Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[katevalley]

cz.2
1. Amelusia 9,5 miesiąca
2. 10 miesięcy
3. 10,5 miesiąca
4. Amelka kończy dokładnie 11 miesięcy
5. 11,5 miesiąca moja kochana mała pipi
6. Chrzest św. Amelusi 4.04.2010
7. Amelka na chrzcie swojej siostrzyczki ciotecznej Lenki 2.05.2010


Ja dziś cały dzień w kuchni. Jutro robię urodzinki Amelki o 14. Mam nadzieję, że się uda

lecę jeszcze trochę ogarnąć dom. Amelka już zasypia.

[Agusia_a9]

Kate 100lat dla tejj pieknej Damy

[nedzia]

czesc mamuski , ja ostatnio pojawiam sie i znikam ale moje dziecko ostatnio jest tak ciekawe świata ze nie chce spac w dzien, kiedys tak ladnie mi spal dwa razy dziennie a teraz wcale, pod koniec dnia juz jest strasznie marudny ale jak by mogl to by sie wogole nie kładł do łózka. W zwiazku z tym ze Franek lubi poznawac swiat tylko i wyłącznie z mamą to ja nie mam wogole na nic czasu. ..ale dzis mam czas tylko i wyłącznie dla siebie. Własnie sie wykąpałam, pomalowałam pazurki. Zrobilam sobie deske serową, popijam winko i ....ide was nadrabiac

[kachula27]

Napisane przez bogus85

Domi moj tez uciekal a ja tez nie sprobowalam


Dzieki Plesniak? A co z dieta?

Bogus upieklam plesniaka ale nawet go nie tknełam wiekszosc blaszki skroilam i wzielam do rodzicow i dla tz troszke zostało,ja go tylko wacham jak mam chwilke slabosci

Napisane przez Agusia_a9

Witam mamuski

Czytalam ze Brombi jedzie do Ikei, my tez bylismy ostatnio Kupilismy Reniferka na biegunach bo Fili nie chcial z nniego zleźć i Pojemniki na zabawki i pacynki dwie i przebijanke ktora Filip na razie sie nie intersuje tzn nie kuma czaczy a cymbalki zakupilismy

Jezdzik przyszedl i klocki tez. Fili zachwycony Jezdzik stabilny ladny polecam

Dzisiaj bylismy na ur. Siostry tzta pozniej wkleje kilka zdjec

Bylismy u naszego fotografa ze slubu i wreszczie dostalismy zdjecia sa swietne nawet Katarinka sie zalapala w bardzo ciekawym ujeciu

Tz pojechal do pracy a ja siedze i pewnie zaraz za kolejna ksiazke sie wezme zauwazylam ze mam dla was coraz mniej czasu i bardzo mi sie to nie podoba

Witam nowa mamusie

I nowym solenizantom duzo zdrowka i usmiechu na tych malych slodkich buźkach

Pokaz fotki pokaz fotki

Napisane przez Agusia_a9

Z Solenizantka i chrzesnica tzta


Załącznik 3544622

Fifi na urodzinach Cioci

Załącznik 3544623

slicznie,przystojniaczek

[konspiracja]

Amelce - wszystkiego co najlepsze z okazji pierwszych Urodzin!!!

Napisane przez tarasia

[/LEFT]

oj, chyba mieszasz się w zeznaniach jak już zauważyła Domi :P
i sorry ale to chyba nie jeden pediatra ustala normy.
A czym się różni ten świat od innego jeżeli chodzi o karmienie. Niemowlaki zawsze były takie same.
Jeżeli ktoś ma pokarm i chce to nie widzę przeszkód w karmieniu i pracowaniu. Mnie się to przynajmniej udaje ( a pracuję 5 dni w tygodniu).
to sum up, nie usiłuję zmienić twojego poglądu na kwestię karmienia. jednak uważam, że wygłaszanie takich poglądów na tym wątku i wśród tych osób jest nie na miejscu. Ja przynajmniej poczułam się urażona. A nie sądzę, że robię coś złego - wręcz przeciwnie.

coś mi się wojowniczy nastrój włączył dzisiaj. zupełnie nie wiem czemu.

Tarasiu Ty pracujesz? Myślałam, że jesteś na wychowawczym...

I dziewczyny, proszę o wiecej tolerancji na wątku. Nikt nie ma powodu czuć się urażonym, ale przecież dyskutujemy o wszystkim i Ola ma prawo napisać swoje zdanie.
A każda mamusia i tak zrobi jak uważa za sluszne i będzie karmić tak długo jak zechce lub jak warunki jej na to pozwolą. I oczywiście kazda może napisać swoje inne zdanie na ten temat

Napisane przez domi7ks

Ja nawet jakbym karmiła 1,5 roku to nie uważam, żeby to było nienormlane to jest taka wieź z dzieckiem silna, że jak się tego nie doświadczy to się nie wie o co kaman

a ostatnio nawet czytałam jak jedna z Wizażanek pisała, że karmiła córeczke jedną, potem zaszła w ciąze i małe dzidzi karmiła cały czas a starsza piła rano i wieczorem i też wg mnie nie ma w tym nic złego

Masz rację Domi ja tego doświadczyłam i wiem o co chodzi. Ale 1,5 roku i tak bym nie chciała...Każdy ma prawo do swojego zdania, ja tez uważam że cycuś jest wspanialy i najlepszy - ale dla dzidzi...
a ten przypadek co opisujesz... no to sorry, ale juz sobie nie wyobrażama jakby tak miala więcej dzieci rzędem kolejka do cyca...

Napisane przez brombusia

Mnie nie razi myśl o widoku nawet 3 latka pijącego z piersi, za to wnerwiają mnie matki, które przy pierwszych trudnościach rezygnują i dają butelkę ( nie brać do siebie, bo nie piję do nikogo konkretnego).

O mnie tez takie wnerwiają... widziałam kilka przypadków już na porodówce.

Napisane przez kachula27

No wlasnie Suonko ja tez sie obawaim czy ta fontanna nie jest jakas tandetna ze zaraz sie zepsuje czy cos
Ela i Konspi pisaly ze maja taka wiec moze niech one sie wypowiedza,ja tam bede czekac az napisza co i jak z ta fontanna

Ja polecam, u nas się nic nie psuje, mały po prostu lubi te piłeczki i szaleje jak one tak wyskakują tylko baterie żre jak wściekła...

Acha, Kachulka to piekne mialaś widoki po przebudzeniu :-DDD

[nedzia]

Napisane przez vitreus

dołączam się do życzeń, a także wszystkiego najlepszego dla poprzenich solenizantów, których ominęłam

hej śliczna córcia

Znów nie miałam neta , a teraz jak mam to czasu mało. Oskar z tż chory, katar i gorączka, chyba z trzy noce nieprzespane, prawie w ogóle nie śpi nic nie chce jeść, dopiero dzisiaj wypił 150 ml mleka, ten katar mu bardzo przeszkadza.
A ja byłam u lekarza wczoraj. 7 tydzień i wszystko ok. Widziałam fasolinkę i serducho bijące Ale czuję się nie najlepiej, ciągle mnie mdli, brzuch boli i cały czas bym spała

Vitreus ogromniaste gratulacje, tak sie cieszę

Napisane przez tarasia

ale wywołałaś temat.
na szczęście nie będziesz miała okazji zobaczyć mnie karmiącej piersią :P Nie robię tego w miejscach publicznych ani nie afiszuję się z tym.
w tym temacie każdy ma inne zdanie więc nie ma co mówić, że to obrzydliwe.
Ja zawsze pragnęłam karmić moje dziecko piersią i nie potrafiłam zrozumieć dlaczego moja mama odmówiła mi tego. Na własne życzenie karmiła mnie mlekiem modyfikowanym. A przecież po to natura nam stworzyła piersi, żeby dawały mleko. Ma ono tyle wspaniałych właściwości więc czemu nie karmić jak najdłużej?!
No ale dla niektórych ważniejszy jest ładny wygląd piersi niż karmienie ( przepraszam za uszczypliwość)

ja niestety miałam mało pokarmu, ale strasznie mi z tego powodu smutno. Widok mamuś karmiących jest dla mnie najpiekniejszym obrazem macieżyństwa i nie ważne czy to niemowlak czy starsze dziecie

Napisane przez bogus85

Wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia 1-szego roczku dla Amelki : roza:
(dzis sa tez moje urodziny hehe ciekawe, co tz mi da )

U nas ostatnio jest taki ziab, 17-20 st, za to na spacerkach spotykamy buszujace wiewiorki. Maly jest zachwycony, tak to slodko wyglada

Kachula, masz fotki?

Gocha, wspolczuje, u nas chyba tez zabki, nic jeszcze nie czuje, ale ostatnio po 3 kupki dziennie, a dzis wstal przed 6

Bogus nie grzesz kobieto!!!!! 17-20 stopni to ziąb?????? a u nas własnie jest 4stopnie i mgłaaaaaaaaaaaaaa

Napisane przez domi7ks

Ja nawet jakbym karmiła 1,5 roku to nie uważam, żeby to było nienormlane to jest taka wieź z dzieckiem silna, że jak się tego nie doświadczy to się nie wie o co kaman

a ostatnio nawet czytałam jak jedna z Wizażanek pisała, że karmiła córeczke jedną, potem zaszła w ciąze i małe dzidzi karmiła cały czas a starsza piła rano i wieczorem i też wg mnie nie ma w tym nic złego

a wiecie co mnie w karmieniu obrzydza????jak czytam, że laski się wypowiadają, że ich Tz chcą sporóbować mleka, bo niby wiele meżczyzn o tym marzy to mój Tz uciekł gdzie pieprz rosnie, żebym tylko mu nie pstrykneła mlekiem

czemu obrzydza, ja dałam sprobowac tz i sama tez sprobowalam, bo ja taka ciekawska dusza jestem

Napisane przez brombusia

Hej

Ja tak na szybko, bo zaraz do Ikei jadę
Filuś w zeszłym tygodniu miał niby trzydniówkę, ale nie wiem czy to była serio trzydniówka, bo nie zakończyła się wysypką

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Roczniaków, żeby rosły duże, zdrowe i mądre i sprawiały wiele radości Rodzicom

I dla naszej kalifornijskiej piękności też najlepsze życzenia, Boguś

W kwestii karmienia piersią, Tarasiu ja Ci bardzo zazdroszczę że jeszcze karmisz, też bym chciała
Mnie nie razi myśl o widoku nawet 3 latka pijącego z piersi, za to wnerwiają mnie matki, które przy pierwszych trudnościach rezygnują i dają butelkę ( nie brać do siebie, bo nie piję do nikogo konkretnego).

A co do długości karmienia to WHO chyba określa, że minimalnie pół roku, najlepiej rok, a trzy lata to taki maks. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale coś w ten deseń

Wpadnę wieczorem, to poczytam dokładnie i pooglądam zdjęcia, bo na razie to nie pamiętam co i jak

Kurde Brombi ja mialam dzis jechac do ikei ale jadę jutro, a mogłysmy się spotkać poznała bym cię pewno po Filusiu

Napisane przez katevalley

Dziewczyny ja dosłownie na chwilkę szybko przeleciałam.

DZIĘKUJĘ BARDZO W IMIENIU AMELKI ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA!!!

Ah moja mała łobuziara skończyła roczek nie mogę w to uwierzyć.

Co do karmienia, karmiłam prawie że dokładnie 5 msc, ale ostatni już się strasznie męczyłam bo miałam co raz mniej pokarmu i mniej i to było bardzo stresujące nie tylko dla mnie ale i dla małej. Więc chyba dobrze się stało. Trochę tego żałuję, ale na pewno nie karmiłabym dłużej niż rok.

Wczoraj mierzyłam Amelkę i ma 80 cm. Nie wiem dokładnie ile waży gdzieś we wrześniu było 11 kg ale 12 na pewno nie przekroczyła.

Na początku grudnia idziemy na szczepienie, więc przez 2 tygodnie raczej jej dużo nie przybędzie.

Co do moich nerek to wszystko jest w klubie jak któraś nie przeczytała. Ale ogólnie nie jest dobrze


A teraz zdjątka mojej perły jak się zmieniła przez ten piękny roczek Bo sama gadałam w klubie, więc dotrzymam słowa ;p

1.Amelusia późnym po południem po porodzie.
2. 2 dzień świąt Bożego Narodzenia
3. Sylwester
4. 3 miesiące
5. 4,5 miesiąca
6. 5 miesięcy
7. a takie po prostu jakieś 6,5 miesiąca
8. Amelcia miała wtedy dokładnie pół roczku
9.7 miesięcy
10. 8 miesiąc już w połowie.

Amelka przecudaśna dziewczynka, czy może zostać mą synową ?

[kachula27]

Napisane przez konspiracja

Ja polecam, u nas się nic nie psuje, mały po prostu lubi te piłeczki i szaleje jak one tak wyskakują tylko baterie żre jak wściekła...

Acha, Kachulka to piekne mialaś widoki po przebudzeniu :-DDD

A no mialam widoki mialam

Dzieki Konspi za opinie o tej fontannie bo wlasnie siedze na all i sie zastanawialm czy kupic czy nie ale teraz juz ide kupic a bateryjki,to juz siostra bedzie sie martwic

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez nedzia

Amelka przecudaśna dziewczynka, czy może zostać mą synową ?

Nedzia tylko czy Amelka jeszcze wolna??
Moj Rambo po przejsciach nadal singiel

[olalicious07]

witam wieczorkiem
karevalley, ślicznotka Amelka wszystkiego najlepszego )

Konspi, popieram prośbę heh i wyobraziłam sobie właśnie tą kolejke do cyca, padłam ze śmiechu hehehe
a co do więzi, to może i jest to coś specjalnego, Blanka pare razy próbowała i bardziej mnie to denerwowało i stresowało niż wyzwalało jakieś niezwykłe uczucia. No ale to na pewno dlatego,że nie umiała. Ale mimo wszystko nie sądze, żeby mamy karmiace mialy silniejsza więź z dzieckiem niz te niekarmiące..

Wróciliśmy z baby boom bum, jakies nudne dziś było.. Babeczki chyba troszkę osiadły na laurach po ogromnym sukcesie tych zajęć, bo kiedyś były różne instrumenty itd a teraz tylko wyciągneły kolorowe chusty i pomachały nimi śpiewając Blanka też była znudzona bo razem z jednym kolega założyli klub małego rebelianta i uciekli na scene sie pobawic sami
Później poszlismy ze znajomymi na deserek, pozniej do nas na malego drineczka i mialam nadzieje, ze Blania zasnie ok 20-21 jak zwykle.. a tu dopiero po 22 padła

[nedzia]

Ola a jak Blancia ci pada o 22 giej to o której rano ci wstaje. Bo moj to zawsze wstaje o 6.30 chocby nie wiem co sie dzialo. A czasami mamusia by sobie dluzej pospała ehhh

[olalicious07]

gdzieś czytałam nedziu, że dziecko ma swoją porę na wstanie niezależnie od tego o której poszło spać. I u nas to się niestety sprawdza ostatnio wstaje o 8.. uf

[Agusia_a9]

obejzalam pierwsza czesc wlasnego wesela i ide spac bo trzeba sie wyspac.. Fil przewaznie wstaje kolo 9 ale jak mu sie odwidzi i obudzi sie o 8? to nie wstane;p

mialam cos jeszcze skrobnąc i oczywiscie skleroza.. ah ta starosc uciekam bye

[lucky1910]

witajcie

wybaczcie, że nie mam czasu nadrobić.. ale jak tz jest w domu to ciezko sie do komp dobrac

rzucilam tylko okiem na foteczki

i dla dzisiejszej, a wlaściwie już wczoraj szej jubulatki

i najlepsze życzonka dla Bernardzika Fuzi

i Kachulka my też mamy fontannę z piłeczkami i mała ją uwielbia tylko te piłeczki są na tyle małe, że ona je do buzi w całości pakuje i trzeba ją pilnować jak się bawi.. te z playschool są większe i lepsze dzięki temu

aa i bardzo dziękuję za komplementy nt albumików

a traz wlaśnie dogaduję z facetem dostawę baloników z helem na urodziny Olci

[zaharia]

ooo pierwsza!!!!

chyba podczas mojej egzystencji na tym forum po raz pierwszy udalo mi sie byc tutaj "pierwsza":brzyd al:
miriam spi, ja popijam moja poranna kawke i........
mamuski - JESTEM W CIAZY!!!!

probowalam was, kazdego dnia podczytywac i ....
kachula - rozwalilas mnie z tymi golasami - wow no tak widok z okien kochana gdzie ty mieszkasz????
brawa dla wytrwalej mamusi i silnej woli - plesniak pachnacy - a ty ani kawalka

vietrus- za super wiesci od fasolki

kate- zdjecia amelki cudowne.... wow kochana jak ten czas leci dopiero widac po dzieciaczkach... z takiego szkrabka juz taka pannica

brombi- caluski dla mojego filusia - moze bys nam go tak pokazala
prosze

za slowami konspi "wiecej tolerancji.....", oczywiscie nie mowimy tutaj o obrazajacych wywodach, ale o tym aby, kazda z nas mogla wypowiedziec to o czym myslli......

co do tematu karmienia - ja jestem na "tak' im dluzej tym lepiej, i wcale a wcale mi n ie przeszkadzaja mamy karmiace dzieciaki do 2 czy tez 3 lat. ja moja miraim karmilam do prawie 11 miesiaca i bardzo mi sie ona przy piersi podobala!!!
wiec kochane karmiace - jestem z wami

ok, uciekam....
pozdrawiam

[zebra666]

Tarasia ja to widziałam u mojej cioci- jak takie duże dziecko wlatuje podnosi bluzke i ssie Absolutnie mnie ten widok nie ujmował

Ola nie zgodze się z tym co napisałaś o więzi- miałam oakzje karmić piersią chwile. Jak sie z tym pogodziłam, że karmimy się buteelką odczuwałam to samo co przy karmieniu piersią Tzn. to uczucie szczęścia i mały mruczał jak zawsze, uwielbiał leżeć u mamy i jeść. Do tej pory jak ma mleczko z flachy chce na kolana i się kładzie jak niemowlaczek i wtula.

Agusia czekamy na fotki

Katevalley piękne wspominki

[olalicious07]

zeberko, źle zrozumiałaś to co napisałam, napisałam, że nie sądzę żeby ta więź była silniejsza, więc mamy takie samo zdanie

Woow, Zahario, gratuluje! ale się mamuśki posypały noo Ciekawe czy też będzie tak cudownie włochate jak Miriam ))

[domi7ks]

hej!

Napisane przez Agusia_a9

Z Solenizantka i chrzesnica tzta


Załącznik 3544622

Fifi na urodzinach Cioci

Załącznik 3544623

jaki Filipek juz dorosły to już nie jest niemowlę a mały meżczyzna, a mamusie ma taka, ze wygladacie jak rodzeństwo

Zahario miło, że wpadałas tak z rana

Dziewczyny skoro więcej tolerancji na to co mówimy i czujemy to dlaczego jedne mogą wypowiadać na głos swoje myśli i odczucia a drugie są za to karcone? Na przykład ostatnia afera ze mną ja mogłam sie poczuc obrazona wiec to napisałam. A teraz mogły sie poczuc mamy karmiące (nawet DiTu która karmiła 1,5 roku snka) i Tarasia napisała swoje zdanie, w sposób kulturalny, ale podjechało mi to pod to własnie, co było ostatnio ze mnączyli wychodzi poraz kolejny na to, że na wizazu ma być taka tolerancja, że jak komuś się cos nie spodoba, poczuje się wewnatrz urazony, to juz niech ten uraz chowa. Nie podoba mi się to. Ale przez takie cos później "strasze" mamuski, ktore za dlugo na watku sa nie chcą wchodzic
ale dobra ja sie nie wypowidam, bo nie umiem ładnie wyrazac mysli, znowu wyjdzie ze szkam afery

Katevalley masz juz dorosła córe

a koleżanka dziś do mniep rzyjezdza i zostaje na noc, bo wczoraj nie mogła:/

[olalicious07]

Domi, Ty się poczułaś urażona bo ktoś napisał o farmie totalny żart a Ty to rozdmuchałaś jakby to były jakieś przytyki w stosunku do Ciebie. Ja też nie napisałam tego aby kogoś urazić, mi się karmienie dużych dzieci nie podoba i jak widzę to publicznie to wręcz mnie to odrzuca, a inne mamy są tym zachwycone i każdy kto chciał wyraził swoje zdanie na ten temat. Więc nie wiem czym tu się urażać.
Wyluzujmy troche, bo na forum robi się sztywna atmosfera i za moment nikt nie będzie mógł wyrazić swojego zdania na jakiś temat żeby przypadkiem komuś nie zrobiło sie przykro, no bez przesady już.

Fajnie masz z koleżanką, lubie takie babskie wieczory ja też się dzis chyba z moją przyjaciółką spotkam na jakies ploty, stesknilam sie
i uwaga uwaga, chyba wreszcie ochrzcimy nasze dziecko

[aniulka8204]

cześć mamuśki

wczoraj Amelka obchodziła swoje 1 święto a dziś kolejne dzieciaczki

więc wszystkiego najlepszego dla Bernarda od Fruzi
oraz miesięczniaki Lenka od Xpressji
i Dominisia od Assici
dzieciaczki bądzcie radosne i uśmiechnięte i zdróweczka dla Was

[gochaa_p]

Napisane przez Agusia_a9

Z Solenizantka i chrzesnica tzta


Załącznik 3544622

Fifi na urodzinach Cioci

Załącznik 3544623

jaki elegancki getelmen

[aniulka8204]

Zaharia ja nie mogę ogromne gratulacje
ale będzie kudłate rodzeństwo super

[gochaa_p]

Napisane przez katevalley

Dziewczyny ja dosłownie na chwilkę szybko przeleciałam.

DZIĘKUJĘ BARDZO W IMIENIU AMELKI ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA!!!

Ah moja mała łobuziara skończyła roczek nie mogę w to uwierzyć.

Co do karmienia, karmiłam prawie że dokładnie 5 msc, ale ostatni już się strasznie męczyłam bo miałam co raz mniej pokarmu i mniej i to było bardzo stresujące nie tylko dla mnie ale i dla małej. Więc chyba dobrze się stało. Trochę tego żałuję, ale na pewno nie karmiłabym dłużej niż rok.

Wczoraj mierzyłam Amelkę i ma 80 cm. Nie wiem dokładnie ile waży gdzieś we wrześniu było 11 kg ale 12 na pewno nie przekroczyła.

Na początku grudnia idziemy na szczepienie, więc przez 2 tygodnie raczej jej dużo nie przybędzie.

Co do moich nerek to wszystko jest w klubie jak któraś nie przeczytała. Ale ogólnie nie jest dobrze


A teraz zdjątka mojej perły jak się zmieniła przez ten piękny roczek Bo sama gadałam w klubie, więc dotrzymam słowa ;p

1.Amelusia późnym po południem po porodzie.
2. 2 dzień świąt Bożego Narodzenia
3. Sylwester
4. 3 miesiące
5. 4,5 miesiąca
6. 5 miesięcy
7. a takie po prostu jakieś 6,5 miesiąca
8. Amelcia miała wtedy dokładnie pół roczku
9.7 miesięcy
10. 8 miesiąc już w połowie.

sweet

a wyobrażacie sobie tak na 18tke wklejać fotki rok po roku? W takim tempie to będzie to już lada dzień

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez kachula27

Pokaz fotki pokaz fotki

oj tak POKAŻ

[bogus85]

Zahario Gratulacje bardzo serdeczne!!! Super, ze tak szybko sie udalo. Ja nastawilam sie na dluzsze czekanie, bo pisalas, ze cykle nieregularne, a tu taka cudowna wiadomosc! Miriam juz wie?

Katevalley, Amelka sliczna i super na fotkach widac, jak sie zmieniala

Kachula, no znowu mnie zaskoczylas! Masz tyle sily, zeby nie wciac pol blachy, jak tak slicznie ciasto pachnie.

Teraz o tolerancji
Nie zauwazylam braku tolerancji. Nie chodzi, o to, ze ktos ma inne poglady od naszych, nikt nie probowal nawet Oli przekonwac i przeciagac na nasza strone. Nie chodzi o to, ze ktos nie ma prawa wyrazac swojego zdania, tylko o sposob w jaki to robi.
Gdyby Ola napisala, ze np. nawet gdyby mogla karmic dluzej, to by nie karmila, bo jej sie nie podoba, zeby miala karmic takie duze dziecko. I wtedy nikt by nic nie powiedzial. Zamiast tego, Ola napisala, ze to jest obrzydliwe i fuj, i to urazilo uczucia tych, ktore jeszcze karmia. Dziewczyny, przeciez wszyskie sie lubimy (moze to troche na wyrost, ale przyjmijmy takie zalozenie) wiec przez wzglad na te doze sympatii, ktora do siebie czujemy, piszmy tak, alby nie sprawiac nikomu przykrosci, bo inaczej sie tworzy na watku taki kwas.

Olu, moze Twoja pediatra miala na mysli, ze karmic piersia powinno sie do 6 mies. a potem juz ograniczac karmienie, na rzecz wprowadzania pokarmow stalych.

Jesli mialabym byc zlosliwa to napisalabym, ze dla mnie obrzydliwe jest podawanie takiemu malemu dziecku kinder kanapki. I co na to Pediatra? To jest tylko taki przyklad

Jak dla mnie widok karmiacej matki jest krepujacy i bylabym za tym, zeby to sie nie odbywalo w miejscach publicznych, a jezeli juz, to moznaby bylo sie troche zakryc Jakos widok piersi innych kobiet nie cieszy moich oczu

Zapomnialam, co ja tam jeszcze mialam napisac.

Domi nie martw sie, ja rozumiem o co Ci chodzi

[DiTu77]

Dużo zdrówka dla Lenki i Dominisi z okazji 11 miesięcy

I Berniego z okazji 1szych urodzin

Xpresja,AsiCcccCA - gdzie jesteście...

Filipek cudny
Amelka przesłodka

Zahario - ale wiadomość - gratulacje

Tarasiu - tak ogólnie

Moja też ma swoją porę wstawania - 5:30, 6:00....
Jeśli chodzi o karmienie... Moim zdaniem każdy robi jak uważa I każdy może swoje zdanie mieć
Synka karmiłam prawie półtora roku i wyszło to jakoś tak samo z siebie... Po roku ssał już coraz mniej - zazwyczaj rano i wieczorem, czasem w nocy... Pod koniec zaczął się już sam odstawiać Ostatnim dniem cycowania był dzień kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży - mały półtora roku jeszcze nie miał... Po prostu przestaliśmy - raz obudził się w nocy z wrzaskiem i darł się kilkanaście minut - więcej problemów ani wspominek nie było Dla mnie karmienie to była naturalna sprawa. Na początku myślałam, że będę karmić około roku - synek moje wyobrażenie zweryfikował Madzia już cycuje coraz mniej więc się pewnie wcześniej odstawi

No ale faktycznie - 2 czy 3 latek to już chyba przegięcie - jak patrzę na mojego 3letniego synka...

A co powiecie na to... Nie zapomnę jak syn sąsiadów wychodził z domu stawał na schodach, wkładał ręce w kieszenie i... smoczek do buzi a chodził wtedy do I klasy...

[gochaa_p]

Napisane przez olalicious07

gdzieś czytałam nedziu, że dziecko ma swoją porę na wstanie niezależnie od tego o której poszło spać. I u nas to się niestety sprawdza ostatnio wstaje o 8.. uf

u nas tez sie to sprawdza, pobudka prez 7

[lucky1910]

Zaharia no i

W temacie karmienia .. ja cieszę się, że mogłam Olcię to tej pory karmić, ale jednocześniej od kilku dni pracuję na odstawieniem jej od piersi.. i już zasypia czasami sama wieczorem bez cycusia! uważam, że to co najważniejsze to już wypiła a teraz to robię się bardziej przyzwyczajenie, więc im szybciej ją odstawię tym obejdzie się to łagodniej

miłego dzionka

[gochaa_p]

Napisane przez zaharia

miriam spi, ja popijam moja poranna kawke i........
Mamuski - jestem w ciazy!!!!

gratuluje

[DiTu77]

Zważając na unikalną wartość pokarmu kobiecego oraz naturalne procesy związane z żywieniem człowieka, Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby niemowlęta były karmione wyłącznie mlekiem matki do szóstego miesiąca życia. Wyłącznie oznacza w tym wypadku bez dopajania, dokarmiania czym innym niż matczyny pokarm. Jako najbardziej odpowiednie dla prawidłowego rozwoju dziecka uznano karmienie piersią kontynuowane do drugiego roku życia i uzupełniane przez miejscowe produkty żywnościowe. Pokarmem uzupełniającym nie są w tym wypadku mieszanki następne, a potrawy bezmleczne węglowodanowo-jarzynowe, owocowe lub mączno-mięsne . Rezolucja WHA 47,5 1994

[gochaa_p]

Napisane przez olalicious07

Domi, Ty się poczułaś urażona bo ktoś napisał o farmie totalny żart a Ty to rozdmuchałaś jakby to były jakieś przytyki w stosunku do Ciebie. Ja też nie napisałam tego aby kogoś urazić, mi się karmienie dużych dzieci nie podoba i jak widzę to publicznie to wręcz mnie to odrzuca, a inne mamy są tym zachwycone i każdy kto chciał wyraził swoje zdanie na ten temat. Więc nie wiem czym tu się urażać.
Wyluzujmy troche, bo na forum robi się sztywna atmosfera i za moment nikt nie będzie mógł wyrazić swojego zdania na jakiś temat żeby przypadkiem komuś nie zrobiło sie przykro, no bez przesady już.

Fajnie masz z koleżanką, lubie takie babskie wieczory ja też się dzis chyba z moją przyjaciółką spotkam na jakies ploty, stesknilam sie
i uwaga uwaga, chyba wreszcie ochrzcimy nasze dziecko

Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, w końcu po to jest to forum!
Ja mam odnośnie karmienia inne zdanie niż Ty ale nie obrażam sie o to że myślisz inaczej.
Tak wiec dziewczyny piszcie co myślicie! Dzielmy sie na tym forum czym tylko chcemy: radością, smutkiem, złością, poglądami, koniec i kropka.

A Domi, co do tej farmy to faktycznie wziełaś to za bardzo do siebie, ja też w nią gram, bo lubie, ale nie przeszkadza mi że inni (między innymi mój mąż) uważają tą grę za głupią. To ich zdanie, niech sobie myślą co chcą, a ja i tak mam swoje i już

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez aniulka8204

cześć mamuśki

wczoraj Amelka obchodziła swoje 1 święto a dziś kolejne dzieciaczki

więc wszystkiego najlepszego dla Bernarda od Fruzi
oraz miesięczniaki Lenka od Xpressji
i Dominisia od Assici
dzieciaczki bądzcie radosne i uśmiechnięte i zdróweczka dla Was

dołączam się do życzeń 100 latek kochani

[katevalley]

Dziewczyny moja pobiła rekord w zębach
Od dziś ma ich równo 11!!!
wyszły górna prawa 4 i lewa dolna 4 a ze 2 tygodnie na nie czekaliśmy. Brakuje jedne 4 do kompletu i pewnie na dniach wyjdzie.

Nedzia hahaha ależ oczywiście ;p o ile sama będzie chciała

idę dalej szykować o 14 przychodzą goście.

[gochaa_p]

Napisane przez DiTu77

Zważając na unikalną wartość pokarmu kobiecego oraz naturalne procesy związane z żywieniem człowieka, Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby niemowlęta były karmione wyłącznie mlekiem matki do szóstego miesiąca życia. Wyłącznie oznacza w tym wypadku bez dopajania, dokarmiania czym innym niż matczyny pokarm. Jako najbardziej odpowiednie dla prawidłowego rozwoju dziecka uznano karmienie piersią kontynuowane do drugiego roku życia i uzupełniane przez miejscowe produkty żywnościowe. Pokarmem uzupełniającym nie są w tym wypadku mieszanki następne, a potrawy bezmleczne węglowodanowo-jarzynowe, owocowe lub mączno-mięsne . Rezolucja WHA 47,5 1994