Od niemowlaka aż do roczniaka, teraz kolejny etap-mały rozrabiaka!!! VII/VIII 2009

[angy]

Napisane przez sylka79

Już doczytałam.
U mojej kuzyki córka od małości wyglądała jak księżyc w pełni,choć naprawdę niewiele jadła,a mój Damian zawsze miał apetyt i zawsze był szczupły,zresztą do tej pory
Myślę,że jak Zosia przybiera to chyba nie masz się czym martwić
A morfologię robiłaś Jej kiedy?

To zależy od budowy ciała... Zosia zawsze miała "pućki", coś ala Wercia Czekoladki Ale ewidentnie czuję , że przytyła ostatnio, bo mi się ręce uginają jak ją biorę

Robiłam jak była malutka i chcięliśmy być pewni, że ma "tylko" kolkę i wszystko było ok.

Wredna witaj

[czekoladka21]

Napisane przez agga19851985

A z kombinezonem to doszłam że to chyba ten co Cassandra kupiła Kubie, ale ona coś mało zagląda i pewnie mi nie powie czy in dobry jest, buuuu kurczaczek szkoda.

pamietam ze Cass chwalila ten kombinezon

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez angy

To zależy od budowy ciała... Zosia zawsze miała "pućki", coś ala Wercia Czekoladki Ale ewidentnie czuję , że przytyła ostatnio, bo mi się ręce uginają jak ją biorę

hehe no Werka ma te pucki mi sie zdaje ze chudzina bo wg wagi 9kg to malo ale nie wyglada, ma chyba lekkie kosci ale ma tez drobna budowe ciala, tesciowa ostatnio stwierdzila ze fajnie se wyglada i wcale nie jest chuda, taka w sam raz

[Karolinak82]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Hej

Napisane przez agga19851985

A jeszcze cofnę się do tych wypadków ze szkłami u nas. Ja już nie mam gdzie tego chowa bo w kuchni mamy tylko 6 szafek małych i już tak wszystko jest upchane że chyba nawet szpilki nie wcisnę. Pilnuję Alana jak oka w głowie ale właśnie czaem nie nadążam za nim. No chyba że jeszcze do szafy w sypialni ze trzy garnki wcisnę, choć i tak stojątam kieliszki U mnie to dziada z babą brak Co jednak nie zwalnia z odpowiedzialności za dziecko.

A z kombinezonem to doszłam że to chyba ten co Cassandra kupiła Kubie, ale ona coś mało zagląda i pewnie mi nie powie czy in dobry jest, buuuu kurczaczek szkoda.

Garki to nie szkło

Cass odpowiadała na temat kombinezonu

[angy]

Napisane przez agga19851985

A z kombinezonem to doszłam że to chyba ten co Cassandra kupiła Kubie, ale ona coś mało zagląda i pewnie mi nie powie czy in dobry jest, buuuu kurczaczek szkoda.

Powiedzcie mi czy to możliwe że po ponad roku brania tabl. anty dopiero bym zaczęła przybierać na wadze?? Czy to poprostu moje obrzarstwo??

Cass była zadowolona z kombinezonu

Myślę, że raczej to drugie

Napisane przez czekoladka21

pamietam ze Cass chwalila ten kombinezon

Właśnie

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

No chyba żartujesz!!!!już?



W jeden dzień nie przejdzie, ale jutro na pewno już będzie lepiej

No już


Mam nadzieję

Napisane przez UnholyOne

U nas deszcz i wicher....

Kurcze, a co Ci? Gardziołko?

Wicher też mamy, a co

Tak , ale teraz jest już lepiej

Napisane przez agga19851985

Nie czytam tylko na szybciocha piszę co u nas. Wczoraj bylismy na kontroli u neurologa- wsio ok Alan mało = wcale mówi ale mamy jeszcze się wstrzymać z logopedą bo może zajął się teraz rozwojem innych czynności.
Dostalismy już wypis z kardiologii i też wsio ok Alan ma powoli zmniejszane leki, zobaczymy co z tego będzie.

Wczoraj wstał z meeeega zielonym, ciągnącym, zalegającym katarem więc dziś pojechaliśmy do lekarza. Osłuchowo ok, gardło ok, tylko ten okropny katar. I tu jestem taaaaaka zła że szok, bo ile razy mozna mówić lekarzowi żeby rocznemu dziecku nie przepisywał okropnych syropów i wielkich tabletek?? A my co dostalismy? Właśnie takie okropieństwa
Groprinosin- ogromne gorzkie tabletki.

Sinupret- obrzydliwy syrop. Zapachem przypomina mi zdechłą owcę Poza tym w ulotce wyczytałam że zawiera etanol, czyli alkohol i nie może być podawany dzieciom poniżej 6 roku życia

Pecto Drill- okropny syrop, nie wiem jak ja to przemyce Młodemu.

Do tego wapno i wodę morską baaaaardzo często.
(...)
P.S 2. Alan ma 85cm i 13,5 kg. Mój malutek kochany.

super wiadomości

Lekarz kazał łykać takiemu małemu dziecku tabletki? Chyba musisz je rozgnieść

Sinupret Kuba miał - potwierdzam, okropieństwo

Malutek

Napisane przez p4w

aż poszukam w instrukcji naszej
w naszej nie jest nic takiego napisane, chyba, ze nie widzę
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/v4/sklep/UPLOA.../Medel_Pro.pdf

jest tylko pozycja urządzenia i nebulizatora...

Ja też nie znalazłam , bo Ty inhalowałaś Tomka podczas snu, prawda? Nocą? Nie budził się? A co potem z tym lejącym się katarem? Chodzi mi o noc głównie.

Napisane przez katarzynka00

Miramej ,p4w ma taki do inhalacji na leżąco.
"decybel akustyczny, w skrócie dBA, określony w paśmie akustycznym słyszalnym przez człowieka."-stąd to wzięłam http://www.e-instalacje.pl/Klimatyza...alas,6982.html

[angy]

Napisane przez czekoladka21

hehe no Werka ma te pucki mi sie zdaje ze chudzina bo wg wagi 9kg to malo ale nie wyglada, ma chyba lekkie kosci ale ma tez drobna budowe ciala, tesciowa ostatnio stwierdzila ze fajnie se wyglada i wcale nie jest chuda, taka w sam raz

No Zośka juz dawno ważyła 11 kg
Ale tez nie widzę, żeby była jakoś specjalnie duża i też wydaje mi się, że jest taka akurat No ale w sumie jak się nie ma za bardzo porównania to różne rzeczy sie moga wydawać

[Miramej]

Napisane przez sylka79

zdrówka.A konkretnie,co Ci dolega?
(...)
A podajesz antybiotyk sam nie mieszając np.z herbatką?

, gardło mnie pobolewa

Tak, bo Kuba nie pija herbatek, poza tym On wodę popija po troszku i boję się, że nie przyjmie całej dawki na raz. A Ty jak sobie radzisz?

Napisane przez mariolasl

Miramej, trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie Kuby.
duzo zdrowia dla ciebie rowniez.

Napisane przez czekoladka21

ja juz nie wierze w zadne pieluchy
mam nadzieje ze kiedys to minie i znowu beda suche nocki

u nas tez padal wlasnie snieg z deszczem a teraz slonce swieci ale wieje

zdrowiej szybko

, a może jednak coś się sprawdzi

Napisane przez WrednaAfrodyta

Hej

Nawet nie probuje nadrabiać, tyle jestem w tyle.Przeczytałam tylko 2 ostatnie strony i w klubie o aferze....

Magi całujemy Maciulka w biedną głowkę, dobrze że nic poważnego się nie stało. Tomek ostatnio tez miał mały wypadek -przyciął sobie glowę szufladą, aż trochę krewki poleciało, ale nic poważnego. Jak tylko przestał płakać to popędził z powrotem do szuflady

U nas ok , tylko mam duzo zajęć i mało czasu, ale dobrze mi z tym 2 razy w tyg jezdze na zajęciai 2 razy w ty chodze na aerobika-super się tak oderwać , odstresować ćwicząc

Oj , dobrze, że nic więcej z tego nie wynikło

[czekoladka21]

Napisane przez angy

No Zośka juz dawno ważyła 11 kg
Ale tez nie widzę, żeby była jakoś specjalnie duża i też wydaje mi się, że jest taka akurat No ale w sumie jak się nie ma za bardzo porównania to różne rzeczy sie moga wydawać

zrobie jej fotke w samej pieluszce i porownasz

[p4w]

Napisane przez Miramej

Ja też nie znalazłam , bo Ty inhalowałaś Tomka podczas snu, prawda? Nocą? Nie budził się? A co potem z tym lejącym się katarem? Chodzi mi o noc głównie.

tak, ale ja tylko za pierwszym razem inhalowałam go w nocy bo wtedy musieliśmy to robić regularnie ( nawet w nocy) z powodu skurczu oskrzeli i duszności, a nie z powodu kataru
nie budził się mimo hałasu
potem jak inhalowałam go z powodu przeziębienia to tylko przed snem i potem rano, więc nie było problemu i w sumie nie lało mu się z noska w czasie snu, a jeśli już miał zatkany nosek i się budził w nocy to standardowo - sól morska i frida

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Co tam jeszcze było...... szkoda Kubolka, że musi się jeszcze męczyć, i to migdałek, ojej.

Napisane przez p4w

tak, ale ja tylko za pierwszym razem inhalowałam go w nocy bo wtedy musieliśmy to robić regularnie ( nawet w nocy) z powodu skurczu oskrzeli i duszności, a nie z powodu kataru
nie budził się mimo hałasu
potem jak inhalowałam go z powodu przeziębienia to tylko przed snem i potem rano, więc nie było problemu i w sumie nie lało mu się z noska w czasie snu, a jeśli już miał zatkany nosek i się budził w nocy to standardowo - sól morska i frida

Bardzo Ci dziękuję za pomoc

[agga19851985]

Napisane przez Karolinak82

Garki to nie szkło

Cass odpowiadała na temat kombinezonu

schowam garnki żeby zrobić miejsce na szkło które wstawię troszkę wyżej

Właśnie skojarzyłam że coś mówiła i cofłam żeby poczytać.

Napisane przez angy

Cass była zadowolona z kombinezonu

Myślę, że raczej to drugie

czyli mój apetyt? hmmm też tak pomyślałam ale chciałam żebyście mnie trochę podbudowały że to jednak anty

Napisane przez Miramej

Wicher też mamy, a co
super wiadomości
Lekarz kazał łykać takiemu małemu dziecku tabletki? Chyba musisz je rozgnieść





Ja też nie znalazłam , bo Ty inhalowałaś Tomka podczas snu, prawda? Nocą? Nie budził się? A co potem z tym lejącym się katarem? Chodzi mi o noc głównie.

u nas wietrzyk taki że aż łeb trzeszczy, napewno na spacer to mnie nikt nie wypędzi



trzeba te tabletki rozgniatać, bo one na wielkość to chu chu nawet dorosły miałby problem żeby to połknąć.

ja nie p4w ale powiem jak było u nas. Lekarka zalecając kupno inhalatora powiedziała że inhalowac na siedząco/ stojąco. Bo wydzielina ma się rozrzedzić i wypłynąć/ ma być odkaszlnięta. Ja jeszcze po inhalacji psikam wodą morska, bo Gdy odciągam fridą to te gluty Alanowi aż z gardła się ciągną i ma odruch wymiotny a woda trochę rozrzedza to świństwo i jest łatwiej.
A czemu chcesz w nocy. Uwierz mi że Alan to mega wiercipieta a inhalowanie ładfnie siedzi. Daję mu do zabawy inne konćówki od inhalatora albo koszyk z jego kosmetykami i jest spoko. Na początki napewno Kuba będzie się bał (hałas, dziwne urządzenie itp) ale po 2/3 razach powinien zaakceptować "nowego przyjaciela"
W nocy przez sen Alan nie pozwala mi uzyć fridy, krzyczy i ucieka z zamkniętymi oczami. A dodam że w dzień fridę "lubi"

[p4w]

Napisane przez Miramej

Bardzo Ci dziękuję za pomoc

myślę, ze przy zwykłym katarku możesz spokojnie w dzień robić, a na noc użyć nawilżacza powietrza albo pieluszko z olejkiem dla ułatwienia oddychania
na początek po kilkanaście sekund, a potem dłużej - ja zawsze angażuję Tomka w całe przygotowanie - przytrzymuje mi i włącza urządzenie i sam już czeka na inhalacje
a rozrzedzanie wydzieliny w pozycji leżacej moze faktycznie być bezcelowe, bo się będzie krztusił tylko

[sylka79]

Napisane przez agga19851985

Sylka sinupretu kropli 15. Niby pytała o wagę Małego bo to do wagi się dostosowuje ale jakoś ten alkohol mnie przeraża. A groprinosin na katar albo kaszel bo mówiłam że młody pokasłuje, nie wiem dokładnie a już nie chce mi się wyciągać ulotki znowu(tam chyba nawet nie ma ulotki).

??

Ahano nie wiem co Ci powiedzieć,teraz przy katarze też mieliśmy krople do nosa od 6 lat i gdyby nie to,że znam tego lekarza już długo(odkąd Damian był malutki)też bym się zastanawiała czy je podać
Wiele jest leków,syropów,na których pisze że np.od 3,czy od 6 lat,a lekarze dostosowują właśnie na kg.masy ciała u dziecka.Ja z kolei kiedyś obawiałam się,bo Damian przy chorobie z dusznościami dostał Encorton-to jest steryd który poszerza drzewo oskrzelowe i jak przeczytałam ulotkę,byłam przerażona,skutki uboczne między innymi:rozrastanie tkanki tłuszczowej,zahamowanie wzrostu kości i dużo by wymieniać.Zadzwoniłam do lekarza,powiedział,że takie rzeczy dzieją się przy długim stosowaniu dużych dawek i że gdyby tego leku nie było,to wiele dzieci po prostu by umarło,nadmienię tylko jeszcze,że lek ten ma szerokie spektrum działania w różnych chorobach,oskrzelowych,al ergicznych,chorobach skóry a nawet w chorobach układu krwiotwórczego
Co do Groprinosiny to wiem,że dawniej podawano ją przy chorobach zakaźnych

Napisane przez angy

To zależy od budowy ciała... Zosia zawsze miała "pućki", coś ala Wercia Czekoladki Ale ewidentnie czuję , że przytyła ostatnio, bo mi się ręce uginają jak ją biorę

Robiłam jak była malutka i chcięliśmy być pewni, że ma "tylko" kolkę i wszystko było ok.

Tak od budowy,geny,no i pewnie przemiana materii

Nie chcę doradzaćale gdyby Zosia nadal nie chciała jeść,zrobiłabym morfologię.Będziesz spokojnejszaale:kci uki: za poprawę apetytu trzymamy,razem z Bartoszkiem
Pamiętam jak ja robiłam Bartoszkowi usg.brzuszka,bo też chcieliśmy być pewni,że to "tylko" kolka.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Miramej

Sinupret Kuba miał - potwierdzam, okropieństwo

A ile Kubuś miał kropelek?

Napisane przez Miramej

, gardło mnie pobolewa

Tak, bo Kuba nie pija herbatek, poza tym On wodę popija po troszku i boję się, że nie przyjmie całej dawki na raz. A Ty jak sobie radzisz?

Kuruj się kochana

Antybiotyku nie mieliśmy,ale przy trzydniówce jak podawałam środki na spadek temperatury to np.naciągałam do strzykawki 5ml Panadolu i do reszty naciągałam herbatkę,wstrząsnęłam i wtedy Bartosz chętniej łykał.Po samym syropie miał odruch wymiotny
Przy Damianie różnie było,lekarz mówił też,że można antybiotyk z jogurtem wymieszać w takiej ilości,żeby dziecko zjadło-ale to też może zależy jaki antybiotyk
U nas ogólnie najlepiej sprawdzała się strzykawka i do tego herbatkaale Kubuś nie pije herbatek,ale może soczek jakiś?

[gorgulek]

Skrobiecie tyle, że poczytałam tylko pobieżnie

Mariolu strasznie się cieszę, że wszystko ok
Antoś to mądry chłopczyk

Magi, boziu... jak czytałam to aż mi słabo się zrobiło. Pewnie nogi by się pode mną ugięły i byłabym cała blada jakby Zuzce coś takiego się przytrafiło. Biedny Maciulek. Ucałuj Go mocno

Miramej mam nadzieję, że Kubasek szybko wyzdrowieje
I jeszcze dopóki pamiętam to chciałam zapytać. Robiliście Kubaskowi sesję na roczek u fotografa?

Czeko można zamówić 5szt pieluszek na pamperspremium i podać hasło: dry max. Załapałam się do testowania tych pieluszek i mam takie info. To tez dla pozostałych Mam
Może te pieluszki dadzą radę?

Kasiu współczuję nocki
U nas zęby też dają nieźle popalić Zuzi.



Więcej nie pamiętam



Wciągnęły mnie ostatnio książki i dlatego bywam też rzadziej. Wieczorem zamiast włączyć kompa to zasiadam z herbatką i książką. I chciałam Wam polecić bardzo Jeźdzćca miedzianego i kolejne części: Tatiana i Aleksander i Ogród letni. Na razie przeczytałam 2 części, wczoraj kończyłam drugą i poszłam spać o 2:30 Mimo, że są dość grube to czyta się je bardzo lekko.



No to miłego dnia

[p4w]

Napisane przez gorgulek

Wciągnęły mnie ostatnio książki i dlatego bywam też rzadziej. Wieczorem zamiast włączyć kompa to zasiadam z herbatką i książką. I chciałam Wam polecić bardzo Jeźdzćca miedzianego i kolejne części: Tatiana i Aleksander i Ogród letni. Na razie przeczytałam 2 części, wczoraj kończyłam drugą i poszłam spać o 2:30 Mimo, że są dość grube to czyta się je bardzo lekko.



No to miłego dnia

przeczytałam streszczenie i już mi się podoba ta książka - sięgnę po nią jak skończę wampirzą sagę

[czekoladka21]

a Werka spi juz 2 godziny
dzisiaj pomidorowka i pieczen na obiad
acha moja panna ostatni je obiad 2 daniowy , potrafi zjesc po misce zupy pare pelnych kesow zieminiaczkow z mieskiem
oczywiscie sa tez dni niejadka gdzie obiadku prawie nie tknie


a wczoraj to po obfitym sniadanku-cala mini bulka z bieluchem i dzemem, zjadla jeszcze od babci pol kielbaski z chlebkiem
potem pilismy kawe to dalam jej rogala maslanego w reke i zjadla calego-szok

dzisiaj zrobilam podejscie do pomiodra(pisalam wam ze nie lubi), zrobilam jej w kostke z bieluchem i zjadla polowe a potem osobno buleczka, takze moze polubi

Napisane przez gorgulek

Czeko można zamówić 5szt pieluszek na pamperspremium i podać hasło: dry max. Załapałam się do testowania tych pieluszek i mam takie info. To tez dla pozostałych Mam
Może te pieluszki dadzą radę?

zamowilam

o chyba wstala bo slysze ze wola mama

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Czeko można zamówić 5szt pieluszek na pamperspremium i podać hasło: dry max. Załapałam się do testowania tych pieluszek i mam takie info. To tez dla pozostałych Mam
Może te pieluszki dadzą radę?

Wpisałam w Kod S T R EE T COM: dry max bez spacji i wyskakuje błąd...jak to wpisywałaś?

EDIT: Już mam

[gorgulek]

Napisane przez p4w

przeczytałam streszczenie i już mi się podoba ta książka - sięgnę po nią jak skończę wampirzą sagę

Naprawdę warto Jednym tchem przeczytałam.

Napisane przez czekoladka21

zamowilam

Czeko a może zamów na teściów czy kogoś drugi pakiet w innym rozmiarze?
Werka nieźle jada

Napisane przez Karolinak82

Wpisałam w Kod S T R EE T COM: max dry bez spacji i wyskakuje błąd...jak to wpisywałaś?

Hmm ja dostałam całą paczkę do testowania i mam info, że innne mamy mogą dostać po 5szt tych pieluszek. Musisz wejść na pamperspremium . pl (robię spacje bo mi kropkuje link i tam zamówić. Zaraz zerknę.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Karola hasło: DRY MAX a nie odwrotnie

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Karola hasło: DRY MAX a nie odwrotnie

Dupa ze mnie, wiem już mam

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

Dupa ze mnie, wiem już mam

Przyznam, że myślałam, że te pieluszki będą miały w środku tę siateczkę co te newborn ale są po prostu cieńsze a czy lepsze to nie umiem ocenić po jednej pieluszce, zresztą małż ją akurat zdejmował i wyrzucał więc nic nie widziałam

[skierka1981]

Napisane przez gorgulek

Przyznam, że myślałam, że te pieluszki będą miały w środku tę siateczkę co te newborn ale są po prostu cieńsze a czy lepsze to nie umiem ocenić po jednej pieluszce, zresztą małż ją akurat zdejmował i wyrzucał więc nic nie widziałam

ja tez testuje wczoraj Amelka miala dosc dlugo i mokra pupe miala ale dzis po nocy ok, nie bylo zle. one nie maja tych granulek jak active baby ktore dobrze trzymaja w srodku. a te cieniutkie to duzy plus i miekkie

[magi77]

Napisane przez sylka79

...Zagoi się,zagoi.Damian miał klejone na zgięciu podbrzuszablizna jest powiedziałabym niewidocznaale to już koopę lat
...

Napisane przez slepafuria

...Biedaczek.
...Daj linka czy cos.

http://www.superfoto.pl/

Napisane przez mariolasl

...Maggi , dobrze, ze wszystko skonczylo sie tylko na plasterkach
...

Napisane przez czekoladka21

zabrzmialo groznie, ale dobrze ze tylko na plastrach sie skonczylo

u nas mala rozrabia na calego-wchodzi na tapczan i skacze, mowie ze spadnie ale nie dociera, wczoraj tez o malo nie walnela , na szczescie ja chwycilam , nawet nie mysle co mogla sobie zrobic

...

Całe szczęście

Napisane przez WrednaAfrodyta

....

Magi całujemy Maciulka w biedną głowkę, dobrze że nic poważnego się nie stało. Tomek ostatnio tez miał mały wypadek -przyciął sobie glowę szufladą, aż trochę krewki poleciało, ale nic poważnego. Jak tylko przestał płakać to popędził z powrotem do szuflady
...

Ale jak głowę szufladą

Napisane przez agga19851985

...
Magi ucałuj tego biednego Maciejka od ciotki i Alana, oby nie było śladu na czole. Biedny on i biedna ty.
...

Cieszę się, że wizyta Alanka wypadła dobrze

Napisane przez gorgulek

...Magi, boziu... jak czytałam to aż mi słabo się zrobiło. Pewnie nogi by się pode mną ugięły i byłabym cała blada jakby Zuzce coś takiego się przytrafiło. Biedny Maciulek. Ucałuj Go mocno
...

[skierka1981]

Amelce jeszcze czworki wszystkie dobrze nie wyszly a juz trojka w drodze

[WrednaAfrodyta]

magi to taka głęboka szuflad ai on tam zajrzal a raczej cala glowe wsadził i zatrzasnął...

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

ja nie p4w ale powiem jak było u nas. Lekarka zalecając kupno inhalatora powiedziała że inhalowac na siedząco/ stojąco. Bo wydzielina ma się rozrzedzić i wypłynąć/ ma być odkaszlnięta. Ja jeszcze po inhalacji psikam wodą morska, bo Gdy odciągam fridą to te gluty Alanowi aż z gardła się ciągną i ma odruch wymiotny a woda trochę rozrzedza to świństwo i jest łatwiej.
A czemu chcesz w nocy. Uwierz mi że Alan to mega wiercipieta a inhalowanie ładfnie siedzi. Daję mu do zabawy inne konćówki od inhalatora albo koszyk z jego kosmetykami i jest spoko. Na początki napewno Kuba będzie się bał (hałas, dziwne urządzenie itp) ale po 2/3 razach powinien zaakceptować "nowego przyjaciela"
W nocy przez sen Alan nie pozwala mi uzyć fridy, krzyczy i ucieka z zamkniętymi oczami. A dodam że w dzień fridę "lubi"

Dzięki , a jaki Ty masz inhalator?
Ja się nie obawiam, że Kuba nie usiedzi, tylko że będzie się bał

Napisane przez p4w

myślę, ze przy zwykłym katarku możesz spokojnie w dzień robić, a na noc użyć nawilżacza powietrza albo pieluszko z olejkiem dla ułatwienia oddychania
na początek po kilkanaście sekund, a potem dłużej - ja zawsze angażuję Tomka w całe przygotowanie - przytrzymuje mi i włącza urządzenie i sam już czeka na inhalacje
a rozrzedzanie wydzieliny w pozycji leżacej moze faktycznie być bezcelowe, bo się będzie krztusił tylko

, to kupię jednak ten prostszy model, bo myślałam, że z tego PRO skorzystam inhalując w czasie snu, gdyby Kuba się bał, ale skoro to bez sensu, to nie będę przepłacać

Napisane przez sylka79

A ile Kubuś miał kropelek?

Kuruj się kochana

Antybiotyku nie mieliśmy,ale przy trzydniówce jak podawałam środki na spadek temperatury to np.naciągałam do strzykawki 5ml Panadolu i do reszty naciągałam herbatkę,wstrząsnęłam i wtedy Bartosz chętniej łykał.Po samym syropie miał odruch wymiotny
Przy Damianie różnie było,lekarz mówił też,że można antybiotyk z jogurtem wymieszać w takiej ilości,żeby dziecko zjadło-ale to też może zależy jaki antybiotyk
U nas ogólnie najlepiej sprawdzała się strzykawka i do tego herbatkaale Kubuś nie pije herbatek,ale może soczek jakiś?

3 razy dziennie po 10 kropli.



Kuba syropy lubi, antybiotyk też łyka, ale nie jest taki chętny, trzeba Go namawiać i przekonywać, że na pewno Mu pomoże na gardełko Soczku też nie pije, tylko wodę

Napisane przez gorgulek

Miramej mam nadzieję, że Kubasek szybko wyzdrowieje
I jeszcze dopóki pamiętam to chciałam zapytać. Robiliście Kubaskowi sesję na roczek u fotografa?

No niestety nie . Chcieliśmy zrobić we wrześniu, bo wcześniej nam się nie składało, ale się przeziębił i tak Go trzyma. Zła jestem, ale co zrobić. Może jak wyzdrowieje to zrobię Mu w studio, a jak będzie ładna pogoda, to może w plenerze. A Wy?

Napisane przez gorgulek

Przyznam, że myślałam, że te pieluszki będą miały w środku tę siateczkę co te newborn ale są po prostu cieńsze a czy lepsze to nie umiem ocenić po jednej pieluszce, zresztą małż ją akurat zdejmował i wyrzucał więc nic nie widziałam

A to są Premium Care? Bo one miały siateczkę

[megi b]

Siemka

Napisane przez cinusiowa

Poza tym pochwalę jeszcze moje dziecko, które dzisiaj było bardzo dzielne w żłobku Nawet jak po nią przyszłam to była taka radosna na sali jak nigdy Wspaniale się bawiła i mnie też przywitała głośnym MAMAAAA!!! i uśmiechem

A jako "Motylicaja" jeszcze chyba przedwczoraj pisała mi priva z pytaniem o Ninkę

Dzielna dziewczynka

Napisane przez katarzynka00

O 3 mąż wziął ją do nas, i była to pierwsza noc gdzie raczyła z nami w łóżku zamknąć oko- pamiętna data,dziś 15mc.
Wierciła się, rzucała, z głowy w nogi wędrowała,siadała, jęczała, brała mnie za rękę i kładła się na bok...do tego kopała gdzie popadnie, ja nie na swoim boczku spałam, więc niewygodnie mi było

Współczuję nocki Laurka się ucierpi, bida U nas odpukać spokój z zębami

magi77 tak mi przykro Maciulek kochany a na te szpitale to już nie mam siły

Napisane przez Miramej

U nas pada śnieg z deszczem . Niestety, ale ja chyba też się rozchorowałam

Oj oj nie daj się

Napisane przez angy

A np wczoraj na obiad była jajecznica, bo mamusiny obiadek był fuj I już do wieczora (od 13) nie jadła NIC.
Zaczynam sie naprawdę tym martwić, bo pal licho to wstanie na 10 min w nocy, i nawet to czasemniejedzenie z dzień, bo Zosia akurat wygląda dobrze, ale przecież będą się psuły zęby! Nie wiem jak mam z tego wybrnąć

dziwne moja już godzinę po obiedzie jest gotowa na przegryzkę A z tym nocnym jedzeniem to nie wiem co doradzić Ja Amelii stopniowo dawałam w nocy wodę i się oduczyła chyba jakoś ok 8 miesiąca. Też walczyła trochę, ale dałyśmy radę

Napisane przez angy

Narożniki od listew już dawno leżą na segmencie

widzę, że to norma

Napisane przez gorgulek

Skrobiecie tyle, że poczytałam tylko pobieżnie

Wciągnęły mnie ostatnio książki i dlatego bywam też rzadziej. Wieczorem zamiast włączyć kompa to zasiadam z herbatką i książką. I chciałam Wam polecić bardzo Jeźdzćca miedzianego i kolejne części: Tatiana i Aleksander i Ogród letni. Na razie przeczytałam 2 części, wczoraj kończyłam drugą i poszłam spać o 2:30 Mimo, że są dość grube to czyta się je bardzo lekko.

Ja też
Zima idzie i ja zasiądę niebawem z książką zaraz poczytam o twojej skoro taka wciągająca


U na dzisiaj takie ciężkie chmury jak na śnieg
Z rana poleciałam na ciuszki (dzisiaj nowa dostawa ) i kupiłam małej kombinezon zaraz wkleję fotki do albumu. Cena powalająca: 16 zł rozm 80 nie za duży chyba całej zimy w nim nie obleci, ale co tam za taką kwotę dobry tydzień miałam bo we wtorek udało mi się też kupić spodnie na sanki


Jeszcze wspomnę o nocce Amelia spała jak aniołek za to ja miałam atrakcje żołądkowe mi się chciało i ogólnie masakra. Rano nie mogłam się zwlec z łóżka, tż też padnięty bo w nocy czuwał nade mną żebym nie zemdlała i tak drzemaliśmy do... 10 Amelia bawiła się ładnie w łóżeczku i nawet raz o śniadanie się nie upomniała

[Miramej]

Napisane przez megi b

Oj oj nie daj się
(...)
U na dzisiaj takie ciężkie chmury jak na śnieg
Z rana poleciałam na ciuszki (dzisiaj nowa dostawa ) i kupiłam małej kombinezon zaraz wkleję fotki do albumu. Cena powalająca: 16 zł rozm 80 nie za duży chyba całej zimy w nim nie obleci, ale co tam za taką kwotę dobry tydzień miałam bo we wtorek udało mi się też kupić spodnie na sanki


Jeszcze wspomnę o nocce Amelia spała jak aniołek za to ja miałam atrakcje żołądkowe mi się chciało i ogólnie masakra. Rano nie mogłam się zwlec z łóżka, tż też padnięty bo w nocy czuwał nade mną żebym nie zemdlała i tak drzemaliśmy do... 10 Amelia bawiła się ładnie w łóżeczku i nawet raz o śniadanie się nie upomniała

Idę obejrzeć

, a teraz jak?

***
Dziewczyny - Karo, Unholy, też postanowiłam spróbować perfum "rozbiórkowych", załapałam się na ostatnie 10 ml Burberry , ale powiedzcie mi - teraz mam czekać, aż Organizatorka prześle mi dane do przelewu, tak? Czy coś wcześniej muszę jeszcze zrobić?

[Cassandra 23]

Hejka
Zajrzałam troche poczytac bo Kuba spi z mama na dole ale pewnie zaraz sie obudzi. Pogoda okropna, wieje, pada.
'Rano wyskoczyłam z mama do miasta bo mama chciała kurtke. Kupiła taki fajny kożuszek.

Napisane przez agga19851985

A z kombinezonem to doszłam że to chyba ten co Cassandra kupiła Kubie, ale ona coś mało zagląda i pewnie mi nie powie czy in dobry jest, buuuu kurczaczek szkoda.

Zaglada, zaglada

Juz pisałam megi, ze kombinezon dobry i jestem zadowolona.


A co do tych perfum to plizzz, pamietajcie i o mnie i jak cos bedzie to dajcie znac - nawet sms (nr podam)

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez megi b

Z rana poleciałam na ciuszki (dzisiaj nowa dostawa ) i kupiłam małej kombinezon zaraz wkleję fotki do albumu. Cena powalająca: 16 zł rozm 80 nie za duży chyba całej zimy w nim nie obleci, ale co tam za taką kwotę dobry tydzień miałam bo we wtorek udało mi się też kupić spodnie na sanki

Tez byłam dzisiaj na ciuszkach
Kupiłam 2 kurtki (takie fajne na teraz) dla siebie, bluzke i małemu spodnie i spiochy.
Za wszystko zapłaciłam 52 zł

[megi b]

Napisane przez Miramej

, a teraz jak?

A dalej mi po bebechach jeździ

Napisane przez Cassandra 23

Tez byłam dzisiaj na ciuszkach
Kupiłam 2 kurtki (takie fajne na teraz) dla siebie, bluzke i małemu spodnie i spiochy.
Za wszystko zapłaciłam 52 zł

super


Dodałam fotki, tylko ten kombinezon na żywo nie jest taki oczoje... teraz mokry bo uprałam

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Jeszcze wkleiłam fotki z modelką

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Dziewczyny - Karo, Unholy, też postanowiłam spróbować perfum "rozbiórkowych", załapałam się na ostatnie 10 ml Burberry , ale powiedzcie mi - teraz mam czekać, aż Organizatorka prześle mi dane do przelewu, tak? Czy coś wcześniej muszę jeszcze zrobić?

hihihi i zamknęłaś buteleczkę

Ja się załapałam jeszcze na Chanel No5 i Chanel Miss Dior Jak szaleć to szaleć...trzy odlewki jednego dnia

Organizatorka napisze Nam wieczorem maila z danymi...przelew...adres na priv...i czekanie