|
|
#4681 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Vampirka to firma na poziomie jak się jeszcze wykłócają przez smsy
![]() Co do zadań miałam raport jakiś, i miałam z niego zrobić tabelę przestawną wg wytycznych, i to zrobiłam choć też jedną rzecz dałam do wiersza a pan chciał w kolumnie ale to chyba mała rzecz, kwestia tego jak widać. Drugie zadanie było analityczne, trzeba było popatrzeć na polecenie, dane i policzyć kilka bardzo prostych działań a ja głupia zaczęłam kombinować z funkcją "jeżeli" i skończył mi się czas. I potem dopytywał mnie o to jakbym to zrobiła bez jakiś funkcji i musiałam w głowie liczyć więc oczywiście dopiero za 2. razem wyszło mi dobrze i kilka razy czytałam polecenie żeby zrozumieć o co chodzi. Na koniec powiedziałam tylko coś co pokazało, że znam branżę i mam nadzieję, że ujmie to tego pana bo inaczej to nie wiem czy mam szanse
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz |
|
|
|
#4682 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Cytat:
A duzo sie pomylilas z tymi Polakami? Szczerze mowiac to dosc typowe pytanie, by kogos udupic - ja akurat zwracam uwage na to, czy ktos ma roznorodna wiedze, a zwlaszcza taka podstawowa nt swojego kraju. Choc dziwne jest to, ze niewiele osob wie, ile Polska ma wojewodztw, z kim graniczy oraz ilu ma mieszkancow. No coz... ![]() Jestem pewna, ze to nie zawazy na decyzji, takze glowa do gory ![]() Cytat:
![]() a ten burak od smsa, szkoda slow. co za gosc, wujek dobra rada phi... |
|||
|
|
|
#4683 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Pumas takie podstawy jak to ile mamy województw i z kim graniczymy to wiem, bo tego to nie wypada nie wiedzieć, ale niestety dane liczbowe, jak ilość mieszkańców w Polsce, w moim mieście... nie pamiętam nigdy, i dziś okazało się, że nie wiem jakiego rzędu to liczby bo pomyliłam się...sporo, wstyd napisać
Pociesza mnie tylko to, że jeszcze rozmawiając o excelu poprawiłam pana co do nazwy jednej funkcji, bo mówił o niej, ja wiedziałam o jakiej mówi ale inaczej ją nazywał, i spytałam czy chodzi o wyszukaj.pionowo i właśnie, pan zrobił śmieszną minę i powiedział, że chyba tak się nazywa ale oni mówią inaczej. Może przynajmniej pomyślał, że dobrze ją znam
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz |
|
|
|
#4684 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ale to nie miało być zabawne, ja na serio piszę
Kala, udowodniłaś, że wiesz o czym on mówi, na pewno to doceni
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
Edytowane przez VwVampirka Czas edycji: 2010-11-16 o 21:12 |
||
|
|
|
#4685 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 544
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Open office pozwoli Ci zapisać w każdym formacie. Wystarczy rozwinąć strzałką możliwości wyboru i masz ich dużo, w tym również .doc, i .docx.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
|
|
|
#4686 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Zdecydowałam, że nie jadę tam.
Po pierwsze, ogłoszenie na to stanowisko pojawia się około raz na miesiąc. Co miesiąc wymieniają pracowników? Byłam tam i wiem, że to małe pomieszczenie z jednym biurkiem, sam prowadzący rozmowę mówił, że to jest jedno stanowisko. Wydaje mi się, że oni ogłaszają się bo dostają za to jakąś kasę, czy tam po prostu muszą. Po drugie nie ciągnie mnie tam jakoś strasznie, gdyby to było jeszcze INNE stanowisko a to jest to samo jak na tamtej rozmowie. Niczego nowego ja się o tej firmie nie dowiem, ani oni niczego nowego o mnie. Pan swoją osobą też mnie nie zachęcał, to biuro, a był ubrany jak na wiejski festyn w jakiś wypłowiały sweterek. Pół dnia stracę na powtórkę z rozrywki, chyba nie warto. Moi rodzice są podobnego zdania. Nie wiem... Edytowane przez gwiazdeczka172 Czas edycji: 2010-11-16 o 21:57 |
|
|
|
#4687 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Gwiazdeczka, widzę, ze czujesz to samo, co ja godzinę temu. "A może to jest właśnie to? Czy swoim zachowaniem tracę wielką dla mnie szansę? "
Widzisz, jak to się skończyło u mnie ![]() Może też spróbuj wpisać wszystko co masz o tej firmie w googe, tzn nazwę, nazwisko, nr. tel. ? (pojedyńczo i w "..." )
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
|
||
|
|
|
#4688 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
![]() Masz rację poszperam trochę zobaczymy co mi wyjdzie (wtedy też szperałam ale już nie pamietam |
|
|
|
|
#4689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Kala, dla mnie informacja o ilosci mieszkancow danego miasta czy panstwa to podstawa, by cokolwiek wiecej o danym miejscu powiedziec
np. jesli slysze, ze miasto ma 120 tys. mieszkancow, to wiem, jaki moze miec potencjal, ilu przedsiebiorcow, jaka strefe ekonomiczna, ile galerii handlowych, ile szkol wyzszych i srednich itp. No nie wiem, moze ja mam spaczenie ;-)
|
|
|
|
#4690 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
))Ja studiowałam ekonomię/finanse, liznęłam 2 lata turystyki i info dot. ilości mieszkańców Polski mi wisi i powiewa Nigdy nie było mi potrzebne, osobiście ani zawodowo.Teraz czuję się jak ignorant i postanowiłam, że jutro uzupełnię swoją wiedzę w tym obszarze ![]() Pocieszam się jedynie tym, że posiadam wiedzę z innych zakresów, pewnie cholernie nudnych i powodujących ziewanie u innych ludzi.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#4691 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Pumas, też myślę, że to spaczenie
) i na tej podstawie szacuję sobie jak wielkie mogą być pozostałe miasta, tj 120'000 = 12*moja mieścinka ![]() ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Wiecie, ta moja mieścinka to dobry wyznacznik, bo tak sobie liczę ile mają ludności sąsiednie miasta i prawie trafiam Szacowałam też Wrocław pomyliłam się o 40'000 (ma 200tys), ale byłam w nim zaledwie kilka razy i za bardzo go nie znam
__________________
“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec" Oscar Wilde
Edytowane przez VwVampirka Czas edycji: 2010-11-16 o 23:26 |
||
|
|
|
#4692 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
. Ja w cv mam podany adres zameldowania, moze go w ogole wykasowac, co? zostawic tylko imie nazwisko nr.tel, i adres email
|
|
|
|
|
#4693 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Mała zmiana, wg mnie powinnas wpisac adres miasta, do ktorego aplikujesz, czyli innymi slowy SKŁAMAĆ w tej kwestii. BO wpisujac swoj adres zameldowania jestes skazana prawdopodobnie na dluzsze bezrobocie niz ludzie z duzego miasta. Sprobuj. Aha, adres musi byc w CV.
Moze macie racje, ze to spaczenie, ale odkad pamietam, rodzice uczyli mnie wielu roznych rzeczy, przydatnych lub mniej, ale jedna z nich byla wlasnie ilosc mieszkancow danego miasta no i Polski przede wszystkim. Wg mnie sa to informacje bardzo wazne, bo jak mozna dyskutowac o tym, ze Slowacja duzo szybciej sie rozwija i ma mniejsze bezrobocie, skoro jest 7 razy mniejsza?? Wampirka, od kiedy Wrocław ma 200 tys. mieszkancow? Chyba przed wojną.....
|
|
|
|
#4694 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Vampirka już za późno, za 20 minut będą dzwonić. Już to kicham, idę się przygotować, tylko nie wiem z czego.
__________________
|
|
|
|
#4695 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Powodzenia Ariena
![]() Ja dzis byłam chwile w pracy, ale niestety nic nie zalatwilam, bo dyrektor bedzie dopiero kolo 14. Troche sie opuscilam w podbijaniu rynku, ale mialam koszmarna noc, w polowie nieprzespana, wiec nie mam sily na nic. I tak od 16 znowu ide do pracy az do 20. Musze sie przespać. |
|
|
|
#4696 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Masz mądrych rodziców, Pumas
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
#4697 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Jula :P Bez przesady.
|
|
|
|
#4698 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4699 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ja już po rozmowie. I szczerze-nie wiem czy bym chciała tą pracę. Kobiety pytały się jak się widzę w rozmowie z klientem, w ich pozyskiwaniu. Bleeee!!! Nie cierpię tego.
Docelowo praca po prostu handlowca, a na razie asystentki działu handlowego. Wiem że i tak bym szukała dalej. Owszem fajnie by było jakby mnie przyjęli ale nabyłabym umiejętności które mnie nie interesują. Oczywiście mówiłam że chcę być handlowcem, jestem komunikatywna itd, ale to nieprawda. ![]() Jak mnie przyjmą-to fajnie, a jak nie to chyba poczuję ulgę. Ja bym chciała taką pracę jak ty Jula! Czyli tak jak mówiłaś gdzie byłaś na rozmowie: nudna, z papierkami itd.
__________________
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-11-17 o 12:41 |
|
|
|
#4700 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
yhmmm..... Chyba faktycznie musze Ci to wytlumaczyc jak chlopu na roli....
W CV masz swoj adres: Np. Ul. Jagiełły 5, Niemodlin - jest to Twoj adres zameldowania. ALE widzisz, ze nikt nie odpowiada na Twoje CV, jestes dalej bezrobotna, a aplikujesz do Opola, ktore jest oddalone o 20 km od Niemodlina. WIĘC mozesz sklamac i zamiast Niemodlin (...) wpisac JAKIKOLWIEK adres opolski, czyli np. Ul. Krakowska 15, Opole. I uznac go za swoj adres zamieszkania. Wtedy wywalasz Niemodlin, czyli swoja miejscowosc, a wstawiasz na to miejsce adres z opola, zeby ulatwic sobie dostanie pracy. Jesli tego nie rozumiesz, to nie umiem Ci wyjasnic. Osoby z wiekszych miast maja wieksze szanse na dostanie pracy, niz osoby spoza lub z mniejszych miejscowosci otaczajacych duze miasto. Dlatego, ze pracodawca chce miec pracownika na miejscu, a nie liczyc sie ze spoznionym pekaesem, czy zasypana sniegiem miejscowoscia. Rozumiesz? ---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Ariena, ja tez zawsze klamie, ze kocham prace handlowca i sie do niej nadaje, a tak naprawde to nienawidze tego robic. No ale dobrze, ze sklamalas, zobaczymy, czy polkneli haczyk
|
|
|
|
#4701 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Poza tym babka na rozmowie zaznaczała, że oni chcą kogoś na stale, kto im nie powie, że to jest nudne. I pytała jakiej jeszcze pracy szukam wysyłając ogłoszenia, powiedziałam, że interesuje mnie HR, co ją bardzo zmartwiło. Cytat:
DDD Rozbrajasz mnie W pracy handlowca jest jedna fajna rzecz na ogół: pieniądze. I szybkie efekty.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
||
|
|
|
#4702 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Pumas, wytłumaczyłaś to tak, że nie można nie zrozumieć :P
Nienawidzisz pracy handlowca a to co teraz robisz nie jest taką pracą? Czy ja trochę inaczej to widzę? Ostatnio na GL napisała do mnie babka, z ofertą pracy w jakiejś firmie sprzedającej szkolenia, więc chyba coś podobnego do Twojej obecnej pracy, ale ja sie nie nadaję do takich rzeczy.
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz |
|
|
|
#4703 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
W pracy handlowca sa dwie fajne rzeczy: dobre pieniadze i nienormowany czas pracy. Mozna wiele na raz pogodzic - wypad z kolezanka na kawe, zakupy, wypad nad jezioro i troche pracy. Albo siedziec w domu jak ja w tym momencie. papierkowa robota, bleeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!! !!!!!!!!!!!!!! Obecnie mam do czynienia z dokumentami i tak tego nienawidze i nie umiem ogarnac, ze kartki lataja mi po całym samochodzie, ja nie jestem skrupulatna jak sie okazalo, bo wydawalo mi sie, ze wszystko wpisalam do moich tabelek, a jednak nie, bo kilka kartek wpadlo pod siedzenie :P Poza tym zawsze licze na łut szczescia pt: a moze nie sprawdza, a moze mi sie uda, a moze jak cos przekrece, to to nie wyjdzie na jaw. Brak mi systematycznosci i skrupulatnosci w wypelnianiu i dbaniu o papiery. |
|
|
|
|
#4704 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
No zobaczymy A może mi się spodoba, na razie i tak bym była asystentką przez około roku. Potem by chcieli mnie dać na handlowca. Szefa bym miala fajnego który by mnie wdrażał we wszystko. Także fajnie, choć srałabym w gacie ze strachu. ![]() Cytat:
Wymarzona praca: siedzenie w jednym pokoju i szukanie sobie czegoś po necie, robienie jakichś raportów na podstawie danych, wklepywanie danych do kompa, archiwizacja dokumentów. Jak najmniej się odzywać, jak najmniej dzwonić i mieć jak najmniejszy kontakt z ludźmi. Zawsze byłam takim cichym typem. ![]() Albo: praca w laboratorium gdzie siedzę i przelewam odczynniki i patrzę na wyniki, robię wykresy i raporty. ![]() Zazdroszczę mężowi który właśnie ma taką pracę. Siedzi sobie i pisze programy komputerowe. Nigdzie nie dzwoni, nie lata za klientem. Oni czasem dzwonią to rozwiązuje problemy, ale zajmuje mu to 10 minut i dalej sobie skrobie te programy. Jedyny kontakt z klientem ma gdy jedzie do jakieś firmy i bierze wytyczne do programu, albo jak go prezentuje i przeszkala jak on działa. Bardzo rzadko jest jakis problem żeby musiał jechać i na miejscu naprawiać. Przeważnie okazuje się że jakiś koleś nie kliknął w jakiś guziczek, albo złe dane wpisał i już wszystko działa. To się telefonicznie załatwia.
__________________
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-11-17 o 13:11 |
||
|
|
|
#4705 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Jak pracowałam w tej szkole językowej to się cieszyłam, jak udało mi się sprzedać kurs i dziewczyny dziwnie na mnie patrzyly, bo dla nich finalizacja i drukowanie paragonu to byl jeden z wielu równowaznych elementów pracy, a dla mnie główny. Cytat:
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ Edytowane przez Jula Czas edycji: 2010-11-17 o 13:11 |
||
|
|
|
#4706 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Na pewno trzeba umieć rozmawiać i przekonywać. A to powinien robić handlowiec. Plusem w mojej pracy jest to, że sprzedaje usługę i coś, co jest bardzo potrzebne każdemu z nas. Nie wciskam żadnej kołdry, garów, czy kremu cud, ale wiedze i lepsza przyszlosc (huhuhu, ale marketingiem zawialo). ---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Cytat:
Bo w pracy handlowca jest parcie na wynik, a nie na sposob jego osiagania. Dlatego to mi sie nie podoba. Tez chcialabym byc mózgiem informatycznym, ahhhh. Od kompa trudno mnie odciagnac :P Ariena Ty odludku (też tak mam)
|
||
|
|
|
#4707 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 189
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Dziewczyny jesteście mobilizujące
Piszecie tak o tej liczbie mieszkancow, wiec sama postanowiłam się upewnić czy dobrze pamiętam tę wielkość Ariena -Normalne, że podczas rozmów mówi się to co pracodawca chce uslyszeć Zawsze coś! A nuż Ci sie spodoba ![]() Ja mam to samo jeśli chodzi o charakter pracy, handlowiec to ostatnie stanowisko jakiego bym się podjęła. Też wolę papieromanię, cyferki, raporty etc. Wiadomo, każdy jest stworzony do czegoś innego. Swoją drogą dziwne są takie rozmowy telefonicznie. Można powiedzieć więcej, bo przynajmniej po oczach nie widać czy to kłamstwo chyba musiałabym komuś przekazać słuchawkę ![]() A moja dzisiejsza rozmowa - porażka. Nie jestem dobrej myśli, a tak mi się marzyła ta praca... Btw. piszecie tak szybko, że nie nadążam! :P
__________________
"...Never give up! It's such a wonderful life..." 27.02.2004r. 27.06.2010r. - PIERWSZE "TAK"
15.07.2010r. - MGR! Edytowane przez carri_esce Czas edycji: 2010-11-17 o 15:16 |
|
|
|
#4708 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Hehehe.Ja też jestem trochę odludkiem. Przyznaję, potrafię zagadać na śmierć ale lubię też posiedzieć sama, w milczeniu... Pumas, to jest dla mnie fenomen jak dajesz sobie radę w branży nie lubiąc handlu i będą "odludkiem"
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#4709 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 189
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
"...Never give up! It's such a wonderful life..." 27.02.2004r. 27.06.2010r. - PIERWSZE "TAK"
15.07.2010r. - MGR! |
|||
|
|
|
#4710 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Całe szczęście mnie się nie pytali o angielski a tego się bałam. Widać na co dzień bym go nie używała. A firma międzynarodowa i znana.
Idę powysyłać spontaniczne aplikacje.
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.






Aż sama bym coś napisała, że szczerze mówiąc, chyba musiałabym trochę pomyśleć nad taką listą ale byłam u TŻ, wypiłam dwa desperadosy i czuję się jak po 6 
Szczerze mowiac to dosc typowe pytanie, by kogos udupic - ja akurat zwracam uwage na to, czy ktos ma roznorodna wiedze, a zwlaszcza taka podstawowa nt swojego kraju. Choc dziwne jest to, ze niewiele osob wie, ile Polska ma wojewodztw, z kim graniczy oraz ilu ma mieszkancow. No coz... 








. Ja w cv mam podany adres zameldowania, moze go w ogole wykasowac, co? zostawic tylko imie nazwisko nr.tel, i adres email


