|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3601 |
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Tak, jak mówiłam zapal białą świecę odmów modlitwę porozmawiaj z babcią i powiedz jej to co masz powiedzieć, zapytaj się czy może nie zdązyła czegoś zrobić i jak możesz jej pomóc właśnie dobrze by było gdybyś powiedziała że ona już tego nie zrobi bo zmarła .
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3602 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() moja nie żyje 2 lata i na szczęście nic się w domu nie działo
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3603 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3604 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Zgadzam się z wypowiedziami innych Wizażanek , moja babcia zawsze mi powtarza , że kiedy śnią nam się zmarli lub gdy czujemy ich obecność tzn. że oni proszą o modlitwę . Ktoś wcześniej wspomniał o okolicznościach odejścia... czy babcia przed śmiercią przystąpiła do spowiedzi ? Czasem człowiek nie zdąży pojednać się z Bogiem i jego dusza nie może zaznać spokoju .... Wiesz teraz jest listopad miesiąc zadumy i modlitwy za zmarłych , wiem ,że można uzyskać odpust zupełny za duszę w czyśćcu cierpiącą jeśli spełni się następujace warunki tzn. w dniach od 1 do 8 listopada odwiedzi cmentarz , przystąpi do spowiedzi i komunii św. i odmówi modlitwę w intencji zmarłego. Tym sposobem pomagając bliskim zmarłym ,którzy nas potrzebują , sami zyskujemy odpust zupełny w godzinę swojej śmierci .Myślę ,że warto również dać na mszę wypominkową w intencji babci i to na pewno pomoże . Z czasem i Ty uzyskasz wewnętrzny spokój . Nasi bliscy , którzy za życia nas kochali , nie przychodzą nas straszyć po śmierci... oni tylko zwracają się do nas o pomoc... Trzymaj się kochana i nie bój się , zobaczysz , że to minie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3605 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Gdy jeszcze żyła, pewna starsza pani mi poradziła abym o 15 godzinie pomodliła się za babcie, a wtedy na pewno w godzinie śmierci wszystkie grzechy babci zostaną odpuszczone. Tak też zrobiłam lecz dusza babci nie zaznała spokoju ![]() Może nie powinnam się wtedy modlić ale sprawdziłam w necie i rzeczywiście o godzinie 15 modli się o odpust grzechów. Wiem, że Ona mnie nie straszy, może puka bo chce mi dać znać, że istnieje życie po śmierci, może chce przed czymś ostrzec, ochronić. Dziękuje za słowa otuchy ![]()
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3606 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Oglaszam wszem i wobec posiadaczka cyfrowego polsatu iz na tymze wlasnie kanale od 21 leci film "Egzorcyzmy Emili Rose" enjoy
![]()
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3607 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
uuf.. to zycze bezschizowego ogladania
![]() ![]()
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
nigdy w życiu już tego nie obejrzę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
a ja w życiu tego nie obejrzę, po Waszych i znajomych opowieściach i schizach
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3610 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Poznań/Kielce
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A ja po dokładnym przejrzeniu ostatnich stron z tego wątku, doszłam do wniosku że mam chyba nierówno pod sufitem. Bo w żaden sposób nie działają na mnie ani wspomniany obraz z chłopcem i lalką, ani portret dziewczęcia. No wpatrywałam się niczym sroka w gnat i nie poczułam nawet cienia dreszczyku. Widocznie mój mózg jest już tak wyprany i zahartowany filmami i powieściami grozy, że już niewiele na niego zadziała
![]() Ale za to o wiele łatwiej jest mnie wystraszyć w sytuacji, kiedy czuję się mniej bezpieczna. Na przykład w trakcie mojego pobytu poza domem, to wystarczy nawet żałośnie naiwna urban legend, żebym zaczęła się permanentnie telepać. W te wakacje, kiedy spędziłam kilka dni u mojego kolegi na działce w Lublinie, spotkała mnie jedna z takich sytuacji. Tyle że nie była niestety naiwna, przeciwnie, cholernie łatwo było w nią uwierzyć. Otóż, jeden z kolegów, który siedział z nami na działce objawiał pewne ekhem "nadprzyrodzone zdolności". Twierdził, że potrafi dotrzegać gdzieniegdzie włóczących się zmarłych, nie jako konkretne sylwetki, ale niewyraźne kształty, a czasami delikatny strumień energii. Jestem w stanie w to uwierzyć, bo ów kolega zajmował się kiedyś "niebezpieczną" (jak to nazwał) magią i rzeczywiście mógł przez to otworzyć jakimś tajemniczym bytom furtkę do swojego życia. Ale to co mówił było naprawdę przerażające i to do tego stopnia, że musiałam sobie tam przed snem łykać ziółka, żeby zasnąć bez żadnych schiz. Opowiadał między innymi o tym, że duża część tych "bytów" przestała już w jakimkolwiek stopniu przypominać cokolwiek ludzkiego. I zdarza im się nie mieć absolutnie żadnych dobrych zamiarów w stosunku do ludzi, ale większość z nich nie ma żadnych szans nas tknąć, dopóki sami nie wpuścimy ich do swojego życia (poprzez np. wywoływanie duchów). Poza tym, kolega wierzy także w istnienie miejsc "przeklętych". Po prostu wyznaje zasadę, że jeśli w jakimś konkretnym miejscu dojdzie do wyjątkowych tragedii, to wylęga się tam jakieś cholerstwo, które czasami ma tak wzmożoną aktywność, że komuś żywemu zdarza się w takim miejscu bezpowrotnie zniknąć. Sam mówił, że widział już kilka takich miejsc z daleka i spieprzał z nich od razu, bo tak go przerażało to co w nich zobaczył. A i nie jest w tej swojej wierze osamotniony, bo podobno istnieje jakaś grupa ludzi, która również wierzy w istnienie takich miejsc i nawet prowadzi ich spis, posługując się jakimiś wiarygodnymi źródłami. Sama nie wiem co o tym myśleć, możliwe że trafiłam na człowieka który żyje w swoim własnym, fantazyjnym świecie. W każdym razie choć wtedy w Lublinie miałam okropne stany lękowe po tych opowieściach (min. nie chciałam wypuścić moich kolegów nocą z działki, kiedy zamierzali udać się po drewno), to jednak po powrocie do domu powoli o tym zapominach, bo jednak w swoich stronach czuję się jakoś tak sielsko i bezpiecznie ![]()
__________________
Poszukuję odlewek! Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3611 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() nie wiem czy taki dar, o ile istnieje, to przekleństwo, czy błogosławieństwo... nie dziwię Ci się stanów lękowych, mnie by sam kolega przerażał ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3612 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3613 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
.
Edytowane przez Rose969 Czas edycji: 2010-12-28 o 14:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#3614 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() to już wiem, co zrobię za rok na Castlu - najpierw Cię upiję, a potem wyciągnę nocą na cmentarz czy w jakies odludne miejsce i uraczę paroma opowieściami z tegoż wątku ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cześć dziewczyny!
Powoli powolutku czytam cały wątek, bardzo lubię takie historie oraz horrory. Mogę dołączyć? JA tam zbyt dużych przeżyć nie miałam, żadnych kontaktów paranormalnych. No może kiedyś, spałam, przebudziłam się w nocy i zobaczyłam 3 osoby siedzące pod szafą. Może mi się wydawało, może mi się śniło nie jestem pewna do dziś. Od razu przytuliłam się do Tż-ta i starałam się zasnąć. A z sytuacji śmiesznych po pewnym czasie, to kiedyś siedziałam sobie wieczorem w pokoju mojego brata (jego nie było), a pokój mojego brata to zawsze mi się kojarzył w dzieciństwie z jakąś tajemnicą i bałam się tam przebywać w nocy. Wracając do meritum, było ciemno wszystko pogaszone, tylko komputer rozmawiałam ze znajomymi na gg, nagle ktoś się do mnie podłączył, a że zaczął dość ciekawą rozmowę postanowiłam porozmawiać. Okazało się, że chłopak interesuje się demonami, opowiadał mi o nich, napięcie rosło, a tu jak coś nagle walnęło w szybę, jaki to odgłos straszny był, jak się wydarłam, jak uciekałam. Wróciłam tam dopiero rano. A na szybie było piękne odbicie jakiegoś ptaka. ![]()
__________________
28 września 2014 ![]() 6 sierpnia 2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3616 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Poznań/Kielce
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() A jesteś przygotowana na to, że będe Cię później straszyła nocami? Tzn, dzwoniła łańcuchami, jęczała potępieńczo i wydalała ektoplazmę, gdzie tylko się da? ![]() A mym znakiem rozpoznawczym będzie... woń trunku, którym mnie niecnie upiłaś ![]() NotreDame, mnie wydaje się że to głównie podświadomość napędziła Ci stracha. A wiem po sobie jak potrafi dać kopa, szczególnie jeśli masz jakiś konkretny lęk/fobię ![]()
__________________
Poszukuję odlewek! Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette ![]() Edytowane przez Immaginary Czas edycji: 2010-11-23 o 21:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3617 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() zaoszczędzę na perfumach ![]() I gdzie tam zaraz użyźniać - za ładne zwłoki, się przydadzą... ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2010-11-23 o 21:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3618 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Poznań/Kielce
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Chcę wiedzieć, czy skończę jako popiół dla diabła, czy zostanę raczej przekropelkowana w formę perfum? (To chyba oczywiste, która opcję bym wybrała) ![]() Chyba, że masz jakiś inny, niecny plan, o którym lepiej nie słuchać ![]()
__________________
Poszukuję odlewek! Dark Extacy, Chocolovers i Angel Violette ![]() Edytowane przez Immaginary Czas edycji: 2010-11-25 o 21:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3619 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() A co do napędzania stracha własną wyobraźnia, to jestem w tym mistrzynią ![]() W zeszłym roku nawet nawet zdawało mi się, że w zaspie śniegu czaszkę widziałam ![]() ![]()
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3620 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 195
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Mnie też zdarzają sie różne historie związane ze zmarłymi...
1. Kilka lat temu(miałam wtedy 13 lat),byłam bardzo chora i leżałam w łóżku. Moja mama akurat wyszła po zakupy,ale wychodząc dokładnie zamknęła za sobą wszystkie drzwi. Ja tak leżę,leżę i nagle słyszę,że w kuchni przesuwa się krzesło(taki odgłos szurania po podłodze). Trochę się wystraszyłam,ale starałam się zachować przytomność umysłu. Nagle usłyszałam kilka kroków w stronę mojego pokoju. Drzwi się otworzyły,i stanęła w nich moja zmarła babcia. Popatrzyła na mnie,uśmiechnęła się ciepło,a po chwili...rozpłynęła się w powietrzu. Tu pragnę nadmienić,że moja babcia zmarła na 5 miesięcy przed moimi narodzinami. Bardzo się cieszyła,że będzie miała wnuczkę,ale niestety tego nie dożyła ![]() Gdy opowiedziałam o tym mamie,to stwierdziła,że widocznie babcia chciała mnie zobaczyć. Innym razem przyśniła mi się,opowiadając mi,co będzie się działo w przyszłości. Powiedziała,że niedługo moja mama zmieni pracę,z powodu swojej szefowej(i tak się stało,zaledwie miesiąc później),że w męczarniach umrze moja ciocia(sen miałam w lipcu,ciocia zmarła na raka w lutym następnego roku),żebym uważała na siebie,bo mogę doznać ciężkiej kontuzji(we wrześniu złamałam nogę) i że moja przyjaciółka rozstanie się z chłopakiem. Potem babcia spojrzała na mnie,powiedziałą,że mnie kocha,i że jeszcze kiedyś mnie odwiedzi. Nie zwróciłam na ten sen szczególnej uwagi,dopóki nie zaczęło się to wszystko sprawdzać. Natomiast jeszcze innym razem,gdy leżałam w szpitalu,i naprawdę źle się czułam,również miałam sen. Stałam przed długim przejściem dla pieszych. Nie jechało żadne auto,było naprawdę spokojnie,i mogłam bez probemu przejść,nawet wolnym krokiem. Jednak jakaś dziwna siła sprawiała,że nie mogłam się ruszyć. Nagle obok mnie pojawiła się moja zmarła ciocia(która jeszcze przed śmiercią prosiła mnie,żebym o niej nie zapomniała,mówiła,że nie chce umierać,tylko chce być blisko mnie),i powiedziała,że pomoże mi przejść. Wzięła mnie za rękę,i zaczęłyśmy iść. Ciocia cały czas mówiła,jaka jest szczęśliwa,że z nią jestem,i mówiła,że jak przejdziemy,to zaprowadzi mnie w najpiękniejsze miejsce,jakie kiedykolwiek widziałam. W pewnym momencie,gdy dochodziłysmy do końca tych nieszczęsnych pasów,ja poczułam,że nie mogę dalej iść. Wyrwałam jej rękę,i powiedziałam,że jeszcze nie teraz. Ona zaczęła mnie namawiać,że skoro jesteśmy tak daleko,to nie mogę zrezygnować. Ja powtórnie odmówiłam,i zaczęłam się wracać. W pewnym momencie odwróciłam się i zobaczyłam,że ciotka płacząc błaga mnie na kolanach,abym jej nie zostawiała. Ja również się rozpłakałam,ale powiedziałam,że muszę wrócić,że przecież czekają na mnie rodzice,brat,mój chłopak.... Ona zamilkła,spojrzała na mnie z wyrzutem i zniknęła. I wtedy się obudziłam. Opowiedziałam ten sen mojej mamie,która powiedziała,że najwyraźniej cioci jest źle na ''tamtym świecie'' i chciała zabrać mnie ze sobą... Później dziękowałam Bogu,że się w porę obudziłam... Teraz sytuacja z zeszłej zimy. Wróciłam ze szkoły. Szukałam w torebce kluczy,a obok mnie stała moja kotka. W pewnym momencie zeszła ze schodów,i zaczęła przeraźliwie miauczeć. Patrzyła w jeden punkt,zjeżona,i miauczała. Zeszłam do niej,nie wiedząc,co jej się stało. I w tym momencie z dachu spadła ok.0,5 metrowa sopla lodu,ostro zakończona. Gdybym stała w tym miejscu,gdzie wcześniej,to wbiłaby mi się w głowę. Kicia uratowała mi życie.... Edytowane przez Adzia15 Czas edycji: 2010-12-05 o 13:50 Powód: literówki |
![]() ![]() |
![]() |
#3621 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 603
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Piroksena, to najbardziej przerażająca opowieść, jaką w życiu słyszałam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3622 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 273
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
piszcie dziewczyny cos
kto ogladał Paranormal Activity 2 ??? |
![]() ![]() |
![]() |
#3623 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Zdaje się,że ja widziałam
![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3624 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5
|
![]()
Widzę , że ten cudowny wątek zaczyna umierać
![]() Trzeba to zmienić , chciałabyum wspomnieć o ciekawej historii związanej z filmem "Omen" , a mianowicie: Film "Omen" Richarda Donnera, opowieść o małym chłopcu - Antychryście o niepokojącym spojrzeniu uważana jest za jeden z najbardziej przerażających filmów wszechczasów. Z czasem dzieło to obrosło legendą - zaczęto uważać, że nad obrazem ciąży klątwa. Cóż, może mowa o klątwie to gruba przesada, ale kilka faktów może sprawić, że włos się jeży na głowie. Trudno jednak powiedzieć, na ile to wszystko jest zwykłymi zbiegami okoliczności. Według plotek aktor Harvey Stephens, który 28 lat temu w wieku 6 lat wcielił się w postać Damiena, zmarł w tajemniczych okoliczonściach. Nic bardziej mylnego: wiedzie w Anglii spokojny żywot zamożnego biznesmena. "Ciężko z tym żyć, zawsze będę kojarzony z Damienem, diabelskim nasieniem. To były zaledwie 3 czy 4 miesiące mojego życia, ale nadal nie mogę o tym zapomnieć". Trudno zapomnieć, szczególnie kiedy przez całe życie zdaje się prześladować go... liczba 666. Kiedy poszedł z ciężarną żoną do lekarza na pierwsze badanie płodu, datę porodu przewidziano na szóstego czerwca - szósty dzień szóstego miesiąca. Ta sama data urodzin co u Damiena!. Na dodatek powiedziano im, że płód to chłopczyk. Stephens pomyślał: "Założę się, że dziecko urodzi się o szóstej...". Ku uldze rodziców, dziecko przyszło na świat trzy tygodnie po planowanym terminie i była to dziewczynka. To nie wszystko: "Miałem wiele wypadków samochodowych, a kiedy pewnego razu uszkodziłem moje BMW, naprawy kosztowały równo 666 funtów (...) a kiedy zabrałem przyjaciół na obiad z okazji moich 19-tych urodzin, rachunek wyniósł 666 funtów. Ta liczba zawsze pokazuje się w numerach telefonicznych i rachunkach..." Inne osoby związane z filmem "Omen" miały mniej szczęścia. Samolot z Los Angeles do Londynu, którym leciał aktor Gregory Peck (grający ojca Damiena) został trafiony przez piorun. Osiem godzin później to samo spotkało samolot ze scenarzystą Richardem Seltzerem na pokładzie. To nie koniec przygód z samolotami. Ekipa chciała wynająć prywatny odrzutowiec, żeby nakręcić kilka scen. Jednak firma czarterowa musiała odwołać ich lot, bo wszystkie miejsca wcześniej wykupili biznesmeni. Po starcie samolot rozbił się na drodze, uderzając w samochód, który z kolei uderzył w inny samochód. Pasażerowie auta zginęli, była to.. żona i dziecko jednego z pilotów odrzutowca. Podczas kręcenia scen w zoo Windsor Safari Park dwa lwy zabiły strażnika. Kręcenie filmu przypadło na nasilenie zamachów bombowych IRA w Anglii (lata 1975/1976). Wybuch zniszczył np. restaurację, w której godzinę później producent filmu Harvey Bernhard i reżyser Richard Donner mieli jeść obiad. To samo spotkało stację metra, na którą właśnie szli. Podczas pierwszego dnia zdjęć jeden z członków ekipy miał wypadek, w którym całkowitemu zniszczeniu uległ samochód. A kiedy Bernhard podwoził Donnera do hotelu, zza rogu ulicy wyskoczył pędzący samochód i urwał otwarte drzwi samochodu, z którego reżyser właśnie wysiadał. "Klątwa" działała także podczas kręcenia drugiej części filmu. Najlepszy przyjaciel aktora Williama Holdena został zamordowany nożem, kiedy byli na wakacjach. Natomiast cała ekipa filmowa zaraziła się rzadką odmianą grypy, mimo że nie odnotowano nigdzie indziej żadnych wybuchów epidemii tej choroby. Czy te ponure wydarzenia można nazwać tylko zbiegami okoliczności? Przesądni ludzie na pewno mają na ten temat inne zdanie. A może po prostu z biegiem lat zaczęto rozpamiętywać tylko takie wydarzenia? Na pewno przyczyniało się to do budowania aury niesamowitości wokół filmu - w pewnym momencie Harvey Bernhard wydał polecenie, aby zbierano doniesienia o wszelkich dziwnych wydareniach na planie, żeby można je było potem przedstawić jako "klątwę". Może zadziałała tu znana w psychologii zasada "samospełniającego się proroctwa"? Oceńcie sami. Na koniec jeszcze jedna informacja, która powinna dać wiele do myślenia. Nadzorujący efekty specjalne John Richardson po ukończeniu pracy nad "Omenem" pojechał do Holandii, gdzie miał kręcić film "O jeden most za daleko". Podczas podróży jego samochód miał kraksę, w której zginęła jego dziewczyna. Obcięło jej głowę - tak jak Davidovi Warnerowi w "Omenie", dzięki efektom specjalnym Richardsona. Tą wypowiedź o filme skopiowałam , mam nadzieję , że nim mnie za to nie skarci ![]() No mam nadzieję , że wątek się rozkręci ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3625 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 542
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Muszę go w końcu oglądnąć, choć ostatnio mam mniejszy pociąg do horrorów
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3626 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Pod koniec listopada lecialam do PL, na lotnisku zaczepila mnie Romka, ktora czula sie niepewnie bo 1szy raz leciala sama. Mila kobieta, ja tam sama latac sie nie boje ale problemow nie mam jak ktos mily sie podczepia. Rozmawialysmy i opowiedziala mi o mieszkaniu/domu jakie wynajmowala z rodzina w UK.
Nie powiem, ciarki mnie nieco przeszly. Wynajmowali duze mieszkanie/dom, ona, jej maz, wnuki, rodzice tychze. Opowiadala, ze wnuk bardzo czesto rozmawial z kims w pokoju. Kiedy pytali odpowial, ze 'ona sie Ciebie boi i chowa'. Wychodzac z domu machal komus, kto podobno patrzyl z okna. Podobnie mialy inne dzieci. W odwiedziny przyszla jakas ich znajoma i czula sie nieswojo. Wiecej nie przyszla ale wytlumaczyc czego sie bala, nie umiala. Opowiedzial mi, ze raz byla w domu z synowa w kuchni - gotowaly. Dzieci mialy swoje pokoje, ktore kiedy puste, zamykane byly na klucz (dzieci robily balagan w pokojach). I tego dnia klamka w jednym z tych pokoi zaczela sie ruszac. Ktos szarpal. Powiedziala do synowej 'dziecko zamknelas', synowa zaprzeczyla. Obserwowaly ta klamke ruszajaca sie. Rece miala uwalone w ziemniakach wiec zawolala swojego meza czy moglby otworzyc drzwi zamkniete na klucz. Ten przyszedl i mowi znow 'dziecko zamknelyscie'. Po otwarciu pokoju, zamnietego na klucz okazalo sie, ze byl pusty. Cos jeszcze opowiadala ale juz nie pamietam. |
![]() ![]() |
![]() |
#3627 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() p.s. mówcie, co chcecie, ale nic mnie ostatnio tak nie przestraszyło, jak okładka płyty Crystal Castles ![]() ![]() http://readymadeblogs.mydevstaging.c...lbum-Cover.jpg
__________________
Edytowane przez peggy_blue Czas edycji: 2010-12-19 o 15:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3628 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
kolejny cudny wątek, później cały prześledzę, a jak będę miała troszkę więcej czasu dorzucę swoje 3 grosze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3629 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Nie wiem na ile to prawdziwe, ale dreszcze przeszly po mnie....http://www.youtube.com/watch?v=AveJSRL8KgQ
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3630 | |
Lady of Harley-Davidson
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 081
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:34.