|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4291 | ||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
czadowe zdjęcia, zaraz obok mszu-owych
![]() Cytat:
no pewnie że u każdej przychodzi taki moment, że trzeba sobie ponarzekać czy wręcz ryknąc razem z dzieckiem ja poprostu nie kumam podejścia w stylu: ojeju jak ja wyglądam, nie ugotowałam obiadu, nie mam czasu spotkać się na mieście z kumpelami bo to jest akurat NORMALNE że chwilowo na to czasu nie ma. I lepiej się z tym pogodzić dla dobra własnej psychiki. Nie sądzę, aby Wasi mężowie wymagali codziennie innych obiadków i żony wylansowanej od stóp do głów. To są problemy stworzone tylko przez kobiety. Mnie tam akurat nie przeszkadza, że chodze na codzień w dresie z reguły bez makijażu Chociaż powiem Wam w sekrecie, że wprost kocham ten moment kiedy to po kapieli mały dostaje sporą dawkę mm i wreszcie zasypia na ładnych parę godzin Cytat:
![]() Cytat:
obrona pewnie latem, chyba, że nie zdążę naisać pracy to po lecie wszystko zależy czy mój mały dyktator mi na to pozwoli śpiąc w dzień grzecznie i szybko zasypiając wieczoremCytat:
mszu- Ty akurat siedzisz często gęsto Czekam na kolejne fotki
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" Edytowane przez naked21 Czas edycji: 2010-11-26 o 13:40 |
||||
|
|
|
#4292 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Mszu a moje foty
rozumiem no comments |
|
|
|
#4293 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
dziewczyny a macie juz pomysly na prezenty pod choinkę??? ja niestety nie mam
szczegolnie dla przyszlej bratowej i tesciowej poprostu nie mam pojecia co im mozna kupic wogole my obskakujemy 2 wigilie na ktorych jest po 10 osob wiec kupujemy co roku prezenty dla 20 osob poprostu oszalec mozna fajnie ze swieta sie zblizaja, jak widze te swiateczne reklamy w tv to mi sie sniegu chce i takiej pieknej, klimatycznej wigilii ![]() moja mala mnie rozwala... ostatnich kilka nocy budzi sie ok 1 30 zje, zmienie jej pieluche a ona zamiast isc spac to sie usmiecha do mnie, zawsze mnie rozbawia tym pozniej zaczyna byc zainteresowana swiatlem lampki i tak sie bujam z nia do 3 a nie moge w tym czasie isc spac bo jak ma smoczek to caly czas jej wypada i kweczy zeby znowu jej włożyć GAPA MOJA pozniej budzi sie ok 4 30 no bo znowu czas na jedzenie i to samo do 6
__________________
06.06.2009 OLA |
|
|
|
#4294 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
dokladnie to po 2 lyzkach jogurtu.A u mnie dzis ryz z jablkami, bo dawno nie bylo i co??? wlasnie spalilam ryz (dobrze ze smierdzialo to szybko zareagowalam, tzn lecialam do kuchni chodem kaczki z Olkiem przypietym do cycka) ![]() Cytat:
czyli ciage z ta ochota u mnie kiepsko
|
||
|
|
|
#4295 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Gabisun do Korony to raczej bym się nie wybrała.troszkę za leniwa jestem,a zresztą z tym moim małym krzykaczem to na dłuższe spacery to się boję,bo ludzie mogą pomyśleć,że jakaś wyrodna ze mnie matka skoro dziecko płacze
Zuzi Olek jest słodki.mój mały jeszcze tak wysoko nie podnosi główki gratuluję zdolności kulinarnych dziewczyny kładziecie swoje maluchy na boczkach?bo jak przebieram Wojtka to on strasznie lubi jak go tak przeturlam na boczki.ale nie wiem czy można żeby tak długo leżał.czy to nie ma wpływu na bioderka??
Edytowane przez pandziolka Czas edycji: 2010-11-26 o 14:16 |
|
|
|
#4296 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Naked... no ostatnio nawet zdarza jej sie kimac na lozku, poza tym od niedawna jakby troche zgrzeczniala (tfu tfu- nie jestem przesadna, ale w tym wypadku to nawet gusla moge odczyniac) szkoda ze nie byla taka od samego poczatku, co nie zmienia faktu, ze ja w macierzystwie pasji nie widze...
Klarissa, jasniejsze, ale nadal jakies takie kurde ciemne... Natalka chyba nie ma czarnych teczówek, co? A na zdjeciach wychodza czarne, wiec jeszcze sa za ciemne ![]() gabsiun... a cos Ty za ustrójstwo jej do tego bujaka przyczepiła, ze rzuca jej taki wyrąbisty cien na buzie? Gdyby tylko nie te cienie to bylabym sklonna Cie pochwalic. A tak to niestety... cwicz mamuśka dalej ![]() Fajne miny trzaska ta Twoja córunia! ![]() Zuzi... moze opatentujesz jakies gary z gwizdkiem, albo z czujnikim przypalania <hahaha> poza tym polecam teflonowe, np. ingenio, albo w ikei sa takie rondle go kupienia, u nas se rewelacyjnie sprawdzaja
__________________
Jestem, bo fotografuję.... ![]() http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna Edytowane przez mszu Czas edycji: 2010-11-26 o 14:24 |
|
|
|
#4297 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
no właśnie póki jeszcze im się tam kształtuje wszystko to nie bardzo kłaść na boczku... Moja Julka od urodzenia często leżała na prawym boku i ma coś nie halo właśnie z prawej strony w bioderku i teraz rozpórkę musi nosić na nogach....
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.pngCzas zacząć nowe, lepsze życie... |
|
|
|
#4298 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
|
|
|
|
|
#4299 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
![]() w ogóle to moje dziecię to jakiś masochista.strasznie lubi jak go turlam,przewracam,a jak go szamoczę za ubranka (oczywiście z umiarem,nie myślcie sobie,że ze złością) to się śmieje w głos.oczywiście to tylko chwile,bo zaraz i tak zaczyna płakać,ale zawsze to parę minut spokoju ![]() czasami jak już się tak mocno rozwyje to dmucham mu na policzki i wtedy się uspokaja i zaczyna gadać (oczywiście to też trwa tylko chwilę). a teraz leży na macie i nie patrzy na zabawki tylko na książki na półce i gada do nich świrek mały
|
|
|
|
|
#4300 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
Podnosi sie wysoko, ale niestety zle trzyma wtedy raczki (za szeroko) i uczymy go trzymac blisko ciala.Na boczki mozna klasc, ale trzeba dziecku wkladac recznik miedzy nozki (info od rehabilitantki) ortopeda z kolei nie zalecal w ogole. Ja czasem karmie Olka na boczku. Dzieci uwielbiaja turlanie- wiec turlaj Malego, turlaj ![]() My mamy zestaw turlajacych cwiczen tez
|
|
|
|
|
#4301 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
fiu fiu ...normalnie wyższe sfery...
Ja pierwszy raz krewetke widzialam jak mialam chyba z nascie lat... ![]() no ale do sedna... trza zabawki zdemonotwac na te pare chwil robienia zdjec, cyknac z 15 klatek i z tego wybrac np 2 albo az 1 ![]() naked... ja po prostu nie zamykam przegladrki, wiec sie nie wylogowuje a komp wlaczony caly dzien bo albu slucham muzyki, albo zdjecia obrabiam
__________________
Jestem, bo fotografuję.... ![]() http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna |
|
|
|
#4302 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.pngCzas zacząć nowe, lepsze życie... |
|
|
|
|
#4303 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
![]() Gary mam dobre- Tefala :P jedyne, ktore przezywaja spalanie. Teflonowych nie toleruje, bo po spaleniu teflon mi poodchodzil Dzis spalilam garnek z czasow studenckich- taki fajny kociołek, moze uda sie go doryźc. Wlasnie jem ten spalony ryz, dobrze, ze jablka troche zagluszaja posmak węgla ![]() Dziecie mi zasnelo i mam ochote sie polozyc, ale boje sie. Zawsze jak sie klade to on zaczyna ryczec. No i masz babo placek. Mszu- ja tez mam kompa przewaznie caly dzien na chodzie. Bo obrabiam zdjecia (jak jakies mam), gadam z TZ na yahoo i robie zakupy pod choinke albo muza leci.
Edytowane przez Zuziczka Czas edycji: 2010-11-26 o 14:47 |
|
|
|
|
#4304 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
gabisun
podoba Ci sie to zdjecie? http://4.bp.blogspot.com/_0NUwfOJy-2...a+2mce1t-4.jpg to jest jedno z conajmniej 20 jakie jej wtedy zrobilamw czerwonej chuscie... dobra kuniec wolnosci, mlodziez zaczyna marudzic ![]() Zuzi, e tam ja uzywam tez tefala ingenio (prezent slubny) i u mnie nic nie odlazi, no chyba ze szorujesz wszytsko jak popadnie takim metalowym druciakiem
__________________
Jestem, bo fotografuję.... ![]() http://martalipinska.blogspot.com/ _________________ fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna Edytowane przez mszu Czas edycji: 2010-11-26 o 14:47 |
|
|
|
#4305 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Witam babeczki
![]() Cos wrze dziś an forum??? a.... juz zgoda jest..to dobrze ![]() To ja Was pociesze że narzekac to będziecie dopiero wtedy jak dziecko będzie maiło 2 latka..wtedy będzie hardcor w domu.. .teraz to jest pikuś..pan pikuś hihi![]() Nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie pomysły ma 2-latek, jak trzeba Go pilnować, (niemowlak drze sie ale nie ucieknie, nie tupie nogami, nie uderza głowa o sciane, nie bije mamy, nie włazi na parapet, nie włacza zelazka do prądu i nie próbuje "prasować"itd itp.. )Korzystajcie więc z tej 'Wolności' puki ja macie bo za 2 lata bedzie gorzej ![]() ![]() ![]() Ale ja tam nie narzekam....jakoś sobie radze z ta dwójeczka..choć kawalery zawsze jak grzeczni to obaj ..a jak płaczą to równiez w duecie ![]() Mam problem..kogo pierw brac na ręce, kogo pogłaskać, którego pierw przytulić... ![]() Ale i ja znajduje czas na wizażyk więc źle nie jest... Wychowywanie drógiego niemowlaka jest dużo prostsze, bo ma sie juz jakotakie doświadczenie.. No nic..tyle o tym hehe ![]() A moje bejbe dziś od 5 rano tak żałośnie płąkało że szok...i tu w du.e moge se włożyć swoje "doświadczenie" bo nie wiem o co mu kaman było...kupe zrobił, nakarmiony był, przewinięty był..no nie wiem.. Może poranan kolka tak jak u Misqa??? Tak żałosnei płakał do ok południa..późneij padł i spi do teraz... Aż boje sie jego pobudki.... :brzy dal:oj..budzi sie a nie ..fałszywy alarm ![]() Aha mam pytanie..czy która z Was uzywa pieluszek babydrime 3 Bo jak z 1, 2 , 4 i 5 jestem zadowolona..to tak 3 sa jakieś badziewne.. Nie mają tych elastycznych boczków i jakieś sztywne straszie są??? Dziś napoczełam pierwsza paczkę 3 i jak do tej pory ani raz mi pieluszka nie przelała tak tu juz przy pierwszej mały cały mokry był... Te babydrime sa jakieś oko..na innych paczkach to nie pisze...
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły
Edytowane przez aaneczka1984 Czas edycji: 2010-11-26 o 15:46 |
|
|
|
#4306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 060
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
witajcie
a mój mały gadulec jak pięknie w nocy gada a w dzień spiocha oj nocny marek identyko w brzuszku robił to i poza brzuszkiem ![]() Eveliouses ja się zgadzam z Tobą ![]() a wiecie moja pra pra bacie miała 14 dzieci to podziwiać takie kobiety kiedyś kiedyś liczne rodziny były i sobie radziły,a my dosłownie mamy luksus i nie ma już wielodzietnych tak rodzin piękne wszystkie dzieciaczki ja wstawiam mojego malucha jak coś do albumu,bo nie chce publicznie wstawiac wiec zawsze mozna tam zajrzeć ![]() mszu świetny blog ![]() a mój mały od początku kładzony na boczkach i bioderka ma super no i koniec pisania tak szybko sie mój synuś wysypia niby w dzień spi,ale najlepiej na raczkach mu sie spi,a jak w łózczku co chwile sie przebudza
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
|
|
#4307 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
|
|
|
|
|
#4308 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
![]() Zdjęcia waszych maluchów super - ten mały człowiek na bujaczku (chyba Martuchy dziecię) i mały skrzywiony złośnik (Olo Zuziczki?) wymiatają ![]() A mnie się udało w szmateksie upolować fajne "coś" dla Natalki (kurczę, nie wiem jak to nazwać niby bluza czy jak? ) no i wzięło mnie trochę na sentymenty jak sobie przypomniałam brzusio Pomi poza tym mi się jeszcze przypomniało - kilka dni temu odwiedziła mnie koleżanka i orzekła, że uwaga, uwaga - gruba jestem - i powiedziała mi to laska, która waży 80kg a w ciąży to jeszcze nigdy nie była Po spacerku Natalka uraczyła mnie uśmieszkiem cwaniaka, który wam wrzucę
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#4309 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Cytat:
ja widac mam mega grzeczne i cudowne dziecię i jestem mega zadowoloną z tego matką
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!! ![]() ![]() : jupi:![]() ![]() :j upi:![]() http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ http://uniteddogs.com/stopkillingdogs |
||
|
|
|
#4310 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
pomysłów jako takich nie mam, ale wiem już, że będą to skromne drobiazgi
myślałam nad kalendarzami z fotkami małego, mamie i bratowej pewnie kosmetyki, ojcu i bratu może jakąś fajna bieliznę a Filkowi chyba aktywny stoliczek FP ![]() Cytat:
Cytat:
też już skończyłam to chwalenie go na prawo i lewo bo od tego zaczął ostatnio dokazywać ![]() Cytat:
lub 6-9 mcy
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" Edytowane przez naked21 Czas edycji: 2010-11-26 o 15:45 |
|||
|
|
|
#4311 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
![]() Możesz robić po 2 zdjęcia i liczyć, ze nóż widelec się uda ![]() Tak siedzę i czytam Was od kilku dni, ale na napisanie czegokolwiek nie mam czasu Wygodnickie to moje dziecię się zrobiło i tylko by chciał, żeby się nim interesować. Zazwyczaj kładę go na mate i tam zabawiam. Ale spać dziadyga nie chce w dzień za bardzo... Tzn chce non stop, ale tylko jak go biorę na ręce. Wtedy zasypia w minutę z głową wtuloną w cyca (czasem z otwartą buźką i mu ślina cieknie ) i może tak spać i 2h, ale jak położę do łóżeczka to 15 minut max i obudzony A, no i meloman mi straszny rośnie bo jak marudzi to wystarczy włączyć jakieś mtv, czy esca tv i jest cisza Choć nie wszystko mu się podoba i ma kilka swoich ulubionych piosenek ![]() W kwestii +/- macierzyństwa napisałyście już chyba wszystko, więc ja się wypowiadać już nie będę ![]() Dzieciaczki wszystkie macie śliczniuchne ![]() Gabisun, Klarissa, jakoś się te Wasze dziewczynki zmieniły ostatnio... Wyładniały jeszcze bardziej ![]() cellaris, (chyba nie pomyliłam ) córcię masz po prostu CUDOWNĄ. a te włoski Aha, no i ja dziękuję wszystkim za komplementy na temat Boryska, bo ostatnio jego zdjęcia wstawiałam ![]() mszu, przyznaję się bez bicia, że się obijam strasznie i zdjęć nie robię powód- akumulatorki mi się rozdupcyły na dobre, a bateryjek zapominam kupić a nie chce mi się specjalnie po nie wychodzić
|
|
|
|
|
#4312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Co do uczuć związanych z byciem mamą to ja mam wrażenie, że u mnie naokoło same szczęśliwe Matki-Polki, bo dzieci to nie mają kolek, nie płaczą, budzą się raz w nocy na karmienie, ale zazwyczaj to gó...no prawda, a te mamuśki to chcą stworzyć wizerunek siebie jako super-mamy idealnego dziecka...
Mam taką koleżankę, a właściwie to żona kolegi Tż-ta... Ona ma złote dziecko... Tylko , że ona to mi tłumaczyła, że szczepionki refundowane przez NFZ są lepsze, bo dziecko nie cierpi od ilości wkłuć, a ilości wpuszczonego leku, bo przy opcji 5w1 to tego leku podaje się w jedno miejsce 5 razy więcej (że jak podaje się 5 razy po 2 ml przy opcji NFZ to tam niby na raz 10 ml... no kretynka normalnie). Ja 2 tyg. po urodzeniu Szymka miałam wiele chwil zwątpienia, wszystko mnie stresowało, każdy pryszczyk itp. (teraz też się denerwuję jak małego wysypie, ale już nieco inaczej) i wieczorami płakałam tak mnie wszystko przerażało... Nie potrafiłam cieszyć się macierzyństwem. Teraz też jeszcze się tego uczę... Jak mały płakał to miałam ochotę smoka mu przykleić do buzi i potrząsnąć nim żeby przestał. Teraz jest lepiej, bo hormony się unormowały a ja uczę się cierpliwości. Jednak bardzo brakuje mi powolnej porannej toalety, zrobienia makijażu bez pośpiechu, wyjścia wieczorem do pubu, imprezki u znajomych czy też powolnego spaceru po centrum handlowym.... Jednak to wszystko wróci za jakiś czas, a poza tym wszystkim takim przyziemnym i egoistycznym będzie z nami nasz synek, który dostarczy nam wielu innych rozrywek i radości... Do wszystkiego trzeba dojrzeć. Ja myślałam, że jestem przygotowana do bycia mamą, ale teraz wiem, że na to żadna z nas nie jest w 100% przygotowana i przyjście dziecka na świat to ogromny szok, a jak dodać do tego hormony to wychodzi niezła mieszanka wybuchowa
__________________
Żona mojego męża to fajna babka |
|
|
|
#4313 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
mszu wow
już miałam wrzucać jakieś zdjęcia Wojtka,ale chyba nie ma sensu,bo ja nie mam takich zdolności jak Ty ![]() a tak naprawdę to obawiam się Twojej krytyki...
Edytowane przez pandziolka Czas edycji: 2010-11-26 o 15:42 |
|
|
|
#4314 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Witam, moj synek Adaś Tomasz urodził się 02-10-2010r. waga:3855 wzrost 56
Pozdrawiam wszystkich kolegow i koleżanki mama Angela |
|
|
|
#4315 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4316 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 008
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Ninaad, miłego spotkania z koleżanką. Odstresuj się kobieto
![]() Szczesliwa, Dagusia ma piękny uśmiech! Oby problemy z usypianiem minęły Dra, nam rehabilitantka każe powoli przestawiać małego na odbijanie ba brzuszku, ale chyba u nas się nie da - za mocno ulewa ![]() Eveliouses, Radek słodko spał u dziadków ![]() Weronisiu, to masz fajnie, że dzieci nie są zadrosne, a jeszcze pomocne Cellaris, Martucha wspaniała - co za czupryna!!! Klarissa, Natalka śliczna, a mamusia jeszcze śliczniejsza Jestem wielką fanką twojej urody, a cienie pod oczami dodają ci jeszcze uroku! A twoja wypowiedź odnośnie macierzyństwa jest mi najbliższa Ilonko, nieciekawie z tym zębem. Mam nadzieję, ze jednak uda się bez mikroskopu go zrobić Marta, zazdroszczę takiego pięknego zainteresowania Patryka rączkami! ![]() Naked, a może popróbuj jeszcze z piersią, jak lubisz karmić to warto zawalczyć MisQa ![]() Gabisun, Kinga strzela fajne minki A ty się postaraj z tym śnieniem, to ci odpalę działkę jak już wygram Zuza, twój Wyjec genialny! Drugie zdjęcie to normlanie rekord ![]() Wiem, że już po rozmowie na temat macierzyństwa, ale ja tez się wypowiem, a co ale pewnie później, bo mój wyjec się obudził
|
|
|
|
#4317 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
troszke musialam...poniewaz tlo bylo niejedniolite, a ja potrzebowalam tej fotki do zaproszenia
ok tj oryginal... |
|
|
|
#4318 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
![]() Chciałam na aparacie przestawić to coś, co mi kiedyś kazałaś, ale nie umiem tego zrobić ![]() Cytat:
![]() Dziewczyny gdzie można kupić jednokolorowe rajstopki? Wszędzie gdzie pytałam są kolorowe... Wydaje mi się, że ja kiedyś takie kupowałam dla mojej bratanicy w C&A ale nie jestem w 100% pewna... Cytat:
![]() -------------------------------- Co do prezentów na mikołaja i gwiazdkę to ja jestem chyba złą matką bo nie bardzo chcę coś kupować Natalce, ona wszystko ma, a i tak pewnie dostanie pełno pierdół od dziadków i ciotek/wujków. Może ewentualnie kupię jakiś drobiażdżek... sama nie wiem. Nawet nie mam pomysłu. Dziewczyny kolega, który ma półtoraroczne dziecko podał mi sposób na usypianie i rzeczywiście Natalka w 30s zasypia. Smoczek w buźkę, pieluszka na oczka i dziecko śpi. Nie wiem czy zadziała na wszystkie, ale na moją to działa za każdym razem, a jak jej zdejmę tę pieluszkę to nie śpi wtedy
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||
|
|
|
#4319 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Klarissa - mi mama podpowiedziała taki sposób usypiania synka - nie tyle pielucha na oczy a tak przy czółku i nosku, że dziecko jest wtulone i łatwiej mu usnąć, ale czasami mój mały się denerwuje jak mu układam pieluchę przy główce i odsuwa główkę
Pisałyście o spaniu na boczku. mój synek śpi właśnie na boczku, raz jednym, raz drugim, bo ulewa i nie sądziłam, że to może szkodzić... Czasami śpi na plecach, ale jak odkładam go do łóżeczka krótko po jedzeniu to na bok, bo boję sie tego ulewania. Rehabilitantka też mówiła o tym ręczniku między nóżkami i pod plecki do wys. paszek ale on tak niebardzo chce leżeć i zazwyczaj tak się wykręci, że układa sie bardziej na plecki, ale tak krzywo, że leży na tym ręczniku (nie wiem jak to zrozumiale opisać....). Popytam pediatrę na szczepieniu to jak układać małego i jak rozpoznać refluks... Co do szczepień to szczepimy 5w1 plus rotawirusy już teraz w 6 tyg. życia, a nad pneumokokami się zastanawiam i ewnt. przy nast. szczepieniu (tak nam radziła pediatra żeby nie na raz wszystko) ale jak się szczepi na pneumokoki później chyba po 2 roku życia to tych dawek trzeba mniej więc możliwe że z pneumo się wstrzymamy
__________________
Żona mojego męża to fajna babka |
|
|
|
#4320 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 008
|
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :
Elenko, ja też uwielbiam Święta! I coraz bardziej o nich myslę. A teściowej może coś z kosmetyków, albo jakiś ładny wisiorek?
Pandziolka, dawaj zdjęcie ![]() No to teraz się szybko wypowiem ![]() Piszecie, że nie należy mówić tylko o plusach macierzyństwa, ale też o jego ciemnych stronach - zgadzam się. Nie wolno kobietom wkładać do głów, ze mają być szczęśliwe tylko dlatego, ze mają dziecko, a ich świat odwrócił się do góry nogami, hormony szaleją, dziecko płacze, a wy razem z nim. Ale, (wybaczcie) do jasnej cholery - NIE MÓWMY TEŻ O SAMYCH MINUSACH! Macierzyństwo jest pracą, tak samo jak związek jest pracą i wiele innych rzeczy też. Ale nie obwarowujmy się teraz stwierdzeniami, że jest tylko ciężko, tylko źle i w ogóle to najlepiej, żeby nasze dzeci już dorosły i sobie poszły. Przez pierwszy miesiąc myślałam, ze przez balkon wyskoczę. Mały płakał, ja z nim, rana ciągnęła, a ja najchętniej zamknęłabym się w mysiej dziurze. I było źle. Ale z każdym dniem jest lepiej i naprawdę tak bardzo kocham moje dziecko, że nie wyobrażam sobie życia bez niego. I pewnie tez tak macie. A z niektórych wypowiedzi (Mszu - babo jedna, o ciebie mi idzie! mimo, ze kochana baba z jajami jesteś wypowiedz się, czy tak myślisz bo ja to tak odbieram wirtualnie )wynika, że dziecko to tylko mordęga i zero przyjemności. Może rzeczywiscie trafiłam na fajny egzemplarz, bo uwielbiam go na każdym kroku, a on rzeczywiscie nie daje mi w kość. A może po prostu staram się też spojrzeć na jasną stronę macierzyństwa?I wierzcie mi, ze absolutnie nie chodzi mi o zamiatanie złych dni pod dywan, tylko o trochę optymizmu. A wypowiedź Evelio zrozumiałam inaczej - ja też nie jestem za robieniem z siebie cierpiętnicy. No jak wyskoczyła babka, która miała dwójkę dzieci i męża, że ona od kilku lat nie wyszła z koleżankami, to pytam : czyja to wina? Dla mnie tej głupiej baby, ze nie potrafi dzieci z mężem na chwilę zostawić i zająć się sobą. O! ![]() To się wypowiedziałam ![]() Mam kilka nowych zdjęć mojego mężczyzny, ale już nie zdążę przed kamrieniem wstawić - później się ujawnię
Edytowane przez Pomidora Czas edycji: 2010-11-26 o 17:26 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.






ja jestem szczesliwa i nie mam co narzekać ( chociaż tż praktycznie nie ma, przychodzi zazwyczaj jak mała już spi) ale są momenty, że jest mi cholernie ciężko...co nie zmienia faktu, że jakbym miała taki wybór to w życiu nie cofnęłabym swojej decyzji o posiadaniu dziecka
no pewnie że u każdej przychodzi taki moment, że trzeba sobie ponarzekać czy wręcz ryknąc razem z dzieckiem
bo to jest akurat NORMALNE że chwilowo na to czasu nie ma. I lepiej się z tym pogodzić dla dobra własnej psychiki. Nie sądzę, aby Wasi mężowie wymagali codziennie innych obiadków i żony wylansowanej od stóp do głów. To są problemy stworzone tylko przez kobiety. Mnie tam akurat nie przeszkadza, że chodze na codzień w dresie z reguły bez makijażu 

rozumiem no comments
dokladnie to po 2 lyzkach jogurtu.![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)







Wygodnickie to moje dziecię się zrobiło i tylko by chciał, żeby się nim interesować. Zazwyczaj kładę go na mate i tam zabawiam. Ale spać dziadyga nie chce w dzień za bardzo... Tzn chce non stop, ale tylko jak go biorę na ręce. Wtedy zasypia w minutę z głową wtuloną w cyca (czasem z otwartą buźką i mu ślina cieknie 

