|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#601 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Mischi, nie mozesz sie zalamywac
zamiast sie zalamac w koncu wzielam sie w garsc. Uwierz, ze mi tez jest ciezko. Wspollokatorka wsuwa codziennie tosty, mi jezyk do d*** ucieka, bo nawet samego chleba nie jem ;/ Inni tez non stop cos gotuja, odechciewa sie do kuchni wchodzic. Nie mozemy dac sie zlamac. Moim zdaniem by z naszymi tendencjami do tycia wygladac normalnie - jedzac normalnie - musimy sie juz na cale zycie zapisac na jakies zajecia sportowe, przynajmniej ze 2razy w tygodniu. Wiadomo, ze czasu brakuje, ale jak sie czlowiek dobrze zorganizuje.. Chyba wybiore sie jutro na aero
__________________
62-60-54
|
|
|
|
#602 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Im więcej człowiek ma obowiązków, tym sobie lepiej organizuje czas ![]() I zrób coś fajnego dla siebie Cytat:
Już pomijając sam czas zajęć, ale dojazd i powrót z miasta w takich warunkach to jest masakra Jutro idę na fitness, a przynajmniej mam taką nadzieję
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
||
|
|
|
#603 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
mischi Jakbym 'słyszała' siebie
Ja też zawsze tak marudziłam, że nic mi nie wychodzi. Ale dzisiaj zobaczyłam 0.5 kg mniej i od razu mnie to zmotywowało. Także są dwie opcje.1. Tak jak dziewczyny piszą - zrób sobie wolne. Np. tydzień. Wyluzuj, nie myśl o diecie. 2. Weź się w garść, postaraj się chociaż 4-5 dni. Wejdź na wagę i zobaczysz np. 0.5 kg mniej. To naprawdę motywuje do dalszego działania. Albo znajdź jakieś przyjemne spalanie kalorii. Jest kilka opcji I nie załamuj się, bo to nic nie da, nie pomoże a tylko Cię bardziej zniechęci. Nie ma co się przejmować dietą, bo są o wiele ważniejsze problemy. Niektórzy ludzie cierpią i to z 'prawdziwych' powodów, więc tak szczerze mówiąc to powinno nam być wstyd, że marudzimy, bo nam trochę na wadze przybyło
__________________
![]() ___________________ Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. |
|
|
|
#604 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
mischi - ok, widzę o co chodzi. Cóż, mogę powiedzieć, że na przełomie październik/listopad miałam podobnie: masa naprawdę cholernie ciężkich rzeczy do zrobienia, pomyślałam jak to rozplanować, jak zrobić i jakoś mi idzie, mimo że cięzko ale do przodu. Ja naprawde nie pamietam kiedy mialam wolne swieta, wolne od nauki, czy pracy naukowej
ale do tego idzie przywyknąć, masz to szczescie ze masz obok tzta, bo mnie jak wszystko wk*** i chce tym rzucac albo i rzucacm to nie ma nikogo obok, kto przypilnuje zebym przy okazji w leb nie dostala![]() na razie postaraj się pogodzic to z dieta, rozplanuj sobie i ogarnij. przy jakims ekstremum mozesz diete zawiesci gohs troche szkoda tego zawieszenia, ale przy tej pogodzie to nie ma sensu. tylko cwicz cos w zamian zbey nie bylo, zreszta na fb widze ze ty tez masz duzo roboty. kazda ma. sailor jeszcze 2 kierunki. takie zycie ![]() ale tak jak Sailor mowi, ja tez jestem swiadoma ze do konca zycia bede cwiczyc, bo nie da sie w naszym przypadku jesc zupelnie normlanie i nie tyc. I wcale nie jest mi przykro, lubie, sport, tylko juz na 4 roku bywa ze nie mam czasu,a co bedzie jak przyjdzie praca? ![]() echh Sailor u mnie to samo, jedna wspol. ta chudzina, je co chce i ile chce i o kazdej porze, to jzu wam mowilam. ale w tym roku mamy tez nowa, ktora je na potege slodycze przy czym lubi sie dzielic, wszedzie po mieszkaniu porozkladne ciatska, cukierki, sama piecze tu ciasta i badz tu czlowieku silny... whcodze do kuchni gdzie wszyscy siedza i palaszuja ciasto, pija piwo a ja po raz setny mowie "nie nie nie nie" a zal dupe sciska, za to jak rankiem wychodze na uczelnie i zakladam obcisła, krotka, sukienke w rozmiarze 36 i patrze z boku, patrze,z tylu, patrze z przodu i widze ze jest super to wtedy mysle ze warto a wiem na pewno ze warto jak widze potwierdzenie w oczach facetow
__________________
Edytowane przez tala_89 Czas edycji: 2010-12-05 o 21:27 |
|
|
|
#605 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Wiesz, wydaje mi się, że jak się już pracuje, to wracasz do domu i masz w dupie robotę, więc masz czas na rozrywki typu fitness Oczywiście wszystko zależy od pracy Widzę, że z samooceną u Ciebie bardzo dobrze No i prawidłowo ![]() Jezuuuuu, ten temat wyprowadzki okazał się nagle bardzo aktualny! TŻta rodzice mają kupić mu mieszkanie i zaczynają szukać już, jakoś koło marca pewnie przeprowadzka już I powiem Wam, że strasznie się cieszę, ale dopiero zaczyna to do mnie docierać i zaczynam się bać Najbardziej to mi smutno na myśl o rodzicach, bo jedynaczką jestem.. No i jakoś tak dziwnie żal A u Was jak to wyglądało przy wyprowadzaniu się z domu?
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#606 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
talcia, u mnie tez wszyscy lubia sie dzielic - np. odchudzam sie i od miesiaca nie tknelam sosu czosnkowego - ktos sie tak podzielil, ze zostal mi pusty sloik
Super podział Super, ze czujesz sie laskagohs, u mnie z rozstaniem z rodzicami bylo tak, ze dzien w dzien dzwonimy do siebie z mama Ale mi sie ogolnie podobalo, bo zniknely wszystkie ograniczenia, a moi rodzice dbali by bylo ich sporo ![]() Alez sie boje jutra
__________________
62-60-54
Edytowane przez SailorMoon Czas edycji: 2010-12-05 o 22:17 |
|
|
|
#607 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
No ale to jeszcze z 3-4 miesiące czasu, więc się chyba zdążą oswoić z tą myślą ![]() Haha, nie bój się Ja się tak boję codziennie, można się przyzwyczaić
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#608 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
gohs- ja si wyprowadzalam jako ostatnie dziecko z domu, bo brat juz dawno wyemigrowal, wiec rodzice tez zostali sami, no maja 3 koty i psa
dzownimy co 3 dni jakos, oni sie przyzwyczaili moze troche pozniej niz ja, ale za to jaka radosc i pokojwa atmosfera jak sie do domu przyjezdza sa we 2, dadza rade![]() Sailor- to sie podzielili czasem czuję sie laską, a moze teraz czuje sie czesciej bo mam kilku adoratorow i samoocena wzrasta, niemniej uwazam ze cos ze mna musi byc nie tak bo wroze sobie staropanieństwo ;/
__________________
|
|
|
|
#609 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Dzien dobry
)na wadze 58,2 czyli -1.2 kg ! A tak sie balam Jeszcze 1 kg i dojde do wagi, z ktorej startowalam z tym beznadziejnym Dukanem A 3 kg i dojde juz do celu, bo stwierdzilam, ze wystarczy mi 55 ![]() Wlasnie jem sniadanie i zmykam na najnudniejsze cwiczenia
__________________
62-60-54
|
|
|
|
#610 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
agusia mi to sie zdarzy tak porzadnie raz na jakis czas ;-)
w ogole to dziewkuje wam dziewczyny, tala gohs, sailor jak zwykle mnie nie zawiodlyscie co ja bym bez was zrobila, i jak tala powiedzialas Tz tez pilnuje, ciagle mi powtarza z tyle ze meczylam i zebym nie zrobila nic glupiego. gohs bardzo sie ciesze, ze plany zaczynaja robic sie realne ;-) super, a mieszkanko w miescie studiujacym czy u Ciebie? U mnie jak u Sailor, co chwila gadam z mama albo na gg albo na telefonie mimo, ze sama na Tzta gadam ze ciagle rozmawia z mama, bo to jednak w koncu trzeba sie odciac :P ale poza tym jest o niebo lepiej, nie ma problemow i ograniczen, a jak zajade do domu jak ostatnio, wychodzilam po 18 bodajze, i tata do mnie pow. "gdzie Ty idziesz o tej porze" takze zostalo im to, i wiem ze jakbym zostala tam i mieszkala do 30stki czy na studiach to ciagle bylby ten sam problem, bo oni jak wiedza ze mam wrocic w nocy to albo nie spia albo cos, pamietam jak bylysmy male z siostra ja pewnie 6 lat, siostra 12, cos kolo tego rodzice wracali z imprez i tata zawsze przychodzil do nas do pokoju i sprawdzal czy spimy, czy jestesmy ;-) Sailor i Tala z tymi wspolokatarami to jest jazda, wspolczuje wam, ja mniej wiecej unikam kuchni jak moi tam siedza, a Tz czesto je obaid w pracy jak pracuje do 18 wiec mam luzniej. Pewnie wkurza tez was to ze ciagle odmawiacie, mnie zawsze wkurzalo ze ile mozna mowic Nie, no ale tak niestety. co do pisania tego planu to powoli sie uspokajam, zabiore sie za to i bede powoli pisala do swiat moze uda sie napisac ten jeden rozdzial, bo wlasciwie musze. A z dieta, dzis wracam i nie chce sie poddac do swiat, przynajmniej do tego 19 bo w uk juz inne, no ale w uk tez obiecuje ze nie bede opychac sie slodyczami jak w wakacje bo nie zamierzam wrocic z 8kg "nadwyzka" tylko gora max z 1kg, albo i w ogole! do dziela! swoja droga okresu jeszcze nie dostalam a biust nawala tak ze nie moge lezec na brzuchu chociaz itak nie lubie ![]() Sailor co z waga? Wazylas sie? nie boj sie na pewno bedzie pieknie!
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() Edytowane przez mischievous Czas edycji: 2010-12-06 o 10:11 |
|
|
|
#611 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Bo wiesz, to taka samospełniająca się przepowiednia Jak sobie wmówisz, tak będziesz mieć. A jesteś śliczna, mądra i w ogóle cudna, więc na pewno znajdzie się dla Ciebie ktoś idealny Sama mówisz, że już się biją o Ciebie ![]() Cytat:
Ja daję radę bez słodyczy to Ty też dasz radę z ograniczeniami A mieszkanko w Pabianicach, czyli teoretycznie w rodzinnym mieście, ale i ja i TŻ mieszkamy poza miastem :P Ja będę mieć bliżej do Łodzi o jakieś 5km, a on o jakieś 15 Więc i tak spory progres, przynajmniej będzie komunikacja miejska pod nosem, czy chociażby market jakiś itd ![]() Cytat:
Pięknie Ci idzie
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|||
|
|
|
#612 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
![]() pieknie, nawet powyzej 1 super!tala Ty tam sobie nic nie wroz, zycie Ci po prostu daje sie wyszalec a potem spotkasz wielka milosc swojego zycia
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
|
#613 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Sailor -
świetnie! poszalałaś maleńkamischi - ale mi ładnie napisalas, az sie usmiechnelam i zadumala jak to przeczytalam gohs - czarnowidztwo jak to bodajże pidżama spiewala ![]() ale pewnie sie mega cieszysz ze juz calkiem niedlugo bedziecie z TZtem sami, ale oboje bedziecie mieli bardzo blisko do domu, to tym bardziej rodzice dadza rade ![]() nie mam wyrzutow za dzisiejsze slodycze jeszcze bede cwiczyc zaraz to moze wyjde na zero
__________________
|
|
|
|
#614 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Ja to nawet nic z bucie nie znalazłam od Mikołaja dzisiaj ![]() Weź no tego chłopa kopnij i niech się ogarnie a nie tak Cię będzie zwodzić Albo my z nim pogadamy A ja nie poszłam na fitness Wymarzłam w pracy strasznie i w ogóle nie mogłam się zebrać, żeby wyjść jeszcze z domu dzisiaj. Poza tym robotę mam ciągle i raczej przed Świętami już nie poćwiczę solidnie W domu się postaram chociaż
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
helloll, co tu tak pusto, Sailor pewnie spala kcal dlatego zaginela, a agusia zabalowala? :-P
tala to ten sam facet, ten z ktorym jest postep i w tym roku juz sie witacie? Mysle, ze zeby spr czy mu na Tobie zalezy musisz go troche olac, facet wtedy docenia gohs teraz mysle ze jakikolwiek ruch to spacer wystarczy, masz pisanie tej pracy wiec odpusc sobie na razie, idz na kijki z mama, czy na spacer z Tz. jaa dziewczyny co ja wczoraj przezylam, dostalam do buta czekolade z chrupkami biala, taka z lidla przepyszna, i co otwieralam szuflade to mnie kusila :[ ale sie nie dalam, ale nosilo mnie wczoraj caly czas, no ale sie nie dalam i poszlam spac,wczorajsze jedzenie: s: wiesniak z wkrojona parowka i ogorkiem II to byl obiad, schab z surowka (buraki), i zupa ogorkowa bez smietany i bez jogurtu O: kilka mandarynek, plattki fitella z mlekiem 1,5% K:jogurty duzy gratka kawa, zielona herbaa, i woda. slodyczy jesc nie bede do tego 19 conajmniej, ale w sb jade w koncu po 1,5 miesiaca do domu i zjem kartacze i moze drink wpadnie, ale to juz nie bedzie taka sobota jak ostatnie od rana do nocy wrzucanie smieci.iiii mnie cos bierze, mam to do siebie ze musze wietrzyc pokoj, nawet w nocy, grzejniki wyllaczone ale ja sie budze z buzia ciepla i jestem zdenerwowana, no i mam za swoje, zatoki mi padaja, nos caly zawalony..
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#616 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Brawo za silną wolę, teraz już pójdzie łatwiej A mnie się znowu słodycze śniły Całkiem ładny jadłospis ![]() A ja dzisiaj siedzę w domu
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#617 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
nie mischi, gohs to nie ten sam, tooooo inna, skomplikowana historia, ja nie wiem jak on mnie traktuje, moge sobie cos gdybyc, przypuszczac, ale to wszystko na tak niepewnym gruncie, niestety ja tu nie mam mozliwosci byc strona stawiajaca warunki, nie no w ogole to jest cos zupelnie innego i z mega dziwnego.
z tym co sie witamy to sie witamy dalej ![]() wsrod kilku moich adoratorow jeden jest naprawde interesujacy ech jak ja niecierpie tego ze jak nie ma nic to naprawde nic, a jak sie dzieje to dzieje sie ze hej, nie chce znowu wybierac. wybieralam w maju posrod 3 i tak wybralam ze 3 miesiace wytrzymalam;/ w ogole zawsze to ja sie staram, mysle jak podejsc, jak zodbyc a teraz raczej zostawie sprawy swojemu biegowi, co ma wisie nie utonie![]() mischi brawo ze cie nie skusily to slodycze i ze dzielnie walczysz dalej
__________________
|
|
|
|
#618 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
to i tak ladnie dalas po spaniu
ja juz przed 8 budze sie wyspana wiec jedny plus ;Pniestety nie moglam i pewnie nie bede mogla teraz zmienic kolejnosci, obiady jesc bede po 13 Bo Tz teraz do 12 pracuje ten tydzien, a potem tak sie uklada, ale generalnie wiesniaki pozostawie na kulacje;-) tala to w takim razie zostaw ;-) zobaczymy jak to sie ulozy, a wybieranie jest najgorsze, bo potem jak sie okaze ze to nie to, i moze tamten to bylo to.. to ajj, smutek.
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#619 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Dzien dobry
![]() Wczorajszy dzien srednio-dietowy Poszlam do Ukochanego na noc sie pouczyc a tam... romantyczna kolacja, wino No i z nauki nici Tak mnie milo zaskoczyl, ze nie moglam mu niczego odmowic no i troche poszalalam z jedzeniem, ale mysle, ze to do wybaczenia Wracam do szkoly, odezwe sie wieczorem
__________________
62-60-54
|
|
|
|
#620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
No ale fajnie, że Cię tak zaskakuje miło ![]() A ja kurcze śniadanko jakieś gigantyczne zjadłam Nie dość, że trzy tosty z szynką pomidorem i serem light, to potem jeszcze 3/4 bułki ze sporą ilością masła orzechowego... Jak jest tak zimno to ciągle bym jadła i jadła I w ogóle macie jakieś pomysły na białkową kolację na ciepło? Bo marznę strasznie ostatnio, w pracy nie mam jak zjeść na ciepło, więc zostaje obiad w domu i kolacja właśnie. Doszło nawet do tego, że podgrzewam sobie mleko do musli na śniadanie a w życiu tego nie robiłam
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#621 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
masło czekoladowe
nie mam pomysłu na ciepłą kolację białkową, jeśli nie lubisz wieśniaka na cieplo to nic nie wymysle :P jak moglaś wstac tak wczesnie, ja majac wolny piatek wstaje ok 12 ![]() teraz mam okienku i musze skonczyc czytac materialy na kurs na17, swoja droga mam zajecia z angolem z eurpa da sie lubic, ale nie ze strazakiem :P tlyko tym drugim, bo orpocz tego ze pajacuje w telewizji to jest tez prawnikiem z cambridge ![]() sailor - pewnie spalilas te kalorie i tak
__________________
|
|
|
|
#622 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
![]() No ja też się dziwię bo zazwyczaj właśnie koło 12 się budzę do życia Pospałabym dłużej ale już mi było w łóżku niewygodnie
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#623 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
tala Ja mam podobnie. Zawsze ktoś się kręci wkoło i muszę wybierać. Ale tyle się zastanawiam, że każdemu się znudzi.
![]() ![]() sailor Jaka niespodzianka fajna! Też chcę takie A potem to spalanie kalorii po kolacji![]() mischi Ja nie baluję w środku tygodnia ![]() gohs A mnie, o dziwo, nie powala to masło, ale te tosty z szynką, pomidorkiem i serem !
__________________
![]() ___________________ Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. |
|
|
|
#624 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
O rety.... Ale miałam dzisiaj dzień głodomora
Mam nadzieję, że już się zakończyła faza na żarcie Jedyne pozytywne aspekty są takie, że nic słodkiego nadal nie ruszyłam a to co wpierdzielałam dzisiaj było względnie zdrowe i dietetyczne tylko w zdecydowanie zbyt dużej ilości Masakra jakaś... Tak ogólnie licząc wyszło jakieś 1700kcal...Dobrze, że jutro większość dnia poza domem, to nie będzie mnie lodówka kusić
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
#625 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
oooo komu dobrze, jak sie mezczyzna stara ![]() gohs a co Cie tak na to sniadanko wzielo;> moze tosty trzeba bylo zjesc z chlebem pelnoziarnistym to by jakos glod przeszedl? A jak mam rozumiec 3/4 bulki ?;p taki malutki kawaleczek ? a to maslo do slodkich sie zalicza;>agusia i mnie tosty... mmmm moj jadlospis: s: dwie kromki chleba, wedlina, troche sera, pomidor, kawa zielona II: fitella z mlekiem o: kurczak z lyzka ziemniakow i ogorkami, i resztka zupy ogorkowej kolacja: wiesniak z wkrojonym kurczakiem i ogorkiem ominal mnie podwieczorek, bo zalatwialam sprawy z pracy, swoja droga duzo sie nalazilam wiec potezny spacer zaliczony
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
|
#626 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
A w maśle orzechowym ani grama cukru nie ma! ![]() Tobie smaka na tosty zrobiłam, a Ty mnie na ogórkową
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Zaraz Kamilek Bednarek u Kuby Wojewódzkiego ! Włączcie tvn , 22.3o ! Oglądać!
![]()
__________________
![]() ___________________ Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie. |
|
|
|
#628 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
![]() dziewcyzny ale mnie scielo, wczoraj lazilam mialma cale mokre skarpety i dzis co chwila psikam a jeszcze cwiczenia mnie o 15 czekaja, jeja grzac sie i pod kolderke.... a jak u was?
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
|
#629 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Grzej się w wyrku, pij duuuużo herbaty i zdrowiej szybko ![]() U mnie dzisiaj całkiem niezły dzień, co prawda rano zwyżka na wadze po wczorajszym obżarstwie, no ale mam za swoje. Dzisiaj grzecznie, właśnie czekam na powrót do domu, bo tam obiad mam Poza tym kupiłam TŻtowi prezent na gwiazdkę (i wydałam "trochę" więcej niż planowałam ) i sobie ciepłą kurtkę wreszcie, może nie będę tak marznąć
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#630 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.



zamiast sie zalamac w koncu wzielam sie w garsc. Uwierz, ze mi tez jest ciezko. Wspollokatorka wsuwa codziennie tosty, mi jezyk do d*** ucieka, bo nawet samego chleba nie jem ;/ Inni tez non stop cos gotuja, odechciewa sie do kuchni wchodzic. Nie mozemy dac sie zlamac. Moim zdaniem by z naszymi tendencjami do tycia wygladac normalnie - jedzac normalnie - musimy sie juz na cale zycie zapisac na jakies zajecia sportowe, przynajmniej ze 2razy w tygodniu. Wiadomo, ze czasu brakuje, ale jak sie czlowiek dobrze zorganizuje.. Chyba wybiore sie jutro na aero



Już pomijając sam czas zajęć, ale dojazd i powrót z miasta w takich warunkach to jest masakra
Jutro idę na fitness, a przynajmniej mam taką nadzieję


Oczywiście wszystko zależy od pracy 
I powiem Wam, że strasznie się cieszę, ale dopiero zaczyna to do mnie docierać i zaczynam się bać
A u Was jak to wyglądało przy wyprowadzaniu się z domu?






Albo my z nim pogadamy 
