Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez olivka_7

Właśnie wygrałam dwie aukcje- chłop na razie nic nie wiem bo mnie z chałpy wyrzuci poczekam jak się na zewnątrz cieplej zrobi
Ale co tam z pracy mają być na święta jakieś pieniążki to się przyszachrai
i chyba ten stoliczek dam małej pod choinkę do pieska- może głupio bo używka ale ona przecież wiedzieć nie będzie

STOLICZEK

ŚLIMAK

Ślimaka miałam nie kupować ale w sumie u jednego sprzedawcy więc przy okazji

Tu obiecane zdjęcia bez sesji bo jeszcze nie obrobiłam
Niektóre ciuszki nowe, a futerko, spódniczka i sukienka czarna używka- ta czarna na Sylwka
Ta popielata właśnie jest na styki i mam dylemat czy przesunąć nieco guziki czy sprzedać - nówka kupiona w ciąży jak byłam
No a ta bluzka granatowa to albo na święta albo ubierzemy w nowy rok zależy co będzie z popielatą
Fajne rajty wykupiłam w Reserved szkoda że z czerwonymi butkami nie było tylko z czarnymi:/
A dojdzie jeszcze sukienka z H&M zakupiona oczywiście na all mi ktoś all powinien zablokować
A i jeszcze fota nowej zabawki mała umyślała sobie podciąganie na doniczce- ziemi jeszcze nie jadła za to dziś gazetę ale zdążyłam wyciągnąć z buziaka

E tam głupio, jak okazja to czemu nie ja mam klocki używki dla małej na mikołajki

A sukienusie śliczne
Agatka też wcina gazety

Napisane przez margo80

chyba mi się opuchlizna zmniejszyła
ale wszystko swędzi nadal, a w nocy znów musiałam się przebierać. kurka, nie mam tyle piżam. dziś spałam w dresie małża
(chyba się kopnę za allezakupy )

czy wszystkie macie już obniżone materacyki w łóżeczkach? my jeszcze nie. Ewcia wyczaiła na razie, że jak złapie nas za ręce, to może się podciągnąć, ale nie skumała jeszcze, że za inne rzeczy też tak można. gdy to nastąpi, chyba bezpieczniej będzie obniżyć. ostatnio przestaje jej się podobać pozycja leżąca.

wczoraj o 23 zobaczyłam wielkiego pająka w pobliżu miejsca, gdzie Ewcia się zwykle bawi. wskoczyłam na kanapę ze strachu i zaprzęgłam małża do eksterminacji. na szczęście pająk nie był zbyt ruchliwy i dał się złapać. małż, jako wielki miłośnik przyrody, niechętnie zabiera się do takich akcji, ale na hasło "Ewcia", staje do walki z wszystkimi paskudztwami

obudziła się i skrobie w siatkę łóżeczka. znaczy, że pójdę pod prysznic za godzinę, jak moja mama się tu zjawi.

na koniec proszę o zbiorowe trzymanie kciuków. małż pojechał teraz na chwilę do pracy a stamtąd uderza na Wrocław, na spotkanie z promotorką.

No to niech dalej schodzi

Nie obniżyłam jeszcze, bo tak samo jak Ewa - Agatka nie skumała jeszcze że np. za szczebelki może się podciągnąć

Dzielny mąż

Trzymam kciuki

Napisane przez bratkab

No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

Buziaki dla solenizanta
I dla myszkowej Agatki także

Napisane przez bratkab

Szaja książeczka jest w rossmannie - o taka

Dziękuję ale w takim razie nie kupię, bo mam w tym stylu.

Napisane przez kaszpirek

Oby mu tak zostało.

margo za męża.
My jeszcze nie obniżyliśmy łóżeczka.Mały w dzień prawie wcale tam nie chce siedzieć,więc nie ma potrzeby.

Wymarałam dziś rano prawą dolną jedynkę
Cieszę się jak głupi z bateryjki.

Miłego dzionka dziewczyny

Gratulacje

A ja się z mężem pożarłam, naskoczył na mnie że bałagan na stole, a 3/4 jego rzeczy na nim leżało, no to powiedziałam co myślę o tym, i w zamian usłyszałam taki tekst, że szczena mi opadła na podłogę i szczerze mówiąc, nie wiem co mam teraz zrobić.

młoda znów u mamy, bo dalej kibel robią, teraz mi facet zapiankował rury i śmierdzi :/

[olivka_7]

bratkab za miesięcznicę

Velluto to spóźnione gratki z okazji zęba

margo my na razie nie obniżamy- mała w sumie w łóżeczku głównie śpi większość czasu spędza na podłodze

Co do mycia podłóg to ja też odkurzam i myję raz w tyg. Myślę że tak zostanie nie chcę małej w sterylnych warunkach chować- myślę że nic jej nie będzie

A u nas śnieg i 0 stopni- ale mi się nie chce na takie zimno na spacer

[kardashi]

Napisane przez kumkura

Mam wrażenie, że mieszkamy w tym samym miejscu
Gdzie Ty??Powie, powiedz, powiedz

łoo
Ja Pułtusk. A Tyyy ?

Napisane przez bydgoszczanka

Przerosła Lusię

O proszę

No ostatnio jakoś tak podrosła momentalnie

Napisane przez margo80

czy wszystkie macie już obniżone materacyki w łóżeczkach? my jeszcze nie. Ewcia wyczaiła na razie, że jak złapie nas za ręce, to może się podciągnąć, ale nie skumała jeszcze, że za inne rzeczy też tak można. gdy to nastąpi, chyba bezpieczniej będzie obniżyć. ostatnio przestaje jej się podobać pozycja leżąca.


na koniec proszę o zbiorowe trzymanie kciuków. małż pojechał teraz na chwilę do pracy a stamtąd uderza na Wrocław, na spotkanie z promotorką.

Ja tez nie mam obniżonego materacyka.Blanka z pozycji leżącej nie usiądzie (tylko z półleżacej), a nie przyjdzie jej jak narazie do głowy żeby coś pokombinować z łapaniem szczebelków i wstawaniem
Głównie tam śpi, jak się budzi to od razu ją wyciągam, bo inaczej będzie ryk.

Napisane przez bratkab

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------


A ja naśladujesz żyrafę?? A tak w ogóle super że się podoba.





No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

No własnie nie naśladuje, bo nie wiem jak

Gratulacje półroczniaka

Napisane przez olivka_7

Co do mycia podłóg to ja też odkurzam i myję raz w tyg. Myślę że tak zostanie nie chcę małej w sterylnych warunkach chować- myślę że nic jej nie będzie

A u nas śnieg i 0 stopni- ale mi się nie chce na takie zimno na spacer

Ja tez raz w tygodniu



A u mnie deszcz, resztki sniegu i -1..

[kafuniax]

Bratko, Myszko : oklaski: dla Waszych Dzieci

U nas w ross nadal nie ma tej książeczki, normalnie wrrrr, a materacyka też jeszcze nie obniżyliśmy, Szczepanek w sumie tylko tam śpi, i jeszcze nie skumał że może się dzwignąć.

Ja odkurzam codziennie, i uwierzcie mi CODZIENNIE jest masa moich włosów i kłęby kurzu. Teraz jak słońca nie ma to przynajmniej tego nie widac, więc sobie daruję, ale normalnie to wszystko lata.
Szaja, ja CI podpowiem co z mężem zrobić:

Nie udało się nam wczoraj dostać do lekarza i dziś idziemy na 17, a prosto od lekarza jadę do tesco po garnuszek fp. Prezent od dziadka na mikołaja
Nic mi się nie chce. Jestem tak totalnie niewyspana, że o niczym innym nie marzę, jak poprostu iść spać. Z małym w dzień się nie kładę, bo za każdym razem budzi się wcześniej niż zwykle, i tylko rozdrażniona jestem
u nas biało... muszę baterie w aparacie naladować, wogóle coś mi się dzieje z aparatem.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

a wiecie co?! zamówilam sobie kurtke na all, przedwczoraj miałam awizo w skrzynce, pojechała na pocztę i gdzieś na magazynie im się zgubiła!! wyobrażacie sobie?!mieli wczoraj dzwonić, ale nie zadzwonili...

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Olivko super zakupy! rajstopki z bucikami

[evean]

Napisane przez bratkab

No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy

cześć dziewczyny
w Olsztynie dziś śnieg - niewielki i zero stopni
właśnie oglądam kombinezony i wydaje mi się że w co najmniej jeden mój syn już się nie zmieści a jeszcze nie zdążył się w nim zaprezentować szerszej publiczności
mam lekkiego doła bo nie mogę dojść do swojej wagi niby tylko 4 kg ale ciuchy nie leżą jak trzeba
karmie piersią ale staram sie ograniczać jedzenie nie jem słodyczy ani śmieciowego żarcia i nic waga jak zaczarowana

pisałyście o sklepie Pepco ja jestem jego stałą bywalczynią i kupuję tam np. bodziaki za 4.99 bluzeczki za 14.99 i sprawują się dobrze i mają fajne napisy

Szaja mojego małża nie ma już tydzień i zazdroszczę ci możliwości choćby pokłócenia się z kimś

[Dilayla]

Napisane przez kardashi

A wiesz jak to ludzie brali ?!
Ja kiedys oglądałam w świecie dziecka lezaczek, który na all kosztował 150zł a w sklepie 320


Mam rossmanowską ksiażeczkę
Podoba się Blance
A jak się śmieje jak nasladuje te zwierzątka. Najbardziej krówkę

adrianek tez bardzo polubił te ksiazeczke

Napisane przez evean

witam wieczorową porą
u nas masiakra piłą mechaniczną
Olo jest okrutny dla matki i zrzędzi straszliwie a ja znowu sama do piątku wieczorem więc ani chwilki wytchnienia
na razie śpi ale pewnie będzie sie budził co godzinę jak ostatnio często mu się zdarza
byliśmy dziś 1,5 godz.na spacerze mimo deszczu nie mogę siedzieć uwięziona w domu

uwaga dziewczyny byłam w sklepie z zabawkami i chciałam nabyć klocki piankowe ale one śmierdzą niemiłosiernie wasze też? nie podałabym czegoś takiego dzieciowi !

poza tym nie chcemy jeść niczego nowego a dziś to nawet dynię z ziemniakiem zwrócił nawet przestał pić z butli - ja się zastrzelę jak mam wrócić do pracy?

to ja nie wiem co z tymi naszymi dzieciami....adek wczoraj tez marudny okrutnie....

Napisane przez kaszpirek

Oby mu tak zostało.

margo za męża.
My jeszcze nie obniżyliśmy łóżeczka.Mały w dzień prawie wcale tam nie chce siedzieć,więc nie ma potrzeby.

Wymarałam dziś rano prawą dolną jedynkę
Cieszę się jak głupi z bateryjki.

Miłego dzionka dziewczyny

za zabek.....my tez juz chcemy
bratkab gratki za kolejny miesiac
U nas wczoraj jakaś masakra była...mam nadzieje,że dziś już tak nie będzie bo oszaleję mianowicie od kilku dni adus postanowił,ze nie bedzie spac juz wswoim łóżeczku jak do tej pory...zasnąć nie chce,a jak juz sie cudem uda,to wybudza się po chwili i kwili albo płacze dopoki mama nie przytuli do cycawięc czoraj zmieniłam system,zamiast przed kapielą jakies 30 min to zrobiłam kaszkę po kąpieli i dałam9w nadziei ze jak się naje,to zasnie),possał jeszcze troszkę cyca się zaceło....chyba rozbolał go brzuszek....i niemoże się wypróżnić...wczesniej(ok 16 bo tez był problem) podałam mu pare łyżeczek naparu z koperku i kupa poszła...ryk był do 20:30 wkoncu padł ale za 40 min znow pobudka....cała noc mendził wybudzał się i sprawdzał czy jestem obok rzecz jasna z cycem....
czuję się koszmarnie dziś wyciągnę go na dwór moze jak połazi po powietrzu to poczuje się lepiej...no i nie wiem chyba zrobiew przerwę w podawaniu kaszki ??a moze polecicie co innego mogę mu podawać?
I pisałyście kiedyś o herbatkach byłam w rosmane ale maja tylko granulaty z cukrem więc nie kupiłam....jaką inna najlepiej zaparzaną znacie cos?bo u mnie na osiedlu to dla dzieci to kompletnie niczego nie a a do marketu mam w sumie spory kawałekale pojadę do tesco i coś znajdę...
musiałam sie wygadac
a co do zabawek.licytuje szczeniaczka i postanowiłam tez kupic gąsienice gawędziarkę

[kafuniax]

Napisane przez evean

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy

Gratulacje ja wyprałam te ubranka z pepco, i wygladają na razie bardzo fajnie, wkleje później foty.

Napisane przez Dilayla

I pisałyście kiedyś o herbatkach byłam w rosmane ale maja tylko granulaty z cukrem więc nie kupiłam....jaką inna najlepiej zaparzaną znacie cos?bo u mnie na osiedlu to dla dzieci to kompletnie niczego nie a a do marketu mam w sumie spory kawałekale pojadę do tesco i coś znajdę...
musiałam sie wygadac
a co do zabawek.licytuje szczeniaczka i postanowiłam tez kupic gąsienice gawędziarkę

u mnie w ross jest parzona, kiedyś kupiłam też w internecie zapas herbatek parzonych hipp, później widziałam je tez w auchan. Może też przez internet kupisz?
mam tez taką, sypka, ale bez cukru
http://dodomku.pl/salon_hipp/produkt_31038.html

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez olivka_7

A i jeszcze fota nowej zabawki mała umyślała sobie podciąganie na doniczce- ziemi jeszcze nie jadła za to dziś gazetę ale zdążyłam wyciągnąć z buziaka

rośnie mała ogrodniczka.
Ja też już TZ o nowych zakupach nie gadam...

Napisane przez margo80

czy wszystkie macie już obniżone materacyki w łóżeczkach? my jeszcze nie. Ewcia wyczaiła na razie, że jak złapie nas za ręce, to może się podciągnąć, ale nie skumała jeszcze, że za inne rzeczy też tak można. gdy to nastąpi, chyba bezpieczniej będzie obniżyć. ostatnio przestaje jej się podobać pozycja leżąca.

na koniec proszę o zbiorowe trzymanie kciuków. małż pojechał teraz na chwilę do pracy a stamtąd uderza na Wrocław, na spotkanie z promotorką.

nie, jeszcze nie, ale lada moment trzeba będzie, bo Tymek łapie za brzeg łóżeczka obiema łapkami i się podciąga tak, że cały łebek powyżej szczebelków...

Kciuki zaciśnięte.

Napisane przez bratkab

No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

gratki dla Bogusi i Agatki!!!

Napisane przez kaszpirek

Wymarałam dziś rano prawą dolną jedynkę
Cieszę się jak głupi z bateryjki.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23439694]
A ja się z mężem pożarłam, naskoczył na mnie że bałagan na stole, a 3/4 jego rzeczy na nim leżało, no to powiedziałam co myślę o tym, i w zamian usłyszałam taki tekst, że szczena mi opadła na podłogę i szczerze mówiąc, nie wiem co mam teraz zrobić.
[/QUOTE]

nie sprzątać ze stołu.

Napisane przez olivka_7

A u nas śnieg i 0 stopni- ale mi się nie chce na takie zimno na spacer

u nas -1 i biało.

Napisane przez Dilayla

a co do zabawek.licytuje szczeniaczka i postanowiłam tez kupic gąsienice gawędziarkę

a masz już jakąś konkretną gąsienicę na oku?
Moja przyjaciółka ma do sprzedania zabawki po córeczce, m.in gąsienice.
I taką KSIĄŻECZKĘ FISHER PRICE.

Byłam dziś z Tymkiem u lekarza, bo coś mu charczy w klacie...
ale osłuchowo oki, mam tylko flegaminę podawać, pulmexem smarować, oklepywać i inhalować. no i kilka dni aresztu domowego mamy.

[margo80]

Napisane przez kafuniax

a wiecie co?! zamówilam sobie kurtke na all, przedwczoraj miałam awizo w skrzynce, pojechała na pocztę i gdzieś na magazynie im się zgubiła!! wyobrażacie sobie?!mieli wczoraj dzwonić, ale nie zadzwonili...

może zaczął się już gorący przedświąteczny okres i nie wyrabiają... ja też ciągle czekam na Twoją przesyłkę, a przecież nie mieszkamy daleko od siebie...


Agatka, Boguś, Olek -

Ewcia wyprodukowała dziś swoją pierwszą plastelinkę męczyła się przy tym, więc myślałam, że standardowo będzie pełna pielucha. a tu niespodzianka

wysłałam ją teraz z babcią na spacer, bo się wypogodziło (wczoraj padał deszcz ze śniegiem), a ja w miarę możliwości trochę ogarnę przestrzeń.
zmywarka właśnie skończyła, pralka zaczęła, a ja zaraz polatam ze ścierą i odkurzaczem.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez evean

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy



Szaja mojego małża nie ma już tydzień i zazdroszczę ci możliwości choćby pokłócenia się z kimś

Gratuluję

Oj uwierz, gdybyś miała usłyszeć to, co ja, to ucieszyłabyś się z samotności

Napisane przez Dilayla

musiałam sie wygadac
a co do zabawek.licytuje szczeniaczka i postanowiłam tez kupic gąsienice gawędziarkę

A co ta gąsienica robi w ogóle?


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23441066]
Ja też już TZ o nowych zakupach nie gadam...






nie sprzątać ze stołu.



Byłam dziś z Tymkiem u lekarza, bo coś mu charczy w klacie...
ale osłuchowo oki, mam tylko flegaminę podawać, pulmexem smarować, oklepywać i inhalować. no i kilka dni aresztu domowego mamy. [/QUOTE]

Ja też nie. Poza tym on do tej pory kupił małej tylko 1 grzechotkę, niech się pocałuje w zad.
Ok, daje całą kasę na remont, ale ja mimo tego bym małej coś kupiła na jego miejscu. Ot, choćby po to, by kiedyś opowiedzieć że tatuś to kasę całą w remont jej pokoiku wrzucał, ale kupił też...

Nie, no ok, kilka moich rzeczy było, a że stół w kurzu cały (wieczorem nie było widać tego, to taki szary remontowy pył) no to wiadomo, trzeba sprzątnąć. Ale mnie trzepnęło, bo tekst najpierw, że cały stół moimi rzeczami zawalony i bajzel jak zwykle a naprawdę z ręką na sercu - był laptop, kubek, kabelek i worek z włóczkami. Cała reszta jego (narzędzia, gazety, telefon, portfele 2, młotek, cloś tam jeszcze. No to odezwałam się, że po pierwsze - mógł grzeczniej to powiedzieć, po drugie - 3/4 jego rezczy leży. No to usłyszałam...

Napisane przez margo80

wysłałam ją teraz z babcią na spacer, bo się wypogodziło (wczoraj padał deszcz ze śniegiem), a ja w miarę możliwości trochę ogarnę przestrzeń.
zmywarka właśnie skończyła, pralka zaczęła, a ja zaraz polatam ze ścierą i odkurzaczem.

O widzisz, pranie wrzucę.

Dziewczyny a kojarzycie zabawki SMILY PLAY?

[kardashi]

Szaja ja koajrze U mnie dużo ich.

Chciałam kupić pszczółkę bibi. ale oczywiście jak poszłam to już nie było

[myszka1986]

Napisane przez margo80

pierwsza jestem?
czy wszystkie macie już obniżone materacyki w łóżeczkach? my jeszcze nie. Ewcia wyczaiła na razie, że jak złapie nas za ręce, to może się podciągnąć, ale nie skumała jeszcze, że za inne rzeczy też tak można. gdy to nastąpi, chyba bezpieczniej będzie obniżyć. ostatnio przestaje jej się podobać pozycja leżąca.

wczoraj o 23 zobaczyłam wielkiego pająka w pobliżu miejsca, gdzie Ewcia się zwykle bawi. wskoczyłam na kanapę ze strachu i zaprzęgłam małża do eksterminacji. na szczęście pająk nie był zbyt ruchliwy i dał się złapać. małż, jako wielki miłośnik przyrody, niechętnie zabiera się do takich akcji, ale na hasło "Ewcia", staje do walki z wszystkimi paskudztwami

obudziła się i skrobie w siatkę łóżeczka. znaczy, że pójdę pod prysznic za godzinę, jak moja mama się tu zjawi.

na koniec proszę o zbiorowe trzymanie kciuków. małż pojechał teraz na chwilę do pracy a stamtąd uderza na Wrocław, na spotkanie z promotorką.

My nie mamy obniżonego, Agatka podciąga się tylko na moich rękach i to też czeka aż ja jej pomogę leniuch jeden, a tak to większość czasu na brzuchu spędza.
Pająków też się strasznie boję, w tamtym roku mieliśmy choinkę żywą prosto z pola i potem mnóstwo małych pajączków z niej i niestety nie wszystkie wybiłam i teraz takie kolosy znajduję od czasu do czasu, blee.
Trzymam kciuki.

Napisane przez bratkab

Hej dziewczyny!
No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

Dziękujemy za życzenia i gratki dla was.

U nas dzisiaj dzien jak każdy czyli troszkę marudka, troszkę uśmiechów, byłyśmy już na spacerku - 0 stopni i wiatr połaziłyśmy tylko pół godzinki.
Z córy mi mały dzikusek rośnie, nie bardzo mam ją z kim zostawiać i ostatnio jak została z teściową to jej bardzo marudziła a jak wróciłam i mnie zobaczyła to się rozpłakała i do mnie rączki wyciągała, tak samo jak ktoś obcy do niej zagada to już się nie śmieje tylko się patrzy albo płacze, chyba że mnie też widzi to jest w porządku.

[kafuniax]

Napisane przez margo80

może zaczął się już gorący przedświąteczny okres i nie wyrabiają... ja też ciągle czekam na Twoją przesyłkę, a przecież nie mieszkamy daleko od siebie...


.

Możliwe i rozumiem, ale mieli zadzwonić

Szczepanek właśnie nie potrafi zasnąć

[Dilayla]

Napisane przez kafuniax

Gratulacje ja wyprałam te ubranka z pepco, i wygladają na razie bardzo fajnie, wkleje później foty.

u mnie w ross jest parzona, kiedyś kupiłam też w internecie zapas herbatek parzonych hipp, później widziałam je tez w auchan. Może też przez internet kupisz?
mam tez taką, sypka, ale bez cukru
http://dodomku.pl/salon_hipp/produkt_31038.html

Dzięki za info

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23441066] rośnie mała ogrodniczka.
Ja też już TZ o nowych zakupach nie gadam...


nie, jeszcze nie, ale lada moment trzeba będzie, bo Tymek łapie za brzeg łóżeczka obiema łapkami i się podciąga tak, że cały łebek powyżej szczebelków...

Kciuki zaciśnięte.


gratki dla Bogusi i Agatki!!!






nie sprzątać ze stołu.


u nas -1 i biało.


a masz już jakąś konkretną gąsienicę na oku?
Moja przyjaciółka ma do sprzedania zabawki po córeczce, m.in gąsienice.
I taką KSIĄŻECZKĘ FISHER PRICE.

Byłam dziś z Tymkiem u lekarza, bo coś mu charczy w klacie...
ale osłuchowo oki, mam tylko flegaminę podawać, pulmexem smarować, oklepywać i inhalować. no i kilka dni aresztu domowego mamy. [/QUOTE]
Mam jedną aukcje na oku konczy sie za 4 dni jak cos pójdzie nie tak to dam znać.....ucałuj Tymka żeby było wszystko dobrze
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23441676]Gratuluję

Oj uwierz, gdybyś miała usłyszeć to, co ja, to ucieszyłabyś się z samotności



A co ta gąsienica robi w ogóle?


Gąsienica Gawędziarka Fisher Price
Opis produktu
Interaktywna zabawka z serii Laugh & Learn™, której celem jest nauka poprzez zabawę. Potrafi zająć malucha na długo. Łączy najlepsze cechy zabawek manualnych i rozwijających zdolność myślenia. Bogactwo muzyki, piosenek do wspólnego śpiewania oraz wiele możliwości ciekawej zabawy sprawiają, że zabawki te łączą w sobie elementy wczesnej nauki z codziennymi doświadczeniami, wykorzystując przy tym efektywne sposoby nauczania.

Gąsienica Gawędziarka pomaga dziecku zrobić ważny krok na drodze do nauczenia się języka - pomaga odkryć, jak słowa i dźwięki łączą się w zdania. 5 piosenek do wspólnego śpiewania wspomaga naukę, a błyskające światełka wzmacniają skojarzenia między słowami, a obrazem. Przewracając strony dziecko usłyszy słowa i dżwięki oraz obejrzy odpowiadające im obrazki. Gąsienica zamiast nóżek ma kolorowe kółeczka, dzięki czemu dziecko trzymając za sznureczek może ją za sobą ciągnąć.

Wymiary: dł.ok. 36 cm.


Ja też nie. Poza tym on do tej pory kupił małej tylko 1 grzechotkę, niech się pocałuje w zad.
Ok, daje całą kasę na remont, ale ja mimo tego bym małej coś kupiła na jego miejscu. Ot, choćby po to, by kiedyś opowiedzieć że tatuś to kasę całą w remont jej pokoiku wrzucał, ale kupił też...

Nie, no ok, kilka moich rzeczy było, a że stół w kurzu cały (wieczorem nie było widać tego, to taki szary remontowy pył) no to wiadomo, trzeba sprzątnąć. Ale mnie trzepnęło, bo tekst najpierw, że cały stół moimi rzeczami zawalony i bajzel jak zwykle a naprawdę z ręką na sercu - był laptop, kubek, kabelek i worek z włóczkami. Cała reszta jego (narzędzia, gazety, telefon, portfele 2, młotek, cloś tam jeszcze. No to odezwałam się, że po pierwsze - mógł grzeczniej to powiedzieć, po drugie - 3/4 jego rezczy leży. No to usłyszałam...



O widzisz, pranie wrzucę.

Dziewczyny a kojarzycie zabawki SMILY PLAY?[/QUOTE]

[kafuniax]

A właśnie, chciałam Was zapytać, czy mogę dodać słoiczek owocowy do kaszki ryżowej na mleku? jakoś owoc + mleko zawsze kojarzy mi się z biegunką, nie wiem czemu proszę o oświecenie, bo mam dosyć już tych cukrowych kaszek.

[Siala_Bala]

Szaja co tam ten Twój małż świruje pawiana?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Możesz.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Siala

Dilayla, dzięki pytam, bo bardzo podobna właśnie jest smily play, kosztuje ok 50zł, a nie 100 zielona jest i bardziej mi się podoba

A pisałam wam? Agatka od dziadków (teściów) dostanie sanki cieszę się, bo to na dłużej mam nadzieję posłuży.

[kafuniax]

dzięki! a sanki super prezent! a właśnie od kiedy można dzieciaka wsadzić do sanek...? jak już sam siedzi, czy później?

[Siala_Bala]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23442702]Możesz.

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Siala

Dilayla, dzięki pytam, bo bardzo podobna właśnie jest smily play, kosztuje ok 50zł, a nie 100 zielona jest i bardziej mi się podoba

A pisałam wam? Agatka od dziadków (teściów) dostanie sanki cieszę się, bo to na dłużej mam nadzieję posłuży.[/QUOTE]
Co ?

A mój Seba też dostanie sanki od teściowej
pytała mnie ostatnio (jak wpadła po swoje rachunki) co by wnusiowi kupić.. aż mnie zatkało i nic nie powiedziałam.. to dała mi do wyboru.. sanki, samochodzik albo koń na biegunach... i już z tego wszystkiego wybrałam sanki ale i tak nie liczę na to, że je dostanie
W niedzielę mamy jechać z małżem do jego chrześniaka na urodzinki.. (syn brata małża) i miała z nami jechać teściowa.. ale żona brata małża powiedziała mi, że se jej nie życzy i ja musiałam jej to przekazać.. bożeeee jaka ja byłam fałszywa bo do teściowej że bardzo mi przykro i w ogóle a z Aśką brechtałyśmy jak durne

kurde.. kim jest dla mnie żona brata męża? Szwagierka? Bo długie to określenie mam

[Darianna25]

Witam,

Napisane przez velluto

Kupiłam dokładnie taki http://allegro.pl/spiworek-kombi-do-...317865009.html
Jest ciepły, gruby, ładnie uszyty, polecam! Dzis pierwszy raz wizelam go na spacer i bałam się czy mojemu dziecku nie jest za ciepło
Wózek mam bexa, ale jeszcze ciągle jeździmy w gondoli. W weekend mamy zamiar przesiąśc się do spacerówki, i wtedy sprawdzę jak śpiworek dopasował się do wózka

uuuuuuuu zdrówka życzę

jak jej włoski urosły! u nas też fryzura coraz gęściejsza, ale do takich jak u Luizy jeszcze daleko i jak ładnie siedzi

Fajny ten śpiworek.Zapytałam sprzedawcy ile wysyłka do uk to mi napisano 58zł. Za 20funtów mam paczkę 20kg u kuriera.
No ale fajny jest.

olivka_7 te rajstopki -tylko czerwone powinny być w Tesco.U mnie są.
Fajne ciuszki.

Napisane przez bratkab

No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

Wszystkiego najlepszego:r oza:

Napisane przez evean

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy

Kolejny solenizant:ro za:

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

dobry

zbiorowo: gratki z okazji miesięcznic

Napisane przez margo80

...
czy wszystkie macie już obniżone materacyki w łóżeczkach? my jeszcze nie. Ewcia wyczaiła na razie, że jak złapie nas za ręce, to może się podciągnąć, ale nie skumała jeszcze, że za inne rzeczy też tak można. gdy to nastąpi, chyba bezpieczniej będzie obniżyć. ostatnio przestaje jej się podobać pozycja leżąca.
...

my już obniżyliśmy (ale mamy w sumie 3 poziomy, więc jesteśmy na środkowym). aczkolwiek nie dlatego, że mała wstaje, tylko dlatego że łapała za zabawki z karuzeki i ciągnęłaaa... siły ma tyle że spokojnie mogłaby złamać coś

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23439694]...
A ja się z mężem pożarłam, naskoczył na mnie że bałagan na stole, a 3/4 jego rzeczy na nim leżało, no to powiedziałam co myślę o tym, i w zamian usłyszałam taki tekst, że szczena mi opadła na podłogę i szczerze mówiąc, nie wiem co mam teraz zrobić.
...[/QUOTE]

jak co zrobić? wałkiem po łbie, szybki reset, i domagać się przeprosin

a my po spacerze godzinnym. brrr... namiastka śniegu została całkowicie przez liwkę zignorowana. myślałam że jakoś zareaguje, bo do śpadających z drzew liści zacieszała. ale nieee... nuuuda.

a jak ja zmarzłam... oczywiście po co mi czapka, po co szalik i rękawiczki... chyba się starzeję... jakiś piecuch się robi ze mnie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Siala_Bala

kurde.. kim jest dla mnie żona brata męża? Szwagierka? Bo długie to określenie mam

szwagierka.

[bratkab]

Napisane przez kardashi

Gratulacje półroczniaka

Napisane przez kafuniax

Bratko, Myszko : oklaski: dla Waszych Dzieci

Napisane przez evean

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy

Napisane przez Dilayla

bratkab gratki za kolejny miesiac

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23441066] gratki dla Bogusi i Agatki!!! [/QUOTE]

Napisane przez margo80

Agatka, Boguś, Olek -

Napisane przez myszka1986

Dziękujemy za życzenia i gratki dla was.

Napisane przez Darianna25

Wszystkiego najlepszego:r oza:

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2344386 9]zbiorowo: gratki z okazji miesięcznic [/QUOTE]
DZIĘKUJEMY
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23442702]A pisałam wam? Agatka od dziadków (teściów) dostanie sanki cieszę się, bo to na dłużej mam nadzieję posłuży.[/QUOTE]
Boguś też i też od teściów

[kropka75]

Ktoś pytał co robią jajeczka Tomy.

Pod skorupką jest jajeczko, które wydaje dźwięk jak się je przyciśnie. Taki pisk jak mały kurczak.
Jajeczko ma minkę na skorupce i taką samą w środku, trzeba je dopasować, bo każde jajco ma inną tę minkę.
Aha - i to jest sorter. Jajeczka mają pod spodem jakiś znaczek, np. wypukły trójkącik, a miejsce na to jajeczko ma wycięty w plastiku trójkącik, inne ma kwadracik, itd. itp. więc każde jajeczko wchodzi w jedno tylko miejsce.

Fajne są. Danielowi też się podobają. Próbuję go ubrać na dwór, a ten co chwila na brzuch i łapki do jajek wyciąga. Grzebie tam już kwadrans.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23439694]
A ja się z mężem pożarłam, naskoczył na mnie że bałagan na stole, a 3/4 jego rzeczy na nim leżało, no to powiedziałam co myślę o tym, i w zamian usłyszałam taki tekst, że szczena mi opadła na podłogę i szczerze mówiąc, nie wiem co mam teraz zrobić. [/QUOTE]

Ja się chyba zacznę cieszyć, że mój mąż działa w myśl zasady: przewróciło się, niech leży... Jemu żaden burdel nie przeszkadza. A bałaganu to w ogóle nie zauważa...

Ps. Tobie opadła szczena?? 0-0

[Silpe]

Napisane przez bratkab

Hej dziewczyny!





No to my dziś stawiamy pół torta i napoje do woli
Boguś kończy pół roczku
Serdeczne życzenia dla Agatki od Myszki, bo ona z tego samego dnia i my tak razem świętujemy.

Gratulacje dla Bogusia
i dla Agatki Myszkowej też
to ja kawałeczek tortu prosze i może winko

Napisane przez evean

no no to już niezły wiek jest gratulujemy i chwalimy się że Olek dziś kończy 5 miesięcy

Gratki dla Olka - a jest torcik

[Siala_Bala]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23444538]szwagierka.[/QUOTE]
To Bogu dzięki bo nie uśmiechałoby mi się mówić do niej "żono brata mojego meża"

Szaja - pozbieraj jego graty i poustawiaj mu na kiblu uprzednio skorzystaj cobyś nie musiała potem w biegu zrzucać a jak zapyta co robisz to mu powiesz, że świrujesz pawiana jak on

[justin18061976]

czesc kobietki!

U nas dzis -10, wiec niezle mrozi, ubieranie Bibulka zajelo mi ponad pol godziny, oczywiscie prostest byl baaardzo glosny, ja mokra, On tez, ale spacer ponad dwugodzinny zaliczony,

szaja nie martw sie, ja tez czasem jestem pelna podziwu dla wymyslow mojego malza, dosc ciezko mnie przegadac/sprowokowac, ale On to potrafi prawie za kazdym razem

GRATKI za wszystkie miesiecznice, posypalo sie ich troszku
wszystkie zabawki jakie przybyly do nas z Polski sa super! b.podoba mi sie szczeniaczek, sama sie nim bawilam wczoraj w nocy,
poki co pochowane, czekaja na Mikolaja i Wigilie
bardzo fajny jest ten kojec do zabawy! polecam
zanim go zlozylam polatal troche po pokoju, pare k***w za nim, ale w koncu wpadlam na to jak to ma byc i Maly w nim urzeduje
jutro wybieram sie do lekarza ze Stefkiem, bo wciaz ma liszaje na raczkach i na brzuszku jakies krostki, niech da mi skierowanie do dermatologa albo/i do alergologa, bo nie wiem czy nie szkodze dziecku

[Silpe]

A chce powiedziec że jarzynowa z królikiem jest beeeeeee...
słoiczkowa oczywiscie bo niby jak , miałam tego królika po polach szukac
zostałam nią opluta i obkichana młoda odmówiła sporzycia swojej pierwszej miesnej zupki

u nas dzis były 4 stopnie i troche wiało . rano snieg , pózniej słoneczko , wiec wyszlysmy na spacer - 1,5 godzinki , młoda ubrana jak zwykle plus śpiworek nowo zakupiony - chyba jej było ciepło , choc próbowała sie lekko buntowac - za dużo tego na niej było , ona lubi luzzz
ja też juz kurtka zimowa i czapa - a co tam - toc mnie pierwszą zawieje bom wystawiona na wiatr .

[margo80]

Ewcia mówi, że brokuły są pyszne

dziś około 12 urodził się Rafał, przeznaczony na narzeczonego Ewci. chłopakowi śpieszno było na świat, więc ma tylko 2350g, ale dostał 9 punktów, to jak na wcześniaka świetny wynik. nie chciał mieć urodzin w okolicy świąt najwyraźniej, żeby nie być stratnym na prezentach
dzielna mamusia dochodzi do siebie po cc (młodemu tętno spadło, chyba się zmęczył tym falstartem ).

a u małża dooopa. baba nie przeczytała jego pracy. ma przyjechać za tydzień, wtedy się dowie, co do poprawki i na następny dzień ma mieć poprawione. obrona wyznaczona na 9 grudnia. czyli czeka go jeszcze trochę wysiłku na pełnym biegu, ale za to zakończy rok z sukcesem i lżejszy o ten kamień, co mu z serca spadnie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kropka75

Ja się chyba zacznę cieszyć, że mój mąż działa w myśl zasady: przewróciło się, niech leży... Jemu żaden burdel nie przeszkadza. A bałaganu to w ogóle nie zauważa...

Ps. Tobie opadła szczena?? 0-0

Ciesz się. Poważnie. Jeden powód do awantur mniej.

Ano. Bo w obliczu otwartego chamstwa nie wiem, co robić.

Napisane przez Siala_Bala

Szaja - pozbieraj jego graty i poustawiaj mu na kiblu uprzednio skorzystaj cobyś nie musiała potem w biegu zrzucać a jak zapyta co robisz to mu powiesz, że świrujesz pawiana jak on

Jeszcze trzeba by mieć ten kibel Stoi na środku kuchni, nowy.

Napisane przez justin18061976

wszystkie zabawki jakie przybyly do nas z Polski sa super! b.podoba mi sie szczeniaczek, sama sie nim bawilam wczoraj w nocy,
poki co pochowane, czekaja na Mikolaja i Wigilie
bardzo fajny jest ten kojec do zabawy! polecam
zanim go zlozylam polatal troche po pokoju, pare k***w za nim, ale w koncu wpadlam na to jak to ma byc i Maly w nim urzeduje
jutro wybieram sie do lekarza ze Stefkiem, bo wciaz ma liszaje na raczkach i na brzuszku jakies krostki, niech da mi skierowanie do dermatologa albo/i do alergologa, bo nie wiem czy nie szkodze dziecku

Biedny malusio

Napisane przez Silpe

A chce powiedziec że jarzynowa z królikiem jest beeeeeee...
słoiczkowa oczywiscie bo niby jak , miałam tego królika po polach szukac
zostałam nią opluta i obkichana młoda odmówiła sporzycia swojej pierwszej miesnej zupki

u nas dzis były 4 stopnie i troche wiało . rano snieg , pózniej słoneczko , wiec wyszlysmy na spacer - 1,5 godzinki , młoda ubrana jak zwykle plus śpiworek nowo zakupiony - chyba jej było ciepło , choc próbowała sie lekko buntowac - za dużo tego na niej było , ona lubi luzzz
ja też juz kurtka zimowa i czapa - a co tam - toc mnie pierwszą zawieje bom wystawiona na wiatr .

U nas też jarzynowa błeee.

Natomiast właśnie, zastanawiam się, czy na zimę małej nie kupić kombinezonu - śpiworka? Ona nogami lubi machać, tak to przynajmniej jeden ryk mniej