Matura 2011 - część IV

[Bziu]

co tak wszystkie z tą grzywką
ja sobie podcinam sama, jak mi za pierwszym razem fryzjerka obcięła to nie wiem czy pijana była czy jej się tak ręka trzęsła że miałam strasznie krzywo, na szczęście dało się wyrównać

[Power Of Energy]

Cześć laski!
Nawet nie mam czasu piiiiisać...


Rosiek, proszę o dopisanie mnie do tej listy

Biologia, Chemia, Angielski - Rozszerzenie
cel - Stomatologia/Medycyna/ UM Poznań

[Katalonkaaa]

I ja się melduję w nowym wątku

Oj nie umiem się zabrać do roboty :/ miałam robić prezentację na polski i weszłam na stronę szkoły żeby sprawdzić jeszcze raz dokładne brzmienie tematu i... temat który znajduje się nad moim wydał mi się nagle tak prosty że jestem zdecydowana że chcę go zmienić. Myślicie że nie będzie z tym większych problemów?

[natalka2]

ja tez sie melduje w nowym watku
wczoraj odpoczywalam, spotkalam sie z przyjaciolkami, dzis pewnie sie poucze, a jutro moze na disco.

[whiskey]

u mnie niektóre dziewczyny wpisywały obojętnie jaki temat, bo babka dała nam późno tematy - więc ze zmianą tematu nie bedzie najwyraźniej dużego problemu.

[natalka2]

ja tez nie wiem, czy wezme temat ten, ktory wpisalam - mozna zmienic do 7 lutego [czy tam 8], kiedys sklada sie ostateczna deklaracje

[Nikolati]

Hej

Oj, ale mam dzisiaj zmarnowany dzień. Byłam wczoraj na imprezie, rano bardzo źle się czułam, teraz już jest znacznie lepiej, ale nadal ciężko mi się ogarnąć i za cokolwiek zabrać Strasznie nie lubię takich dni, kiedy nie zrobię nic pożytecznego, ani sobie tak naprawdę nie odpocznę, tylko tułam się z miejsca na miejsce, a czas leci... Z tego wszystkiego chyba pojadę z bratem kupić telewizor

Wspominałyście wcześniej o studniówce. A ja nadal nie wiem czy w ogóle chcę na nią iść. Bo niby już we wrześniu sobie powiedziałam, że nie. No ale w końcu znajomi mnie namówili, przyjaciel prosił czy z nim pójdę, no i tak jakoś się zgodziłam, choć też bez większego przekonania. Bo ja zupełnie nie przepadam za tego typu imprezami, praktycznie wszystko tylko na pokaz. Tym bardziej, że z dużą częścią klasy nie mam zbyt bliskich kontaktów, a z gronem tych najbliższych spędzam czas w znacznie fajniejszych okolicznościach i pójście razem na imprezę też nie jet dla nas problemem - a przynajmniej wtedy wiem, że się będę dobrze bawić.... No i jeszcze te całe zmieszanie z zakupami, szukaniem sukienki.... Trochę nadziei pokładałam w tym, że może przynajmniej sobie potańczę (przyjaciel z którym idę jest w sumie dobrym partnerem), ale kilka dni temu się dowiedziałam, że będziemy mieli dj-a z takiego klubu, w którym ostatnio byłam ze znajomymi i muszę wam powiedzieć, że niezbyt dobrze to się zapowiada. Już to widzę, dziewczyny w sukienkach, chłopcy w garniturach skaczący do najnowszych "hitów z eski" . Zresztą jeszcze jest kwestia tego, że ostatnio też pogorszyło się znacznie z moim zdrowiem i wiem, że w efekcie może to być dla mnie dużym dyskomfortem... No a z drugiej strony, to wiecie w sumie studniówka jeden raz w życiu itd. itp.
Chyba po prostu sobie jeszcze raz przemyślę...
To się rozpisałam...

Miłego dnia

[AjcCc]

Ja też zastanawiam się nad zmianą tematu ; )

zrobiłam jedno ćwiczenie gramatyczne z niemca R i jestem wykończona, fajną książkę pożyczyłam od nauczycielki, chyba sobie ją zamówię
książka typowo do rozszerzenia: 35 ustnych zestawów, 35 zadań leksykalno-gramatycznych, 200 tematów na dłuższą formę wypowiedzi, 40 zadań na rozumienie ze słuchu i 40 czytań ze zrozumieniem jak to wszystko zrobię to będzie 100% z niemieckiego

[whiskey]

AjcCc - co to za książka?

[wera921]

Napisane przez whiskey

cześć ;*
a ja mam takie pytanie... co zamierzacie robić jak już zdacie dobrze maturę?

Ja zamierzam jak po każdym końcu roku szkolnego - pierw spalić zeszyty od znienawidzonych przedmiotów a później baaaaalować

Dzisiaj w sumie się obijam perfidnie... Zrobiłam tylko matmę i fizykę do matury, a w następnym tygodniu mam tyle sprawdzianów

[Asienia1603]

Hej dziewczyny.
Niezłe tempo, już czwarty wątek. Następny w grudniu?

Napisane przez Bziu

A tak z innej beczki
Jak idą przygotowania do studniówki???

U mnie na razie zebrano zaliczkę, jeszcze nie wiadomo konkretnie, co z polonezem. Mimo wszystko zapowiada się wspaniały wieczór. Nie mam jeszcze nic, w grudniu jadę szukać sukienki i butów. Włosy będę mieć proste, zafunduję sobie na tę okazję prostowanie keratynowe. Poza tym wiem, że mam partnera i starczy. Nie ekscytuję się jeszcze jakoś specjalnie, w klasie też spokój.

Napisane przez whiskey

cześć ;*
a ja mam takie pytanie... co zamierzacie robić jak już zdacie dobrze maturę?

Ja mam zamiar - podobnie jak dziewczyny - ostro świętować.
Potem może pójdę gdzieś do pracy, jeśli uda mi się coś znaleźć, a w soboty będę imprezować. Pewnie pojadę też nad morze albo w góry.

Napisane przez wera921

Siemaa
Jeden dzień mnie nie było a tu już nowy wątek i 5 stron, widzę że nie próżnujecie
Rosiek proszę o dopisanie - przedmioty masz podane niżej a wybieram się na FiR UW lub IŚ/budownictwo PW.
W ogóle jak wam długi weekend mija?

Jak miło. Ja też chcę składać na FiR na UW, ale na pierwszym miejscu stawiam budownictwo, tyle że w Białymstoku.
Jeśli chodzi o weekend, mi leci strasznie szybko, teraz siedzę w WOSie i przepisuję zaległe notatki...


Rosiek, jeśli będziesz miała chwilkę, to dopisz u mnie jeszcze FiR na UW. Jak się nie dostanę na budownictwo, to pójdę na finanse, gdyż zwykle po pierwszej rekrutacji dużo osób rezygnuje. Liczę na szczęście.

[AjcCc]

Napisane przez whiskey

AjcCc - co to za książka?

Język niemiecki. Poziom rozszerzony wyd. Omega

Tutaj link

Świetna książka. Żałuję, że odkryłam ją dopiero teraz, bo raczej nie zdążę wszystkiego przerobić.

edit: wrzuciłam nie ten link, ale już poprawione ;p

[whiskey]

dzięki
chyba też zamówię

[AjcCc]

Dlaczego ten czas tak szybko ucieka

[Adus_]

grzywka jakoś żyje, teraz mi pewnie nie będą już alkoholu i papierosów bez pokazywania dowodu sprzedawać . Ale jestem zadowolona, jak na razie . Pouczyłam się geo, kończę pracę na wos, potem na piwo z dziewczynami w nagrodę

[AjcCc]

zastanawiam się, jak wy znajdujecie czas na wyjścia z domu
Ja mam wrażenie, że uczę się dużo za mało i mam wyrzuty sumienia, jak idę na lodowisko

[Adus_]

Napisane przez AjcCc

zastanawiam się, jak wy znajdujecie czas na wyjścia z domu
Ja mam wrażenie, że uczę się dużo za mało i mam wyrzuty sumienia, jak idę na lodowisko

ja zdaję mat, której uczę się codziennie: jak nie na fakultety, to na normalną lekcję, a jestem na profilu R, angielski- a z nim też większych problemów nie mam, w szkole też lecimy z R i chodzę na dodatkowe zajęcia, polski-wiadomo, geografia- z niej muszę się najbardziej przyłożyć i uczyć na dobrą sprawę na własną rękę, ale przypomniałam sobie już 1/3 repetytorium, więc jestem dobrej myśli. W tygodniu raczej nie wyłażę, głównie w weekendy, więc jakoś specjalnych wyrzutów nie mam ;P. Tym bardziej, że nie idę do Krakowa czy Wrocławia, albo na medycynę, że muszę mieć +90%. Wiadomo, chce dobrze zdać maturę, nawet dla samej siebie, ale najbardziej intensywna nauka rozpocznie się w styczniu, o kwietniu nie wspomnę

[rosiek]

Napisane przez AjcCc

zastanawiam się, jak wy znajdujecie czas na wyjścia z domu
Ja mam wrażenie, że uczę się dużo za mało i mam wyrzuty sumienia, jak idę na lodowisko

Ja mam tak samo nawet dzisiaj na spacerze z kolegą tłumaczył mi matematykę

[AjcCc]

Napisane przez rosiek

Ja mam tak samo nawet dzisiaj na spacerze z kolegą tłumaczył mi matematykę

To ja gadałam wczoraj wieczorem z TŻ przez telefon leżąc już w łóżku, zamykały mi się oczy i po całym dniu spędzonym z matmą widziałam przed oczami wykresy sinusa i cosinusa i myślałam jeszcze jak zrobić jedno zadanie, TŻ opowiadał mi, co tam u niego, jak studia itp a ja nagle do niego "jaki znak ma sinus w trzeciej ćwiartce"? foch TŻ za to, że go nie słuchałam bezcenny :p

Ja chyba mam takie jazdy, bo nie licząc korepetycji z mat i fiz muszę przygotowyać się do matury sama

[monakaja]

do dziewczyn które mają rozłożony materiał na konkretne tygodnie, jak wam idzie? wyrabiacie się ?

[rosiek]

w ten weekend chcę podgonić mocno o dwa tygodnie, mam nadzieję, że się wyrobię póki co nie idzie mi źle (;

[alkaaa00]

melduje sie !
Rosiek nie ma mnie w pierwszym poście ojjj ;P

Jak dużo napisałyście ;o
Ja dzis nic nie zrobilam, odsypiałam wczorajsze urodziny a potem na zakupy pojechałam , a jutro nastepne urodziny ;D

[oluniaaa172]

a ja dziś zajęłam sie moją prezentacją maturalną :P

na jutro plan: napisać referat z historii.... i matematyka w sobotę dalej polski no i biologia, mam nadzieję w poniedziałek 6 lekcji a po lekcjach czas z TŻ nareszcie

[Bziu]

Napisane przez monakaja

do dziewczyn które mają rozłożony materiał na konkretne tygodnie, jak wam idzie? wyrabiacie się ?

jak na razie tak choć ciężko czasem bywa


dziewczyny mam takie poczucie winy że za mało się uczę....

[ayra_]

Hey
Ja dzisiaj miałam się uczyć biologii wspólnie z przyjaciółką, ale miała doła i po nauce. Zaprosiłyśmy jeszcze jedną naszą przyjaciółkę i wspólne uczenie przerodziło się w babskie pogaduszki Natomiat od razu jak przyszłam zaczęłam się uczyć, więc sumienie mam spokojne
Longamana jak najbardziej polecam, mam repetytorium z ang do szkoły

[alice333]

Napisane przez AjcCc

To ja gadałam wczoraj wieczorem z TŻ przez telefon leżąc już w łóżku, zamykały mi się oczy i po całym dniu spędzonym z matmą widziałam przed oczami wykresy sinusa i cosinusa i myślałam jeszcze jak zrobić jedno zadanie, TŻ opowiadał mi, co tam u niego, jak studia itp a ja nagle do niego "jaki znak ma sinus w trzeciej ćwiartce"? foch TŻ za to, że go nie słuchałam bezcenny :p

Ja chyba mam takie jazdy, bo nie licząc korepetycji z mat i fiz muszę przygotowyać się do matury sama

Znasz wierszyk o plusach?

Ja sama przygotowuję się na dobra sprawę z chemii, biologii rozszerzonej. Na angielski i fizykę chodzę. Do polskiego i matmy podchodzę bez stresu. wiem, że to tylko podstawa, a ja zawsze byłam w miarę dobra z tych przedmiotów. Sama się uczę i z matmy powinno starczyć na co najmniej 80 %. Polski to jedna niewiadoma, ale lektury wszystkie czytam więc nie powinno byc źle.
Ja też mam wyrzuty jak gdzieś idę, np jutro na 18 koleżanki. Dlatego dzisiaj uczę się do bardzo późna.

[monakaja]

jestem z Was dumna

ja dziś też siedzę do późna więc alice333, będę Cię myślami wspierać w nauce ;D

ja powiem że mimo (wg niektórych moich znajomych, szalonego) planu skończenia przerabiania materiału do końca grudnia, a właściwie do połowy bo potem święta , daje radę , choć bywa Ciężko ^^

[AjcCc]

Napisane przez alice333

Znasz wierszyk o plusach?

nie znałam go, TŻ wczoraj powiedział mi go pierwszy raz

Napisane przez alice333

Ja sama przygotowuję się na dobra sprawę z chemii, biologii rozszerzonej. Na angielski i fizykę chodzę. Do polskiego i matmy podchodzę bez stresu. wiem, że to tylko podstawa, a ja zawsze byłam w miarę dobra z tych przedmiotów. Sama się uczę i z matmy powinno starczyć na co najmniej 80 %. Polski to jedna niewiadoma, ale lektury wszystkie czytam więc nie powinno byc źle.
Ja też mam wyrzuty jak gdzieś idę, np jutro na 18 koleżanki. Dlatego dzisiaj uczę się do bardzo późna.

Ja chodzę na godzinę matmy i godzinę fizyki w tygodniu, więc też większość muszę robić sama, przed maturą pewnie tych godzin będzie więcej, ale narazie szkoda mi kasy

moja szkoła prawie w ogóle nie przygotowywuje do matury -.-'

[natalka2]

Napisane przez alice333

Znasz wierszyk o plusach?

ja umiem taki

w pierwszej wszystkie sa dodatnie,
w drugiej tylko sinus,
w trzeciej tangens i cotangens,
a w czwartej cosinus

[Lavi92]

Napisane przez natalka2

ja umiem taki

w pierwszej wszystkie sa dodatnie,
w drugiej tylko sinus,
w trzeciej tangens i cotangens,
a w czwartej cosinus

Haha ale fajny