Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[anoxa]

w coccodrillo sie oplaca kupowac w styczniu jak sa przeceny do 75% a w smyku drogie rzeczy ale na promocji tez warto kupowac bo np w 5,10,15 rzeczy ladne nie za drogie ale kiepskie gatunkowo

[marta_d1]

Napisane przez karolcia228

Biedny Franek a nie ma gorączki?Może daj mu czopka?

Na szczescie nie ma, tylko jest strasznie absorbujący i wszystko mu sie nudzi dosc szybko.

[karolcia228]

Napisane przez marta_d1

Na szczescie nie ma, tylko jest strasznie absorbujący i wszystko mu sie nudzi dosc szybko.

No to pewnie cała mokra jesteś na szczęście zaraz pora spania, mam nadzieje, że ładnie zaśnie

anoxa - nigdy się nie interesowałam przecenami dla dzieci, ale chyba trzeba zacząć mam kilka rzeczy z 5 10 15 nawet nawet, z coccodrillo są naprawdę fajne, ale ceny na nową kolekcje kosmos....

Ale w styczniu zajrzę jak mówisz że są takie przeceny, bo tam ładne rzeczy ale np. mam kombinezon piękny biały i wogóle z coccodrillo, na 80cm i jest na już, ale nie rozpina się do końca i zakładanie to kosmos normalnie, dlatego kupiłam inny bo mam jeden jeszcze, ale wolę 2 na wszelki wypadek oczywiście różowy pamiętam jak mówiłam że nie będzie różu ale jakoś....

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez entertete

szacun

Ale, że co? U mnie dziś było w słońcu -1

[olakola]

Napisane przez niezawsze

a to nie jest tak, ze najpierw dzieci rosna szybko, pozniej wolnie, pozniej znowu szybko
a do smyka mam kupon na 20 %

ja nie wiem już jak to jest z tym wzrostem dzieci
a kupon na 20% na zabawki ze smyka też mam, ale ceny zabawek kosmiczne mają i raczej nie skorzystam

Napisane przez marta_d1

Co do Smyka to ceny ciuszków sa tak jak dla mnie kosmiczne!

jak dla mnie też, jeszcze jak było -20% w listopadzie, to kupiłam śpiochy welurkowe, ale w normalnej cenie, to bym się nie zdecydowała; ciekawe jaka będzie zimowa wyprzedaż

Kuba ma najwięcej ciuchów z TESCO, trochę z Cubusa (Mohini) ale z wyprzedaży, no i ze Smyka; z 5-10-15 mamy kombinezon na 1 zamek i to jest porażka, ale fakt, że jest bardzo ciepły
ojj nie mogę się doczekać wyprzedaży

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale, że co? U mnie dziś było w słońcu -1

to chyba świeciło na ten termometr
a ile było w cieniu ? -10 ?

[entertete]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale, że co? U mnie dziś było w słońcu -1

ale 40 min przy - 11,

ja też miałam ambitne plany a tu doopa bo chodniki w śniegu. zobaczymy jak dalej będzie.

[marta_d1]

Napisane przez olakola

Kuba ma najwięcej ciuchów z TESCO, trochę z Cubusa (Mohini) ale z wyprzedaży, no i ze Smyka; z 5-10-15 mamy kombinezon na 1 zamek i to jest porażka, ale fakt, że jest bardzo ciepły
ojj nie mogę się doczekać wyprzedaży

A ja mam większość rzeczy dla Franka z ciucha. Np przepiękny kombinezon, praktycznie nówka, dwa zamki, ocieplany od środka i kosztował 20 złotych. Nie kupuje tam tylko body.

[alutka78]

Napisane przez olakola

ja nie wiem już jak to jest z tym wzrostem dzieci
a kupon na 20% na zabawki ze smyka też mam, ale ceny zabawek kosmiczne mają i raczej nie skorzystam

jak dla mnie też, jeszcze jak było -20% w listopadzie, to kupiłam śpiochy welurkowe, ale w normalnej cenie, to bym się nie zdecydowała; ciekawe jaka będzie zimowa wyprzedaż

Kuba ma najwięcej ciuchów z TESCO, trochę z Cubusa (Mohini) ale z wyprzedaży, no i ze Smyka; z 5-10-15 mamy kombinezon na 1 zamek i to jest porażka, ale fakt, że jest bardzo ciepły
ojj nie mogę się doczekać wyprzedaży

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------


to chyba świeciło na ten termometr
a ile było w cieniu ? -10 ?

Olakola daj znac jak beda wyprzedaze.

[karolcia228]

olakola - ja też mam właśnie taki na 1 zamek do pół odpinany i nie polecam takich, trzeba nogi wkładać przeciągać, więcej gimnastyki niż to warte

A mam pytanie, czy wasze dzieci odrzuciły już smoczki, chodzi, że kiedyś ssały a teraz nie chcą?
Nastce kupiłam nowy ssała, ale ostatnio wogóle nie da sobie włożyć, nie i koniec....

marta - u mnie taki jeden fajny ciucholnad jest i zawsze kupuje coś Nastce, ale ostatnio więcej rzeczy dla małych niż dla większych

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez olakola

to chyba świeciło na ten termometr
a ile było w cieniu ? -10 ?

-5 , ale my turlałyśmy się cały czas w słoneczku

Napisane przez entertete

ale 40 min przy - 11,

ja też miałam ambitne plany a tu doopa bo chodniki w śniegu. zobaczymy jak dalej będzie.

No...poszłam 20 min przed siebie i już miałam tak skostniałe paluchy, że wracałam. A mała spała lepiej niż przy cieplejszej pogodzie :/.
Dziś jeździłam po śniegu . Nie było łatwo, ale kół nie pourywałam .

[entertete]

a siala mi poszło mazidło, musiałam dokupić coś bo u nas to grubsza sprawa. Kupiłam więc szampon mustela w piance i krem stelaker z musteli, jestesmy nadal w trakcie kuracji. Lekarz rodzinny oświadczył mi, ze dopóki nie znajdziemy alergenu możemy mieć problem i z tą głową, a alergenu nadal szukamy.

Aktualnie chcemy założyć filtr prysznicowy, potem może pozbędziemy się kwiatków, dalej dywanu.....ech oprócz kombinezonu nie nosimy niczego co by nie było całkowicie bawełniane, jeszcze pościel ma wypelnienie z poliestru, ale szukam czym by zastąpić, zeby mi nie marzł - jakieś pomysły???? no bo podobno puch odpada.

Za to jakby któraś miała problem z odparzeniami pupy to polecam krem z hippa, miałam próbkę i kupiłam cały bo bephanten przestał działać, linomag i sudokrem jeszcze pogarszał a po tym jest całkiem nieźle.

[martysek]

Napisane przez anuszka1401

ja odpuscilam spacery, bo u nas -12, do -10 wychodzilam
olakola jesli chodzi o spanie to u nas lipa, tzn. iga strasznie marznie, ubieram jej pajaca welurowego najczesciej, body na dlugi rekaw, wkladam ja do spiworka i przykrywam koldra. rano jest zimna jak lod, boje sie ze sie przeziebi, jak juz pisalam wczesniej nie mamy najcieplejszego mieszkania, a u nas w pokoju w ogole lodowa, zwlaszcza nad ranem jak juz grzejniki zimne :/ ale nie budzi sie przez noc to moze nie jest jej zimno?? rece ma rano jak lod i policzki to samo.

Anuszka, z Natalią jest tak samo, tyle, że ja specjalnie dość chłodno w sypialni mam. Ubiera,m ją w welurowego pajaca, wkładam do śpiworka i przykrywam cienkim kocykiem złożonym na pół, a jak ją biorę do karmienia, to ma lodowate rączki i buzie, aczkolwiek reszta jest cieplutka. Słyszałam, że jeśli karczek ciepły, to nie trzeba się martwić, ale i tak mi to trochę spokoju nie daje.

Współczuję wam problemów ze spaniem. Odpukać, ale jak Natalię po kąpaniu i karmieniu odkładam do łóżeczka, to budzi się po około czterech godzinach na karmienie, więc biorę ją do nas karmię, po czym odkładam śpiącą. Kolejne karmienia są co ok 2-3 godziny i też nie ma problemów, by zasnęła.
Przyznam się, że czasem w przerwie między jednym a drugim karmieniem jej nie odkładam. Tłumaczę się tym, że musi się porządnie ugrzać, a tak naprawdę, kocham spać z nią

[eleonoremio]

My chodzimy codziennie w sumie u nas tak około -9 stopni ,wczoraj nie bylismy bo zasypało chodniki i za nic bym nie przejechała, dziś ledwo ledwo w centrum tylko fajnie się jedzie bo szeroko

olakola ze wzrostem to chyba róznie ale z tego co pamietam Bastus długo chodził w 86 i 92 . Teraz ma równiutko metr wiec ubranka na 104 i 110 nosi. dla przypomnienia ma 3 lata

Lilka__ tak te włosy dalej już mam prawie połowę mniej i przy czole juz praktycznie nie mam tylko takie krótkie, masakra, ale jak kiedyś juz siala pisała tak musi byc , hormony muszą dojsć do siebie, w ciązy włosy nie wypadają i po ciąży to wszystko musi zejść, chociaż po Bastku mniej mi ich wypadło. Teraz to trwa juz ponad miesiąc i dalej nie ma poprawy


Marta z tymi cenami masz racje , ja kupuje w Pepko, Tesco i w C&A.

Agamarcio tez wypiłam 2 piwka i tez karmiłam tak jakos 3-4 i nic planujemy cos teraz z tz na ten weekend ale zobaczymy.

aneciaslonko śliczna jest taka okrąglutka i tez ma niewiele włosków jak Sara ale ta opaska ...prześliczna!!!


Idę do Bastka bo już 10 minut w wannie siedzi tz w pracy na nockach , nie wiem przez te nocki nie mogę się wyspac jakoś tak nie czuję że śpię bo sama.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

A i witaj z powrotem Karolciu

[AGAMARCIO]

Napisane przez karolcia228

A mam pytanie, czy wasze dzieci odrzuciły już smoczki, chodzi, że kiedyś ssały a teraz nie chcą?
Nastce kupiłam nowy ssała, ale ostatnio wogóle nie da sobie włożyć, nie i koniec....

moja Karola odkąd ,,zapoznała'' się ze swoimi łapkami (czyli od ponad miesiąca) to w ogóle nie chce monia jeszcze jakiś czas temu na dworze ciumkała a teraz to już wcale nie chce! Wczoraj próbowałam jej wcisnąć bo tak mamle łapki pieluchę tetrową i wszystko co dostanie jej się w rączki-ale nic z tego zdążyłam jej włożyć a po 5sekundach smoczek lądował na dywanie

[martysek]

Odnośnie włosów, to mi zaczęły się od kilku dni sypać Łudziłam się, że mnie to ominie, a tu zonk - są wszędzie...

Dziś mnie napadało i pierwszy raz od kilku dni wyszłyśmy na spacer, bo było -7 i piękne słońce. Ubrałam Małą w kurteczkę polarową i włożyłam do śpiworka od X-Landera i powiem wam, że poza noskiem była cieplutka, a spacerowałyśmy prawie półtorej godziny.

Mieszkam w takim miejscu, że żeby gdzieś w miarę szybko dojść, muszę iść przez las, więc możecie sobie wyobrazić, jak się zmachałam brnąc po kolana w śniegu i pchając 16 kg wózka plus 7,5 kg Natalii

[karolcia228]

Napisane przez martysek

Współczuję wam problemów ze spaniem. Odpukać, ale jak Natalię po kąpaniu i karmieniu odkładam do łóżeczka, to budzi się po około czterech godzinach na karmienie, więc biorę ją do nas karmię, po czym odkładam śpiącą. Kolejne karmienia są co ok 2-3 godziny i też nie ma problemów, by zasnęła.
Przyznam się, że czasem w przerwie między jednym a drugim karmieniem jej nie odkładam. Tłumaczę się tym, że musi się porządnie ugrzać, a tak naprawdę, kocham spać z nią

dobre, ja jak czytam o tych nocka, to współczuje, bo to naprawdę męczące ( ania z misiem to chyba ma już ciut lepiej to dobrze).
U nas po karmieniu nastka zasypia po 5 minutach i budzi się nad ranem miedzy 6-8 zje, i leży z nami, czasami uśnie, czasami nie....z TZ jakoś zasypia ze mną nie bardzo.

Agamarcio - nio to u mnie było dokładnie to samo.

eleonoremio - witam

[eleonoremio]

Kurde miałam iśc do Bastka ale sie zaczytałam wciągacie normalnie a czas leci ale tylko jeszcze odpisze

Napisane przez martysek

Odnośnie włosów, to mi zaczęły się od kilku dni sypać Łudziłam się, że mnie to ominie, a tu zonk - są wszędzie...

Dziś mnie napadało i pierwszy raz od kilku dni wyszłyśmy na spacer, bo było -7 i piękne słońce. Ubrałam Małą w kurteczkę polarową i włożyłam do śpiworka od X-Landera i powiem wam, że poza noskiem była cieplutka, a spacerowałyśmy prawie półtorej godziny.

Mieszkam w takim miejscu, że żeby gdzieś w miarę szybko dojść, muszę iść przez las, więc możecie sobie wyobrazić, jak się zmachałam brnąc po kolana w śniegu i pchając 16 kg wózka plus 7,5 kg Natalii

Normalnie hardcore !!! przez lasek pewnie nie duzo ludzi uczęszcza tamtędy wózkami musiałaś nieźle się namęczyć

[martysek]

Marta, ja dzięki mamie nie wydałam prawie nic na ciuszki. Jest miłośniczką lumpeksów i poznajdowała Natalii takie ciuszki, że czasem aż uwierzyć nie mogłam. Większość z H&M, Early Days, i innych angoelskich firm w stanie bardzo dobrym. Na dodatek mama kupuje przeważnie za mniej niż 5 zł Miałam śpiworki, kocyki, kurteczki, kombinezony, spodenki, sweterki, bluzki, bambosze, itp

Karolcia, faktycznie, w lumpeksach na większe maluchy nie ma zbyt wiele Natalia tak szybko rośnie, że 3-pak body,której kupiłam 2,5 tygodnia temu robią się już na małe i odsłaniają jej ramionka

Agamarcio, ja się tak cieszyłam, jak Natalia załapała smoka, a teraz tak samo jak u Ciebie - tylko łapki. Jak daję smoka, to jak trzymam to go mamla na wszystkie strony, wypycha językiem, ale trzyma mnie za ręce, żebym jej go trzymała, bo tak się jej fajnie gada

Eleo, byłam mokrusieńka, tak się zgrzałam i spociłam. Jakiś facet stał i mi mówi: Pani, tu Pani nie przejdzie! A ja: jak nie, jak tak Jestem hardkorem.
Chciałam Cię zapytać, czy w C&A są fajne ciuszki?

[aneciaslonko]

Napisane przez justynacz80

Patusia ślicznotka, a jaka modnisia
Gdzie można kupić te puzzle na podłogę?

justynacz i niezawsze dziękuję w imieniu Patuśki
Puzzle kupił mąż w realu o takie z cyferkami (bo inne wzory mają małe elementy wyjmowane i bałam się,że Patuśka połknie):
http://allegro.pl/puzzle-piankowe-po...350282810.html

One są fajne bo z jednej strony gładkie a z drugiej karbowane i łatwiej dziecku pełzać czy się przewracać

olakola ja mam zarówno kupon - 20% i kartę zniżkową -10 %,niestety pingiwnka w Smyku nie było,więc zostaje mi zamówić na allegro

Moja mała rośnie masakrycznie szybko,więc ostatnio u sprawdzonego sprzedawcy na allegro zamówiłam body i pajace rozm 80,bo do końca grudnia z rozm74 na bank wyrośnie...
Co do przecen - w Smyku kupiłam śliczne sweterki (przecena letnia) za 12zł,które wcześniej kosztowały około 60zł,więc naprawdę się opłaca..

[karolcia228]

Napisane przez martysek

Marta, ja dzięki mamie nie wydałam prawie nic na ciuszki. Jest miłośniczką lumpeksów i poznajdowała Natalii takie ciuszki, że czasem aż uwierzyć nie mogłam. Większość z H&M, Early Days, i innych angoelskich firm w stanie bardzo dobrym. Na dodatek mama kupuje przeważnie za mniej niż 5 zł Miałam śpiworki, kocyki, kurteczki, kombinezony, spodenki, sweterki, bluzki, bambosze, itp

Karolcia, faktycznie, w lumpeksach na większe maluchy nie ma zbyt wiele Natalia tak szybko rośnie, że 3-pak body,której kupiłam 2,5 tygodnia temu robią się już na małe i odsłaniają jej ramionka

Agamarcio, ja się tak cieszyłam, jak Natalia załapała smoka, a teraz tak samo jak u Ciebie - tylko łapki. Jak daję smoka, to jak trzymam to go mamla na wszystkie strony, wypycha językiem, ale trzyma mnie za ręce, żebym jej go trzymała, bo tak się jej fajnie gada

Eleo, byłam mokrusieńka, tak się zgrzałam i spociłam. Jakiś facet stał i mi mówi: Pani, tu Pani nie przejdzie! A ja: jak nie, jak tak Jestem hardkorem.
Chciałam Cię zapytać, czy w C&A są fajne ciuszki?

Nio to faktycznie się na pociłaś, pewnie rozgrzałaś się
Ja jutro idę na spacerek, bo jak pisałam u mnie są takie schody, że pożal się boże, masakra jakaś, naprawdę....ślisko i wogóle...więc sama mam pietra schodząc a co dopiero z małą...jutro jest TZ wiec razem pójdziemy
Co do ciuszków, kupiłam koleżance fajniutki ciuszki dla Wiktorii, i wszystkie właśnie z H&M, a dla Nastki już mi co raz ciężej coś kupić...
Ja kupiłam ostatnio pajaca 74 i już za lekko mały

[itakasia]

jesli chodzi o zasypianie to my nie mamy problemu, Zosia zazwyczaj zasypia bez problemu wieczorem i w nocy. zobaczymy jak bedzie dzisiaj, wczoraj nie dostala cyca tylko smoczek i spala do 6.30. ciekawe o ktorej dzis bedzie pobudka

[modro]

U mnie tez nie ma problemu z wieczornym zasypianiem - od razu po kapieli odpływa, najdłużej po 15 minutach. W nocy je na spiocha niemalże i tnie komara dalej. Ale niestety jak sie budzi na karmienie o 4:30 lub później to już nie idzie spać...zaczynamy dzień wcześnie...

Ja nie byłam na spacerze 2 dni, dziś poszłam, bo juz mnie w domu trafiało, ale ciężko po tym śniegu jak diabli, po 1,5 godz. polazłam do domu.

Szukałam marchewki jakiejś fajnej, żeby jej ugotowac, ale były same jakies takie sterydowe i nie kupiłam...

[Siala_Bala]

Napisane przez scoobs

A my na odwrot. U nas tego kochanego cialka tak duzo, ze tuczyc sie nie chcemy. Dzisiaj bylismy na pobieraniu krwi i 2 godziny tam spedzilam. Babki nie mogly znalezc zyl. Dwie proby byly takie, ze sie wbily i krecily igla we wszystkie strony i nie znalazly. Potem mielismy przerwe i sprobowaly jeszcze raz w innym miejscu i w koncu zadzialalo, ale to bylo okropne. Ali strasznie plakal i krzyczal, jedna powiedziala, ze powinien dostac nagrode, ze tak glosno krzyczy.

Jak to szukały żył?! To nie pobiera się u Was krewki z palca?? My byliśmy na morfologii to Seba ani nie zauważył, że mu paluszek dziabnięto... potem się przyglądał jaki ma plaster przyklejony.. a jak mu zdjęłam to się zdziwił i takie "uoj" wydał z siebie

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez itakasia

jesli chodzi o zasypianie to my nie mamy problemu, Zosia zazwyczaj zasypia bez problemu wieczorem i w nocy. zobaczymy jak bedzie dzisiaj, wczoraj nie dostala cyca tylko smoczek i spala do 6.30. ciekawe o ktorej dzis bedzie pobudka

W pierwszej części tego postu meści się też Aliska. W drugiej gorzej, bo jak dostanie smoka, to się uspokaja, a za chwilę wypluwa i gada jak najęta aż nie wydulda całej piersi .

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Siala_Bala

Jak to szukały żył?! To nie pobiera się u Was krewki z palca?? My byliśmy na morfologii to Seba ani nie zauważył, że mu paluszek dziabnięto... potem się przyglądał jaki ma plaster przyklejony.. a jak mu zdjęłam to się zdziwił i takie "uoj" wydał z siebie

No Alisa też miała pobieraną z żyły...

[itakasia]

dzidzia
glodomorek z Aliski
ja wiem ze niektorym wydaje sie to irytujace ze marudze o jedna czy dwie pobudki w nocytzn jedna tak kolo 4 bym przezyla ale ja jestem spioch, poza tym przy mojej kochanej trojce mam co robic i nie ma kiedy odespac debetu

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

dzidzia
glodomorek z Aliski
ja wiem ze niektorym wydaje sie to irytujace ze marudze o jedna czy dwie pobudki w nocytzn jedna tak kolo 4 bym przezyla ale ja jestem spioch, poza tym przy mojej kochanej trojce mam co robic i nie ma kiedy odespac debetu

Ja cię rozumiem, bo się przyzwyczaiłam że śpi do rana i czasami jak Nastka się obudzi w nocy to po tem jakaś taka nie dorobiona jestem nie wyspana, brakuje mi jak by tej 1h

P.S. a dziś nie imprezujesz?? A co dziś mąż na kolacje robił???

A co do pobierania u nas w laboratorium z palca pobierali.

[marta_d1]

A własnie zapomniałam napisać, że pediatra powiedział mi, żeby dawać zupki jarzynowe zagęszczane kaszka manna. Którą z Was tak robi? Wprowadzanie posiłków to póki co dla mnie czarna magia.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez itakasia

dzidzia
glodomorek z Aliski
ja wiem ze niektorym wydaje sie to irytujace ze marudze o jedna czy dwie pobudki w nocytzn jedna tak kolo 4 bym przezyla ale ja jestem spioch, poza tym przy mojej kochanej trojce mam co robic i nie ma kiedy odespac debetu

Pyzuni zdarzało się już budzić o 4.40, bez przerw po drodze. Ale teraz chyba ewidentnie skok, bo budzi się przed północą głodna .
I jeszcze w nocy robi mamusie w balona, bo udaje, że zasypia, ja się kładę, a ona głowa do góry, i woła o smoka. Daję smoka, ona odpływa, ja odpływam, i słyszę chlup- wypluła...i gada tak długo, aż nie wezmę jej do łóżka do siebie .

[itakasia]

karolcia
tak, do dobrego szybko sie czlowiek przyzwyczaja
marta
to dlatego ze wedlug nowego schematu zywienia gluten wprowadza sie w 5 mies w przypadku dzieci karmionych piersia. ja sie przyznaje ze nie daje. mam mieszane uczucia. z jednej strony ma zapobiegac celiaki ale moze prowokowac alergie ale ja ciebie absolutnie nie zniechecam, sama planuje za jakis czas ponownie przemyslec temat

[karolcia228]

Napisane przez marta_d1

A własnie zapomniałam napisać, że pediatra powiedział mi, żeby dawać zupki jarzynowe zagęszczane kaszka manna. Którą z Was tak robi? Wprowadzanie posiłków to póki co dla mnie czarna magia.

Ja próbowałam ale kleikiem ryżowym lub kukurydzianym, ale narazie sobie darowałam, Nastka i tak dobrze wygląda, po co będę ją dodatkowo tuczyć po tem przy wprowadzaniu glutenu będę dodawać

dzidza - to znalazła sobie patent, inteligentna po mamie