|
|
#361 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 304
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
|
|
|
|
|
#362 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cześć!!!
Dziękuję za wsparcie. Jesteście KOCHANE KarolinaP103 miałaś rację, dziś jest nowy dzień i wszystko wygląda lepiej ![]() Panowie wczoraj do dwunastej w nocy pracowali żebyśmy mieli wodę. Rewelacyjna ekipa!!!!!!!!! Mogli przecież pracę skończyć o 17 i pojechać sobie do ciepłych domów... Chatkę mam prawie doprowadzoną do ładu JEST DOBRZE!!!! Uciekam z Natalką na kanapę i będziemy oglądać bajki |
|
|
|
|
#363 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Powodzenia! |
|
|
|
|
|
#364 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
koralik_1982 no to super, że chociaż już wodę masz, od razu życie wygląda inaczej
![]() karolinaP103 dopiero teraz zobaczyłam na pierwszej stronie, że Ty też z oczekujących jesteś i już Ci niewiele zostało przynajmniej masz doświadczenie po pierwszym dziecku. Powiedz, denerwujesz się tak jak przed pierwszym porodem, czy jeszcze o tym nie myślisz?
|
|
|
|
|
#365 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 14
|
Hej dziewczyny!Ja mam termin na jutro, ale jakoś nic nie "słychać" prócz tego, że mam czasem takie delikatne kłucie jakby w pochwie -to podobno mały sie ustawia w kanale stopniowo. Moja lekarka powiedxiała ze w dniu terminu mam sie zgłosić do szpitala i tam mnie zbadają. Co oni będą jutro sprawdzać? KTG i normalne badanie dopochwowe czy coś jeszcze?
|
|
|
|
|
#366 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() ![]() mam jednak nadzieje że do wtorku jakoś samo "pójdzie" ![]() Cytat:
![]() tak pozatym to chyba nic...
__________________
"W życiu chodzi o ludzi, których spotykasz ....i o rzeczy, które z nimi tworzysz." Edytowane przez Incomprehensible Czas edycji: 2010-11-18 o 17:01 |
||
|
|
|
|
#367 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dziękuję Incomprehensible Chciałabym tam jutro pojechać i po prostu urodzić
![]() ![]()
|
|
|
|
|
#368 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
.---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Cytat:
to zrobią USG ,żeby zobaczyć jak nisko jest już główka. A czop śluzowy już Ci wyleciał?
|
||
|
|
|
|
#369 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Rzeczywiście przy kolejnym porodzie, to człowiek już nie jedzie taki zielony i wie co ma z tym malutkim dzieckiem robić, przynajmniej tak mi się teraz wydaje. Ja za kilka miesięcy zaczynam starania o drugie dziecko, więc bardzo mnie to wszystko interesuje, zwłaszcza jak sobie potem radzą podwójne mamusie, ale z tego co piszą Farahh i Koralik nie jest tak źle. A Ty będziesz miała kogoś do pomocy: mamę, teściową?
|
|
|
|
|
|
#370 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 530
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
wiec jutro świetujemy tzn tylko zyczenia i prezenty bo imprezka bedzie w niedziele... kurcze... a rowno o tej poze lezalam na porodówce z bolami nie do zniesienia a teraz siedze na sofie i parze na maja córe jak stuka łyżeczka w szklany stolik.... aż mi w uszach dźwięczy...![]() Co do nastepnych porodów to mam znajoma ktora ma juz 3 dzieci i pierwszy porod to doslownie jak z platka a 2 nastepne coraz gorzej...wiec to chyba indywidualna sprawa.. ale dobrze by bylo aby przy 2 poszlo gladka a nie tak jak za pierwszym razem hi hi
Edytowane przez martuha24 Czas edycji: 2010-11-18 o 18:36 |
|
|
|
|
|
#371 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
. W sytuacji awaryjnej mam mamę ale ona zajmuje się drugim wnukiem,więc awaria oznacza przypadki choroby itd. Teściowa ma 74lata i nie ma już sił na zajmowanie się szkrabkami. Planuję niestety żłobek. Córeczka jest żłobkowa i nie narzekam.Problem jest tylko taki,że baaardzo ciężko dostać się do żłobka i nie mam pewności,że syn się dostanie. Trzeba stać w kolejce koło 18godzPolityka prorodzinna w polsce Nie wiem,jak poradzę sobie z dwójką dzieci-staram się mysleć pozytywnie, bo załamać się bardzo łatwo. |
|
|
|
|
|
#372 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
) żadnych skurczy -nic kompletnie. Czy w taki razie powinnam brać juz ze soba torbe na wszelki wypadek, bo czytałam na forum niejedna historie , że nic sie nie działo a w szpitalu nagle rozwarcie
|
|
|
|
|
|
#373 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Przekonasz się, że ze słodką dwójeczką jest łatwiej ![]() Będziesz bardziej zorganizowana, bogatsza w wiedzę i doświadczenia. Przy drugim dziecku człowiek sobie uświadamia jak wiele niepotrzebnych rzeczy robił przy pierwszym Ja do dziś się zastanawiam dlaczego tak sobie utrudniałam życie, zamartwiałam się, przejmowałam wszystkim........ a, że mleczka wypił za mało, a czy zupa na obiad był na pewno dobra i dostosowana do jego potrzeb.... Jak urodziła się Nataleczka wrzuciłam na pełen luz ![]() BĘDZIE DOBRZE Cytat:
Nigdy nie wiadomo co się wydarzy A tak będziesz spokojniejsza, że wszystkie rzeczy, które chciałaś mieć przy sobie masz pod ręką w razie decyzji, że np przyjmują Cię na oddział!!! 3maj się jutro dzielnie na badaniach
|
||
|
|
|
|
#374 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ---------- Cytat:
, dostosować się do sytuacji. Dzieci są bardzo elastyczne pod tym względem. Myślę,że wtedy również łatwiej bedzie mi wyegzekwować od niej pewne zachowania (ani ja ani ona nie będziemy miały wyjścia).Jakoś to będzie
|
||
|
|
|
|
#375 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Jakie ma przyzwyczajenia Twoja córeczka? Przypomnij mi ile będzie mieć latek jak pojawi się rodzeństwo? |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#376 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 14
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzieki dziewczyny, więc wezme ze sobą torbę -przezorny zawsze ubezpieczony
tymczasem pozdrawiam Musze sie dzis dobrze wyspać bo mam lekkiego stresa
|
|
|
|
|
#377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Heja Witam wszystkie dziołchy!
Robi się tu coraz tłoczniej, cieszę się z tego bo w kupie zawsze raźniej Niektóre widzę, że będą już rodzić szok. Trzymam za Was laseczki kciuki! Żeby było w miarę szybciutko i jeśli tylko to możliwe bezboleśnie Zawsze można się pocieszyć ze już niedługo będziecie mieć swoje kruszynki przy sobieWpadam na chwilkę bo zaraz idę się położyć, muszę sobie przestawić swój wewnętrzny zegar bo przyzwyczaił mnie TŻ, kłaść się po 24 a ja potrzebuje więcej snu niż on i potem nie mogłam się dobudzić nawet o 10 rano. A że pojechał na 3 dni na szkolenie to może się mi uda cóż zrobić z tym moim spaniem. Bo zdarzyło się mi zaspać na 13 na seminarium...a to chyba już przegięcie. |
|
|
|
|
#378 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzień dobry
![]() Kamilko napisz co tam u Ciebie słychać ![]() Nic się nie odzywasz Wszystko w porządku? Martuha24 najlepsze życzenia urodzinowe dla córeczki ![]() Spełnienia dziecięcych marzeń, dużo uśmiechu, zdrówka oraz tysiące uścisków
|
|
|
|
|
#379 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej!
No widzę, że nareszcie się trochę rozkręciłyście z pisaniem ![]() Jejku, ile tutaj "rodzących"! Koraliku cieszę się, że nareszcie masz i prąd i wodę i spokój ducha No i dla wspaniałej ekipy!Martuha Sto Lat dla Twojej kruszynki! KarolinaP103 wiesz, ja też się przejmowałam, jak to będzie jak urodzi się drugi synek.. starszy też miał swoje przyzwyczajenia, ale ja mu ich starałam się nie zmieniać, żeby nie czuł, że zszedł na dalszy plan.. był nauczony wieczorem zasypiać ze mną, przytulać się, czytać bajki przed snem, więc to zostało, najpierw młodszego synka usypiałam, a później starszy miał mnie tylko dla siebie.. musieli się przyzwyczaić do hałasu podczas usypiania i teraz nawet jak jeden płacze, to drugi wcale się nie budzi będzie dobrze, grunt to dobra organizacja, dużo cierpliwości i miłości!malli dobrze Ci dziewczyny radzą, weź torbę ![]() Kamilko co u Ciebie?? Wszystko ok?? A co do drugiego porodu to z reguły (oczywiście są wyjątki) jest szybszy, ale podobno bardziej bolesny... Przy pierwszym porodzie pierwsze skurczybyki zaczęły mnie brać tak około 16.00, pojechałam do szpitala jakoś po 18.00, o 22.30 byłam na porodówce z rozwarciem na 6 cm, o 00.30 miałam na 10 cm i o 2.50 urodziłam synka A drugi poród od 10 cm rozwarcia do urodzenia dziecka- 20 minut Idę na śniadanko!
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#380 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cześć dziewczyny
koralik Farahhmiło że ktoś się martwi że się nie odzywam , kochane jesteście i macie za to ode mnie i Mai .U nas jakoś tak dziwnie.. Takie napięcie, oczekiwanie na godzinę 0 .. Do tego mam straszne problemy ze spaniem.. Poleżę troszkę i zaraz mam straszne bóle w żebrach i między nimi - chyba Pszczółka się tak umieściła , a to ostatnie chwile kiedy mogę się porządnie wyspać . Powiem wam że już po cichu marzę żeby jak najszybciej urodzić, mieć Pszczółkę przy sobie bo zaczynam mieć dość brzuszka .. We wtorek do południa mamy jechać do Katowic do szpitala na kontrolę . No a za 1,5 tygodnia grudzień i chyba będę wołac do małej "Majusia wychodź już!!" ..Uciekam umyć naczynia bo wczoraj po moich zachciewajkach stos się uzbierał a że TŻ pojechał po opony i felgi to zmywanie zostało mi . Odezwę się później malli80 chyba nie było nam dane wcześniej się poznać więc witam wśród nas ![]() ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- karolinko to widzę że nie tylko w Jaworznie taki cyrk ze żłobkami
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#381 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Farahh no właśnie o to usypianie i to czytanie bajek mi chodzi, bo tak córka jest też przyzwyczajona. Już myślałam,co to będzie za usypianie dwójki o różnej porze w jednym pokoju ale widzę,że to jest wykonalne. Pocieszyłaś mnie
Dziękuję.22Kamila22 w Jaworznie też tak ciężko? Tu jest jeden złobek na całe rozległe miasto i stąd te cyrki z dostaniem się. U Ciebie też kolejka dzień wcześniej? Paranoja! |
|
|
|
|
#382 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Karolina, dobrze że masz pozytywne nastawienie, dasz radę, bo my babki w końcu silne jesteśmy ![]() Cytat:
Cytat:
Wytrzymaj jeszcze trochę A rozumiem że masz już wszyściutko przygotowane na przywitanie Maji?
|
|||
|
|
|
|
#383 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 530
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dziekujemyza zyczenia
Patrycja dzisiaj urodzinowa ale za to bardzo marudna, jestem wykonczona nie chciala spac po poludniu i chodzi przewraca sie aj....do jutra dziewczyny...Pozdrawiam.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#384 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Może przypomniało się jej jak dokładnie rok temu wydostawała się na ten świat w niezłych bólach Jutro będzie lepiej malli80 wróciłaś już ze szpitala? Jak tam po kontroli? Ło matko.........a może ty już tam zostałaś ![]() Farahh co porabiasz z chłopakami w domu jak pogoda jest do d*** ? |
|
|
|
|
|
#385 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Własnie przeczytałam artykuł
https://mamotoja.pl/rodzice_mama_tez...ykul,7556.html a to co oni pisza to tylko kropla w morzu.. Te cudowne rady mnie osobiście doprowadzają do szału . Ostatnio nawet zapytałam TŻta czy ja jestem jakaś wyczulona na te "dobre rady" czy wszyscy czują się jakby rozumy pozjadali i starają się już wychowywać moje jeszcze nienarodzone dziecko no a przede wszystkim mnie .My mamy jakiś napad zachciewajek na słodycze od 3 dni .. Nigdy specjalnie nie przepadałam za łakociami a tutaj budynie, kisiele, ciasteczka no i wygoniłam TŻta do sklepu po jakieś batoniki
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#386 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Jak ja nie znoszę takich rad Zawsze się wtedy bardzo denerwuję Albo bezczelnie odpowiadam takim dobrze radzącym ![]() Zawsze kieruję się tylko sercem i ja wiem co jest najlepsze dla moich dzieci!!!! Ja słyszę nie noś tyle bo rozpieścisz, dlaczego nie dasz klapsa tylko tłumaczysz........ Ale sobie podniosłam ciśnienie!!!!!!!! Uciekam na kije się odstresować Kolorowych snów dziewczyny |
|
|
|
|
|
#387 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Ha! Czyli nie tylko na mnie tak to działa
.. Obawiam się że jak urodzi się Pszczółka to za te cudne dobre rady będe poprostu gryzła ..koralik miłego odstresowania na kijkach ![]() Ja też zmykam już do łóżka. Oglądnę "Szpilki na Giewoncie" na Ipla, poczytam troszkę i nyny .. TŻ po dwóch dniach wolnego znów nocki ma
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#388 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Coś się malli80 nie odzywa, pewnie już urodziła...
|
|
|
|
|
#389 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Koralik jak jest taka pogoda do d..., to przeważnie siedzimy w domu i wymyślałam dzieciakom jakieś zabawy, a to malowanie farbami, a to lepienie plasteliną, a to jakieś budowanie klockami... puszczam im bajki, albo muzykę i tańczymy sobie
no różnie to bywa, czasami pomysłów brak... ten młodszy na razie siedzi i obserwuje, bo jeszcze za malutki, żeby lepić plasteliną, albo malować farbami ogólnie też nudzę się jak mops... jak już naprawdę nie ma co robić, to dzwonię po koleżankach, które mają dzieci w podobnym wieku i ktoś nas odwiedza, to wtedy maluchy się bawią, wyszaleją, a my sobie pogadamy i wypijemy herbatkę... ale pomimo wszystko, nawet jak jest brzydka pogoda, to staram się wychodzić na spacery z dziećmi, bo odpukać mało, a prawie wcale mi nie chorują, więc chcę ich hartować ile się da...Kamilko co do dobrych rad... brak słów... najbardziej mnie wkurza moja teściowa, która twierdzi, że gdyby synek dostał klapsa w tyłek to by w końcu był grzeczny... no i za nic nie da sobie wytłumaczyć, że to nie jest dobre rozwiązanie... poza tym mam sąsiadkę, która obserwuje jak ubieram dzieci na dwór.. zawsze stoi w oknie i komentuje: czapki nie mają dzieci, a taki wiatr na dworze, rękawiczek nie mają, rączki im zmarzną.. kurtka za cienka, spodnie za cienkie, buty nie dobre... co z tego, że na dworze +17 stopni i bezwietrznie... najlepiej to by opatuchały dzieciaka, aż by purpurowy się zrobił i ledwo dyszał! Ja zawsze wiem, co jest dla mojego dziecka dobre i robię tak jak uważam za słuszne... a czy to się komuś podoba czy nie, to jego sprawa.. ważne, że mojemu dziecku to pasuje. Rozpisałam się, ale teraz zmykam, jakiś film obejrzę i idę spać! Dobrej nocki! Koralik że też Ci się chce wymachiwać tymi kijami! ![]() mamz jak ząbek? A właściwie dziura po ząbku!
__________________
♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez Farahh Czas edycji: 2010-11-19 o 21:19 |
|
|
|
|
#390 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam Was sobotnio
![]() Farahh myślałam, że podpatrzę od Ciebie jakieś nowe zajęcie dla dzieci.... ale robimy to samo Jak coś wymyślisz daj znać nawet w nocy U nas powoli wchodzą gry planszowe i puzzle z 40-60 elementów. Puzzle zajmą go na dość długo Polubiłam chodzenie na wieczorne spacery z kijami...choć czasami nie chce mi się ruszyć, mobilizuje się i wychodzę Rewelacyjna metoda na odstresowanie, zregenerowanie się, oderwanie od obowiązków no i można bezkarnie zjeść batonika do kawy.... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.




i straszny z niego łobuz bo kopie jak nie wiem co












Jadąc do pracy napisałam mężowi, że idę do apteki po test bo chyba nie wytrzymam tej niepewnośći On na to ok, ale zrobimy go razem w domu
Zawsze można się pocieszyć ze już niedługo będziecie mieć swoje kruszynki przy sobie


dla wspaniałej ekipy!
. Powiem wam że już po cichu marzę żeby jak najszybciej urodzić, mieć Pszczółkę przy sobie bo zaczynam mieć dość brzuszka
.. We wtorek do południa mamy jechać do Katowic do szpitala na kontrolę
..

