Od niemowlaka aż do roczniaka, teraz kolejny etap-mały rozrabiaka!!! VII/VIII 2009

[slepafuria]

Napisane przez UnholyOne

A tak oglądam, bo moze dziadkowie by coś chcieli kupić pod choinkę

Na urodziny w przypadku naszych dzieci już za późno, ew. Wielkanoc zostaje, ale u nas nie ma tradycji prezentów.

A bez okazji kupic nie mozna?

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez megi b

Siem
Wczoraj wieczorem Amelka tak zwymiotowała, że aż się wystraszyłam Kolacje ładnie zjadła i apetyt jej wrócił i śpiąca już była a ja jej jeszcze nos zakropiłam i krople te co Kasia polecała Camilla chciałam dać a tu chlus wszystko wyleciało. Tak płakała bidulka bo się wystraszyła, byłam pewna że wstanie w nocy głodna, ale spała całą noc. Rano po 2 godzinach czekania udało nam się złapać mocz. W końcu

Woow 2 godziny czekania. Masz cierpliwosc.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez megi b

Też się musze za to zabrać, ale aż mi się nie chce u nas w tym roku będzie bardzo ubogo w prezenty, małż złożył wymówienie w pracy bo już świra idzie dostać i nie wiadomo jak to będzie

U nas tez skromnie. Zbieramy na wycieczke. :d

[czekoladka21]

Napisane przez mariolasl

Czeko, ja z lezka oku wspominam Wielkanoc w domu.
U nas w sobote robilo sie gniazdka, aby zajaczek zostawil tam slodycze. A w niedziele rano biegalo sie do ogrodka i sprawdzalo co zostawil w gniazdku i pod krzaczkami. Pamietam wielkie czekoladowe jajka

Zamierzam kontunuowac ta tradycje u nas .

co dom to inna tradycja zajaczkowa u mnie tez bedzie -hehe Werka bedzie szukac

Megi to moja panna wiecej jak 150ml nie wciagnie
a po poludniu jak zrobie jej mleko to pije go sama

[UnholyOne]

Napisane przez slepafuria

A bez okazji kupic nie mozna?

Może i można, ale nie jak ma się ograniczony budżet.....

czeko, ja daję kaszkę łyżeczką, budyń lub jajecznice z pomidorkiem.

megi, a jakąs nową ma na oku?

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Zaczęła rosnąć mi grzywka , takie króciótkie włoski i zawijają się i wyglądam okropnie , czym to ujarzmić? Żelem? Jakimś woskiem? Nie znam się

Nie pomogę bo nie używam nic.

Napisane przez p4w

taki gówniany lekarz co to nawet na głupią specjalizację się nie umie dostać się nie liczy

Napisane przez mayaha

A Zuzia chyba znów chora, w nocy cos noskiem pociagała a rano małz dzwonił ze ma katar, kupiłam euphorbium, wypróbuje skoro tak zachwalacie
a miałam szczepic w srode, nawet mocz dzis do kontroli małz zawiozł zeby sprawdzic czy sie poprawiło, mam nadzieje

Zdrówka Zuzi.

Napisane przez slepafuria

Napisane przez Karolinak82

A ja wczoraj zaszalałam od lata czaiłam się na jeden rowerek...ale jakoś tak nigdy nie mogłam zdążyć na koniec aukcji i wczoraj wygrałam:jupi : rowerek na zimę...chyba zwariowałam ale za śmieszną cenę udało mi się kupić więc się cieszę
O taki: Załącznik 3497362

Fajny

Napisane przez Miramej

, tak lepiej
Wpadłam właśnie pochwalić Kubę, nie wyrywał się w ogóle, nie płakał, grzecznie siedział Jestem z Niego taka dumna

Jak wstał, to powiedziałam Mu, że zaraz przyjdzie Tata i będziemy robić inhalację, to pokazywał nosek

Mądry chłopczyk

[gorgulek]

Napisane przez slepafuria

Noc byla masakryczna. Po polnocnym mleku mala dostala takiej histeri ze prawie ogluchlam na jedno ucho. Nawet szanowny malzonek ruszyl sie z lozka aby pomoc! Dzwieku zignorowac sie nie dalo, sasiedzi mnie teraz kochaja.
Niestety, potem budzila sie wielokrotnie z placzem, juz bez dluzszych histeri, ale ... wiecie ja mam sen jak zajac. Podsumowujac dzis oczy na zapalki.

Napisane przez czekoladka21

i zostalas sama wariatko bo Zajaczek to na swieta wielkanocne
fajny ten rowerek co kupilas , musze sie rozejrzec na all

Napisane przez megi b

Wczoraj wieczorem Amelka tak zwymiotowała, że aż się wystraszyłam Kolacje ładnie zjadła i apetyt jej wrócił i śpiąca już była a ja jej jeszcze nos zakropiłam i krople te co Kasia polecała Camilla chciałam dać a tu chlus wszystko wyleciało. Tak płakała bidulka bo się wystraszyła, byłam pewna że wstanie w nocy głodna, ale spała całą noc. Rano po 2 godzinach czekania udało nam się złapać mocz. W końcu

Biedna

Napisane przez megi b

Też się musze za to zabrać, ale aż mi się nie chce u nas w tym roku będzie bardzo ubogo w prezenty, małż złożył wymówienie w pracy bo już świra idzie dostać i nie wiadomo jak to będzie
...

Amelia codziennie da kolację je 240 ml mleka z kleikiem

Najważniejsze, że spędzicie je razem

Sporo zjada


Czeko Zuzka często na kolację wypija tylko mleko niczym nie zagęszczone. Jeśli daję kaszkę to na gęsto.

[megi b]

Napisane przez mariolasl

Megi b biedne jestescie, niech sie to juz skonczy

Napisane przez sylka79

U nas -6 dzisiaj,brrr...
Ja się witam i znikam,na zakupyna jutro mam uplanowane trochę pracy kulinarnejdzisiaj muszę wszystko pokupić.
Nocka u nas bez zarzutu,Bartosz już od rana porządki robi

co będziesz pichcić?

cinusiowa Ninka super

Napisane przez Miramej

Zresztą i tak siedzimy w domu, ja mam już nawet korzenie

Ja też

Napisane przez gorgulek

Jadłam jeszcze crespolini (naleśniki z włoskim serkiem i szpinakiem, zapiekane z beszamelem i mozzarellą), a na przystawkę wzięłam sałatkę góralską (grillowany schab, bekon, ser gazdy, fasola czerwona, papryka konserwowa, ogórek kiszony, jajko, kapusta pekińska i sos czosnkowy z grzankami). Wszystko pycha

Napisane przez mariolasl

Czeko, ja z lezka oku wspominam Wielkanoc w domu.
U nas w sobote robilo sie gniazdka, aby zajaczek zostawil tam slodycze. A w niedziele rano biegalo sie do ogrodka i sprawdzalo co zostawil w gniazdku i pod krzaczkami. Pamietam wielkie czekoladowe jajka

Zamierzam kontunuowac ta tradycje u nas .

Piękne wspomnienia U nas nic z tych rzeczy wujek tylko z rana wpadał oblać nas perfumami Być może

[gorgulek]

Angy ma rację Zuzia jest podobna do mnie jak byłam mała. każdy to mówi. Jak się urodziła to wykapany tatuś a teraz zmieniła się bardzo.

Miramej a oczy to ma na pewno moje





I jeszcze odnośnie tych rowerków. Rozmawiałyśmy o nich sporo. Wolicie kupić jednak takie? Ładne są ale pamiętam, że polecają (Zawitkowski) bardziej te, które pedały mają oddzielnie a nie w kole

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez megi b

Piękne wspomnienia U nas nic z tych rzeczy wujek tylko z rana wpadał oblać nas perfumami Być może

Ledwo od stołu odeszłam
Ale żeby nie było to Małż pomógł mi zjeść sałatkę i tiramisu

"Być może" - pamiętam je

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

Megi to moja panna wiecej jak 150ml nie wciagnie
a po poludniu jak zrobie jej mleko to pije go sama

Amelka nie pije już z butelki więc macham łyżeczką te 240 ml Żeby moja tak chciała samo mleko wypić

Napisane przez UnholyOne

megi, a jakąs nową ma na oku?

No niby miał bo w poniedziałek był na próbę, facet fajny, ale małż sam stwierdził, że to nie dla niego bo nie ma jeszcze doświadczenia (miał jeździć jako kierowca) no i szuka dalej, a ma na 2 miesiące na poszukanie czegoś sensownego.

Napisane przez gorgulek

Najważniejsze, że spędzicie je razem

Tak to najważniejsze

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

A tak oglądam, bo moze dziadkowie by coś chcieli kupić pod choinkę

Na urodziny w przypadku naszych dzieci już za późno, ew. Wielkanoc zostaje, ale u nas nie ma tradycji prezentów.

ano pewnie
U Nas też nie ma tej tradycji, na wielkanoc prezentów niet, jak byliśmy mali to na zająca i mikołaja słodycze...jedynie na gwiazdkę prezenty ale to też bez szaleństw...i wszystkie widzieliśmy wcześniej

Napisane przez megi b

O moja ostatnio dostała taką tablicę i bardzo zadowolona teraz wszystko chce ścierać tą gąbką


Wczoraj wieczorem Amelka tak zwymiotowała, że aż się wystraszyłam Kolacje ładnie zjadła i apetyt jej wrócił i śpiąca już była a ja jej jeszcze nos zakropiłam i krople te co Kasia polecała Camilla chciałam dać a tu chlus wszystko wyleciało. Tak płakała bidulka bo się wystraszyła, byłam pewna że wstanie w nocy głodna, ale spała całą noc. Rano po 2 godzinach czekania udało nam się złapać mocz. W końcu

o super...to jest pomysł sprawdzony na prezent chociaż ja na zająca planowałam skromniej...te puzzle co Kat wklejała ze zwierzakami...trzymałam je w ręce ostatnio ale stwierdziłam że nie mogę kupować zabawek za dużo od tak...bo to nieedukacyjne

Biedna Amelka
i ja trzymam kciuki za wyniki

Napisane przez czekoladka21

hhe jeszcze lepiej

naprawde???:c mok:

no pewnie

Napisane przez czekoladka21

a tak zapytam co dajecie maluszkom na kolacje???
bo Werka dalej mleko na noc pije

Moja do wieczora coś podjada...ale po kąpieli przed snem mleko (bez kaszki, już pisałam wcześniej dlaczego)

Napisane przez czekoladka21

Werka rzadko je kaszke, rano musi byc pieczywko, ale mleko pije zageszczone kaszka albo kleikiem

Ja już nie pamiętam kiedy Zu piła rano mleko nie ma szans...ona musi coś konkretnego

Napisane przez megi b

Też się musze za to zabrać, ale aż mi się nie chce u nas w tym roku będzie bardzo ubogo w prezenty, małż złożył wymówienie w pracy bo już świra idzie dostać i nie wiadomo jak to będzie

Karolinak82 ładny ten rowerek Zuzia będzie piratować po domu

za nową pracę....

właśnie ciągle myślę gdzie by go schować zeby nie piratowała do wiosny

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Biedna Amelka
i ja trzymam kciuki za wyniki


za nową pracę....

właśnie ciągle myślę gdzie by go schować zeby nie piratowała do wiosny

Do piwnicy


gorgulku jaka ze mnie gapa dopiero doczytałam
Nawet nie wiesz jak się cieszę : jupi::j upi:

i wszystkiego najlepszego

[gorgulek]

Napisane przez megi b

gorgulku jaka ze mnie gapa dopiero doczytałam
Nawet nie wiesz jak się cieszę : jupi::j upi:

i wszystkiego najlepszego

A ja jeszcze trochę nie dowierzam

[Karolinak82]

Napisane przez slepafuria

A bez okazji kupic nie mozna?

Pomijając fakt czy ma się pieniądze czy nie...to ja uważam że takie prezenty jak rower itp to jednak lepiej z jakiejś okazji kupić...jakieś drobiazgi to pewnie że na co dzień się kupuje, ale takie większe rzeczy to myślę że dziecko powinno wiedzieć że nie dostaje się od tak...że to spory wydatek i musi poczekać...przynajmniej może doceni te zabawki...a jak ma wszystko kiedy chce od tak sobie to na pewno nie doceni Może troszkę pokrętnie napisałam

Napisane przez czekoladka21

Megi to moja panna wiecej jak 150ml nie wciagnie
a po poludniu jak zrobie jej mleko to pije go sama

moja wypije wieczorem do 200 ml i później ok 24h też ok 200ml

Napisane przez gorgulek

Fajny

Dziękuję

Napisane przez gorgulek

I jeszcze odnośnie tych rowerków. Rozmawiałyśmy o nich sporo. Wolicie kupić jednak takie? Ładne są ale pamiętam, że polecają (Zawitkowski) bardziej te, które pedały mają oddzielnie a nie w kole

a dlaczego bo nie pamiętam? na początku dzieciaczki chyba nie za dużo będą pedałować (i nie od początku)

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez megi b

Do piwnicy

Zawalona już nawet igły tam nie wcisnę

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cinusiowa wczoraj jak byłam w Rossmanie to mi się przypomniało o Olay...bardzo fajne kremy (miałam i byłam zadowolona) i cena przystępna (teraz w promocji)...może Mama coś wybierze dla siebie TEN ma świetne recenzje...ale nie pamiętam jaką cere ma Twoja Mama

[megi b]

Napisane przez skierka1981

za to kupilam, pampersy rozmiar 5 2 opakowania po 39.9 w lidlu - te byly.
sobie torebke czerwona, byty fiolet dluzsze, sweter gruby w szpic szary sliczny i bdb w nim wygladam ma krotki rekaw to pod spod wzielam ala golfik czerwony. poza tym spodnie jeans 2 pary, getry tez 2 pary jedne czarne i jedne fioletowe, bluzka taka zwykla braz i jedna kremowa. poszlo 450 zl chcialam jeszcze perfumy kupic ale teraz to juz nie wiem...
jak chcecie to wstawie zdjecia ale jutro, dzis juz nie dam rady tylko odpoczywam. jednak wydawanie kasy jest meczace a jeszcze maz wczesniej wraca to mowilismy ze pojedziemy na zakupy dla Amelki ale darujemy sobie na dzis

Toś się babo okupiła

Napisane przez magi77

Oby
Boli, biorę Ketonal. Jak jutro będzie tak samo, to pójdę do dentystki, bo pewnie znowu mi się nie goi

Biedna Amelka Oby wynik moczu był negatywny
Małż dzwonił przed chwilką, czy poszlibyśmy na Andrzejki. W sumie fajnie, bo z tej grupy ludzi znałabym wszystkich, bo to ludzie ode mnie z pracy i rozerwałabym się trochę... tylko, nie mam co na siebie włożyć Nowa kreacja nie wchodzi w grę, bo kaski brak, a wstęp też kosztuje. Teraz będę miesiąc dumać, co wciągnąć na tyłek

A dzisiaj jak?

Fajny pomysł, też bym gdzieś poszła, ale nie ma za co, z kim i gdzie

Napisane przez agga19851985

Chory mąż to jak troje dzieci wiecej w domu

Jak nie więcej

Napisane przez gorgulek

A ja jeszcze trochę nie dowierzam

Nie mam jak Cię uszczypnąć

Napisane przez Karolinak82

Zawalona już nawet igły tam nie wcisnę

Ja Ci mogę przechować



U mnie wszyscy śpią tzn Amelka, małż i kot

[Svinecka]

witam

Napisane przez cinusiowa

No ale na allegro można doliczyć coś za każdego ml i zarobek gotowy


My właśnie wstałyśmy i Ninka zjadła śniadanko. Zaraz leki tylko niech troszkę przetrawi. Dzisiaj szatanica z niej straszna. Teraz stoi obok mnie i pokazuje mi emotki Bardzo je lubi i zaraz do mnie biegnie jak tylko widzi odpalony wizaż. Może za pare lat też się wkręci
Ja właśnie zasiadłam z kawką...
TUTAJ Nina w nowym wózku ale jakoś na początku jej nie podpasował Potem sama już się do niego pchała i nie chciała wychodzić więc raczej się już przywyczaiła
TUTAJ Nina rozmawia z ciocią przez telefon... Przy mocniej włączonym głosie słychać z tel. też i mówiącą do niej głosie, bo miała tel. na głośnomówiący włączony...

ale gada
moj Marcel tak nie mowi tylko pojedyncze sylaby eh

Napisane przez katarzynka00

że co proszę?chyba ci się coś pomyliło

mnie sie pomylilo? a czy to ja wpadam jak do obory i ani czesc ani pocaluj mnie w d.... ?

Napisane przez slepafuria

A moze jakies seriale bys chciala?

hmmm chyba nie raczej
cos z TZ zebym mogla obejrzec a on seriale niekoniecznie

a w ogole dziewczyny skad sciagacie filmy???

Napisane przez Miramej

Doczytam, co napisałyście, później - jak Kubuś pozwoli, a jak nie, to podczas Jego drzemki

, tak lepiej
Wpadłam właśnie pochwalić Kubę, nie wyrywał się w ogóle, nie płakał, grzecznie siedział Jestem z Niego taka dumna

Jak wstał, to powiedziałam Mu, że zaraz przyjdzie Tata i będziemy robić inhalację, to pokazywał nosek

ale super

Napisane przez slepafuria

Noc byla masakryczna. Po polnocnym mleku mala dostala takiej histeri ze prawie ogluchlam na jedno ucho. Nawet szanowny malzonek ruszyl sie z lozka aby pomoc! Dzwieku zignorowac sie nie dalo, sasiedzi mnie teraz kochaja.
Niestety, potem budzila sie wielokrotnie z placzem, juz bez dluzszych histeri, ale ... wiecie ja mam sen jak zajac. Podsumowujac dzis oczy na zapalki.

wspolczuje

Napisane przez megi b

Wczoraj wieczorem Amelka tak zwymiotowała, że aż się wystraszyłam Kolacje ładnie zjadła i apetyt jej wrócił i śpiąca już była a ja jej jeszcze nos zakropiłam i krople te co Kasia polecała Camilla chciałam dać a tu chlus wszystko wyleciało. Tak płakała bidulka bo się wystraszyła, byłam pewna że wstanie w nocy głodna, ale spała całą noc. Rano po 2 godzinach czekania udało nam się złapać mocz. W końcu

ojej zeby to nie bylo nic powaznego

Napisane przez czekoladka21

a tak zapytam co dajecie maluszkom na kolacje???
bo Werka dalej mleko na noc pije

mleko na kolacje? mleko nie jest posilkiem juz w tym wieku

moj Marcel je "normalna" kolacje a potem do spadnia wypija butelke mleka
na kolacje je roznie - zalezy co bylo na siadanie:
chleb z szynka
chleb z twarozkiem, serkiem
jajecznice
makaron z twarogiem i pomidorami
makaron z jajkiem
kasze
pomidory z jogurtem nat i szczypiorkiem
paroweczki cielece na cieplo
wiecej nie pamietam

[aannuullaa]

Cześć

kiepski dzień dzisiaj obie z małą mamy i nie mam weny cytować, wybaczcie. pobieżnie nadrobiłam.

Czeko, super, że już dotarło, przepraszam ale dopiero wczoraj wysłałam bo mała osłabiona po szczepionce była i nie chciałam jej ciągać po poczcie.

Gorgulku gratulacje, nawet nie wiesz jak się cieszę, że utarłaś im nosa

Miramej Kubus mądry chłopczyk
Martynka wstaje teraz około 7 także się wysypiamy, szaleństwo po prostu
A co do grzywki - mi już jakiś czas temu zaczęła rosnąć baczki też teraz mam już dłuższe te włoski i się gubią ale najtrudniej na początku było jak odstawały...nie znalazłam na nie sposoby, cały czas przylizywałam ale niewiele to pomagało



no i coś jeszcze miałam i nie wiem...ehh

cinusiowa ślicznie Ninka opowiada

svi nie martw się, nasze dzieciaczki też się w końcu rozgadają kiedyś


megi mam nadzieję, ze u was to jakiś wirus i szybciutko przejdzie, biedna Amelcia...

p4w przykro mi...miałam nadzieję, że jednak się uda. Nie poddawaj się i proszę nam tutaj takich głupot o sobie nie pisać, jesteś mądrą, inteligentną osobą, zobaczysz, ze w końcu się uda.

magi dziękuję za pamięć i za linka.

[cinusiowa]

czeko Ninka zawsze na śniadanko i na kolację dostaje swoje Bebiko 3R zagęszczone jeszcze kaszką lub kleikiem i wcina je z butli. Na drugie śniadanko je jakieś kanapki, jajo, jogurty, parówki, a na obiadki nasze obiadki....

Napisane przez Karolinak82

Cinusiowa wczoraj jak byłam w Rossmanie to mi się przypomniało o Olay...bardzo fajne kremy (miałam i byłam zadowolona) i cena przystępna (teraz w promocji)...może Mama coś wybierze dla siebie TEN ma świetne recenzje...ale nie pamiętam jaką cere ma Twoja Mama

Już nieważne, już wczoraj kupiła sobie w Rossmanie coś z AA dlakobiet 50+

Napisane przez Svinecka

ale gada
moj Marcel tak nie mowi tylko pojedyncze sylaby eh

Wierz mi, że niedługo i Twój zacznie i czasem będziesz miała tego dość
Dzisiaj od samego rana chodzi i tylko "tupi tułi, tupi tułi..."

[slepafuria]

Napisane przez Karolinak82

Pomijając fakt czy ma się pieniądze czy nie...to ja uważam że takie prezenty jak rower itp to jednak lepiej z jakiejś okazji kupić...jakieś drobiazgi to pewnie że na co dzień się kupuje, ale takie większe rzeczy to myślę że dziecko powinno wiedzieć że nie dostaje się od tak...że to spory wydatek i musi poczekać...przynajmniej może doceni te zabawki...a jak ma wszystko kiedy chce od tak sobie to na pewno nie doceni Może troszkę pokrętnie napisałam

Ja to slaba jestem. Uwielbiam malej kupowac zabawki. Kupilam jej bez okazji Krzeselko uczydelko w lecie. Mysle, jednak ze zakup roweru bedzie wydarzeniem no i jakas okazja.

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Ja Ci mogę przechować

daj adres powiem sprzedającemu żeby wysłał

Napisane przez cinusiowa

Już nieważne, już wczoraj kupiła sobie w Rossmanie coś z AA dlakobiet 50+

Wierz mi, że niedługo i Twój zacznie i czasem będziesz miała tego dość
Dzisiaj od samego rana chodzi i tylko "tupi tułi, tupi tułi..."

ok

Znam to

[slepafuria]

Napisane przez Svinecka

hmmm chyba nie raczej
cos z TZ zebym mogla obejrzec a on seriale niekoniecznie

a w ogole dziewczyny skad sciagacie filmy???

No z internetu przeciez ...

[Wojtusia]

cinusiowa- Ninka cudowna i jaka rozgadana, niewiele dzieciaczków u nas na watku tyle mówi, Wercia czeko z tego co pamiętam też gaduła jest i chyba Kubuś Cass

moja Oliwka to pojedyncze słowa mówi narazie, jedyne dłuższe wyrażenie które mówi to jak pytam gdzie tata to ona "pjch..brrrr" ( co oznacza pojechał samochodem )

spadam kochane coś zjeść i na jazdy.

papappa do wieczorka

[megi b]

Napisane przez cinusiowa

Dzisiaj od samego rana chodzi i tylko "tupi tułi, tupi tułi..."

zupełnie jak Amelia ti ta titi tuda pociesznie te nasze dzieciaki

Napisane przez Karolinak82

daj adres powiem sprzedającemu żeby wysłał

Ok, ale jak mi się spodoba to nie wiem czy oddam

[czekoladka21]

dziekuje za odp.

moze tez zamiast mleka bede dawac jej kaszke lyzeczka , tylko to bym musiala przed kapiela raczej

Svi moja mala tez je normalne jedzenie , i daje jej czesto przed kapiela jakas wedlinke albo pieczywko to zalezy
ja uwazam ze mleko jest sycace i mozna traktowac to jako posilek, jakos mala sie nie budzi glodna wiec ja zaspokaja a rano tez nie je sniadania zaraz jak sie obudzi tylko za jakas godzinke dopiero i nie wola na mus ze chce, dopiero jak widzi ze jej szykuje to sie niecierpliwi

[megi b]

Napisane przez Wojtusia

jak pytam gdzie tata to ona "pjch..brrrr" ( co oznacza pojechał samochodem )

[p4w]

kochane, jesteście wszystkie bardzo miłe, ale aktualnie tak o sobie myslę właśnie

[Karolinak82]

Napisane przez Wojtusia

cinusiowa- Ninka cudowna i jaka rozgadana, niewiele dzieciaczków u nas na watku tyle mówi, Wercia czeko z tego co pamiętam też gaduła jest i chyba Kubuś Cass

moja Oliwka to pojedyncze słowa mówi narazie, jedyne dłuższe wyrażenie które mówi to jak pytam gdzie tata to ona "pjch..brrrr" ( co oznacza pojechał samochodem )

spadam kochane coś zjeść i na jazdy.

Moja Moja ale to ma po Mamusi
Spróbuję ją nagrać dzisiaj...jeśli nie zwieje



miłego jeżdżenia

Napisane przez megi b

Ok, ale jak mi się spodoba to nie wiem czy oddam

No tak ryzykować to ja nie chce

[aannuullaa]

Napisane przez p4w

kochane, jesteście wszystkie bardzo miłe, ale aktualnie tak o sobie myslę właśnie

To naturalne, trudno żebyś nie czuła się gorzej... kiedy możesz próbować znowu ? A może jakiś inny ośrodek nawet gdzieś dalej?

[p4w]

Napisane przez aannuullaa

To naturalne, trudno żebyś nie czuła się gorzej... kiedy możesz próbować znowu ? A może jakiś inny ośrodek nawet gdzieś dalej?

przepraszam Cię i nie gniewaj się na mnie, ale nie chcę teraz o tym myśleć i rozmawiać

[Svinecka]

Napisane przez czekoladka21

dziekuje za odp.

moze tez zamiast mleka bede dawac jej kaszke lyzeczka , tylko to bym musiala przed kapiela raczej

Svi moja mala tez je normalne jedzenie , i daje jej czesto przed kapiela jakas wedlinke albo pieczywko to zalezy
ja uwazam ze mleko jest sycace i mozna traktowac to jako posilek, jakos mala sie nie budzi glodna wiec ja zaspokaja a rano tez nie je sniadania zaraz jak sie obudzi tylko za jakas godzinke dopiero i nie wola na mus ze chce, dopiero jak widzi ze jej szykuje to sie niecierpliwi

moj maly tez rano po mleku nie je od razu sniadania tylko za jakas godzinke - ale nie oszukujmy sie, w tym wieku to juz samodzielny posilek nie jest poza tym gdyby byl to maly by jadl kolejny po trzech godz gdzies a nie po godzince


nie moglabym dziecku nie dac kolacji tyko napoic je mlekiem
moze i sycace ale nie w takim stopniu jak posilek staly

ja daje kolacje i po kolacji mleko i bede tak robic

[aannuullaa]

Napisane przez p4w

przepraszam Cię i nie gniewaj się na mnie, ale nie chcę teraz o tym myśleć i rozmawiać

daj spokój, to ja w takim razie przepraszam

[megi b]

Napisane przez p4w

kochane, jesteście wszystkie bardzo miłe, ale aktualnie tak o sobie myslę właśnie

Napisane przez Karolinak82

Spróbuję ją nagrać dzisiaj...jeśli nie zwieje


No tak ryzykować to ja nie chce

o tak, pokaż swoją gadułkę
No jak tam chcesz


A ja uważam, ze mleko to też posiłek. Stwierdzam po sobie bo tez czasem łyknę szklankę mleka na kolację i brzuch pełny