Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-21, 11:24   #4021
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dziewczyny czy macie jakieś ustalone manu dla dziecka ?
Czy dajecie to co akurat macie ??
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:24   #4022
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Od rana wody u nas nie ma, koszmar, jak ja będę myła butelki

To., co akurat mam, jeśli wczoraj dałam 3/4 słoika dużego dyni z indykiem, na dzisiaj zostało mi 1/4 + dam do tego normalną dynię z ziemniakami. A mam jeszcze np. warzywa z królikiem...Nie mam owocków żadnych, muszę dzisiaj jakiegoś banana kupić i troszkę winogron może.

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2010-10-21 o 11:25
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:24   #4023
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22792545]A wiecie, tak sobie pomyślałam (tak, już wstałam, dospałam ), że o takich akcjach powinno się goś o na forum pisać - np. na plotkowym wątek na górze przypięty, aby na ten czy tamten nick uważać, bo to oszustka.[/QUOTE]


Spotkałam juz na wielu watkach tą wiadomość
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:38   #4024
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

tak migotko jest skok wtedy
tu link
http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

dziewczyny, czy jeśli zostało mi sporo przetartej marchewki, czy moge ją przechowac i podac jutro? (sama gotuje i przecieram)
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-10-21 o 11:47
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:46   #4025
araczki
Zadomowienie
 
Avatar araczki
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 382
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Wiecie co, wracajac do tej laski to ona pewnie nie ma "swojego zycia", wymysla sobie historie i nimi zyje....to jest jej zycie.
Dawno temu na innym watku byla podobna sytuacja. Laska miala ciekawe zycie, urodzila blizniaki i spodziewala sie trojaczkow. Zyla z "obcokrajowcem", nie w PL, facet byl od niej duzo starszy i mial syna i swietnie jej sie ukladalo, az niemozliwie ale okazalo sie, ze tez miala kilka klonow...moze wrocila

Poszlam za tropem tej sprawy troszke i Darianna, laski na jednym watku na spolecznosciach jakies BARDZO nie fajne sa


U nas dzisiaj luzik, wogole caly ten tydzien poki co fajny. Mala niewymagajaca, gada sobie, pelza, je, przeysypia, w nocy super spi do rana. Fajnie, fajnie

Margo, a moze to uczulenie Ewci to kwestia wody? Moze chlor ja uczula lub cos tam co tam dodaja do jej oczyszczania?
__________________
IF MOMMA AIN'T HAPPY
AIN'T NOBODY HAPPY

körö körö kirkkoon
araczki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:49   #4026
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 11:52   #4027
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Wiecie co, wracajac do tej laski to ona pewnie nie ma "swojego zycia", wymysla sobie historie i nimi zyje....to jest jej zycie.
Dawno temu na innym watku byla podobna sytuacja. Laska miala ciekawe zycie, urodzila blizniaki i spodziewala sie trojaczkow. Zyla z "obcokrajowcem", nie w PL, facet byl od niej duzo starszy i mial syna i swietnie jej sie ukladalo, az niemozliwie ale okazalo sie, ze tez miala kilka klonow...moze wrocila

Poszlam za tropem tej sprawy troszke i Darianna, laski na jednym watku na spolecznosciach jakies BARDZO nie fajne sa


U nas dzisiaj luzik, wogole caly ten tydzien poki co fajny. Mala niewymagajaca, gada sobie, pelza, je, przeysypia, w nocy super spi do rana. Fajnie, fajnie

Margo, a moze to uczulenie Ewci to kwestia wody? Moze chlor ja uczula lub cos tam co tam dodaja do jej oczyszczania?
Ja pisałam z tą dziewczyna na jednym watku. pisała jako Motylicaja, jako normalna, nie klon
Dziewczyna 21 lat. opiekowała się dwójką dzieci, no strach je z nią zostawiać normalnie!
nie dało się z nia wogole pisac. Jej styl pisania, zdania bez składu i ładu.
Moim zdaniem to ona ma jakiś problem sama ze sobą. Ciągle pisała w stylu ' nie mam chłopaka, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi'. a chec posiadania dziecka trochę jej poprzewracała w głowie.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 12:14   #4028
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22767239]
dwa taborety: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/24286205 [/QUOTE] Napisz jak one w użytkowaniu, od dwóch lat się do nich przymierzam.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

Słoiczków babydream też muszę spróbować. O ile mają coś bez jabłka i marchwi

A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE]
Wg mojej przychodni też po 5 miesiącu na mm. Lekarska sprawdzała czy młody skończył i orzekła, żeby podawać.

Nie wiem, nie sprawdzałam owoców, tylko mięcho nas interesowało tym razem.

Ale co to jest?? Żart taki? Parodia jakaś? Nie rozumiem przekazu. Bo chyba nikt nie karmi takiej krowy piersią?!

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość

Co do glutenu to generalnie jest tak ze im pozniej tym lepiej.
A to ja słyszałam całkiem inaczej.
Że trzeba po 5 miesiącu i koniecznie podawać przez 3 miesiące codziennie .

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mamuś zwłaszcza czerwcowych.
Moja Asia w Święta Bożego Narodzenia skończy 4 miesiące i nie wiem, jaki rozmiar ubranek jej kupić. Obecnie nosi rozmiar 62, urodziła się z wagą 3430g i 54cm. Wiem, że każdy dzieciaczek jest inny, ale byłabym wdzięczna, gdybyście napisały jaki rozmiar noszą Wasze maluszki w wieku 4 mcy

Przepraszam, za wtrącanie się w wątek
To zależy jakie ubranka i jakiej firmy.

My mamy od r. 0-3mce (odpowiednik 62 niby, firmy Early Days), poprzez r.74 (śpiochy) aż do rozmiaru 6-9 miesięcy (spodnie).

Cały asortyment rozmiarowy nosimy.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:17   #4029
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
tak migotko jest skok wtedy
tu link
http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

dziewczyny, czy jeśli zostało mi sporo przetartej marchewki, czy moge ją przechowac i podac jutro? (sama gotuje i przecieram)
dzięki to u nas teraz ta błyskawica

a jakbyś tą marchewkę włożyła do słoiczka i go ugotowała tak jak na przetwory?
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.
u mnie mówili, że jeśli nie dojdzie do 38 to wychodzić

dziewczyny czytałam teraz o tych skokach i w tym kolejnym skoku 26 tyg pisze, że dzieci śpią bardzo niespokojnie, mogą mieć koszmary i bardzo nie lubia być wtedy przebierane
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:21   #4030
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.
no proszę cie.... no jasne ze mozna wychodzic , a z przychodni to jak wracam? przeciez sie nie teleportuję mi lekarka nic nie mowila ze nie mozna, mowila zeby obserwowac dziecko i przy 38 st temperatury podac cos przeciwgoraczkowego i to wszystko
Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja pisałam z tą dziewczyna na jednym watku. pisała jako Motylicaja, jako normalna, nie klon
Dziewczyna 21 lat. opiekowała się dwójką dzieci, no strach je z nią zostawiać normalnie!
nie dało się z nia wogole pisac. Jej styl pisania, zdania bez składu i ładu.
Moim zdaniem to ona ma jakiś problem sama ze sobą. Ciągle pisała w stylu ' nie mam chłopaka, nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi'. a chec posiadania dziecka trochę jej poprzewracała w głowie.
nooo od razu widac, psychopatka, jakas schizofreniczka, siedzi i wymysla...lubi jak jej wszyscy wspolczują, skupiaja uwagę, a ze nie ma tego na codzien wiec wymysla tragiczne historie o stracie dziecka, smierci meza...

migotko, nie oplaca mi sie bo mam powiedzmy lyzke stolową tej marchewki ale wieksze ilosci roznych warzyw wiem ze dziewczyny wekowaly chyba wyrzucę i jutro swieżą zrobię, to chwilkę trwa
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-10-21 o 12:26
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:24   #4031
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dzięki to u nas teraz ta błyskawica

a jakbyś tą marchewkę włożyła do słoiczka i go ugotowała tak jak na przetwory?
u mnie mówili, że jeśli nie dojdzie do 38 to wychodzić

dziewczyny czytałam teraz o tych skokach i w tym kolejnym skoku 26 tyg pisze, że dzieci śpią bardzo niespokojnie, mogą mieć koszmary i bardzo nie lubia być wtedy przebierane
Hmmm..

Pasowałoby.
Śpi, wystarczy ze kichne i już się budzi! budzi sie z krzykiem. No i jak wczesniej uwielbiala być przebierana tak teraz jest krzyk. Szczególnie jak zakładam jej gore. Czy body, czy sweterek..

Alee dziś jest całkiiem ok (tfu tfu).
Już ma drugą drzemkę, wcześniej spała godz, teraz już spi 1,5 godz.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 12:24   #4032
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.
U nas zalecają wyjście.

U nas znów masakra. Od rana tylko 70ml mleka zjedzone, z czego większośc ulała, pić nie chce, ryk, na moment tylko teraz na macie leży. U mamy też ryczała.

Dziewczyny, opadam z sił, to trwa od miesiąca już - niejedzenie, ryk bez powodu, ja już wątpię czy to zęby odbieram za 2h wyniki moczu, jeśli tam nic nie wyjdzie, idę do lekarza niech nas wsadza do szpitala, niech nam porządnie posiew zrobią, może badanie kału też - bo może to jakieś gastryczne problemy. Agu naprawdę nie zachowuje się normalnie. To nie jest zwyczajne, by 5miesięczne dziecko 90% czasu płakało, prawda? I to wyglada tak, że leży na macie, bawi się, i nagle bez żadnego powodu potworny ryk - nie najpierw marudzenie, i stopniowy płacz, tylko od razu płacz. Mało tego, co mi się nie podoba- przy próbie podania butelki w ciągu dnia Agu koszmarnie wygina się w łuk, ledwo utrzymać ją mogę, wieczorem najpeirw też tak jest, potem zjada, ale to mam wrażenie że już jest potwornie głodna.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:25   #4033
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Wiadomosc do wszystkich wizazanek:

Wyszlo na jaw, ze jedna i ta sama dziewczyna stworzyla sobie na wizazu kilka kont pod roznymi profilami.
Oto one:
jagda22i Motylicaja i Molalala i Irysowa i Jaga1111 i Flicka88 i karmelka1987 i dudziakowa i Rozaliontka i chrupcia i dagoja_ja, zwierciadelko, kociakowa, mojra89, Malga19
Z kociakową to się nawet spotkałam gdzieś w jakimś wątku. Nie wydała mi się fiźnięta. Dobra laska jest.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
hello!
3 ostatnie nocki były fajne, dzisiejsza już mniej. chyba Ewcia zamierza znów włączyć maruda, gdy zostajemy same na 24h... pochlastam się, bo pogoda taka, że wyjść się nie da

mało tego, zaplanowałam sobie dziś polowanie w Biedronce i dooooopa, nigdzie nie idę, bo wieje i pada... przez to mam zryty humor.
Już Ci się pewnie poprawił, bo pogoda teraz jak w całkiem inny dzień. Słońce mi wali w okno.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:29   #4034
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
jakbym czytala o swojej Róży ale ja jestem spokojna, wszystko w swoim czasie, zreszta podobno dzieci ktore wczesnie rwa sie do siadania, to pozniej sie przekrecaja



naprawde uwazasz ze karmienie 2latka piersia jest dla niego najlepsze??
to twoje zdanie
moje zdanie jest takie ze jednak cyc to dla takiego dziecka jednak za malo, i owszem twierdze ze to lenistwo, latwo wyciagnac piers i zapchac dziecko niz podniesc tyłek i przygotowac mu posilek, ktory powinien umiec pogryzc, posamkowac, pobawic sie kolorami, fakturą, zapachem, konsystencją,
piers jest dla niemowalaka a nie dla przedszkolaka, proszę cię....


Moja tez tak ma jak wasze córeczki, podnoszenie głowyi podrywanie do siadu a i owszem, przekrecanie niet

Ja też nie karmiłabym 2-latka. Do roku to tak ok.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
dzięki to u nas teraz ta błyskawica

a jakbyś tą marchewkę włożyła do słoiczka i go ugotowała tak jak na przetwory?
u mnie mówili, że jeśli nie dojdzie do 38 to wychodzić

dziewczyny czytałam teraz o tych skokach i w tym kolejnym skoku 26 tyg pisze, że dzieci śpią bardzo niespokojnie, mogą mieć koszmary i bardzo nie lubia być wtedy przebierane
Zosia ostatnio już 3 noc coś sni tak,że kwęka przez sen lub pokwili chwilkę, więc chyba już cos nie teges jej sie sni.Ale jak podejdę i i pogłaszczę, ew, podam smoka to jest ok.

U mnie koszmarna pogoda. Małż napalił w piecyku i cieplusio jest, aż nie chce się wychodzić...

U nas nocka jak zawsze- 2pobudki i "dojadanie" dnia.
A mleka w cycyach mam coraz mniej, bo ona mało ssie, molestuje się laktatorem ale i tak lewa piers to prawie pusta. Najgorsze że i na mm to córcia nie bardzo sie rzuca -80 ml to tak max.
Jak nie to przejde na mm. Ale mam okropne wyrzuty sumienia-miałam ja karmic do pół roku chociaż

EDIT: aha i o co chodzi z tą laską w ogóle? ona tak z nudów czy co?i skąd na to wszystko czas?wyszukiwanie zdjęć w sieci, wymyślanie historii itd.
__________________
Zosia
26.06.2010

Edytowane przez kasiaaX
Czas edycji: 2010-10-21 o 12:33
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:29   #4035
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

znalazlam fajny schemat zywienia
http://www.benc.pl/czytelnia/105/sch...ych-sztucznie/
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:32   #4036
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
ostatnio się zastanawiałam, co słychać u Joli i Gringoo

a różni się czymś od bepanthenu? bo na razie tego używam.
pod ręką mam jeszcze sudocrem, jak się nie poprawi to spróbuję go użyć.
A to jest obszczypane, czerwone, wysypane czy jaka ta pupa jest? Jak są ranki to Bepanthen albo Linomag (zielony) powinien pomóc.

A jak się trochę podgoi to może puder z Baby Dream? U nas świetnie się sprawdza. Jestem w szoku po prostu. Pupa super, pachy super, szyjka nie jest czerwona (lekko przejeżdżam wypudrowanym palcem po fałdce wieczorem), normalnie bomba. Na własne stopy spróbowałam nawet - rewelacyjnie chłonie wilgoć!

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Znalazłam Kociakowa była u nas nawet na liście na drugim wątku poczekalni
.
A proszę jaki ten świat mały.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ona nie tylko na wizazu się udzielała. Na wielu wątkach dotyczących ciązy pisała. I zawsze to samo. Poronienie bliźniaczej ciąży, mąz który zdradza, znów bliźniacza ciąża. Wklejala zdjęcia wypchanego brzucha, obcych dzieci, obcych ludzi ze slubów.

Dziewczyna 21 lat,
Nieźle zryty beret ma laska, faktycznie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:37   #4037
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość
Dzień dobry



Moja tez tak ma jak wasze córeczki, podnoszenie głowyi podrywanie do siadu a i owszem, przekrecanie niet

Ja też nie karmiłabym 2-latka. Do roku to tak ok.



Zosia ostatnio już 3 noc coś sni tak,że kwęka przez sen lub pokwili chwilkę, więc chyba już cos nie teges jej sie sni.Ale jak podejdę i i pogłaszczę, ew, podam smoka to jest ok.

U mnie koszmarna pogoda. Małż napalił w piecyku i cieplusio jest, aż nie chce się wychodzić...

U nas nocka jak zawsze- 2pobudki i "dojadanie" dnia.
A mleka w cycyach mam coraz mniej, bo ona mało ssie, molestuje się laktatorem ale i tak lewa piers to prawie pusta. Najgorsze że i na mm to córcia nie bardzo sie rzuca -80 ml to tak max.
Jak nie to przejde na mm. Ale mam okropne wyrzuty sumienia-miałam ja karmic do pół roku chociaż

a o co chodzi z tą laską wogóle? ona tak z nudów czy co?i skąd na to wszystko czas?wyszukiwanie zdjęć w sieci, wymyślanie historii itd.
ja tez zanim urodzilam planowalam pol roku minimum... ale zycie chcialo inaczej,p 3 tyg podalam mm.. bardzo to przezywalam... jakby nie bylo, kochana, bedzie dobrze, ustabilizuje sie malej apetyt,

szaja, kurczę, faktycznie meczysz sie i ty i Agatka.. albo ona tak przezywa ząbki tragicznie albo masz rację, cos jej jest.. ale lepiej zeby ktos konkretnie to stwierdzil, jakis dr
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:39   #4038
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
no i zamartwiam się strasznie - nie wiem, czy bardziej pupą Ewci, czy jej niechęcią do kąpieli (co wynika jedno z drugiego). chwytam się różnych sposobów, bez efektu. i dołuje mnie brak widocznej poprawy. pewnie za szybko bym chciała cudu...
niestety, wyleczenie odparzonej pupci troszkę trwa.
ietrz ile się da, i posypuj mąką.
dla Ewci.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Patrzyłam na naszą liste mamusiek i duuuuuzo się nie udziela, a widziałam na innych wątkach
przy zakładaniu kolejnej części zrobimy porzadek na liście.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
dostałam juz zamówiony album jeste piekny i zabieram sie pomału do zrobienia z niego albumu - pamietnika
czekam na fotorelację.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22790748]
Ale wiesz, ta pani sama się pokazała nawet w telewizji wystąpiła, więc nie uważam, by niesmaczne było rozpowszechnianie.

A ja owszem, widzę już przesadę w karmieniu 4 latki ...[/QUOTE]
ja też sądzę , że to przesada straszna... a ta fotka jest bardzo neismaczna... sory, ale dla mnie jest to wręcz zboczone, żeby 9-11 letnie dziecko (zakładając, że ta dziewucha na fotce nie ma wiecej) ssało cyca matki... fuj!

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
A co do tej dziewczyny to czy przypadkiem kociakowa na poczekalni u nas się nie odzywała?? Tak mi się coś wydaje, chyba że pomyliłam z innego wątku.
ano, odzywała się, dobrze, że przestała i nie musiałyśmy się przez nią stresować.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22792545]A wiecie, tak sobie pomyślałam (tak, już wstałam, dospałam ), że o takich akcjach powinno się goś o na forum pisać - np. na plotkowym wątek na górze przypięty, aby na ten czy tamten nick uważać, bo to oszustka.[/QUOTE]
tylko nie wiem, czy to by coś dało... bo przecież taka laska znów sobie nowe konto załozy, z innym nikiem i znów będzie idiotyzmy pisać.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?.
generalnie wychodzimy, chyba że jest paskudna pogoda- bardzo wieje, lub bardzo mrozi, lub taka nieprzyjemna przenikająca wilgotność... to wtedy darujemy sobie spacer, bo może przynieść więcej szkody niz pozytku.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22793904]Dziewczyny, opadam z sił, to trwa od miesiąca już - niejedzenie, ryk bez powodu, ja już wątpię czy to zęby odbieram za 2h wyniki moczu, jeśli tam nic nie wyjdzie, idę do lekarza niech nas wsadza do szpitala, niech nam porządnie posiew zrobią, może badanie kału też - bo może to jakieś gastryczne problemy. Agu naprawdę nie zachowuje się normalnie. To nie jest zwyczajne, by 5miesięczne dziecko 90% czasu płakało, prawda? I to wyglada tak, że leży na macie, bawi się, i nagle bez żadnego powodu potworny ryk - nie najpierw marudzenie, i stopniowy płacz, tylko od razu płacz. Mało tego, co mi się nie podoba- przy próbie podania butelki w ciągu dnia Agu koszmarnie wygina się w łuk, ledwo utrzymać ją mogę, wieczorem najpeirw też tak jest, potem zjada, ale to mam wrażenie że już jest potwornie głodna.[/QUOTE]

ja jednak myślę, że to moga być ząbki, typowe objawy ... a że to tyle trwa- taki urok ząbkowania. Jedne dzieciaczki przechodzą prez ten okres bezboleśnie, inne cierpia strasznie, a przy nich mamusie.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:43   #4039
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Oczywiście, że tak. Przy czym mam wrażenie, że się trochę nie zrozumiałysmy. Nie twierdzę, że mleko matki powinno dla dwulatka stanowić jedyne pożywienie. To oczywiste, że mleko powinno stanowić posiłek dodatkowy, natomiast podstawą powinna być zbilansowana dieta oparta na warzywach, owocach, mięsie, rybach, nabiale i produktach zbożowych. Ale jeśli będę miała wybór czy podać dwulatkowi pierś a więc mleko własne, idealnie dopasowane do jego potrzeb , czy mleko krowie to z pewnością będzie to pierś. I naprawdę nie ma w tym nic z lenistwa.
Tyle że dwulatek nie powinien już ssać pokarmu. Powinien ładnie jeść z talerzyka i pić z kubeczka.

Jeśli chce piersi to chce bliskości, potrzeba ssania nie wynika w tym wieku z głodu. Tę potrzebę zaspokoiłabym czym innym niż cyc. Dla mnie to tak trochę zatrzymywanie dziecka na siłę w rozwoju.
No ale to moje zdanie...

Ale fakt, że to nie kwestia lenistwa. Raczej pewnego rodzaju uzależnienia. Kobiety tak długo karmiąc, mają często mega problem z odstawieniem dziecka. Czasem dziecko dorasta do tego prędzej niż matka. To kwestia psychiki.

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość
u mnie mówili, że jeśli nie dojdzie do 38 to wychodzić
Dziękować.

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
no proszę cie.... no jasne ze mozna wychodzic , a z przychodni to jak wracam? przeciez sie nie teleportuję
W przychodni to Danio nie miał jeszcze temperatury.

Nie piszę z progu przychodni, tylko z domu.

W ogóle to jest smutny i osowiały. W nocy się budził raz z gorączką, raz z mega płaczem. Od rana znowu jest ciepły mocno, chociaż 38 nie ma, ale ja też na tyle nie zamierzam czekać, już kiedyś wzywałam pogotowie do nieprzytomnego dziecka z 38 st. Podaję powyżej 37,5. Już dwa paracetamole dostał, jeden wieczorem, drugi w nocy.

Wstał po 7ej, pokwękał chwilę, zjadł i znowu zasnął. Potem wytrzymał 40 min i kolejny marudek, przysnął na trochę, obudził się w dobrym humorze, ale starczyło mu go na pół godziny. Teraz śpi już ponad godzinę i czasem przez sen popłakuje. Włączyłam szum, żeby mu się spokojniej spało i bujam...

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22793904]U nas zalecają wyjście.

Dziewczyny, opadam z sił, to trwa od miesiąca już - niejedzenie, ryk bez powodu, ja już wątpię czy to zęby odbieram za 2h wyniki moczu, jeśli tam nic nie wyjdzie, idę do lekarza niech nas wsadza do szpitala, niech nam porządnie posiew zrobią, może badanie kału też - bo może to jakieś gastryczne problemy. Agu naprawdę nie zachowuje się normalnie. To nie jest zwyczajne, by 5miesięczne dziecko 90% czasu płakało, prawda? I to wyglada tak, że leży na macie, bawi się, i nagle bez żadnego powodu potworny ryk - nie najpierw marudzenie, i stopniowy płacz, tylko od razu płacz. Mało tego, co mi się nie podoba- przy próbie podania butelki w ciągu dnia Agu koszmarnie wygina się w łuk, ledwo utrzymać ją mogę, wieczorem najpeirw też tak jest, potem zjada, ale to mam wrażenie że już jest potwornie głodna.[/QUOTE]
Dziękować.

Wiesz co... chyba masz rację z tym szpitalem. Może tam by w końcu ktoś zajarzył, że coś nie halo jest. Byłaś prywatnie u tego lekarza??

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22794203]
generalnie wychodzimy, chyba że jest paskudna pogoda- bardzo wieje, lub bardzo mrozi, lub taka nieprzyjemna przenikająca wilgotność... to wtedy darujemy sobie spacer, bo może przynieść więcej szkody niz pozytku. [/QUOTE] Dziękować również.

To wychodzimy, jeśli nadal będzie ja jest za godzinkę, po jedzonku.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-10-21 o 12:50
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 12:46   #4040
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
ostatnio się zastanawiałam, co słychać u Joli i Gringoo

a różni się czymś od bepanthenu? bo na razie tego używam.
pod ręką mam jeszcze sudocrem, jak się nie poprawi to spróbuję go użyć.

Nie wiem, nei wgłebiałam się w temat, w linomagu jest sporo wazeliny i nie wiem co jeszcze, kolor ma zółtawy ( jest to maść raczej naturalna, aż sama sie dziwiłam, ze tak genialnie działa!), kosztuje ok. 10 zł, wypróbuj, może a nuż?? bepanthenu nigdy nie miałam, nawet nei widzlałam opakowania, wiec nie wiem jak to ustrojstwo wygląda.
To to: http://www.bangla.babyonline.pl/zdro...masc-p1939.htm

Trzymam kciuki, oby sie udało!

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
witam - u nas też wieje jak by chciało na siłe drzewa powyrywac
i leje i nie wiem co jeszcze
chyba bedziem w domu siedziec
a wczoraj zaliczyliśmy jednym ciągiem 2.5 godz spacerku tak ładnie było.
mała ma od wczoraj lekkiego maruda w stylu - MAMO BąDZ PRZY MNIE I ZRóB COś

dostałam juz zamówiony album jeste piekny i zabieram sie pomału do zrobienia z niego albumu - pamietnika
u nas nie leje, za to wiatr masakra, nie cierpie takiego wuiatru. moze snieg padać, moze lać byle nie to badziewie.

Edytowane przez Jaatkaa85
Czas edycji: 2010-10-21 o 12:47
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 12:55   #4041
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kropko, wieeemmm.... hehehee ale czy utrzymywalabys temp gdyby byla przez 3 dni? no jasne ze nie... wiec logicznie myslac jesli temp nie ma to czemu w domu siedziec?
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:05   #4042
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
jakbym czytala o swojej Róży ale ja jestem spokojna, wszystko w swoim czasie, zreszta podobno dzieci ktore wczesnie rwa sie do siadania, to pozniej sie przekrecaja



naprawde uwazasz ze karmienie 2latka piersia jest dla niego najlepsze??
to twoje zdanie
moje zdanie jest takie ze jednak cyc to dla takiego dziecka jednak za malo, i owszem twierdze ze to lenistwo, latwo wyciagnac piers i zapchac dziecko niz podniesc tyłek i przygotowac mu posilek, ktory powinien umiec pogryzc, posamkowac, pobawic sie kolorami, fakturą, zapachem, konsystencją,
piers jest dla niemowalaka a nie dla przedszkolaka, proszę cię....




boze jak mozna byc takim perfidnym



pokaż sie

dzien dobry
u nas nocka fajna
dalam malej na noc poltorej miarki kleiku i byc moze dzieki temu nie obudzila sie o 3 tylko dopiero o 5.30
ufff pomimo ze ja i tak budzilam sie co chwila wreszcie czuje sie wyspana, no powiedzmy

dzis znowu sprobujemy marchewkę przed poludniowym mleczkiem

pogoda koszmarna, wiatr, deszcz, i zimno, nie chce mi sie dzis nigdzie ruszac, ale moze wyjdziemy choc na pół godzinki.....
ale nikt tu nie mówi o tym, aby 2-letnie dziecko karmić wyłącznie piersia. Uważam, ze ejdnak , jeśli zje mleczko mamy rano i wieczorem, to nic mu się nie stanie, co w tym złego?? Chore by było karmienie wyłącznie piersią, ja zawsze bedę zdania, ze mleko ludzkie jest dla ludzi a krowie dla krów ( co nei oznacza, ze ludzie go pic nie mogą, jednak cielaki jakoś nie piją mleka koziego??).
Na argument o lenistwie równie dobzre mogę powiedzieć, ze mamy karmiace sztucznie są leniwe, bo nei chce im się troche spręzyć z laktacją. Jest to oczywiscie nieprawda i wcale tak nie uwazam, jednak takie argumenty do niczego nie prowadzą. Myśle, ze zalecenia WHO nie biorą sie z sufitu...

I fakt - macie rację, zcasami widzę, że to matka ma problem z odstawieniem od piersi, a nie dziecko i to uwazam za przegiecie.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
tak migotko jest skok wtedy
tu link
http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html

dziewczyny, czy jeśli zostało mi sporo przetartej marchewki, czy moge ją przechowac i podac jutro? (sama gotuje i przecieram)
myśle, ze jak dobę polezy w lodówce, to nic jej sie nie stanie.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.

Z mojej wiedzy wynika, ze kiedy stan gorączkowy i pogorączkowy , to nie powinno sie iść.
Ja chodzę, gdy dziecko ma katar, kiedy kaszle etc. , ale nigdy z gorączką. Bez pzresady z tymi 3. dniami, ale ja bym wyszła dopiero wtedy, gdy gorączka pzrejdzie.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22790748]Te zaznaczone kojarzę Głupia cipcia.
Super



Zrobie, a ty poka śpiworek
No właśnie, myśmy już ze 2 miesiące nie jechali autem, nie mam pojęcia, czy fotelik pasuje



U nas sprawdził się sudocrem. Porządna warstwa na tyłek przez kilka dni.



Ale wiesz, ta pani sama się pokazała nawet w telewizji wystąpiła, więc nie uważam, by niesmaczne było rozpowszechnianie.

A ja owszem, widzę już przesadę w karmieniu 4 latki



No i może kąpanie, przemywanie letnią wodą, nie ciepłą... Powodzenia i buziaki dla Ewci

Ano, a tyle nas było na poczekalni



Też masakra, z półtora miesiąca już to trwa, wcześniej zero problemów z ubieraniem - o co chodzi? Bo zauważyłam, że wiele z nas ma teraz jazdy:

1. wybudzanie się w nocy
2. marud bez konkretnej przyczyny
3. niechęć do ubierania się
4. niechęć do jedzenia

Czy to jakiś zespół 5 miesiąca czy co?





Poka

Rano znów wesoło - siuśki zmieniły się w kupę, więc drugi raz musiałam dzisiaj znów pobierać siuśki, wreszcie zaniosłam. Małż w pracy, ja sprzedałam małą mamie i idę zaraz ciut odespać, bo już 2 dzień głowa boli, okres mam jak zarzynana świnka, nosem ciągnę po ziemi...[/QUOTE]

myśle, ze moze to wynikać z tego, ze ok. 5-miesięczne dziecko bardzo oepruje rękami, i jak się wkłada mu ręce w coś, to czuje, ze traci kontrolę, moze sie boi troche, moze to denerwuje??? Z głową to samo. Dziecko juz wie, że głową kontroluje widzenie swiata, wiec boi się, ze mu sie zasłoni. NIe wiem sama, trzeba przetrwać.

Edytowane przez Jaatkaa85
Czas edycji: 2010-10-21 o 13:00
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:07   #4043
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

szaja, margo, piszę z prośbą, macie na kompie cokolwiek w temacie: "Rola i funkcjonowanie kościoła w zakładzie poprawczym/ więzieniu" Będę wdzięczna za jakikolwiek materiał, lub jakieś wskazówki bibliograficzne.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-21, 13:09   #4044
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ona nie tylko na wizazu się udzielała. Na wielu wątkach dotyczących ciązy pisała. I zawsze to samo. Poronienie bliźniaczej ciąży, mąz który zdradza, znów bliźniacza ciąża. Wklejala zdjęcia wypchanego brzucha, obcych dzieci, obcych ludzi ze slubów.

Dziewczyna 21 lat,

a moze jest po prostu chora...

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
ja kojarzę Motylicaję i kociakową te dwa nicki, jakas psychopatka, wypycha sobie brzuch i kradnie zdjęcia..

jaatko u na od początku krzyk jest przy ubieraniu i rozbierazniu, tylko rękawy spodenki, pieluszka, fajnie mogę w nieskonczonosc ale jak sie zabieram do rekawów.... no i czapka... wiesz, dziecie cale lato bez czapki to si enie przyzwyczaila a teraz jak tylko poczuje czapę to wierci się i kwęka ale niestety, teraz juz czapkę zakladac trzeba, chociaz czasem jak bylo cieplej to sam kaptur

wczoraj widzilam kobiete ( chyba babcia dziecka ) wiozla w wózku moze polroczniaka, wygladal jak miś: czapa welniana na polarze, kombinezon z jakiegos pluszu i do tego szalik na dokladkę... zwrocilam uwage bo dziec darl sie w nieboglosy a siedzial w wozku jak maskotka, sztywno przez to cale odzienie... juz mialam chec podejsc bo moja bez czapki byla, sam kaptur a tez chyba bylo jej za gorąco, po pojękiwala, ale jednak nei mam w sobei tyle odwagi...

aha zajadam blok waniliowy, powiem wam ze pyszny jest, dalam sporo migdalow i orzechów i troche pokruszonych krakersow słonych i te owoce co w przepisie ale..... jakby ktoras chciala zrobic, to uprzedzam, w recepturze podanej na blogu jest zdecydowanie za malo mleka, ja dalam sporo wiecej niz 200g a i moglam dac wiecej nawet... cukru za duzo w przepisie, dalam o polowe mniej a sloodziutkie wyszlo

bianko, ty bys podala piers 2latkowi a ja nie, kazdy robi jak uwaza
ja widze codziennie 100 takich bab...
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:11   #4045
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Wiecie co, wracajac do tej laski to ona pewnie nie ma "swojego zycia", wymysla sobie historie i nimi zyje....to jest jej zycie.
Dawno temu na innym watku byla podobna sytuacja. Laska miala ciekawe zycie, urodzila blizniaki i spodziewala sie trojaczkow. Zyla z "obcokrajowcem", nie w PL, facet byl od niej duzo starszy i mial syna i swietnie jej sie ukladalo, az niemozliwie ale okazalo sie, ze tez miala kilka klonow...moze wrocila

Poszlam za tropem tej sprawy troszke i Darianna, laski na jednym watku na spolecznosciach jakies BARDZO nie fajne sa


U nas dzisiaj luzik, wogole caly ten tydzien poki co fajny. Mala niewymagajaca, gada sobie, pelza, je, przeysypia, w nocy super spi do rana. Fajnie, fajnie

Margo, a moze to uczulenie Ewci to kwestia wody? Moze chlor ja uczula lub cos tam co tam dodaja do jej oczyszczania?
One mnie tam nie lubią bo jednej lasce prawdę prosto w "oczy" napisałam.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zapomniałam zapytać lekarza....

Kobitki, czy Wy wychodziłyście na spacery po szczepieniu, przy stanie podgorączkowym? Co pediatrzy mówią, wychodzić czy nie?
Misio ma 37 - 37,5 i bardzo się męczy. Spacer by mu ulżył, ale nie wiem czy to dobry pomysł, a mama mnie straszy, że jak my byliśmy mali to 3 dni się nie kąpało i 3 dni nie wychodziło się na dwór.
U nas nie bylo temperatury jak dotąd więc wychodziłam.
__________________

Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:12   #4046
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
kropko, wieeemmm.... hehehee ale czy utrzymywalabys temp gdyby byla przez 3 dni? no jasne ze nie... wiec logicznie myslac jesli temp nie ma to czemu w domu siedziec?
No i tu jest pytanie czy nie ma. Dla mnie 37,5 to jednak jakaś temp. jest. Zwłaszcza u dziecka.
Może jestem przeczulona...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:13   #4047
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Hmmm..

Pasowałoby.
Śpi, wystarczy ze kichne i już się budzi! budzi sie z krzykiem. No i jak wczesniej uwielbiala być przebierana tak teraz jest krzyk. Szczególnie jak zakładam jej gore. Czy body, czy sweterek..

Alee dziś jest całkiiem ok (tfu tfu).
Już ma drugą drzemkę, wcześniej spała godz, teraz już spi 1,5 godz.
u nas tak od urodzenia.
teraz jescze placze jak kicham. czasami szybko go odkladam, aby oddalic sie i se kichnac porzadnie. gorzej jak karmie akurat go....
koszmary jakby wojo ma od 1 miesiaca.budzi asie w nocy i ryk. porobie ciiiiiiiiiii, to zaraz spi. i tak kilka razy w nocy
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:25   #4048
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Zmówiły się te dzieci czy co...

Daniel nie budzi się z krzykiem, z płaczem też nie. (Po szczepieniu owszem, ale poza tym nie, może parę razy mu się zdarzyło.) Ale przy ubieraniu robi dymy podobnie. Spodnie ok, ale przy bluzie/kurtce zawsze jest cyrkowanie. Potem drugie przy czapce. Ostatnio z domu z nim wychodzę i potem dopiero na klatce czapkę ubieram, najlepiej już przed drzwiami wyjściowymi, a jak nie jest zimno mocno to nawet za drzwiami - wtedy najmniej marudzi.

I jest następne cyrkowanie, po powrocie. Wszystko ok, wjeżdżam wózkiem do chaty, zamykam drzwi, a on od razu zaczyna, nawet butów zdjąć nieraz nie mogę, tak marudzi.

To samo po kąpieli. Rozbieranie ok, kąpiel ok, wycieranie już się nie podoba, a ubieranie potem to zawsze z jakimiś akcjami się odbywa.

Wiercenie w nocy, postękiwanie, rzucanie nogami - pytałam lekarkę, mówi że ten typ tak ma, z niczego konkretnego, tak żeby zapobiec, przeciwdziałać to nie wynika, niektóre dzieci tak mają, krócej, dłużej, potem mija...
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-10-21 o 13:26
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:29   #4049
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dziewczyny.. jestem w szoku!!!
Mały sam włożył sobie smoczek do buzi!
Złapał za wstążeczkę na której na przymocowany smoczek.. on se tak dyndał nad nim a mały powoli obniżył rękę i smoczkiem prosto do paszczy! Wypadł mu a ten znowu kombinuje! Już trzyma za tasiemkę i się gapi na "końcówkę" xD
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-21, 13:39   #4050
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Zmówiły się te dzieci czy co...

Daniel nie budzi się z krzykiem, z płaczem też nie. (Po szczepieniu owszem, ale poza tym nie, może parę razy mu się zdarzyło.) Ale przy ubieraniu robi dymy podobnie. Spodnie ok, ale przy bluzie/kurtce zawsze jest cyrkowanie. Potem drugie przy czapce. Ostatnio z domu z nim wychodzę i potem dopiero na klatce czapkę ubieram, najlepiej już przed drzwiami wyjściowymi, a jak nie jest zimno mocno to nawet za drzwiami - wtedy najmniej marudzi.

I jest następne cyrkowanie, po powrocie. Wszystko ok, wjeżdżam wózkiem do chaty, zamykam drzwi, a on od razu zaczyna, nawet butów zdjąć nieraz nie mogę, tak marudzi.

To samo po kąpieli. Rozbieranie ok, kąpiel ok, wycieranie już się nie podoba, a ubieranie potem to zawsze z jakimiś akcjami się odbywa.

Wiercenie w nocy, postękiwanie, rzucanie nogami - pytałam lekarkę, mówi że ten typ tak ma, z niczego konkretnego, tak żeby zapobiec, przeciwdziałać to nie wynika, niektóre dzieci tak mają, krócej, dłużej, potem mija...

szczerze - nei znam niemowalaka, który by nie płakał przy zakąłdaniu czapki. Bluzka ok - starsza córa nie płakała, ale czapka - zawsze. Do momentu, aż podrosła i zrozumiała, ze czapka to przydatny ekwipunek, zawsze było darcie.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. jestem w szoku!!!
Mały sam włożył sobie smoczek do buzi!
Złapał za wstążeczkę na której na przymocowany smoczek.. on se tak dyndał nad nim a mały powoli obniżył rękę i smoczkiem prosto do paszczy! Wypadł mu a ten znowu kombinuje! Już trzyma za tasiemkę i się gapi na "końcówkę" xD
gratulejszyn!
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.