Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-06, 10:24   #511
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

misia skoro tata jest na rencie to może opiekować się synkiem a mama pójść do pracy.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 11:09   #512
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

To nie było do Ciebie Fresiaku.
Ty nie jesteś, jak sądzę, 20latką, bliżej 2otki ;-) jeszcze, że tak nietaktowna będę.
Tutaj akurat masz rację, od 20 z każdym rokiem coraz mi dalej, niestety

I dlatego, że żyję już trochę dłużej uważam tak, jak uważam - gdy miałam mniej lat na karku mogłam mieć poglądy zbliżone do idealizmu, ale życie mnie nauczyło, że manna z nieba nie spada i jak coś chcę to muszę na to ciężko zapracować własnymi łapkami. Ale ja nie narzekam. I spadam stąd, bo jak zawsze nie pasuję do towarzystwa (aha, żeby nie było, że aż taka wredna jestem: ja też współczuję tym naprawdę przez los poszkodowanym - i jestem w pełni świadoma, że też kiedyś mogę się na takim miejscu znaleźć).

Wesołych Świąt!
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 15:09   #513
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
I dlatego, że żyję już trochę dłużej uważam tak, jak uważam - gdy miałam mniej lat na karku mogłam mieć poglądy zbliżone do idealizmu, ale życie mnie nauczyło, że manna z nieba nie spada i jak coś chcę to muszę na to ciężko zapracować własnymi łapkami. Ale ja nie narzekam. I spadam stąd, bo jak zawsze nie pasuję do towarzystwa (aha, żeby nie było, że aż taka wredna jestem: ja też współczuję tym naprawdę przez los poszkodowanym - i jestem w pełni świadoma, że też kiedyś mogę się na takim miejscu znaleźć).


i mam takie samo zdanie, ale oczywiście, z racji wieku, takiego mieć nie mogę, prawda?
fejspalmik
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 15:58   #514
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Nie tyle z racji wieku, już tak sobie nie schlebiajcie, co z racji dobrobytu. Niektórzy by powiedzieli, że 20latka czy niewiele ponad 20cha, to spokojnie normalnie dorosła kobieta, niektorzy w tym wieku zgarniają medale na turniejach sportowych, są menedżerami restauracji czy prowadzą firmę. Równie dobrze mozna zacząć się zastanawiać, po co telefony komórkowe nastolatkom w ogóle, skoro służą one przede wszystkim do tego, aby dzieciaki mogły nawijać z kolegarstwem (bo nie do rozmów biznesowych), w koncu na niejedną 4osobową rodzinę przypadają co najmniej 4 telefony, tak zakładam, że na niejedną. Rodzice mają oczywiście argument, że mają dziecko pod kontrolą, ale przecież nie czarujmy się, że dzieci mają odblokowane jedynie numery do ''wpaniaków''.
To, że ktoś liczy złotówki na chleb nie oznacza, że nie może sobie jako prezentu pragnąć komputera, a nie worka kapusty, za przeproszeniem. Ty Muszynianka wyśmiewasz chęć posiadania suszarki do włosów. No ale Ty możesz, w koncu Ty na swoje mazidła i suszarkę szereg lat dostawałaś od własnej matki ;-), więc jesteś przez to taka świetna.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-12-06 o 16:01
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:03   #515
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

_-_

Dobra, przepraszam, brak mi słów.
Tak jest panie redaktorze.
Kiedy wydajemy moją biografię?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:04   #516
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To, że ktoś liczy złotówki na chleb nie oznacza, że nie może sobie jako prezentu pragnąć komputera, a nie worka kapusty, za przeproszeniem.

Marzyć może każdy ale trzeba mierzyć siły na zamiary a może raczej kasę na marzenia a rodzice są od tego aby nauczyć ,że nikt za darmo nic nie da i tylko pracą można realizować marzenia ,w takich przypadkach rodzice nie uczą tego bo sami marzą o plażmie i oczekują tej plazmy od innych.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:11   #517
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To, że ktoś liczy złotówki na chleb nie oznacza, że nie może sobie jako prezentu pragnąć komputera, a nie worka kapusty, za przeproszeniem. Ty Muszynianka wyśmiewasz chęć posiadania suszarki do włosów. No ale Ty możesz, w koncu Ty na swoje mazidła i suszarkę szereg lat dostawałaś od własnej matki ;-), więc jesteś przez to taka świetna.


Syty glodnego nie zrozumie
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:16   #518
201804200947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
hyhy wazelinka, bo pomoc zwierzętom czy inna niż rozdawanie laptopów to już brak serca :facepalm:


Wazelinka?
Dziewczyno, Caroline znam nie od dziś i niejednokrotnie pomagała mi w wielu sprawach angażując się chociaż nie musiała.
Zresztą....kurczę, ja Ci tego nie muszę pisać bo i tak wytniesz sobie z kontekstu to, na co będziesz miała ochotę.
Ale szkoda, że masz taki sposób myślenia i w ogóle rozmowy.



Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość




A tak jakoś wyszło, wiesz?





Więc pomilcz jeśli ci to odpowiada. Mnie to nie zasmuci.
Odebrałaś to tak, jak chciałaś.
Ja się kajać nie mam zamiaru. W pierwszym momencie miałam zamiar rozwinąć swoją myśl ale sobie właśnie pomilczę.
Mam trochę lepsze rzeczy do zrobienia niż wyszukiwanie problemów tam, gdzie ich po prostu nie ma


Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Żałuję, że włączyłam się tu w wątek
Też żałuję bo jak zwykle poziom dyskusji sięga dna.
201804200947 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:21   #519
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie tyle z racji wieku, już tak sobie nie schlebiajcie, co z racji dobrobytu.
Myślę, że trochę przesadzasz.

Znam wiele osób z dobrze sytuowanych rodzin, które mogłyby swoim dzieciom kupić zarówno perfumy za 200 zł i strój do snowboardu. Ale większość z nich od pewnego wieku po prostu odczuwa niesmak na myśl, żeby w ogóle prosić rodziców o takie rzeczy. Jak się da zapracują (bo to nie jest tak jak na wizazu piszą, że wszyscy studenci dzienni pracują, wcale tak kolorowo z tą robotą i studiami nie jest), zaoszczędzą, albo sobie po prostu tego nie kupią. I tyle, dramat się nie dzieje.

Nie dziwię się dzieciom, że mają marzenia typu właśnie komórka, perfumy.
Ale kiedy takie marzenia ma 20parolatek i prosi o to w szlachetnej paczce, to coś jest lekko nie halo.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:25   #520
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Pani Grażyna (32l.)i pan Jan (45l.) wychowują czwórkę dzieci: Marysię (13l.), Jacka (11l.), Gosię (9l.) oraz Filipa (4l.)
Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest wielodzietność, w lutym narodzi się kolejne dziecko, zatem wzrosną potrzeby, a niestety dochód nie wzrośnie.

jak wół.
i koniec tematu.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 16:38   #521
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
_-_

Dobra, przepraszam, brak mi słów.
Tak jest panie redaktorze.
Kiedy wydajemy moją biografię?
Cholernie się rzucasz, ilekroć ktoś napisze Ci coś nie w smak, wiesz? To jest takie dziwne, że rodzice utrzymują swoje dzieci, w tym, no właśnie, dorosłe, bo się nazywa, że się uczą, np., i przy okazji starają się zapewnić tym dzieciom to, co najlepsze? Ty masz tą szczęsną suszarkę do włosów, ba, może nawet prostownicę, w domu i nie musiałaś na nią roznosić ulotek, pradopodobnie, inna 15latka też by chciała taką, a jej matka jej nie kupi bo: jest leniwa, lub niezaradna, lub chora i ma słabą rentę lub wstaw co chcesz. Wyśmiewasz, że tak powiem ''problem alkoholowy''. Powiedz, jak kilkulatek lub kilunastolatek, ba, dorosła osoba, ma zmusić ojca czy matkę by grosz dawał na rajtuzy czy zeszyt a nie na kolejną flaszkę.
Cytat:
Marzyć może każdy ale trzeba mierzyć siły na zamiary a może raczej kasę na marzenia a rodzice są od tego aby nauczyć ,że nikt za darmo nic nie da i tylko pracą można realizować marzenia
Zgadza się. Wesoło robi się dopiero wtedy, gdy dorośli ludzie ciągnący kasę od rodziców (czynsz, ubranie, jedzenie, a nie tylko załadowanie do tela) bulwersują się na maksa tym faktem, że inni nie mając tak tolerancyjnych sponsorów szukaliby ich gdzie się da.
Cytat:
Znam wiele osób z dobrze sytuowanych rodzin, które mogłyby swoim dzieciom kupić zarówno perfumy za 200 zł i strój do snowboardu. Ale większość z nich od pewnego wieku po prostu odczuwa niesmak na myśl, żeby w ogóle prosić rodziców o takie rzeczy. Jak się da zapracują (bo to nie jest tak jak na wizazu piszą, że wszyscy studenci dzienni pracują, wcale tak kolorowo z tą robotą i studiami nie jest), zaoszczędzą, albo sobie po prostu tego nie kupią. I tyle, dramat się nie dzieje.
Zauważ, że to od pewnego wieku jest rzeczą mocno względną, jeden będzie łapał każą fuchę mając lat 19, drugi spokojnie poczeka sobie aż skonczy studia, np.
Po drugie, ja bym raczej powiedziała, że tendencja jest nieco odwrotna, młodzi ludzie wybywają spod skrzydeł rodziców i przechodzą szok przy kosztach utrzymania przy jednoczesnym zestawieniu, że pensji nie wystarcza jak wolnej gotówki w czasach gdy można było poprosić o nią tatusia;-), nie znam też nikogo, kto by powiedział: nie mamo, tato, jestem dorosły, powinienem sam na siebie zapracowac, nie kupujcie mi mieszkania, ja tych 400 tyś sam nie zarobiłem, to wstyd, moi rówieśnicy którzy nie mają tyle szczęścia, muszą wziąć na to kredyt na 30 lat np. i jeszcze przez to ze względu na odsetki płacą więcej niż by mogli gdyby mieli żywą gotówkę.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość

jak wół.
i koniec tematu.
No jak wół własnie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 17:11   #522
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

No poprostu nie mogę Miałam się nie włączać...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
To, że ktoś liczy złotówki na chleb nie oznacza, że nie może sobie jako prezentu pragnąć komputera, a nie worka kapusty, za przeproszeniem. Ty Muszynianka wyśmiewasz chęć posiadania suszarki do włosów.


Muszynianko mam wrażenie, że Ty chcesz aby ktoś powiedział: "Jesteś tak doświadczona przez los: miałaś styczność z: bezrobociem, bezdomnością, alkoholizmem, narkomanią, chorobami psychicznymi, przewlekłymi, samotnym rodzicielstwem, inwalidztwem (niepotrzebne skreślić) i na wszystkim się tak świetnie znasz. Życie Cię doświadczyło, ale jesteś świetną zaradną dziewczyną, która do wszystkiego doszła sama, nie oszukiwała, nie wyciągała ręki po pomoc". Skąd wiesz, że inni nie znają takich problemów? Może znają i dlatego pomogą takim rodzinom? Bo same w dzieciństwie marzyły o głupim droższym kosmetyku albo suszarce?

O co Ci chodzi z tą autobiografią? Myślisz, że każdy Cie tu zna? Ja nie Kojarzę Cię tylko z wątku o filmikach urodowych, gdzie podsyłałaś adresy na swój kanał yt na PW.

I tylko powtarzasz ciągle: nie o tym mówię, czytaj ze zrozumieniem, jak tak nie napisałam itp.

Odnoszę wrażenie, że co poniektórzy zazdroszczą tym rodzinom, że "oszukali" wolontariuszy i dostaną paczkę na święta

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość

jak wół.
i koniec tematu.
No i co z tego? Czy Ty czujesz się jakoś zobligowana do pomocy tej rodzinie? Przecież w tytule jest jak wół: pomoc ubogim na własne życzenie. Czyli nie jesteś za nich odpowiedzialna. Jak ktoś ma własne życzenie im pomóc to im pomoże.

Czy te dzieci mają wpływ na to, że urodziły się w tej rodzinie i marzą o kurtce z futerkiem, o kosmetykach z Avonu? Pomyślałaś może, co może poczuć dziewczynka w szkole, która przegląda z innymi dziewczynkami katalog i nie może sobie nic zamówić, bo w domu ojciec pijak, matka bez wykształcenia rodząca tylko dzieci,starsze rodzeństwo tak samo.
No mi się serce kraje jak takie rzeczy czytam Mnie. Mówię o sobie.

I tak samo jest z dzieckiem upośledzonym. Ma wpływ na to gdzie się urodziło i dlaczego potrzebuje pomocy?

I tak będziesz wyszukiwać rodziny z całej Polski aby pokazać: "patrzcie jacy oszuści idą po darmową paczkę zamiast pójść do pracy i sami na to zarobić".

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Czy Ty czujesz się jakoś zobligowana do pomocy tej rodzinie? Przecież w tytule jest jak wół: pomoc ubogim na własne życzenie. Czyli nie jesteś za nich odpowiedzialna. Jak ktoś ma własne życzenie im pomóc to im pomoże.
Nie napisałam jasno do końca i nie chcę być "złapana za słówka".

Pomoc ubogim na własne życzenie. Czyli nie jesteś za nich odpowiedzialna. Sami sobie zgotowali ten los. Sami są sobie winni.

Ale Jak ktoś ma własne życzenie im pomóc to im pomoże.
__________________

Ślub
Pati
Lili

Edytowane przez Seona
Czas edycji: 2010-12-06 o 16:58
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 17:14   #523
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Tak jeszcze coś dodam. Zawsze istnieje ryzyko, że ktoś oszuka naciągnie, po to by otrzymać pomoc.

Jednak w wielu przypadkach znaczenia to nie ma. Zwykłe ryzyko wliczone w pomaganie.

Reszta nie oszuka, nie naciągnie, otrzyma pomoc i wyjdzie z tego coś dobrego.


Ktoś kto pomagać nie chce, nie musi. ktos kto chce niech pomaga mądrze.




Muszynianko
mam wrażenie, że oceniach tych, którzy o pomoc proszą.
Jakieś takie doświadczenie w pomaganiu masz? (pomijając ten wątek, gdzie pomagała twoja mama?)

Btw nie chodzi o twoją biografię
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 17:20   #524
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Muszynianko mam wrażenie, że oceniach tych, którzy o pomoc proszą.
Jakieś takie doświadczenie w pomaganiu masz? (pomijając ten wątek, gdzie pomagała twoja mama?)
Wośp kilka razy, ale dowiedziałam się jak działa od środka. W sensie no kasa czasami przepłynie przez x osób zanim trafi do celu... Zmniejszona kwota. Z tym że to było naprawdę naprawdę daaaaaaaaaaaaaaaaaaawno temu
Święta dla studenta tj aniołki sprzedają opłatki, opisywałam - wiem jak to działa od środka. Chociaż to nie wolontariat bo normalnie mi płacili pensję.
Dziewczynka z zapałkami - dowiedziałam się jak to działa od środka tutaj żenada na całej linii.
Zbiórka żywności w markecie, ale tutaj nie mam zastrzeżeń. Wszystko sprawnie, ludzie ogarnięci (do banku żywności)
No i aktualnie staram się dostarczać paczkę z jedzeniem dla zwierząt, jakieś akcesoria. Przygarnęłam kotkę ze schroniska i został mi sentyment i dług wdzięczności w stosunku do schroniska w Sopocie kupuję i zawożę osobiście więc sama sobie nie zarzucę braku organizacji. Wierzę że dobrze tym dysponują.

Także z wymienionych akcji zorganizowanych jakbym miała brać jeszcze raz udział to w zbiórce żywności dla banku żywności... Jak kto chce niech sobie "pożyczy" ten makaron, gorzej gdy chodzi o pieniądze i naciągnie ludzi... akcji dziewczynka z zapałkami nie dam złamanego grosza

Edytowane przez muszynianka
Czas edycji: 2010-12-06 o 17:26
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 17:35   #525
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Nie pamiętam tej dziewczynki z zapałkami... ?
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-06, 18:45   #526
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość

No i co z tego? Czy Ty czujesz się jakoś zobligowana do pomocy tej rodzinie? Przecież w tytule jest jak wół: pomoc ubogim na własne życzenie. Czyli nie jesteś za nich odpowiedzialna. Jak ktoś ma własne życzenie im pomóc to im pomoże.

.
Ale takim głupim pomaganiem daje się przyzwolenie na dalsze równie głupie i bezmyślne rozmnażanie .
Zamiast zaproponowac wizytę u ginekologa i i np założenie spirali ale przeciez akcję prowadzi kościół więc nie pozwola na taką pomoc bo trzeba miec dookoła wiele bezmyślnych owieczek a nie samodzielnych myślących ludzi ,którzy samodzielnie utrzymują swoje narobione dzieci.
Niestety głupota i bieda są dziedziczne.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-12-06 o 18:46
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 19:51   #527
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

1000days ludzie przebrani za bajkowe postacie pakują w markecie zakupy do toreb, jak ktoś wrzuci kasę to dajesz zapałki.
generalnie to przyszłam na zaplecze z koleżanką, dostałyśmy śmierdzące szmaty :P nie fajne stroje, raczej średnio były zachęcające (potem nie widziałam żeby ktokolwiek był przebrany) no i zbierałyśmy kasę zbierałyśmy chyba 5 osób na 5 kasach było. na koniec wzięła nas koordynatorka poszliśmy do takiego pomieszczenia na zapleczu marketu gdzie się liczy pieniądze w takiej maszynce. wyszło tam z 300 zł, za te pieniądze (!) kupiła nam soczki (! tutaj pierwszy ogromny minus, ta kasa nie jest dla wolontariuszy!!!!) potem sobie rozmawiałyśmy o celu konkretnej akcji, ona że to na półkolonie dla dzieci
-ale dzieci skąd
-no dzieci
-ale co, z domów dziecka, z naszej dzielnicy
-prawdę mówiąc nie wiem

kolejny minus.
była kompletnie niezorientowana na koniec schowała pieniążki do prywatnej torebki, my nie podpisywaliśmy nic, ot tak sobie przyszłam, jako anonimowy zbieracz, ona anonimowa pani, wzięła kaskę i poszła. wierzę że kasa trafiła na swoje miejsce, ale skoro mogła sobie iść i kupić soczki dla 5 osób z uzbieranej kasy to chyba mogła równie dobrze wydać na co innego _-_
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 20:29   #528
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Oczywiście, że nie fajnie trafić do niezbyt rzetelnych organizatorów zbiórek, organizacji charytatywnych.
Są jednak i takie, które funkcjonują sprawnie i nie tylko opierają się na kwestowaniu (co, że tak powiem daje nieco inną perspektywę).



Paula to nie działa.
Przyznaję, że jestem przeciwna akcjom: choć założymy ci spiralę, ale to moje osobiste zdanie

To nie działa ze względów innych niż wyznaniowe.
I katolicyzm czy jakakolwiek inna religia ma tu naprawdę niewiele do powiedzenia.
Bez względu na światopogląd wiele osób nie korzysta z antykoncepcji ze względu na brak wiedzy w tym temacie (argumenty zasłyszane w Polsce), wyobrażenia (np. zmniejszają satysfakcję seksualną), relacje ze swoim partnerem (on tego nie lubi), dostępność innych środków (tabletki po).
Itd.

Brytyjczycy zorganizowali system tak, że: każda forma antykoncypcji jest bezpłatna. Kwestie religijne to kwestie drażliwe, wielu jakby mogło pogoniłoby katolików ... bardzo daleko (czyt. to wynanie nie ma aż tak wielkiego wpływu na społeczeństwo jak w Polsce).

Mimo to Brytyjczycy mogą się poszczycić jedną z najwyższych ciąż nieletnich.


Wiele osób nie wie jak korzystać z antykoncepcji, nie chce im się łykać pigułek (nie chodzi tu o to, ze pigułki mogą np. rozstroić gospodarkę hormonalną dziewczyny), łatwiej korzystać z pigułek po, brak wiedzy na temat tego skąd i jak się biorą dzieci.
Poza tym dochodzą do tego absurdalne powody jak: chcę mieć dziecko o mieszanym kolorze skóry itd.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici

Edytowane przez ***luna
Czas edycji: 2010-12-06 o 20:33
***luna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 20:37   #529
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez luna

Brytyjczycy zorganizowali system tak, że: każda forma antykoncypcji jest bezpłatna. Kwestie religijne to kwestie drażliwe, wielu jakby mogło pogoniłoby katolików ... bardzo daleko (czyt. to wynanie nie ma aż tak wielkiego wpływu na społeczeństwo jak w Polsce).

Mimo to Brytyjczycy mogą się poszczycić jedną z najwyższych ciąż nieletnich.
Dla mnie darmowa antykoncepcja to żadne wyjście (swoją drogą co za bzdura żeby na to marnować pieniądze, jak ktoś jest na tyle duży by uprawiać seks, to zdaje sobie sprawę że tabletki wyjdą taniej niż dziecko. brakuję na leki ratujące życie, a tutaj fundować tabletki, pheeeeeee)

Ja jestem bardziej za akcją uświadamiania ludzi... Chociaż tak czy siak tendencja jest spadkowa, nadal najwięcej dzieci rodzi się w warstwie społecznej ludzi niewykształconych, biedniejszych, to nawet u nich liczba urodzeń spada.

Ale oczywiście akcji pt uświadamiamy że antykoncepcja istnieje i powinno się z niej korzystać, nikt nie przeprowadzi, w końcu nie ma kto pracować na emerytury i nagłówki z gazet krzyczą "TRZEBA RODZIĆ DZIECI"
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-06, 22:08   #530
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
misia skoro tata jest na rencie to może opiekować się synkiem a mama pójść do pracy.

Skoro ktoś jest na rencie, to nie zawsze jest w stanie zająć się dzieckiem.
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-06, 22:47   #531
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Myślę, że z tą pomocą państwa jest nie tylko tak, że korzystają z niej tylko patologiczne rodziny czekające na zasiłki i renty. Swego czasu miałam okazje przyjrzeć się systemowi stypendialnemu i to dopiero kopalnia do wyłudzania pieniędzy.
Jeśli każecie iść do pracy alkoholikowi, albo kobiecie, która od 30 lat siedzi w domu przy dzieciach i uważacie, że to ma sens to powiem wam tak. Do pracy zarobkowej nie zawsze potrzeba wykształcenia, czy doświadczenia ale za to zawsze wymagana jest dyscyplina i wysoka wydajność pracy. Nikt nie zatrudni za przeproszeniem pierdoły, która będzie przez 3 godz. odśnieżać 20 m kawałek chodnika. Jeśli ktoś za jakąkolwiek prace bedzie chciał płacić to musi to być dobrze zrobiona robota. I śmiem twierdzić, że wielu ludzi po prostu do pracy sie nie nadaje! No chyba, że w jakimś zakładzie pracy chronionej.
Swoją drogą wlałabym do odśnieżania zatrudnić bardzo "biednego" studenta, któremu państwo daje wszystkie możliwe stypendia socjalne (młody, odżywiony,silny, operatywny człowiek) niż brać anemicznego alkoholika czy innego opóznionego synalka z tejże rodziny.
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 06:38   #532
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez BioIvO Pokaż wiadomość
Swoją drogą wlałabym do odśnieżania zatrudnić bardzo "biednego" studenta, któremu państwo daje wszystkie możliwe stypendia socjalne (młody, odżywiony,silny, operatywny człowiek) niż brać anemicznego alkoholika czy innego opóznionego synalka z tejże rodziny.
A Ty odśnieżałaś kiedyś?
Osobiście, w obecnej sytuacji, zatrudniłabym każdego kto chciałby mi odsnieżyć podjazd i podwórko. I mógłby to robić nawet długo, byleby odśnieżył.
Wczoraj szuflowałam 4! razy. I mam serdecznie i z całego serca dosyć. A to nie koniec.
I ja naprawde nie wiem czy odśnieżanie wymaga jakiejś szybkości, nawet lepiej chyba jak kto robi powoli, śnieg ciągle pada, to odgarniacz może sobie powoli odgarniac cały dzień, powolutku ale wciąż.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-12-07 o 06:40
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 07:29   #533
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie fajnie trafić do niezbyt rzetelnych organizatorów zbiórek, organizacji charytatywnych.
Są jednak i takie, które funkcjonują sprawnie i nie tylko opierają się na kwestowaniu (co, że tak powiem daje nieco inną perspektywę).



Paula to nie działa.
Przyznaję, że jestem przeciwna akcjom: choć założymy ci spiralę, ale to moje osobiste zdanie

To nie działa ze względów innych niż wyznaniowe.
I katolicyzm czy jakakolwiek inna religia ma tu naprawdę niewiele do powiedzenia.
Bez względu na światopogląd wiele osób nie korzysta z antykoncepcji ze względu na brak wiedzy w tym temacie (argumenty zasłyszane w Polsce), wyobrażenia (np. zmniejszają satysfakcję seksualną), relacje ze swoim partnerem (on tego nie lubi), dostępność innych środków (tabletki po).
Itd.

Brytyjczycy zorganizowali system tak, że: każda forma antykoncypcji jest bezpłatna. Kwestie religijne to kwestie drażliwe, wielu jakby mogło pogoniłoby katolików ... bardzo daleko (czyt. to wynanie nie ma aż tak wielkiego wpływu na społeczeństwo jak w Polsce).

Mimo to Brytyjczycy mogą się poszczycić jedną z najwyższych ciąż nieletnich.


Wiele osób nie wie jak korzystać z antykoncepcji, nie chce im się łykać pigułek (nie chodzi tu o to, ze pigułki mogą np. rozstroić gospodarkę hormonalną dziewczyny), łatwiej korzystać z pigułek po, brak wiedzy na temat tego skąd i jak się biorą dzieci.
Poza tym dochodzą do tego absurdalne powody jak: chcę mieć dziecko o mieszanym kolorze skóry itd.

Załozenie spirali czy podanie zastrzyku ant. nie wyklucz jednoczesnej edukacji ,uswiadamiania i podejmowania prób zmiany mentalności ale u nas i nie tylko u nas ,widac jest to za trudna droga ,lepiej dać za darmo antykoncepcję ale nie brac pod uwage ,ze antykoncpecja wymaga odpowiedzialnosci ,tak samo jak dziecko.
Przykład z UK ,zgadzam się,a do tego u nich mega socjal.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość

Ale oczywiście akcji pt uświadamiamy że antykoncepcja istnieje i powinno się z niej korzystać, nikt nie przeprowadzi, w końcu nie ma kto pracować na emerytury i nagłówki z gazet krzyczą "TRZEBA RODZIĆ DZIECI"
Ale presję wywiera się na zdrowe rodziny ,które utrzymuja sie z własnej pracy ,one mają miec dużo dzieci ,wyksztalcic je w przeciez "darmowych" szkołach a potem te dzieci mają pracowac na zasilki dla tych którzy jak króliki i bez presji sie rozmnażają.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 13:25   #534
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A Ty odśnieżałaś kiedyś?
Osobiście, w obecnej sytuacji, zatrudniłabym każdego kto chciałby mi odsnieżyć podjazd i podwórko. I mógłby to robić nawet długo, byleby odśnieżył.
Wczoraj szuflowałam 4! razy. I mam serdecznie i z całego serca dosyć. A to nie koniec.
I ja naprawde nie wiem czy odśnieżanie wymaga jakiejś szybkości, nawet lepiej chyba jak kto robi powoli, śnieg ciągle pada, to odgarniacz może sobie powoli odgarniac cały dzień, powolutku ale wciąż.

Zgadzam się.
Obecnie zrobiło się cieplej więc wczoraj odgarnęłam tylko mokrą breję i mam czysty chodnik aż do kostki. Ale kiedy pada obficie to taka robota głupiego bo co się odśnieży to znów napada. A pługi śnieżne nie pomagają I w tym momencie wszystko jedno kogo zatrudniamy do odśnieżania, byle odśnieżał...
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 14:19   #535
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

A ja jestem zbulwersowana i zniesamczona !!!!!

Przychodzi ze szkoly moje 9 letnie dziecko ( 3 kl. podst.) i oznajmia, ze Pani dala w szkole kartke ( bez opisu rodziny, ale z wykazem co tam chca) , zebysmy przyniesli te produkty lub rzeczy ...... To juz jest szczyt wszystkiego, aby 9latki mieszac w ta akcje ....!!!!!
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)

Edytowane przez enii
Czas edycji: 2010-12-07 o 14:19 Powód: literowka
enii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 14:39   #536
virtual_luv
Raczkowanie
 
Avatar virtual_luv
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez enii Pokaż wiadomość
A ja jestem zbulwersowana i zniesamczona !!!!!

Przychodzi ze szkoly moje 9 letnie dziecko ( 3 kl. podst.) i oznajmia, ze Pani dala w szkole kartke ( bez opisu rodziny, ale z wykazem co tam chca) , zebysmy przyniesli te produkty lub rzeczy ...... To juz jest szczyt wszystkiego, aby 9latki mieszac w ta akcje ....!!!!!

Spokojnie,złość piękności szkodzi.
Często w szkołach podstawowych,gimnazjach itd. są organizowane różne akcje.A to zbiórka starych kocy do schroniska a to zabawek dla domu dziecka.
Nikt ci nie każe dawać.
virtual_luv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 15:26   #537
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez virtual_luv Pokaż wiadomość
Spokojnie,złość piękności szkodzi.
Często w szkołach podstawowych,gimnazjach itd. są organizowane różne akcje.A to zbiórka starych kocy do schroniska a to zabawek dla domu dziecka.
Nikt ci nie każe dawać.
Tylko to nie jest dla w/w instytucja, a ''Szlachetna Paczka'' a to jest ogromna roznica

Ja niemam nic przeciw zbiorkom dla dzieciaczkow z Domu Dziecka, czy , rzeczy dla schroniska-- bardzo chetnie bierzemy udzial w takich akcjach..
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)
enii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 15:42   #538
virtual_luv
Raczkowanie
 
Avatar virtual_luv
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

A co tam było na liście życzeń?
tak pytam z ciekawości
virtual_luv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 16:27   #539
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Nie sadze, zeby to bylo wazne < bo znow rozpocznie sie dyskusja na ten temat>

Glownie chodzi mi o to, ze stawia w niezreczniej sytuacji dziecko (rodzica) na forum calej klasy... A po drugie to uwazam, ze takie rzeczy na samym poczatku omawia sie z rodzicami na spotkaniu ( zreszta niedawno byla wywiadowka) a nie '' wpycha'' sie dzieciaczkom kartki..........
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)
enii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-07, 16:32   #540
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez enii Pokaż wiadomość
Nie sadze, zeby to bylo wazne < bo znow rozpocznie sie dyskusja na ten temat>

Glownie chodzi mi o to, ze stawia w niezreczniej sytuacji dziecko (rodzica) na forum calej klasy... A po drugie to uwazam, ze takie rzeczy na samym poczatku omawia sie z rodzicami na spotkaniu ( zreszta niedawno byla wywiadowka) a nie '' wpycha'' sie dzieciaczkom kartki..........
uwazam tak samo. pozniej zaczyna się licytacja, który rodzic dał więcej. takie sprawy powinno się załatwiać na wywiadówkach, a nie przez dzieciaki
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.