Nasze małe rozrabiaki dają najsłodsze na świecie buziaki - Mamusie VII-VIII. 2009 :)

[morska]

Napisane przez mayaha

własnie nie odkażam :/
to dziewczyny mi radziły żebym kupiła cos do odkażania skoro często pobieram mocz

Aaaaaaaaaaa, czyli w ogóle nie odkażasz To ja źle zrozumiałam, bo myślałam, że odkażasz rivanolem, a Dziewczyny poradziły Octenisept, bo wygodniejszy.
Na ogólne nie odkażaj, a na posiew zawsze
I zawracaj głowę, chyba, że masz już dość tych porad

Napisane przez Miramej

Kuba jeszcze nie jadł orzechów w ogóle, boję się, że jest uczulony.

Pół na pół. A jakie Wy macie buty?

Mnie prosili

Tymek je (głównie nerkowce), ale zmielone na pył Skoro nie jadł, to skąd takie podejrzenie?


Marzyły mi się Geoxy, ale zostałam przy Tombutach Tymkowi bardzo dobrze się w nich chodzi, a najważniejsze, że bardzo łatwo się wkładają, bo upchnąć Tymkową nogę nie wszędzie się da Przeżyję jakoś ich archaiczny wygląd dla wygody naszej i Tymkowej Z resztą nie wyglądają aż tak fatalnie jak myślałam Mam już 2 pary od nich, a zimowe będą trzecie - ocieplane wełną owczą - mam nadzieję, że będą ciepłe Dzisiaj Tymek przy -2 stopniach spacerował w ich nieocieplanych jesiennych trzewikach, bo zimowe kliknęłam dopiero wczoraj i miał ciepłe stópki
A Bartki czym są ocieplone?
A może Bartki mają zbyt cienką podeszwę?
Może jakaś wkładka termiczna nadałaby się?


Wynika z tego, że mnie Allegro ma gdzieś

Napisane przez aannuullaa

Ja też nie wiem - na dzień dzisiejszy chodzi mi po głowie sprzedanie ich na all i kupno innej firmy. Tylko po pierwsze- jakie niby miałabym kupić? A po drugie- nie będę chyba miała sumienia sprzedać ich i wiedzieć, że jakiś dzieciaczek przemarzł

Napisane przez gorgulek

Strasznie biedny i strasznie cierpi

No

Napisane przez agga19851985

Byliśmy dziśrano u lekarza bo okropnie w nocy gorączkował i okazało się że Alan ma podejrzenie szkarlatyny

Ło matko Trzymam za obalenie diagnozy.


.

[mayaha]

Napisane przez agga19851985

Cześć
CZeko U nas marnie, a nawet gorzej niż marnie.
Byliśmy dziśrano u lekarza bo okropnie w nocy gorączkował i okazało się że Alan ma podejrzenie szkarlatyny
Dziś było jeszcze za wcześnie na dokładną diagnozę i jutro jedziemy potwierdzić albo obalić diagnozę. Juz wykupiliśmy mu antybiotyk, wolimy go podawać nawet jeśli to nie szkarlatyna. Skutki uboczne tego dziadostwa są straszne
Alan cały czas goraczkuje, temp. oscyluje w granicach 39-40 stopni, nawet po podaniu lek. przeciwgoraczkowych.
A co za tym idzie ciągle ma napady częstoskurczu, teraz właśnie walczy z kolejnym
Ja już nie wiem co mam robić, wczoraj w nocy prawie nie spałam, siedziałam i sprawdzałam temp. i dziś nie zapowiada się lepiej. Do tego jeszcze to serce, ciągle do niego chodzę i patrzę czy oddycha
Idę sobie stąd bo nic wesołego nie mam do powiedzenia, a Wy raczej nie chcecie słuchac o cudzych problemach bo i tak kazda z Was ma mnóstwo swoich.
Dam wam jutro znać jaka jest ostateczna diagnoza

Własnie skończył mu się napad, ufff chociaż o jedno moge być spokojna, bo w czasie snu baaaardzo żadko ma napady, wiec już w nocy nie powinny sie powtórzyć.

o Boze!!! szkarlatyna? tak jakbyście mało problemów mieli

dobrze że chociaż napad się skończył
bedziemy trzymac kciuki żeby jutro okazało sie jednak że to nie szkarlatyna

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez morska

Aaaaaaaaaaa, czyli w ogóle nie odkażasz To ja źle zrozumiałam, bo myślałam, że odkażasz rivanolem, a Dziewczyny poradziły Octenisept, bo wygodniejszy.
Na ogólne nie odkażaj, a na posiew zawsze
I zawracaj głowę, chyba, że masz już dość tych porad

.

aha, dzieki
ok

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

No tak ale może coś im nie wyszło z tym modelem wiesz, gdyby np. tylko Anulkowe były do diupki a Twoje ok...to wiadomo że Anulce trafił się trefny egzemplarz...ale w obu coś nie tak...a może zadzwonić do Bartka i zapytać o co kaman?

Napiszę

Nie...sandałki zgrywam zdjęcia to zobaczysz jak ocieplone...moim zdaniem wystarczająco a po 109,99, są też modele za 129,99 ale droższych raczej nie...no i więcej u mnie było chłopięcych

a o tym równouprawnieniu napiszę później bo zgrywam zdjęcia i myśleć mi się nie chce


Ty mnie kobieto nie strasz ale z drugiej strony dane były dostępne jakiegoś tam dnia od 16-17 a ja wtedy wracam z pracy więc nie mogło mnie być

To jest dobry pomysł



Awanturnica

Tak sobie zapytałam

Ale podobno dotyczyło to osób, które brały udział w aukcjach do 90 dni wstecz

Napisane przez morska

Tymek je (głównie nerkowce), ale zmielone na pył Skoro nie jadł, to skąd takie podejrzenie?


Marzyły mi się Geoxy, ale zostałam przy Tombutach Tymkowi bardzo dobrze się w nich chodzi, a najważniejsze, że bardzo łatwo się wkładają, bo upchnąć Tymkową nogę nie wszędzie się da Przeżyję jakoś ich archaiczny wygląd dla wygody naszej i Tymkowej Z resztą nie wyglądają aż tak fatalnie jak myślałam Mam już 2 pary od nich, a zimowe będą trzecie - ocieplane wełną owczą - mam nadzieję, że będą ciepłe Dzisiaj Tymek przy -2 stopniach spacerował w ich nieocieplanych jesiennych trzewikach, bo zimowe kliknęłam dopiero wczoraj i miał ciepłe stópki
A Bartki czym są ocieplone?
A może Bartki mają zbyt cienką podeszwę?
Może jakaś wkładka termiczna nadałaby się?

Stąd, że ja jadłam i miał zmiany na skórze.

Czytałam, że Geoxy zimowe to wcale nie takie super są, ale czytałam też, że Bartki są OK

Wełną, podeszwa nie wygląda na cienką, ale sama nie wiem. A jest coś takiego jak termiczna wkładka?

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Idę spać, pa

[mayaha]

to ja chyba tez pójdę spac
może jeszcze sobie pazurki zrobię

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

To jest dobry pomysł

Awanturnica

Tak sobie zapytałam

Ale podobno dotyczyło to osób, które brały udział w aukcjach do 90 dni wstecz

Idę spać, pa

hahaha ma się głowę nie od parady

ja? skądże

a ja odpiszę bo to ciekawy temat...

nosz kurka...nadzieja zgasła...a Wojtusia brałaś udział w aukcjach w ostatnich 90 dniach?

no co Ty już?



Poniżej Zuzulkowe butki
Załącznik 3558339Załącznik 3558340Załącznik 3558341Załącznik 3558342

[mayaha]

Karolinka bardzo fajne te buciki i wyglądaja na ciepluśkie

[megi b]

Myślałam, że pustki zastanę a tu takie tłumy

Napisane przez mariolasl

U nas snieg, a nikt nie wierzyl, jak kupowalam sanki , moze napada wiecej i bede mogla wozic Antosia, bo mam w przyszlym tygodniu urlop. Tradycyjnie nie pracuje w dzien urodzin

Pije kawe, wlasnie skonczylismy sprzatac mieszkanie i zaraz biore sie za gotowanie obiadu

Daj znać jak Antosiowi podobała się jazda sankami
Odpoczniesz troszkę chociaż

Napisane przez mayaha

to pewnie znów spróbuje z tym posiewem, to niemusi byc pierwszy mocz?
tylko kurcze ja nie mam tyle czasu bo posiew u nas tylko 1x tyg i tylko do 10tej
ale chyba spróbuje twoja metoda
jeszcze myslalam o wstawieniu pojemnika do nocnika i wtedy by mi nasiusiała ale to nie bedzie wtedy mocz środkowy

Ja też do 10 muszę się wyrobić i nie zawsze mi się to udaje. Zazwyczj wstaję o 7 szykuję śniadanie, włączam kompa, ubranie dla Amelii i idę małą obudzić jak już mam wszystko gotowe żeby czasu nie tracić. Potem szybko myję małą pod prysznicem, wycieram ręcznikiem i delikatnie przemywam Rivanolem nasączonym na watkę i tak kilka razy. I oglądamy baję, a w między czasie mała wcina śniadanko. To może trwać długo więc akcja z nocnikiem chyba się nie uda. Powodzenia
A i Amelia też była trochę płaczliwa, zwłaszcza w nocy.

Napisane przez morska

Albo antyburaczany

Coś jeszcze przyszło mi do głowy - pisałaś, że odkażasz rivanolem - jakim? Rozpuszczasz tabletkę czy masz taki gotowy w płynie?


.

O właśnie

Ja używam gotowego, a jest jakaś różnica?

Napisane przez Miramej

Moja Teściowa też czasem nie wytrzyma i mówi, że Kubuś biedny, bo np. nie je ciągle biszkoptów , a mnie się z tego śmiać już chce i przekornie mówię, że zastanawiam się, czy w ogóle Mu ich nie wyeliminować

o Ty terrorystko! Tak tresujesz teściową

Napisane przez Miramej

Czytałyście?

http://nt.interia.pl/internet/wiadom...o,1562940,2258

Mnie też nie kazali zmieniać hasła

Napisane przez aannuullaa

Martynce dziadkowie kupili takie zwykłe drewniane w TESCO ale jeszcze ich nie widziałam...

Chyba wiem jakie, bo sama się zastanawiałam. Są podobne do tych z biedronki.

Napisane przez Karolinak82

Byłyśmy dzisiaj na zakupach..i.......KUPIŁYŚ MY BUTKI

Fotki

Napisane przez Miramej

Bo są cięższe, a ja je będę nosić z 4. piętra
Co Wy sądzicie o takim układzie?

A w piwnicy nie możesz trzymać?
Hmm ja lubię jak małż robi wszystko wokół Amelii, ale nie chciała bym się zamienić żeby on siedział w domu, a ja do pracy. Jakoś zniewieściały by był dla mnie

Napisane przez agga19851985

okazało się że Alan ma podejrzenie szkarlatyny

Boziu, ale u was pod górkę idzie Bądź dzielna kochana, tak jak do tej pory i pisz ile tylko zechcesz. Trzymam mocno

Bierze mnie choróbsko jak kaszlę boli mnie w płucach Obejrzałam z małżęm film "Pogrzebany żywcem " i zbieram się spać.

[morska]

Napisane przez Miramej

Spotkałam dziś koleżankę ze studiów. Nie widziałyśmy się 10 lat . Ma dwójkę dzieci i tylko Ona pracuje, świetnie zarabia, dziećmi zajmuje się Mąż. Oni są bardzo długo razem, to Ona zawsze była tą bardziej "przebojową" częścią Ich związku i tak zostało. Tyle, że powiedziała, że przez to, że tak jest, Jej Mąż nie jest już "męski" w Jej oczach - a to była Ich wspólna decyzja. I ciągle o tym myślę - czy też bym tak myślała na Jej miejscu. Co Wy sądzicie o takim układzie?

Wypowiem się, bo jak wiadomo mam ostatnio podobną sytuację.
Podobną, bo mojemu Mężowi średnio taki układ pasuje, nie dlatego, że nie chce Mu się zajmować Tymkiem, lecz dlatego, że ma bardzo silnie zakorzeniony taki właśnie instynkt/stereotyp utrzymującego dom mężczyzny. Zgodził się w zasadzie dla mnie i nie na wieczność, lecz na jakiś czas.
A jak ja to widzę? Czy ja wiem, czy niemęskie.... To tak jakby o mnie uważać, że nie jestem kobieca, bo np. nie umiem gotować, a kobieta stereotypowa powinna, prawda? Myślę, że zarabianie (lub nie) to tylko jeden z wielu obszarów i ważne jest, co poza tym mężczyzna sobą reprezentuje - czy nie zdziadział oraz czy można na Nim polegać w innych dziedzinach życia. Gdyby mój np. siedział w wyciągniętym dresie od rana do wieczora i "tylko" zajmował się dzieckiem, to wówczas pewnie uznałabym Go za niemęskiego
No i druga strona medalu - nie każdy mężczyzna byłby w stanie zgodzić się na taki układ - niektórym łatwiej iść do pracy na pół dnia i nie przejmować się domem, prawda?
Piszę cały czas o sytuacji z decyzją podjętą wspólnie - zależy też jakie były jej pobudki. Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, zbyt wiele jest tych "zależy".

.

[megi b]

Karolinak82 śliczne te butki ale z Zuzi modnisia będzie

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Idę bo znów się zasiedzę
Dobranoc

[agga19851985]

Wiem dziewczyny że wygadać sięjest dobrze ale ja już sama nawet swoich mysli słuchać ni mogę, dlatego tak napisałam.
Kochane jestescie że myslicie o moim Szkrabie.
Chyba już się położe, serduszko sięuspokoiło, temp. tez sięunormowała w granicach 38.7. Mam nadzieję że tak zostanie do rana.
Objawów narazie alan ma mało, wysoka temp. czerwone usta, język i coś tam jeszcze ale w nerwach chyba zapomniałam. dlatego z ostateczną decyzją czekamy do jutra.
Resztę opiszę wam jutro bo już padam na pyszczek, a głowa to mi zaraz wybuchnie.

Dzięki jeszcze raz za dobre słowa i myśli.

[mayaha]

Napisane przez megi b

Ja też do 10 muszę się wyrobić i nie zawsze mi się to udaje. Zazwyczj wstaję o 7 szykuję śniadanie, włączam kompa, ubranie dla Amelii i idę małą obudzić jak już mam wszystko gotowe żeby czasu nie tracić. Potem szybko myję małą pod prysznicem, wycieram ręcznikiem i delikatnie przemywam Rivanolem nasączonym na watkę i tak kilka razy. I oglądamy baję, a w między czasie mała wcina śniadanko. To może trwać długo więc akcja z nocnikiem chyba się nie uda. Powodzenia
A i Amelia też była trochę płaczliwa, zwłaszcza w nocy.

taaaa, tyle że ja muszę urlop brac, a nie zawsze tak od reki mi się uda dostac
ostatnio na szybciocha mocz łapałam bo na 10 musiałam w pracy byc

no ale dziecko najważniejsze, więc coś wymysle jesli bedzie koniecznośc, no i najgorsze że jak mi się nie uda w czwartek złapac to poźniej musze zapylac 50 km w jedna strone z tym moczem

kurcze to juz tak późno?

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

Karolinka bardzo fajne te buciki i wyglądaja na ciepluśkie

Jutro sprawdzimy czy ciepłe pobiegamy po śniegu

Napisane przez megi b

Karolinak82 śliczne te butki ale z Zuzi modnisia będzie

[mayaha]

aga daj jutro znac co z Alankiem
a o której idziecie do lekarza?

[morska]

Napisane przez Miramej

Stąd, że ja jadłam i miał zmiany na skórze.

Czytałam, że Geoxy zimowe to wcale nie takie super są, ale czytałam też, że Bartki są OK

Wełną, podeszwa nie wygląda na cienką, ale sama nie wiem. A jest coś takiego jak termiczna wkładka?

Aha, fakt, chyba pisałaś o tym

A, to może dobrze, że nie kupiłam
Ciekawe co dalej będzie z tymi Bartkami A macie w nich jakąś membranę? Może lepiej będzie działała przy większym zimnie? Choć tyle co dzisiaj już powinno wystarczyć...
Edit: Przeczytałam na stronie Bartka, że w kolekcji zimowej wprowadzili jakąś nową wkładkę, jeszcze lepiej utrzymującą ciepło, więc może im trochę nie wyszła, a dobre opinie są jeszcze o "starych" Bartkach? W każdym razie nie zazdroszczę

Mogłam pomylić nazwę Dla dorosłych są jakieś ocieplające-termiczne czy jakoś tak, może są i dla dzieci, albo można wyciąć Tylko czy tam stopa się jeszcze zmieści

Napisane przez Karolinak82

Poniżej Zuzulkowe butki
Załącznik 3558339Załącznik 3558340Załącznik 3558341Załącznik 3558342

Bardzo ładne

Napisane przez megi b

Ja używam gotowego, a jest jakaś różnica?


Mnie też nie kazali zmieniać hasła

A bo czytałam, że powinien być świeży, czyli krótko po otwarciu, bo szybko traci sterylność. Dlatego polecają w tabletkach. Czy to prawda, to nie wiem, nie sprawdzałam, bo zawsze tabletkę rozrabiałam O tu np. jest o tym.


Dlaczego nas olali?



~~~~~~
Dobranoc


.

[katarzynka00]

Napisane przez Wojtusia

1. Kasiu jaki masz parowar?

tefal http://www.tefal.pl/All+Products/Coo...ra+Compact.htm

torebka mi się podoba

a na prezent sama nie wiem co bym chciała
ustaliliśmy z mężem że nie robimy sobie prezentów
Mąż kupił sobie nowy aparat....

aga, jeju,co to znowu oby to nie to o czym myślisz. za obalenie diagnozy


Wpadłam o tej porze bo od południa nie miałam dostępu do kompa i jutro od rana też nie zajrzę bo jadę malować.
Zaszalałam ...kupiłam małej komplet spodnie narciarskie-nieprzemakalne w sensie i kurteczkę.Spodobały mi się też śniegowce...ale jakoś żal sianka mi było bo butki (niby) mamy, ale wzdycham do nich teraz... ach....

A teraz wróciłam z tesco.Byłam po sanki i dorwałam takie jak chciałam.Drewniane.
A teraz uciekam

[katarzynka00]

z rana zrobiłam fotki, pomyślałam że może któraś będzie ciekawa
i zaległe pianinko, które obiecałam wstawić Miramej


Wcz ten wyjazd to głównie w poszukiwaniu sanek. W 2 sklepach nie było to odbiliśmy się spory kawał za miasto.
I tak jedziemy i mówię... "o kurczę, wiesz czego nie ma L między nogami".
Padł blady strach bo wiedziałam ile wypiła u siostry.
Stwierdziliśmy, że to nasza wina i co najwyżej zasika fotelik i wszystko będzie do prania.
Nie było nas jakieś 2h.Blisko domu wierciła się niespokojnie, ale dotrzymała.Nieźle zapełniła nocnik po powrocie.
Wczoraj żadnych strat.
Zero pampków i zero zmoczonych rzeczy nawet po godzinnej drzemce suchego jej wyciągnęłam


Wstawiłam pranie, pije kawe.Jest tu ktoś? czy iść się kąpać, malować itp

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Poniżej Zuzulkowe butki
Załącznik 3558339Załącznik 3558340Załącznik 3558341Załącznik 3558342

Ładne

Napisane przez megi b

o Ty terrorystko! Tak tresujesz teściową
(...)
A w piwnicy nie możesz trzymać?
Hmm ja lubię jak małż robi wszystko wokół Amelii, ale nie chciała bym się zamienić żeby on siedział w domu, a ja do pracy. Jakoś zniewieściały by był dla mnie

Nie chodzę sama do piwnicy

A ja nie wiem, myślę, że musiałabym się znaleźć w danej sytuacji

Napisane przez morska

Wypowiem się, bo jak wiadomo mam ostatnio podobną sytuację.
Podobną, bo mojemu Mężowi średnio taki układ pasuje, nie dlatego, że nie chce Mu się zajmować Tymkiem, lecz dlatego, że ma bardzo silnie zakorzeniony taki właśnie instynkt/stereotyp utrzymującego dom mężczyzny. Zgodził się w zasadzie dla mnie i nie na wieczność, lecz na jakiś czas.
A jak ja to widzę? Czy ja wiem, czy niemęskie.... To tak jakby o mnie uważać, że nie jestem kobieca, bo np. nie umiem gotować, a kobieta stereotypowa powinna, prawda? Myślę, że zarabianie (lub nie) to tylko jeden z wielu obszarów i ważne jest, co poza tym mężczyzna sobą reprezentuje - czy nie zdziadział oraz czy można na Nim polegać w innych dziedzinach życia. Gdyby mój np. siedział w wyciągniętym dresie od rana do wieczora i "tylko" zajmował się dzieckiem, to wówczas pewnie uznałabym Go za niemęskiego
No i druga strona medalu - nie każdy mężczyzna byłby w stanie zgodzić się na taki układ - niektórym łatwiej iść do pracy na pół dnia i nie przejmować się domem, prawda?
Piszę cały czas o sytuacji z decyzją podjętą wspólnie - zależy też jakie były jej pobudki. Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, zbyt wiele jest tych "zależy".

No ja nie wiem, co kierowało mężem mojej koleżanki i nie wiem, jaki jest teraz. Znam Go z czasów studiów, był człowiekiem o szerokich zainteresowaniach, uwielbiał windsurfing itd. Wiem, że zawsze był w stanie dużo poświęcić dla tej mojej koleżanki. I dlatego tak się zastanawiam nad tym, co Ona powiedziała.
Dlaczego uważasz, że jeśli jakiegoś mężczyzny nie stać by było na przystanie na taki układ, to chodząc do pracy nie przejmowałby się domem?

Napisane przez morska

A, to może dobrze, że nie kupiłam
Ciekawe co dalej będzie z tymi Bartkami A macie w nich jakąś membranę? Może lepiej będzie działała przy większym zimnie? Choć tyle co dzisiaj już powinno wystarczyć...
Edit: Przeczytałam na stronie Bartka, że w kolekcji zimowej wprowadzili jakąś nową wkładkę, jeszcze lepiej utrzymującą ciepło, więc może im trochę nie wyszła, a dobre opinie są jeszcze o "starych" Bartkach? W każdym razie nie zazdroszczę

Mogłam pomylić nazwę Dla dorosłych są jakieś ocieplające-termiczne czy jakoś tak, może są i dla dzieci, albo można wyciąć Tylko czy tam stopa się jeszcze zmieści

Nie wiem, czy mają membranę , chociaż czytałam, że membrany sprawdzają się przy starszych dzieciach, nie mam zdania na ten temat, bo się nie znam.
Tylko, że my mamy chyba z tej starej kolekcji

***
Pięknie u nas dziś, ale aż się boję spaceru przez te buty

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez katarzynka00

z rana zrobiłam fotki, pomyślałam że może któraś będzie ciekawa
i zaległe pianinko, które obiecałam wstawić Miramej


Wcz ten wyjazd to głównie w poszukiwaniu sanek. W 2 sklepach nie było to odbiliśmy się spory kawał za miasto.
I tak jedziemy i mówię... "o kurczę, wiesz czego nie ma L między nogami".
Padł blady strach bo wiedziałam ile wypiła u siostry.
Stwierdziliśmy, że to nasza wina i co najwyżej zasika fotelik i wszystko będzie do prania.
Nie było nas jakieś 2h.Blisko domu wierciła się niespokojnie, ale dotrzymała.Nieźle zapełniła nocnik po powrocie.
Wczoraj żadnych strat.
Zero pampków i zero zmoczonych rzeczy nawet po godzinnej drzemce suchego jej wyciągnęłam


Wstawiłam pranie, pije kawe.Jest tu ktoś? czy iść się kąpać, malować itp

Dzięki za fotkę , oglądałam kiedyś podobne pianinka na all, ale były dla dzieci 3-letnich

Jakiej firmy ten kombinezon? Fajny

dla Laury

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

p4w w douglasie u mnie widziałam lakiery Essie i Opi to chyba rzadko spotykane, co?

Mayaszko...w sensie jakiego Męża? bo nie bardzo rozumiem

w Sephorze są OPI a w Douglasie są OPI i Essie - wiedziałam o tym, ale ceny są wyższe i ograniczona ilość kolorów

Napisane przez Wojtusia

p4w mam pytanie zawodowe: co lepsze implant czy koronka, bo TZ musi coś wybrać i nie wiemy co lepsze. Ma do wstawienia jednego zęba (albo dwa). No i jedna dentystka poleca koronkę a inna implant (tyle ze za implant powiedziała 4 tys, a koronka za dwa zęby 3 tys. ) kosmiczne ceny jak dla mnie

i chyba sobie kupie ten lakier, podaj mi stronkę, bo nie pamiętam.

ale chyba coś pomyliłaś - implant wstawia się jak brakuje zęba a koronę dla wzmocnienia zęba, który jest w buzi

sądząc po cenie domyślam się, ze chodzi o most, ale jak brakuje 1 zęba to wstawia się most 3-punktowy czyli jakby 3 korony, a 2 korony to nie wiem o co chodzi

zaletą implantu jest to, ze nie szlifuje się swoich zębów i w razie utraty sąsiednich zębów (ew kiedyś w przyszłości) można wykorzystać implant jak swój ząb, a wady - cena, bardziej trzeba dbać o implant (w kwestii higienicznej i kontroli), różne są procedury, ale zazwyczaj trzeba dłużej czekać, bo implant musi się wgoić, potem śruby gojące i dopiero korona - można to robić jednoczasowo, ale nie zawsze jest to możliwe i nie w każdym systemie - całość może trwać nawet pół roku - zależy który ząb

a most - jest tańszy, można go szybko zrobić i na tym kończą się jego zalety, bo trzeba oszlifować pod korony sąsiednie zęby, co jest nieodwracalne i już zawsze te zęby będą musiały być okoronowane

oczywiście każde rozwiązanie jest lepsze od chodzenia bez zębów, a most jest uzupełnieniem trwałym , więc na co dzień komfortowym

wybór zależy od finansów moim zdaniem i czasu jaki jest wymagany i jakim dysponujecie
trzeba wypytać o koszt całkowity - bo trzeba jeszcze sprawdzić czy przy implancie nie trzebaby było zrobić dodatkowych zabiegów przygotowujących kość, koszty tymczasówek itd...
przy moście tak samo - tymczasówka wchodzi w grę

jak coś jest niejasne to pytaj

ten lakier to Color Alike

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

agga, współczuję całej sytuacji - mam nadzieję, ze to jednak nie szkarlatyna

Kat, fajny ten stolik

jeśli chodzi o męża zajmującego się domem - wszystko zależy od samego mężczyzny, ale uważam, ze sam fakt zajmowania się domem/dzieckiem nie świadczy o utracie męskości

ja w każdym razie nie miałabym nic przeciwko, ale podejrzewam ze mój małż tak i to na niego cała sytuacja źle by wpływała a tym samym na nasz związek
jeśli mężczyzna sam podjął taką decyzję i akceptowałby ją ja nie miałabym nic przeciwko temu

a koleżanka... - trochę jest nie w porządku wobec męża - powinna dążyć do zmiany całej sytuacji, bo nie wróży to niczego dobrego

[katarzynka00]

Napisane przez Miramej

Jakiej firmy ten kombinezon? Fajny

kupowałam w Decathlonie.Napiszę ci firmę jak się obudzi.Nie chcę myszkować koło niej jak śpi.

Przetestowaliśmy spodnie.Zmobilizowaliśmy się na szybki wypad na sanki,póki biało i słońce wszystkiego nie rozpuściło.Szkoda tylko że przez rękawice łapki unieruchomione i takie mało chwytne

p4w to zwykłe pianinko, jeśli o to chodzi.Małe.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

firma ciuszków:wed'ze

[morska]

Napisane przez katarzynka00

A teraz wróciłam z tesco.Byłam po sanki i dorwałam takie jak chciałam.Drewniane.

Takie po 69 zł? Też nad nimi myślę. Czy na nie też wczoraj w nocy dawali 20% zniżki, tak jak na zabawki?

Mąż wczoraj w nocy kupił w Tesco zestaw 5. dziecięcych instrumentów - po obniżce ok. 32 zł Nawet fajne Czekają na 6. grudnia

Napisane przez Miramej

No ja nie wiem, co kierowało mężem mojej koleżanki i nie wiem, jaki jest teraz. Znam Go z czasów studiów, był człowiekiem o szerokich zainteresowaniach, uwielbiał windsurfing itd. Wiem, że zawsze był w stanie dużo poświęcić dla tej mojej koleżanki. I dlatego tak się zastanawiam nad tym, co Ona powiedziała.
Dlaczego uważasz, że jeśli jakiegoś mężczyzny nie stać by było na przystanie na taki układ, to chodząc do pracy nie przejmowałby się domem?

***
Pięknie u nas dziś, ale aż się boję spaceru przez te buty

Nie mam prawa oceniać tego, co Ona powiedziała, ale tak sobie myślę, że trochę jest nie fair. Skoro decyzja była wspólna... A jeśli przestało Jej to odpowiadać, to może powinni porozmawiać o tym jeszcze raz? Piszę o tym, co ja bym zrobiła. Z tego, co opisałaś wydaje się sympatyczny ten Mężczyzna, więc trzymam kciuki, by Koleżanka spojrzała na Niego łaskawszym okiem

E, nie, to było o takich beznadziejnych typach, co w ogóle nie garną się do opieki nad dzieckiem, takich, którzy od kupy, czy od gorączki uciekliby gdzie pieprze rośnie - znam takich. To już wolę, aby zniewieściały Mąż siedział w domu
A Ty sobie nic nie pomyślałaś o tej sytuacji? Tak zupełnie nic?


Ale idziecie? Ciekawe jak będzie dzisiaj. Masz jakiś plan w razie czego?


.

[katarzynka00]

Napisane przez morska

Takie po 69 zł? Też nad nimi myślę. Czy na nie też wczoraj w nocy dawali 20% zniżki, tak jak na zabawki?

.

89.99
dowalili, bo tańsze byly, ale jak chciałam kupić to mąż mówił że śniegu nie ma i teraz jak za zboże nas skasowali
Wzięłam te, bo w sklepach wykupione, a z netu z przesyłką na to samo by wyszło

[czekoladka21]

hej
ja sie tylko witam i ide obiad konczyc

ale jestem wkurzona napisze pozniej w klubie

[mayaha]

Kasia, ciuszki i pianinko fajne

ja tez musze za sankami pojechac

a my dzis wstałysmy 9:30

wczoraj wieczorem leze sobie w łożeczku i tak sobie myśle, że ja chyba tabsów nie wykupiłam, dzis rano patrze a recepte nosze w torebce, a data wystawienia 28.10 no i 30 dni mineło już
do lekarza nie chce mi sie znów jechac więc musze bz refundacji kupic :/

[p4w]

kat, no nie takie zwykłe skoro są różne opcje i guziczki

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

, ja nie wiem, co zrobić, nie bardzo mam skąd wziąć na inne buty

Iwonka, a jaki Wy macie śpiworek?

Bardziej chodzi mi o to, czy też uważałabym Małża za "niemęskiego", gdyby nie pracował i zajmował się dzieckiem.

Dziś Małż wyszedł z Małą na spacer w tych butach na polarku (tych kozaczkach na cieplejsze dni), założyłam celowo tylko rajstopki a było u nas -5, żeby sprawdzić jakie będzie miała stópki, były tylko lekko chłodne, czerwone nie były a to zwykłe butki, kosztowały 50 zł.

Zaraz poszukam tego śpiworka

Mi ciężko powiedzieć, bo u nas raczej Małż by w domu nie siedział.

Napisane przez czekoladka21

hehe taaa bo Czeko to zawsze cos podjada nie

zaraz bede jesc Capresse a pije desperadosa

A nie?

Napisane przez Karolinak82

Poniżej Zuzulkowe butki
Załącznik 3558339Załącznik 3558340Załącznik 3558341Załącznik 3558342

Fajne

Napisane przez megi b

Bierze mnie choróbsko jak kaszlę boli mnie w płucach Obejrzałam z małżęm film "Pogrzebany żywcem " i zbieram się spać.

Zdrówka

Napisane przez katarzynka00

z rana zrobiłam fotki, pomyślałam że może któraś będzie ciekawa
i zaległe pianinko, które obiecałam wstawić Miramej
...
Zero pampków i zero zmoczonych rzeczy nawet po godzinnej drzemce suchego jej wyciągnęłam

Ładny ten kombinezon

Napisane przez czekoladka21

ale jestem wkurzona napisze pozniej w klubie

Jolu, taki śpiworek mamy --> KLIK

[WrednaAfrodyta]

Witam

Dziś leniwie-Tomal śpi my z małżem wylegiwaliśmy się w łóżuku, a teraz On sprząta. Ja siedzę na necie Potem zakupki-trzeba zimowe buty kupić Tomali bo nie ma jeszcze no i ja może przy okazji coś sobie kupię bo szafa świeci pustkami.

Dodałam 2 nowe zdjęcia Tomala do albumu

[mariolasl]

Napisane przez agga19851985

U nas marnie, a nawet gorzej niż marnie.

Sciskam mocno i trzymam kciuki, aby to nie byla szkarlatyna i aby napady sie skonczyly
I nie pisz glupot, jak najbardziej chcemy czytac wszystko to, co masz nam do napisania.

Karo, butki bardzo fajne

Napisane przez katarzynka00

z rana zrobiłam fotki, pomyślałam że może któraś będzie ciekawa
i zaległe pianinko, które obiecałam wstawić Miramej


Wcz ten wyjazd to głównie w poszukiwaniu sanek. W 2 sklepach nie było to odbiliśmy się spory kawał za miasto.
I tak jedziemy i mówię... "o kurczę, wiesz czego nie ma L między nogami".
Padł blady strach bo wiedziałam ile wypiła u siostry.
Stwierdziliśmy, że to nasza wina i co najwyżej zasika fotelik i wszystko będzie do prania.
Nie było nas jakieś 2h.Blisko domu wierciła się niespokojnie, ale dotrzymała.Nieźle zapełniła nocnik po powrocie.
Wczoraj żadnych strat.
Zero pampków i zero zmoczonych rzeczy nawet po godzinnej drzemce suchego jej wyciągnęłam

Zakupy bardzo fajne
I brawa dla Laurki , jestem pelna podziwu

Miramej, ja nie uwazam, ze maz, ktory siedzi w domu jest zniewiescialy, ma przeciez szanse wykazac sie i w innych dziedzinach. Takie czasy, niewiadomo kto i kiedy straci prace, jaki uklad domowy bardziej sie kalkuluje itp. Wazne, aby decyzja byla wspolna i co jakis czas weryfikowana
-----------
mam tydzien wolnego
Bede mogla zrobic porzadek w szafkach, oddac niepotrzebne rzeczy itp, a najwazniejsze - spedzic czas z A.

[agga19851985]

Część Wam
Byliśmy u lek. i.... to raczej nie szkarlatyna Boże jak mi ulżyło.
To już ponad dwie doby goraczki, a wysypka się nie pojawiła, śluzówki już ładniejsze, język i usta też już prawie normalnego koloru
Wczoraj wieczorem miał jeszcze 39,6 stopnia ale już w nocy było ok, dziś też nie ma temp. Tzn troszkę jest podwyższona (37,4) ale to u Alana prawie norma
Tylko lekarka nie wiedziała co to może być. angina to raczej nie, bo węzły ok, gardło ok.
Albo iina opcja to taka, że coś się zaczynało, ale bardzo wcześnie zareagowaliśmy, podaliśmy antybiotyk i teraz już ok.
Dziś zakaszlał chyba ze dwa razy, ale to raczej nic nie znaczy.

Kazała jeszcze przez 6 dni podawać antybiotyk, tantum werde. Smecte też bo chyba po antybiotyku Alan zaczął robić baaardzo rzadkie koopy.

Nooo i na dwór nie możemy aa u nas tyyle śniegu napadało.

A wiecie co właśnie jedliśmy kiełbaski z grilla Mężowi tak siezachciało , że poszedł odkopał ze śniegu grilla i usmażył Jak wrócił to stwierdził że czuł sie jak w górach Snieg, zapach kiełbasek, grill...mmmm mniam.

Dzięki dziewczyny za kciuki, i że o nas pamiętałyście.
Kochane jesteście.
Wieczorem was poczytam i coś skrobnę bo teraz to tylko tak o nas napisałam, a nie wiem co u Was.

[czekoladka21]

Aga super ze to jednak nie to wstretne chorobsko mam nadzieje ze Alanek szybko wyzdrowieje

napisalam w klubie

[mayaha]

Napisane przez agga19851985

Część Wam
Byliśmy u lek. i.... to raczej nie szkarlatyna Boże jak mi ulżyło.
To już ponad dwie doby goraczki, a wysypka się nie pojawiła, śluzówki już ładniejsze, język i usta też już prawie normalnego koloru
Wczoraj wieczorem miał jeszcze 39,6 stopnia ale już w nocy było ok, dziś też nie ma temp. Tzn troszkę jest podwyższona (37,4) ale to u Alana prawie norma
(...)

super
niechże Wam już dadza sposób te choróbska
duuuuuuuuzo zdrówka dla Alanka

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

idę spac

małz wrócił z Austrii i własnie odsypia z Z więc idę dołaczyc do nich

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Dziewczyny a ten Octenisept toktóry lepszy: TEN czy TEN?
Czy wszystko jedno?

EDIT: d o z . p l