Opalanie TOPLESS na polskiej plaży!

[cytrynowo_piaskowa]

Jak w temacie.

Zainspirowana tematem z forum na onecie pytam: co o tym myślicie?

W Polsce widok kobiety bez góry od bikini nadal wzbudza sensacje i niemal szok, przyciąga nieukrywaną uwagę mężczyzn, a starsze panie na ten widok odwracają wzrok.
Na zagranicznych plażach opalanie topless jest na porządku dziennym, a u nas szkoda gadać...Kolejny dowód na to jak zacofany jest nasz kraj.

Chętnie poczytam Wasze opinie.

[feVer87]

Ja tam bym mogla się opalać topless i nie widzę sensacji, nie robie tego jednak, gdyż to nie zdrowe dla biusciku!!!

[karinaaa]

moim zdaniem jesli ktos ma ochote sie opalac toples to ja wolalabym aby robil to np w swoim ogrodku albo plaza nudystow a nie na plazy gdzie chodza nie tylko dorosli ludzie ale male dzieci ,

[julka:)]

Dla mnie byloby spoko jakby w Polsce opalano sie topless fajna sprawa.Kazda z nas zaakceptowalaby wreszcie swoje cialo

[anka^^]

Na polskiej plazy nieczęsto widuje kobiety opalające się bez stroju. Raz mi się zdarzyło, zdziwilam się ale nie wybamuszałam (co to za slowo ) gał

[zuzek9]

Napisane przez karinaaa

moim zdaniem jesli ktos ma ochote sie opalac toples to ja wolalabym aby robil to np w swoim ogrodku albo plaza nudystow a nie na plazy gdzie chodza nie tylko dorosli ludzie ale male dzieci ,

też tak uważam. jest wiele osob ktore nie chcialyby ogladac kogos nago na plazy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jeśli piersi są ładne, sama popatrzyłąbym z przyjemnościa Piękno to piękno, nieważne w jakiej postaci Ale stare, zwisające, pomarszczone skórki z pewnościa są mało estetyczne, wiec...osobiscie nie ciągnie mnie opalanie topless, bałabym sie o swoje sutki. Watpię, by sońce miało na nie dobry wpływ...

[manolita]

Napisane przez karinaaa

moim zdaniem jesli ktos ma ochote sie opalac toples to ja wolalabym aby robil to np w swoim ogrodku albo plaza nudystow a nie na plazy gdzie chodza nie tylko dorosli ludzie ale male dzieci ,

Dla małych dzieci ciało człowieka jest aseksualne, to dorośli uczą ich , że nagość ma podteksty erotyczne.
W sumie nie miałabym problemu z opalaniem się toples, ale właśnie te spojrzenia mnie zniechęcają, spjrzenia podniecnych statusiałych panów i zazdrosnych pań.

[cytrynowo_piaskowa]

Napisane przez manolita

Dla małych dzieci ciało człowieka jest aseksualne, to dorośli uczą ich , że nagość ma podteksty seksualne.

Tutaj muszę się zgodzić .
Będac pierwszy raz na zagranicznej plazy też przeżyłam małą traume widząc dziesiątki, niczym nieskrępowanych kobiet, ale do wszystkiego można sie przyzwyczaić.

Ja lubie opalać się topless, myśle że nikt na mój widok nie robi " Bleee" .

[isa666]

Ja się opalam topless, ale w swoim własnym ogródku, gdzie nikt mnie nie widzi, bo dokoła same pola
Na plażę jednak bym nie poszła się opalać w ten sposób

Podobnie jak Manolita nie zniosłabym spojrzeń ani mężczyzn ani kobiet

[agnieszka k]

a ja sie połozylam ostatnio na plazy bez stanika i sie tak opalałam. I wali mnie to czy ktos patrzył czy nie czy sie smiał czy nawet plakał. To moja sprawa. NIenawidze miec białych placków obditych na cyckach a reszta ciemna.

[meesha]

Napisane przez cytrynowo_piaskowa

Na zagranicznych plażach opalanie topless jest na porządku dziennym, a u nas szkoda gadać...Kolejny dowód na to jak zacofany jest nasz kraj.

ja moze inaczej.... nie uwazam zeby opalanie topless bylo wyznacznikiem zacofania Polski

[lalesia]

nie widze nic gorszacego w opalaniu topless coprawda faktycznie chyba nie jest to zdrowe dla delikatnej skory piersi (a przynajmniej sutkow), ale jesli ktos ma ochote rowniutko sie opalic to nie widze przeszkod sama niejednokrotnie opalalam sie bez stanika zarowno za granica, jak i w polsce, ale nigdy w towarzystwie znanych mi osob (chodzi oczywiscie o plec przeciwna ) bo czulabym sie zwyczajnie glupio.

a co do argumentu, ze "przeciez nagie piersi zobacza rowniez dzieci" - to dla mnie zaden argument. Przeciez dziecko predzej czy pozniej dowie sie, co mezczyzna i kobieta maja do ukrycia a moim zdaniem im szybciej, tym lepiej czasy, kiedy mlodziez nie miala prawa wiedziec o seksie juz dawno minely mamy XXI wiek - wiek rozwiazlosci seksualnej i absolutnego braku zachamowan

[kasia20a]

miałam napisac ze nic w tym zlego nie widze ale przypomnialo mi sie jak kilka lat temu na plazy facet przebieral sie oficialne w bokserki i widzialm jego interes fuuujjjjjjjj kobiety tez widzialam i nie razilo mnie to a ten facet... poczulam wstret wwiec nie jestem za opalaniem toples bo jesli mialy by to robic tylko kobiety ok ale faceci (w odpowiednim wieku) dlatego zeby nikt nie byl pokrzywdzony raczej nie dla opalania toples

[cytrynowo_piaskowa]

Zasady

Co kraj, to obyczaj. Nie wszędzie wypada opalać się topless. Na hotelowych basenach obowiązują zazwyczaj bardziej swobodne reguły, jednak na plaży należy przestrzegać miejscowych zwyczajów. Nie zdejmuj biustonosza w Egipcie, Malezji, Indonezji, Maroku, Bangladeszu, Algierii, Libii, Mauretanii i Tunezji. W Kenii za opalanie bez stanika możesz być wyprowadzona z plaży przez policję! W Chorwacji, Grecji, Hiszpanii, Portugalii, we Włoszech i Francji nie wzbudzisz niezdrowych emocji. A w Polsce? Planując opalanie topless, wybierz plażę w Chałupach (możesz ulokować się na "pasie niczyim" między strefami naturystów i tekstylnych), Sopocie czy Dębkach. Odradzamy Międzyzdroje, Rewę, Jastarnię i Jastrzębią Górę. Zanim się rozbierzesz, rozejrzyj się, czy obok nie ulokowała się rodzina z dziećmi albo emeryci.

W necie znalezione

[the magus]

ja preferuje tradycyjne opalanie się w staniku

[kasia20a]

pozaty nie kazdy ma sie czym pochwalic

[Impersona]

Ja jestem przeciwna. Poprostu uważam, że trochę intymności nikomu nie zaszkodzi, na plaży dla nudystów przynajmniej ludzie sa przygotowani na goliznę, a na zwykłej plaży są też czasem księża, dzieci...bez przesady. Poza tym czasami panie są nieco mało samokrytyczne i widok jest obrzydliwy. Tak samo brzydzi mnie chodzenie bez stanika. Może jestem staroświecka, ale kiedy widzę kobietę bez stanika, jaki by jej biust nie był jędrny , chce mi się wymiotować.

[WioletaM]

Topless opalałam się w Hiszpanii. W Polsce nie odważyłabym się.
Byłam w tym roku nad morzem i widziałam tylko jedną mlodą kobietę, która opalała się topless.

[bubastis]

W Hiszpanii i we Włoszech widok kobiet topless jest normalny, ale ja będąc tam kilka lat temu i mając wtedy 16/17 lat wstydziłam się więc opalałam się w kostiumie Ale myślę, że teraz jakbym tam pojechała, to opalałabym się topless, ale pod warunkiem że na plaży byłabym tylko z TŻ'em, bez naszych znajomych A w Polsce w ogóle bym się nie odważyła

[aga21087]

Napisane przez bubastis

W Hiszpanii i we Włoszech widok kobiet topless jest normalny, ale ja będąc tam kilka lat temu i mając wtedy 16/17 lat wstydziłam się więc opalałam się w kostiumie Ale myślę, że teraz jakbym tam pojechała, to opalałabym się topless, ale pod warunkiem że na plaży byłabym tylko z TŻ'em, bez naszych znajomych A w Polsce w ogóle bym się nie odważyła

Podzielam twoje zdanie moze w kraju gdzie jest to powszechnie przyjete to tak ale u nas w Polsce nie
Zreszta juz nie raz spotkalam sie z widokiem sliniacego sie starszego dziadka co patrzy na kobiete opalajaca sie toples tak jakby zaraz miał sie na nia rzucic

[Luba]

Nie na wszystkich plazach we Wloszech mozna opalac sie topless. Takze we Francji nie wszedzie jest to przyjete. Lepiej najpierw zorientowac sie jak jest, zeby potem nie bylo nam glupio jak ktos nam zwroci uwage.
Za to na Wyspach Kanaryjskich jest raj dla toplessu Mozna opalac sie calkiem na golasa i nikt zlego slowa nie powie. Tyle tylko, ze niestety z tego korzystaja glownie panie i panowie w wieku wskazujacym na emeryture . Nie jest to przyjemne dla oka.
Jezdzilam ze swoimi dziecmi na rozne plaze. Raczej nie zwracali uwagi na to czy ktos jest ubrany czy nie, nie krepowalo ich to. Ale i tak wybieralam plaze na ktorych raczej ludzie mieli choc skrawki stroju na sobie. Ze wzgledow estetycznych

[Aeterna]

Czy jestem pruderyjna? Nie.

Powiem tak, mnie topless i nagość jako taka wcale mnie nie rażą, są dla mnie naturalne.
Opalanie topless źle wpływa na biust ale co kto lubi, jego sprawa.

Ale prywatnie nie przepadam za naturystami, z dwóch powodów:
1 jest taki, że ludzie rzadko wyglądają jak z reklamy czy bliżej jej . Przez to mi się nie podoba taka ogromna celebracja bliskości z naturą, nie chcę tego oglądać, tych białych włochatych ciał u mężczyzn ze smętnie wiszącymi penisami i miękkich rozlanych ciał u kobiet z wyliniałymi ''tymi'' .
A jak widzę te wszystkie mody na aerobiki na golasa, czy jazdy na rowerze na golasa - no to fuj dla mnie, nie wiem, czemu to ma służyć, gimnastyka w samych trampkach, a modeling na ulicach nie króluje.

Dziś młoda dziewczyna topless wygląda okej, gorzej (dla mnie czyli widza), że minie 15 lat, urodzi dwoje dzieci a ona nieskrępowanie będzie prezentować swoje smutne zwisy/flaki.
No wolna wola, moja wina, nie powinnam patrzeć.

I 2 to to, że zawsze lubiłam w ludzkim ciele trochę tej tajemniczości, to jest dla mnie ta magia intymności, a rozebrać się to okazać się w pełnej krasie - no i kapa, wszytko jest kawa na ławę.

Nieskrępowanie i natura...
Mnie się nagość kojarzy z seksualnością, i ja to lubię.

I patrzę na osoby nagie z punktu widzenia seksualności, rzadko kiedy nie - i czasem wolę nie widzieć tego, co widzę .

[Lexie]

A ja na Wyspach Kanaryjskich chyba nikogo topless na plaży nie widziałam
Tylko jeden pan, nie bawiąc się w jakieś tam zasłanianie, przebierał się z kąpielówek, przez chwilę świecąc gołym tyłkiem

Mnie opalanie topless nie przeszkadza tak długo, jak widok jest estetyczny . W Chorwacji panie się opalały topless - jedna miała dość małe, ale ładne piersi, ale druga... hmmm, zwiotczałe, nieładne, zwisające... nie za ciekawie wyglądała jak zdejmowała stanik (jakoś zawsze rozkładaliśmy się blisko siebie , więc widziałam panią i w staniku i bez niego. Zdecydowanie opcja "w" była lepsza ).
Ale cóż, jej sprawa, ja się w staniki innych kobiet nie wtrącam . Ani na plaży, ani na ulicy pod letnimi bluzkami .

[Aeterna]

Nie razi mnie dziewczyna w majtkach, ale jak jej włosiska wystają no to dla mnie to już nie wygląda ładnie.

Uważam, że trzeba mieć zadbane ciało, aby je pokazywać. Wpływ kultu młodości ale przede wszystkim zwykłej ludzkiej dążności do estetyki.
A to się później nie widzi powodu, aby się nie rozebrać.
I słusznie. Ale ja wolę ''nie'' dla takich akcji.
Wiem, jak wyglądają plaże i wolę, aby odzienia (odzianka) wciąż jednak znajdowały się ''pod ręką''

[Izunia86]

Wiem ,ze ne tego bezposrednio dotyczy watek ,ale podziele sie z Wami moim ostatnim widokiem Bylismy w Kazimierzu Dolnym i plynelismy takim rejsikiem , przeplywalismy obok plazy a tam pelno golasow , sami faceci , z oblesnymi obwislymi posladami :O Cos okropnego . Prawie caly statek pokazywal ich plalcami i smial sie . To byl okropny widok.
A co do topless ,to nie brzydzi mnie to ,o ile kobieta ma piersi zadbane . Niestety (szczegolnie za granica) wiele kobiet opala sie topless ,a raczej nie ma sie czym pochwalic. Rozumiem jeszcze jesli lezy , obwislych piersi wtedy tak bardzo nie widac ,najgorzej jest jak takie kobiety chodza po plazy ,albo na dodatek graja w pilke lub uprawiaja inne sporty

[Evka]

Napisane przez kasia20a

pozaty nie kazdy ma sie czym pochwalic

A od kiedy na plaże ludzie chodzą się chwalić?

Wg mnie jeszcze przez długi czas nie dojżejemy do tego żeby kobiety na plaży opalały się topless. Jak widze żałosnych głupków którzy wracając z zagranicznych wakacji pierwsze co robią to pokazują kolegom jakie wspaniałe foty porobili kobietom bez staników słabo mi się robi. Niestey biust kobiety wzbudza sensacje a nie jest traktowany jako coś normalnego.

Sama zdejmuje stanik tylko kiedy leże na brzuchu

[Luba]

Napisane przez Izunia86

Wiem ,ze ne tego bezposrednio dotyczy watek ,ale podziele sie z Wami moim ostatnim widokiem Bylismy w Kazimierzu Dolnym i plynelismy takim rejsikiem , przeplywalismy obok plazy a tam pelno golasow , sami faceci , z oblesnymi obwislymi posladami :O Cos okropnego . Prawie caly statek pokazywal ich plalcami i smial sie . To byl okropny widok.
A co do topless ,to nie brzydzi mnie to ,o ile kobieta ma piersi zadbane . Niestety (szczegolnie za granica) wiele kobiet opala sie topless ,a raczej nie ma sie czym pochwalic. Rozumiem jeszcze jesli lezy , obwislych piersi wtedy tak bardzo nie widac ,najgorzej jest jak takie kobiety chodza po plazy ,albo na dodatek graja w pilke lub uprawiaja inne sporty

Wiecie jak mnie to denerwuje! I niestety musze stwierdzic, ze jest to typowo polskie zachowanie. Smiac sie i pokazywac palcami. A coz to kogo obchodzi jak ktos inny sie opala. Mozna z niesmakiem odwrocic wzrok, mozna cos cicho skomentowac, ale poza wzrokiem delikwenta. To ludzkie i normalne. Ale nie, Polak musi pokazac paluchem i posmiac sie do wypeku. I jeszcze glosno skomentowac obwisle posladki lub piersi nie pierwszej mlodosci.
Zeby nie bylo nieporozumien, mnie tez sie to nie podoba. Ale nigdy nie smieje sie i nie krytykuje przy osobie ktorej to dotyczy. A wiele razy widzialam i slyszalam smiechy naszych rodakow i wtedy wstydzilam sie. Za nich.
Naprawde jest to przypadlosc typowo polska. Mamy jako narod wiele zalet a tylko pare wad. Ale niestety te wady sa bardziej widoczne niz zalety.


lexie, ty szczesciaro! Ja jakos trafiam na tlumy opalajace sie w samej skorze

[Aeterna]

Zgadzam się, Evka, ale swoje widzę i swoje myślę, i przypuszczam, że robi tak każdy człowiek.



A wyśmiewanie i paluchy - ''nie wpadłabym na to'', to jest nie tylko zaściankowe ale przede wszystkim bezczelne i sprawiające przykrość.


Chociaż z drugiej strony, pamiętam, jak oglądałam dawno już temu ''wahre liebe'' i była scena z jakichś wakacji, jakaś wycieczka na statku, wszyscy na golasa. To jak wyglądali i się bawili to ich sprawa - ale posiłek mnie szczerze rozwalił.
Był szwedzki stół - i jak widziałam te penisy majtające się pomiędzy kieliszkami i nad tymi talerzami; pycha

Są granice, do których po prostu należy używać mózgu, generalizując, no wiem.
To miło, że naturysta siada na krzesełku kładąc ręcznik pod tyłek, ale mógłby jeszcze pomyśleć o innych, gdy nakłada sobie sałatkę .

[2016070150903]

w topless nie ma nic złego dopóty, dopóki... już dziewczyny powiedziały to, co i ja miałam do powiedzenia- trzeba mieć co pokazać, trzeba być swiadomym samego siebie. i, niestety, trzeba być przygotowanym na jakieś złośliwe uśmieszki, zaciekawienie- tego nie zmienimy w Polsce przez następnych kilkadziesiąt[set?] lat. ja przynajmniej w to nie wierzę.

jeśli mi jakiś widok nie pasuje- odwracam wzrok i skupiam się na czymś innym. nie pokazuję paluchami i nie wyśmiewam- to zachowanie najgorsze z możliwych.

zgadzam się z Lubą- to może nie jest mój ulubiony widok, ale szanuję człowieka i nie obrażam go.

tak jak Evka, zdejmuję stanik tylko kiedy leżę na brzuchu.