Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

nono całkiem miło i figlarnie

on tak pisze jakby sie nic nie stało....nie odpisze mu,później do niego zadzwonie bo przez smsy nie napisze tego co moge przez tel powiedzieć..

Napisane przez frezyjka85

no to pomarudzę......

wkurza mnie ta opryszczka...... zła jestem okrutnie!!!! i już nie chcę nigdy więcej

moja koleżanka stosowała HEVIRAN i jej pomogło

Napisane przez aleksandrettaa

Co do Madzi to też się z Wami zgadzam. JA bym nie pozwoliła by facet dyktował mi warunki. Nie na tym polega miłość by się testować i kazać starać się jednej stronie.

ja nawet nie wiem co on czuje do mnie

[_Maya_]

Aleks!!!!!!!!! znalazłam dla nas pracę!!!!!!

jest idealna Praca Św. Mikołaja i aż 8-10zł za godzinę! wchodzisz?


ej szajba mi wali na mózg...ja chcę juz dostać jakąś pracę

[najfajniejsza]

Napisane przez _Maya_

Aleks!!!!!!!!! znalazłam dla nas pracę!!!!!!

jest idealna Praca Św. Mikołaja i aż 8-10zł za godzinę! wchodzisz?


ej szajba mi wali na mózg...ja chcę juz dostać jakąś pracę

eee tam, fajna fucha - dzieci by Was kochały

[_Maya_]

Napisane przez najfajniejsza

eee tam, fajna fucha - dzieci by Was kochały

no właśnie mówię, że jest dla nas idealna podkradałybyśmy dzieciom cukierki...i trochę postraszyły rózgą - niech nie myślą, że z Mikołajem to tak im łatwo pójdzie

[najfajniejsza]

Napisane przez _Maya_

no właśnie mówię, że jest dla nas idealna podkradałybyśmy dzieciom cukierki...i trochę postraszyły rózgą - niech nie myślą, że z Mikołajem to tak im łatwo pójdzie

no niby tak, ale nie zatrudnią Was - mikołaj musi mieć brzuchol większy nawet od mojego

OK, lecę, bo nie zdążę ze wszystkim. dziś znów do północy w pracy a jutro to ja chyba nie przeżyję... od 9 do (mniej więcej) 21 w pracy bez chwili dla siebie
dzis na obiad naleśniki z domowym dżemikiem
zazdrośćcie mojemu konkubentowi obiadku

papa

[aleksandrettaa]

Napisane przez _Maya_

Aleks!!!!!!!!! znalazłam dla nas pracę!!!!!!

jest idealna Praca Św. Mikołaja i aż 8-10zł za godzinę! wchodzisz?


ej szajba mi wali na mózg...ja chcę juz dostać jakąś pracę

Idealna! Ja mam już doświadczenie w byciu św. Mikołajem, grałam tę rolę w przedstawieniu szkolnym w 3 klasie Z brodą mi do twarzy Bierzemy tę robotę

Wczoraj udało mi się ruszyć z kanapy mojego chłopa. Byliśmy na siłowni. Ja czułam się trochę dziwnie bo wcześniej chodziłam do takiego fitness clubu dla kobiet a tu prawie sami napakowani kolesie. Przez to trochę potem śmierdzi. Na szczęście jest sala z bieżniami, rowerkami itd więc mam na czym ćwiczyć. No i karnet jest dużo tańszy więc nie jest źle.

[madziamacius8786]

Naj też mam na obiad naleśniki,wiec nie zazdroszcze

[Zwies]

Napisane przez aleksandrettaa

Wczoraj udało mi się ruszyć z kanapy mojego chłopa. Byliśmy na siłowni. Ja czułam się trochę dziwnie bo wcześniej chodziłam do takiego fitness clubu dla kobiet a tu prawie sami napakowani kolesie. Przez to trochę potem śmierdzi. Na szczęście jest sala z bieżniami, rowerkami itd więc mam na czym ćwiczyć. No dużo tańszy karnet więc nie jest źle.

Ja doszłam do wniosku, że muszę mojego wysłać na siłownię, bo ja za taką kulkę to nie chcę za mąż wychodzić

[_Maya_]

Napisane przez aleksandrettaa

Wczoraj udało mi się ruszyć z kanapy mojego chłopa. Byliśmy na siłowni. Ja czułam się trochę dziwnie bo wcześniej chodziłam do takiego fitness clubu dla kobiet a tu prawie sami napakowani kolesie. Przez to trochę potem śmierdzi. Na szczęście jest sala z bieżniami, rowerkami itd więc mam na czym ćwiczyć. No dużo tańszy karnet więc nie jest źle.

kurcze...pamiętam jak ja chodziłam na siłownię sama...i tam były tylko 3 bieżnie na jednaj sali z atlasami, a facetów stado były takie dni że byłam jedyną babą ćwiczącą na sali aż M. zaczął ze mną chodzić

[aleksandrettaa]

Napisane przez Zwies

Ja doszłam do wniosku, że muszę mojego wysłać na siłownię, bo ja za taką kulkę to nie chcę za mąż wychodzić

my zaczęliśmy chodzić do S4 na ul. Koński Jar. Bliziutko od nas a z tego co pamiętam to twój tż mieszka w pobliżu.

[frezyjka85]

Napisane przez najfajniejsza

SONOL kup mój KWC wśród środków na opryszczkę
ja jak tylko zaczynam czuć, że coś chce mi wyskoczyć, to od razu smyram sonolem i jest super

Aleks, no ba! trza sprawdzić, co chce Ci wsadzić na palca
ciekawe jak mój to wymyśli pewnie zada mi sto pytań o to, czy chcę z nim być itp., a potem - jeśli odpowiedzi go usatysfakcjonują - łaskawie kucnie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

OK, OK:

PRZYSIĘGAM UROCZYŚCIE, ŻE JUŻ WAS NIGDY WIĘCEJ NIE WKRĘCĘ, NIGDY WIĘCEJ WAM NAWET NIE ZASUGERUJĘ, ŻE BYŁY OŚWIADCZYNY, JEŚLI ICH NIE BYŁO

Wybaczcie mi więc dzisiejsze zachowanie

może być?

tylko pamiętaj co przysięgałaś

Sonol.... słyszałam o sachol

Napisane przez madziamacius8786

on tak pisze jakby sie nic nie stało....nie odpisze mu,później do niego zadzwonie bo przez smsy nie napisze tego co moge przez tel powiedzieć..


moja koleżanka stosowała HEVIRAN i jej pomogło


ja nawet nie wiem co on czuje do mnie

dziękuję na coś się pewnie zdecyduję.... chociaż już mam srupek więc pewnie przechodzi pomału....

Napisane przez aleksandrettaa

Idealna! Ja mam już doświadczenie w byciu św. Mikołajem, grałam tę rolę w przedstawieniu szkolnym w 3 klasie Z brodą mi do twarzy Bierzemy tę robotę

Wczoraj udało mi się ruszyć z kanapy mojego chłopa. Byliśmy na siłowni. Ja czułam się trochę dziwnie bo wcześniej chodziłam do takiego fitness clubu dla kobiet a tu prawie sami napakowani kolesie. Przez to trochę potem śmierdzi. Na szczęście jest sala z bieżniami, rowerkami itd więc mam na czym ćwiczyć. No i karnet jest dużo tańszy więc nie jest źle.

zazdroszczę determinacji...... ja od pół roku obiecuję sobie, że pójdę na fitness/siłownię.... i

Napisane przez madziamacius8786

Naj też mam na obiad naleśniki,wiec nie zazdroszcze

a ja Wam zadroszczę

[Zwies]

Napisane przez aleksandrettaa

my zaczęliśmy chodzić do S4 na ul. Koński Jar. Bliziutko od nas a z tego co pamiętam to twój tż mieszka w pobliżu.

On ma za darmo siłownię w pracy.
I brzuszek też ma
Mam obecnie kulkę
Niedługo w spodnie się nie będzie mieścił

[osz rety]

Napisane przez madziamacius8786

Naj też mam na obiad naleśniki,wiec nie zazdroszcze

ja też mam na obiad naleśniki więc nie zazdroszczę nikomu

Zwies ja też mam w domu kulkę - męża znaczy się już nawet planuje zakup psa co by go mobilizować na spacerki

[Zwies]

Napisane przez osz rety

ja też mam na obiad naleśniki więc nie zazdroszczę nikomu

Zwies ja też mam w domu kulkę - męża znaczy się już nawet planuje zakup psa co by go mobilizować na spacerki

Ale mój był patyczek
A powoli robi się kuleczka
Już nawet nie ma jak wciągnąć tego brzucha, bo i tak wystaje

[Stefannia]

Aleks, te przeglądy są w Domu Kultury Śródmieście. www.dks.art.pl
A teraz zaczyna się Przegląd Kabaretów Studenckich, w czwartek www.pks.art.pl

[osz rety]

Napisane przez Zwies

Ale mój był patyczek
A powoli robi się kuleczka
Już nawet nie ma jak wciągnąć tego brzucha, bo i tak wystaje

Mój również był patyczek - i tak do wieku 22 lat, a potem zaczął prowadzić kanapowy tryb życia i zrobił się kulką

[Zwies]

Napisane przez osz rety

Mój również był patyczek - i tak do wieku 22 lat, a potem zaczął prowadzić kanapowy tryb życia i zrobił się kulką

To mój się zbliża do 26, ale mam nadzieję, że uda mi się go zmobilizować

[osz rety]

Napisane przez Zwies

To mój się zbliża do 26, ale mam nadzieję, że uda mi się go zmobilizować

Mój ma 27 więc mobilizuj go ile wlezie - to dla jego zdrowia

[Zwies]

Napisane przez osz rety

Mój ma 27 więc mobilizuj go ile wlezie - to dla jego zdrowia

Na razie nie udaje mi się go odkleić od McDonald's ani od innych fast food'ów Sam sobie nie ugotuje, a ja przecież nie zawsze mogę go wyręczać.

[pagka]

Cześć najukochańsze zazdrośnice na świecie

Nie nadrobię niestety, nie wiem co się dzieje, ale weszłam na nasz blog i.... Basieńko gratuluję Ci z całego serca, bardzo się cieszę

[osz rety]

Napisane przez Zwies

Na razie nie udaje mi się go odkleić od McDonald's ani od innych fast food'ów Sam sobie nie ugotuje, a ja przecież nie zawsze mogę go wyręczać.

ciężka praca przed Tobą.. tylko wiesz to nie jest tak żeby go wyręczać - należy mu dać wskazówki, uświadomić go i nauczyć żeby jadł bardziej zdrowo mój np. przestał jeść białe bułeczki, a przerzucił się na ciemny chleb - to już jakieś osiągnięcie

[Zwies]

Napisane przez osz rety

ciężka praca przed Tobą.. tylko wiesz to nie jest tak żeby go wyręczać - należy mu dać wskazówki, uświadomić go i nauczyć żeby jadł bardziej zdrowo mój np. przestał jeść białe bułeczki, a przerzucił się na ciemny chleb - to już jakieś osiągnięcie

No nie ciężka
Jak mieszkaliśmy w 1 miejscu jadł głównie sensowne i normalne rzeczy

Grzecznie jadł co mu dano, do pracy kanapki/gotowe zestawy i jakoś było
Czasami bawiliśmy się w bento

[aleksandrettaa]

Napisane przez Stefannia

Aleks, te przeglądy są w Domu Kultury Śródmieście. www.dks.art.pl
A teraz zaczyna się Przegląd Kabaretów Studenckich, w czwartek www.pks.art.pl

Kurde napaliłam się na finał PKS, sprawdziłam czy dam radę urwać się z zajęć. A tu brak biletów

[Zwies]

Napisane przez aleksandrettaa

Kurde napaliłam się na finał PKS, sprawdziłam czy dam radę urwać się z zajęć. A tu brak biletów

To standard

[aleksandrettaa]

Napisane przez Zwies

Na razie nie udaje mi się go odkleić od McDonald's ani od innych fast food'ów Sam sobie nie ugotuje, a ja przecież nie zawsze mogę go wyręczać.

No i na tym polega problem. Ruch jest ważny ale na takiej diecie to i tak będzie kulką.

[Stefannia]

Napisane przez aleksandrettaa

Kurde napaliłam się na finał PKS, sprawdziłam czy dam radę urwać się z zajęć. A tu brak biletów

Ja chyba w czwartek bym chciała, ale jeszcze biletów nie sprawdzałam

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Na czwartek też juz nie ma biletów. A szkoda, chetna byłam na te improwizacje

[madziamacius8786]

Napisane przez Zwies

Ja doszłam do wniosku, że muszę mojego wysłać na siłownię, bo ja za taką kulkę to nie chcę za mąż wychodzić

ale jesteś

Napisane przez frezyjka85

dziękuję na coś się pewnie zdecyduję.... chociaż już mam srupek więc pewnie przechodzi pomału....

oby

Napisane przez osz rety

ja też mam na obiad naleśniki więc nie zazdroszczę nikomu

piateczka

[najfajniejsza]

naleśniki prawie gotowe dżemik domowy pyszny
tylko konkubenta brak

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

ejjj, wpisałam w google moje imię i nazwisko i kliknęłam "Szczęśliwy traf" i wyskoczyła mi stronka po angielsku, na której jest napisane: "THANK YOU, *tu moje dane*" i że niby podpisałam petycję o niezabijanie psów w Korei ja dużo różnych petycji podpisywałam, ale takiej nie pamiętam, bo wszystkie dotyczyły Polski

[arrakis]

Napisane przez magda2109

A co w ogóle z D.? Odszedł na dalszy plan?

a co ma byc, skoro nie widzielismy sie od 3 miesiecy? Za malo czasu spedzilismy razem zeby tak dlugie niewidzenie sie mialo nie miec wplywu...

Napisane przez Claris

a co tak szybko? Kiedy Ci się kończy?

13 grudnia

Napisane przez najfajniejsza

D.?!

kciukam choć wolałabym, żeby Tobie przedłużono staż, a I. wywalono

hehe, I. nie wywala - za dobry jest chyba ze sam odejdzie co planuje zobic, bo chcialby do wrocka sie przeniesc ale nie wiadomo czy go tam gdzies przyjma.... a w ogole to moglby juz wrocic no....

A dentystka miala awarie jakas i mnie przerejestrowala na przyszly tydzien

[frezyjka85]

Napisane przez najfajniejsza

naleśniki prawie gotowe dżemik domowy pyszny
tylko konkubenta brak

a ja wcinam tuńczyka i jajka....