Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

To bardzo dobrze Ja do tej pory nie miałam

Gratki.






Dlaczego niektóre avatary widzę, a niektóre nie????? czyżby jeszcze jakieś błędy????


kardashi, Blanka ma już ząbki? bo nie pamiętam

Nie
jak byly białe plamki, tak są

Napisane przez Silpe

Za daleko nie wpadne , trzymaj sie dzielnie ta moja śnieżyca do was doszła .
A sanki były i kupiłam nie wiem czy bedziemy na nich jezdzic ale wziełam cena przystepna -59zł - a w tesco takie same za 89zł.



no i miałam przyjemnośc pierwszy raz w życiu w alkomat dmuchac
akcja trzezwości na drodze i dostałam balonik od panów policjantów i dzieci
musiałam dmuchac 2 razy bo mi nie szło - dawno nic nie dmuchałam

Już poszła sobie śniezyca. Tylko że teraz nie można przejechać, a Tż ma niedlugo przybyć z czymś slodkim bo zaraz zwariuje. I nie wiem jak przejedzie

Yhm.. Czemu u mnie nie było tych sanek?! Byly konie na biegunach i za tydz miały być sanki. i nie było!


Ja nigdy nie dmuchałam w alkomat

[Silpe]

kropka nadmuchałam , podmuchałam a 2 razy musiałam bo pary nie miałam pozytywne 3 zera zobaczyłam - no nie mogło byc inaczej.
i dostałam gadżety a panowie policjanci jeszcze ruch wstrzymali żebym mogła wyjechac

spacer zaliczony na moim czysciutkim od śniegu podjezdzie
przy -2 i słoneczku to aż miło połazic w te i zpowrotem
na droge za bardzo sie wyjsc nie dało ,, a jutro znów ma sypac
wykoncze sie ...rece mnie bolą...

[velluto]

Napisane przez bydgoszczanka

Dlaczego niektóre avatary widzę, a niektóre nie????? czyżby jeszcze jakieś błędy????

ja tez widze tylko niektóre

Napisane przez araczki

albo ona

dmuchanie zostawmy...facetom

dokładnie!

ja też jeszcze nigdy nie dmuchałam (w alkomat) ale ja ostatnio mało jezdze ale co sie dziwić, w tym samochodzie, który teraz mamy to przy moim wzroście 1,6m ledwo nos mi widać zza kierownicy

[ałła]

O ranu, jaka nuda, nic sie nie dzieje Dzis caly dzien w domu, nie wychodzilismy bo snieg sypie caly czas. Maciek niemal co do minuty robi sobie pol godzinne drzemki idealnie co 2 godziny.

Na domiar zlego moj malz pojechal ze znajomym do Gdanska samochod kupowac. Martwie sie strasznie bo pogoda nie sprzyja. Kazalam mu sie meldowac co 2 godziny.

Ciekawe jak Oolcia86 na egzaminie sobie poradzila?! Moze odwolali ze wzgledu na pogode. Dzis o 8 rano zadzwonil do mnie dentysta ze wizyta odwolana bo nie da rady dojechac, tak go zasypalo.

araczki Maciej cwiczyc lubi, dla niego to frajda, chociaz dzis rano jakies muchy w nosie mial bo strasznie marudzil.

[Edzia400]

Napisane przez kropka75

Czemu wyjść?

Onkologia? Przez ten przybytek wiele ludzi tu jeździ w smutnym charakterze. Ale dobrze, że jest.

zapomniałam dopisac ze ta co sie domagała na raczki plakała

na endrokrynologie wogole to tesciowa cos na serce klapla i w szpitalu ja przeswietrlili od a do z i ma tarczyce bardzo brzydka a do tego podejrzenie raka jajnika najpierw musza zrobic porzadek z tarczyca i dostala od lekarza skierowanie po jego okiem na leczenie jodem potem sie zobaczy co dalej


jak przeczytalam do czego nalezy sie dostosowac po tym jodzie o malo na zawal nie padłam dyc to gorsze od chemioterapi

przeciez ona mieszka z rocznym dzieckiem

mam jednak nadzieje ze jakos to da sie zrobic tesciowa narazie nic nie wie bo by sie nie zgodzila jakby wiedziala ze czeka ja kwarantanna

[Silpe]

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

[spradka]

Olivka, moje libido już chyba się nie znajdzie, cholercia, dziewuchy, jak wy sobie z tym radzicie? Bo mój mąż to już zaczyna podejrzewać że mam kochanka
Siala - za***ista fotka. qrde, tez chcem
Silpe - Ty robocopie jaki kawał odśnieżony, a ja nie mogę z domu wyjechać, KARTKA SUPER!!!skąd się bierze fotoszopa?
Leuś - zdrówka dla biedactwa
Własnie, ciekawe jak Oolcia, moja mama też miała dzisiaj egzamin, ale nie dojechała Do WORD-u 70 km krajowa siódemka i warunki takie że nie ryzykowały z instruktorka , najgorsze ze za nie stawienie się jest kara 60 zł

Jak widać nadal nie mogę wielocytować Ki czort?????

A ja dziś uśpiła dziecko po obiadku o 12 i spał do... 15!!!! Najgorsze że ja razem z nim zasnęłam a miałam go wystawić na taras żeby sie pomroził yyyy, znaczy powietrzył, ależ jestem zła. Poza tym chyba mnie coś bierze bo spać w dzień 3 h po przespanej nocy????

Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

[ałła]

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło

Dla mnie bomba, swietny pomysł! Bardzo mi sie podoba, tez zamierzam cos takiego zrobic ale nie wiem czy moj program ma takie swiateczne ramki, bo to nie jest photoshop

Napisane przez spradka

Olivka, moje libido już chyba się nie znajdzie, cholercia, dziewuchy, jak wy sobie z tym radzicie? Bo mój mąż to już zaczyna podejrzewać że mam kochanka

U mnie podobnie Malza i tak przeciagnelam 3 miesiace po porodzie, bo powiedzialam ze tyle czasu polog trwa
Po tym czasie to nawet mi sie zachcialo ale nie na dlugo. Lekarz chyba chcial dobrze ale tak mnie zszyl ze malo brakowalo a bysmy odpuscili. Maskara byla straszna, smielismy sie z malzem ze wtorna dziewica jestem Drugi i trzeci raz nie byl lepszy. I jak sobie pomysle to ochota mi przechodzi

Gratulacje dla Jasia z okazji półrocznicy

[Silpe]

Napisane przez spradka

Silpe - Ty robocopie jaki kawał odśnieżony, a ja nie mogę z domu wyjechać, KARTKA SUPER!!!skąd się bierze fotoszopa?

DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

photoshopa- bierze sie z netu lub kupuje za grubą kase- ja nie kupowałam
ramki też z netu i wszystko razem składa do kupy w programie

gratki dla JANA

[kropka75]

Napisane przez spradka

Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

Mleczko o : 7, 13, 18 i o 22 kasza.

Gratki!!!

[myszka1986]

Napisane przez spradka

Olivka, moje libido już chyba się nie znajdzie, cholercia, dziewuchy, jak wy sobie z tym radzicie? Bo mój mąż to już zaczyna podejrzewać że mam kochanka
Siala - za***ista fotka. qrde, tez chcem
Silpe - Ty robocopie jaki kawał odśnieżony, a ja nie mogę z domu wyjechać, KARTKA SUPER!!!skąd się bierze fotoszopa?
Leuś - zdrówka dla biedactwa
Własnie, ciekawe jak Oolcia, moja mama też miała dzisiaj egzamin, ale nie dojechała Do WORD-u 70 km krajowa siódemka i warunki takie że nie ryzykowały z instruktorka , najgorsze ze za nie stawienie się jest kara 60 zł

Jak widać nadal nie mogę wielocytować Ki czort?????

A ja dziś uśpiła dziecko po obiadku o 12 i spał do... 15!!!! Najgorsze że ja razem z nim zasnęłam a miałam go wystawić na taras żeby sie pomroził yyyy, znaczy powietrzył, ależ jestem zła. Poza tym chyba mnie coś bierze bo spać w dzień 3 h po przespanej nocy????

Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

Gratki dla kolejnego półroczniaka.

Ja gdzieś niedawno pisałam - mleko o: 8,14,18,21, kaszki nie chce ale od niej zaczynałam nocną przerwę wydłużać.

[spradka]

Napisane przez Silpe

photoshopa- bierze sie z netu lub kupuje za grubą kase- ja nie kupowałam
ramki też z netu i wszystko razem składa do kupy w programie

gratki dla JANA

O to muszę zobaczyć skąd, właśnie widziałam że za grube
Dziekuję-my

Napisane przez kropka75

Mleczko o : 7, 13, 18 i o 22 kasza.

Gratki!!!

A, czyli kasze liczysz jako nie mleko? Bo my jestesmy na beiko i 1 dawałam tak: 8-mleko, 12- obiadek,16-mleko, 20 - kaszka albo kleik, 23-24 mleko i ta kaszka albo kleik to była wg mnie ta 4 porcja mleka ( na pudełku było że 4 x 180) a teraz teoretycznie 3x210 ale Jasiek tyle nie zje za Chiny i raczej od 20 do 8 rano nie wytrzyma ... i myślę czy nie dawać mu tak jak do tej pory tylko 2 , ale wtedy łącznie zamiast 630 ml mleka będzie 720 ml... nie wiem nie wiem... dobrze że mamy szczepienie za tydzień to zapytam...

Dziękuję

A mogę wielocytować wczoraj też tak było- nie mogłam przez jakieś 10 min od uruchomienia wizażu a później mi wyskakiwały ikonki, jak już napisałam posta

[olivka_7]

VELLUTO libido utknęło chyba w zaspach

Silpe świetny pomysł

[bratkab]

Ja tak na szybko. KOLEJKA FP przyszła do nas. Jest zaje...fajna. Leoś dzięki. I teraz mamcia się bawi (skąd to znacie )

[kropka75]

Napisane przez spradka

A, czyli kasze liczysz jako nie mleko? Bo my jestesmy na beiko i 1 dawałam tak: 8-mleko, 12- obiadek,16-mleko, 20 - kaszka albo kleik, 23-24 mleko i ta kaszka albo kleik to była wg mnie ta 4 porcja mleka ( na pudełku było że 4 x 180) a teraz teoretycznie 3x210 ale Jasiek tyle nie zje za Chiny i raczej od 20 do 8 rano nie wytrzyma ... i myślę czy nie dawać mu tak jak do tej pory tylko 2 , ale wtedy łącznie zamiast 630 ml mleka będzie 720 ml... nie wiem nie wiem... dobrze że mamy szczepienie za tydzień to zapytam...

Kaszę liczę jako mleko, bo to posiłek mleczny. Dodałam tylko, że kasza, bo nie samo mleko.

W tym wieku 4 posiłki mleczne być powinny jeszcze z tego co wiem. Nie mam pojęcia czemu Bebilon co innego na opakowaniach pisze. Może dlatego, że sami robią kaszki z mlekiem i uważają je za posiłek mleczny nr 4.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Piszecie o libido... Moje już jest. Pewnie dlatego, że nie biorę tabletek.
Ale oczywiście jest wtedy, gdy nie trzeba. Na parę dni przed owulacją się pojawia, potem mnie męczy kilka dni i znika po jajeczkowaniu.

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Dziecko mi dziś ładnie zasnęło jedząc mleczko o 13ej, ale obudziło się niezadowolone 13:40, ubrałam więc i wyszłam na spacer... Padł 14:40 i spał pół godzinki. Humor odzyskał.

Łaziliśmy w sumie godzinę, mnie zmarzły dłonie i palce u stóp, mimo rajtek, skarpet i trekkingowych butów. Wróciłam do domu i wystraszona rozbieram malucha sprawdzając czy on też zimny, a tu znowu ukrop w kombinezonie.

[parrotka]

Witam dziewczyny.
Bardzo dawno nie pisalam, ale czytalam Was regularnie. Po prostu nie mialam juz sil na odpisywanie bo czytalam Was głównie wieczorem jak mój smrodek już spał. Baska daje mi ostatnio mocno w kość, wyszły jej 2 ząbki ciężko to przezylyśmy.... Dziewczyny spowiadajcie mi sie tu zaraz ile wzrostu mają Wasze dziewczyny? Bo ja sie martwie, że moja jest za krotka. Na ostatniej wizycie na 6 miesiecy(okolo 2 tyg temu) Basia mierzyła 63,5 cm. Wydaje mi sie to strasznie malo, biorąc pod uwagę, ze ja mam 180cm i TZ tez cos kolo tego.


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23517595]

I tak teraz czytam - nie chcę się nakręcać, ale ja już naprawdę nie mam pojęcia co się z moją córką dzieje (niejedzenie, żaden lekarz nie wie czemu, marudzenie ogromne, bardzo niespokojny sen - ona lepiej spała jako noworodek!, koszmar przy ubieraniu - usztywnia rączki, robi piąstki, ryk potworny od razu) i nie wiem, czy nie jest to wzmożone napięcie mięśni. Najgorsze jest to, że takie napięcie wcale nie musi ujawnić się na początku. Nic, może czegoś konkretnego się jutro dowiem...

[/QUOTE]
Szaju zdaj proszę relację z wizyty bo to co napisalas to jakbym czytała o mojej Basi...koszmarne wymiotowanie po każdym posiłku także po słoiczkach, nawet 2-3 godziny po jedzeniu, prężenie sie przy jedzeniu i ubieraniu, nerwowosc, niespokojny sen - wierci sie, przebudza a ostatnio budzi sie na jedzenie okolo 2 i nie chce juz spac , dwie godziny zabawiania noszenia az padnie - jestem wykończona. Nie wiem o co chodzi - zwalalam na ząbki ale 2 ząbki już wyszły a ten koszmar trwa nadal.


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23519988]
Witam po przerwie, ja akurat miałam co robić Tymek ma zapalenie oskrzeli, i niestety, zastrzyki.
jest strasznie zmierzły, cherla, katar, goraczka., taki biedulek z niego..... i do tego zeby ida na potege...
Walczymy na wszystkich frontach: zastrzyki, flegamina, inhalacje, oklepywanie, maść majerankowa, pulmex, sól morska, nasivin, frida w użyciu... i do kompletu, jakby tego bylo mało- zapalenie spojówek ma, więc oczka zakrapiamy.



[/QUOTE]

O matko ale się załatwił biedactwo. Zdrówka duuuuuużo życzę.

Napisane przez Siala_Bala

Narazie dostałam 1 zdjęcie z sesji "świątecznej", na której byliśmy w weekend.. dla rodzinki album robię

Zdjęcia robił ojciec chrzestny Sebka a mój serdeczny, odwieczny przyjaciel zwany Czesławem.

Mały nie ma butów.. bo mam tylko sztruksowe niebieskie i białe adidaski.. a do fraka/smokingu to niebardzo pasują

Ślicznie, bosy gentelmen pełną gębą ))

Napisane przez Silpe

te zwały śniegu po bokach to moje nocne odśnieżanie

Ale samozaparcie!!! Kondycję masz dziewczyno że HEJ, ja bym po takim wyczynie tydzien z lozka nie wstala.

Napisane przez kropka75

Przy okazji się uśmiałam, bo pakowałam rzeczy, tzn. pani mi pakowała do reklamówek, a ja je odkładałam na podłogę za kasą, żeby nie zajmować miejsca. P w tym czasie poszedł po wózek, bo nie mieliśmy się jak zabrać przez Misia mleko, pampki i nasze zgrzewki wody. Patrzę, a tu pędzi do mnie ochroniarz... I sobie już dumam za co mnie op... chce.
A ten dobija do mnie i mówi: "przepraszam czy może przyprowadzić Pani wózeczek? "

Aż się kasjerka zaczęła śmiać i jak odszedł mówi do mnie: "kolega się chyba nudzi".

No przecież to podryw na wózek... ) Widocznie sie Panu spodobalas...

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

Swietny pomysł a Panna Mikołajkowa śliczna.

Napisane przez spradka

Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

GRATY za pól roczku.
Karmimy mleczkiem 2, 6, 10, 15, 19.30 ale moja pije po 130ml a i tak polowe z tego zwroci . Tylko na noc wciągnie 180-200ml ale zaraz potem idzie spac wiec chociaz nie uleje.


W zalaczniku pólroczna Baska

[bratkab]

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

Śliczny pomysł

Napisane przez spradka

Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

Po pierwsze serdeczne gratulacje dla Jaśka z tejże okazji
Co do karmienia to my mamy zasadniczo trzy "całomleczne" posiłki, do tego trzy posiłki stałe dopajane mlekiem. I jest git. Pewnie z czasem dopajanie mlekiem wyeliminujemy i zostaną 3 mleczne.

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Parrotka Baśka śliczna

A u mnie poszedł spać Boguś a wstał Rudolf (marudek, czyli Rudek, czyli Rudolf). I teraz tylko noszenie pozwala przetrwać

[kardashi]

Laski, ni ma avatarków bo trza od nowa wgraać

Blanka mleko je w nocy ok 3, jak się obudzi ok 7, potem kaszka i na noc po kąpaniu mleczki


Mojego libida niiimaaa.. Bylo jak jeszcze połóg się nie skończyl i szalelim, potem przestałam karmić i biore tabletki i libido poszłoo.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

dzięki za buziaczki dla Tymka.
dziś już odrobinkę lepiej, dzisiejsza noc była wreszcie w całości przespana, bez płaczu, kręcenia się, 9godzin ciągłego, spokojnego snu... potem mleczko i kolejne 3 godziny snu Spałby dłużej, ale musiałam go obudzić, bo "zastrzyk przyszedł".

Napisane przez velluto

ojej biedny Tymek, dużo zdrówka dla niego, niech szybko zdrowieje
A gdzie on się tak załatwił?

żebym ja to wiedziała....
przypuszczam, że to działa w ten sposób, że Maksiu "różne choróbska z przedszkola przynosi, i wszystko Tymek odchorowuje.

Napisane przez evean

Lea zdrówka dla Tymka a swoja drogą niezły asortyment medyczny w domciu posiadasz

to ledwo cząstka tego co mam.

Napisane przez Siala_Bala

Narazie dostałam 1 zdjęcie z sesji "świątecznej", na której byliśmy w weekend.. dla rodzinki album robię

Zdjęcia robił ojciec chrzestny Sebka a mój serdeczny, odwieczny przyjaciel zwany Czesławem.

Mały nie ma butów.. bo mam tylko sztruksowe niebieskie i białe adidaski.. a do fraka/smokingu to niebardzo pasują

a te gole stópki świetnie przy tym garniaku wyglądają.

Wszytkie obfocone dzieciaki prześwietne,
araczki, ta fryzura jes bossska!!!

[margo80]

Napisane przez kropka75

Dobry moment.
Test spacerówkowy tym razem pójdzie lepiej.

Niestety nie mam żadnej.
Ale na "suchy" śnieg nie jest mi potrzebna.
Jakoś nie bardzo miałam ochotę dać tyle kasy na oryginał, a te uniwersalne nie wiem czy jakieś pasują w ogóle.

też mam taką nadzieję.
zmartwiłaś mnie brakiem folii, bo liczyłąm na poradę :/

Napisane przez kropka75

Margo - byłam w tym Auchanie. Przestrzeń jest, ale tam niedługo na pewno staną stoiska, jak w każdym markecie, cukierki, Komandor, biżuteria, rolety itd.
Co mi się podoba... W końcu w Gliwicach jest Sephora. Wrzucili też tam mój ulubiony sklep - Camaieu. No i będzie szatnia.
Dużo miejsca w sklepie, małe wózki na koszyki, które bardzo lubię.
No i nie śpiewają ileś tam groszy za każdy durny woreczek eko.

A nie podoba mi się, że wózki są tylko na dworze. Po przejściu sklepików trzeba się wrócić na dwór po wózek, albo z nim zasuwać po wszystkich butikach.

_________

Przy okazji się uśmiałam, bo pakowałam rzeczy, tzn. pani mi pakowała do reklamówek, a ja je odkładałam na podłogę za kasą, żeby nie zajmować miejsca. P w tym czasie poszedł po wózek, bo nie mieliśmy się jak zabrać przez Misia mleko, pampki i nasze zgrzewki wody. Patrzę, a tu pędzi do mnie ochroniarz... I sobie już dumam za co mnie op... chce.
A ten dobija do mnie i mówi: "przepraszam czy może przyprowadzić Pani wózeczek? "

Aż się kasjerka zaczęła śmiać i jak odszedł mówi do mnie: "kolega się chyba nudzi".

a mnie cieszy Yves Rocher. reszty butików nie pooglądałam, bo my tak trochę na szybciora wpadliśmy. nawet o szatni nie wiem.
ale masz rację co do tych koszyków - głupio, może coś jeszcze zmienią w tej kwestii.
pan ochroniarz się mocno przejął rolą może to ten sam, który prawie nas zaprowadził do pokoju dla matek

Napisane przez kardashi

Ja nigdy nie dmuchałam w alkomat

a ja dmuchałam w zeszłym roku przy okazji stłuczki. 3 dni wcześniej odkryłam, że jestem w ciąży. małż mi tylko przez telefon powtarzał, żebym się nie denerwowała.

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

super pomysł. my w weekend porobimy Ewci Mikołajkowe foty i też coś takiego chcę zrobić.

moje dziecko to cyborg. rano jak wstała o 7.15, tak padła dopiero przed 11, a o 12 miała jeść. problem w tym, że miałam wyjść do pracy i pozałatwiać sprawy, marzył mi się fryzjer, a ostatecznie starczyło czasu tylko na chwilę w pracy i małe zakupy w Pierdonce.

potem ją wzięłam na spacer - uwaga, uwaga - 1,5h na plecach i żadnego płaczu. szybki sen, po pół godzinie otworzyła oczka na 10 minut, po czym zasnęła znowu i spała aż do przyjścia do domu.
zależało mi, żeby się zdrzemnęła po 17 i kiszka - nie było radia z lapka, nie chciała spać. trochę ją babcia nosiła, trochę ja, ale kręgosłup mi wysiada po przedzieraniu się z wózkiem przez zaspy, więc położyłam ją do łóżeczka. nic z tego. padła przy cycku o 18 i teraz się boję, że prędko nie wstanie...

[kropka75]

Napisane przez margo80

a mnie cieszy Yves Rocher. reszty butików nie pooglądałam, bo my tak trochę na szybciora wpadliśmy. nawet o szatni nie wiem.
ale masz rację co do tych koszyków - głupio, może coś jeszcze zmienią w tej kwestii.
pan ochroniarz się mocno przejął rolą może to ten sam, który prawie nas zaprowadził do pokoju dla matek

YR też fajnie.

Taki spory był, tzn. szeroki i ciemnowłosy.

Szkoda, że się mocniej nie przyjrzałam. Szefowi mogłabym powiedzieć, przełożony tych tam stojaków jest naszym znajomym. Może jaka premia by była.
Albo nagana, że chciał zejść ze stanowiska...

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez margo80

potem ją wzięłam na spacer - uwaga, uwaga - 1,5h na plecach i żadnego płaczu. szybki sen, po pół godzinie otworzyła oczka na 10 minut, po czym zasnęła znowu i spała aż do przyjścia do domu.

padła przy cycku o 18 i teraz się boję, że prędko nie wstanie...

No to brawo.

Ja na siłę Dania uśpiłam po 18ej, tak marudził że nie dałam rady. A ten po pół godz. tylko zmienił pozycję, zamiast wstać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Silpe

no i miałam przyjemnośc pierwszy raz w życiu w alkomat dmuchac
akcja trzezwości na drodze i dostałam balonik od panów policjantów i dzieci
musiałam dmuchac 2 razy bo mi nie szło - dawno nic nie dmuchałam

a u nas słonce i -3 jak nie bedzie pózniej padac to wyjdziemy z Gabi jeszcze na spacerek

Gratulacje, odwaliłaś KAWAŁ roboty

Ja tam nie wnikam, kiedy ty dmuchałaś, a kiedy nie

Napisane przez kropka75

A nie podoba mi się, że wózki są tylko na dworze. Po przejściu sklepików trzeba się wrócić na dwór po wózek, albo z nim zasuwać po wszystkich butikach.

_________

Przy okazji się uśmiałam, bo pakowałam rzeczy, tzn. pani mi pakowała do reklamówek, a ja je odkładałam na podłogę za kasą, żeby nie zajmować miejsca. P w tym czasie poszedł po wózek, bo nie mieliśmy się jak zabrać przez Misia mleko, pampki i nasze zgrzewki wody. Patrzę, a tu pędzi do mnie ochroniarz... I sobie już dumam za co mnie op... chce.
A ten dobija do mnie i mówi: "przepraszam czy może przyprowadzić Pani wózeczek? "

Aż się kasjerka zaczęła śmiać i jak odszedł mówi do mnie: "kolega się chyba nudzi".

To chyba (nie)urok każdego oszołoma, z tymi wózkami...

Fajny ochroniarz

Napisane przez araczki

pan sie postaral i chcial pomoc a zostal wysmiany

A potem narzekamy, że same chamy i nieużytki rolne z tych facetów

Napisane przez Edzia400

hihi no widzisz u nas w tesco ochroniarz kazał kobiecie wyjsc bo jedna z blizniaczek chciała na raczki do mamy ale raczki zajete drugą



a do gliwic to ja sie wybieram z tesciowa do kliniki dawno tam nie byłam szkoda tylko ze ciagle tam jestem w dosc smutnym charakterze

Ale jak to - wyprosił ją ze sklepu? Bo dziecko ryczało? A jakim prawem? Ojjjjj ależ bym zrobiła poruchawę To różne gnojki śmierdzące, kradnące, żebrzące na wódę łażą, a matkę z dziećmi się wyprasza?

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

Może być jak najbardziej

Napisane przez spradka

Olivka, moje libido już chyba się nie znajdzie, cholercia, dziewuchy, jak wy sobie z tym radzicie? Bo mój mąż to już zaczyna podejrzewać że mam kochanka
Siala - za***ista fotka. qrde, tez chcem
Silpe - Ty robocopie jaki kawał odśnieżony, a ja nie mogę z domu wyjechać, KARTKA SUPER!!!skąd się bierze fotoszopa?
Leuś - zdrówka dla biedactwa
Własnie, ciekawe jak Oolcia, moja mama też miała dzisiaj egzamin, ale nie dojechała Do WORD-u 70 km krajowa siódemka i warunki takie że nie ryzykowały z instruktorka , najgorsze ze za nie stawienie się jest kara 60 zł



Mam pytanie do mam butelkowych jak karmicie dzieciaki ( znaczy jaki macie plan karmienia) te które skończyły pół roczku- bo nie wiem jak mu zmniejszyć ilość mleka. Chcę wyeliminować to o 23 ale czy się da
DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

Moje libido wróciło, odkąd tabsy wyrzuciłam. Po 4 opakowaniach dalej mi zdarzyło się kręcenie w głowie, mdłości, w nosie mam.

Nie musisz mieć fotoszopa, możesz ściągnąć całkowicie darmowego GIMPA. Ogromnie wiele funkcji. Osobiście wolę

Gratulejszyn

Napisane przez ałła

U mnie podobnie Malza i tak przeciagnelam 3 miesiace po porodzie, bo powiedzialam ze tyle czasu polog trwa
Po tym czasie to nawet mi sie zachcialo ale nie na dlugo. Lekarz chyba chcial dobrze ale tak mnie zszyl ze malo brakowalo a bysmy odpuscili. Maskara byla straszna, smielismy sie z malzem ze wtorna dziewica jestem Drugi i trzeci raz nie byl lepszy. I jak sobie pomysle to ochota mi przechodzi

Gratulacje dla Jasia z okazji półrocznicy

Uwierzył?

Napisane przez bratkab

Ja tak na szybko. KOLEJKA FP przyszła do nas. Jest zaje...fajna. Leoś dzięki. I teraz mamcia się bawi (skąd to znacie )

Poka poka

Napisane przez kropka75

Łaziliśmy w sumie godzinę, mnie zmarzły dłonie i palce u stóp, mimo rajtek, skarpet i trekkingowych butów. Wróciłam do domu i wystraszona rozbieram malucha sprawdzając czy on też zimny, a tu znowu ukrop w kombinezonie.

To samo mam

Napisane przez parrotka

Szaju zdaj proszę relację z wizyty bo to co napisalas to jakbym czytała o mojej Basi...koszmarne wymiotowanie po każdym posiłku także po słoiczkach, nawet 2-3 godziny po jedzeniu, prężenie sie przy jedzeniu i ubieraniu, nerwowosc, niespokojny sen - wierci sie, przebudza a ostatnio budzi sie na jedzenie okolo 2 i nie chce juz spac , dwie godziny zabawiania noszenia az padnie - jestem wykończona. Nie wiem o co chodzi - zwalalam na ząbki ale 2 ząbki już wyszły a ten koszmar trwa nadal.


Karmimy mleczkiem 2, 6, 10, 15, 19.30 ale moja pije po 130ml a i tak polowe z tego zwroci . Tylko na noc wciągnie 180-200ml ale zaraz potem idzie spac wiec chociaz nie uleje.


W zalaczniku pólroczna Baska

Baska fajoska Co do tego ulewania - teoretycznie mówi się, że dzieci nawet 9-10 miesięcy mogą ulewać. Ale mimo wszystko moja pediatra skierowała nas do gastrologa i tobie to samo radzę. Jeśli po nawet niewielkiej ilości (u nas 80-90ml nawet) jest ulewanie/wymiotowanie długo po posiłku, to nie jest normalna sytuacja.

Co do zachowania ogólnie, niestety mam to samo i nic nie poradzę.
Byłam u rehabilitantki, kobieta - mega zadowolona jestem. Bardzo rzeczowa, kontaktowa, takie cuda wyprawiała z Agatką, że szok, a ta nawet nie pisnęła. Gabinety wyposażone rewelacyjnie (ten, w którym byłyśmy, nastawiony wyłącznie na maluchy - prócz sprzętu wielkością dostosowanego, mnóstwo zabawek ciekawych). Pokazała czym i jak z małą "ćwiczyć" - bo to bardziej na zasadzie dobrych nawyków i zabawy. Stwierdziła, że Aga rozwija się całkowicie prawidłowo, posprawdzała wszystkie odruchy, są w porządku, a te rączki to, jak określiła, Aga nie do końca załapała, że one nie są jej potrzebne do utrzymywania stabilizacji główki i odginając je pomaga sobie - choć świetnie główkę bez pomocy trzyma. Mało tego, powiedziała, że na koniec 6 miesiąca dzieci powinny się na brzuszek obracać, a Agu zrobiła to dzień przed 5 miesiącem czyli wg niej szybko bardzo, a takiego pływaka na brzuchu też na 5 miesiąc się powinno, a mała w połowie 4 robiła.

Czyli jest ok, a małej mam dawać ciągle coś do macania łapkami lub do trzymania, by utrwaliła sobie nawyk trzymania rąk w przodzie.

Ale widok cudny - tak małą obracała, przekładała sobie w rękach, że mała sama chyba nie wiedziała co się dzieje, ale widać było, że jej się podoba, bo warczeć zaczęła a to taki jej odgłos zadowolenia.

[kropka75]

Szaja - super wieści.

[bydgoszczanka]

Napisane przez Silpe

Kobity pobawiłam sie troche photoshopem i zobaczcie co mi wyszło
- jak myslicie moge z tego zrobic kartki na swieta
chce wywołac tą fotke x razy i nakleje na własnorecznie zrobione kartki na swieta dla rodzinki
gruby papier na pół złożony - w środku życzenia a na pierwszej stronie ta fota Gabi- może byc

mam jeszcze inne ramki ale ta raczej najfajniejsza.

Boska fotka
Poproszę taką kartkę

Napisane przez spradka

Olivka, moje libido już chyba się nie znajdzie, cholercia, dziewuchy, jak wy sobie z tym radzicie? Bo mój mąż to już zaczyna podejrzewać że mam kochanka


DLATEGO ZE PONIEWAŻ BO IŻ, SKOŃCZYŁ JAN PÓŁ ROKU DZIŚ
STAWIAM PIWKO, KOMU WOLNO, SOK KOMU NIE WOLNO.

Mój też

za pół roczku. Ja soczek poproszę.

Napisane przez parrotka

Dziewczyny spowiadajcie mi sie tu zaraz ile wzrostu mają Wasze dziewczyny? Bo ja sie martwie, że moja jest za krotka. Na ostatniej wizycie na 6 miesiecy(okolo 2 tyg temu) Basia mierzyła 63,5 cm. Wydaje mi sie to strasznie malo, biorąc pod uwagę, ze ja mam 180cm i TZ tez cos kolo tego.



W zalaczniku pólroczna Baska

Lusia ma 70 cm.

Basia śliczna

Napisane przez margo80

potem ją wzięłam na spacer - uwaga, uwaga - 1,5h na plecach i żadnego płaczu. szybki sen, po pół godzinie otworzyła oczka na 10 minut, po czym zasnęła znowu i spała aż do przyjścia do domu.
zależało mi, żeby się zdrzemnęła po 17 i kiszka - nie było radia z lapka, nie chciała spać. trochę ją babcia nosiła, trochę ja, ale kręgosłup mi wysiada po przedzieraniu się z wózkiem przez zaspy, więc położyłam ją do łóżeczka. nic z tego. padła przy cycku o 18 i teraz się boję, że prędko nie wstanie...

kardashi, daj znać jak wyjdą ząbki. U nas pewnie też będą w tym czasie

szajuś, bardzo się cieszę, że wszystko z Agu jest dobrze


Dzisiaj fajnie się bawiłam z Lusią. Siedziałyśmy naprzeciw siebie i kulałyśmy małą, miękką piłeczkę. Młodej zabawa się podobała

Miałam Was o coś pytać, ale zapomniałam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziękuję dziewczyny

Z tej okazji krzesło małej kupiłam

http://allegro.pl/krzeselka-do-karmi...336745711.html
Granatowe.

[Siala_Bala]

Napisane przez kafuniax

Siala, mam chyba taki sam ten fraczek... z HM? planuję małego ubrać w to na wigilię, co by do kolacji elegancko zasiadł

Tak, z H&M dostał mój nieborak od mojego kolegi
I też mam zamiar go ubrać w to na święta ale dalej nie mamy butów

Szajka - fajno, że Agu nie ma problemu z łapkami Może paluchy jej dawaj żeby się podciągała albo co..? no i jak będziesz u gastro to napisz co tam orzeknie

[bydgoszczanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23536812]Dziękuję dziewczyny

Z tej okazji krzesło małej kupiłam

http://allegro.pl/krzeselka-do-karmi...336745711.html
Granatowe.[/QUOTE]

Super krzesełko

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Siala, za łapki super się podciąga, z tym nie ma problemów U gastro małżon wczoraj był, stwierdziła, że mała nie ma skazy (tiaaaaa), mamy mleko zmienić na AR (nic, że próba podania jogurciku dla niemowląt skończyłą się wielkim rzyganiem), i dalej gasprid (nic, że mąż mówił, ze on nie działa).

Bydgoś, dzięki

[Oolcia86]

witajcie

egzamin oblany. wszystko super zrobilam facet wszystko odchaczal na pozytywny tylko(a raczej AŻ) wymusilam pierwszenstwo.

kazal zatrzymac mi sie na prostej drodze i ruszyc od jedynki a ja sierota nie popatrzylam w lusterka czy ktos za mna nie zaczal mnie wyprzedzac blondynka (takie podchwytliwe mialo byc)

warunki tragiczne,ale dobrze mi sie jezdziło,bynajmniej parkowania prostopadlego i równoległego tylem nie mialam.

ale blo widac ze chce mnie oblac juz od poczatku,najpierw na placu zgasil mi swiatla jak ustawil mi auto do łuku,potem kazal mi wyprzedzac przed samym przejsciem dla piesyzch (z linia ciągłą co prawda przykryta sniegiem ale byla lekko widoczna) eee tam.20stego mam poprawke a 23 zabieg na onkologi kilka dni przed swietami same nerwy.

Kapcerek dzis byl bardzo greczny 4 godziny z tatusiem potem zaliczylismy godzinny spacerek,nosek miał czerwony jakby cos wypił hi hi

pod wieczór troszke marudzil przez zeby( wychodzace )

ale odrazu po butli zasnął wiec jest ok,cos mi niechetnie pije mleko 2, kupujemy gerbera i chyba mu nie podszedl.

przepraszam ze nie cytuje ale juz padam na pyszczek wiec ide spac


pa pa
ps.dziekuje za wszystkie dobre słowa odnosnie egzaminu

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kochana, nic to, zdasz następnym razem