Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[psyhe666]

Okropne jesteście!!!!
Ja też bym chciała OoOoOO

[dimiti]

psyhe nie tylko Ty! a tu nie dosc, ze Tzt daleko i zanim sie spotkamy to minie chyba z tydzien to jeszcze mam @

ale nic sie przejmuj! damy rade!

[bita smietana]

Napisane przez agnlan

Witam dziewczyny, mam do Was ogromną prośbę !

A więc mam wzrost 160 cm i ważę 60 kg. Baaardzo chcę schudnąć 5 kg, jednak nie moge stosować żadnych radykalnych diet bo chodzę do 3 gimnazjum. I również nie ćwiczę na wf ponieważ mam lekarskie zwolnienie z powodu zabiegów na nogę Zależy mi by schudnąć ponieważ niedługo wakacje, szkoła średnia i cóż... nie ukrywam że zależy mi na ładnym wyglądzie Czy mogłybyście może dać mi jakieś rady jak mam się odżywiać i np jakiś jadłospisik ?


Przepraszam , że tak Wam piszę na wątku o moich problemach

jedz 5 razy dziennie, unikaj słodyczy, unikaj białego pieczywa, białego ryżu, ziemniaków, dużo wody. Starczy

agnesuk, będę jeszcze myślała nad tatuażem To Ty w końcu wyszłaś czy nie? Bo skoro OoOo ma teraz być...

psyhe, nie ogarniam Twoich mężczyzn, zgubiłam się

i nie mów, że faceci pierdzielą wszystko, bo może Ci się oberwać
Ja nie z TŻtem, bo on chory siedzi i zmierzły

Oglądacie mam talent? Kogo obstawiacie?

[dimiti]

ja nie ogladam- ale reszta rodziny tak bo siostra ze swoim tztem jest a on takie programy chyba lubi

[loliteczka235]

No i wygrała Madzia ale db niby w sercu wierzyłam że wygra Kamil , ale dobrze że ona

[bita smietana]

ja ostatnio zaczęłam, ale wynik kompletnie mi się nie podoba

[loliteczka235]

czemu ..?

Ja mysle ze po czesci wygrala dlatego ze mowila ze dom kupi , rodziniepomoze itp itd ... nananana

[bita smietana]

Bo to jest takie wyobrażenie wielu rodziców jak powinno wyglądać idealne dziecko. Słucha poważnej muzyki, nie zajmuje się głupotami, inteligentnie się wypowiada, jest grzeczne, kocha rodziców a pieniądze przeznacza na domek. Utopia

[dimiti]

Napisane przez loliteczka235

czemu ..?

Ja mysle ze po czesci wygrala dlatego ze mowila ze dom kupi , rodziniepomoze itp itd ... nananana

dokladnie...
to jest takie granie na uczuciach
ludzie sobie pomysleli- ojej jaka slodka, kochana i wogole

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez bita smietana

Bo to jest takie wyobrażenie wielu rodziców jak powinno wyglądać idealne dziecko. Słucha poważnej muzyki, nie zajmuje się głupotami, inteligentnie się wypowiada, jest grzeczne, kocha rodziców a pieniądze przeznacza na domek. Utopia

ba!
i nie mysli tak jak my o OOoOO przed slubem!

[bita smietana]

Napisane przez dimiti

ba!
i nie mysli tak jak my o OOoOO przed slubem!

Ona nie wie co to OOooO, bo w jej piosenkach się o tym nie śpiewa

[loliteczka235]

haa trochę śmiech na sali ale tacy są Polacy najchetniej wszystkim by dogodzili niestety mimo wszystko jak przychodzi co do czego to kopa w Dup** i tyle z ich pomocy (oczywiscie nie wszyscy)

[agnesuk]

Napisane przez bita smietana

agnesuk, będę jeszcze myślała nad tatuażem To Ty w końcu wyszłaś czy nie? Bo skoro OoOo ma teraz być...

hehe, pisałam,że idę z TŻem na spacer i później go dorwe
na razie On się poszedł kąpać, więc mam chwilkę.
na dworze zmarzłam jak nie wiem brrrr....

Dimiti - dlugo nie bedziesz widziała TŻa to jakie OoooOOO będzie cudowne
ja nawet zapomnialam,że to dzisiaj finał

[dimiti]

Napisane przez bita smietana

Ona nie wie co to OOooO, bo w jej piosenkach się o tym nie śpiewa

ano!

Napisane przez agnesuk

hehe, pisałam,że idę z TŻem na spacer i później go dorwe
na razie On się poszedł kąpać, więc mam chwilkę.
na dworze zmarzłam jak nie wiem brrrr....

Dimiti - dlugo nie bedziesz widziała TŻa to jakie OoooOOO będzie cudowne
ja nawet zapomnialam,że to dzisiaj finał

kobieto nie poszlas z nim???!


heh no oby! bo jak nie to sie znerwie

[agnesuk]

Napisane przez dimiti

ano!

kobieto nie poszlas z nim???!


heh no oby! bo jak nie to sie znerwie

nie zmieszcze się pod prysznicem haha strasznie mało tam miejsca...

dobranoc dziewczynki

[loliteczka235]

Normalnie dzisiaj przezylam tzw zimny prysznic ogladalam bodajze na TVP 2 program o 8letniej anorektyczce z Wielkiej Brytani <szok>

Agnesuk Kolorowych ;*

[aniabaniaa]

Kochane! jestem w szoku! nie było mnie na wizażu od wczoraj i narobiło mi się 5 stron zaległości! Nadrobiłam do 16.32 :P Dalej już nie zdążę, bo idę na niemiecki.
zwódki nic nie wyszło,za to wyszła kolejna kłótnia w stylu to koniec ;p ja j#bie... Miałam iść z nim, kupiłam buty, wszystkie dodatki, a o 21 - on idzie sam;/ i to z kumplem który wali wszystkie laski jakie mu się napatoczą
no to od słowa do słowa, i kłótnia gotowa... taka znowu na maxa ;/
albo się pozabijamy, albo zagłaszczemy O_O
także dzisiaj mam wszystkiego dosyć, ciągle beczę. nawet tacie się zwierzyłam z tej rozpaczy
z tego wszystkiego na wadze 56,1..... stres mnie zjada;/
a teraz lecę na uczelnię.pogadam trochę z zaocznymi, rozerwę się. jakoś to będzie
fajnie że was mam*

[oldzia23]

no wlasnie! nie bylo mnie tak krotko a tu tyleee zaleglosci!

ania, mam nadzieje ze sie wam ulozy.... nie moge ci poradzic nic kontkretnego bo nie orientuje sie w sytuacji wiec moge ci tylko powiedziec cos (szczera prawde!) ze bedzie doooobrze, uwierz;*

jest 54,4, chce juz mniej niz 54 ;(

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Okropne jesteście!!!!
Ja też bym chciała OoOoOO

I ja i ja
Ale tż na służbie

Napisane przez dimiti

psyhe nie tylko Ty! a tu nie dosc, ze Tzt daleko i zanim sie spotkamy to minie chyba z tydzien to jeszcze mam @

A ja nie mam @,ale biorę antybiotyk i dwa tygodnie z durexami jak w mordę strzelił!!! a ja nienawidzę gumek,wieki ich nie używaliśmy.

Napisane przez loliteczka235

No i wygrała Madzia ale db niby w sercu wierzyłam że wygra Kamil , ale dobrze że ona

Też myślałam,że Kamil wygra

Napisane przez aniabaniaa

Kochane! jestem w szoku! nie było mnie na wizażu od wczoraj i narobiło mi się 5 stron zaległości! Nadrobiłam do 16.32 :P Dalej już nie zdążę, bo idę na niemiecki.
zwódki nic nie wyszło,za to wyszła kolejna kłótnia w stylu to koniec ;p ja j#bie... Miałam iść z nim, kupiłam buty, wszystkie dodatki, a o 21 - on idzie sam;/ i to z kumplem który wali wszystkie laski jakie mu się napatoczą
no to od słowa do słowa, i kłótnia gotowa... taka znowu na maxa ;/
albo się pozabijamy, albo zagłaszczemy O_O
także dzisiaj mam wszystkiego dosyć, ciągle beczę. nawet tacie się zwierzyłam z tej rozpaczy
z tego wszystkiego na wadze 56,1..... stres mnie zjada;/
a teraz lecę na uczelnię.pogadam trochę z zaocznymi, rozerwę się. jakoś to będzie
fajnie że was mam*

To na początku ustaliliście,że idziecie razem,a potem o 21:00 on mówi że idzie sam?

[psyhe666]

Hahahah, jakie tu wszystkie zboczuchy jesteśmy
Ja mam jeszcze prawie pół wina

Aaa, a opowiadałam wam jak mi wczoraj szły jazdy?

[winyl]

Napisane przez psyhe666

Hahahah, jakie tu wszystkie zboczuchy jesteśmy
Ja mam jeszcze prawie pół wina

Aaa, a opowiadałam wam jak mi wczoraj szły jazdy?

Nie opowiadałaś, dawaj .

A ja sobie właśnie wcinam śniadanie w postaci mandarynek. Zrobiło mi się świątecznie .

[psyhe666]

Mnie też mandarynki kojarzą się ze świętami

No to tak... Ani razu mi auto nie zgasło, najwięcej jechałam 107km/h ale to tylko przez chwilkę bo facet chciał zobaczyć jak się zachowam w takiej sytuacji... Oczywiście panika noga z gazu i serce w du*ie
Oprócz tego jechałam momentami zbyt blisko pobocza, ale miałam dziwne wrażenie, że otrę się z autem jadącym z naprzeciwka

Ogólnie ni było źle

[bita smietana]

Napisane przez aniabaniaa

Kochane! jestem w szoku! nie było mnie na wizażu od wczoraj i narobiło mi się 5 stron zaległości! Nadrobiłam do 16.32 :P Dalej już nie zdążę, bo idę na niemiecki.
zwódki nic nie wyszło,za to wyszła kolejna kłótnia w stylu to koniec ;p ja j#bie... Miałam iść z nim, kupiłam buty, wszystkie dodatki, a o 21 - on idzie sam;/ i to z kumplem który wali wszystkie laski jakie mu się napatoczą
no to od słowa do słowa, i kłótnia gotowa... taka znowu na maxa ;/
albo się pozabijamy, albo zagłaszczemy O_O
także dzisiaj mam wszystkiego dosyć, ciągle beczę. nawet tacie się zwierzyłam z tej rozpaczy
z tego wszystkiego na wadze 56,1..... stres mnie zjada;/
a teraz lecę na uczelnię.pogadam trochę z zaocznymi, rozerwę się. jakoś to będzie
fajnie że was mam*

no chyba żartujesz, że tak Cię potraktował. Nie ogarniam, po tym wszystkim jak mówiłaś, że jest dobrze? Może potrzebował wejść do jaskinii zostac sam? Tylko dlaczego w taki sposób...

W sensie, wydaje mi się, że on nie chciał celowo Cię zranic, tylko przetestować niezależność itd, czuł, że za bardzo się wkręca.

Albo to, albo jest skończonym du**iem.

A w ramach wyżalania się, pokaż buty


psyhe, ale wszyscy żyją i samochód cały?

winyl, też chcę święta, tak strasznie strasznie, tylko po świętach sesja...

[dimiti]

Napisane przez agnesuk

nie zmieszcze się pod prysznicem haha strasznie mało tam miejsca...

dobranoc dziewczynki

aa no chyba, ze tak ale pewnie tylko wyszedl to sie rzucilas!

Napisane przez moooniaaaa

I ja i ja
Ale tż na służbie


A ja nie mam @,ale biorę antybiotyk i dwa tygodnie z durexami jak w mordę strzelił!!! a ja nienawidzę gumek,wieki ich nie używaliśmy.

Też myślałam,że Kamil wygra

To na początku ustaliliście,że idziecie razem,a potem o 21:00 on mówi że idzie sam?

tez myslalam, ze ten Kamil wygra bo wszedzie o nim pisali jak o jakims objawieniu
ehm ja niestety za bardzo nie wiem jak to jest bez gumek bo nie zazywam tabsow moj sie nie zgodzil ale wiesz antybiotykach bedziesz mogla wrocic do starych nawykow!

Napisane przez psyhe666

Hahahah, jakie tu wszystkie zboczuchy jesteśmy
Ja mam jeszcze prawie pół wina

Aaa, a opowiadałam wam jak mi wczoraj szły jazdy?

opowiadaj i dawaj winko!

Napisane przez psyhe666

Mnie też mandarynki kojarzą się ze świętami

No to tak... Ani razu mi auto nie zgasło, najwięcej jechałam 107km/h ale to tylko przez chwilkę bo facet chciał zobaczyć jak się zachowam w takiej sytuacji... Oczywiście panika noga z gazu i serce w du*ie
Oprócz tego jechałam momentami zbyt blisko pobocza, ale miałam dziwne wrażenie, że otrę się z autem jadącym z naprzeciwka

Ogólnie ni było źle

nie przejmuj sie! ja tez tak mialam z tym poboczem schodzilo mi tak ciagle samochodem jak tylko jakis jechal bo w wyobrazni widzialam urwane lusterko boczne ale dobrze jest skoro ci nawet nie zgaslo!


aniu to wy normalnie macie szalony swiat chyba
tez bym nie byla szczesliwa jakby mi moj oznajmil, ze idzie tylko z kolega, ktory jest takim typem....a jakbym jeszcze kupila buty i dodatki to wogole bym sie rozleciala ze zlosci!! zreszta jak mozna tak zrobic, ze nagle ci mowi, ze idzie sam??

[winyl]

Napisane przez bita smietana

no chyba żartujesz, że tak Cię potraktował. Nie ogarniam, po tym wszystkim jak mówiłaś, że jest dobrze? Może potrzebował wejść do jaskinii zostac sam? Tylko dlaczego w taki sposób...

W sensie, wydaje mi się, że on nie chciał celowo Cię zranic, tylko przetestować niezależność itd, czuł, że za bardzo się wkręca.

Albo to, albo jest skończonym du**iem.

A w ramach wyżalania się, pokaż buty


psyhe, ale wszyscy żyją i samochód cały?

winyl, też chcę święta, tak strasznie strasznie, tylko po świętach sesja...

No właśnie, z jednej strony marzą mi się święta, a z drugiej - moja pierwsza w życiu sesja po nich i czuję, że będzie ciężko :P.

Psyhe, gratulacje .

Ania, odpocznij sobie od niego i pokazuj nam buty .

[bita smietana]

Winyl, bo od pewnego czasu dręczy mnie to pytanie, wiem, że kiedyś odpowiadałaś, ale tempo pisania mnie zabija i nic już nie znajdę

Co studiujesz?

[Cindy90]

Ania, no ja go nie rozumiem. Ja rozumiem jak by Ci dał znać wcześniej, a nie jak wszystko kupiłaś itd. o 21. Ale on ostatnio jakieś dziwne loty ma co nie? Ostatnio też gdzieś poszedł bez Ciebie? Czy mi się zdawało?
Cóż mogę Ci powiedzieć? No jak dla mnie to znak, że jakoś nie za specjalnie mu zależy. Mogę coś o tym powiedzieć, bo mój ex też tak robił czasem i jak widać nie zależało mu na tym wszystkim...

Psyche, dobrze, że wszyscy żyją :P

No to teraz się zwierzę, kto nie chce tego czytać, niech nie czyta.
Mam straszną załamkę. Minęły 3 miesiące od kiedy z nim nie jestem. Nie widzę sensu życia, najchętniej zniknęłabym z tego świata. Wczoraj północy płakałam, nawaliłam się winem i dziś mam kaca. Alkohol jednak nie pomaga, nic nie pomaga. Jedynie fajnie, że za naukę się wzięłam i mam piątki i 4,5... jedyny plus tej sytuacji. Boję się, że zaraz wpadnę w depresję, prawdziwą depresję i będę musiała brać leki na to. Może nie myślę o samobójstwie, ale po prostu chciałabym żeby mnie nie było na ten czas. żebym nie czuła, nie płakała... Może i robię z tego "halo" jak to powiedziała chippe, ale ten człowiek był dla mnie wszystkim, teraz czuję jakbym straciła część siebie. Wszyscy mówią, że jestem slina, ale oni nie wiedzą jak jest na prawdę. Moje życie nie ma sensu. Nie mogę też do niego wrócić po tym wszystkim... Przepraszam, że wam się żalę, ale nie mam nikogo z kim mogłabym tak porozmawiać.. i na prawdę płaczę pisząc to. Jestem bardzo samotna.

[psyhe666]

Haha, ejjjj, dziewczyny czuję się obrażona!! :P
Nie wierzyłyście we mnie? Wszyscy żyją i auto całe!
X. uważa, że to niemożliwe żebym andrzejki (o kurde zapomniałam w ogóle! ) spędzała sama i pewnie się widziałam z innym facetem i Bóg wie co robiłam...;/;/;/;/
A w ogóle co on sobie wyobraża????
Widzieliśmy się odstatnio w pon. bo on nie mógł we wtorek więc do środy kontakt telefoniczny, a w czw. i pt. w ogóle żadnego znaku życia i odzywa się nagle w sobotę wieczorem i chce mi zmieniać plany!;/ Nie za bardzo się panoszy i rozpożądza w moim życiu?;/

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cindy, kochana ja tak miałam z exem... Do tej pory tak mam... I wiesz co? Wcale nie pomaga nowa miłość jeżeli jest na siłę... Niepotrzebie zawraca się głowę i rani innego człowieka... Samo musi przejść. Wiem, że to trochę potrwa, ale w sumie nic dziwnego. Myślałaś, że spędzicie razem resztę życia a tu z dnia na dzień wszystko się pier*oli... Musisz być dzielna i nie staraj się szukac z nim kontaktu bo skomplikujesz sobie życie na własne życzenie tak jak ja...;/

[dimiti]

Napisane przez Cindy90

Ania, no ja go nie rozumiem. Ja rozumiem jak by Ci dał znać wcześniej, a nie jak wszystko kupiłaś itd. o 21. Ale on ostatnio jakieś dziwne loty ma co nie? Ostatnio też gdzieś poszedł bez Ciebie? Czy mi się zdawało?
Cóż mogę Ci powiedzieć? No jak dla mnie to znak, że jakoś nie za specjalnie mu zależy. Mogę coś o tym powiedzieć, bo mój ex też tak robił czasem i jak widać nie zależało mu na tym wszystkim...

Psyche, dobrze, że wszyscy żyją :P

No to teraz się zwierzę, kto nie chce tego czytać, niech nie czyta.
Mam straszną załamkę. Minęły 3 miesiące od kiedy z nim nie jestem. Nie widzę sensu życia, najchętniej zniknęłabym z tego świata. Wczoraj północy płakałam, nawaliłam się winem i dziś mam kaca. Alkohol jednak nie pomaga, nic nie pomaga. Jedynie fajnie, że za naukę się wzięłam i mam piątki i 4,5... jedyny plus tej sytuacji. Boję się, że zaraz wpadnę w depresję, prawdziwą depresję i będę musiała brać leki na to. Może nie myślę o samobójstwie, ale po prostu chciałabym żeby mnie nie było na ten czas. żebym nie czuła, nie płakała... Może i robię z tego "halo" jak to powiedziała chippe, ale ten człowiek był dla mnie wszystkim, teraz czuję jakbym straciła część siebie. Wszyscy mówią, że jestem slina, ale oni nie wiedzą jak jest na prawdę. Moje życie nie ma sensu. Nie mogę też do niego wrócić po tym wszystkim... Przepraszam, że wam się żalę, ale nie mam nikogo z kim mogłabym tak porozmawiać.. i na prawdę płaczę pisząc to. Jestem bardzo samotna.

heh
z doswiadczenia wiem, ze z czasem wszystko przechodzi- mniej lub wiecej, ale przechodzi
ja sie z moim rozstalam na 3 lata, tez ryczalam i mi sie wydawalo, ze juz jest po mojej milosci zycia...
bylam z kims przez rok, ale tylko go porownywalam- chociaz z czasem az tak to nie bolalo. A teraz jestem z nim znowu od prawie 5 lat- takze w zyciu nic sie nie dzieje bez przyczyny! moze ci to wyjdzie na lepsze tylko! a jak bedziesz sie ciagle nad tym zastanawiala, wspominala itd to to nic nie da. Zajmij sie soba, umow sie z kims, idz do kina- spedz czas ze znajomymi bo wtedy tyle sie o takich sprawach nie mysli

Napisane przez psyhe666

Haha, ejjjj, dziewczyny czuję się obrażona!! :P
Nie wierzyłyście we mnie? Wszyscy żyją i auto całe!
X. uważa, że to niemożliwe żebym andrzejki (o kurde zapomniałam w ogóle! ) spędzała sama i pewnie się widziałam z innym facetem i Bóg wie co robiłam...;/;/;/;/
A w ogóle co on sobie wyobraża????
Widzieliśmy się odstatnio w pon. bo on nie mógł we wtorek więc do środy kontakt telefoniczny, a w czw. i pt. w ogóle żadnego znaku życia i odzywa się nagle w sobotę wieczorem i chce mi zmieniać plany!;/ Nie za bardzo się panoszy i rozpożądza w moim życiu?;/

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cindy, kochana ja tak miałam z exem... Do tej pory tak mam... I wiesz co? Wcale nie pomaga nowa miłość jeżeli jest na siłę... Niepotrzebie zawraca się głowę i rani innego człowieka... Samo musi przejść. Wiem, że to trochę potrwa, ale w sumie nic dziwnego. Myślałaś, że spędzicie razem resztę życia a tu z dnia na dzień wszystko się pier*oli... Musisz być dzielna i nie staraj się szukac z nim kontaktu bo skomplikujesz sobie życie na własne życzenie tak jak ja...;/

wiesz co...Ty mozesz w sobote nawet glupi film ogladac po ran nty, ale to sa Twoje plany i jezeli nie masz ochoty to dlaczego masz je zmieniac?
zreszta co tu sie odzywa, tu wogole nie a tu nagle pisze i chce sie spotkac jak mialas ochote to moglas sie spotkac, ale jak nie to przeciez Twoje prawo i moglas miec inne plany szczegolnie, ze wczesniej sie nie odezwal i powinien to uszanowac, ze nie rzucisz wszystkiego bo on sie odzywa....

jak on taki zazdrosny to ladnie

[zooska]

Ale normalnie forum pliotkowe nam sie zrobiło!!! Lekkie zaśmiecenie wątku xD xD xD Może dajmy link do tej tableki na pierwsze strone;>

[psyhe666]

Dimiti, powiedziałam mu właśnie, że co on sobie w ogóle wyobraża?

Jak się nie zmieni to się pożegnamy bo nie mam zamiaru się z nim użerać