Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[muron]

no ale tzw. element w centrum w dużej mierze mieszka, średnio bezpiecznie, poza tym ciążówka łatwo się przeziębia;-)

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

mam koszulkę z Vienetty za dużą, nówkę, r. ok 40 jakby któraś chciała, oczywiście wymienić się bo tylko tak można na wizażu;-) Ja noszę 36, 38 nawet w ciązy nie wiem co mnie pokusiło;-)


Idę na moje kotleciki rybne mniam

[lilijka3]

i znowu nastała taka niezręczna ciszaaaaaaaaa.....

[madelinem]

Napisane przez lilijka3

i znowu nastała taka niezręczna ciszaaaaaaaaa.....

noooo...

mój pępek w ogóle był wklęsły prawie na pół palca, nie liczę na to, że wyskoczy chociaż bym chciała, tak ślicznie to wygląda

[muron]

mój zawsze był głęboki tez myślalam, że taki zostanie, a tu na równo:-(


ekstra pluszowe słodkości;-)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50185751

[anka_bzzz]

Jeszcze raz dzięki za odzew dziewczyny.

madelinem - śliczny brzuszek, nie jak mój popękany. Też mam schowany pępek.

Napisane przez muron

pierwsza i druga, tamte w ogóle. Polecam pościel Vila na hali Reala, świetna, 200x220 ook 119 129 zl, cuuudna, w tym stylu

Tyle, że to nie pościel, a narzuta. Ma mieć jedynie funkcję dekoracyjno-maskującą. Szukam czegoś do 130 maks.

Napisane przez muron

(...)
W końcu nie kupiłam Bambi, wolę większe i bez wzorku jednak. Chciałabym miętowy, ale nigdzie nie widziałam.

Dziś koleżanka na gorącą czekoladę przyjedzie.
(...)

Mi też by taki kolor koca odpowiadał a mam czerwony i różowy, z Helu, z foką. Ale lubię go.

Sama robisz jakąś miksturę czekoladową, czy kupujesz gotową?

Napisane przez mika_am

anka_bzz- moja znajoma miała laktator ręczny lovi- była zadowolona z niego, ale stwierdziła, że miała nadmiar mleka i ją ręce bolały od pompowania i mąż musiał jej pomagać, ale ona należy do osób bardzo delikatnych! mój małżonek stwierdził, że chętnie pomoże mi tarmosić cycuszki
jak sobie pomyśle jakich laktatorów używały moje siostry <fuj> takie z gumową pompką- nieestetycznie to wyglądało
a co do termometru to ja sie zastanawiam nad tym z babyono- do ucha i czoła!

jakie są wymiary pieluszek tetrowych po złożeniu?? ciekawa jestem czy by się zmieściły w te pudełka z lidla http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl...ndex_14714.htm

O tym samym termometrze myślę, ale nie mogę podjąć decyzji.
A laktatora się najzwyczajniej w świecie boję - że mi cyce zmasakruje.

A co do pieluch to zależy jak poskładasz, średnio mają 80x80 lub 70x80.

Napisane przez mika_am

ja ogólnie bym nie ryzykowała takiego wyjścia! przy masowych imprezach w normalnym stanie jest niebezpiecznie, a co dopiero w ciąży!2 lata temu byliśmy w Krakowie- ludzie są pijani i jest im obojętne gdzie leją szampana, strzelają w tłumie fajerwerki i nagle o 24 tłum Cię porywa nie wiadomo gdzie i w jakim celu!ja bym odpuściła na Twoim miejscu!

Dobrze, że szampana.

[Louboutinka]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

nie moge mama poszla kupic kocyk i stala ze mna debatujac na temat koloru...

ja uparta na bambiego, potem uznalysmy ze ma rozowy pasek i glupio tak chlopcu, wziela niebieski...
potem uznalam ze skoro wozek mam limonkowy, posciel cala w pokoju zolta/kremowa to nie chce nic niebieskiego bo nawet pokoj mam w cieplych kolorach brazowo zolto czerwony... no to cofnela sie i oglada ten zolty ale stwierdzila ze jest za zolty
jakas baba podlaczyla sie pod rozmowe, wziela bambiego ... no to w koncu uznalysmy ze to nie jest ciuszek - i dodatek rozowego nie zaszkodzi małemu


także przypominam Wam o tym że kocyki są już w Lidlu i wybierzcie się w miarę szybko bo u mnie to ponoć dużo chętnych na nie

a mozesz zamiescic tu zdjęcie jak te kocyki naprawde wygladaja bo rozumiem ze kupilas ten z bambi? tez mi sie podoba ale nie wiem czy do reszty bedzie pasowal..
wiec mam prosbę jak mozesz to zrob fotkę tego kocyka

[madelinem]

Anka_bzzz, mam rozstępy na boczkach i tyłku, ostatnio zrobiły mi się z przodu ud, któraś pisała, że też ma, codziennie oglądam się w wielkim lustrze i patrze, czy na brzuchu się nie zrobiły,
nie smaruje regularnie, a boję się o to jak diabli

[muron]

Napisane przez anka_bzzz

J
Tyle, że to nie pościel, a narzuta. Ma mieć jedynie funkcję dekoracyjno-maskującą. Szukam czegoś do 130 maks.



Sama robisz jakąś miksturę czekoladową, czy kupujesz gotową?

O ja świnia;-) A w Ikei, są takie pikowane i w Pepco dziś widziałam, za 69 zł


Czekolada jestem fanką Whitarda, ale u nas tylko w Wawie 50 zeta za puszkę;-) Uwielbia Cadbery-to z proszkowanych.

Czasem topię dodaję mleko i chilli


A jak ktoś ma po drodze do Czech to polecam specjalne tabliczki czekolady do rozpuszczania.

Albo biorę taką czeko instatnt i mieszam z kakao takim z obrazkiem z młynem, znaczy kakao-kakao;-)

[Katarina89]

Mój pępek jest już prawie równy z brzuszkiem :P Teraz dopiero widać mój pieprzyk w pępku... :P

MARIKA.S może Ty się orientujesz... Ostatnio jak byłam u gina mój TŻ poprosił go o dodatkowe badanie.
Co oznacza wynik ALT 48, jeśli norma jest do 40?
Nie wiem na co to właściwie wyniki, prócz tego, że coś z wątrobą i nie wiem czy się martwić...
A do ginka idę dopiero w poniedziałek... :/

[anka_bzzz]

Napisane przez madelinem

Anka_bzzz, mam rozstępy na boczkach i tyłku, ostatnio zrobiły mi się z przodu ud, któraś pisała, że też ma, codziennie oglądam się w wielkim lustrze i patrze, czy na brzuchu się nie zrobiły,
nie smaruje regularnie, a boję się o to jak diabli

Kobieto, ja mam na brzuchu, i to z przodu, centralnie takie krechy promieniują od pępka (tylko nie jak słoneczko).
Na udach mam sporo, z przodu, na samej górze i po wewnętrznych stronach. A jeden dziś zauważyłam taki wielki, i bardzo ciemny. Najgorsze, że nawet mój małż to widzi, bo jak mi pomagał w depilacji przed wizytą u ginekolog, to się mnie pyta, czy to, to rozstęp jest.
Cóż, widocznie taka moja "uroda", bo teraz to się regularnie oliwkuję.
Tak sobie czasem myślę, że life's unfair: bo ja ani ładna, ani szczupła, a do tego teraz rozstępy.
Mówi się trudno i żyje się dalej. Ważne, że mężowi się podoba. Chyba.

Koniec narzekania.

Napisane przez muron

O ja świnia;-) A w Ikei, są takie pikowane i w Pepco dziś widziałam, za 69 zł


Czekolada jestem fanką Whitarda, ale u nas tylko w Wawie 50 zeta za puszkę;-) Uwielbia Cadbery-to z proszkowanych.

Czasem topię dodaję mleko i chilli


A jak ktoś ma po drodze do Czech to polecam specjalne tabliczki czekolady do rozpuszczania.

Albo biorę taką czeko instatnt i mieszam z kakao takim z obrazkiem z młynem, znaczy kakao-kakao;-)

Zanim ja się do IKEI albo chociaż H&M wybiorę to miną wieki. Mąż jedzie do Katowic 20,12, ale to mniej niż miesiąc do terminu i nie wiem, czy warto się tłuc. U mnie na prowincji lipa, a ceny...


Znawczyni. A ja myślałam, że jadłam dobrą czekoladę.
Jak byliśmy w Gdyni (Dom Czekolady, czy coś) to sobie fondue czekoladowe z mężem zamówiliśmy i smakowało nam do tego stopnia, że kupiliśmy właśnie taką do rozpuszczenia, ale czegoś mi brakowało w niej. Już wolę ulubioną czekoladę rozpuścić z odrobiną mleka, przynajmniej wiem, jak mi się będzie smakować.

Czyli czasem mieszasz kakao instant (typu Puchatek, czy jak mu tam) z DecoMorreno.

[agape]

Napisane przez muron

fuksiaro masz dalej głęboki pępek;-)
Ja w święta NIC nie robie jedna i druga mama- dwie wigilie i finito.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------


ty chcesz w zaawansowanej ciąży iść na Rynek??? Nie boisz się? Jeszce w naszych cudnych Katosach? Coś strzeli, wybuchnie, rzucą butelką, zimno, przeziębisz się... pomyśl czy może lepiej nie zrezygnować...

eee ja mam termin dopiero na 20 lutego pójdziemy na godzinke przed północą a po fajerwerkach do domu byliśmy juz dwa lata temu i było fajnie i bezpiecznie i spokojnie napewno nie bedziemyt stac w tłumie na dole tylko na balkonik na spodek pójdziemy wiec i tłumy mnie nie porwą a w Katosach to w ogóle tłumów nie ma ale to jeszcze sporo czasu a ze z nikim się nie umawiamy to zawsze mozna plany zmienić do sytuacji

kupiłam takie słodkości z ikei córze kuzynki i teraz tylko tym sie bawi ale wycofali je ze sprzedazy i juz nie ma ani warzywek ani "sniadanka"

a pępek mam już prawie na płasko a ja tak nie chce żeby go wywaliło a tu jeszcze 12 tygodni do końca... nie lubie jak się dotyka mojego pępka

[kma1982]

Napisane przez muron

A jak ktoś ma po drodze do Czech to polecam specjalne tabliczki czekolady do rozpuszczania.

To ja muszę sobie sprowadzic dobrze wiedziec

Napisane przez agape

kupiłam takie słodkości z ikei córze kuzynki i teraz tylko tym sie bawi ale wycofali je ze sprzedazy i juz nie ma ani warzywek ani "sniadanka"

serio?? ja zamierzałam niedługo przejechac się do Ikei i je zakupic, ostatnio jak byłam to nie wzięłam a wycofali wszędzie? w Czechach też?

Napisane przez agape

a pępek mam już prawie na płasko a ja tak nie chce żeby go wywaliło a tu jeszcze 12 tygodni do końca... nie lubie jak się dotyka mojego pępka

ja mam póki co pępek wklęsły, ale już niewiele zostało, żeby mi go wywaliło

[anka_bzzz]

Napisane przez agape

\

nie lubie jak się dotyka mojego pępka

Ja też, nienawidzę wręcz.

[lilijka3]

a ja mam wklęsły pępuszek :P

[kaskup]

Napisane przez lilijka3

a ja mam wklęsły pępuszek :P

ja tez, ja tez mam wklęsły

[mika_am]

a ja równy z brzuszkiem )

[muron]

Napisane przez anka_bzzz

kupiłam takie słodkości z ikei córze kuzynki i teraz tylko tym sie bawi ale wycofali je ze sprzedazy i juz nie ma ani warzywek ani "sniadanka"

7 miesiąc to zaawansowana ciąża już;-)

Może akurat wtedy nie było Jest śniadanko (ekstra!!!) warzywka, owoce, słodkości:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70185745
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50185751
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90185754
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70185745

[agape]

Napisane przez kma1982

serio?? ja zamierzałam niedługo przejechac się do Ikei i je zakupic, ostatnio jak byłam to nie wzięłam a wycofali wszędzie? w Czechach też?

ja byłam w ikei pod koniec października i dorwałam ostatni zestaw ciastkowy i pytałam o inne a babeczzka powiedziała że zostały cofnięte ale nie wiem czy na stałe... też chciałabym kupić jeszcze zestaw śniadaniowy

[muron]

Napisane przez agape

ja byłam w ikei pod koniec października i dorwałam ostatni zestaw ciastkowy i pytałam o inne a babeczzka powiedziała że zostały cofnięte ale nie wiem czy na stałe... też chciałabym kupić jeszcze zestaw śniadaniowy

achaaaaaaaaaaaaaaaa


to jest super, ile fajniejsze niż plastiki

[muron]

Napisane przez muron

no ale tzw. element w centrum w dużej mierze mieszka, średnio bezpiecznie, poza tym ciążówka łatwo się przeziębia;-)

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

mam koszulkę z Vienetty za dużą, nówkę, r. ok 40 jakby któraś chciała, oczywiście wymienić się bo tylko tak można na wizażu;-) Ja noszę 36, 38 nawet w ciązy nie wiem co mnie pokusiło;-)


Idę na moje kotleciki rybne mniam

oo takie czeskie
http://www.dumpotravin.cz/inshop/pot...ady/na-vareni/


I pycha saszetki Lindt, ale nie widziałam dawno

ulubiona:

[JeSuisUnPapillon]

Muron aaaaaaaa narobiłaś mi na nią smaka chyba na allegro sobie kupię albo mamci w prezencie,
ostatnio świruję nad wszystkim co można pić/jeść z dodatkiem mleka

[muron]

no ja tez mam mleczną fazę;-)

A jak pracoowałam w kawiarni to mieliśmy takie kostki z belgijskiej czekolady na patyczku. Podawało się mleko gorące i taki "koreczek" obok i klient sam sobie rozpuszczał. Pycha była pomarańczowa-miodzio.

Chyba zaraz robię kakao;-)Sama się w pułapkę zapędziłam.

[JeSuisUnPapillon]

Napisane przez muron

no ja tez mam mleczną fazę;-)

A jak pracoowałam w kawiarni to mieliśmy takie kostki z belgijskiej czekolady na patyczku. Podawało się mleko gorące i taki "koreczek" obok i klient sam sobie rozpuszczał. Pycha była pomarańczowa-miodzio.

Chyba zaraz robię kakao;-)Sama się w pułapkę zapędziłam.

mniaaaaaaaaaaam

[mika_am]

mnie o 5 rano rano zachciało się mleka ;d wogóle jak nigdy jeść mi się chciało o 12 w nocy i 5 rano!
ta zachcianka na mleko to moze dlatego, że teraz nasze dzieciatko potrzebuje dużo wapnia!?

[agape]

Napisane przez muron

no ja tez mam mleczną fazę;-)

A jak pracoowałam w kawiarni to mieliśmy takie kostki z belgijskiej czekolady na patyczku. Podawało się mleko gorące i taki "koreczek" obok i klient sam sobie rozpuszczał. Pycha była pomarańczowa-miodzio.

Chyba zaraz robię kakao;-)Sama się w pułapkę zapędziłam.

chyba jutro odwiedze delikatesy w skarbku- mają tam różne takie tam skarby właśnie mhhh, czekolada na gorąco - gęsta, lekko słodka i czekoladowa

[muron]

chocolate stick;-)

[lilijka3]

kurka wodna, piszecie o czekoladzie i mnie naszła ochota, a czuję się syta hehe
chyba podążę za wami i kakao, takie niemieckie mniam, pychotka
w ogóle ostatnio nie jestem zadowolona z siebie, bo mam rozregulowany tryb żywieniowy grrrrrrrrrr

[agape]

muron a może możesz polecić gdzie w silesii można wypić taką pycha czekolade bo umówiłam się z kumpelą a jak już trzeba dużo zapłacić to chociaż za coś co jest pyyycha

[JeSuisUnPapillon]

ja jeszcze lubie z Jacobsa cappucino Milka... ale dawno nie pilam

[kma1982]

Dziewczyny, mam pytanie, w sobotę wieczorem przychodzą do mnie znajomi, muszę coś przygotowac do zjedzenia - na ciepło i jakieś przekąski...podpowiedzcie mi coś - żebym się za bardzo nie narobiła...jakąś ciekawą sałatkę (na pewno zrobię z surimi Muron, ale jeszcze jedną bym chciała zrobic), zrobię jakieś koreczki i caprese...ostatnio, jak szliśmy do koleżanki, to zrobiłam pomidorki koktajlowe nadziewane twarożkami - na ostro i łagodnie oraz pieczarki nadziewane, a także krążki ciasta francuskiego z farszem warzywno-pieczarkowym i nie chcę tego powtarzac...jakieś pomysły??