersia, bo daje butle. Ale jak pytalam lekarza o antykoncepcje, to od razu zaznaczyl, ze przy karmieniu piersia tabletek nie daje.
My uzywamy prezerwatyw, tabletki bede miec dopiero jak zrobie badania, a na wizyte do lekarza musze czekac ponad miesiac...
Chociaz jak powiedzialam mu jak sie zabezpieczamy, zaczal mowic, ze prezerwatywy to zdecydowanie za malo i do nich trzeba koniecznie uzywac globulek dopochwowych, dopiero jak bede miec tabletki to mozna zrezygnowac z dodatkowej antykoncepcji....
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:33   #1295
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Weronisia- no przykro, że musicie dalej tam zostać, ale najważniejsze żeby z Pascalkiem wszystko dobrze było, a myślę, że dla niego wszystko da się przetrwać
trzymam za Was kciuki kochana
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:34   #1296
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
zakładam cienką czapeczkę po kąpieli, bo u nas w domu chłodno (niestety niespecjalnie da się nagrzać mocniej) i mała trzęsie się po kąpieli. Po kąpieli karmię i potem zmieniam czapeczkę na inną cienką (ale suchą) i kładę małą. No a przy następnym karmieniu, a czasem szybciej (bo np mała sama ją zdejmie), zdejmuję. Podobnie z rękawiczkami- zanim ją ubiorę po kąpieli to ma łapki zimne jak lód, więc na trochę zakładam jej rękawiczki- tylko tyle, żeby się zagrzała.
Ja muszę moją ciągle trzymać w rękawiczkach bo te jej paznokietki są jak małe żyletki,w dodatku odrastają w zabójczym tempie... i nasza też ma często zimne łapki i stópki, ale kark ma ciepły więc nie ubieram dodatkowo. Jak jest jej za zimno to ją biorę do naszego wyrka i się zagrzewa tam

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Klarissa mam nadzieję, że to przejdzie samo i nie jest to nic groźnego a może faktycznie to coś z cewką sama już nie wiem i jeszcze jak boli i dotknę tego miejsca to takie dziwne uczucie
Mnie się wydaje że nie jest to cewka.
Miałam kiedyś zapalenie cewki i to był straszny ból, a teraz mnie aż tak nie boli.

Ładna ta twoja malutka Kinia

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
co do tabletek po porodzie to jak to jest??Chodzi mi dokladnie o to że jak karmiemy piersią i dojdzie po połogu do stosunku to się NIE ZAJDZIE W CIĄŻE bo okresu się nie ma?>???? Gdyby mleka nie było okres powstaje i wtedy można zajść w ciąże jak to jest ???
W połogu czyli w ciągu 6 tygodni od porodu nie powinno się współżyć. Po tym czasie zajście w ciążę jest jak najbardziej możliwe i karmienie piersią przed tym nie uchroni. To, że nie ma okresu nic nie znaczy, nie jesteś w stanie przewidzieć kiedy pojawi się pierwsza po ciąży owulacja.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
bordowa... wiem ze ciezko opowiedziec na tego typu pytania, ale dlaczego nie lubisz? (dodam, ze tez nie jestem wielka orendatorką tego zajecia i chetnie podzielilabym sie z kims tym obowiazkiem, ale ze mam meza jakiego mam inna opcja nie wchodzi w gre, no chyba, zeby mi piersi usuneli... )
Nie wiem jakie wy macie powody, ale mnie karmienie piersią po prostu wkurza. Robię to tylko dla dobra mojego dziecka i z radością uczczę dzień w którym przestanę ją karmić i przejdę na butelkę. Denerwuje mnie to ciągłe bycie cysterną z mlekiem. Pod koniec ciąży czułam się jak inkubator, nie liczyłam się ja tylko dziecko. Miałam nadzieję, że po porodzie odzyskam swoją integralność. Częściowo się udało ale to karmienie piersią nadal mi przypomina o tym, że nie mogę do końca być sobą. Dlatego mnie wkurza. Dodatkowo te obgryzione brodawki, lejące się mleko po pościeli w nocy, bleeeee... ból w piersiach, odciąganie i karmienie po 30 minut, czasem co godzinę.
Dla mnie karmienie piersią to porażka.

Zawsze uważałam to za obrzydliwe i niewdzięczne zajęcie a teraz się tylko w tym utwierdziłam. Mój mąż tak jak twój uważa, że najelpiej karmić z rok bo to dobre dla dziecka i wszystkie dobre matki karmią piersią szkoda, że sam nie może poznać jakie są uroki karmienia.

Cytat:
a jeszcze mi sie przypomnialo, Klarissa, pamietam jak pisałas, ze mialas uczucie jakby Ci ktos brodawki pradem porazał ( i to nie przy karmieniu). Tez to przeszlam, ale minelo jak sie wygoily.
Moje nie mają czasu się wygoić

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
A MOŻNA w czasie karmienia uzywac tabletek????
szczerze to ja nigdy nie uzywałąm tabletek ale kiedys trzeba zacząć chodz mam pewne obawy takie jak :PRZYTYCIE
Z tego co ja się orientuję to dla matek karmiących można stosować minipigółki (czyli takie jednoskładnikowe), nie wiem jaka jest zależność między nimi a tyciem, nigdy ich nie brałam.

My pewnie wrócimy do prezerwatyw jak przed ślubem
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:36   #1297
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

gabisun, Kiniia jest rewelacyjna
Po ile za sztukę wychodzą pieluszki Dada? I wchłaniają rzadsze kupale, czy nie? Próbowałam tych ze schleckera i one za cholercię nie chcą ich chłonąć mały miał cały tyłeczek w kupie (przy pampersach premium care ma tylko odrobinę brudny; a i tak zazwyczaj pupa jest "czysta" )
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Ja sie troche boje bo jeszcze przed ciaza nie moglam brac tabletek (po wszytskich wymiotowalam) tylko plasterki evra byly ok. Boje sie ze te takie pociazowe beda tez ;( do dupci..... i co wtedy...
Te "pociążowe" zawierają tylko progesteron, więc jest duża szansa, że nie będziesz na nie tak reagować
Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
co do tabletek po porodzie to jak to jest??Chodzi mi dokladnie o to że jak karmiemy piersią i dojdzie po połogu do stosunku to się NIE ZAJDZIE W CIĄŻE bo okresu się nie ma?>???? Gdyby mleka nie było okres powstaje i wtedy można zajść w ciąże jak to jest ???
W trakcie karmienia piersią okres można dostać w każdej chwili Nie przewidzisz kiedy będziesz mieć owulację i bardzo łatwo wtedy zajść w ciążę. Czasem się zdarza, że okres wraca dopiero po odstawieniu dziecka od cycka, ale to, że jedna kobieta tak miała, nie oznacza, że wszystkie będą.
Cytat:
A MOŻNA w czasie karmienia uzywac tabletek????
szczerze to ja nigdy nie uzywałąm tabletek ale kiedys trzeba zacząć chodz mam pewne obawy takie jak :PRZYTYCIE
Są specjalne, jednoskładnikowe tabletki dla kobiet karmiących.
Obecnie tabletki mają bardzo małe dawki hormonów, więc specjalnie się po nich nie tyje. Ale za to zatrzymują one wodę w organizmie=kilo czy dwa więcej. Ja przed ciążą brałam tabletki 5 lat i tak, na początku przytyłam 3 kg, ale potem schudłam 5 (a cycki się powiększyły ) więc to raczej nie wina tabletek

tifio, czekamy na Was z niecierpliwością

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Szczerze? Powoduje to zbyt erotyczne odczucia jak dla mnie. Wolę w tym okolicach czuć Tżta niż dziecko Dla większości kobiet to plus karmienia, że powoduje jakąś tam przyjemność (bo jakby nie było, jest to stymulacja sutków) mnie to megaaa wkurzało, zwłaszcza w nocy, dlatego w nocy nie daję piersi w ogóle.
Moja mama właśnie (masz przykład/dowód mszu, że jednak tak to niektóre kobiety odczuwają ), zawsze powtarzała, że z tego powodu bardzo lubiła karmić piersią, a jak dla mnie to nie ma w tym nic fizycznie przyjemnego. Nie odczuwam żadnej podniety (jeśli wypada to tak określić).
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 13:52   #1298
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Ycnan, Klarissa dziękujemy

Ycnan one kosztują 27zł i w 2 jest 76 sztuk a w 3 64, czyli wychodzi 35gr za sztukę ( 2) wchłaniają dobrze, pupa jest brudna tylko po nocy jak jest wielka kupa i siku jeszcze nam się nie zdażyło żeby przeciekło coś, a naprawde zdarzały się meeega ciężkie pieluszki
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:00   #1299
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Mszu dla mnie karmienie jest przyjemne, ale nie ma to nic wspólnego z erotyką. Po prostu widok jak najpierw szuka cyca a potem robi minki jak je, czasami usmiecha się do cyca trzyma łapke na cycu strasznie mnie to rozczula po prostu Może to zabrzmi trochę patetycznie, ale czuję jakbym jej oddawała kawałek siebie
To, że moja córeczka z taką radością reaguje na karmienie oraz to, że jest to dla niej zdrowe to chyba jedyne powody, dla których chce mi się to robić.

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Co do tabletek to nie wiem jak jest przy karmieniu piersia, bo daje butle. Ale jak pytalam lekarza o antykoncepcje, to od razu zaznaczyl, ze przy karmieniu piersia tabletek nie daje.
My uzywamy prezerwatyw, tabletki bede miec dopiero jak zrobie badania, a na wizyte do lekarza musze czekac ponad miesiac...
Chociaz jak powiedzialam mu jak sie zabezpieczamy, zaczal mowic, ze prezerwatywy to zdecydowanie za malo i do nich trzeba koniecznie uzywac globulek dopochwowych, dopiero jak bede miec tabletki to mozna zrezygnowac z dodatkowej antykoncepcji....
Niby dlaczego?
Prawidłowo użyta prezerwatywa zabezpiecza w 100%.
Ja się zabezpieczam prezerwatywami od 10 lat i liczba dzieci = 1 i to planowane i długo wypracowywane Lekarz nie powinien powtarzać bzdur na temat prezerwatyw...

--------------------------
Nam właśnie odpadł pępek.
Ale się zgubił gdzieś.. normalnie przy poprzednim przewijaniu miała kikuta a teraz nie ma i nie wiem gdzie on jest...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:00   #1300
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość

A teraz pierwszy raz witamy się na forum
Piękna dziewczynka
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:02   #1301
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Dzięki dziewczyny za wsparcie

A jeszcze zapomniałam napisać o laktatorze.
Ja mam tu do dyspozycji elektryczny madeli, ale stary, hałaśliwy. Najważniejsze, że ni musze pompować ręcznie.
Na raz odciągam z obu piersi 140ml, a dałoby więcej, ale lekarka poradziła, żeby odciągać tylko tyle, żeby poczuć ulgę. Odciągam co 4 godziny. Również w nocy.
Bałam się, że z czasem stracę laktację. Ale mija już 11 dni, a ja jestem jak krówka dojna
Mam nadzieję, że jak wrócę do domu, to z czasem uda mi się całkowicie zrezygnować z laktatora, że mały sobie poradzi z moją produkcją i będę go mogła dłuuugo karmić, znaczy planuję do roku

A co do antykoncepcji po porodzie.
Są tabletki, które się zwą nie mikropigułki, a minipigułki. Zawieraja nie dwa hormony, a jeden i moga być stosowane przez karmiące. Jednak mój lekarz podchodzi do tego z dystansem, bo jednak te hormony równiez dostają się do mleka.
No i najważniejsze: sa bardziej skomplikowane niż normalne pigułki. Przy normalnych pigułkach jak sie jednej zapomniało, to można było tą zapomnianą wziąc do 12 godzin i było OK. A przy minipigułkach trzeba bardzo uważać i brać z dokładnością co do minuty, inaczej przestają działać.
Dlatego ja nigdy się na to nie zdecydowałam.
Wolałam już prezerwatywy.

A teraz jak tylko mój stan na to pozwoli, a dokładnie rana na brzuchu i macicy - dam sobie założyć wkładkę domaciczną MIRENA, która jest też hormonalna, ale można przy niej karmić, bo hormon uwalnia się tylko do macicy i nie trafia do mleka.
Ta spiralka działa do 5 lat, a wiec jak dla mnie jest OK, bo dzieci więcej nie planuję.
spiralkę można oczywiście wyjąć wcześniej, ale szkoda kasy, bo jest dość droga.
W Polsce z założeniem wołają 1000 zł. Ale jak się przeliczy na pigułki, to i tak wychodzi taniej.


Muszę kończyć, bo wybiła pora karmienia
A zaraz potem ma zamiar przyjechać tu moja mama z dziećmi, o ile trafią - bo moja mama jeszcze nigdy nie używała czegoś takiego jak nawigacja GPS i bardzo się boi, że sobie zabłądzi na autostradzie

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2010-10-12 o 14:07
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:07   #1302
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Piękna dziewczynka
dziękujemy

Klarissa też tak uważam ( z tymi gumkami) Ja brałam tabletki przez 5 lat i nie chce do nich wracać po ślubie odstawiłam i używaliśmy tylko gumek i przez rok nic się nie wydażyło, dopiero jak się staraliśmy, więc teraz też gumki tylko
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2010-10-12 o 14:13
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:21   #1303
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Klarissa też tak uważam ( z tymi gumkami) Ja brałam tabletki przez 5 lat i nie chce do nich wracać po ślubie odstawiłam i używaliśmy tylko gumek i przez rok nic się nie wydażyło, dopiero jak się staraliśmy, więc teraz też gumki tylko
Ja się nie nadaję do minipigułek jestem niesystematyczna i w moim przypadku taka antykoncepcja by zawiodła, zaś normalne tabletki bardzo źle na mnie wpływają. Poza tym ja palacz jestem (wprawdzie od stycznia palacz nieczynny, ale jednak ) i w mojej rodzinie już były przypadki zakrzepicy więc boję się tego połączenia. A gumka żadnej krzywdy mi nie zrobi. Zresztą my chcemy mieć więcej dzieci - tylko nie od razu
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:23   #1304
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Weronisia, za wywalczenie przystawiania Pascala do piersi
Dzielna jesteś i na pewno wszystko zniesiesz
Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
dziękuje dziewczynki
a wy jak sobie dajecie rade po połogu(te które już uprawiają sex)tabletki czy prezerwatywy czy bez niczego??
My używamy prezerwatyw, ale ostatnio miałam dość realistyczny sen, że gumka pękła i teraz się boję
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Ycnan one kosztują 27zł i w 2 jest 76 sztuk a w 3 64, czyli wychodzi 35gr za sztukę ( 2) wchłaniają dobrze, pupa jest brudna tylko po nocy jak jest wielka kupa i siku jeszcze nam się nie zdażyło żeby przeciekło coś, a naprawde zdarzały się meeega ciężkie pieluszki
Hmm... No, to jak Borysek jeszcze troszkę podrośnie to na pewno przetestujemy

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Prawidłowo użyta prezerwatywa zabezpiecza w 100%.
A nie prawda Jak jest za duże tarcie to niełatwo o niespodziankę a tak serio, to gumka może pęknąć czy zsunąć się i nie koniecznie przez nieprawidłowe użytkowanie
Cytat:
Nam właśnie odpadł pępek.
Ale się zgubił gdzieś.. normalnie przy poprzednim przewijaniu miała kikuta a teraz nie ma i nie wiem gdzie on jest...
Przeprasz am, ale uśmiałam się jak głupia Może jej gdzieś wpadł tzn, zaplątał się w ubranko czy pieluszkę? Albo wypadł gdzieś na ziemie podczas rozbierania.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A teraz jak tylko mój stan na to pozwoli, a dokładnie rana na brzuchu i macicy - dam sobie założyć wkładkę domaciczną MIRENA, która jest też hormonalna, ale można przy niej karmić, bo hormon uwalnia się tylko do macicy i nie trafia do mleka.
Ta spiralka działa do 5 lat, a wiec jak dla mnie jest OK, bo dzieci więcej nie planuję.
spiralkę można oczywiście wyjąć wcześniej, ale szkoda kasy, bo jest dość droga.
W Polsce z założeniem wołają 1000 zł. Ale jak się przeliczy na pigułki, to i tak wychodzi taniej.
Też się nad tym zastanawiałam, ale muszę najpier porozmawiać z ginekologiem. A koszt założenia w Polsce nie jest wcale tak duży. Moja mama płaci chyba 250-300zł


Ja to w ogóle będę mieć/mam problem z antykoncepcją. Byłam już prawie zdecydowana na minipigułkę, to mąż powiedział, że nie ma takiej opcji że nie będę w jego syna pakować hormonów (no, bo przecież coś tam jednak do dziecka przenika). Na razie mamy zapas prezerwatyw do zużycia-po ślubie odstawiłam tabletki i kupiliśmy 100szt , a że zdecydowaliśmy się na dziecko troszkę szybciej niż początkowo zakładaliśmy, to nam sporo zostało

I wiecie co? Brakuje mi tego sexu starankowego bez zabezpieczenia, bez stresu o niechcianą ciażę. Rewelacja. Za to teraz stres na maxa, żeby nie zajść czasem po raz drugi
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:27   #1305
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Widzialam, ze wypowiadalyscie sie na temat Sab-Simplex, ja Wam podpowiadam Bobotic. Ma bardzo podobna ilosc simetikonu, a nie trzeba placic za przesylke - kosztuje tylko 14zl
Espumisan czy infacol maja 40mg simetikonu, a Bobotic - 66,66mg(Sab-simplex - 69,19mg).

I nie wiem jak u Was, ale u nas Espumisan zupelnie sie nie sprawdzil. Gdzies po tygodniu podawania infacolu naprawde byla spora poprawa, kiedy sie skonczyl i zaczelismy podawac Espumisan - HORROR.
Przed chwila kupilam Bobotic i zobaczymy jak sie sprawdzi
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:29   #1306
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Też się nad tym zastanawiałam, ale muszę najpier porozmawiać z ginekologiem. A koszt założenia w Polsce nie jest wcale tak duży. Moja mama płaci chyba 250-300zł
To chyba nie masz na myśli Mireny, albo mówisz o samej cenie Mireny bez założenia.
Ja pytałam w Polsce kilku lekarzy i wychodzi Mirena plus założenie 1000 zł, nieraz więcej - ceny z Gdańska. A na jednej wiosce lekarz się zgodził nawet za 700zł
Ale nie za 300zł.

Mój gin przekonuje mnie, że można karmić przy Mirenie. Ale muszę jeszcze poczytać czy to prawda...
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:39   #1307
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Pierwsza wizyta u pediatry i nasz Olo ładnie przytyl
Przez tydzien przybylo mu 300gr, wiec chyba nie tak zle. Wazy cale 2800...
Synek pieknym siurkiem osiusial pania doktor i caly przewijak... i to dwa razy
Szczepimy dopiero jak osiagnie lepsza wage, wybralismy szczepionki skojarzone plus rotawirusa. No i musze z nim latac na kontrole wagi dwa razy w tygodniu.
Dalej ma krzywa glowke i troche jest skrecony cialem na prawa strone, wiec mamy go obkladac workami z solą zeby sie prostowal. Waleczki z tetry Mlody ładnie wymija, niestety. Ktores wasze dziecko mialo krzywa glowke po urodzeniu??

Nocka minela calkiem niezle, sloneczko swieci, swiat jest calkiem znosny!


Weronka
- rozumiem, ze Pascal jest Maly ale ci lekarze tam przesadzaja Zmeczy sie karmieniem? bez sensu.
Olek byl jeszcze mniejszy i byl nacisk ze strony ordynatora na karmienie piersia (gorzej bylo z poloznymi na tym oddziale, bo zawsze byla jakas wymowka, ze mam stamtad wyjsc- a to sprzatanie, raport, obchod itd. W sumie udawalo mi sie przystawiac malego tylko w nocy czasem jak nie spal).

Kontrola karmienia jest ciezka Ja musialam wazyc co 2h przed i po karmieniu przez 3 doby; noc, dzien. Ale wazylam sobie sama, nie musialam nikogo prosic.

Fajnie, ze masz dobre warunki i Pascalek jest z Toba. I na spacer mozesz wyjsc!
W jednym szpitalu musialam do Olka latac na inny oddzial (co 3h...)zeby dac odciagniete mleko, przebrac go, pogadac itd.

W drugim szpitalu spalam w zasadzie na podlodze kolo jego lozeczka na cienkim materacu, co mi maz z domu przytargal. Przeziebilam sie i blizna po cc mi sie odezwala; ciezko bylo sie zrywac z podlogi 10razy w ciagu 15min czasem jak Mlody kwękał.

Olek nawet teraz nie zjadlby 65ml z butli! jestem wiecej niz pewna.
A z cycuchami probuj! Koniecznie. Jak jest mocno glodny to powinien zalapac nawet teraz. No i przystawiaj go czesciej niz co 4h! przeciez on jest malutki to szybko glodnieje.
Powodzenia i zdawaj relacje! Wiem przez co przechodzisz.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
ale a propos czerpania przyjemnosci z karmienie piersia prosilabym o wypowiedzenie kolezanek kotre to rzeczywiscie odczuwaja?
Mi karmienie nie przeszkadza, nie jest ani nieprzyjemne ani nie ma podloza erotycznego. Po prostu ssak sie przyssysa, ssie i jak skonczy to moge go odczepic Jest to przyjemne w sensie o ktorym pisala Gabi, ze masz blisko Malego Czlowieka i mozesz mu dac czastke siebie. Uwielbiam jego miny jak dziobakuje na cycusia, krecac glową na boki z otwartą buźką. Albo jak kontempluje cycusia i poważnie z rozmyslem macha oczkami. A Czasem mam ochote zajac sie czyms zupelnie innym i niech sobie Czlowiek je, a ja sobie poczytam itd.
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:43   #1308
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 868
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To, że moja córeczka z taką radością reaguje na karmienie oraz to, że jest to dla niej zdrowe to chyba jedyne powody, dla których chce mi się to robić.

Niby dlaczego?
Prawidłowo użyta prezerwatywa zabezpiecza w 100%.
Ja się zabezpieczam prezerwatywami od 10 lat i liczba dzieci = 1 i to planowane i długo wypracowywane Lekarz nie powinien powtarzać bzdur na temat prezerwatyw...

--------------------------
Nam właśnie odpadł pępek.
Ale się zgubił gdzieś.. normalnie przy poprzednim przewijaniu miała kikuta a teraz nie ma i nie wiem gdzie on jest...
Podejrzewam, ze to dlatego, ze ten lekarz zawsze robi szczegoly wywiad, jesli ktos przyjdzie w ciazy. Pamietam, ze mnie tez sie strasznie wypytywal o to jak sie zabezpieczalam itp itd. Moze po prostu przyszlo do niego X pacjentek w ciazy, ktore zle stosowaly prezerwatywy, a on wyrobil sobie opinie, ze prezerwatywy sa be?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:51   #1309
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
ja ma laktator Avent Isis reczny i sobie chwale
ja też mam ten laktator,dobry jest


Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Mszu dla mnie karmienie jest przyjemne, ale nie ma to nic wspólnego z erotyką. Po prostu widok jak najpierw szuka cyca a potem robi minki jak je, czasami usmiecha się do cyca trzyma łapke na cycu strasznie mnie to rozczula po prostu Może to zabrzmi trochę patetycznie, ale czuję jakbym jej oddawała kawałek siebie
gabi, napisałaś wszystko to co sama chciałam napisać.. tak samo czuję. i będzie mi trochę brakowało karmienia piersią małej, chociaż chciałabym już doprowadzić piersi do ładu-czuć się z nimi normalnie

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Chociaz jak powiedzialam mu jak sie zabezpieczamy, zaczal mowic, ze prezerwatywy to zdecydowanie za malo i do nich trzeba koniecznie uzywac globulek dopochwowych, dopiero jak bede miec tabletki to mozna zrezygnowac z dodatkowej antykoncepcji....
ale dlaczego zdecydowanie za mało? czym się różni stosowanie prezerwatywy po porodzie a stosowanie jej przed??
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 14:55   #1310
Binka0310
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rotherham UK/ Boleslawiec
Wiadomości: 171
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
W Polsce z założeniem wołają 1000 zł. Ale jak się przeliczy na pigułki, to i tak wychodzi taniej.
ja 6 lat temu placilam 100 za wkladke i 100 za wizyte bo prywatnie zakladalam no i mialam 5 lat teraz tez mam zamiar zalozyc i sciagnac gdzies za 2 3 lata bo chce jeszcze jedno dzidzi

czyli 200 zl wydane na 5 lat w porownaniu do comiesiecznego wydawania na tabletki to malutko

moja dale mi dzis popalic i ciagle na rekach ale wpadlam na pomys i dalam do lezaczka i bujam noga i jak na razie spokoj

a zaraz idziemy na spacer ale musze troszke poczekac bo jeszcze nakarmic bedzie trzeba przed wyjsciem

Wronisia podziwiam Cie za wytrwalosc
__________________

Edytowane przez Binka0310
Czas edycji: 2010-10-12 o 14:56
Binka0310 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:04   #1311
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 021
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość



chodzi mi o podgrzewacz Aventu. Jezeli masz to chcialabym tylko ta czesc jak sie podgrzewa i na ile minut
mam, wiecz Tobie napiszę
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:06   #1312
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

A ja mam trochę głupie pytanie, czy wasze dzieci też mają białe jęzki? myjecie je jakoś, wycieracie, czy tak ma być ?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:07   #1313
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

My dziś już po wizycie u ortopedy i wszystko ok

Za część pieniążków z chrzcin kupiłam mojemu królewiczowi krzeselko do karmienia FP z serii zen [foto poniżej], no nie mogłam się oprzeć. Koszt niemały bo 600 zł, ale pasuje ideanie do salonu i mebli kuchennych, a te wszystkie plastikowe wydaja mi się niefajne zamówiłam w piątek, dziś miałam zamiar zapłacić dopiero a tu rano krzesełko przychodzi dzwonię do kolesia co jest grane, a on się ze mną kłóci, że jest zapłacone a ni epłacił nikt z rodziny, wywiad już przeprowadziłam jutro zadzwonię do niego jeszcze raz i może się wykłócę no i zrobie ten przelew ozywisćie

Dziewczyny z tym zezem to ja zaczynam się poważnie martwić, bo Mały naprawdę często zezuje zbieżnie normalne jest zezowanie sporadyczne... w grudniu idę do okulisty na moją kontrolę i chyba wezmę Fifka z sobą


I pytanie o Wasze zdanie

jak wiecie doskonale karmię piersią ok 20 razy na dobę.. czasem 10 minut i za 20 minut znów bo głodny, a czasem pół godziny. Ostatnio z 1 piersi za mało, podaję mu obie... wpadłam na pomysł żeby nie paść ze zmęczenia bo w nocy pije tak samo różnie jak w dzień i podawać Małemu raz dziennie butlę z mlekiem modyfikowanym [swojego ściagać nie mogę ponieważ Filip opróżnia mi piersi do zera, a jak już się naprodukuje mleko to ten znowu głodny]. Wówczas bym sobie pospała choć raz na dobę z 3 godziny bez przewry. Mleko modyfikowae lubi, nie szkodzi mu, a cyca i tak ciągnie.

niestety i moja mama i położna twierdzą, że tym sposobem zacznie mi zanikać pokarm.. ale czy to możliwe skoro karmię tyle razy i tak efektywnie skoro przez ostatni tydzień mały przytył 0.5 kg?? mogłabym też czasem podać butlę w dzień i pracę mgr popisać, a tak to nie mam jak dodam, że po sztycznym mleku mały śpi jak kamień właśnie co najmniej 3 godziny...

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
dziewczyny powiedzcie prosze,gdzie kupowałyscie SAB SIMPLEX???Muszę dziś kupić,bo wczoraj od 20 do 1 w nocy była u nas masakra kolkowa....Nic nie pomagało
Proszę pomóżcie!!!!
mi przywiozła znajoma, ale trzeba uważać. W aptekach internetowych sab simplex kosztuje ok 15 zł, a na all ok 45

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A teraz pierwszy raz witamy się na forum
cudna

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
[
Także jestem spokojna, bo kumplea też daje małemu 150.
A Pawełek od dwóch dni zjada mniej,ok.140 ( a było już 160) więc reguluje sobie ilość
mój kabanek też potrafi zjeść jednorazowo 160 mleka modyfikowanego i jeszcze zapić to mlekiem z piersi

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
[ale a propos czerpania przyjemnosci z karmienie piersia prosilabym o wypowiedzenie kolezanek kotre to rzeczywiscie odczuwaja?
ja odczuwam ale na pewno nie jest to podniecienie o podłożu erotycznym a psychiczna przyjemność obcowania tak blisko ze swoim dzieckiem, możliwość dania mu tego co najcenniejsze= zdrowia

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Widzialam, ze wypowiadalyscie sie na temat Sab-Simplex, ja Wam podpowiadam Bobotic. Ma bardzo podobna ilosc simetikonu, a nie trzeba placic za przesylke - kosztuje tylko 14zl
Espumisan czy infacol maja 40mg simetikonu, a Bobotic - 66,66mg(Sab-simplex - 69,19mg).

I nie wiem jak u Was, ale u nas Espumisan zupelnie sie nie sprawdzil. Gdzies po tygodniu podawania infacolu naprawde byla spora poprawa, kiedy sie skonczyl i zaczelismy podawac Espumisan - HORROR.
Przed chwila kupilam Bobotic i zobaczymy jak sie sprawdzi
róznie to bywa, córeczce znajomych sab simlex nie pomógł,a espumisan owszem

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Pierwsza wizyta u pediatry i nasz Olo ładnie przytyl
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"

Edytowane przez naked21
Czas edycji: 2010-10-12 o 15:17
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:18   #1314
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

sprzedałam mężowi syna i poszli na spacer "rwać dupy" hahahah
a ja muszę się zabrać za prasowanie ale jakoś mi nie idzie;D

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Laski jak odciągacie pokarm kilka razy w ciągu dnia to zamrażacie potem,każdą porcję oddzielnie czy zbieracie do jednego pojemnika?Jesli zbieracie do jednego, to po każdym karmieniu chowacie go do lodówki i potem dolewacie kolejną porcję czy jak?
za jednym razem ściągam w granicach 100 i to mrożę, każdy dzień osobno

jeśli chodzi o tabletki to działają od 7 dnia (chyba że bierzesz je przed ukończeniem 6 tyg) niby ale ja nie wierzę w to tak jak nie wierzę że karmiąc nie zachodzi się w ciąże bo mam w śród znajomych właśnie taki przypadek - w grudniu roczek jednego na dniach urodzi się drugie
a te tabletki są bezpieczne dla karmiących


jeśli chodzi o karmienie to żadnej przyjemności erotycznej w tym nie widzę, wręcz mnie to usypia serio w nocy na siedząco przycinam komara i będę karmić do 4 grudnia wtedy syn ukończy 4 mce i przechodzimy na butle plus "słoiczkowe" dania a po roku czasu sama będę mu gotować wasi mężowie tak pieprzą od rzeczy bo sami nie karmią sorki za wyrażenie mój od początku mówi że to taka do dupy robota ze szok.. i co z tego że zdrowe dla dziecka skoro mama dostaje na łep ale on w ogóle jest przekorny do wszystkiego
no ale dzielnie karmimy...
nie dziwię się mama które przestają karmić wcale

czapkę dziecięciu memu zakładamy na dwór i po kąpieli, gdy włoski są suche ściągamy ale bardziej boimy się przewiania ucha bo to ból niesamowity...

gabisun maleńka jest fantastyczna

Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość
martucha84, na promocji taki okaz? Coś mnie czarujesz
no dobra z przeceny hahahahah

Weronisia dajesz rade! jesteś dzielna!


dobra potem nadrobię resztę idę pasować bo mnie chłopcy zrypią jak przyjdą
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-10-12 o 15:19
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:24   #1315
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja mam trochę głupie pytanie, czy wasze dzieci też mają białe jęzki? myjecie je jakoś, wycieracie, czy tak ma być ?
trzeba wycierać.moja miała, ale kupiłam Aftin i przemywałam gazikiem przed jedzeniem.to trzeba jakby wytrzeć.
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 15:55   #1316
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
trzeba wycierać.moja miała, ale kupiłam Aftin i przemywałam gazikiem przed jedzeniem.to trzeba jakby wytrzeć.
a po co? czemu to niby ma sluzyc?
skoro je biale mleko to analogicznie czesc mleka mu (dzsiecku) bedzie sie osadzac...


a propos przyjemnosci odczuwanej podczas karmienia to moje pytanie chyba zostalo opacznie zrozumiane . nie pytalam czy czujecie podecenie ertyczne podczas karmienia tylko czy w ogole odczuwacie z tego jakas przyjemnosc? tak czy siak, za wszystkie odzewy pieknie dziekuje...

martucha
... ale Ci zazdroszcze tej perspektywy...4 mce... czyli jestes a polmetkem....ale ci faaajnie... ten twoj maz to naprawde zaje..isty facet
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 16:09   #1317
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Ja o tym czytałam już w ciąży. Że kobiety się do tego nie przyznają, bo uważają, że to coś złego. Niektóre nawet pisały, że mają orgazm podczas karmienia!
a mi karmienie zupelnie nie kojarzy sie z niczym erotycznym. Nawet by mi to do glowy nie przyszlo Uwazam ze jest wazne aby dac dziecku to co najlepsze a nie proszek no niestety ja na proszek zmuszona jestem. Ja uwazam, ze karmienie piersia jest potrzebne aby zapewnic przede wszytskim bliskosc matki z dzieckiem. Dlatego staram sie karmic. A po podaniu butelki duzo go przytulam.
A karmienie samo w sobie jest bolesne, bo mnie maly gryzie, wiec jezeli chodzi tu o jakies przyjemnosci moze dla kogos sado-maso hehe

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-10-12 o 16:19
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 16:19   #1318
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
To chyba nie masz na myśli Mireny, albo mówisz o samej cenie Mireny bez założenia.
Ja pytałam w Polsce kilku lekarzy i wychodzi Mirena plus założenie 1000 zł, nieraz więcej - ceny z Gdańska. A na jednej wiosce lekarz się zgodził nawet za 700zł
Ale nie za 300zł.
Aż zadzwoniłam do mamy, żeby zapytać Jakieś 3 lata temu zakładała Mirenę. Za założenie płaciła 200zł, potem jej się wysunęła i musiała wyjąć. Od roku ma inną, bez hormonu, a z miedzią i też tyle samo za założenie płaciła A wkładki też niedrogie, bo ta z miedzią jakieś 50zł, a Mirena jakieś 150-200zł (mama nie pamięta). Ale za założenie na 100% tyle płaciła, bo to już któraś wkładka z kolei była.
Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Pierwsza wizyta u pediatry i nasz Olo ładnie przytyl
Super
Cytat:
Ktores wasze dziecko mialo krzywa glowke po urodzeniu??


Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
ale dlaczego zdecydowanie za mało? czym się różni stosowanie prezerwatywy po porodzie a stosowanie jej przed??
Niczym. Lekarzowi chodziło pewno o prezerwatywy w ogóle. No, bo dopóki jest cała to jest zabezpieczenie w 100%, ale jak pęknie to klops. Dlatego dobrze jest stosować jednocześnie globulki
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja mam trochę głupie pytanie, czy wasze dzieci też mają białe jęzki? myjecie je jakoś, wycieracie, czy tak ma być ?
Mój ma zaraz po karmieniu. Potem chyba nie.

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
My dziś już po wizycie u ortopedy i wszystko ok
Super
Top krzesełko jest rewelacyjne. Super zakup za pieniądze z chrzcin
Dopytaj rodzinę o tą wpłatę, żebyś facet nie dostał dwa razy pieniędzy. Powiedz im wprost jaka jest sytuacja.
W sumie fajnie, bo masz krzesełko gratis ale ktoś w końcu za nie zapłacił, a krzesełka nie dostanie. Więc popieram, wyjaśnij sytuację.
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 16:40   #1319
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zuziczka cieszę się że wizyta udana, mam nadzieję że szybko go te worki z solą wyprostują dacie rade

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja mam trochę głupie pytanie, czy wasze dzieci też mają białe jęzki? myjecie je jakoś, wycieracie, czy tak ma być ?
tak ma ale po jedzeniu to normalne, po kąpaniu mu myje dziąsełka taka silikonową szczoteczką nakładaną na palec ale nie szoruje jakoś języka albo coś

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
My dziś już po wizycie u ortopedy i wszystko ok
super, a krzesełko rewelacja
ja bym dokarmiała, e no twój syn przytył w tydzień tyle ile powinien w 2 mniej więcej wydaje mi się że to przez to, że tak często je więc nie martwiłabym się tym i dała mu butlę i pamiętaj że to ty jesteś mamą i wiesz co dla smyka najlepsze

mój pat jak jadł tak często to zrobił się tak okrągły na buzi że aż strasznie wyglądał teraz trochę się odchudził jedząc regularnie, ma drugą brodę i słodkie wałeczki ale bez przesady...

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość

martucha
... ale Ci zazdroszcze tej perspektywy...4 mce... czyli jestes a polmetkem....ale ci faaajnie... ten twoj maz to naprawde zaje..isty facet
hmm przyjemność odczuwam taką że on fajnie wygląda jak je i potrafi rozczulić, ale dla mnie jeszcze większą przyjemnością (o niebo lepszą) będzie odstawienie go i nie będę żałowała że to zrobiłam..
już niedługo.. pewnie nie zrobię tego z dnia na dzień ale o 4 grudnia zacznę pewnie po kolei po jednym posiłku dawać mu coś innego rano butle, potem w południe jakiś słoiczek itd a do wigilii nie chce w ogóle już karmić.. ostatecznie raz bezpośrednio przed snem..
no taki fajny mi się udał, ale trochę trzeba było nad nim popracować bo w ogóle nie mówił co myśli ani czuje taki sarkastyczny był przekorny a dużo krył sobie ale teraz już wszytko gra
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 17:02   #1320
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Mszu ja coś kiedyś czytałam,że podczas karmienia piersią wydziela sie tam jakieś coś co wydziela sie także podczas orgazmu(i że niby dlatego to takie przyjemne)...Ja niczego takiego nie czuje.
A co do tego czy karmienie sprawia mi przyjemność,to powiem szczerze,że to trudne pytanie dla mnie.Może gdybym nie miała problemów z sutkami to jakos inaczej bym o tym myślała.A tak to przez ten ból jestem trochę zniechęcona,ale jak po paru minutach ssania przez Młodą bólprzechodzi,to lubię czasem na nią popatrzeć jak jest odpężona i czuje się bezpiecznie i chyba tylko to sprawia,że nadal karmię,bo pewnie bez tego już dawno bym przestała...
Ogólnie uważam,że to całe zamieszanie promujące naturalne karmienie to jakaś jedna wielka propaganda...To co mówią i piszą nt karmienia to jakaś ściema;"karmienie piersią jest najlepsze,najzdrowsze,naj bezpieczniejsze"potem dziecko jest okazem zdrowia,nie ma kolek,jest spokojniejsze i ma większy iloraz inteligencji "...Że tak powiem GÓWNO PRAWDA...Nikt mi nie wmówi,że tak jest,bo tak NIE JEST,choć ogólnie panuje takie przekonanie...Na razie będę karmić małą swoim mlekiem,ale nie wiem ile to potrwa,wiem tylko tyle,że nie za długo,bo nie mam zamiaru długo czuć się tak jak teraz,czyli jak dojna krowa z milionem rozstępów na cyckach i podartymi sutkami,która nie może nawet normalnie się wykapać czy przebrać,bo jak tylko coś muśnie mnie po brodawce to wyję...A i jeszcze mam dość zastanawiania się czy przypadkiem nie zjadłam czegoś co zaszkodziło Małej i własnie tego,że nie mogę niczego takiego zjeść i tylko mi ślina cieknie jak patrzę na normalne żarcie,a ponieważ kocham dobrze zjeść,nie mam zamiaru długo katować swojego żołądka rozgotowanym indykiem z marchewką....

Martucha ty chyba stosujesz/stosowałaś Plantex.Powiedz mi dobra kobieto czy ty to dawałaś Patowi do picia czy sama piłaś?Ile razy dziennie?
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.