Koty część II

[Wredonisia]

Napisane przez monik@_monik@

Dziewczyny kochane, na jakiej wysokości z anatomiczno-kociego punktu widzenia powinna leżeć miska z pokarmem, czy wodą ? Każdemu kotu jest wygodnie w tej samej pozycji, czy to indywidualna sprawa ? Gdzie powinny leżeć miski ?
Karmię kitka Hillsem i czasami je mi z ręki a z michy nie chce nawet powąchać i szukam przyczyny. Karmę uwielbia, co do tego nie mam wątpliwości

spróbuj z inną miską to normalne, że z ręki wszystko bardziej smakuje, ale jest to dość pracochłonny sposób karmienia kota.

[Rodzynka1989]

Mój maluch też w końcu zaliczył pierwszą wizytę u weta Wet był zachwycony kociakiem, bardzo mu się spodobał Kociak dostał coś na odpchlenie i jutro muszę mu zaaplikować pastę na odrobaczenie i uważnie podglądać kupkę To dla mnie nowość. I wet powiedział, że po 5 m-cach możemy go sterylizować Zobaczymy co to będzie

[beoneself]

Napisane przez ratta

Nie wiem, czy może nie być zarobaczony, a wiesz jaki preparat dostał? Powinnaś znaleźć jakieś glisty w kuwetce albo wymiocinach, więc wypatruj
No to chyba stresów nie ma, zresztą nie miał powodów, żeby nie ufać ludziom. Nie wiem, czy bym wytrzymała z takim małym rozrabiaką, no ale wesoło jest
A ile kosztują te saszetki? W sklepie internetowym Animonda Rafine Soup jest tańsza, a lepsza, może też by kiciusiowi smakowała.


Dzięki, wiesz, że ja tak samo myślę? Kotka podobno nie zniesie zimy w piwnicy i trzeba gdzieś ją ulokować. Nie wiem, chyba czekałam na taką wypowiedź jak Twoja, bo wszyscy biorą maluchy, a tu jakaś dwulatka z piwnicy Zadzwonię do tej kobiety i się umówię, oby to była TA.

Nad decyzją o niewybudzaniu już nie będę myśleć, bo nic nie zmieni. Dowiem się u lekarza więcej, jak już się odważę tam iść.
A z łzami po obu kotkach nie mogę sobie poradzić, w ogóle nie śpię w nocy. Podobno czas leczy rany.

Co do saszetek Perfect Fit - płaciłam eee albo 1,59 albo 2,59 za sztukę, nie pamiętam za chiny, muszę to sprawdzić.

Kurczę, a maluch nie wymiotował, cały czas szaleje więc czuje się dobrze, glist w kuwecie nie było ani wczoraj ani dzisiaj.
Co dostał... nie potrafię dokładnie odczytać nazwy, która mi pani weterynarz wpisała, wygląda mi to na... Systemet? Systemex? Syr...temet... Eee niewyraźnie Biała buteleczka z dozownikiem to była

3mam kciuki za 2 letnią koteczkę

Napisane przez Rodzynka1989

Mój maluch też w końcu zaliczył pierwszą wizytę u weta Wet był zachwycony kociakiem, bardzo mu się spodobał Kociak dostał coś na odpchlenie i jutro muszę mu zaaplikować pastę na odrobaczenie i uważnie podglądać kupkę To dla mnie nowość. I wet powiedział, że po 5 m-cach możemy go sterylizować Zobaczymy co to będzie

No wiedziałam, że o czymś zapomniałam... Miałam pytać o kastrowanie kocurka. Ciekawe co mi powie następnym razem.


Wiecie czego się obawiam? Ucieczek przez okno i przez balkon, gdy zrobi się ciepło Mieszkam na parterze...
Okna w dwóch pokojach mam co roku zabezpieczone siatką na owady, ale co z balkonem...

[patbar]

Witam. Chcialam spytać odnosnie odrobaczania. Jak długo to trwa? bo moja kicia była odrobaczana już 2 razy w odstępie dwóch tygodni. I teraz znowu czeka ją trzecie. A sterylizować mozna po pierwszej rujce, tak mi wet doradził.

I mała tez wchodzi mi do kwiatów, roznosi ziemię. Do kuwety naszczęscie się już załatwia, ale czesto zdarza jej się zrobić ciut za. Nie wiem, czy na krytą kuwete nie zawcześnie ( 8 tyg).

I ostatnia ulubiona zabawa kici, co doprowadza mnie do szału. Polowanie na moje palce, gdy piszę na klawiaturze.

[esfira]

Napisane przez patbar

Witam. Chcialam spytać odnosnie odrobaczania. Jak długo to trwa? bo moja kicia była odrobaczana już 2 razy w odstępie dwóch tygodni.

to zależy, jak mocno kotka była zarobaczona i jakim środkiem była odrobaczana, generalnie odrobacza się do skutku, mozesz zbadać kał na obecność pasożytów i ich jaj, to pozwoli ocenić, czy dalsze odrobaczania są potrzebne.

[beoneself]

Napisane przez patbar

Witam. Chcialam spytać odnosnie odrobaczania. Jak długo to trwa? bo moja kicia była odrobaczana już 2 razy w odstępie dwóch tygodni. I teraz znowu czeka ją trzecie. A sterylizować mozna po pierwszej rujce, tak mi wet doradził.

I mała tez wchodzi mi do kwiatów, roznosi ziemię. Do kuwety naszczęscie się już załatwia, ale czesto zdarza jej się zrobić ciut za. Nie wiem, czy na krytą kuwete nie zawcześnie ( 8 tyg).

I ostatnia ulubiona zabawa kici, co doprowadza mnie do szału. Polowanie na moje palce, gdy piszę na klawiaturze.

Pozwalasz jej siedzieć na stole?

Ja mam nadzieję, że uda mi się Ryśka nauczyć, że w kilka miejsc nie ma absolutnie dozwolonego wstępu, tzn: na stoły, na blat kuchenny, na półki wiszące na ścianach. Mam nadzieję, że się przystosuje?
Choć pewnie będzie ciężko, skoro koty lubią siedzieć wysoko.

[patbar]

Napisane przez esfira

to zależy, jak mocno kotka była zarobaczona i jakim środkiem była odrobaczana, generalnie odrobacza się do skutku, mozesz zbadać kał na obecność pasożytów i ich jaj, to pozwoli ocenić, czy dalsze odrobaczania są potrzebne.

Aha, dzięki

Napisane przez beoneself

Pozwalasz jej siedzieć na stole?

Ja mam nadzieję, że uda mi się Ryśka nauczyć, że w kilka miejsc nie ma absolutnie dozwolonego wstępu, tzn: na stoły, na blat kuchenny, na półki wiszące na ścianach. Mam nadzieję, że się przystosuje?
Choć pewnie będzie ciężko, skoro koty lubią siedzieć wysoko.

No niby nie pozwalam Ale za około 15tym razem pod rząd "wyrzucania" jej z biurka poddaje się. Co innego tyczy się tylko stołu kuchennego, wtedy już za drugim razem zamykam ją w pokoju.

[Nimfa20]

Napisane przez beoneself

Co do saszetek Perfect Fit - płaciłam eee albo 1,59 albo 2,59 za sztukę, nie pamiętam za chiny, muszę to sprawdzić.

Raczej 2,59. Ja płacę 2,48.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

A mój pers zaczął jeść mokrą karmę!!!
Ma prawie 2,5 roku i od ok. tygodnie wyjada Chamowi mokre. A się tak dziwiłam, dlaczego Cham tyle zjada i dalej jest głodny
A pers włazi sobie na stołek, pcha się -hmmm...dosłownie i w przenośni- na chama do miski No i Cham nie ma z nim szans...
Z jednej strony się cieszę, że spróbuje czegoś innego, a z drugiej boję się o jego zęby.

[beoneself]

Maluch zjadł saszetkę perfect fita na cztery razy w ciągu 24 h To chyba nie jest zły wynik ?

[Inuyashka]

Kurcze nie wiem ale cos mi sie wyjadje ze Maniek za mało je (ma ok10tyg)
raz miał taki okres przez dwa dni ze tylko spał i w przerwach sporo jadł wiecej niz zwykle moze to było spowodowane te tydzien wczesniej miała pierwsze szczepienie, ale teraz juz normalnie spi ale czy wystaraczajco duzo je?
-rano sypie mi do miski peła garsc suchej karmy Hill's Science Plan dla kociąt ( to ma na cały dzien do chrupania)
-rano jak wychodze na uczelnie daje mu rozmrozona mieszanke piers groszek marchewka wszystko zmiksowane(około 45g)
-jak to zje siostra albo ja daje mu rozmrozone podpieczone watróbki/serca(to zalezy co mam zamrozone )(około 50g)
i zdarza sie ze ostatni posiłek stoi az do następnego dnia rana
a jak się zdarzy ze zje to wieczorem dostaje mleka

jeszcze miedzy posiłkami dostaje ok4-5(nie wszystko od razu) witaminki gimpet Baby Tabs
i wazy 1,25kg
jak jedza wasze kociaki?

[Rodzynka1989]

Napisane przez beoneself

Maluch zjadł saszetkę perfect fita na cztery razy w ciągu 24 h To chyba nie jest zły wynik ?

A saszetka ile ma gram?

[esfira]

Napisane przez Inuyashka

Kurcze nie wiem ale cos mi sie wyjadje ze Maniek za mało je (ma ok10tyg)
raz miał taki okres przez dwa dni ze tylko spał i w przerwach sporo jadł wiecej niz zwykle moze to było spowodowane te tydzien wczesniej miała pierwsze szczepienie, ale teraz juz normalnie spi ale czy wystaraczajco duzo je?
-rano sypie mi do miski peła garsc suchej karmy Hill's Science Plan dla kociąt ( to ma na cały dzien do chrupania)
-rano jak wychodze na uczelnie daje mu rozmrozona mieszanke piers groszek marchewka wszystko zmiksowane(około 45g)
-jak to zje siostra albo ja daje mu rozmrozone podpieczone watróbki/serca(to zalezy co mam zamrozone )(około 50g)
i zdarza sie ze ostatni posiłek stoi az do następnego dnia rana
a jak się zdarzy ze zje to wieczorem dostaje mleka

jeszcze miedzy posiłkami dostaje ok4-5(nie wszystko od razu) witaminki gimpet Baby Tabs
i wazy 1,25kg
jak jedza wasze kociaki?

karmisz kota tak różnymi rzeczami, że nie da się obliczyć wartości kalorycznej tego i dawki pokarmowej dla kociaka kot w wieku 3 mcy powinien zjadać 220 kcal/kg masy ciała, moim zdaniem najlepiej, żeby jadł tylko karmę gotową, bo wtedy mamy pewność, że dostaje odpowiednią ilość składników odżywczych, nie za dużo i nie za mało (dla przykładu- dzienne zapotrzebowanie kota na wit. A pokrywa 0,6 g wątróbki drobiowej, podawanie większej ilości regularnie prowadzi do hiperwitaminozy A).
O rany i jeszcze witaminy mu dajesz, uważaj, żeby nie przedobrzyć z tym wszystkim

[Inuyashka]

Napisane przez esfira

karmisz kota tak różnymi rzeczami, że nie da się obliczyć wartości kalorycznej tego i dawki pokarmowej dla kociaka kot w wieku 3 mcy powinien zjadać 220 kcal/kg masy ciała, moim zdaniem najlepiej, żeby jadł tylko karmę gotową, bo wtedy mamy pewność, że dostaje odpowiednią ilość składników odżywczych, nie za dużo i nie za mało (dla przykładu- dzienne zapotrzebowanie kota na wit. A pokrywa 0,6 g wątróbki drobiowej, podawanie większej ilości regularnie prowadzi do hiperwitaminozy A).
O rany i jeszcze witaminy mu dajesz, uważaj, żeby nie przedobrzyć z tym wszystkim

jejku to mówisz zeby odstawić mu na razie ta watróbke i dawać dawa razy gotowane plus suche?

[beoneself]

Napisane przez Rodzynka1989

A saszetka ile ma gram?

85 gram. Za mało?

[Nimfa20]

Boję się, że mojego Chama czeka kolejna wizyta u weta Pisałam kiedyś, że po zjedzeniu mokrej karmy wymiotował i miał biegunkę. Przez 4 dni. Pojechałam do weta, dostał płyn przeciw biegunce, i zastrzyki przeciwwymiotne. Pomogło. Do dzisiaj. Do tej pory dostawał saszetki Gourmeta i Perfect Fit. Z suchego RC, Nature, Boscha i Sanabelle. I było wszystko dobrze. Karmy zjadał z wyjątkowym apetytem. 2,3 razy w tygodniu dostawał świeże, sparzone wrzątkiem kawałeczki fileta z kurczaka.
Przed każdym podaniem mokrej karmy zalewam miski wrzątkiem.

Dzisiaj rano w łazience patrzę- zwymiotowane! Mama po południu mi powiedziała, że zwymiotował karmą, a później- taką pianą jakby.

Cały dzień za nią chodził, przyjechałam do domu, siadłam w fotelu, a on przyszedł, łasił się do mnie i leżał na kolanach! Bardzo rzadko u mnie leży.

Apetyt dalej ma, dałam mu łyżeczkę mokrej karmy i miskę suchego.

Dodam, że moje 2 koty mają suche cały czas.
Zauważyłam też, że często kicha, ale nie tak jednorazowo, tylko kilka razy pod rząd.
Pers ma koci katar, jest z nami od roku. Cham był wzięty 2 m-ce wcześniej. Podczas wizyt, wet nie wspominał nic , że jest zarażony- do tej pory kichał sporadycznie.

Najgorsze, co mnie przeraża to to, że moja sąsiadka ma dużo kotów, które są dziwne: jeden biało-czarny, zamiast białej sierści ma żółto-pomarańczową, a u jednego z czarnych widziałam, jak miał wystawiony język i tak zwisała mu ślina...

Mam 2 psy, które oczywiście wychodzą na dwór- koty są niewychodzące- boję się, że Cham mógł się czymś zarazić

Co o tym myślicie?

[Rodzynka1989]

Napisane przez beoneself

85 gram. Za mało?

A nie wiem, ja się nie znam, tylko chciałam porównać z moim kociakiem, a ten ma taki apetyt, że zjadłby saszetkę 100g i jeszcze potem wcinałby suchą karmę ale mu nie pozwalam

[beoneself]

Napisane przez Rodzynka1989

A nie wiem, ja się nie znam, tylko chciałam porównać z moim kociakiem, a ten ma taki apetyt, że zjadłby saszetkę 100g i jeszcze potem wcinałby suchą karmę ale mu nie pozwalam

A ile Twój kociak ma tygodni?
I wogóle, jak Wam się razem mieszka, bardzo szaleje? Też WSZYSTKO gryzie?

[Rodzynka1989]

Napisane przez beoneself

A ile Twój kociak ma tygodni?
I wogóle, jak Wam się razem mieszka, bardzo szaleje? Też WSZYSTKO gryzie?

Wet powiedział, że ma około miesiąca. Szaleje strasznie, ale jak się wyszaleje, to idzie grzecznie spać Czy gryzie? No tak średnio Zazwyczaj moje ręce

[beoneself]

Napisane przez Rodzynka1989

Wet powiedział, że ma około miesiąca. Szaleje strasznie, ale jak się wyszaleje, to idzie grzecznie spać Czy gryzie? No tak średnio Zazwyczaj moje ręce

Ojj to faktycznie maleństwo. I taki głodny, nieźle
Rysiek zjada saszetkę na dzień, do tego kocie mleko i odrobinka suchego. Wody pić nie chce

No i mam misję... oduczyć go gryzienia rąk. Pozwalam mu gryźć tylko zabawki, i zauważyłam że przestaje gdy po ugryzieniu zrobię takie płaczliwie, kocie "auuu"... Przestaje, patrzy. Po chwili znowu, ja znowu miauczę, on przestaje na jakiś czas
Pewnie będę musiała tak jeszcze z tysiąc razy, ale chyba w końcu będzie jakiś rezultat?

W końcu to 8 tygodniowy maluch, zabrany od mamy o jakieś 4 tygodnie za wcześnie i teraz ja go muszę wszystkiego nauczyć...

[strawberka]

Napisane przez beoneself

Ojj to faktycznie maleństwo. I taki głodny, nieźle
Rysiek zjada saszetkę na dzień, do tego kocie mleko i odrobinka suchego. Wody pić nie chce

No i mam misję... oduczyć go gryzienia rąk. Pozwalam mu gryźć tylko zabawki, i zauważyłam że przestaje gdy po ugryzieniu zrobię takie płaczliwie, kocie "auuu"... Przestaje, patrzy. Po chwili znowu, ja znowu miauczę, on przestaje na jakiś czas
Pewnie będę musiała tak jeszcze z tysiąc razy, ale chyba w końcu będzie jakiś rezultat?

W końcu to 8 tygodniowy maluch, zabrany od mamy o jakieś 4 tygodnie za wcześnie i teraz ja go muszę wszystkiego nauczyć...

ja już straciłam nadzieję, że mojego oduczę

[esfira]

Napisane przez Nimfa20

Boję się, że mojego Chama czeka kolejna wizyta u weta Pisałam kiedyś, że po zjedzeniu mokrej karmy wymiotował i miał biegunkę. Przez 4 dni. Pojechałam do weta, dostał płyn przeciw biegunce, i zastrzyki przeciwwymiotne. Pomogło. Do dzisiaj. Do tej pory dostawał saszetki Gourmeta i Perfect Fit. Z suchego RC, Nature, Boscha i Sanabelle. I było wszystko dobrze. Karmy zjadał z wyjątkowym apetytem. 2,3 razy w tygodniu dostawał świeże, sparzone wrzątkiem kawałeczki fileta z kurczaka.
Przed każdym podaniem mokrej karmy zalewam miski wrzątkiem.

Dzisiaj rano w łazience patrzę- zwymiotowane! Mama po południu mi powiedziała, że zwymiotował karmą, a później- taką pianą jakby.

Cały dzień za nią chodził, przyjechałam do domu, siadłam w fotelu, a on przyszedł, łasił się do mnie i leżał na kolanach! Bardzo rzadko u mnie leży.

Apetyt dalej ma, dałam mu łyżeczkę mokrej karmy i miskę suchego.

Dodam, że moje 2 koty mają suche cały czas.
Zauważyłam też, że często kicha, ale nie tak jednorazowo, tylko kilka razy pod rząd.
Pers ma koci katar, jest z nami od roku. Cham był wzięty 2 m-ce wcześniej. Podczas wizyt, wet nie wspominał nic , że jest zarażony- do tej pory kichał sporadycznie.

Najgorsze, co mnie przeraża to to, że moja sąsiadka ma dużo kotów, które są dziwne: jeden biało-czarny, zamiast białej sierści ma żółto-pomarańczową, a u jednego z czarnych widziałam, jak miał wystawiony język i tak zwisała mu ślina...

Mam 2 psy, które oczywiście wychodzą na dwór- koty są niewychodzące- boję się, że Cham mógł się czymś zarazić

Co o tym myślicie?

jesli był szczepiony na kocie choroby, to raczej nic poważnego nie złapał. Jeśli kot zwymiotuje kilka razy w miesiącu, ale oprócz tego ma apetyt i nic innego się nie dzieje, to nie jest jeszcze powód do paniki.
Zaciekawił mnie ten żółty kot, ale nie kojarzy mi się to z żadną chorobą, najwyżej z plamami jodyny

[beoneself]

Napisane przez strawberka

ja już straciłam nadzieję, że mojego oduczę

Błagam nie strasz mnie tak...

[Rodzynka1989]

A ja mojego nie umiem oduczyć spania ze mną w łóżku Potrzebuje ciepła, żeby zasnąć. Bo jak mnie nie ma, to kładzie się koło ładowarki od laptopa i się o nią grzeje

Że gryzie moje ręce to nic, niech gryzie i drapie, w końcu to kot Mi tam nie przeszkadza

[strawberka]

Napisane przez Rodzynka1989

A ja mojego nie umiem oduczyć spania ze mną w łóżku Potrzebuje ciepła, żeby zasnąć. Bo jak mnie nie ma, to kładzie się koło ładowarki od laptopa i się o nią grzeje

Że gryzie moje ręce to nic, niech gryzie i drapie, w końcu to kot Mi tam nie przeszkadza

tego też nie oduczyłam Rycha mimo, że położy się spać czasem na swojej poduszce, to i tak ląduje u nas w łóżku

ale chyba musimy się jakoś odgrodzić, bo się nie wysypiamy... a nie chcę go zamykać w kuchni lub w łazience.. łóżko mamy we wnęce, to może można by coś wykombinować

[Rodzynka1989]

Napisane przez strawberka

tego też nie oduczyłam Rycha mimo, że położy się spać czasem na swojej poduszce, to i tak ląduje u nas w łóżku

ale chyba musimy się jakoś odgrodzić, bo się nie wysypiamy... a nie chcę go zamykać w kuchni lub w łazience.. łóżko mamy we wnęce, to może można by coś wykombinować

Otóż to... Też się nie wysypiam przez niego. Bo mam małe łóżko i boję się, że go kiedyś przygniotę A jak jest TŻ to już w ogóle porażka, w trójkę na łóżku o szerokości metra A też kociaka nie mam gdzie zamknąć, bo kuwetę i jedzonko ma u mnie w pokoju, więc nie wiem jak to rozwiązać Może jak troszkę podrośnie, to mu się znudzi

[strawberka]

Napisane przez Rodzynka1989

Otóż to... Też się nie wysypiam przez niego. Bo mam małe łóżko i boję się, że go kiedyś przygniotę A jak jest TŻ to już w ogóle porażka, w trójkę na łóżku o szerokości metra A też kociaka nie mam gdzie zamknąć, bo kuwetę i jedzonko ma u mnie w pokoju, więc nie wiem jak to rozwiązać Może jak troszkę podrośnie, to mu się znudzi

my mamy kawalerkę, więc znam ten ból
przez sen raczej mu nic nie zrobisz, ale w łóżku się śpi i "śpi" a Ty możesz wtedy zaaferowana nie zauważyć, że ktoś Was z bliska obserwuje

[Rodzynka1989]

Napisane przez strawberka

my mamy kawalerkę, więc znam ten ból
przez sen raczej mu nic nie zrobisz, ale w łóżku się śpi i "śpi" a Ty możesz wtedy zaaferowana nie zauważyć, że ktoś Was z bliska obserwuje

He he No, to by dopiero było

[beoneself]

Widzę, że sporo z Was praktykuje spanie z kotem w jednym łóżku Mój kocur obecnie ma swoje legowisko w kuchni, pokoje na noc zamykamy - z resztą on i tak jeszcze nie potrafi wskoczyć na łóżko.

Powiedzcie mi - koło którego tygodnia kot uczy się doskakiwać na krzesło? Bo wtedy skończy się nasza wolność...) (z krzesła na stół, ze stołu na blat kuchenny, z blatu na lodówkę, z lodówki na górne szafki kuchenne... aaaaa).

No i cóż... jest z każdym dniem coraz bardziej szalony, dzisiaj zaczęło się szalone polowanie na stopy przechodzących osób
Ojjj, będzie wesoło

Chciałam iść sobie zrobić kawę, ale zasnął mi skubany na kolanach, nie chcę go budzić, chociaż chwila spokoju...

[patbar]

Moja kotka w wieku okolo 7 tyg zaczela skakać juz po wszystkim. Potrafiła zeskoczyć ze stołu wprost na podłogę.
Ja nie śpię z kotką nawet w jednym pokoju. Jest zamykana w pokoju sama. Nie boicie się spać z kotem? Moja jak dzieci zasnęły, to wtedy skakała im na twarz, ręce.

[agusiajnw]

a ja mam kocią idywidualistkę i ona śpi w swoim koszyczku obok łóżka

czasem mi brakuje takiego namolnego przytulania się