Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[kropka75]

Pytanie do dziewczyn kupujących Pampersy...

Czy Wam też się robią z nich stringi?
Nie kumam tego kroju i tych motylków po bokach. Niby trzeba je rozłożyć, dociągnąć na biodra, zapiąć. I niby dziecko ma być całe owinięte pieluszką. A wystarczy pięć sekund i trzy kopy, żeby Daniel miał z pampka stringi. Zjeżdżają mu oba te boki do środka. I tak za każdym razem, gdy fika nim go pozapinam w body.


_______________

Dzisiaj sobie w łeb strzelę. Na bank. :/
Zasnął o 22giej. Od 2 w nocy buczał na raty, co godzinę, pół. Rano to w ogóle robił cyrki, bo co kwadrans na brzuch chciał się odwracać. Aż w końcu wstał o 6:30.
Chyba się nie wyspał w tzw. międzyczasie, bo od pobudki buczy. Odmówił jedzenia mleka o 7ej. Czekam aż go natchnie.

Co ciekawsze z przygodą wstawaliśmy... Odwracam go po raz setny rano, żeby nie na brzuch, bo na brzuchu się budzi od razu... a on mokry. Jeszcze tak oszczany nigdy nie był. Pod samą pachę, całe plecy, śpiworek do wykręcenia, mokre prześcieradło i materac. Szok.

[justin18061976]

Napisane przez kropka75

Co ciekawsze z przygodą wstawaliśmy... Odwracam go po raz setny rano, żeby nie na brzuch, bo na brzuchu się budzi od razu... a on mokry. Jeszcze tak oszczany nigdy nie był. Pod samą pachę, całe plecy, śpiworek do wykręcenia, mokre prześcieradło i materac. Szok.

no to witaj w klubie oszczancow

[bydgoszczanka]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23486862]oglądałyście "Mam talent"?
bez sensu... normalnie jestem wkurzona... jak taka malolata może wygrać... cholera kto te smsy śle...
nie dość, że sami śpiewacy, to jeszcze najgorszy z nich wygrał....[/QUOTE]

Nie oglądałam wczoraj, bo mnie wkurza. Sami śpiewacy

Napisane przez kropka75

Pytanie do dziewczyn kupujących Pampersy...

Czy Wam też się robią z nich stringi?
Nie kumam tego kroju i tych motylków po bokach. Niby trzeba je rozłożyć, dociągnąć na biodra, zapiąć. I niby dziecko ma być całe owinięte pieluszką. A wystarczy pięć sekund i trzy kopy, żeby Daniel miał z pampka stringi. Zjeżdżają mu oba te boki do środka. I tak za każdym razem, gdy fika nim go pozapinam w body.


_______________

Dzisiaj sobie w łeb strzelę. Na bank. :/
Zasnął o 22giej. Od 2 w nocy buczał na raty, co godzinę, pół. Rano to w ogóle robił cyrki, bo co kwadrans na brzuch chciał się odwracać. Aż w końcu wstał o 6:30.
Chyba się nie wyspał w tzw. międzyczasie, bo od pobudki buczy. Odmówił jedzenia mleka o 7ej. Czekam aż go natchnie.

Co ciekawsze z przygodą wstawaliśmy... Odwracam go po raz setny rano, żeby nie na brzuch, bo na brzuchu się budzi od razu... a on mokry. Jeszcze tak oszczany nigdy nie był. Pod samą pachę, całe plecy, śpiworek do wykręcenia, mokre prześcieradło i materac. Szok.

Jak miałam Pampki, to nic takiego nam się nie robiło



Nocka w miarę dobra, pomimo uciążliwego kataru. Młoda spała z nami

Łukasz jedzie w czwartek na wycieczkę szkolną do Berlina ( Holiday Islands ) i strasznie się boję, bo jadą autokarem. Kurde, zapowiadają od jutra śnieżyce

Łuki prosił podziękować za gratulacje

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kropka, a może pampki za małe albo pielucho to są nie dla niego? Agatka tak przesikuje huggiesy.

Dzień dobry Za oknem białoooo lubię zimę

[margo80]

co do MT:
wg mnie wszyscy wypadli gorzej niż na castingach czy w półfinałach. no jakoś tak chyba z repertuarem nie trafili.
Bednarek kilka dni temu wydał płytę ze swoim zespołem, poradzi sobie. byłam za Kasią lub Sabiną (ta to szczęściara - i talent i wygląd), bardziej podobał mi się występ Kasi, Sabina mi nie pasowała do tej piosenki, którą wybrała.
i zgadzam się - to nie program dla dzieci - jak ten mały tancerz odpadł, to było to szczególnie widać.

pampki - u nas nic się nie dzieje.

[iza240]

Napisane przez bratkab

A ja się chwalę. Na zdjęciach zrobiony przeze mnie prezent dla małego na Mikołaja. Zainspirowała mnie Szaja. Taka sobie powłoczka na poduszkę dwustronna, i do domu, i na spacer. Może być?? Podoba się??

super pomysł.Ja niestety jestem beztalęcie

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez margo80

o proszę, kolejny talent się marnuje

wpadam z foteczkami basenowymi.

super.My też się wybieramyza tydzien.Może to wspomoze mięsnie Michaśki

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez kropka75

Pytanie do dziewczyn kupujących Pampersy...

Czy Wam też się robią z nich stringi?
Nie kumam tego kroju i tych motylków po bokach. Niby trzeba je rozłożyć, dociągnąć na biodra, zapiąć. I niby dziecko ma być całe owinięte pieluszką. A wystarczy pięć sekund i trzy kopy, żeby Daniel miał z pampka stringi. Zjeżdżają mu oba te boki do środka. I tak za każdym razem, gdy fika nim go pozapinam w body.


_______________

Dzisiaj sobie w łeb strzelę. Na bank. :/
Zasnął o 22giej. Od 2 w nocy buczał na raty, co godzinę, pół. Rano to w ogóle robił cyrki, bo co kwadrans na brzuch chciał się odwracać. Aż w końcu wstał o 6:30.
Chyba się nie wyspał w tzw. międzyczasie, bo od pobudki buczy. Odmówił jedzenia mleka o 7ej. Czekam aż go natchnie.

Co ciekawsze z przygodą wstawaliśmy... Odwracam go po raz setny rano, żeby nie na brzuch, bo na brzuchu się budzi od razu... a on mokry. Jeszcze tak oszczany nigdy nie był. Pod samą pachę, całe plecy, śpiworek do wykręcenia, mokre prześcieradło i materac. Szok.

nam sie nie robią stringi,ale często pampers nie wytrzymuje i mała ma mokre plecyPodejrzewam,że dlatego sie zaziębiła bo dodatkowo się odkryła
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzień dobry
U nas biało Dziś muszę kupić małej czapke zimową i śpiwór do spacerówki.Niestety w gondoli już się nie zmiesci Ciekawe jaka bedzie jej reakcja.Tearz Miśka śpi z tatusiemsłodko wyglądają

[kropka75]

Napisane przez justin18061976

no to witaj w klubie oszczancow

Jakieś profity z przynależności są?

Napisane przez bydgoszczanka

Łukasz jedzie w czwartek na wycieczkę szkolną do Berlina ( Holiday Islands ) i strasznie się boję, bo jadą autokarem. Kurde, zapowiadają od jutra śnieżyce

Łuki prosił podziękować za gratulacje

Pogoda ciężka do jazdy. Też bym się bała...
Dziś miałam z małym do mamy jechać, ale szklanka taka, że mi chłop zakazał...

Moje spóźnione gratki załączam.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23489747]Kropka, a może pampki za małe albo pielucho to są nie dla niego? Agatka tak przesikuje huggiesy.

Dzień dobry Za oknem białoooo lubię zimę [/QUOTE]
Nie powinny być za małe, bo to 4ki są. Premiu Care ten sam rozmiar i się nie zbijają z przodu.
Widać activy nie na moje rozbrykane dziecko...

U nas też piknie.

Ja tylko dumam jak po śniegu zjadę z podjazdu dla wózków. :/

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kropka, koła osobno, dziecko osobno. My tak zawsze

[Dilayla]

Napisane przez kropka75

Pytanie do dziewczyn kupujących Pampersy...

Czy Wam też się robią z nich stringi?
Nie kumam tego kroju i tych motylków po bokach. Niby trzeba je rozłożyć, dociągnąć na biodra, zapiąć. I niby dziecko ma być całe owinięte pieluszką. A wystarczy pięć sekund i trzy kopy, żeby Daniel miał z pampka stringi. Zjeżdżają mu oba te boki do środka. I tak za każdym razem, gdy fika nim go pozapinam w body.


_______________

Dzisiaj sobie w łeb strzelę. Na bank. :/
Zasnął o 22giej. Od 2 w nocy buczał na raty, co godzinę, pół. Rano to w ogóle robił cyrki, bo co kwadrans na brzuch chciał się odwracać. Aż w końcu wstał o 6:30.
Chyba się nie wyspał w tzw. międzyczasie, bo od pobudki buczy. Odmówił jedzenia mleka o 7ej. Czekam aż go natchnie.

Co ciekawsze z przygodą wstawaliśmy... Odwracam go po raz setny rano, żeby nie na brzuch, bo na brzuchu się budzi od razu... a on mokry. Jeszcze tak oszczany nigdy nie był. Pod samą pachę, całe plecy, śpiworek do wykręcenia, mokre prześcieradło i materac. Szok.

dla małego akrobaty ,hi hi przygody z dziećmi bywają niesamowitejak miałam pampki to było z nimi wszystko w porządku

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23484085]Gratuluję 5 miesiąca

Coooo, spodobało się?

Tak, zastępuje. Owocek jak najbardziej, ja wczoraj dałam 3/4 bananów z marchwią i winogronem, a sinlacu jakieś 60ml wody i sypałam tego na oko, coby gęste było. W sumie wyszło sporo, 150ml na pewno. Wrąbała całe, a potem dojadła resztę owoców. Ogólnie sinlac Agacie podchodzi jak najbardziej, i myślę, że spokojnie z warzywami też możesz to dawać.



Uważaj, bo w bobovicie za to sok jabłkowy jest, a u was z japcem też problem chyba był?



Zaj..... Rewelacja A dziewuszka mnie rozwaliła już kompletnie



Dokładnie tam


Margo, Ewunia w wodzie świetna, foczka taka

no więc tak

1. Auchan ma jakąś francuską firmę z zabawkami, BABY (nie my baby). sporo świetnych zabawek. Próbuję je znaleźć w necie, jak dam radę, wkleję co fajne.

2. Jako chyba jedyny markte w PL ma zabawki firmy SMOBY, poza auchan widziałam je tylko w necie. Ceny bardzo dobre.

3. Spisałam sobie ceny niektóre:
- klocki manipulacyjne fp, te 3 takie, 48zł
- piramidka fp 30zł
- ślimak smakosz klocków 48zł
- uczniaczek 108zł
- krokodyl z klockami fp 118zł
- pociąg z klockami fp 128zł

Kupiłam Agatce wywrotkę fp i zastanawiam się teraz nad autkami są fajne, też są klockami i można je łączyć z innymi tego typu, jest dźwięk klaksonu i kilka melodii, bardzo dla ucha przyjemnych, światła się świecą.[/QUOTE]

Szaja Ty krejzolko wciąż kusisz zabawkami i wynajdujesz jakieś superanckie....masz nosa nie od parady....bankructwo mam murowane a autka dla dziewczynek super sprawa,pamiętam jak sama na 6 urodziny dostałam auto,zdalne cóż to była za radość,największa jak się rozbijało o futrynę

Napisane przez bydgoszczanka

Byłam rano ale tylko poczytałam. Zostałam dzisiaj na cały dzień sama z Lusią, bo mąż z Łukim pojechał na zawody karate poza Bydgoszcz. Młody przywiózł brązowy medal a zaliczyłam spacer 1,5 godziny, zrobiłam obiad, pranie.
Mąż nie był jednak wczoraj w Tesco, dzisiaj też nie pojedzie i doopa. Mam nadzieję, że w grudniu będą meeega wyprzedaże zabawek.

Fotki ciuszków super
Ewcia margowa
Synek justin fajny czerwony nosek ma
Dla Sebka siali ( bo mi umknęło) za nowe umiejętności.
bratkab, super podusia
Co to jest siad skośny??? Jak jedna nóżka odchodzi na zewnątrz?

Nocki nadal koszmarne. Do tego Luiza dostała dzisiaj jakiś katar, leje się z niej Już widzę dzisiejszą noc Humoru nie mam i w ogóle nic mi się nie chce ( jakieś napady niemocy mam )

Wielkie gratulacje dla syna
super,że ma pasje.....
dla Luizki zeby katar poszedł precz

Napisane przez margo80

dziękuję za komplementy w imieniu mojej młodej foki


ja też tylko tak. a umieć nie trzeba, bo to się w brodziku odbywa i rodzice siedzą w wodzie, klęczą, ewentualnie chodzą po brodziku mocno schyleni.

mój sposób jest banalny. i pewnie działa tylko u nas
zacznę od tego, że całość wieczornego rytuału odbywa się u nas przy muzyce, karmienie wieczorne też (wieczorem pozwalam zasnąć przy karmieniu i odkładam do łóżeczka). przez cały tydzień gra ta sama płyta, zmieniamy co niedzielę na inną (mozart for babies).
w dzień była zawsze jatka ze spaniem, bo nawet mocno padnięta, ostro się wzbraniała. błyskawicznie zasypiała tylko w wózku na spacerze, oczywiście na brzuchu. w pozostałych przypadkach usypiałam ją na siłę, z większym lub mniejszym płaczem, z klepaniem po pupci, głaskaniem po pleckach, "ciiiiiiiii' i takie tam.
przypadkiem odkryliśmy, że to, czego Ewci brakuje, żeby spokojnie sobie zasnąć, to muzyka właśnie. u nas działa babyradio.pl z lapka. na razie doszliśmy do etapu, że gdy jesteśmy pewni, że jest zmęczona, a nie znudzona tylko, to któreś z nas bierze ją na ręce, wystarczy krótka chwila bujania, czegos w rodzaju tańca. czasem jeszcze cichutko śpiewamy jej to samo, co w radiu i momentalnie powieki jej zaczynają opadać. wtedy - myk do łóżeczka, Ewcia zamyka oczka i śpi. drzemki się przez to nie wydłużyły niestety, ale dziecko zasypia w spokoju, a nie w nerwach
i to bujanie na rękach nie przeszkadza nam specjalnie (choć oczywiście 10kg dźwigać za jakiś czas na pewno nie dam rady), bo to naprawdę krótka chwilka.

a dziś nam zrobiła numer i zasnęła po drodze na basen, właściwie pod budynkiem basenu i nie wybudziła się przy wyciąganiu z fotelika. dopiero jak ją na basenie rozbierałam, otworzyła oczy wielce zdziwiona

super ze pomaga muzyka i ją uspokaja,miejmy nadzieję,że ten rytuał,zadziała i będzie narazie pomagał,nic tylko na mp3 i do wózka jej coby sobie spała królewna smacznie wreszcie

Napisane przez Magdi555

Ja byłam za Kamilem, ale spieprzył repertuar! Głos ma jednak obłędny

głos może i ma szkoda tylko,że był upalony na maxa co było poprostu widoczne,i skmentowane w podtekstach przez prokopa i jurorów zapomniał chyba oczu zakroplic

Napisane przez Darianna25

Ja to myślę,ze powinien być Idol dla śpiewających a Mam talent dla reszty talentów.

dokładnie ,bo teraz z mam talent zrobił się drugi idol....zesztą mówili,że w styczniu będzie jakis nowy program właśnie dla spiewaków....
A my wczoraj pojechaliśmy na zakupy.....ikea aliczona..pare nowych gadzetów zakupione....szukałam dla siebie jakijs konkretnej kurtki ziowej...i nie dosc ze ceny oporowe to jeszcze ta żałosna pseudo jakość.....wróciłam bez niczego dziś kolejne podejscie
Pozatym wczoraj mały załapał się na casting do galerii twarzy..co za naciągactwo...zrobili mu moze z 10 fotek i chcieli,zebym te zdjecia kupiła.....za 25zł odmówiłam więc pewnie się nie załapie do tego banku twarzy
pozatym przyszły wczoraj buciki rozm.6-12 mieięcy i są na Adrianka za małe więc dzis tez muszę zapolować na buty
no i jedziemy dziś do stadniny w której pracowałam....ciekawe jak młody zareaguje na konia i czy spotkam szefa
Lece się szykować..........miłej niedzieli

[kropka75]

Kurde, od paru dni sanki oglądam i już mi wracają... :/

Czy są w ogóle sanki dla dzieci w tym wieku? Daniel leżeć na wznak nie będzie. A siedzieć sam na prosto też jeszcze nie może, będzie zjeżdżał dupą podczas jazdy.
Nie mogą być skośne, nie mogą mieć jednego pałąka na plecy, bo jak zjedzie to rąbnie głową w spód. :/

Jedyne co w miarę logiczne znalazłam to to:

Ale na ile się sprawdza?

Poradźcie coś...

Edit.
Jeszcze takie znalazłam. Fajne. Wygląda jakby się nie dało zjeżdżać ciągle dupskiem. Ale 9+ wg opisu sprzedawcy...

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23489982]Kropka, koła osobno, dziecko osobno. My tak zawsze [/QUOTE]

?? że jak?

[panna migotka]

Napisane przez kropka75

Kurde, od paru dni sanki oglądam i już mi wracają... :/

Czy są w ogóle sanki dla dzieci w tym wieku? Daniel leżeć na wznak nie będzie. A siedzieć sam na prosto też jeszcze nie może, będzie zjeżdżał dupą podczas jazdy.
Nie mogą być skośne, nie mogą mieć jednego pałąka na plecy, bo jak zjedzie to rąbnie głową w spód. :/

Jedyne co w miarę logiczne znalazłam to to:

Ale na ile się sprawdza?

Poradźcie coś...

Edit.
Jeszcze takie znalazłam. Fajne. Wygląda jakby się nie dało zjeżdżać ciągle dupskiem. Ale 9+ wg opisu sprzedawcy...

te drugie wyglądają na bardziej stabilne dla takiego brzdąca tylko czy są wygodne dla dziecka i dla ciągnącego? No i kolejny problem czy taki niemowlak nie będzie się przewracał na boki? ja sobie w tym roku daję spokój z sankami bo mój dopiero po świętach kończy pół roku więc nie ma szans żeby stabilnie w nich siedział

[kropka75]

Tu super wypas, ale mnie na nie nie stać...

http://allegro.pl/sanki-dla-niemowla...341229927.html

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez panna migotka

te drugie wyglądają na bardziej stabilne dla takiego brzdąca tylko czy są wygodne dla dziecka i dla ciągnącego? No i kolejny problem czy taki niemowlak nie będzie się przewracał na boki? ja sobie w tym roku daję spokój z sankami bo mój dopiero po świętach kończy pół roku więc nie ma szans żeby stabilnie w nich siedział

No właśnie. Dużo "ale"...

Zostanie mi siedzieć w domu z małym na d...
A jak matka będzie mi do niego przyjeżdżać to już w ogóle, bo ona z wózkiem naszym nie wyjdzie, nawet jak nie będzie śniegu. A jak ja wrócę to będzie ciemno. I tak do wiosny... Nie znoszę ograniczenia.

[biankaaa]

Napisane przez kropka75

Zostanie mi siedzieć w domu z małym na d...
A jak matka będzie mi do niego przyjeżdżać to już w ogóle, bo ona z wózkiem naszym nie wyjdzie, nawet jak nie będzie śniegu. A jak ja wrócę to będzie ciemno. I tak do wiosny... Nie znoszę ograniczenia.

Czemu nie wyjdzie?

IMO na sanki dla niemowlaka 6-9 miesiecznego to troche za wczesnie. Jesli wozek ma pompowane kola, to spokojnie po sniegu pojedzie, nie widze problemu. Gorzej moze byc z parasolkami na malych, plastikowych koleczkach. Mysle ze za rok sanki beda sie znacznie lepiej sprawdzac niz teraz kiedy maluchy jeszcznie nie siadzace, albo siedzace niestabilnie i na kazdej nierownosci zachodzi ryzyko gibniecia w ktoras strone. Ale to moje zdanie - widze ze jednak wiekszosc z Was planuje sanki juz w tym roku

[kumkura]

Napisane przez kropka75

Kurde, od paru dni sanki oglądam i już mi wracają... :/

Czy są w ogóle sanki dla dzieci w tym wieku? Daniel leżeć na wznak nie będzie. A siedzieć sam na prosto też jeszcze nie może, będzie zjeżdżał dupą podczas jazdy.
Nie mogą być skośne, nie mogą mieć jednego pałąka na plecy, bo jak zjedzie to rąbnie głową w spód. :/

Jedyne co w miarę logiczne znalazłam to to:

Ale na ile się sprawdza?

Poradźcie coś...

Edit.
Jeszcze takie znalazłam. Fajne. Wygląda jakby się nie dało zjeżdżać ciągle dupskiem. Ale 9+ wg opisu sprzedawcy...

dobry
W sprawie sanek nie pomogę, bo się za nimi nie rozgladam MAmy takie jeszcze po tz i na działkę będą ok chyba nawet z podobnym opieradełkiem..
Pampersów uzywamy prawie zawsze i nic takiego się nie dzieje, a dziecko moje do spokojnych nie należy I 4 mamy. A standardowo przesikiwał i przes.r.ywał Huggiesy
U nas nocka do bani. Kręcił się i wiercił, aż mnie nerwy brały.Ewidentnie zęby- pieluchę to nawet przez sen wcinał.
I nerwy mam,bo znowu jest infekcja oczu. Już 4 różne specyfiki lek. nam przepisywał i było dobrze, ale na krótką metę. Dziś była ropka, łzy i mniejsze oczko...szlag by to. W pon. najprawdopodobniej idziemy na szczepienie, to może coś poradzi. Jak nie pediatra, to do okulisty pójdziemy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kropka, no ściągasz górę z dzieckiem, znosisz ze schodów koła, a potem górę z dzieckiem na koła zakładasz Ja mam o tyle łatwiej, że mam koła na dole. I z góry tylko spacerówka z małą

Osobiście zrezygnowałam z kupna sanek na ten rok, ale teściowie kupili na gwiazdkę. Tyle, że mała w styczniu 8 miesięcy skończy i podejrzewam, że już całkiem ładnie będzie siedziała, a na góry żadne nie będę wchodziła sankami mam blisko domu deptak nad rzeką, gdzie zawsze ładnie ten śnieg jest ubity, to sobie będziemy kółeczka od mostu do mostu robiły

[kafuniax]

Bydgosiu, gratulacje dla syna za brązowy medal!!

Napisane przez iza240

ale miśka trzyma główkę leżąc na brzuchu.pOprostu nie trzyma główki podciagana do siadu Do tego teściowa mnie dobija.Wmawia mi że mała cofa się w rozwojuUważa,że wcześniejh więcej gawożyła a teraz tylko buczy.
Ja wiem,że to są skutki niedotlenienia
Co do ćwiczen VOJTY to serce mi się kroi.Rehabilitant uciska pewne partie ciała tak że dziecko wyje z bólu

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------


nie wiem o jaką pozycję chodzi Możesz wkleić zdjęcie?Bede wdzięczna
dołączam zdj.Nie uwazacie,ze dziwnie rozchodzą jej się ręce?
Spadek napięcia mieśniowego przyszedł nagle

będzie dobrze, nie martw się! a teściową to pogoń.

Napisane przez panna migotka

Dzień dobry
ale się dziś wyspałam
i chwalę się, że Wiktorek kończy dziś 5 miesięcy
iza mi się nie chce otworzyć to zdjęcie

Napisane przez Dilayla

no dokładnie to samo mi powiedziała kumpela ktora jest rehabilitantką....
mam pytanie czy któraś z was ma taki wózek,albo jakąś opinie na jego temat.....bo myślałam o tym na wiosnę,żeby kupić....
http://allegro.pl/inglesina-max-prak...321819073.html
bo tak jak mówiłam chce wymienic....tylko te kółka mi nie pasują
ew.pójdę na wątek o spacerówkach

ja mam taką spacerówkę Inglesiny http://www.sklepberbec.pl/p/pl/116/inglesina+zippy.html jest naprawdę super... mam też spacerówkę do wózka głębokiego, ale nie ma porównania i mimo tego, że w tej drugije mam pompowane koła, ta jest dla mnie dużo wygodniejsza.

Napisane przez kumkura

My wczoraj skończylismy 5 miesięcy...ale ten czas zleciał...a jeszcze niedawno szykowałam torbę do szpitala
AAaa, z "newsów":moja siostra jest w ciąży Po cichu liczy na córeczkę, bo juz ma synka...którego jestem matkokrzesno(szaja) zresztą
Powiedzcie mi, czy Sinlac zastepuje cały mleczny posiłek?? Jesli zrobie go jak na opakowaniu- 12oml wody chyba i kilka łyżek proszku, to traktuję to jako danie????A może by jakis owoc do tego??
\buziaki, lece , bo książę wstał

Gratulacje!! tak, sinlac zastępuje, ja często mieszam z owocami.

Napisane przez justin18061976

ja na chwilke, wieczorkiem ogarne dzisiejsza posciki
wklejam fotki, wczorajsze zakupki, grube skarpetki i super spodenki, bluzeczka i bardzo ladny sweterek na wigilje a na koncu nasz eskimos na dzisiejszym spacerku, znowu bylo -10

Super zakupy i synek też taki niedzwiadek opatulony

Napisane przez myszka1986

My mamy takiego pchacza w spadku, niestety bez piłeczek, ale planuje jakieś dokupić.

W szpinaku hippa nie ma mleka, tylko w gerberze i bobovicie., ja też od nowa wprowadzam marchewkę i jak na razie jest ok.

W hippie jest mleko. Przypadkiem kupiłam i oczywiście stoi do dziś

Napisane przez bratkab

Justynko - ubranka i eskimosik

Jest. Właśnie przeczytałam na opakowaniu. W bobovicie nie ma. Pomyliłaś się.

A ja się chwalę. Na zdjęciach zrobiony przeze mnie prezent dla małego na Mikołaja. Zainspirowała mnie Szaja. Taka sobie powłoczka na poduszkę dwustronna, i do domu, i na spacer. Może być?? Podoba się??

Bratka, piękne!!! Szaja pisała, że będzie coś robić dla Agu, ale chyba mi zdjęcie umknęło...

Napisane przez margo80

o proszę, kolejny talent się marnuje

wpadam z foteczkami basenowymi.

Rzeczywiście wygląda na starszą! super!


Witajcie Dziewczyny! mam chwilę, to czytam, czytam i nadrobić nie potrafię! Jeśli pominęłam jakąś miesięcznicę to wybaczcie!
U nas ostatni dni zabiegane, wyjazdowe, ale lubie tak... Szczepanek ostatnio mnie zadziwia ze spaniem, bo już kilka razy zasnął mi na rekach, siedziałam i czytałam coś, a mały się przytulił i zasnął. To zupełnie nie w jego stylu
No i zima przyszła! stresiora mam jak nie wiem, jak wsiadam do auta...

Kropko, ja też się martwię o spacery, bo raczej moja mam nie da rady z wózkiem, jak będzie ślisko. Będę łazić jak z pracy wrócę... co do pampersów to u nas stringi się nie robią.

Bianko!! czy Ty masz może ten kubeczek doidy cup? fajny, sprawdza się u Was?

[araczki]

Bydgos, gratulacje dla Lukasza brazu!!
I zdrowia dla Luizki

Napisane przez bratkab

A ja się chwalę. Na zdjęciach zrobiony przeze mnie prezent dla małego na Mikołaja. Zainspirowała mnie Szaja. Taka sobie powłoczka na poduszkę dwustronna, i do domu, i na spacer. Może być?? Podoba się??

reeweelaacja! Naprawde super rzecz!

Napisane przez margo80

o proszę, kolejny talent się marnuje

wpadam z foteczkami basenowymi.

Ale fajnie. Ewa zadowolona
U nas dzisiaj na basenie maz zle wypuscil Malvine i zanurkowala na samo dno basenu. Ale o dziwo nie plakala ale smiala sie w glos az piszczala

Napisane przez justin18061976

wczoraj zapukal do nas chlopaczek, fajnie ubrany, mlody, na kartce mial napisane po norwesku: jestem z Polski, jestem studentem i potrzebuje pieniedzy powiem Wam, ze zszokowana bylam, dziwnie gadal (nie wiem moze narkotyki), zrobilo mi sie troche wstyd, kurka taki mlody gosc - do roboty zapitalaj! co za ludzie
moj malz podpowiedzial Mu gdzie moze roboty poszukac, ale nie wygladal na zainteresowanego,
no coz, zbieram sie, milego dnia babincu

do mnie tez z 4 lata temu zapulkal koles i tez mial na kartce to samo napisane. Nie gadalam z nim nawet...ale zenada wielka byla.
POnoc dzialala tutaj klika, ktora "zatrudniala" takich ludzi do zebrania jak cygani normalnie.

Napisane przez kropka75

http://allegro.pl/sanki-dla-niemowla...341229927.html

bardzo fajne te sanki ale cena glupia biorac pod uwage to ile taki dzieciak sobie na nich pojezdzi...

My chyba zrezygnujemy w tym roku z sanek. Malvina juz siedzi ale to takie siedzenie nie na sanki jeszcze..

---
U nas druga super noc. Mala sie wybrykala wieczorem, zasnela i spala do rana, zjadla i dalej spala a ja znow musialam ja obudzic na basen. Nie lubie tego, nie lubie basenu w niedziele o 9.00 rano a innych czasow brak tak oblegane sa te zajecia.
Milej niedzieli babeczki!

[kropka75]

Napisane przez biankaaa

Czemu nie wyjdzie?

IMO na sanki dla niemowlaka 6-9 miesiecznego to troche za wczesnie. Jesli wozek ma pompowane kola, to spokojnie po sniegu pojedzie, nie widze problemu. Gorzej moze byc z parasolkami na malych, plastikowych koleczkach. Mysle ze za rok sanki beda sie znacznie lepiej sprawdzac niz teraz kiedy maluchy jeszcznie nie siadzace, albo siedzace niestabilnie i na kazdej nierownosci zachodzi ryzyko gibniecia w ktoras strone. Ale to moje zdanie - widze ze jednak wiekszosc z Was planuje sanki juz w tym roku

Bo nasz podjazd nie pasuje do wózków 3 kołowych. A znieść wózka prawie 20 kg z dzieckiem na ręku się nie da.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23490628]Kropka, no ściągasz górę z dzieckiem, znosisz ze schodów koła, a potem górę z dzieckiem na koła zakładasz Ja mam o tyle łatwiej, że mam koła na dole. I z góry tylko spacerówka z małą
[/QUOTE]

W spacerówkach x-landera nie ma opcji wnoszenia osobno: góra i koła, góra jest zapięta na stelaż.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez kafuniax

Kropko, ja też się martwię o spacery, bo raczej moja mam nie da rady z wózkiem, jak będzie ślisko. Będę łazić jak z pracy wrócę....

Ano właśnie. Tylko że u mnie to już ciemno będzie, bo ja przed 16 dotrę.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Pomyślę jeszcze nad tymi sankami...

Danio dziś zasmakował chleba. Buczał, gdy próbowałam zjeść śniadanie, więc mu dziób zatkałam okruszkiem. Spasowało.

[kardashi]

I znów weekend i znów wypadla z wizażu

Trochę nadrobiłam..
Ale nie cytowałam..

Co do sanek.. Blanka dostaje od teściów na gwiazdkę. Raczej na górki chodzic nie będziemy Jedynie co to przejść kilka metrów jak będzie duży śnieg. Ale tez nie wiem jak Blanka bedzie w nich siedziała. Jak kiepsko to ja z Blanką w sanki a Tż będzie ciągnął
Nie no jak to będzie to zobaczymy jak będą sanki.
Ale bardziej przydatne będą w przyszłym roku, to na pewno

Byłam dziś z Blanką na dworzu pokazać śnieg.. aleee się paaatrzyyła. Wszedzie biaaało i tak jasno


Byliśmy wczoraj na urodzinach 2 letniego chłopaczka. Posadziłam Blankę do zabawek. Najpierw dałam garnuszek - ryyyk. Potem uczniaczka - ryyk. Jakiegoś tam żółwika - ryyk. Przy każdej gadającej i świecącej zabawce Blanka ryczała

[kafuniax]

Dziewczyny... Szczepanek zrobił kupę i było tam baaaardzo dużo śluzu... Miała któraś tak? Czekać na następną kupę, czy jest to na tyle niepokojące by jutro iśc do lekarza? Reakcja alergiczna? czy jak? wczoraj pierwszy raz podałam słoiczek z rossmanna, czy może to być powód?

[Edzia400]

Napisane przez kafuniax

Dziewczyny... Szczepanek zrobił kupę i było tam baaaardzo dużo śluzu... Miała któraś tak? Czekać na następną kupę, czy jest to na tyle niepokojące by jutro iśc do lekarza? Reakcja alergiczna? czy jak? wczoraj pierwszy raz podałam słoiczek z rossmanna, czy może to być powód?

a jaki kolor ta kupka miała i co miał ten słoiczek owoce obiadek tzn jaki miał skład
mozliwe ze to reakcja organizmu na cos innego poczekaj na nastepną byle nie ma biegunki i goraczki

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

ja jeszcze o zębiskach mojej małej wiecie co popatrzylam jej dzis w paszcze i nie ida jej górne zeby tylko dolne

ma tak napuchniete na dole dząsełka jakby miały zaraz wybuchnąć przejzałam pare for na wizażu i widziałam ze parom dzieciaczkom tez tak zeby wychodziły
mi to wyglada na siekacze dolne

mówiłam ze moja corka wsio na opak ma




Bydgos dla łukaszka

lecem bo młoda chce obiadu własnie ksiezna wstała

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Byłam dziś z Blanką na dworzu pokazać śnieg.. aleee się paaatrzyyła. Wszedzie biaaało i tak jasno


Byliśmy wczoraj na urodzinach 2 letniego chłopaczka. Posadziłam Blankę do zabawek. Najpierw dałam garnuszek - ryyyk. Potem uczniaczka - ryyk. Jakiegoś tam żółwika - ryyk. Przy każdej gadającej i świecącej zabawce Blanka ryczała

Daniel też był dziś bielą zafascynowany.

Ja się jej nie dziwię. Sama mam ochotę płakać przy tych dźwiękach. Dobrze, że z tego się bakterie wyjmuje.

[evean]

Napisane przez margo80

Darianna - Ty pisałaś, że słoiczki i kaszki niewiele przesuwają karmienia piersią. jak robisz? nie dajesz po tych posiłkach wcale cyca, czy dajesz, a Ola nie chce?
mamy cycowe, jak robicie?

ja podaje cyca po pół godzinie i zjada normalną porcję

Napisane przez panna migotka

Dzień dobry
ale się dziś wyspałam
i chwalę się, że Wiktorek kończy dziś 5 miesięcy
iza mi się nie chce otworzyć to zdjęcie

gratulacje

Napisane przez bratkab

Justynko -
A ja się chwalę. Na zdjęciach zrobiony przeze mnie prezent dla małego na Mikołaja. Zainspirowała mnie Szaja. Taka sobie powłoczka na poduszkę dwustronna, i do domu, i na spacer. Może być?? Podoba się??

a laska małemu się podoba???? świetna sprawa i doskonale wykonana brawo!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23484085]


Kupiłam Agatce wywrotkę fp i zastanawiam się teraz nad autkami są fajne, też są klockami i można je łączyć z innymi tego typu, jest dźwięk klaksonu i kilka melodii, bardzo dla ucha przyjemnych, światła się świecą.[/QUOTE]

auta posiadam i potwierdzam że sa świetne

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka75

Pytanie do dziewczyn kupujących Pampersy...

Czy Wam też się robią z nich stringi?
Nie kumam tego kroju i tych motylków po bokach. Niby trzeba je rozłożyć, dociągnąć na biodra, zapiąć. I niby dziecko ma być całe owinięte pieluszką. A wystarczy pięć sekund i trzy kopy, żeby Daniel miał z pampka stringi. Zjeżdżają mu oba te boki do środka. I tak za każdym razem, gdy fika nim go pozapinam w body.

tak, i dlatego pampersów oryginalnych nie kupujemy.
one nie nadają się do dzieci, które maja troszkę więcej brzuszka i grubsze udka...

my też dziś rano przesikani na maksa...

Napisane przez justin18061976

no to witaj w klubie oszczancow

zmówili si e dzisiaj, czy co>?

Napisane przez biankaaa

Czemu nie wyjdzie?

IMO na sanki dla niemowlaka 6-9 miesiecznego to troche za wczesnie. Jesli wozek ma pompowane kola, to spokojnie po sniegu pojedzie, nie widze problemu. Gorzej moze byc z parasolkami na malych, plastikowych koleczkach. Mysle ze za rok sanki beda sie znacznie lepiej sprawdzac niz teraz kiedy maluchy jeszcznie nie siadzace, albo siedzace niestabilnie i na kazdej nierownosci zachodzi ryzyko gibniecia w ktoras strone. Ale to moje zdanie - widze ze jednak wiekszosc z Was planuje sanki juz w tym roku

ja też sanek tym roku nie planuje dla Tymka
Maksia próbowałam peirwszej zimy na sanki sadzać, ale dziecko zjeżdża, nie umie do porządku usiedzić, ubrany kombinezon nie ułatwia sprawy,... więc sanki dopiero za rok.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23496091]
tak, i dlatego pampersów oryginalnych nie kupujemy.
one nie nadają się do dzieci, które maja troszkę więcej brzuszka i grubsze udka...

my też dziś rano przesikani na maksa...
[/QUOTE]

Z udkami się zgadzam. Wyraźnie mi nie pasuje układanie pampka między nóżkami.

Ale z brzuszkiem to już nie tak całkiem bym się zgodziła. Jak dla mnie to one są za luźne w brzuszku, chętnie bym je dociągnęła mocniej, ale nie mogę bo rzepy już się spotykają.
Pewnie dlatego lepiej gra nam Huggies, bo nie stykam rzepów, a pielucha leży jak przyklejona. Jakby były węższe w obwodzie. Albo mniej rozciągliwe.
Pampers się za mocno naciąga wg mnie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kardashi

Byliśmy wczoraj na urodzinach 2 letniego chłopaczka. Posadziłam Blankę do zabawek. Najpierw dałam garnuszek - ryyyk. Potem uczniaczka - ryyk. Jakiegoś tam żółwika - ryyk. Przy każdej gadającej i świecącej zabawce Blanka ryczała

To tak jak Agatka Dlatego te grające zabawki na święta mnie nie kuszą jedynie co te samochodziki fp, bo one mają dźwięk klaksonu i kilka melodyjek, ale bardzo łagodnych, a z dźwięku jest tylko mruganie światełkami przy klaksonie

Napisane przez kafuniax

Dziewczyny... Szczepanek zrobił kupę i było tam baaaardzo dużo śluzu... Miała któraś tak? Czekać na następną kupę, czy jest to na tyle niepokojące by jutro iśc do lekarza? Reakcja alergiczna? czy jak? wczoraj pierwszy raz podałam słoiczek z rossmanna, czy może to być powód?

Zobacz jaka następna będzie. No i co w tym słoiczku było?

Napisane przez evean

auta posiadam i potwierdzam że sa świetne

Dziękuję

[myszka1986]

Napisane przez Edzia400

ja jeszcze o zębiskach mojej małej wiecie co popatrzylam jej dzis w paszcze i nie ida jej górne zeby tylko dolne

U nas też najpierw dolna jedynka lewa wyszła a teraz idzie prawa i widzę że z nią większy problem bo bardziej swędzi i mała jest bardziej marudna.

[margo80]

sposób znów podziałał

byliśmy dziś z Ewcią w oszołomie. ten mój Dziabąg nie chciał siedzieć w foteliku, tylko się cały czas dźwigała do siadu. szok.

po powrocie zrobiłam jej połowę słoiczka brokułów i widać było, że jeszcze by zjadła, ale bałam się, że rozboli ją brzuszek i nie dałam więcej.

Kropka - nie wiem jak Twój małż, ale ja mam bardzo pozytywne wrażenia po wizycie w tym sklepie. duuuużo tam przestrzeni. wszędzie - i między kasami a butikami i w środku między kolejnymi regałami. pokój dla matek też jest. zwiedziliśmy go, bo ledwo weszliśmy do sklepu, Ewcia walnęła kupę. to się już staje tradycją i też pozytywnie - czyściutko, mięciutki, bezpieczny przewijak, niebieska komódka mamut ikei pełna pieluch (to mnie wręcz zszokowało, ciekawe czy będzie tak zawsze), wszystko co trzeba, łącznie z bieżącą wodą nic tylko jeździć na zakupy

[justin18061976]

Napisane przez kropka75

Jakieś profity z przynależności są?

a jakze, przede wszystkim bonus w postaci redukcji godzin snu (bo trzeba delikwenta przebrac od gory do dolu, nie wspomne o lozeczku)a no i kupon nie do zrealizowania na szczelne pieluchy typu hipsy (nie stringi)

Napisane przez kropka75

Tu super wypas, ale mnie na nie nie stać...

http://allegro.pl/sanki-dla-niemowla...341229927.html

.

sa swietne!!! ale my chyba sobie w tym roku darujemy
------------------------------
my po mega dlugim spacerze, obiedzie, Maly teraz przysypia z Malz,
zaraz mleko ide szykowac, trzeba bedzie karmic i lulus
jutro wybieramy sie do sklepu po jakies buciki dla Stefulca, bo wyrosl i foteczka ze spaceru