Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[p4w]

Napisane przez Svinecka

jaki karton?

a chodzi mi o to, ze te zakrecane moga miesc jeszcze taka folie zabezpieczajaca, wiesz jak w kremach, to wtedy nie bede jej ruszac

a już nie wiem... to się dogadałyśmy

dziękuję dziewczyny za komentarze w albumie , ale chyba przesadzacie trochę

dzięki za kciuki, ale facet nie zadzwonił jeszcze - chyba sama do niego zadzwonię, bo ile mogę czekać

[Wojtusia]

dzien dobry

nie mam czasu wiec na szybko.

mąż kupił Oli taki bidonik ze słomką ale to nie jest chyba to czego oczekiwałam, bo on ma taki zaworek, zeby nie kapało, no i zeby sie napić To trzeba to wiecie jak zassać jak ze smoczka normalnego jakby, nie wiem jak to napisać. Oli jak z tego pije to mam wrażenie ze tak samo jak ze smoczka, bierze całą tą słomkę do buzi i ssie. A moim zamierzeniem było aby ja oduczyć tego. I juz nie wiem co kupić.... w czym podawać to mleko.

jeszcze zajrze na chwile ale czas mam ograniczony bo zajęć mnóstwo przez ten tydzien.

A kto mi znajdzie na All te oryginalne męskie perfumy? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...dt.html&next=1 w pojemności max 50ml?
nie wiem kto sprzedaje oryginały i nie mam czasu szukać

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

dzięki za kciuki, ale facet nie zadzwonił jeszcze - chyba sama do niego zadzwonię, bo ile mogę czekać

Dzwoń


Kasia napisałam...i widzę ze Ty też

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

Dzwoń


Kasia napisałam...i widzę ze Ty też

to jadę, ale nie w sprawie tej co miałam jechać tylko w innej
więc luz

[aannuullaa]

cześć

[angy]

Napisane przez aannuullaa

cześć

Cześć...


p4w a myślałam, że Ty już byłaś konkretnie umówiona na tą rozmowę..

Poczytałam o tym ziole Nieźle. Ja osobiście w to nie wierzę, ale może coś w tym jest

[czekoladka21]

dziewczyny mam pytanie bo musze kupic podkladke do krzeselka zeby na stoliczek dac , antyposlizgowa , stoliczek jest drewniany , widzialyscie moze gdzies?

[Miramej]

Napisane przez angy

Taaaak?

Tak , nawet chyba oficjalnie mnie tu za taką uznano

Napisane przez Karolinak82

Od kiedy dajesz znowu?
(...)
Ja o sankach Biedronkowych muszę napisać...fajne są, Zu się zakochała w nich, siedziała przed lustrem i nie chciała z nich zejść

Zu już dawno zarosło ciemiączko, ale z tego co pamiętam do 2 lat daje się wit D

Od początku września jakoś, jak byliśmy szczepić na Priorix to lekarka poleciła zacząć dawać

Ja do Biedronki w ogóle nie mam po drodze

Ja nie wiem, do kiedy trzeba dawać


p4w

Napisane przez Wojtusia

mąż kupił Oli taki bidonik ze słomką ale to nie jest chyba to czego oczekiwałam, bo on ma taki zaworek, zeby nie kapało, no i zeby sie napić To trzeba to wiecie jak zassać jak ze smoczka normalnego jakby, nie wiem jak to napisać. Oli jak z tego pije to mam wrażenie ze tak samo jak ze smoczka, bierze całą tą słomkę do buzi i ssie. A moim zamierzeniem było aby ja oduczyć tego. I juz nie wiem co kupić.... w czym podawać to mleko.

Mamy taki, ale też taki i to jest typowy ze słomką, nie trzeba przechylać, ja go lubię

Napisane przez aannuullaa

cześć

Jak Martynka? Ma jeszcze gorączkę?

[Svinecka]

hej

[aannuullaa]

Napisane przez Svinecka

kupic wozek parasolke przed zima czy nie kupic?
oto jest pytanie

Ja bym poczekała do wiosny

Napisane przez Miramej

Mamy taki, ale też taki i to jest typowy ze słomką, nie trzeba przechylać, ja go lubię



Jak Martynka? Ma jeszcze gorączkę?

a wylewa, kapie się z niego? oczywiście, że z rurki to wiadomo ale gdzieś obok?

wczoraj wieczorem dałam ostatni raz nurofen, od tego czasu gorączki ani stanu podgorączkowego nie ma ale ciii

W nocy wstawałam MILION razy bo non stop coś, ale najważniejsze, że nie gorączkowała...nie wiem o co chodzi, może rzeczywiście ząbki??Oby


Karo ja od rana trzymam się dzielnie, głównie dzięki myśli, ze ty też dietkujesz no i proszę - ta drożdżówki zajada

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez Svinecka

kupic wozek parasolke przed zima czy nie kupic?
oto jest pytanie

Ja bym poczekała do wiosny

Napisane przez Miramej

Mamy taki, ale też taki i to jest typowy ze słomką, nie trzeba przechylać, ja go lubię



Jak Martynka? Ma jeszcze gorączkę?

a wylewa, kapie się z niego? oczywiście że z rurki to wiadomo ale gdzieś obok?

wczoraj wieczorem dałam ostatni raz nurofen, od tego czasu gorączki ani stanu podgorączkowego nie ma ale ciii

W nocy wstawałam MILION razy bo non stop coś, ale najważniejsze, że nie gorączkowała...nie wiem o co chodzi, może rzeczywiście ząbki??Oby


Karo ja od rana trzymam się dzielnie, głównie dzięki myśli, ze ty też dietkujesz no i proszę - ta drożdżówki zajada

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

dziewczyny mam pytanie bo musze kupic podkladke do krzeselka zeby na stoliczek dac , antyposlizgowa , stoliczek jest drewniany , widzialyscie moze gdzies?

Ja mam taką matę, z tym, że kupowałam osobno zestaw miseczek, a potem tę matę. Nie jest zła, ale Kuba potrafi ją zdjąć sam ze stolika . Mnie się wydaje, że lepsza będzie miseczka z antypoślizgowym "dnem", Martynka Anuli taką ma, jest na zdjęciach w albumie

Napisane przez aannuullaa

a wylewa, kapie się z niego? oczywiście, że z rurki to wiadomo ale gdzieś obok?

wczoraj wieczorem dałam ostatni raz nurofen, od tego czasu gorączki ani stanu podgorączkowego nie ma ale ciii

W nocy wstawałam MILION razy bo non stop coś, ale najważniejsze, że nie gorączkowała...nie wiem o co chodzi, może rzeczywiście ząbki??Oby

Dopóki Kubuś nie przegryzie słomki (można wymienić - ok. 6 zł kosztuje), to nie.

To dobrze, tylko ciekawe co to?

Kuba mój już od dłuższego czasu źle śpi, popłakuje, budzi się 2-3 razy, czekam na lepsze czasy

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

to jadę, ale nie w sprawie tej co miałam jechać tylko w innej
więc luz

ale też trzymać kciuki?

Napisane przez aannuullaa

cześć

Napisane przez Miramej

Od początku września jakoś, jak byliśmy szczepić na Priorix to lekarka poleciła zacząć dawać

Ja do Biedronki w ogóle nie mam po drodze

Ja nie wiem, do kiedy trzeba dawać

a tyle niby tych biedronek

no własnie raz czytam że do 2 r.z. a raz że do 3

Napisane przez aannuullaa

wczoraj wieczorem dałam ostatni raz nurofen, od tego czasu gorączki ani stanu podgorączkowego nie ma ale ciii

W nocy wstawałam MILION razy bo non stop coś, ale najważniejsze, że nie gorączkowała...nie wiem o co chodzi, może rzeczywiście ząbki??Oby

Karo ja od rana trzymam się dzielnie, głównie dzięki myśli, ze ty też dietkujesz no i proszę - ta drożdżówki zajada

super że już lepiej

u Nas też ciężka noc Mała budziła się co chwilę...zapchał jej się nosek, denerwowała się strasznie, ale Olbas Oil pomógł Nurofen też podałam bo widziałam ze boli Widze też że czwórka ostatnia się strasznie pcha i po drugiej stronie 3

hihihi nawet nie drożdżówka a pączek pyyycha ale wiedziałam że będą więc wolałam się dietowo nie nastawiać....jutro na pewno dołączę
A co dziś zjadłaś?

......................... .

a w ogóle to przeżyłam chwile grozy wczoraj....kąpałam Zu i wyczułam na główce górkę...więc od razu chciałam sprawdzić co to, oczywiście nie chciała pokazać...więc jakoś sprytem musiałam kombinować...Babcia zagadywała ja sprawdzałam...wyglądało to jak kleszcz, jeszcze na około było żółto i czerwono...no wystraszyłam się nie na żarty...Dziadek nawet sprawdzał i nie wiedzieliśmy co to....i tak siedziała Zu w wannie dobre 30 min...jak ją wyciągnęłam to dalej sprawdzanie, i jak Babcia sprawdzała to oderwała a to strupek uffffffffff
Naprawdę dziwnie nieciekawie to wyglądało

No i ZU ZNOWU LUBI KĄPIEL: jupi:

[megi b]

Cześć

Napisane przez czekoladka21

no Werka ma takie okresy wlasnie ze ma zatwardzenia i potem tylko bobki robi dalam sliwki suszone ze sloiczka bo zawsze na nia dzialaja, wiec mam nadzieje ze jutro po sniadanku bedzie kupa a jak nie to ugotuje jej kompot ze suszonych sliwek

Ja dzisiaj kupiłam te śliwki w słoiczki, ale nie dałam bo fabryka ruszyła

Napisane przez Miramej

Moim zdaniem niepotrzebnie, daj się Jej nacieszyć, przecież Ona tak poznaje jedzenie, naprawdę nie możesz sprzątnąć, jak skończy jeść, a w trakcie Ją dopingować? Spróbuj

No wiem muszę Ładnie to napisałaś o tym poznawaniu

Napisane przez angy

Sanki TAKIE

Superowe

Napisane przez aannuullaa

wczoraj wieczorem dałam ostatni raz nurofen, od tego czasu gorączki ani stanu podgorączkowego nie ma ale ciii

W nocy wstawałam MILION razy bo non stop coś, ale najważniejsze, że nie gorączkowała...nie wiem o co chodzi, może rzeczywiście ząbki??Oby


Karo ja od rana trzymam się dzielnie, głównie dzięki myśli, ze ty też dietkujesz no i proszę - ta drożdżówki zajada

ja "tylko" 4 razy wstawałam, a też się średnio wyspałamPewnie to zęby.

Ale cię koleżanka załatwiła


Dziękuję za kciuki, chyba mocno zaciskałyście bo Amelia była dzisiaj naprawdę dzielna. Była ukłuta trzy razy i chwilkę tylko popłakała. Dostała od pani naklejki i po powrocie sama nimi szafkę ozdobiła
Ale się wkurzyłam na lekarkę Akurat dzisiaj nasza przyjmowała na zdrowych dzieciach. Zapytałam jej czy dawać małej Furagin do czasu badania bo to jeszcze prawie miesiąc itd. a ta mi z tekstem, że ze złymi bakteriami w moczu cystografię też mogą zrobić i nie ma problemu Pogrążyła się tymi słowami już na dobre w moich oczach Ale podejrzewam, że na złość mi tak gadała bo widziała, że ostatnio do niej nie chodziłam tylko do młodej lekarki, która od razu dała skierowanie do poradni, a nie jak ta tylko antybiotyk jeden po drugim wypisywała I jeszcze mi powiedziała, że bardzo szkoda, że nie szczepimy płatną szczepionką a to tylko 109 zł Udało jej się wywołać u mnie poczucie winy, ale to moja sprawa i nie powinna tego komentować.

No tom się wyżaliła

Powiedzcie mi jeszcze jak dajecie schab maluchom?

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Ja mam taką matę, z tym, że kupowałam osobno zestaw miseczek, a potem tę matę. Nie jest zła, ale Kuba potrafi ją zdjąć sam ze stolika . Mnie się wydaje, że lepsza będzie miseczka z antypoślizgowym "dnem", Martynka Anuli taką ma, jest na zdjęciach w albumie

My mamy coś takiego...chodzi o samą miseczke...nie mogę dokładnie naszej znaleźć ale trzeba nacisnąć żeby się przyssała...i sprawdza się chyba że Zu jest wkurzona to odrywa, ale zdarzyło się to może raz

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

Ja mam taką matę, z tym, że kupowałam osobno zestaw miseczek, a potem tę matę. Nie jest zła, ale Kuba potrafi ją zdjąć sam ze stolika . Mnie się wydaje, że lepsza będzie miseczka z antypoślizgowym "dnem", Martynka Anuli taką ma, jest na zdjęciach w albumie



Dopóki Kubuś nie przegryzie słomki (można wymienić - ok. 6 zł kosztuje), to nie.

To dobrze, tylko ciekawe co to?

Kuba mój już od dłuższego czasu źle śpi, popłakuje, budzi się 2-3 razy, czekam na lepsze czasy

Martynka cały czas w niej je, bardzo sobie chwalę

Jak kiedyś Martysia załapie o co biega z rurką to może kupię

No mnie tez to niepokoi, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie ale tak się zastanawiam że może oddam kontrolnie mocz do badania? W sumie dawno nie miała badanego więc warto tak czy siak

No to czekamy razem
Ale muszę Martynkę cichutko pochwalić, wyszła jej druga trójka i już prawie nie jęczy w dzień

Napisane przez Karolinak82

no własnie raz czytam że do 2 r.z. a raz że do 3



u Nas też ciężka noc Mała budziła się co chwilę...zapchał jej się nosek, denerwowała się strasznie, ale Olbas Oil pomógł Nurofen też podałam bo widziałam ze boli Widze też że czwórka ostatnia się strasznie pcha i po drugiej stronie 3

hihihi nawet nie drożdżówka a pączek pyyycha ale wiedziałam że będą więc wolałam się dietowo nie nastawiać....jutro na pewno dołączę
A co dziś zjadłaś?

......................... .

a w ogóle to przeżyłam chwile grozy wczoraj....

No i ZU ZNOWU LUBI KĄPIEL: jupi:

Mi pediatra cały czas mówiła, że do pierwszego , potem jak byłam na szczepieniu to mówiła żeby na jesień i zimę znowu dać

biedna

ty brzydalu ja dzisiaj na serkach wiejskich i podjadam pokrojoną wędlinę, na obiad mam fileta z indyka...

dobrze że to tylko strupek. Naprawdę trzeba uważać, córka znajomych jest w szpitalu z zapaleniem opon mózgowych, przez kleszcza właśnie...

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

a w ogóle to przeżyłam chwile grozy wczoraj....kąpałam Zu i wyczułam na główce górkę...więc od razu chciałam sprawdzić co to, oczywiście nie chciała pokazać...więc jakoś sprytem musiałam kombinować...Babcia zagadywała ja sprawdzałam...wyglądało to jak kleszcz, jeszcze na około było żółto i czerwono...no wystraszyłam się nie na żarty...Dziadek nawet sprawdzał i nie wiedzieliśmy co to....i tak siedziała Zu w wannie dobre 30 min...jak ją wyciągnęłam to dalej sprawdzanie, i jak Babcia sprawdzała to oderwała a to strupek uffffffffff
Naprawdę dziwnie nieciekawie to wyglądało

No i ZU ZNOWU LUBI KĄPIEL: jupi:

Pewnie też bym siała panikę Pamiętam jak znalazłam u Amelii gratisową dziurkę to zebranie rodzinne zrobiłam

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Ale cię koleżanka załatwiła

Udało jej się wywołać u mnie poczucie winy, ale to moja sprawa i nie powinna tego komentować.

Jak to załatwiła? Przecież uprzedziłam wcześniej że zaczynam od środy bo umówionych słodkości nie jestem w stanie sobie odmówić

No co Ty...głupia baba nie wie co gada i pewnie dostaje za to pieniądze dlatego tak najechała na Ciebie...nie masz się co przejmować
dla Amelki że taka dzielna była

[aannuullaa]

Napisane przez Karolinak82

My mamy coś takiego...chodzi o samą miseczke...nie mogę dokładnie naszej znaleźć ale trzeba nacisnąć żeby się przyssała...i sprawdza się chyba że Zu jest wkurzona to odrywa, ale zdarzyło się to może raz

oo, a właśnie miałam szukać jakiejś miseczki w której można transportować, podgrzewać i podawać jednocześnie z nieba mi spadłaś

Napisane przez megi b

Ale cię koleżanka załatwiła


Dziękuję za kciuki, chyba mocno zaciskałyście bo Amelia była dzisiaj naprawdę dzielna. Była ukłuta trzy razy i chwilkę tylko popłakała. Dostała od pani naklejki i po powrocie sama nimi szafkę ozdobiła
Ale się wkurzyłam na lekarkę Akurat dzisiaj nasza przyjmowała na zdrowych dzieciach. Zapytałam jej czy dawać małej Furagin do czasu badania bo to jeszcze prawie miesiąc itd. a ta mi z tekstem, że ze złymi bakteriami w moczu cystografię też mogą zrobić i nie ma problemu Pogrążyła się tymi słowami już na dobre w moich oczach Ale podejrzewam, że na złość mi tak gadała bo widziała, że ostatnio do niej nie chodziłam tylko do młodej lekarki, która od razu dała skierowanie do poradni, a nie jak ta tylko antybiotyk jeden po drugim wypisywała I jeszcze mi powiedziała, że bardzo szkoda, że nie szczepimy płatną szczepionką a to tylko 109 zł Udało jej się wywołać u mnie poczucie winy, ale to moja sprawa i nie powinna tego komentować.

No tom się wyżaliła

Powiedzcie mi jeszcze jak dajecie schab maluchom?

No nie? Jeszcze liczę na drugą ale nie mam już dużej nadziei

dla dzielnej pacjentki
A lekarką się nie przejmuj- szkoda nerwów

Ja rzadko daję ale zazwyczaj gotuję na parze i rozdrabniam z ziemniaczkami po prostu - jakoś tak bez polotu

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez Karolinak82

Jak to załatwiła? Przecież uprzedziłam wcześniej że zaczynam od środy bo umówionych słodkości nie jestem w stanie sobie odmówić

taa, wychodzi na to, że sama się załatwiłam bo nie czytam wątku na bieżąco

[angy]

Napisane przez megi b

Ja dzisiaj kupiłam te śliwki w słoiczki, ale nie dałam bo fabryka ruszyła


Dziękuję za kciuki, chyba mocno zaciskałyście bo Amelia była dzisiaj naprawdę dzielna. Była ukłuta trzy razy i chwilkę tylko popłakała. Dostała od pani naklejki i po powrocie sama nimi szafkę ozdobiła
Ale się wkurzyłam na lekarkę Akurat dzisiaj nasza przyjmowała na zdrowych dzieciach. Zapytałam jej czy dawać małej Furagin do czasu badania bo to jeszcze prawie miesiąc itd. a ta mi z tekstem, że ze złymi bakteriami w moczu cystografię też mogą zrobić i nie ma problemu Pogrążyła się tymi słowami już na dobre w moich oczach Ale podejrzewam, że na złość mi tak gadała bo widziała, że ostatnio do niej nie chodziłam tylko do młodej lekarki, która od razu dała skierowanie do poradni, a nie jak ta tylko antybiotyk jeden po drugim wypisywała I jeszcze mi powiedziała, że bardzo szkoda, że nie szczepimy płatną szczepionką a to tylko 109 zł Udało jej się wywołać u mnie poczucie winy, ale to moja sprawa i nie powinna tego komentować.

No tom się wyżaliła

Powiedzcie mi jeszcze jak dajecie schab maluchom?

dla Amelki.
A "lekarką" się nie przejmuj, kolejna do odstrzelenia

Ja daję, a właściwie próbuję dawać bardzo rzadko, bo Zosia nie lubi-za suchy

Napisane przez aannuullaa

No to czekamy razem
Ale muszę Martynkę cichutko pochwalić, wyszła jej druga trójka i już prawie nie jęczy w dzień


Mi pediatra cały czas mówiła, że do pierwszego , potem jak byłam na szczepieniu to mówiła żeby na jesień i zimę znowu dać

No mi właśnie też tak mówiła, przy czym moja zdania nie zmieniła

[Ania0104]

dzień dobry

Pospalismy do 9,30 ... troszke sie wyspałąm

Na śniadanie był omlet z dzemem ... Bartkowi baaardzo smakował, jadł sam i popijał kawą zbożową - też sam ... pomijam, ze jak już wypił to filiżanka znalazła się na podłodze /w kawałkach /

[agga19851985]

Napisane przez mariolasl

Moje dziecko jeszcze samo sie nie naje , ale cwiczymy.

Agga, dziewczyny juz wszystko napisaly, co moglam napisac. Antonio tez miewa rozne okresy. Generalnie u niani jada kiepsko, ale mowie jej zawsze, aby sie nie przejmowala i nie wciskala mu na sile. Po powrocie do domu zjada cokolwiek mu dam . Jak nie chce, to nie je, jak czegos nie lubi, to mu nie wciskam, ale tez z glowa, bo moje dziecko o jedzenie sie nie upomni, mogloby zjesc tylko sniadanie i kolacje.

Alan wczoraj jadł zupę rękami. Ja nie mogłam nic mu podac bo tylko sam chciał. Wyjadł cała marchewkę, ziemniaki, makaron, beknął jak stary i zadowolony

Napisane przez Svinecka

kupic wozek parasolke przed zima czy nie kupic?
oto jest pytanie

ja też musze kupić spacarówkę bo Alan juz sienie mieści. Ale kupujęna wiosnę bo zimę stulecia zapowiadają więc i tak nie upcham tej spacerówki

Napisane przez angy

Wczoraj Zosia nie chciała jeść obiadu o normalnej konsystencji, niania zmiksowała i zjadła wszystko Myślę, że to przez bolące dziąsła, bo jadła (i dalej je czasami) normalne kawałki, które trzeba gryźć. W ogóle zauważyłam, że ma takie napady tego bólu dziąsłowego, nawet jednego dnia różnie się to nasila.

też tak będę robić gdy już nic nie pomoże

Napisane przez czekoladka21

dziewczyny mam pytanie bo musze kupic podkladke do krzeselka zeby na stoliczek dac , antyposlizgowa , stoliczek jest drewniany , widzialyscie moze gdzies?

Ja

Napisane przez Miramej

Mnie się wydaje, że lepsza będzie miseczka z antypoślizgowym "dnem", Martynka Anuli taką ma, jest na zdjęciach w albumie

Albo będzie lepsza albo nie, u nas ta miskanie zdała egzaminu bo Alan ją odrywa. Albo odrywa całą albo tylko miskę, a ta przyssawka zostaje.

Dzieńdobry
A co unholy tylko się wita?? Może znowu coś przeskrobała i "pracuje" nad mężem żeby go obłaskawić

[Karolinak82]

Napisane przez aannuullaa

Mi pediatra cały czas mówiła, że do pierwszego , potem jak byłam na szczepieniu to mówiła żeby na jesień i zimę znowu dać

biedna

ty brzydalu ja dzisiaj na serkach wiejskich i podjadam pokrojoną wędlinę, na obiad mam fileta z indyka...

dobrze że to tylko strupek. Naprawdę trzeba uważać, córka znajomych jest w szpitalu z zapaleniem opon mózgowych, przez kleszcza właśnie...

mały zakręt Mi mówiła żeby w lecie zrobić przerwę a od października znowu



hihihihihi i o dziwo nie żałuję tych dwóch pączków

wiesz...to naprawdę dziwnie wyglądało, było bardzo grube, czarne, nierówne., w ogóle strupka nie przypominało..miałam wrażenie ze to martwy kleszcz (dopiero Tata mój powiedział że kleszcz odpada więc nie mógłby wisieć martwy)...no ale w zasadzie jakby część już weszła? dopiero jak Babci odpadło to w świetle z bliska widać było że strupek...jak dobrze że to był strupek
Teraz jest w szpitalu? Skąd teraz kleszcz

Napisane przez megi b

Pewnie też bym siała panikę Pamiętam jak znalazłam u Amelii gratisową dziurkę to zebranie rodzinne zrobiłam

Jaką dziurkę?
Ja to też miałam stracha przez historię z początku roku co z główką miałyśmy...nie wiem czy pamiętacie....

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Jak to załatwiła? Przecież uprzedziłam wcześniej że zaczynam od środy bo umówionych słodkości nie jestem w stanie sobie odmówić

No co Ty...głupia baba nie wie co gada i pewnie dostaje za to pieniądze dlatego tak najechała na Ciebie...nie masz się co przejmować
dla Amelki że taka dzielna była

A to pseplasam nie wiedziałam, że od środy i Aannuullaa chyba też

Napisane przez aannuullaa

No nie? Jeszcze liczę na drugą ale nie mam już dużej nadziei

dla dzielnej pacjentki
A lekarką się nie przejmuj- szkoda nerwów

Ja rzadko daję ale zazwyczaj gotuję na parze i rozdrabniam z ziemniaczkami po prostu - jakoś tak bez polotu

Leć i ty po pączka, od jutra zakaz
Wiem, ale ciśnienie mi babsko podniosło i niesmak pozostał

Napisane przez angy

dla Amelki.
A "lekarką" się nie przejmuj, kolejna do odstrzelenia

Ja daję, a właściwie próbuję dawać bardzo rzadko, bo Zosia nie lubi-za suchy

Ja kilka razy gotowałam, ale szału nie było, może dzisiaj polubi

Napisane przez Ania0104

dzień dobry

Pospalismy do 9,30 ... troszke sie wyspałąm

Na śniadanie był omlet z dzemem ... Bartkowi baaardzo smakował, jadł sam i popijał kawą zbożową - też sam ... pomijam, ze jak już wypił to filiżanka znalazła się na podłodze /w kawałkach /

O to akumulatorki podładowane

Muszę i ja mojej zrobić ten omlet
Może już pusta była i się zeźlił, że nie ma A swoją drogą Bartuś jak dyrektor kawusię z filiżanki popija

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Karolinak82

Jaką dziurkę?
Ja to też miałam stracha przez historię z początku roku co z główką miałyśmy...nie wiem czy pamiętacie....

No ma taką dziurkę centymetr nad pupcią taka malutka jak główka od szpilki i na ok cm głęboka

Nie pamiętam

[aannuullaa]

Napisane przez agga19851985

A

Albo będzie lepsza albo nie, u nas ta miskanie zdała egzaminu bo Alan ją odrywa. Albo odrywa całą albo tylko miskę, a ta przyssawka zostaje.

no tak, Martynce daleko do pomysłowości i energii Alanka

[Karolinak82]

Napisane przez aannuullaa

oo, a właśnie miałam szukać jakiejś miseczki w której można transportować, podgrzewać i podawać jednocześnie z nieba mi spadłaś


taa, wychodzi na to, że sama się załatwiłam bo nie czytam wątku na bieżąco

jak miło

kara musi być

Napisane przez megi b

A to pseplasam nie wiedziałam, że od środy i Aannuullaa chyba też

No ma taką dziurkę centymetr nad pupcią taka malutka jak główka od szpilki i na ok cm głęboka

Nie pamiętam

teraz wychodzi jak mnie czytacie obie

oooo a lek widział? ale w sumie dorośli też mają dwie przy kości ogonowej...to to?

później w klubie może napisze skoro nie pamiętasz

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I nikt się ze mną nie cieszy że Zu z wanną się pogodziłyi

[angy]

Napisane przez agga19851985

Alan wczoraj jadł zupę rękami. Ja nie mogłam nic mu podac bo tylko sam chciał. Wyjadł cała marchewkę, ziemniaki, makaron, beknął jak stary i zadowolony

No


Karo ja też nie pamiętam historii z główką...

[aannuullaa]

Napisane przez Karolinak82

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I nikt się ze mną nie cieszy że Zu z wanną się pogodziłyi

i kto tu kogo nie czyta

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

teraz wychodzi jak mnie czytacie obie

oooo a lek widział? ale w sumie dorośli też mają dwie przy kości ogonowej...to to?

później w klubie może napisze skoro nie pamiętasz

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

I nikt się ze mną nie cieszy że Zu z wanną się pogodziłyi

Ja o dietach nie czytam

Widział . Yyyy jak to dwie? ja mam jedną "tam"

Ok

Przecież pokazałam jak się cieszę nie widziałaś ?

Napisane przez aannuullaa

i kto tu kogo nie czyta

O właśnie, a już Ci karę chciała dawać

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Karo ja też nie pamiętam historii z główką...

pisałam na pewno...napiszę w klubie...

Napisane przez aannuullaa

i kto tu kogo nie czyta

kurka za dużo odnośników i się pogubiłam

Napisane przez megi b

Ja o dietach nie czytam

Widział . Yyyy jak to dwie? ja mam jedną "tam"

Ok

Przecież pokazałam jak się cieszę nie widziałaś ?


O właśnie, a już Ci karę chciała dawać

chyba o innych dziurkach mówimy

no właśnie za dużo odnośników w każdym razie

hihihihi nie zdążyła dać

[syla39]

Napisane przez angy

D nie podaję od roczku, nawet trochę wcześniej przestałam. A Ty jeszcze dajesz?
Ale ciemiączko juz dawno ma zarośnięte

Podaje i nie zamierzam przestac przez co najmniej kolejny rok U nas słońca jak na lekarstwo więc muszę a poza tym słyszłam że powinno się podawac do 2 czy 3 lat. Obilo mi się tez o uszy że według najnowszych badań powinno sie podawac do lat nastu

Nie powinnam cie martwic ale sama sie martwię więc piodziele się z toba moimi zmartwieniami

Lenka wciąż ma krzywe nóżki. Poobserwowałam dzieci w przedszkolu i ma takie jako jedyna Poza tym rozmawiałam dzisiaj z Panią przedszkolanką i powiedziała że zauważyła że Lenka ma krzywe nóżki i poleciła/ zasugerowała wizytę u lekarza więc musi byc coś na rzeczy Widziała dużo dzieci w swoim życiu więc chyba wie co mówi

Napisane przez agga19851985

Alan wczoraj jadł zupę rękami. Ja nie mogłam nic mu podac bo tylko sam chciał. Wyjadł cała marchewkę, ziemniaki, makaron, beknął jak stary i zadowolony

Pytałam w przedszkolu o zdrapkę na kolanku mojej córci i oczywiście nic nie wiedzą Na pytanie czy płakała odpowiedziały że nie Dziwne