Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 17

[SimplyDivine]

Gratuluje wszystkim spadkow
Wspolczuje wzrostom i zastojom

Dzis -500 Jeszcze tylko 1,2 kg nadwyzki a pozniej to 7 - 8 (10 max ) kg i Trojeczka

[kasssikk19]

Napisane przez SimplyDivine

Gratuluje wszystkim spadkow
Wspolczuje wzrostom i zastojom

Dzis -500 Jeszcze tylko 1,2 kg nadwyzki a pozniej to 7 - 8 (10 max ) kg i Trojeczka

ja popelnilamm gzeszek jestem na P ale uzylam lyzeczki keczupu bo mi roslo w gębie i musialam zabić smak

[Kostka09]

Napisane przez SimplyDivine

Dzis -500 Jeszcze tylko 1,2 kg nadwyzki a pozniej to 7 - 8 (10 max ) kg i Trojeczka

gratuluje

Napisane przez kasssikk19

ja popelnilamm gzeszek jestem na P ale uzylam lyzeczki keczupu bo mi roslo w gębie i musialam zabić smak

jestes rozgrzeszonaco Ci tak bidulo rosło w gębie??

a ja robię na obiad pizze dukanowa oczywiście

[kasssikk19]

Napisane przez Kostka09

jestes rozgrzeszonaco Ci tak bidulo rosło w gębie??

a ja robię na obiad pizze dukanowa oczywiście

pierś z cebula jakoś mi nie smakowała strasznie jak nigdy miałam wyrzucić ale mąż mi mowi weź troche keczupu i wziełam

[Olggie]

Mikołaj mi wczoraj przyniósł "350 przepisów", a że jestem teraz na zwolnieniu, to czuję, że przerobię połowę dostępnych XD a na pewno desery ;D

[pauledda]

Napisane przez Kostka09

swietnie Ci idzie


ja też najbrdziej kocham pizze nic wiecej mogloby nie istniec to bedzie moja pierwsza uczta

dzieki wielkie dolaczam sie do waszej pizzowej uczty

Napisane przez kasssikk19

to chyba będziemy mieć taka sama pierwsza uczte
przepraszam że pominełam i wielkie gratulacje ślicznie Ci ta waga spada

szkoda ze tak daleko mieszkamy to razem bysmy te pizze zjadly
dzieki kochana za gratulacje... to dzieki wam ciagle trwam...

Napisane przez frywolna franka

Jaki margines!!!! Aż miło patrzeć na Twój podpis... Serdecznie gratuluję, idziesz jak burza!

i tobie rowniez dziekuje... musimy trwac nie poddawac sie i chudnac...

[paaatkaaa]

witajcie;*
ja dalej sobie jestem na II, może w okolicach świąt przejdę na III, bo już całkiem spoko wyglądam,
w pracy mam teraz straszny młyn, jutro pracuję do 17, zrobiłam sobie do pracy, dukanowe kanapki beda z szynka z piersi kury wedzona i jakims warzywem, 200 gr twarogu chudego z cynamonem i salatke z salaty lodowej,pomidorkow koktajlowych, ogorka i piersi z kurczaka. Potem w domu pewnie wetne wiesniaka i moze cos jeszcze
musialam wczoraj w lidlu kupic syrop,bo zauwazylam,ze jak mam ochote na cos slodkiego i zrobie sobie galaretke albo syrop z woda to przechodzi
mam pytanie co do ilości nabiału, czy 2 serki wiejskie (po 150 gr) serek homo 0 % 250gr i kilka łyków kefiru w jeden dzień to przegięcie?:P

[kasssikk19]

Napisane przez pauledda

dzieki wielkie dolaczam sie do waszej pizzowej uczty


szkoda ze tak daleko mieszkamy to razem bysmy te pizze zjadly
dzieki kochana za gratulacje... to dzieki wam ciagle trwam...

ano szkoda szkoda bo nie dość ze widocznie lubimy wszystkie pizze to jeszcze wydajesz mi się niezwykle sympatyczną osóbką

Napisane przez paaatkaaa

mam pytanie co do ilości nabiału, czy 2 serki wiejskie (po 150 gr) serek homo 0 % 250gr i kilka łyków kefiru w jeden dzień to przegięcie?:P

białko nie przekraczać podobno 800 gr ale w serku wiejskim jest go 11g w 100g w twrogu okolo 20g a w serkach homo tez napewno nie tak duzo wiec chyba to nie przesada zreszta sama wcinam okolo 200g twarogu wiejskiejgo serka homo dziennie . edit zostałam poprawiona nie patrzeć na to co tu napisane bo to pomyłka zamiast o 800 białka chodzi o 800 nabiału jak dalej przeczytacie

[pauledda]

Napisane przez SimplyDivine

Gratuluje wszystkim spadkow
Wspolczuje wzrostom i zastojom

Dzis -500 Jeszcze tylko 1,2 kg nadwyzki a pozniej to 7 - 8 (10 max ) kg i Trojeczka

gratulacje.. powoli wszystko odrobisz

[SimplyDivine]

Napisane przez paaatkaaa

witajcie;*
ja dalej sobie jestem na II, może w okolicach świąt przejdę na III, bo już całkiem spoko wyglądam,
w pracy mam teraz straszny młyn, jutro pracuję do 17, zrobiłam sobie do pracy, dukanowe kanapki beda z szynka z piersi kury wedzona i jakims warzywem, 200 gr twarogu chudego z cynamonem i salatke z salaty lodowej,pomidorkow koktajlowych, ogorka i piersi z kurczaka. Potem w domu pewnie wetne wiesniaka i moze cos jeszcze
musialam wczoraj w lidlu kupic syrop,bo zauwazylam,ze jak mam ochote na cos slodkiego i zrobie sobie galaretke albo syrop z woda to przechodzi
mam pytanie co do ilości nabiału, czy 2 serki wiejskie (po 150 gr) serek homo 0 % 250gr i kilka łyków kefiru w jeden dzień to przegięcie?:P

Poki nie przekraczasz tym nabialem 800 gram lacznie to nie ma przegiecia

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez kasssikk19

białko nie przekraczać podobno 800 gr ale w serku wiejskim jest go 11g w 100g w twrogu okolo 20g a w serkach homo tez napewno nie tak duzo wiec chyba to nie przesada zreszta sama wcinam okolo 200g twarogu wiejskiejgo serka homo dziennie .

800 gram to nabialu a nie bialka

pauledda dziekuje Ale uwazam, ze te 4 dni wegli byly mi potrzebne. Uregulowalo mi to porcelanke i teraz nawet na wegle patrzec nie moge bo mi sie przejadly wiec juz mnie nie kusi

[paaatkaaa]

Napisane przez SimplyDivine

Poki nie przekraczasz tym nabialem 800 gram lacznie to nie ma przegiecia

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------



800 gram to nabialu a nie bialka

pauledda dziekuje Ale uwazam, ze te 4 dni wegli byly mi potrzebne. Uregulowalo mi to porcelanke i teraz nawet na wegle patrzec nie moge bo mi sie przejadly wiec juz mnie nie kusi

eee to git 300 gr wiesniaka +250 gr homo + jakies 100 ml kefiru daje; 650 gr nabiału
lepsze 650 gr nabiału niż 650 gr ciasta, które prawie mnie dziś zabiło :p

[pauledda]

Napisane przez kasssikk19

ano szkoda szkoda bo nie dość ze widocznie lubimy wszystkie pizze to jeszcze wydajesz mi się niezwykle sympatyczną osóbką
.

bardzo mi milo i ze wzajemnoscia

[kasssikk19]

Napisane przez SimplyDivine

Poki nie przekraczasz tym nabialem 800 gram lacznie to nie ma przegiecia

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------



800 gram to nabialu a nie bialka

pauledda dziekuje Ale uwazam, ze te 4 dni wegli byly mi potrzebne. Uregulowalo mi to porcelanke i teraz nawet na wegle patrzec nie moge bo mi sie przejadly wiec juz mnie nie kusi

ups zoonk no nie wiem jak moglam to przeoczyc rzeczywiscie nabiału
sorki za błędzik o wybaczenie

pauledda a tu tyle kilometrów musiałaś się wynieść ale za to jakie żarło tam masz

[pauledda]

Napisane przez SimplyDivine

pauledda dziekuje Ale uwazam, ze te 4 dni wegli byly mi potrzebne. Uregulowalo mi to porcelanke i teraz nawet na wegle patrzec nie moge bo mi sie przejadly wiec juz mnie nie kusi

jak to sie mowi nie ma tego zlego...

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez kasssikk19

pauledda a tu tyle kilometrów musiałaś się wynieść ale za to jakie żarło tam masz

milosc nie wybiera zarelko dobre klimat tez fajny i morze ale krakow to jest krakow

[kasssikk19]

Napisane przez pauledda

jak to sie mowi nie ma tego zlego...

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------


milosc nie wybiera zarelko dobre klimat tez fajny i morze ale krakow to jest krakow

ha a moj TŻ przyjechał za mną bo też mieszkalismy od siebie około 300 km choć na początku mieszkaliśmy po środku w Wawie ale po urodzinach Robcia wyprowadziliśmy się do moich stron
to tak po za tematem DUkan

[pauledda]

Napisane przez kasssikk19

ha a moj TŻ przyjechał za mną bo też mieszkalismy od siebie około 300 km choć na początku mieszkaliśmy po środku w Wawie ale po urodzinach Robcia wyprowadziliśmy się do moich stron
to tak po za tematem DUkan

u nas to troche bardziej skomplikowane, bo moj mietek musialby sie nauczyc polskiego tak dobrze zeby znalezc prace zamknac firme a ja bylam wtedy na siudiach... los tak chcial...

[kasssikk19]

Napisane przez pauledda

u nas to troche bardziej skomplikowane, bo moj mietek musialby sie nauczyc polskiego tak dobrze zeby znalezc prace zamknac firme a ja bylam wtedy na siudiach... los tak chcial...

ano z losem nie ma co dyskutowac
zjadłam kolacyjke twarog z cynamonkiem oczywista sprawa za pół godziny małego szykowć do spania ...

[pauledda]

Napisane przez kasssikk19

ano z losem nie ma co dyskutowac
zjadłam kolacyjke twarog z cynamonkiem oczywista sprawa za pół godziny małego szykowć do spania ...

a ja o 19 zjadlam wiesniaka z cynamonem ale na tym nie skoncze dzisiejszego dnia... zrobilam tez dukanowa czekolade... jak bedzie gotowa to pstrukne fotki

[Kostka09]

Napisane przez pauledda

a ja o 19 zjadlam wiesniaka z cynamonem ale na tym nie skoncze dzisiejszego dnia... zrobilam tez dukanowa czekolade... jak bedzie gotowa to pstrukne fotki

tez zrobiłam czekoladke z przepisu z tego bloga i dalam do ciasta, ale nie da się jej zjeść duzo...mdła jest, ale może to i dobrze mini kosteczka starczy

[pauledda]

Napisane przez Kostka09

tez zrobiłam czekoladke z przepisu z tego bloga i dalam do ciasta, ale nie da się jej zjeść duzo...mdła jest, ale może to i dobrze mini kosteczka starczy

a dlugo lezala zanim dobrze zastygla? moja juz lezy chyba ze 2 godziny ale jeszcze taka miekkawa jest

[gitmartusia]

Cześć dziewczyny Gratuluję Wam spadków Ja się nie ważę przez najbliższy czas. W niedzielę zaczęłam II fazę i tak sobie myślę, żeby co tydzień się ważyć. Wy tez tak robicie cy ważycie się codziennie? Muszę Wam powiedzieć, że strasznie się dzisiaj obżarłam (oczywiście wszystko dozwolone). Jestem przed @ i chyba dlatego. Ale kasssikk19 powinna być ze mnie dumna, bo w porównaniu do mojego ostatniego lichego jedzenia dzisiaj przyszlałam: na śniadanko wieśniak z pomidorem, obiad wątróbka z cebulką i szpinak, potem kurczak z wieśniakiem i szczypiorkiem i na kolacje jajecznica z cebulką, wędlinką drobiową i pomidorkiem. Normalnie wyżerka, aż pękam. Dobranoc

[pauledda]

Napisane przez gitmartusia

Cześć dziewczyny Gratuluję Wam spadków Ja się nie ważę przez najbliższy czas. W niedzielę zaczęłam II fazę i tak sobie myślę, żeby co tydzień się ważyć. Wy tez tak robicie cy ważycie się codziennie? Muszę Wam powiedzieć, że strasznie się dzisiaj obżarłam (oczywiście wszystko dozwolone). Jestem przed @ i chyba dlatego. Ale kasssikk19 powinna być ze mnie dumna, bo w porównaniu do mojego ostatniego lichego jedzenia dzisiaj przyszlałam: na śniadanko wieśniak z pomidorem, obiad wątróbka z cebulką i szpinak, potem kurczak z wieśniakiem i szczypiorkiem i na kolacje jajecznica z cebulką, wędlinką drobiową i pomidorkiem. Normalnie wyżerka, aż pękam.

ja sie waze raz na tydzien zeby miec wieksza motywacje... na poczatku wazylam sie co dziennie i jak przez 3 dni mialam mini wzrosty i szlag mnie trafial a tak to caly czas spadek poza jednym wzrostem ktory juz odrobilam

[Fenris]

Zmierzyłam się i spektakularnych efektów nie ma.Waga fajnie spada, ale po wyglądzie np. w pracy nie widzą różnicy.

Spadło mi w ciągu miesiąca:
łydka 0,5cm
udo 2cm
biodra 3cm
brzuch 4cm
talia 5cm
pod biustem 1,5cm
w biuście 3cm
ramię 1cm

Najbardziej bym chciała zgubić brzuch, uda i łydki

[kamisiag84]

hej
ja dzisiaj pol dnia spedzilam w galerii, kolezanka kolo mnie zajadla sie Mc'D a ja dzilenie wiesniaka!!chociaz krzyczaly do mnie frytki ale sie nie dalam!a na pocieszenie kupilam sukieneczke w rozm. M
ja dzisiaj wzrost +400 od 2 dni mam problem z porcelanka(wczesniej nie mialam) i jestem przed @. a wczoraj zajadlam sledzia i poprawilam kawalkiem ciasta. i mam nadzije ze jakos ta waga zacznie znowu spadac.
milej nocki!!!!

[Fenris]

A jak Wy jecie te śledzie? Bo w sklepie są np. po wiejsku, ale to w oleju, więc nie można. Kupić takiego normalnego bez niczego? I czym to potem doprawić?
Marzę o rybie z puszki w pomidorach

Dobranoc

[SunnyGirl]

Napisane przez gitmartusia

Cześć dziewczyny Gratuluję Wam spadków Ja się nie ważę przez najbliższy czas. W niedzielę zaczęłam II fazę i tak sobie myślę, żeby co tydzień się ważyć. Wy tez tak robicie cy ważycie się codziennie? Muszę Wam powiedzieć, że strasznie się dzisiaj obżarłam (oczywiście wszystko dozwolone). Jestem przed @ i chyba dlatego. Ale kasssikk19 powinna być ze mnie dumna, bo w porównaniu do mojego ostatniego lichego jedzenia dzisiaj przyszlałam: na śniadanko wieśniak z pomidorem, obiad wątróbka z cebulką i szpinak, potem kurczak z wieśniakiem i szczypiorkiem i na kolacje jajecznica z cebulką, wędlinką drobiową i pomidorkiem. Normalnie wyżerka, aż pękam.

raz w tygodniu polecam

Napisane przez kamisiag84

hej
ja dzisiaj pol dnia spedzilam w galerii, kolezanka kolo mnie zajadla sie Mc'D a ja dzilenie wiesniaka!!chociaz krzyczaly do mnie frytki ale sie nie dalam!a na pocieszenie kupilam sukieneczke w rozm. M
ja dzisiaj wzrost +400 od 2 dni mam problem z porcelanka(wczesniej nie mialam) i jestem przed @. a wczoraj zajadlam sledzia i poprawilam kawalkiem ciasta. i mam nadzije ze jakos ta waga zacznie znowu spadac.
milej nocki!!!!

wow, a Macu się nie dałaś, super

Napisane przez Fenris

A jak Wy jecie te śledzie? Bo w sklepie są np. po wiejsku, ale to w oleju, więc nie można. Kupić takiego normalnego bez niczego? I czym to potem doprawić?
Marzę o rybie z puszki w pomidorach

Dobranoc

a ja polecam rolmopsy z Lidla

[ShaMi85]

Hejka!
U mnie dzis tez spadeczek i waga pokazala 55,0 kg
Strasznie sie ucieszylam, ostatnio tyle mialam jak sie katowalam dietami i spedzalam po 1,5h ns silce a potem bylo jojo...
No i z tej radopsci wbilam sie z moje stare rurki i sliczny rozowy golfik i czulam sie bosko

Super!
I dzieki, ze jestescie Dziewczyny! Strasznie mnie to motywuje - ta nasza `grupa wsparcia`

[oleczka 69]

Czesc dziewczynki
mam pytanie, czy można jeść pasztet drobiowy lub sojowy na II etapie ?
Pozdrawiam

[Siala_Bala]

Napisane przez Fenris

A jak Wy jecie te śledzie? Bo w sklepie są np. po wiejsku, ale to w oleju, więc nie można. Kupić takiego normalnego bez niczego? I czym to potem doprawić?
Marzę o rybie z puszki w pomidorach

Dobranoc

nic prostszego
Ja kupuję albo rolmopsy albo Bismarcki - oba są w zalewie octowej z cebulką.. pilnuję by w składzie zalewy nie było cukru (w Lidlu są z firmy VitaStar) obieram je ze skóry (bo mnie brzydzą płetwy ) kroję na kawałeczki i polewam keczupem Dawtony - Fit (tym z obniżoną zawartością cukru) i gotowe

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Napisane przez oleczka 69

Czesc dziewczynki
mam pytanie, czy można jeść pasztet drobiowy lub sojowy na II etapie ?
Pozdrawiam

Pasztet drobiowy jak sama zrobisz to owszem... taki sklepowy to wątpię - trzeba czytać skład ale na pewno ma duuuużo tłuszczu upchniętego i jakieś inne niedozwolone świństwa

[d666666]

Witajcie Pierdukanki Jak tam pierdukanie Wasze, pierdukacie dalej, czy nie? Ja pier...dukam!!!! :brzyda l:
No i musze sie pochwalic Wam, ze moj 3,5 miesieczny zastoj minal)))i na wadze tak po prostu sobie 1.5 kg zlecialo!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Nie wazylam sie dluugo, a dzis rano cos tak mnie tknelo...Chyba pomoglo mi to, ze zmniejszylam sobie porcje i nie wcisne juz w siebie wiecej,jak nie moge, co nie znaczy, ze nie jem, bo jem, ale nauczylam sie jesc wolniej i dokladnie rzuc. No to tyle, dieta dziala z czego sie bardzo ciesze, bo jezeli chodzi o aktywnosc fizyczna to kiepsciutko...
Pozdrawiam Was i oglaszam, ze jezeli u mnie plateau poszlo sie pier...dukac, to u Was tezkl aski:, zaraz chwile, gdzie byl ten ksiadz, o tu jest o wlasnie ten!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 01:57 ---------- Poprzedni post napisano o 01:52 ----------

[QUOTE=[B]Siala_Bala[/B];23631527] obieram je ze skóry (bo mnie brzydzą płetwy )

Ja tez, dokladnie to samo,mnie tez brzydza pletwy, ale rolmopsiki juz nie, caly sloj na raz potrafie zjesc i jeszcze mi malo