Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 17

[Fenris]

W moich "kręgach" liczy się wygląd. Im chudsza tym lepsza.
Chuda i brzydka - każdy się oglądnie, poderwie, zagada.
Normalnej budowy, ale ładna - wiadomo, mniejsze powodzenie.

Dzisiaj też usłyszałam, że za dużo jem - od taty. Za dużo kurczaków

[kasssikk19]

ja też w takim razie mam cudownego TŻ bo nigdy ale to przenigdy nie usłyszałam złego słowa cz przy 100 w ciąży i sie nawet zdziwił że tak dużo bo myślał że z mniej ani przy 58 nigdy nic złego a teraz jak se podszczypuje brzuch rozstępowy to mi karze przestać że nie ma tragedii a ja wiem że jest tragedia i żeby kiedykolwiek ten brzuch wygladal ladnie to potrzebna by była plastyka brzucha no ale cóż ... ciąża kilogramy robią swoje zazdroszczę kobietką które przeszły ją bez lub z nieiwelkimi rozstępami ale w końcu brzucha mi nikt pod bluzką nie widzi

[elcia_26]

dziś waga stoi no ale po tym torciku to dziwne żeby spadła. Od rana siedzę w kuchni muszę wykorzystać fakt że tż ma wolne i zajmię się małą a ja nagotuje sobie na dwa dni (zupka wielowarzywna z filecikiem, kalafior już stygnie na placuszki, zaraz biorę się za sernik, łosoś pieczony z cebulką)
Tak wam zazdroszczę że możecie wcinać wieśniaki (bogactwo białka) ja już kilka podejść robiłam czy to na słodko z cynamonem, czy ze szczypiorkiem po prostu rośnie mi to w gardle. Cóz pozostaje mi twaróg chudy który pochłaniam w każdej postaci.

[ShaMi85]

-300

Jesli chodzi o mnie, to moj TZ mi nie dogryzal nigdy, ale wiem dobrze, ze lubi zgrabne, szczuple dziewczyny (nie wychudzone, musza miec biust ? ) Wiec jak pytalam o opinie, to gdzies tam pod naciskiem przyznal, ze moje uda sa nienajlepsze ale zawsze mnie motywowal i nawet kupil maszyne "leg magic" moze znacie z telewizji (lezy zakurzona ale juz sa plany na przyszlosc ;] ).
Takze z tym nie bylo tak zle, gorzej z samoakceptacja, bo jako nastolatka bylam bardzo szczupla, gdzies tam czasem bawilam sie w fotomodeling, wiec wymagania, ktore sama sobie narzucilam sprawily, ze rosnaca waga zabijala moje wlasne ego. I juz wracalam ciezka praca do wagi 55 kilo a potem odpuszczalam sobie cwiczenia i zdrowa zywnosc i znow tylam. I znow bylo zle i nie moglam na siebie patrzec, mialam ochote zakladac najwieksze dresy i bluze z kapturem i zaszyc sie w kacie, nalepiej z wielka paczka chipsow...
A teraz znow waze 55 kg i nie spieprze tego, postaram sie wytrwac ze wszystkich sil, bo ta dieta to przeciez niewielki wysileg w porownaniu do "bolu grubaski", ktora nie akleptuje sama siebie...

Takze Dziewczeta, wytrwalosci zycze - taki prezent Mikolajowy dla kazdej z nas, czego sama sobie rowniez zycze

[elcia_26]

Napisane przez Fenris

W moich "kręgach" liczy się wygląd. Im chudsza tym lepsza.
Chuda i brzydka - każdy się oglądnie, poderwie, zagada.
Normalnej budowy, ale ładna - wiadomo, mniejsze powodzenie.

U mnie to samo teksty elcia oddałabyś mi swoją twarz wcale nie są komplementem (co z resztą). Jak przed ciążą ważyłam 67 kg to było super powodzenie, zaczepki, ale teraz chudnę dla siebie bo mam męża który mnie akceptuje i nie potrzebne mi pochwały od obcych.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez kasssikk19

ja też w takim razie mam cudownego TŻ bo nigdy ale to przenigdy nie usłyszałam złego słowa cz przy 100 w ciąży i sie nawet zdziwił że tak dużo bo myślał że z mniej ani przy 58 nigdy nic złego a teraz jak se podszczypuje brzuch rozstępowy to mi karze przestać że nie ma tragedii a ja wiem że jest tragedia i żeby kiedykolwiek ten brzuch wygladal ladnie to potrzebna by była plastyka brzucha no ale cóż ... ciąża kilogramy robią swoje zazdroszczę kobietką które przeszły ją bez lub z nieiwelkimi rozstępami ale w końcu brzucha mi nikt pod bluzką nie widzi

mam to samo waga na porodówce 98 z czego po dwóch dniach w domu się zważyłam i masakra 92,9, płącz i lamęt samo zleciało jeszcze do 87,8 i stanęło. Teraz walczę o przyzwoitą wagę ale ciała już mi nikt tamtego nie odda

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez ShaMi85

-300
nie wychudzone, musza miec biust ?

Też przed ciążą miałam biust teraz nawet push up'y nie pomogą

[kasssikk19]

Napisane przez elcia_26

mam to samo waga na porodówce 98 z czego po dwóch dniach w domu się zważyłam i masakra 92,9, płącz i lamęt samo zleciało jeszcze do 87,8 i stanęło. Teraz walczę o przyzwoitą wagę ale ciała już mi nikt tamtego nie odda :rycze-smarkam

no ja 99 a ogolnie spadłam do 82 ale pozniejodpuscilam zaczełam żreć jak świnia i wskoczyło do 90,1kg i postanowiłąm DUKANA rozpocząć po raz 2 , 1 raz niestety trwał ze 3 tygodnie zaszłam w ciążę i się skończyło dukanowanie

[Nikita_8]

A ja nigdy nie miałam powodzenia. Fakt, że zawsze miałam nadwagę, ale jakoś "fajna kumpela" ze mnie. I tyle.
A miło byłoby poczuć się kobietą, poczuć zainteresowanie płci przeciwnej...
Pierwszy facet mnie rzucił, bo miał kompleksy i wolał "modelkę". Zresztą całe szczęście, bo te 4 miesiące zrypały mi psyche strasznie.
Drugi facet to było te "7 lat szczęścia", kiedy to przytyłam 30 kg, on zresztą też sporo przybrał na wadze (co ciekawe oboje po rozstaniu w ciągu miesiąca wróciliśmy mniej więcej do wagi z czasów gdy się poznaliśmy). Rzucił mnie dla wychudzonej córki szefa.
I tyle
Chciałabym mieć wybór, a nie ciągle lecieć na facetów, dla których jestem właśnie "fajna kumpela". Mam nadzieję, że to się zmieni. Twarzy takiej najgorszej nie mam, choć nigdy zachwycać nie będę.
Dobrze, że póki co NIE CHCĘ żadnego faceta Nie lubię ich! I jeszcze gnoje wolno tyją, szybko chudną i nie mają cellulitu! Paskudy!

[ShaMi85]

Napisane przez Nikita_8

Dobrze, że póki co NIE CHCĘ żadnego faceta Nie lubię ich! I jeszcze gnoje wolno tyją, szybko chudną i nie mają cellulitu! Paskudy!

Ahahaha, racja! Tez ich za to nie lubie

[frywolna franka]

Napisane przez Nikita_8

A ja nigdy nie miałam powodzenia. Fakt, że zawsze miałam nadwagę, ale jakoś "fajna kumpela" ze mnie. I tyle.
A miło byłoby poczuć się kobietą, poczuć zainteresowanie płci przeciwnej...

Przez lata byłam "kumpelą". potem nagle i niespodziewanie stałam się obiektem Wszystko przed Tobą!
Wielu z "Kumpli" po latach wyznało, że to co do mnie czuli to nie była tylko przyjaźń
Głowa do góry! Książę gdzieś czeka na pewno!

[martasdz]

cześć Dziewczyny

u mnie dziś wzrost +100g, ale wczoraj przed snem dostałam @ i 3 poprzednie dni z rzędu miałam spadki po -400g, więc ogólny bilans jest ok

Bardzo współczuję "kuszonym", mi na szczęście się to nie zdarza, mama sama, kiedy ojciec pyta się, czemu nie jem obiadu, mówi mu, że "Marta ma swoje jedzenie" i że jestem na diecie
Natomiast inaczej to już wygląda wśród znajomych, od większości na informację, że jestem na diecie słyszę: "a po co Ci dieta, przecież źle nie wyglądasz" , tylko co z tego, że nie wyglądam źle, jak nie czuję się dobrze, boli mnie kręgosłup (mam duży biust, który też na szczęście maleje wraz z utratą kg), szybko się męczę i mam inne dolegliwości, których po części przyczyną jest zbyt duża waga.

Schudłam 7,6 kg, różnicę w wyglądzie i samopoczuciu widzę ogromną, chociażby na zakupach - wczoraj poszliśmy do galerii z TŻtem, chciałam jakąś prostą bluzkę, finalnie wzięłam kilka różnych rzeczy do mierzenia i, szok, w każdej wyglądałam ładnie, nic nie wystawało, brzuch płaski, ramiona szczupłe, miałam problem, żeby zdecydować którą wybrać, gdyby nie TŻ to chyba mierzyłabym je ze 2 godziny i nie mogła się zdecydować, finalnie i tak wyszłam z 3 rzeczami (dwie Ski i jedna Mka, to też mnie zszokowało, nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam jakieś S czy nawet M).

Powiem Wam, że dawno się tak świetnie nie czułam na i PO zakupach, a ma to związek też z tematem, który tu poruszacie, o różnicy w jakości życia i samopoczuciu po/przed schudnięciem. Pamiętam wiele wyjść do sklepu, z których wracałam smutna i sfrustrowana, bo brałam kilka/kilkanaście rzeczy do przymierzalni i nic mi się nie podobało, aż chciało mi się płakać, a w lustro patrzyłam po prostu z niechęcią, bo tu za obcisłe, tu wystawało, tu się wżynało.. podejrzewam, że wiele z Was miało tak samo. A wczoraj było zupełnie inaczej, humor miałam bardzo dobry, do domu wróciłam radosna i jeszcze raz mierzyłam wszystko i oglądałam w domowym lustrze, żeby sprawdzić, czy przypadkiem tamte „sklepowe” nie kłamały. Niby mała rzecz – udane zakupy, a po utracie tych kilku kg, dały zupełnie inny oddźwięk i poprawiły, a nie kolejny raz zepsuły, mi samopoczucie.

Mam nadzieję, że nikt nie pomyśli "ależ ona próżna", jest to tylko jeden z wielu przykładów na to, jak inaczej czuje się na co dzień człowiek szczuplejszy, jak oddziaływują na jego psychikę choćby tak proste czynności jak kupowanie ubrań.

[frywolna franka]

Napisane przez martasdz

Napisane przez martasdz

Mam nadzieję, że nikt nie pomyśli "ależ ona próżna", jest to tylko jeden z wielu przykładów na to, jak inaczej czuje się na co dzień człowiek szczuplejszy, jak oddziaływują na jego psychikę choćby tak proste czynności jak kupowanie ubrań.

doskonale to rozumiem!!! Przez to, że chodziłam w jednej spódnicy zmobilizowałam się do diety. Teraz jedynym problemem w sklepach z ciuchami jest brak $

[Kostka09]

Napisane przez kasssikk19

wracaj na dobre tory

dziękuję za baty juz jestem po wzorowych zakupach

Napisane przez Siala_Bala

fajnie, ze wrocił Twoj avatarek miło go widziec

Napisane przez Inuyashka

Dobry!

Masakryczne sie czuje, w nocy miałam chyba gorączkę bo az mną telepało z zimna a kaloryfery były ciepłe teraz cieknie mi z nosa i kaszel

trzymaj sie i zdrowiej

Napisane przez pauledda

osmiornice z czosnkiem i krewetki, do tego sernik i galaretka...

daj prosze jakis przepis fajny na osmiornice bo ja bardzo lubie, ale przyżadzac ni w ząb, tzn. u mnie w auchan przywożą swierze kalmary, to chyba osmiornico-podobne

poszalałam w czeskiej stolicy, ale mimo, że zgrzeszyłam to musze powiedzieć, że niczym słodkim i tak sie nałaziłam, że chyba to wszystko i tak z nadwyżka spaliłambo na wadze mniej niz przed wyjazdem i to mimo wyjazdowych kłopotow z porcelanką...zobaczymy co dalej, pewnie beda zastoje az miło zasłuzone...

co do jakości zycia po schudnięciu to powiem, że odczucia mam podobne moj Tzet nigdy slowa mi nie powiedzial jak wygladam a zawsze bylam szczupla a znamy sie 15 lat..ale sam tez przybral odkad razem mieszkamy i wyzywam sie kulinarnie to sporo nam przybylo bo kochamy jesc..a teraz razem sie odchudzamy
ale juz czuje komfort w sklepach biorac nie zawsze największy rozmiar jaki jest..i na wyjezdzie nie musialam sie czuc juz jak ta najwieksza slonica..

a co do wpychania jedzonka przez rodzinkę to moja babcia w mnie wpychala zawsze ale wtedy bylam chuda jak patyk, a jak zaczelam tyc to mama z tata zaczeli mi mowic, ze powinnam schudnąć i nigdy nie namawiali do jedzenia czegokolwiek, to chyba najgorsze co moze byc wpychac komus cos na sile

ja tez w zeszlym tygodniu zrobilam pierwszy raz bigosik i dalam tylko miesko z udek kurczaka ale za rada bratowej dolozylam mięsko z wędzonego udka + przecier z lidla i byl przepyszny

dzisiaj robię rosołek z indyka i wołowiny

[joasska]

ulala, ale naskrobałyście przez weekend! Ja po średnio-dukanowym wyjazdowym weekendzie (trochę słodyczy się wkradło) mimo wszystko na wadze całkiem całkiem :P

Widzę tu rozmowy na temat powodzenia i TŻ-tów Też to kiedyś przechodziłam - fajna kumpela przy moich 70kg, a mój były TŻ przez 3 lata wytykał mi moją nadwagę, śmiał się, gdy uradowana kupowałam sobie coś w rozmiarze S i mówił: "S jak słoń". Nie wiem jak to w ogóle wytrzymywałam. Człowiek wpędził mnie w kompleksy i okazał się totalnym burakiem. Zostawiłam go i wtedy zaczął dzwonić z płaczem i błagać o jeszcze jedną szansę.
Ale teraz jestem szczęśliwa, bo obecny TŻ nawet wielce się burzy, że próbuję schudnąć, bo dla niego jestem ideałem :P

[Nikita_8]

Jutro idę do lekarza z tym bólem w podbrzuszu o którym pisałam w zeszłym tygodniu. Niestety nie poprawia się, a wręcz nasila. W tej chwili boli też przy siadaniu. Na woreczek żółciowy to nie wygląda, ale może zapalenie przydatków? Hehhh mogłam się wybrać wcześniej, ale wiadomo - póki bardzo nie boli to się czeka. Zresztą jak pomyślę ile potrwa diagnozowanie to wolałabym trafić od razu na pogotowie. A tak oglny - badanie krwi, moczu czy czegoś tam - ogólny - może ginekolog - usg. Pewnie minimum tydzień zejdzie. Oby tylko się nie nasiliło jakoś mocno przez ten czas.

[Alutka007]

Dla wszystkich Dukanek (pań i panów) słodkiego buziaka w dniu św. Mikołaja!!!!!!!!!!!!!!:ro za:

[Fenris]

Napisane przez Nikita_8

I jeszcze gnoje wolno tyją, szybko chudną i nie mają cellulitu! Paskudy!

Mają cellulit Znam takich dwóch. Jeden ma na brzuchu, drugi na udach.

Ja miałam powodzenie jak ważyłam 53kg... Ech. Chłopaki biegali za mną z siłowni (bo też chodziłam), ze sklepu, jadąc rowerem, a teraz Pffffffffff

[pauledda]

Napisane przez Kostka09

daj prosze jakis przepis fajny na osmiornice bo ja bardzo lubie, ale przyżadzac ni w ząb, tzn. u mnie w auchan przywożą swierze kalmary, to chyba osmiornico-podobne

osmiornice i klamary to sa 2 rozne rzeczy w sensie smakowo
osmiornice kupuje gotowana, dodaje posiekany czosnek i skrapiam cytryna - gotowe
kalamary jesli sa swierze to najlepiej w piekarniku zrobic. z czosnkiem pietruszka i otrebami. po upieczeniu skropic cytryna.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez Fenris

Mają cellulit Znam takich dwóch. Jeden ma na brzuchu, drugi na udach.

Ja miałam powodzenie jak ważyłam 53kg... Ech. Chłopaki biegali za mną z siłowni (bo też chodziłam), ze sklepu, jadąc rowerem, a teraz Pffffffffff

to dziwne bo mi lekarz mowil ze struktura wlokien w skorze u facetow jest zupelnie inna i nie tworzy im sie cellulit. rozstepy i owszem...
tak czy siak my mamy gorzej.

[Siala_Bala]

-200g
dobre i to po tym wszystkim co mi matka wciskała.. choć wiem, że jeszcze może się to ujawnić w dniach kolejnych
FrywolnaFranka - zazdroszczę silnej woli... matko chyba bym została królową świata jakbym miała takie samozaparcie a tak to mam tylko.. zaparcie w klozecie

[pauledda]

Napisane przez Alutka007

Dla wszystkich Dukanek (pań i panów) słodkiego buziaka w dniu św. Mikołaja!!!!!!!!!!!!!!:ro za:

dziekujemy i wzajemnie

[kasssikk19]

Napisane przez pauledda

to dziwne bo mi lekarz mowil ze struktura wlokien w skorze u facetow jest zupelnie inna i nie tworzy im sie cellulit. rozstepy i owszem...
tak czy siak my mamy gorzej.

no ja też właśnie słyszałam że facetom co najwyżej rozstępy się robią... a tak wogóle nigdy nie widziałam celulitu na brzuchu oj i nie chce wystarczy że mam rozstępy

[frywolna franka]

Napisane przez Siala_Bala

FrywolnaFranka - zazdroszczę silnej woli... matko chyba bym została królową świata jakbym miała takie samozaparcie a tak to mam tylko.. zaparcie w klozecie

hehe
Królową Świata nie zostanę, bo mnie już Dukan nie kocha ale "teściowej" in spe się nie dam, bo mnie drażni taka gadka powinna uszanować moją decyzję tym bardziej mnie to podkręciło, żeby jej pokazać, że NIC NIE MUSZĘ. A jak CHCĘ, to mogę wszystko.

[pauledda]

Napisane przez kasssikk19

no ja też właśnie słyszałam że facetom co najwyżej rozstępy się robią... a tak wogóle nigdy nie widziałam celulitu na brzuchu oj i nie chce wystarczy że mam rozstępy

ja tez mam i jak schudne to pewnie bedzie koszmarnie wygladac.
ale nic nie da sie na to zrobic. gin mi powiedzial ze jesli ma ktos predyspozycje to nawet najlepsze kremy nie pomoga.
ale trudno nie mozna miec (albo nie miec) wszystkiego

[kasssikk19]

Napisane przez pauledda

ja tez mam i jak schudne to pewnie bedzie koszmarnie wygladac.
ale nic nie da sie na to zrobic. gin mi powiedzial ze jesli ma ktos predyspozycje to nawet najlepsze kremy nie pomoga.
ale trudno nie mozna miec (albo nie miec) wszystkiego

a najlepsze jest to że póki nnie smarowałam brzucha bylo ok ale jak obejrzałam program w tv o rozstępach to nie chciałam mieć takich i kupiłam oliwke i wcierać zaczełam i jak zaczełam tak zaczeły się pojawiać rozstępy u mnie już brzydko wyglądają a zaczynają sie tak marszczyć przy spadku sadełka z brzucha ... dobrze że nie muszę chodzić po mieście w stroju ewy bluzka i jest ok

[Fenris]

Napisane przez pauledda

to dziwne bo mi lekarz mowil ze struktura wlokien w skorze u facetow jest zupelnie inna i nie tworzy im sie cellulit. rozstepy i owszem...

Widziałam autentycznie cellulit u dwóch facetów - jeden to mój kuzyn i on dobrze wie, że na piwnym brzuchu ma cellulit
Także widocznie nie wszystkich się to tyczy (że faceci nie mają)

[Inuyashka]

wróciłam
masakra dzień!! w czwartek mam mieć mega trudne kolokwium z materiału którego totalnie nie ogarniam, dostałam jeszcze mandat za przechodzenie przez tory (spieszyłam sie) i jeszcze na dodatek coraz bedziej cieknie mi z nosa

ale jest jeden akcent na poprawe dnia znalazłam jogurt owocowy bez tłuszczu i bez cukry pyszniutki własnie wcinam, wczesniej jadałam makrele na poł z kotem na nawet nie czuje sie nie komfortowo zmianą smaku z ryby na jogurt

aa to chyba w wiekszosci przypadków zadarza wam sie nie miec @? bo ja z reguły mam jakis dziwny cykle ze wacha sie nawet do 42dni to tym bardziej teraz moge sie jej nie doczekać

[kasssikk19]

Napisane przez Inuyashka

wróciłam
masakra dzień!! w czwartek mam mieć mega trudne kolokwium z materiału którego totalnie nie ogarniam, dostałam jeszcze mandat za przechodzenie przez tory (spieszyłam sie) i jeszcze na dodatek coraz bedziej cieknie mi z nosa

ale jest jeden akcent na poprawe dnia znalazłam jogurt owocowy bez tłuszczu i bez cukry pyszniutki własnie wcinam, wczesniej jadałam makrele na poł z kotem na nawet nie czuje sie nie komfortowo zmianą smaku z ryby na jogurt

aa to chyba w wiekszosci przypadków zadarza wam sie nie miec @? bo ja z reguły mam jakis dziwny cykle ze wacha sie nawet do 42dni to tym bardziej teraz moge sie jej nie doczekać

wiem wiem nie powinnam ale ... zadnych jogurtow owocowych jesc nie mozna nie mają cukru ale mają fruktozzę której nam nie wolno ... przepraszam że znów ja Ci to mówie no ale cóż poradzić

[Inuyashka]

Napisane przez kasssikk19

wiem wiem nie powinnam ale ... zadnych jogurtow owocowych jesc nie mozna nie mają cukru ale mają fruktozzę której nam nie wolno ... przepraszam że znów ja Ci to mówie no ale cóż poradzić

ale w książce jest napisane że na dwa można sobie pozwolić

[kasssikk19]

Napisane przez Inuyashka

ale w książce jest napisane że na dwa można sobie pozwolić

w takim razie ominełam ten fragment ... jeśli tak jest napisane choc nie pamiętam tego...to na zdrowko ...
ja fruktoze bym odrradzala .

[legalna_blondynka]

Napisane przez Inuyashka

ale w książce jest napisane że na dwa można sobie pozwolić

Niestety.. u nas (w Polsce) nie ma tych jogurtów na które pozwala Dukan...
W naszych jest fruktoza i często na dodatek syrop glukozowy...
+ tak czy siak nie poleca się jeść jogurtów jako samodzielnie danie...
zobacz ile te jogurty co znalazłaś maja wegli,
Najlepsze dla nas proporcje to węgle + tłuszcz (do max 5%) < bialko
Czyli białka musi być jak najwięcej...

[Inuyashka]

Napisane przez kasssikk19

w takim razie ominełam ten fragment ... jeśli tak jest napisane choc nie pamiętam tego...to na zdrowko ...
ja fruktoze bym odrradzala .

tam jest tylko 3,4% owoców to sladowa ilosc fruktozy,zresztą zaraz zaczne pic wode to i tak wypłucze sobie to wszystko ale skoro napisał ze można to można i bede sie tego trzymać
jest to opisane w 2 ksiazce dukana" Metoda Doktora Dukana" str 35