Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

[kardashi]

Cioteczny Ale praktycznie codziennie u mnie jest Tzn u Blanki bo on zakochany w Blance Chodzi ze zdjęciem i całuje i mówi 'Banka, Banka'


Mi szybko minęła trauma poporodowa Chciałabym z jednej strony już niedlugo drugie.. Ale z drugiej strony chce się 'oddać' Blance.. i jej poświęcić najbliższe lata. To taka moja królewna, takie oczko w głowie. i nie wiem czemu balabym sie ze mogłabym nie pokochać tak samo drugiego dziecka teraz bo miałabym wrażenie że zabieram siebie Blance.. Wiem że takie głupie myślenie i wogole.. Ale jakoś tak oo.

a po za tym nie możemy sobie pozwolić na drugie teraz

[Darusiaaaa]

mi trauma przeszla w momencie jak polozyli mi mala na brzuchu czyli w sumie jej nawet nie mialam
Ja wiem ze kochalabym jedno i drugie ale jednak chociaz 2 pokoje wiec za rok mozna sie starac....jesli sie nie wprowaimy do blokow tezeta to wynajmniemy tylko 2 pozyczki musimy najpierw splacic.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

mala wciagnela sloiczek z kawalkami owocow i siedzi w krzesle do karmienia i zanosi sie ze smiechu do psa;p

[kardashi]

A ja mam wieeeścii
Zajrzałam na poczekalnie i proszę..


Irsin 19 października urodziła córeczkę!!! 3000g, 56cm!!

Witamy Jagódko!!!

[metropolitan]

a u mnie trauma była straszna.. chyba faktycznie miałam ciężki poród, bo ostatnio mi gin na wizycie powiedział, że omawiali z lekarzami ten mój poród i stwierdzili że dzielna byłam.... bo było ciężko. długo miałam koszmary o porodzie i mówcie co chcecie, poród to coś strasznego. ale dla Blanki mogłabym to jeszcze 100 razy przejść, gdybym musiała. mówią, że druga ciąża gorsza bo człowiek już wie co to poród i bardziej się boi. ale ja też uważam że w pierwszej gorzej, bo człowiek nie do końca sobie zdaje sprawę dlaczego tak cierpi i jaka nagroda nas czeka.

no my warunki to teraz będziemy mieć, tam w domku mamy dla siebie 120 metrów, no i meeeeega ogród. w ogóle dzisiaj musimy już wybrać farby bo remont pełną parą a ja nie mogę się ciągle zdecydować na kolorki. u Blanki muszę jakieś fajne walnąć.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez kardashi

A ja mam wieeeścii
Zajrzałam na poczekalnie i proszę..


Irsin 19 października urodziła córeczkę!!! 3000g, 56cm!!

Witamy Jagódko!!!

ooo no to co się nawet nie pochwali???????????/

GRATULACJE!!

[Darusiaaaa]

irsin gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!

[kardashi]

Ja mam chęć przemalować ten nasz pokój. Ale już poczekamy do zimy. Mamy fioletowy i już tymi ścianami.
Chce normalny beżowy i czekoladowy kolor.

[Linka24]

ooo Matko jak to?! Irsin??? No to gratulacje!!!!! Ale przeciez nic nie zapowiadało ze sie rozkluje

Kardashi my pomalowaliśmy nasze mieszkanko na czekoladowy i beżowy kolorek i niedlugo wyprowadzka

[kardashi]

Napisane przez Linka24

ooo Matko jak to?! Irsin??? No to gratulacje!!!!! Ale przeciez nic nie zapowiadało ze sie rozkluje

Kardashi my pomalowaliśmy nasze mieszkanko na czekoladowy i beżowy kolorek i niedlugo wyprowadzka

No i zapewne jest pięknie
I szybko sie nie znudzi.
ja mieszkałam 3 lata w beżowym pokoju. Teraz mieszkam 3 miesiące w fioletowym i mam go dosyyyć.

[Linka24]

A ja wyykookałam małą bombelinke

Kardashi jak juz sie wprowadzimy to podeśle fotki kolorków

[Kasia_Dublin]

Czesc kochane!!!

Ja czytam was tak w biegu i bardzo pobieznie bo oczywiscie nie mam tutaj zbytnio czasu.

irsin serdecznie gratuluje skarbie!!!

Oilatum jest do skory atopowej czyli sklonnej do alergii, podraznien i wysuszania. Gdyby byl to srodek do skory normalnej i zdrowej to bylby na polkach w supermarketach a nie w aptece. Ja tez tego uzywam dla Ani mimo ze nic specjalnego sie nie dzieje, ale wole uzywac najnajdelikatniejsze srodki.

Carol Filipek ma 56 cm? Bo mi sie troszke nie zgadza bo Ania ma 58

A ja sie tak wczoraj wscieklam na moja rodzinke ze az mnie prawie nosilo. Bylism na urodzinach mojego dziadka no i zebraly sie wszystkie ciocie i wujki. Ania przed wyjsciem z domu byla troszke marudna niestety i jak zajechalismy na te urodziny to spala w foteliku do samochodu ale musielismy ja troszke poruszyc zeby jej zdjac kombinezon. No i biedna sie rozplakala bo ja obudzilismy, a w tym samym czasie zrobilo sie zamieszanie bo przyszlo wiecej ludzi i Ania jak to male dziecko bardzo sie rozplakala. Ja ja troszke bujalam w foteliku zeby sie uspokoila a podleciala jedna z ciotek i ja wyciagnela i zaczela nosic bo dziecko placze. Olalam to i poszlam zjesc sobie torta. No to ta przylazla z uspionym dzieckiem no to ja jej mowie, ciocia poloz ja do fotelika, ona bedzie spala. A ta nie no cos ty biedne dziecko na takim nierownym ma spac i ze ona ja zaniesie do sypialni dziadka na lozko. A ja dalej mowie ze nie bo ktos bedzie musial tam z nia siedziec i ze ma isc do fotelika to ona ze jak to ona bedzie sie tylko pocic i do tego tak nierowno . Wlaczyl sie wujek z ta samo spiewka az ania sie znowu obudzila i zaczela ryczec. Zabralam ja, wsadzilam w fotelik, pobujalam i usnela. Usiadlam przy stole i podeszla do niej inna ciotka i pech chcial ze ania znowu sie troszke przebudzila. No to ta do mnie ze pewnie ma mokro to ja jej mowie ze na pewno nie. A ta do mnie skad wiem skoro nie sprawdzilam . No to ja jej mowie ze ma pampersa na sobie od godziny i nie ma mokro, juz bylam za***iscie w****iona. To zaraz podszedl nastepny wujek, patrzy ze Ania ciagnie smoka i do mnie ze ona jest kurna glodna a ja juz bylam na skraju wytrzymania. No to mu mowie ze nie jest glodna, a on ze ona zaraz tego smoka polknie i wyglada na glodna. Zbylam go jakos, ale dalam juz rodzicom sygnal ze mam dosc i chce jechac do domu wiec wymyslili ze moj bbrat ma jeszcze prace domowa i ze jedziemy do domu. Wiec wzielam anie i polozylam sobie na udach zeby jej ubrac kombinezon i znowu ciotka podeszla i zaczelam biadolic jak jej jest zal ani bo ma glowe na takich twardych kolanach i ze ja ja wogole bez becika wychowuje i ze jest taka biedna. Nosz cholera jasna co za glupie gadanie. W samochodzie moja mama sie smiala ze sie bala ze ja w ktoryms momencie wybuchne i ze sie wogole dziwila ze bylam taka cierpliwa. Naprawde nie spodziewalam sie takich tekstow!!! Sorki ze sie tak rozpisalam ale ciagle o tym mysle. Zaloze sie ze mnie niezle obgadali jak wyszlismy. A naddchodzi wszystkich swietych. Mam to w dupie i nigdzie jej nie zabieram, nie mam zamiaru wysluchiwac jakis glupot. To sie wyzalilam

[Darusiaaaa]

kasia to o foteliku to akurat prawda, dziecko jak najmniej powinno w foteliku przebywac, dlatego nawet podczas podorozy robi sie dosc spore przerwy.
Upierdilwe jest tylko to jak ciagle wszyscy gadaja, u nas tez tak bylo bo mala bez smoka zyc nie umie i ciagle mowili ze glodna, jak miala kolki to ze moze mokro i tak dalej..;/wrrrrr !!!!
na szczescie mialas wymowke zeby sie zmyc szybciej;D

Co do Oliatum moze u nas by nie podzialalo bo za bardzo podrazniona mala byla, nie wiem ja mowie to co mi alergolog powiedziala, ze jesli o oilatum chodzi to nadaje sie do bardziej zdrowej skory niz z jakimis powaznymi podraznieniami.
W kazdym badz razie u nas emolium sie sprawdzilo, teraz ja kapie w samej wodzie a smaruje kremem rano i wieczorem.

[kardashi]

Kasiu jaa niee moogę, jakie ludzie.
No w foteliku dziecko max 2 godz może. Ale moim zdaniem chyba lepiej jak spała w swoim foteliku niz na łózku dziadka. Wiadomo, łóżko to takie intymne miejsce.. Każdy tam śpi, ślini się, puszcza bąki

U mnie też tak gadają
-ojeje jaka bida dziecko ciagnie smoka głodna jest!
-nie jest głodna bo jadła
-ale ciągnie tak tego smoka to głodna
-smok jest do ssania to co ma z nim robić
- o jeje bida dziecku matka nie chce dac jeść

[Kasia_Dublin]

Darusia foteliki sa tak wyprofilowane zeby dziecko bylo bezpieczne podczas jazdy i zeby kregoslup byl jak najmniej obciazony i mogloby im zaszkodzic gdyby w nim lezaly 24h na dobe 7 dni w tygodniu. Wiekszosc doby dziecko lezy na plasko ale to tez nie jest do konca naturalna pozycja bo jak polozysz je na brzuszku to kregoslup maja wygiety. Zreszta mniejsza o to, tu nie chodzilo o zdrowie (sorki godzinka w foteliku nie robi ze mnie matki ktora nie dba o swoje dziecko), a o to ze zadna cioctka czy ktos tam nie bedzie mi dyktowal gdzie ma lezec moje dziecko. Owszem mozna zasugerowac ale jak mowie nie to nie powinno byc zadnej dyskusji.

[Linka24]

Heheh Kasiu nie ty jedyna sie tak wk** w takich sytuacjach Wiesz jak to ciotki, wujki myślą ze zawsze wiedzą lepiej, preferują starodawny model chowu, że dziecko do 3mc powinno być w beciku i że jak płacze to jest taakie biedne bo pewnie ma mokro, a wiadomo jak to kiedyś tetrówki, dziecko raz się zsikało i pielucha do wymiany. A spanie dziecka w foteliku to wogóle bylo nie do pomyślenia! A wynoszenie ze szpitala w foteliku? Toż babcie ise za głowy łapiąAle dobrze że szybciej stamtąd poszłaś....I już sie nie denerwuj

Carol to ci słonisko kochane Wiec mówisz ze bedziecie eksperymentować z jabuszkiem, marcheweczką??? Hehehh my chyba tez niebawem

[kardashi]

Siostra mojego Tża wogole nie używa fotelika
Kupili jakiś najtańszy, niewyprofilowany i mały się zapada w nim i nie może oddychac
I wożą go w gondoli


Ja niedługo będę musiała kupić nowy. Ale jeszcze mam 3 kg..

[Carol77]

A mnie sie komp spierniczyl pisze z netbooka od mezusiai fatalnie sie pisze na nim,ehh teraz back-up dysku mojego i po naprawie przywrocenie wszystkiego.Jak nieurok to sraczka.

Kasieńko czeski blad juz poprawilam Fifik ma 65 cm kurde ja bym na Twoim miejscu nazdala wszystkim!!!!!!Co za ludzie, ja piernicze!

IRSIN GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!BABELINKA JEST PIEKNA!!!!!!!!!!!!

Karolinko dziekuje za pocieszenie! Mam nadzieje,ze wkrotce zapomnimy co to obnizone napiecie miesniowe. Super,ze idziesz do dermatologa! Na pewno pomoze Blanusi!

[Darusiaaaa]

moja mama ostatnio stwierdzila zebym mala polozyla na lozku ja mowie ze nie bo po to ma swoje lozeczko zeby w nim spala i tak jest i tak bedzie i koniec a ona do mnie "szkoda ze ty nie chcialas spac w lozeczku" no a co ma piernik do wiatraka?jak mala spi od zawsze w lozeczku;/
takie gadanie bedzie zawsze i tego nie zmienimy to sie nazywa "mamy,ciocie, wyjkowie-dobra rada"

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

my mielismy maxi cosi ale mala go strasznie nie lubila, no po prostu masakra byla!
kupilismy espiro optima i jest extra, nie siedzi w nim a sobie lezy jak gdzies jedziemy i jest super. Przedzial ma 0-25 a jest jeszcze espiro pro i teraz gdybym kupowala ten bylkupila jest od 9 kg.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Kasiu pewnie ze godzina czy dwie nie zrobia roznicy, ja pisalam ogolnie bo tez jestem anty jesli chodzi o spanie dziecka w foteliku czy chodzenie na spacery z fotelikiem na stelazu.:P

[Kasia_Dublin]

Napisane przez kardashi

Siostra mojego Tża wogole nie używa fotelika
Kupili jakiś najtańszy, niewyprofilowany i mały się zapada w nim i nie może oddychac
I wożą go w gondoli


Ja niedługo będę musiała kupić nowy. Ale jeszcze mam 3 kg..

Przeciez za to mozna dostac mandat . W sumie nie wiem jak jest w polsce ale w irlandii bez fotelika to nie wypuszczaja matek ze szpitala a za jazde bez fotelika sa drogie mandaty...

Napisane przez Carol77

Kasieńko czeski blad juz poprawilam Fifik ma 65 cm kurde ja bym na Twoim miejscu nazdala wszystkim!!!!!!Co za ludzie, ja piernicze!

haha no to juz mi sie zgadza bo myslalam ze mam jakas zyrafe co raczej jest niemozliwe bo my z tz-em nie jestesmy wysocy

[Darusiaaaa]

kasia mandat jak mandat , ale co za nieodpowiedzialnosc!!

[kardashi]

Ja nie wiem jeszcze jaki kupię
Zastanawiam się nad maxi cosi - 9-18 albo coneco 9-25..

Ale jeszcze ani nie przeglądałam crashtestów ani nic..

[Darusiaaaa]

mala mi sie budzila w nocy dzisiaj chyba z 5 razy przez te zebiska....ehhh kiedy te globulki mi przyjda...

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

ten co ja mam w testach go nie ma, miala do kolezanka , pozniej ja kupilam i chyba z 4 kolejne i jest porzadnie zrobiony, dziecko w nim nie lata , jedna nawet pisala ze miala bardzo ostre hamowanie przed wypadkiem na skrzyzowaniu to ani dziecko w foteliku ani fotelik nie drgnal, ja nie mialam na szczescie takich zdarzen ale jak widze szczesliwa Oliwke i jej wygode to mi to pasi.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

mam dokladnie taki:
http://allegro.pl/espiro-babydesign-...281271620.html
kolor 07

[kardashi]

U nas tez mozna dostać.
Mówiłam jej co sie stanie z jej synkiem jak samochód lekko puknie. Bo to ze trzyma ręką gondole to nic nie da..
No ale ja jej nie będę mówiłą co ma robić ze swoim dzieckiem

Ja chodziłam ze stelażem i fotelikiem jak jeździłam do wawy na zakupy.
Mała siedzi w foteliku jak ją karmię, jak jestem u mamy a chce cos zrobić, wsadzam w fotelik i przyczepiam pałąk.
potem chodziłam z nią przez kilka dni na spacery jak przesiadałam ją z gondoli do spacerówki.

[Linka24]

a ja czekam na okres i gdzie on jest u licha

nie karmie już ze 2 tyg, no i przytulalismy się 3 razy bez zakończenia w środku no i ja jak to ja juz mam schizeeee

[kardashi]

Ja chce jakiś który dobrze sprawdził się w testach. nie musi to być super hiper ekstra fotelik, tylko taki który przyzwoicie wypada w crash testach.


Linka spokojnie

Ja czekałam ponad miesiac I do teraz nie wiem czy to pierwsze to był okres czy nie, ale zaczęłam brac tabsy i ooo

A jak się denerwujesz to zrób test
Ja robiłam juz 3

[Darusiaaaa]

a to jeszcze mniejsza Oliwcia w foteliku

[Darusiaaaa]

ja w ten sposob na to nie patrzylam, nawet jak laski byly w sklepach bo u mnie to niestety takiego nie ma...;/
to mowili im ze chodzi o to ze foteliki po crashtestach te dobre kosztuja najmniej 900 zl dlatego ze za same testy placi sie kupe kasy, a sa warte same ok 400 zl.
Ja nie narzekam, zadowolona jestem laski tak samo, jedna juz 2 dzieciatko wozi w tym foteliku a wyglada jak nowy a to tez wazne zeby sie nie wycieral nie wygladal jak lump po roku uzytkowania bo to swiadczy o materialach z jakich jest wykonany.

[kardashi]

Napisane przez Darusiaaaa

a to jeszcze mniejsza Oliwcia w foteliku

a czemu nie tyłem ?

[Linka24]

Napisane przez kardashi

Ja chce jakiś który dobrze sprawdził się w testach. nie musi to być super hiper ekstra fotelik, tylko taki który przyzwoicie wypada w crash testach.


Linka spokojnie

Ja czekałam ponad miesiac I do teraz nie wiem czy to pierwsze to był okres czy nie, ale zaczęłam brac tabsy i ooo

A jak się denerwujesz to zrób test
Ja robiłam juz 3

Zrobiłabym test ale się boje, wiec wole zyc w niepewności
Ale też się przytulaliście bez finiszu pomiędzy zakończeniem karmienia a okresem???Ja myśłę o plastrach bo ciągle zapominałam lykać tabsy...

Darusiu jak jej fajnie skarperunia uciekła

[kardashi]

Napisane przez Darusiaaaa

ja w ten sposob na to nie patrzylam, nawet jak laski byly w sklepach bo u mnie to niestety takiego nie ma...;/
to mowili im ze chodzi o to ze foteliki po crashtestach te dobre kosztuja najmniej 900 zl dlatego ze za same testy placi sie kupe kasy, a sa warte same ok 400 zl.
Ja nie narzekam, zadowolona jestem laski tak samo, jedna juz 2 dzieciatko wozi w tym foteliku a wyglada jak nowy a to tez wazne zeby sie nie wycieral nie wygladal jak lump po roku uzytkowania bo to swiadczy o materialach z jakich jest wykonany.

nie prawda, maxi cosi można kupić za 300-400zł..
Tyle samo co moj x landerowy bez crashtestów

A dla mnie to wazne co się dzieje z tym fotelikiem podczas zderzenie z samochodem i chce to widziec podczas testów, a nie czy ładnie wygląda

[Kasia_Dublin]

Napisane przez kardashi

U nas tez mozna dostać.
Mówiłam jej co sie stanie z jej synkiem jak samochód lekko puknie. Bo to ze trzyma ręką gondole to nic nie da..
No ale ja jej nie będę mówiłą co ma robić ze swoim dzieckiem

Ja chodziłam ze stelażem i fotelikiem jak jeździłam do wawy na zakupy.
Mała siedzi w foteliku jak ją karmię, jak jestem u mamy a chce cos zrobić, wsadzam w fotelik i przyczepiam pałąk.
potem chodziłam z nią przez kilka dni na spacery jak przesiadałam ją z gondoli do spacerówki.

Ja z Ania spaceruje z fotelikiem jak jedziemy gdzies samochodem na spacer czy na zakupy bo tak jest latwiej wyjac ja z fotelikiem i wsadzic na rame zamiast pakowac gondole do bagaznika itp. W gosciach tez ja sadzam do fotelika bo jak spi to przeciez nie bede z nia na rekach siedziec przy stole. Mi sie wydaje ze to przekonanie ze foteliki to samo zlo jest bardzo przesadzone i bardziej wynika z gadania naszych cioc, mam i babc niz specjalistow