Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[Anessa]

Hej babeczki!

Widze, ze przystopowalyscie na weekend, z czego sie bardzo ciesze

Moj TZecik dzis przylatuje!!!!!!
Alez tesknilam za nim! Wycaluje go i wymietole za caly ten tydzien
Zaraz robie tiramisu' na powitanie

Co do zachowania TZow, to teraz piekne zadanie przed mamami synkow
Nauczyc zycia w stadzie bez szkody dla przyszlych biednych zon
Moj na poczatku tez kladl gdzie popadnie wszystkie czesci garderoby ale jak pare razy warknelam a raz - kiedy po prysznicu wieczorem, nie umyl wanny i zostawil bielizne na podlodze, twierdzac, ze do rana nic sie nie stanie - poszlam spac na kanape, mowiac, ze ja z takim fleja spac nie bede i nie wejde do lazienki nawet na siku, dopoki tego nie sprzatnie
No i spalam bez zrobienia siku i bez umycia sie - prowizorka toalety w kuchni byla, oczywiscie bez sikania - a rano lazienka sprzatnieta, TZ z mina Kota w Butach ze Shreka przeprosil no i powtorki nie bylo
Ale nerwy wtedy mialam

Jesli Bog da nam synka - a mam nadzieje, ze ma takie zamiary - mam zamiar nauczyc moje dziecko dobrych manier na przyszlosc
Bo bez pewnej dyscypliny w dziecinstwie - nie mowie tu o jakis radykalnych zasadach, karach czy bron Boze biciu! -bez wpojenia zasad dobrego zachowania, pozniej sa wlasnie takie problemy w doroslym zyciu, ktore tylko utrudniaja wspolzycie z innymi.

[bosti]

Anessa masz zupełną rację, że takie rzeczy wynosi się z domu i to kwestia wychowania. tak więc ja kontynułuję wychowywanie mojego TŻa i nadrabiam zaległości w tym, czego nie wyniósł z domu. jego matka to raczej prosta kobieta, więc nie mam się czemu dziwić, że nie wszystkiego go nauczyła. tylko, że w wieku 32 lat to ten mój TŻ już ciężki w przyswajaniu a ile razy narzeka, że ja w domu zachowuję sie jak w pracy i on się czuje jak mój uczeń ale co tam, nie będę się przejmować narzekaniem, tylko będę dalej edukować

[ego_ego]

no to wstawiam Wam zdjęcia
1. brzuszek w 17tc
2. czarny sweterek z krótkim rękawem
3. czarny z długim
4. szary

Sweterki to mój najnowszy zakup do leginsów, które mam nadzieję przyjdą w tym tygodniu

Spadam na obiadek do teściów

Papapapa

[marsylia]

Napisane przez Jok3r

http://www.pamperspremium/index.php/zamow-probke.html link do pampkow

http://pl.wikipedia.org/wiki/Test_do...a_glukoz%C4%85
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...4,3066517.html

a tu o tescie glukozowym tylko nie wiem czemu wikipedia pisze inaczej i portal dla ciezarowek tez ciut inaczej.

Dziękuję już zamówiłam sobie próbeczkę

Napisane przez aja1

Byłam na zakupach i był bulwers przy kasie

Sporo ludzi, ja do kasy, a tam facet z dużym wózkiem i przed nim babka z doniczkami, ja do niego - przepraszam, gość sie posunął a do niej:
-czy mogłaby pani zostawić miejsce na moje zakupy (bo dopiero stawiała)
Ona na mnie oczy, a ja rękę do góry, ona bulwers ostry i z obrażoną miną odwróciła się do gościa. Facet na to - myślałem, że panie są razem.
Ja - Tak to jest jak się staje do kasy z pierszeństwem (oczywiście z uśmiecham na ustach) Facetowi zrobiło się głupio, ale się roześmiał powiedział "no tak" a babsztyl o mało kwiatków nie pogryzł

Na kasie była moja koleżanka, ale miała ubaw. Potem głośno żeśmy rozmawiały jak się czuje i tak ogólnie.

aja ja jakoś w ogóle nie kojarzę u Siebie tych kas, chyba tylko w realu jest jedna. i zawsze sie bulwersulje ze na rysunku jest tylko wozek inwalidzki i dzieciecy a kobiety z duzym brzuchem nie narysowali.
Raz jak bylam w jednej przychodni na badaniach byla duza kolejka i pielegniarka co chwile pytala czy jest jakas ciezarna - jak się okazalo ja bylam wtedy juz ale jeszcze nie wiedzialam Teraz chodzę tam gdzie jest tansze laboratorium( róźnica conajmniej 20%) i tam stoi po 20 osób o 7dmej i nigdy nikt nie pyta. Trochę głupio mi się wpychać bo średni wiek kolejki to 70 lat. CHoć przy kasie z pierwszeństwem nie miałabym żadnych skrupułów.

Napisane przez iizabelaa

faktycznie duża różnica wieku przeszkadza w komunikacji, głównie z tego powodu, że ludzie są na różnych etapach życia
ale po pewnym czasie to się wyrównuję,

Ja mam tylko siostrę 12 lat młodszą, w głowie ma jeszcze sieczkę, teraz poszła do gimnazjum, strasznie kretyński wiek a mąż ma siostrę w moim wieku ale ich kontakt jest bardzo oszczędny. I w sumie zawsze mi jest smutno, że nie mam większej rodziny ja czy mąż. Jak sobie myślę, że chcemy mieć jedno dziecko czy góra dwoje - to dochodzi do mnie że to egoizm... ale cóż na wszystko muszą być warunki.

Napisane przez 87czarna

Kochane moje,próbowałam się do Was dostać od piątku,ale tak mam zawirusowany komputer,że wszystko mi się zainało...zresztą teraz jest podobnie-muszę oddać do naprawy

Po piątkowym badaniu dowiedzieliśmy się,że będziemy mieć CÓRECZKĘ:ro lleyes: Nadal w to nie wierzę,bo od początku stawiałam na chłopaka...nawet mówiłam do brzucha 'synuś' Mała całkowicie się nie rozkraczyła,więc lekarz powiedział,że to 80%...mówił,ze jajeczek żadnych nie ma i dopatrzył się kreseczki,więc mam nadzieję,że nasze maleństwo do końca pozostanie dziewczynką Malutka waży 356 g i reszta badań wyszła bardzo dobrze. No więc będzie Maja Maria... Ach,jestem przeszczęśliwa...myślałam ,że będzie chłopczyk,bo u Tż sami faceci,ale jednak...

Całuję Was,miłego dnia

Super Ile tych dziewuszek będzie mój będzie miał w czym wybierać

Napisane przez iizabelaa

dziewczyny strasznie mnie wzruszyłyście tym, że pamiętacie o mnie
nie ma to jak miał chwila od rana
kochane jesteście

Ja to nawet stwierdzilam ze wezme chlopca z przydzialu zeby starczylo dla Ciebie dziewuchy

Napisane przez ego_ego

a co do facetów, to jak ja się cieszę, że nie mam takiego problemu jak Wy. Mój to nigdy nie zostawia brudnych ciuchów tylko zanosi do kosza na brudy, prasować też nie prasuję, bo mój mąż chodzi w garniturach, a ja nie lubię prasować koszul, ale on za to lubi i prasuje sobie sam. I sprząta po sobie Normalnie skarb mi sie trafił

My jesteśmy na etapie: skarpetki i majtki wrzucam do kosza sam, koszulki zostawiam tam gdzie się rozbierałem, a spodnie to już w ogóle wyższa szkoła jazdy - chyba wolę sprawdzić sama - jest to stanowczo bezpieczniejsze dla otoczenia.

Napisane przez Olusiaa_

no właśnie też nie.
3.11, we środę mam wizytę i wtedy się chce umówić... też gdzieś pewnie druga połowa listopada, żeby dojrzeć płeć...

a w ogóle jak się czujesz?
U mnie od 2 tygodni spokój z mdłościami. Apetety dopisuje, ale na wadze wciąż 0 na plusie.

Napisane przez ego_ego

Też się zastanawiam nad tym terminem, bo jak już pójde na to usg 4d to chciałabym żeby było widać płeć
Bosti nie martw się, jak ona nie rozumie, że Tobie nie wolno siedzieć skulonej, to niech się obraża, ja co jestem w krótszej ciąży niż Ty, mam problem z jazdą jak jedziemy 100km do Siedlec, a mamy duże samochody, ja mam kombi a mąż ma taki limuzynowaty i jest dużo miejsca i z przodu i z tyłu, a brzuch i tak mnie później pobolewa

My w 3 jesteśmy chyba podobnie bo mój tp jest na 21.04
W sumie przez ostatnie 3 dni mi mdłości wróciły nigdy nie wymiotowałam, piersi mam ciężkie jak cholera. przytyłam od początku ciąży jakieś 1,5 kg, brzuszek widać trochę. Ale wydaje mi się, że jak ktoś nie wie to się nie zorientuje jeszcze.
Ja też mam problem z jazdą samochodem, jak jechaliśmy ostatnio do szczecina 5 g to potem bolał mnie brzuch do końca dnia.

Ja mam najbliższe badanie 10.11 to będzie chyba 16tydz6dz (juz sie w tych obliczeniach gubie)
a potem polowkowe 4 tygodnie pozniej czyli 6.12 pewnie

A ja wczoraj byłam na zajeciach 6 godzin stania, kurde nie umiem prowadzic na siedząco. Jeszcze dostałam grupy po 45 osób, więc jak kończyłam to już byłam tak ochrypnięta ze szok. Ale fajnioe było zabawnie, lubię to robić

[Olusiaa_]

ego_ego śliczny brzuszek
przynajmniej wyglądasz jak w ciąży bo ja to raczej jakbym megawzdęcie miała

marsylia w 16 tc może też gin dojrzy płeć

[aja1]

Napisane przez marsylia

aja ja jakoś w ogóle nie kojarzę u Siebie tych kas, chyba tylko w realu jest jedna. i zawsze sie bulwersulje ze na rysunku jest tylko wozek inwalidzki i dzieciecy a kobiety z duzym brzuchem nie narysowali.
Raz jak bylam w jednej przychodni na badaniach byla duza kolejka i pielegniarka co chwile pytala czy jest jakas ciezarna - jak się okazalo ja bylam wtedy juz ale jeszcze nie wiedzialam Teraz chodzę tam gdzie jest tansze laboratorium( róźnica conajmniej 20%) i tam stoi po 20 osób o 7dmej i nigdy nikt nie pyta. Trochę głupio mi się wpychać bo średni wiek kolejki to 70 lat. CHoć przy kasie z pierwszeństwem nie miałabym żadnych skrupułów.

No właśnie w niektórych jest dla matek z dziećmi a w niektórych dla ciężarnych. U nas dla matek z dzieckiem nie ma , a szkoda bo czasami stoi się z płaczącym dzieckiem w kolejce i du.........
Kiedyś nawet słyszałam jak facet powiedział, że niech uciszy tego bachora, chyba bym gada udusiła jakby do mnie to było.

[Montii]

Hej Lejdis, witam zasmarkana ponownie
poszłabym do lekarza ale nie.. jutro przecież święto, nie wiem jak wytrzymam do wtorku a może mi przejdzie.

czarna gratuluję córci i za izę też trzymam kciuki zresztą wiem,że ona będzie miała córkę

co do tż to muszę mojego pochwalić bo sprząta, pierze gotuje, zmywa, normalnie taki egzemplarz mi się trafił ,że szok mam nadzieję,że synek też będzie taki mądry i samodzielny jak on, no w sumie jak to powiedział lekarz na połówkowym, z główką dziecka i mózgiem wsio ok, więc od nas zależy jak go ukierunkujemy


u mnie w tesco są miejsca parkingowe dla kobiet z dziećmi i ta kasa pierwszeństwa narysowana brzuchatka i wózek inwalidzki.

ostatnio na 12 kas otwarte były dwie i w każdej kolejka po 10 osób
a kasa peirwszeństwa otwarta od 16...
to pani sprzątaczka mi szepnęła,że ''zaraz dwójkę otworzą'' i stanęłam sobie przy pustej kasie, ludzie na mnie zonka a tu kasjerka przychodzi

[Eirene1987]

Napisane przez ego_ego

o widzisz o mundurek dba, bo pewnie musi poprawnie wyglądać, a w domu na luzie. Mój to nauczony był, że zawsze robi wszystko sam, zresztą gotować też umie, bo jak był mały, to mieszkali z babcią i jak rodzice byli w pracy, to on z babcia obiadki robił

no mój gotować to też umie i to nawet lepiej niż ja nieraz

Napisane przez aja1

Co do facetów.
Mój przynajmniej zanosi do łazienki, oprócz skarpetek. Podobno faceci muszą zostawić jakąś swoją rzecz ze swoim zapachem, jak samce co znaczą teren.
I ciekawą rzecz mi powiedziała p. psycholog.
Do faceta konstruując zdanie nie można używać zbyt wielu słów,jak do dzieci. Mało tego jak zaczynasz mówić, to nie "Kochanie czy mógłbyś obrać ziemniaki", tylko prawidłowo jest "Obierz ziemniaki kochanie proszę". Bo oni koncentrują się na początku zdania, resztę albo nie słyszą, albo szybko zapominają.

ooo to to właśnie chyba tak muszę spróbować

Napisane przez bosti

kuircze a ja mam jeszcze jeden problem. chodzi o mamę TŻa. zaplanowaliśmy sobie, że pojedziemy do jego siostry do Wałbrzycha jak teraz wypadną te wolne dni na święto niepodległości. no i mama oczywiście też chce jechać i tu pojawia sie problem - mamy małe, usportowione autko, w którym z tyłu jest strasznie mało miejsca, na nogi praktycznie wcale. a ona jest monstualnie gruba, waży na moje oko ze 150-170kg (nie przesadzam!!), więc musi siedzieć z przodu i wypada, że ja mam iść do tyłu i siedzieć skulona z nogami na kanapie. nie uśmiecha mi sie to wcale, szczególnie że mam już całkiem spory brzuszek. powiedziałam TŻowi, że w takim razie niech jedzie sam z mamą, a ja zostanę. ale to mu się nie spodobało, bo mama była ostatnio tam i siedziała tam miesiąc, wróciła dwa tyg. temu i zaś chce jechać. no więc TŻ próbował jej dziś wyjaśnić, że będzie problem z transportem, bo ja się nie zdecyduję jechać na tylnym siedzeniu przez kilka godzin, no i ona się obraziła. TŻ smutny i głupio mu i chyba wcale nie pojedziemy, bo tak źle i tak nie dobrze co za dziwna kobieta z niej

wiesz co no to naprawdę nieładne z jej strony w końcu to wasz samochód u nas jest taka zasada że jak jeździmy gdzieś moim to niestety mamy siedzą z tyłu tylko że fakt z tyłu dużo miejsca jest a;e np moja mama z tyłu siedzieć nie może bo jej niedobrze zaraz ale trudno - wie że w moim samochodzie to ja będę jechała z przodu chyba że już naprawdę ją męczy to się przesiadamy ale teraz ona sama twierdzi i teściowa o dziwo też że ja jestem najważniejsza i powinnam z przodu siedzieć
ty się nie daj powinniście pojechać tak czy tak. a ona jak się obraziła to znaczy że naprawdę egoistka. a ciekawe jakby zareagowała na wieść o tym że ty nie pojedziesz a ona z tżtem tylko - może by wtedy jej głupio było no kurczę jak kobieta w ciąży ma się gnieździć na tylnim siedzeniu w sportowym aucie co za baba no

Napisane przez iizabelaa

ja całe szczęście też nie widziałam nigdy brudnej bielizny/skarpet mojego męża poza koszem na pranie

teściowa krótko trzymała swoich synków

moja właśnie też i to jest najśmieszniejsze ona uwielbia porządek, darła się nieraz że coś tam leży w pokoju ich jak jeszcze mieszkał u rodziców ogólnie to słuchali i w ogóle a mnie w ogóle nie słucha chyba przewrażliwiony po mieszkaniu z mamą i teraz wolności zażywa

Napisane przez iizabelaa

ja dzisiaj mam dzień wypełniony imprezą rodzinną,
chrześniak tż ma roczek,
idziemy na 15

i spotkam tam jeszcze 3 ciężarne
chyba już wiem jaki będzie główny temat rozmów

o jak fajnie to miłej imprezy

Napisane przez Anessa

Hej babeczki!

Widze, ze przystopowalyscie na weekend, z czego sie bardzo ciesze

Moj TZecik dzis przylatuje!!!!!!
Alez tesknilam za nim! Wycaluje go i wymietole za caly ten tydzien
Zaraz robie tiramisu' na powitanie

Co do zachowania TZow, to teraz piekne zadanie przed mamami synkow
Nauczyc zycia w stadzie bez szkody dla przyszlych biednych zon
Moj na poczatku tez kladl gdzie popadnie wszystkie czesci garderoby ale jak pare razy warknelam a raz - kiedy po prysznicu wieczorem, nie umyl wanny i zostawil bielizne na podlodze, twierdzac, ze do rana nic sie nie stanie - poszlam spac na kanape, mowiac, ze ja z takim fleja spac nie bede i nie wejde do lazienki nawet na siku, dopoki tego nie sprzatnie
No i spalam bez zrobienia siku i bez umycia sie - prowizorka toalety w kuchni byla, oczywiscie bez sikania - a rano lazienka sprzatnieta, TZ z mina Kota w Butach ze Shreka przeprosil no i powtorki nie bylo
Ale nerwy wtedy mialam

Jesli Bog da nam synka - a mam nadzieje, ze ma takie zamiary - mam zamiar nauczyc moje dziecko dobrych manier na przyszlosc
Bo bez pewnej dyscypliny w dziecinstwie - nie mowie tu o jakis radykalnych zasadach, karach czy bron Boze biciu! -bez wpojenia zasad dobrego zachowania, pozniej sa wlasnie takie problemy w doroslym zyciu, ktore tylko utrudniaja wspolzycie z innymi.

no tylko widzisz moja teściowa też nauczyła synów manier i porządku a jak się wyprowadził to w ogóle to olał to moja wina bo od razu powinnam krótko go trzymać pod tym względem

Napisane przez ego_ego

no to wstawiam Wam zdjęcia
1. brzuszek w 17tc
2. czarny sweterek z krótkim rękawem
3. czarny z długim
4. szary

Sweterki to mój najnowszy zakup do leginsów, które mam nadzieję przyjdą w tym tygodniu

Spadam na obiadek do teściów

Papapapa

fajne ubranka i brzusio jaki duży ja też 17 tydzień a mam taki mały buu

[Anessa]

A mnie cos naszlo i ogladam i slucham i rycze jak ta glupia...
To chyba te hormony, bo tak ten tekst tak przemawia do mnie, bo przeciez ja tez mama bede i tak mysle o tym moim malenstwie... ech...

http://mamtalent.plejada.pl/108,5881...deo_detal.html

[Montii]

bosti ja też zawsze jeżdżę z przodu choćby ktoś wazył 200 kg jego problem

ego ego śliczny brzuszek, rośnie rośnie

idziemy do rodziców na obiad

[iizabelaa]

Dziewczyny,
zachorowałam na ten kombinezonik
tylko czy jeśli dziecko się urodzi w terminie OM (25 marzec) to go wykorzystam

http://allegro.pl/next-kombinezon-z-...286515620.html

Napisane przez marsylia

Ja to nawet stwierdzilam ze wezme chlopca z przydzialu zeby starczylo dla Ciebie dziewuchy

Napisane przez Montii

czarna gratuluję córci i za izę też trzymam kciuki zresztą wiem,że ona będzie miała córkę

za dużo tego dobrego

Napisane przez bosti

Anessa masz zupełną rację, że takie rzeczy wynosi się z domu i to kwestia wychowania. tak więc ja kontynułuję wychowywanie mojego TŻa i nadrabiam zaległości w tym, czego nie wyniósł z domu. jego matka to raczej prosta kobieta, więc nie mam się czemu dziwić, że nie wszystkiego go nauczyła. tylko, że w wieku 32 lat to ten mój TŻ już ciężki w przyswajaniu a ile razy narzeka, że ja w domu zachowuję sie jak w pracy i on się czuje jak mój uczeń ale co tam, nie będę się przejmować narzekaniem, tylko będę dalej edukować

także zgadzam się z tym


Uciekam, będę wieczorkiem,
trzeba się przygotować do wyjścia

[laseczkaa]

Napisane przez Olusiaa_

ja wymiotowałam tylko 2 razy i to z łakomstwa- po tym, jak zjadłam dużą paczkę Cheetosów na raz

Ja w sumie chodzę w swoich ciuchach, ale cisną mnie dopasowane wysokie spódnice, rajstopy czy legginsy, też sobie kupiłam na allegro ciążowe i 2 swetry

Ja też jem sporo, ale wnioskuję, że nie tyję, bo odżywiam się zdrowiej- bardzo smakują mi warzywa, owoce, jem razowy chleb, bułki grahamki...
No, ale słodycze to codziennie wcinam, więc nie wiem, dziecko ze mnie wysysa te kalorie czy co

no ja też się zastanawiam gdzie lecą te kalorie bo słodyczy jem dość sporo ale nie tyje

Napisane przez ego_ego

no to wstawiam Wam zdjęcia
1. brzuszek w 17tc
2. czarny sweterek z krótkim rękawem
3. czarny z długim
4. szary

Sweterki to mój najnowszy zakup do leginsów, które mam nadzieję przyjdą w tym tygodniu

Spadam na obiadek do teściów

Papapapa

brzuszek śliczny sama mam podobny może troszkę mniejszy ale ja dopiero za chwile tzn w środę zaczynam 17 tc a sweterki super - z leginsami będą świetnie wyglądać i będzie Ci wygodnie

Napisane przez Olusiaa_

ego_ego śliczny brzuszek
przynajmniej wyglądasz jak w ciąży bo ja to raczej jakbym megawzdęcie miała

marsylia w 16 tc może też gin dojrzy płeć

ja na usg wybieram się w 18tc i mam nadzieję że również płeć dojrzy ....
ale z tego co pisałyście to raczej większość z was poznała płeć w 18tc .

Napisane przez Montii

Hej Lejdis, witam zasmarkana ponownie
poszłabym do lekarza ale nie.. jutro przecież święto, nie wiem jak wytrzymam do wtorku a może mi przejdzie.

czarna gratuluję córci i za izę też trzymam kciuki zresztą wiem,że ona będzie miała córkę

co do tż to muszę mojego pochwalić bo sprząta, pierze gotuje, zmywa, normalnie taki egzemplarz mi się trafił ,że szok mam nadzieję,że synek też będzie taki mądry i samodzielny jak on, no w sumie jak to powiedział lekarz na połówkowym, z główką dziecka i mózgiem wsio ok, więc od nas zależy jak go ukierunkujemy


u mnie w tesco są miejsca parkingowe dla kobiet z dziećmi i ta kasa pierwszeństwa narysowana brzuchatka i wózek inwalidzki.

ostatnio na 12 kas otwarte były dwie i w każdej kolejka po 10 osób
a kasa peirwszeństwa otwarta od 16...
to pani sprzątaczka mi szepnęła,że ''zaraz dwójkę otworzą'' i stanęłam sobie przy pustej kasie, ludzie na mnie zonka a tu kasjerka przychodzi

no u mnie w tesco tez jest kasa pierwszenstwa ale jeszcze z niej nie korzystalam zamierzam to zrobic przed swietami , ale miałaś szczęście że tą 3 kase otworzyli

Napisane przez iizabelaa

Dziewczyny,
zachorowałam na ten kombinezonik
tylko czy jeśli dziecko się urodzi w terminie OM (25 marzec) to go wykorzystam

http://allegro.pl/next-kombinezon-z-...286515620.html







za dużo tego dobrego




także zgadzam się z tym


Uciekam, będę wieczorkiem,
trzeba się przygotować do wyjścia

kombinezonik śliczny .... sama bym taki kupiła tylko mi się nie przyda ja tp mam na 16.04 wiec jak urodze w terminie to nim wyjdę po ok tygodniu czy 2 na spacer to będzie już maj

[bosti]

iiza kombinezonik przesłodki ale Ty perełki potrafisz wyszukać

Montii, Eirene, iiza, ego ego dzięki za wsparcie w sprawie nieszczęsnego wyjazdu coś, co miało być przyjemnością, stało sie niestety problemem cały czas chodzi mi ta sprawa po głowie i myślę, jak wybrnąć z tej sytuacji. najlepiej chyba byłoby nie przejmować się obrazą mamy TŻa i olać jej humory, ale widzę, że jego to boli, bo to w końcu matka, którą bardzo kocha i szanuje. a mi ona poprostu często działa na nerwy, więc jak się da, to unikam kontaktu. i dla świętego spokoju wolałabym zrezygnować z wyjazdu, niż narażać się na konflikty. zobaczymy, co tam TŻ ugada z nią

[marsylia]

Napisane przez Olusiaa_

ego_ego śliczny brzuszek
przynajmniej wyglądasz jak w ciąży bo ja to raczej jakbym megawzdęcie miała

marsylia w 16 tc może też gin dojrzy płeć

ego ego u nas juz w 13 zapowiedziala gin chlopca, wiec mysle ze teraz bedzie tez dobrze widac bo to bedzie 17 tydzien.


bosti 0- ja zawsze siedze z przodu i nie wyobrazam sobie inaczej mam chorobe lokomocyjna, a teraz w ciazy to juz w ogole. Ostatnio jak bylismy u rodzicow i jechalismy ich autem to moja mama i maz siedzieli z tylu a ja z przodu. I dla kazdego to bylo normalne, potem jak jechalismy naszym autem to moj tata z mama siedzieli z tylu a tata wazy 130 kilo

[laseczkaa]

Napisane przez marsylia

ego ego u nas juz w 13 zapowiedziala gin chlopca, wiec mysle ze teraz bedzie tez dobrze widac bo to bedzie 17 tydzien.


bosti 0- ja zawsze siedze z przodu i nie wyobrazam sobie inaczej mam chorobe lokomocyjna, a teraz w ciazy to juz w ogole. Ostatnio jak bylismy u rodzicow i jechalismy ich autem to moja mama i maz siedzieli z tylu a ja z przodu. I dla kazdego to bylo normalne, potem jak jechalismy naszym autem to moj tata z mama siedzieli z tylu a tata wazy 130 kilo

szybko jak w 13 tc i już pleć potwierdził
Ja też mam chorobę lokomocyjną i zawsze z przodu... ale z dzieckiem to trzeba będzie z tyłu jechać ...

[Eirene1987]

Napisane przez bosti;22975535

[B

Montii, Eirene, iiza, ego ego [/B]dzięki za wsparcie w sprawie nieszczęsnego wyjazdu coś, co miało być przyjemnością, stało sie niestety problemem cały czas chodzi mi ta sprawa po głowie i myślę, jak wybrnąć z tej sytuacji. najlepiej chyba byłoby nie przejmować się obrazą mamy TŻa i olać jej humory, ale widzę, że jego to boli, bo to w końcu matka, którą bardzo kocha i szanuje. a mi ona poprostu często działa na nerwy, więc jak się da, to unikam kontaktu. i dla świętego spokoju wolałabym zrezygnować z wyjazdu, niż narażać się na konflikty. zobaczymy, co tam TŻ ugada z nią

powinien po prostu sam z nią porozmawiać na spokojnie i zapytać CZEMU się obraziła - bo to chyba normalne że nie będziesz się cisnąć niech jej tż powie że rozważaliście to żebyś ty nie jechała ale on nie chce no bo w końcu dlaczego ty masz nie jechać a ona tak. może to przemyśli. ach z tymi mamusiami normalnie głowa czasem boli

[monika267]

Czarna gratuluje dziewczynki

Co do facetow moj Tż jest nauczony wszystkiego pierze gotuje sprzata wiec nie mam z nim problemow z czego ciesze sie ogromnie

Ego_ego slodki brzusio mi do Ciebie duzo nie brakuje a mam 4 kg na plusie

Moje usg za 20dni wtedy bede w 20 tyg mam nadzieje ze poznamy wtedy plec chyba ze dzidzia nas oleje tak jak w 14 tyg i odwroci sie pleckami .......no ale najwazniejsze zeby wszystko bylo ok z malenstwem

[iweczka]

Napisane przez 87czarna

Kochane moje,próbowałam się do Was dostać od piątku,ale tak mam zawirusowany komputer,że wszystko mi się zainało...zresztą teraz jest podobnie-muszę oddać do naprawy

Po piątkowym badaniu dowiedzieliśmy się,że będziemy mieć CÓRECZKĘ:ro lleyes: Nadal w to nie wierzę,bo od początku stawiałam na chłopaka...nawet mówiłam do brzucha 'synuś' Mała całkowicie się nie rozkraczyła,więc lekarz powiedział,że to 80%...mówił,ze jajeczek żadnych nie ma i dopatrzył się kreseczki,więc mam nadzieję,że nasze maleństwo do końca pozostanie dziewczynką Malutka waży 356 g i reszta badań wyszła bardzo dobrze. No więc będzie Maja Maria... Ach,jestem przeszczęśliwa...myślałam ,że będzie chłopczyk,bo u Tż sami faceci,ale jednak...

Całuję Was,miłego dnia

Gratuluje

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez iizabelaa

ja dzisiaj mam dzień wypełniony imprezą rodzinną,
chrześniak tż ma roczek,
idziemy na 15

i spotkam tam jeszcze 3 ciężarne
chyba już wiem jaki będzie główny temat rozmów

no temat będzie jeden na bank
u mnie też sie fajnie zlozyło,że mam wkoło siebie 3 ciężarne

[ego_ego]

Napisane przez marsylia

My w 3 jesteśmy chyba podobnie bo mój tp jest na 21.04
W sumie przez ostatnie 3 dni mi mdłości wróciły nigdy nie wymiotowałam, piersi mam ciężkie jak cholera. przytyłam od początku ciąży jakieś 1,5 kg, brzuszek widać trochę. Ale wydaje mi się, że jak ktoś nie wie to się nie zorientuje jeszcze.
Ja też mam problem z jazdą samochodem, jak jechaliśmy ostatnio do szczecina 5 g to potem bolał mnie brzuch do końca dnia.

Ja mam najbliższe badanie 10.11 to będzie chyba 16tydz6dz (juz sie w tych obliczeniach gubie)
a potem polowkowe 4 tygodnie pozniej czyli 6.12 pewnie

No to będziemy razem czekać na te wypragnione połówkowe

Napisane przez Olusiaa_

ego_ego śliczny brzuszek
przynajmniej wyglądasz jak w ciąży bo ja to raczej jakbym megawzdęcie miała

No teraz już tak, bo wcześniej to wyglądałam jak po prostu grubas, a teraz to ten brzuszek taki ciążowy

Napisane przez Eirene1987

fajne ubranka i brzusio jaki duży ja też 17 tydzień a mam taki mały buu

dziękuję, i nie martw się brzusio szybko urośnie jeszcze będziesz narzekać, bo ja już mam problemy z ułożeniem się do spania

Napisane przez Montii

b
ego ego śliczny brzuszek, rośnie rośnie

dziękuję, mówiłam Ci, że nie tylko Ty tak dużo "urosłaś" Ty jak na te swoje 10kg na plusie, to wyglądasz slicznie

Napisane przez iizabelaa

Dziewczyny,
zachorowałam na ten kombinezonik
tylko czy jeśli dziecko się urodzi w terminie OM (25 marzec) to go wykorzystam

piękny, mój tż powiedział, że cudowny

Napisane przez marsylia

ego ego u nas juz w 13 zapowiedziala gin chlopca, wiec mysle ze teraz bedzie tez dobrze widac bo to bedzie 17 tydzien.

no to będę trzymać kciuki, bo mój gin w zeszłym tyg powiedział, że jak na razie to on może powiedzieć tylko, że dziewczynka, bo nic nie widać

Napisane przez monika267

Ego_ego slodki brzusio mi do Ciebie duzo nie brakuje a mam 4 kg na plusie

dziękuję, no to dobrze, że tylko 4kg, ja zawsze miałam tendencję do tycia, więc napewno dużo przytyję w ciąży

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

montii chyba zakochałam się w tym Twoim wózku tylko ja chcę ten fioletowy
normalnie boski

[wikakika]

Hej dziewczynki, jak wam mija niedziela?
Czarna gratuluje dziewczynki, u Ciebie stawialam na chlopczyka...a tu taka niespodzianka
ego-ego sliczny brzusio, jak pileczka.
Wrzucam wam zdjecia z mojego USG,na drugim zdjeciu dowod ze nosze pod sercem chlopczyka. Trzecie zdjecie to moj brzucho -teraz 18 tydzien
Od poczatku ciazy przytylam 2.5 kilo nie wiem czy to duzo czy malo??

[ego_ego]

no piękne zdjęcia i brzusio taki zgrabny

[Eirene1987]

Napisane przez wikakika

Hej dziewczynki, jak wam mija niedziela?
Czarna gratuluje dziewczynki, u Ciebie stawialam na chlopczyka...a tu taka niespodzianka
ego-ego sliczny brzusio, jak pileczka.
Wrzucam wam zdjecia z mojego USG,na drugim zdjeciu dowod ze nosze pod sercem chlopczyka. Trzecie zdjecie to moj brzucho -teraz 18 tydzien
Od poczatku ciazy przytylam 2.5 kilo nie wiem czy to duzo czy malo??

śliczny brzuszek ja też przytyłam 2,5 i martwię się od dziś licze kalorie czytam że trzeba 2800jeść a ja dziś zjadłam 2000 więc trochę za mało oczywiście chodzi o te zdrowe kalorie nie te puste z objadania się słodyczami, pewnie mnie lekarz opierdzieli trochę ale ja się staram jeść ale nie wiem gdzie to się podziewa mam taką przemianę materii po prostu
a synek śliczne ma zdjęcia

[aja1]

Matko dziewczyny jak mi nogi w kostkach puchną :/
I jeszcze tak mi cholernie gorąco, cały dzień miałam dziś otwarty balkon, a siedziałam obok. Normalnie masakra, i pije jak smok

[marsylia]

Napisane przez laseczkaa

kombinezonik śliczny .... sama bym taki kupiła tylko mi się nie przyda ja tp mam na 16.04 wiec jak urodze w terminie to nim wyjdę po ok tygodniu czy 2 na spacer to będzie już maj

moze jeszcze ponosi, bo w sumie i maj potrafi byc chlodny... roznie bywa

Napisane przez laseczkaa

szybko jak w 13 tc i już pleć potwierdził
Ja też mam chorobę lokomocyjną i zawsze z przodu... ale z dzieckiem to trzeba będzie z tyłu jechać ...

Nie mowil ze potwierdza raczej ze zauwaza mam takie zdjecie jak wikakika od dolu udka i siut ogolnie od dolu najlepiej poznac.

[Montii]

ja raczej poczekam na wyprzedaże w styczniu, kupie jakiś kombinezonik z misia, nie gruby, za 40 zł i tyle termin mam na 8 marca, później będę ubierać grube sweterki, spodenki, czapusie i kocyk jak już zacznie się cieplejsza wiosna. No i w ogóle oby ta wiosna była taka śliczna jak ta jesień. jakbym rodziła w listopadzie to bym pewnie pokusiła się na jakiś lepszy, droższy, ale tak to nie ma sensu.
Ja mam takie zdjęcie siusiaka,że szok, nie da się go pomylić z niczym innym ale nie mam skanera

idziemy oglądać film, buźka

[laseczkaa]

Napisane przez wikakika

Hej dziewczynki, jak wam mija niedziela?
Czarna gratuluje dziewczynki, u Ciebie stawialam na chlopczyka...a tu taka niespodzianka
ego-ego sliczny brzusio, jak pileczka.
Wrzucam wam zdjecia z mojego USG,na drugim zdjeciu dowod ze nosze pod sercem chlopczyka. Trzecie zdjecie to moj brzucho -teraz 18 tydzien
Od poczatku ciazy przytylam 2.5 kilo nie wiem czy to duzo czy malo??

po prostu boskie zdjęcia nie ma wątpliwości że chłopak

a ja właśnie wróciłam z cmentarza a potem byliśmy na zakupach w Tesco oglądałam te ciuszki dziecięce normalnie boskie aż TŻ musiał mnie siłą stamtąd odciągać bo nie chciałam odejść tak mi się wszystko podobało jak bym była milionerką to kupiłabym z każdej sztuki po 1 eh.... i też widziałam w Tesco tą promocję którą opisywałyście były ciuszki po przeceniane o 70% itp.
nic ja lecę pooglądać coś w telewizji i troszkę odpocząć . Życzę miłego wieczorku

[mordka_1985]

laseczkaa - przepis na pierogi:
ciasto: 400gram mąki, 200gram masła, 2 łyżki śmietany 18%, pół łyżeczki soli, 1 jajko. mąkę posiekać z masłem, dodać resztę składników, zagnieść i włożyć na pół godziny do lodówki.
Farsz: 2 cebule, 1/2 kg kapusty kiszonej, garść grzybów - podsmażyć i doprawić.
Piec 30 min w temp 180 stopni.\

Pyszne są nawet na zimno
Gościom bardzo smakowały. każdy chce przepis.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

czarna - gratuluję córki!
bosti - też mamy sportowe autko i zawsze ten sam problem, bo nikt nie chce siedzieć z tyłu. Nawet z przodu już się ciężko siedzi bo fotele są prawie na podłodze.

Ilza - taki kombinezonik jest w h&m o ile pamiętam za 80zł.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

W sumie fotele są na podłodze ale tyłek też ma się prawie na podłodze

[laseczkaa]

Napisane przez mordka_1985

laseczkaa - przepis na pierogi:
ciasto: 400gram mąki, 200gram masła, 2 łyżki śmietany 18%, pół łyżeczki soli, 1 jajko. mąkę posiekać z masłem, dodać resztę składników, zagnieść i włożyć na pół godziny do lodówki.
Farsz: 2 cebule, 1/2 kg kapusty kiszonej, garść grzybów - podsmażyć i doprawić.
Piec 30 min w temp 180 stopni.\

Pyszne są nawet na zimno
Gościom bardzo smakowały. każdy chce przepis.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

czarna - gratuluję córki!
bosti - też mamy sportowe autko i zawsze ten sam problem, bo nikt nie chce siedzieć z tyłu. Nawet z przodu już się ciężko siedzi bo fotele są prawie na podłodze.

Ilza - taki kombinezonik jest w h&m o ile pamiętam za 80zł.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

W sumie fotele są na podłodze ale tyłek też ma się prawie na podłodze

dziękuje za pamięć i za przepis

[Tity]

Napisane przez aja1

Matko dziewczyny jak mi nogi w kostkach puchną :/
I jeszcze tak mi cholernie gorąco, cały dzień miałam dziś otwarty balkon, a siedziałam obok. Normalnie masakra, i pije jak smok

No niestety zaczyna się, ja już tydzień temu zdjęłam obrączkę bo chyba by mi ją wycinać musieli. Przeważnie jest ok, ale nie znam dnia ani godziny kiedy spuchnę.

[Gmyrelka]

Cześć Mamusie

Wzruszyłam się jak tylko tu zajrzałam Całkiem niedawno sama na takim wątku pisałam

Życzę Wam i Waszym maluszkom maaaaaaasę zdrówka Dbajcie o siebie i uśmiechajcie się dużo

Ściskam wszystkie brzuchatki,

Mamusia marcowo-kwietniowa 2010 (mama 7 miesięcznego Marcela )

Jak widać nadal mam fotkę z USG w avatarze hehehe To przecież taaaaaaaaaak niedawno było