Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 ! - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-12, 11:28   #4921
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, poprawcie mi humor, bo zaraz będę beczeć! Już mam dość tego mieszkania, tej j*** rodziny!

Obudziłam się o 9:00, ledwo zdazyłam otworzyć oczy, babka wparowała do pokoju z wrzaskiem "co chcesz na śniadanie?!". Mówię, że sama sobie zrobię tosty. Zawinęłam się w kołdrę z książką i czytam. Po 10 min znowu wpada do pokoju babka i wrzeszczy: "Ale może ja Ci coś zrobię, śniadanko trzeba zjeść". Na co ja znowu ze stoickim spokojem - że sama i że zjem, jak zgłodnieję. Babka ironicznie: "śniadanie na obiad". Puściły mi nerwy i odpowiedziałam, że owszem. Śniadanie na obiad.

Tak się k..rwa zaczął fanie dzień. potem było jeszcze lepiej.

Jem sobie te tosty i czytam książkę, a babka wpada z podpaską w ręku i prosi, żebym poszukała po sklepach takich szerokich i grubych, bo ona jak wychodzi gdzieś na dłużej to popuszcza i w ogóle. Przerwałam jej i mówię "babciu, ja jem". Ona znowu z wrzaskiem: "Przecież to naturalna rzecz! Co z tego, że jesz? Już więcej się do Ciebie nie odezwę, nie poproszę o nic".

K..rwa no. Ja naprawdę chciałam tylko w spokoju zjeść tosty bez wiadomych wizji w trakcie konsumpcji. Już mam dość. Niech już będzie styczeń

I tak jest dzień w dzień. Od j..banych dwóch lat, bo wtedy odechciało mi się żreć tyle ile ona daje, wtedy kiedy ona daje i być na każde jej zawołanie. Za co, rwa mać, za co?!
Gaja, ja też właśnie jadłam jak czytałam Twojego posta
Babci to musisz poleci Tena lady - ogląda się reklamy, nie żebym i ja popuszczała w tym wieku he he
Wiem jak to jest ciężko mieszkać ze starszymi osobami - u mnie w rodzinnym domu dwóch dziadków mam i też czasami jak jestem na dłużej to zaczynają mnie dobijać. Ale niestety jak to się mówi "starość nie radość" i trzeba to jakoś zrozumieć. Ciekawe jakie my będziemy na stare lat? Wole nie myśleć jak ja już tak zrzędzę to co będzie potem? Może dlatego TŻ nie chce się żenić
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 11:30   #4922
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Oby! Dzięki Anannke

Kasia, to od razu i dla Ciebie. Oby TŻ zmądrzał!

Evcia, śliczna ta opowieść o army-party! Cudne! Oby TZ wziął do serca jego słowa

W ogóle to mam rozkminę. Mam już odrosty, które mnie wkurzają. Wniosek: trzeba położyć farbę. Pytanie jaką. Jak położę taką samą, jak poprzednio, to włosy mi ściemnieją, a ja się sobie i wszystkim dokoła podobam w jasnych - owszem, nie wiem, jak bardzo, ale im mi dalej od mojego wiewiórowego i bliżej do brązu, tym mi się robi gorzej na świecie. Może jakiś jaśniejszy blond powinnam wziąć? Ktoś ma podobne doświadczenia?

Eva, miałam napisać "jeśli jesz, przerwij czytanie w tej chwili", ale jakoś w końcu w amoku nie napisałam

Nienawidzę tej kobiety! Jeśli będę choć minimalnie podobna do niej na starość, idę się wieszać, topić - cokolwiek! Swoją nadopiekuńczością i wyręczaniu we wszystkim wychowała potwora. Wuja, który mieszka razem z nami. Nie myje się, sam nie pierze, nie zrobi sobie nic do jedzenia. Ma ponad 60lat a sprowadza sobie dzieci po lat 17, które u niego NOCUJĄ! A w pokoju jest tak napalone, że miesięcznie wydaje miliony na odświeżacze. JA WYDAJĘ, k..rwa. łazienka wygląda jak rzeźnia, bo wuj ma cukrzycę i po sobie nie sprząta. Wykorzystuje babkę jak się da - wyzywa, nie daje NIC na życie, więc babka utrzymuje GO ZE SWOJEJ EMERYTURY, CHOCIAŻ ON MA SWOJĄ -większą od babcinej. Wszystko przepija i przepala. A babka co? Zadowolona z życia. Nie widzi problemu. Nadal mu pierze, sprząta, gotuje. I chce robić takie same sieroty z innych. Ja się stawiam, dlatego mam prze..bane.

Czasem chciałabym się nigdy nie urodzić

Zwiewałam z mieszkania rodziców, bo tam traktowano mnie jak szmatę. Z deszczu pod rynnę. I tak już ile? tak z 8 lat non stop będzie. A TŻ się dziwi, że mam parcie na wyprowadzkę. Ciekawe, ...rwa, czemu?

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-12-12 o 11:38
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 12:11   #4923
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Gaja tak jak piszę Annanke, zanim się obejrzysz, będziesz już mieszkać z TŻ
i nie mów tak, ze chciałabyś się nigdy nie urodzić bo może teraz życie daje Ci w kość, ale potem będziesz potrafiła docenić prawdziwe szczęście (wiem, że brzmi to jak jakiś wers z pustej piosenki, ale to prawda )
u mnie moi rodzice są własnie nadopiekuńczy i też sie boję czy mój brat nie skończy tak jak Twój wujek, wiecznie na utrzymaniu rodziców, nie myśli w ogóle o usamodzielnieniu sie...
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 12:59   #4924
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Gaja, na początku miałam napisać że twoja babcia jest zabawna, ale jak doszłam do następnego posta to zmieniłam zdanie
też bym wolała się wyprowadzić
współczuję

ja na tapecie mam kroplę wody, czasem diabełka i aniołka, a jak mi się uwidzi- zdjcie moje i TZ

Wczoraj jak TZ przyjechał i jak mu przypomniałam że mieliśmy jechać na zakupy, to nagle pamięć mu wróciła i po 18 chciał się wybierać na zakupy. ale siedząc w aucie zmieniałam zdanie czym bardzo ale to bardzo go zdenerwowałam
wiecie co- jestem z siebie dumna, jak nigdy postawiłam na swoim i byłam zadowolona. A co ! niech nie mysli, że moje zdanie się nie liczy.

Za to zabrał mnie na kolację, wróciliśmy do domku, wypilismy po piwku i było superrrrr

a przed chwilą zrobiłam z siebie głupa i zapytałam czy wie co to znaczy level up wie
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:07   #4925
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Oby te trzy tygodnie bardzo szybko zleciały

Mutny, kop rodziców, kop ich! Są młodsi niż moja babka - a nuż coś jeszcze do nich dotrze? Zresztą...heh. Moja matka też ma coś z babki. Mój brat 3 lata ja okłamywał, potem rzucił studia, teraz uciekł z domu, a ona co? Po 2tyg już była gotowa na powrót syna marnotrawnego. Mnie goniła, jak świnie tuczną - posprzątaj, pościel łóżko, ucz się, to, tamto, sramto. W końcu nawiałam. Bratu tego oszczędziła, ale nie tak...hm..normalnie, ale ze skrajności w skrajność. Niemyte talerze myła po nim, ścieliła jego łóżko, sprzątała za niego w pokoju etc etc. A brat co? Allegro i allegro i koncerty i autografy i tak w kółko. i nic więcej. Dopiero jak nawiał z domu, to się ogarnął, bo musiał coś jeść - poszedł do pracy. Pięknie, po prostu pięknie.

Teraz mnie szlag trafił, poszłam się przebrać i utknęłam w łazience na godzinę. Robiłam porządek w kosmetykach, bynajmniej nie swoich, a tam? Mydła z PRLu!!!! Stosy nikomu niepotrzebnych ścier (w 3 koszach upychane), perfumy z datą ważności mijająca 3 lata temu etc. Ech, przynajmniej jedna szafka wygląda nieco lepiej. tragedia będzie, jak babka zejdzie i będzie trzeba to wszystko sprzątać, no tragedia i cyrk na kółkach


Alice, ładnie to tak TZta w wała robić?

Chyba sobie zrobie kluski z serem na poprawę humoru i się wezmę za angielski.

Mutny, o ile mnie to szczęście kiedyś dopadnie TŻ doskonale wie o mojej sytuacji, sam był świadkiem wielu, bardzo wielu scenek sytuacyjnych i jakoś niespecjalnie mu się śpieszyło, żeby swą księżniczkę wyrwać z lochu. Ba, chociaż jej pomóc wyrwać się samej z lochu, więc ... chciałabym żeby kiedyś na co dzień było tak, jak jest podczas wypadów do Kazimierza. Pełen odlot, jak na haju jakimś. Jeśli tak wygląda szczęście, to powinnam się przeprowadzić do mojego małego miasteczka ulubionego

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-12-12 o 13:13
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:11   #4926
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

pewnie że ładnie bo zanim coś do niego powiem na temat LEVEL UP to wolę się upewnic że będzie wiedział o czym do niego rozmawiam
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:15   #4927
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Oni są prości, ale metafory komputerowe łapią w lot

Swoją drogą - mój obiecał Simsy na Gwiazdkę. Ciekawe czy dotrzyma słowa
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-12, 13:22   #4928
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

właśnie obejrzałam pierścionkowe nowości apart
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:25   #4929
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

jest coś ładnego?

mam kluski z serkiem! jak mi mało trzeba do szczęścia
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:28   #4930
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Ja już im miliony razy mówiłam, żeby coś zrobili z tym moim bratem, że on sie nigdy nie ogarnie, jak tak bedą go niańczyć.. a oni zawsze, że to tak nie można, on ma depresje, jeszcze coś sobie zrobi... taaa, szkoda tylko, że ma depresje, jak ma coś zrobić, a w pozostałych przypadkach tryska humorem u mnie to w ogóle jest jakoś tak mocno kontrastowo... Mocno krzyczą, a przy tym są nadopiekuńczy Ci moi rodzice... Chcą, żeby mój brat się usamodzielnił, a jednocześnie wmawiają mu (i mi też), wyzywając nieraz od baranów i debili, że sobie bez nich nie poradzi a najgorsze jest to, że uważają się za normalną rodzinę, bo nie ma takich patologii jak alkoholizm czy przemoc...
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:31   #4931
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

jest kilka przyzwoitych modeli

jak mi jest smutno to robie sobie makaron z sosem szpinakowym
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-12, 13:37   #4932
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Mutny, moja matka tez uważała, że nie ma problemu. Przecież wychowawczy klaps jest dozwolony, a ona mnie tylko wychowuje tymi swoimi krzykami. Krzywda psychiczna? a co to jest?

To Wy macie sklep, nie? Nie mogą go tam do roboty zapędzić? Tak na dobry początek. Ile lat ma brat?

Ech, czas nawiewać z gniazdka rodzinnego.

O, dziewuszki. Wy nie jesteście takie matoły kulinarne jak ja! Jak macie jakieś sprawdzone przepisy na tanie i dobre żarcie, wlepiajcie. Zrobię sobie książkę kucharska na nowy start

A makaronu z sosem szpinakowym nigdy nie jadłam. Brzmi smacznie
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:48   #4933
_kamea_
Zakorzenienie
 
Avatar _kamea_
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 207
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Matołem kulinarnym też jestem, ale staram się to zmieniać, czasem mi nie wychodzi, przyznaję a przepisy znajduję w necie. Dzisiaj (wspólnie z T) robimy rosół i karkówkę na drugie nie wiem kiedy ten obiad będzie gotowy
__________________
_kamea_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:48   #4934
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

No o tyle sukces, że chociaż w tym sklepie "pracuje", co wygląda tak, że siedzi w necie cały czas i tylko klientów obsługuje, bo na półki to nigdy nic nie dołoży, nigdy nie ometkuje towaru, nie wyceni, a o przetarciu podłogi mopem, to w ogóle można zapomniec... Poza tym ten sklep to już pada, bardzo możliwe, że to przez niego, bo nie jest zbyt miły w obejściu... a najgorsze jest to, że ma problem z higieną Czasami jeszcze montuje też te systemy alarmowe i kamery, ale to też tyle wstydu rodzicom przyniósł, że aż głowa mała...
U mnie największym krzykaczem jest tata, byle co, to on już wrzeszczy.. Ehh, na szczęście ja nie pozostaje mu dłużna i również ostro wrzeszczę na niego dobrze, że przynajmniej nie mam żadnych konsekwencji za to

ale mam nadzieję, że też niedługo opuszczę to rodzinne przytulne gniazdko
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:50   #4935
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

makaron z sosem szpinakowym
  • kupujesz szpinak w brykiecie w Biedronce
  • w rondelku na łyżeczce masła i łyżce oliwy podsmażasz małą cebulę, wrzucasz do tego rozmrożony szpinak, podsmazasz, wrzucasz do tego posiekany ząbek czosnku. Dodajesz ze 2-3 łyzki kwasnej smietany, doprawiasz solą, pieprzem i gałką muszk. i Tadam - Gotowe. polewasz tylko makaron i jesz
makaron z sosem mięsnym
  • na patelni podsmażasz cebulę, dodajesz startą marchew,podsmażasz, dodajesz pokrojoną paprykę ( świeża lub konserwowa) a na koniec wrzucasz podsmażone na osobnej patelni mięsko ( ok 200g)
  • całość mieszasz, zalewasz pomidorami z puszki z biedronki (jedyne 1,59 zł ) czekasz aż pomidory się rozpadną, doprawiasz sola, pieprzem, chili, czosnkiem
  • dodajesz do makaronu i jesz
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-12-12, 13:52   #4936
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

A ja lubię gotować ale nie znam na pamięć żadnych przepisów i zawsze z książki kucharskiej wszystko gotuje aa, no dobra, znam przepis na gulasz
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:52   #4937
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

O masz! gdyby mi bachor doprowadził sklep do ruiny, by wyleciał na kopach i z pracy i z domu.

Słusznie, rodziców trzeba wychować

A kiedy planujecie wyprowadzkę? Nie pamiętam, czy o tym już pisałaś. Jeśli tak, to tylko potwierdzi teorię, że mam sklerozę w wieku 23 lat

Kamea, mówisz, że net niewyczerpaną kopalnia pomysłów? Będzie trzeba go przeszukać porządnie w takim razie a obiad będzie gotowy....no, jak będzie

Alice, już skopiowałam Twój przepis do notatnika. Nie wygląda na skomplikowany

Ja umiem ugotować z pamięci jajecznicę, spagetti, filety z kurczaka i rybcie (obtaczasz w przyprawie, wrzucasz na patelnie, czekasz )

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-12-12 o 13:54
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:56   #4938
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

zupa brokułowa

kilka rózyczek brokuła wrzuć do rosołku warzywnego ( 1 rosołek na 0,5 litra wody), ugotuj do miekkości, całość zmiksuj, dodaj 3 łyzki kwaśnej smietany ( najpierw ją zahartuj) dopraw sola i pieprzem, posyp grzankami

zupa serowa

do bulionu j/w wrzucasz serek topiony, resztki serów z lodówki, czekasz aż się roztopią, zagotowujesz, doprawiasz pieprzem i ewentualnie solą i gotowe

zupa cebulowa

do bulionu j/w wrzucasz podsmażone na złoto/lekko brązowo 2/3 cebule, chwilę gotujesz, miksujesz, zaprawiasz smietaną jak brokułową, sól i pieprz do smaku
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 13:59   #4939
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Uwielbiam Cię, Alice!

Tylko powiedz mi jeszcze co znaczy zahartować śmietanę ;-p
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:07   #4940
alice_007
Raczkowanie
 
Avatar alice_007
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 303
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

i jeszcze karkówka

2 plastry karkówki ( taki na ok 2 cm) lekko rozbijasz, polewasz kilkoma łyżkami oleju, posypujesz przyprawą do grilla, pieprzem, nqacierasz czosnkiem, wstawiasz do lodówki na godzinę.

potem otrzepujesz z przypraw żeby się nie przypaliły w czasie smażenia i na łyżce smalcu smażysz mięso z obu stron, przekładasz do rondla, wlewasz pozostały olej z przyprawami, dodajesz dość grubo pokrojoną cebulę, troche podlewasz woda i wstawiasz do piekarnika i dusisz pod przykryciem do miękkości ( mięska ) do tego ziemniaczki, sałatka i jest pyszny obiadek

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

tzn że dajesz ją najpierw do kubka, dolewasz do niej 2 łyżki zupy, mieszasz, znowu trochę zupy dolewasz, i znowu mieszasz, potem dolewasz nalewkę zupy, znowu mieszasz i wszystko z kubka wlewasz do gara z zupą i mieszasz

chodzi o to żeby zagrzać śmietane zupą bo jakbys ją wrzuciła tak od razu do zupy to potem się rozwarstwi i będzie brzydka

no i na koniec po dodaniu śmietany zupę trzeba zagotować
alice_007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:10   #4941
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

A mi dziś mój TŻ robi na obiadek schab ze śliwkami
Już mi normalnie ślina kapie po brodzie, jak tak siedzę i czuję te zapachy
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:14   #4942
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Jeah, pliczek z notatnika rośnie w siłę


http://lp33.de/strona-lp33/ind2.htm - na poprawę humoru

i spoilerki na zachętę

"Niemniej nowe rzetelne badania naukowe (wyniki ich znane są już od końcowych lat 80-tych) wykazują coraz bardziej jednoznacznie, że również środki rzekomo jedynie plemnikobójcze (nimi są wyściełane prezerwatywy, błony ...) wywierają ostatecznie działanie także poronne. Jest to okoliczność, która całkowicie zmienia ocenę etyczną użytej prezerwatywy, błony dopochwowej, naszyjkowej, czy też innych chemicznych preparatów rzekomo jedynie ‘plemnikobójczych’"

"a oczywiście także ludzi: ci dwoje spotkają się ze swymi Poczętymi – w chwili przekraczania progu wieczności."

"Wtedy dopiero, po takiej – zapewne nie łatwej rozmowie ze swymi Zabitymi..."

dziewczynki, widzimy się w piekle

Kasik, jaki kochany ten Twoj TŻcik
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:16   #4943
BeautifulShe
Zakorzenienie
 
Avatar BeautifulShe
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
W związku z Twoim postem przypomniał mi się jeden incydent (że tak powiem) pewnie to nie było jakieś znaczące, ale bardzo utkwiło mi w pamięci. Rok temu byliśmy z TŻtem na urodzinach jego kolegi - było to zaraz po naszej 5. rocznicy, bo kolega ma urodziny 19.12 w ten sam dzień co nasza rocznica, ale mniejsza o to no i jak się okazało to byli na tej imprezie urodzinowej w klubie sami mężczyźni - wszyscy byli żołnierzami i znają się z pracy, i tylko ja jedna dziewczyna no i jakoś w połowie imprezy, jeden z kolegów (starszy od nas, ma 24-5lat) się przysiadł do mnie i TŻta, oczywiście on to mnie nie odstępuje na krok jak gdzieś idziemy, patrzy się na nas, patrzy i wreszcie mówi do TŻta: "wiesz co, jak patrzę na Was to czuję wstyd, po pierwsze że nie zabrałem tu ze sobą swojej dziewczyny, a po drugie, że jestem z nią 8 lat i się jej jeszcze nie oświadczyłem. Ty nigdy nie zrób tak jak ja."
Jakoś to sobie zapamiętałam... i jak to powiedział to zrobiło mi się jakoś głupio... nie wiem czemu
No żeby Twój Tż wziął sobie te słowa do serca i sobie o nich codziennie przypominał Bo po prostu... Wszyscy są mądrzy dopiero wtedy, gdy już nie mogą cofnąć czasu Ale ten znajomy... Musi być ogarnięty chłopak

Mutniasta Ogrzewanie w samochodzie po koncercie? Jak Tż kupi sobie samochód to też go ochrzcimy Jak glany

Gajuś, ale ty masz dzień dzisiaj :/ Ale zaraz się wyprrrrrrowadzasz

Bardzo dobre są pieczone, faszerowane pieczarrrrki!!!
__________________


Od 24.08.2005 z Nim...



94 - 93 - 92 - 91 - 90 - 89 - 88 - 87 - 86 cm

BeautifulShe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:17   #4944
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość

Kasik, jaki kochany ten Twoj TŻcik
Oj tak i to nawet bardzo. Muszę powiedzieć, że w kuchni to on sobie radzi całkiem nieźle. Lubi wszelkie innowacje i czasem lubi sobie poeksperymentować w kuchni, chociaż ostatnio to ja gotuję zdecydowanie częściej, ale to z racji tego, że on więcej pracuje
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:20   #4945
_kamea_
Zakorzenienie
 
Avatar _kamea_
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 207
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Jeah, pliczek z notatnika rośnie w siłę


http://lp33.de/strona-lp33/ind2.htm - na poprawę humoru

i spoilerki na zachętę

"Niemniej nowe rzetelne badania naukowe (wyniki ich znane są już od końcowych lat 80-tych) wykazują coraz bardziej jednoznacznie, że również środki rzekomo jedynie plemnikobójcze (nimi są wyściełane prezerwatywy, błony ...) wywierają ostatecznie działanie także poronne. Jest to okoliczność, która całkowicie zmienia ocenę etyczną użytej prezerwatywy, błony dopochwowej, naszyjkowej, czy też innych chemicznych preparatów rzekomo jedynie ‘plemnikobójczych’"

"a oczywiście także ludzi: ci dwoje spotkają się ze swymi Poczętymi – w chwili przekraczania progu wieczności."

"Wtedy dopiero, po takiej – zapewne nie łatwej rozmowie ze swymi Zabitymi..."

dziewczynki, widzimy się w piekle

Kasik, jaki kochany ten Twoj TŻcik
Nooo, piekło stoi przed nami otworem (żenada)

Uwaga, uwaga, rosół już chyba gotowy
__________________
_kamea_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:21   #4946
kasia.diet
Zakorzenienie
 
Avatar kasia.diet
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 250
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

jesli chodzi o kulinaria to bardzo lubie pichcic choc nie jest to nigdy nic wyszukanego. i nie moge sie doczekac jak juz bede mieszkac na swoim z TZ i bede jemu i sobie gotowac wtedy bede wiecej eksperymentowac i wiecej skomplikowanych potraw przyrzadzac

a z prostych dan to znam spaghetti (makaron + sos Pudliszki -taki z miesem, najlepszy), ostatnio robilam makaron z sosem serowym wlasnego wymyslu (serki topione rozpuszczam w rondelku, rozrzedzam troche mlekiem, doprawiam pieprzem i juz), nalesniki nawet ostatnio po raz pierwszy zrobilam i stwierdzilam ze to calkiem szybkie i latwe
nie wiem co jeszcze, niestety sporo gotowcow jadam bo taniej i szybciej
__________________
Mąż i żona
kasia.diet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:24   #4947
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Dzień marny. Miałam się brać za angielski, ale wyznania onanistów mnie powstrzymały. Za to jak poprawiły humor!

http://docs6.************/48084616,0...asturbacja.doc



Ikonek na sikanie ze śmiechu mi brakuje


Kamea, podziel się posiłkiem. Rosół mniam!

Za 6 min biorę się za angielski. Obiecuję! Ale teraz...
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:27   #4948
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
A kiedy planujecie wyprowadzkę? Nie pamiętam, czy o tym już pisałaś. Jeśli tak, to tylko potwierdzi teorię, że mam sklerozę w wieku 23 lat
No własnie sprecyzowanych planów nie mamy, ale ja postanowiłam, że to będzie moja ostatnia zima w tym domu i jak zrobię licencjat, to idę do pracy i na następną zimę się wyprowadzam gdziekolwiek, a jak TŻ będzie chciał to będzie mógł dołączyć w sumie jak mu o tym powiedziałam, to wtedy zapytał mnie o rozmiar pierścionka, więc może jednak będzie chciał dołączyć mogłabym nawet zamieszkać u niego, jeśli jego rodzice nie mieliby nic przeciwko

oo, no tak spaghetti też umiem robić a no i sama robie mnóstwo różnych sosów bez książki kucharskiej, tylko własna inwencja i zawsze wychodzą inaczej
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:29   #4949
_kamea_
Zakorzenienie
 
Avatar _kamea_
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4 207
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Gajaa, u mnie ten link się nie pokazuje - są takie gwiazdeczki

Rosół taki sobie - sporo za słony i jakiś taki ogólnie inny, ale z chęcią się podzielę - może ten dobry uczynek zrewanżuje te gumki, za które pójdę do piekła
Proszę bardzo
__________________
_kamea_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-12, 14:29   #4950
Mutny
Zakorzenienie
 
Avatar Mutny
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 035
Dot.: Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

Beautiful, a jak Ty chrzciłaś glany?? chyba nie tak jak samochód chcesz ochrzcić, co?
__________________
feelin' good

Razem: 10.06.2005
Zaręczeni: 31.12.2010
Mutny jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.